Zachêta zadzia³a³a, wiêc opowiem jeszcze o czym¶, co ju¿ kilkakrotnie mia³o miejsce.
£adnych ju¿ kilka lat temu dozna³am wstrz±su anafilaktycznego, reanimowano mnie.
Wtedy mia³am sen (?), ¿e idê jakim¶ dziwnym tunelem (heheh, ju¿ widzê jak kojarzy siê niektórym z tunelem do ¦WIAT£A...hhiihi, ale to nie tak by³o).
Tunel pulsuje niezwykle soczystymi kolorami. Jest ze mn± KTO¦, kto mi t³umaczy dlaczego w organizmach ludzi powstaj± choroby. Niewiele z tych s³ów pamiêtam do dzisiaj, ale kontekst by³ mniej wiêcej taki, ¿e wraz z brakami energetycznymi w konkretnych miejscach w naszych cia³ach jeste¶my leczeni/ doporomieniowywani (
) konkretnymi kolorami, nie wiem jak to nazwaæ, brzmi dziwnie, prawda?
Szli¶my, a mo¿e p³ynêli¶my tym tunelem a po obu stronach by³y pokoje a w nich ¶pi±cy ludzie. Ka¿de z tych pomieszczeñ pulsowa³o inn± barw±; szczególnie zapamiêta³am fioletowy i amarantowy, by³y cudne.
Pamiêtam te¿, ¿e miejsce to skojarzy³o mi siê z tak± zje¿d¿alni± dla dzieci zwan± " ¶limak" ( ja takie co¶ pamiêtam z dzieciñstwa), tyle ¿e mia³o równie¿ sufit; czyli jakby zabudowany ¶limak z pokojami wewn±trz.
Wiele wtedy ten kto¶ mi wyja¶nia³, ale có¿... czas zrobi³ swoje.
Pamiêtam za to kiedy siê obudzi³am, zobaczy³am wokó³ siebie ludzi le¿±cych na ³ó¿kach. Byli okryci i wygl±dali jak mumie. Tak wtedy to skojarzy³am
.
By³am z³a i choæ mia³am nadziejê, ¿e tylko pomy¶la³am, potem okaza³o siê, ¿e jednak powiedzia³am na g³os- "k..., wyl±dowa³am w prosektorium".
Jak¿e mi potem by³o wstyd...ale za chwilê.
Po tych s³owach, wypowiedzianych z wielkim trudem, szybko przysz³a do mnie jaka¶ kobieta i odpowiedzia³a: "Nie, kochana, póki co, jeste¶ na OIOM-ie".
Wtedy zapyta³am czy... ona te¿ przyjecha³a tu na tym ¶limaku???....
Ona ¿e nie, zwykle wje¿d¿a wind±.... Chyba nie muszê opowiadaæ jak± by³am "atrakcj± szpitaln±"?
S³ysza³am potem rozmawiaj±ce dwie kobiety, jedna w pi¿amie, druga w p³aszczu ( znaczy- go¶æ
). Pacjentka do P³aszcza- wiesz, ja my¶la³±m, ¿e szwy mi popêkaj± kiedy jedna wariatka na sali gada³a o ¶limakach, na których to je¼dzi³a...
Ja wiem jakiego ¶limaka mia³am na my¶li, ale tamta pomy¶la³a o takim "skorupiaczku" na pewno i wcale siê jej nie dziwiê za jej s³owa.
Wielokrotnie mia³am takie "sny" medyczne
. Kiedy¶ zamiast narkozy dosta³am ketaminê. Ale¿ by³o cudnie i kolorowo, a i wra¿enia równie¿ "medyczne".
Mia³am pewno¶æ, ¿e mój organizm jest strasznie zanieczyszczony i muszê oddychaæ nosem a wypuszczaæ powietrze ustami.
To by³o silniejsze ode mnie i musia³am siê temu poddaæ. Z ka¿dym wydechem widzia³am jakby chmurê py³u wydostaj±cego siê ze mnie a z ka¿dym wdechem zielonkaw± wstêgê czystego powietrza, które wci±ga³am... maaaatko, ale to brzmi...
Potem zobaczy³am otwarte pory na skórze, za chwilê siê pozamyka³y zostawiaj±c brudne drobinki na ca³ej powierzchni.
W dotyku sprawia³y takie samo wra¿enie, jak piasek przyklejony do cia³a na pla¿y. Zaczê³am TO z siebie czy¶ciæ. Wyra¼nie czu³am CO¦ drobnego acz ostrego pod palcami.
Obudzi³am siê rze¶ka, wypoczêta, straszliwie g³odna i ku rozpaczy pielêgniarki natychmiast za¿±da³am pizzy i k±pieli. Nie pozwoli³a na to pierwsze, ale zaprowadzi³a mnie nied³ugo pod prysznic i czeka³a a¿ skoñczê.
Wysz³a na chwilê, a ja... do sklepiku i najad³am siê do syta. Potem dosta³am ochrzan, ¿e powinnam dwa dni kleik, a ja.... heheh, czu³am siê wspaniale.
Gorzej by³o za kilka godzin, kiedy chyba przestawa³ dzia³aæ narkotyk. Czu³am siê straszliwie przybita i nieszczê¶liwa.
EEEch, ale to siê da wyt³umaczyæ.