Jeszcze raz KUTHUMI...
13.02.2012 Wyklarujcie siê. Mistrz KUTHUMI
Mistrz KutiamiUkochani Ludzie,
nawet gdyby¶cie mogli lataæ, nie u¿ywaliby¶cie skrzyde³. Gdyby¶cie mogli zmieniaæ ¦wiaty, pozostaliby¶cie oniemiali. Teraz, gdy „macha” do Was O¶wiecenie, pozostajecie niezdecydowani i czynicie tak jak by¶cie mieli „do za³atwienia” co¶ innego.
W Waszych oczekiwaniach chcecie lataæ, chcecie zmieniaæ ¦wiat, chcecie O¶wiecenia. Jednak gdy brana jest miara na odpowiednie dla Was skrzyd³a, to wycofujecie siê z lêkiem z powrotem. W momencie gdy jeste¶cie wzywani do tego aby Podnie¶æ ¦wiat, jeste¶cie strachliwi i gdy tylko macie przej¶æ ostatnie Rozpoznanie do O¶wiecenia, wstrzymujecie siê w Waszym wnêtrzu
- jednak nie w Waszej wyobra¼ni, bowiem w niej jest wszystko ¿ywe, tam chcecie tego wszystkiego
i jeszcze wiêcej. Tam (*w wyobra¼ni) wymagacie wszystkiego i bez ustanku.
Wy wo³acie: „Panie, tu jestem”
i kiedy Pan przychodzi, chowacie siê przed Nim.
Kiedy dochodzi do konkretnych Rzeczy, to lêkacie siê cofaj±c niczym strachliwe w momencie Istoty które odpychaj± w zimn± noc ju¿ na progu zaproszonych przez siebie Go¶ci.
Dlaczego tak czêsto opuszcza Was wtedy Odwaga, dlaczego jest tak wiele – a jest ich zbyt du¿o – Dzieci Ludzkich które s± os³abione w tak decyduj±cym momencie?
Dlaczego s± niczym o¶lepione przez Ciemn± Si³ê i nie widz± ¦wiat³a które do siebie zaprosi³y?
Jest tak, poniewa¿ Wasze Decyzje jeszcze nie dojrza³y, bowiem Wasze ¿yczenia, zamiary Waszej Istoty nie dotar³y do wszystkich jej Poziomów.
Jest tak, poniewa¿ nie zostali¶cie jeszcze ca³kowicie ogarniêci „Wirusem ¦wiat³a” który przejmuje ca³y ¦wiat i wszystkich ludzi.
Z³oty Wiek ¦wiat³a wymaga CA£KOWITYCH (kompletnych) Decyzji i nie zadowala siê decyzjami które nie dotar³y jeszcze do konkretnych Poziomów.
Tak d³ugo jak Cz³owiek sam sabotuje swoj± Wolno¶æ dzia³aj±c tak jakby by³ nie-wolny, tak d³ugo zostaje wszystko po staremu.
Lecz kiedy i w jaki sposób Istota sabotuje sam± siebie?
Wtedy gdy przek³ada (*”na pó¼niej”) wewnêtrzn± Przemianê i je¶li nie chce spojrzeæ na konkretne Tematy wierz±c w to, ¿e nie dojrza³ do tego jeszcze Czas
- i to nawet w obliczu problemu.
I tak wyt³umaczone jest „jak” poniewa¿ to opisuje „logiczne wyt³umaczenia” aby nie musia³o siê staæ to co staæ siê musi.
To s± Ci ludzie, którzy opuszczaj± Dom tylko przy s³onecznej pogodzie i kiedy tylko pierwsze krople deszczu spadn± na wysuszona ziemiê, to oni pozostaj± w bezpiecznym ukryciu aby nie dosiêg³a ich ani wilgoæ ani wiatr.
To s± „Niedzielni Czciciele Stwórcy„, „Prorocy Piêknej Pogody” i „O¶wieceni Piêknej Pogody„.
Jednak gdy tylko chodzi o konkrety, gdy tylko ¦wiat³o Stwórcy pojawia siê bezpo¶rednio w ich ¯yciu i nale¿y odpowiednio zareagowaæ – wtedy bardzo czêsto ich che³pliwe wypowiedzi pozostaj± czyst± teori±.
Mieæ ¿yczenie Nowego ¦wiata a go aktywnie wspó³tworzyæ s± dwoma ró¿nymi od podstaw rzeczami. To wspó³tworzenie (urz±dzanie) ma miejsce wtedy gdy Cz³owiek wykorzysta ca³kowicie swoj± Si³ê i Moc, wtedy gdy jest wo³any – dzia³a bez zwlekania, wtedy gdy rozpozna swoj± rolê i wie ¿e jest Przemian± której tak bardzo ¿yczy sobie na zewn±trz.
Wymy¶laæ bitwê na papierze to jedno, innym jest natomiast wyruszenie na pole bitwy.
Wielu Pos³añców ¦wiat³a tego ¦wiata, wielu ludzi tego Czasu poddaje siê pewnemu rodzajowi „skostnia³o¶ci”. To oznacza i¿ oni zastygaj± w bezruchu i czekaj± na moment w którym rozpoznaj± to co JEST, podczas gdy w tym samym momencie obok nich przebiegaj± wszystkie niezauwa¿one momenty tej Jako¶ci.
Jak jednak usun±æ i zakoñczyæ ten stan?
Poprzez to i¿ staniecie siê ¦wiadomi ¿e nie jeste¶cie gotowi kiedy przychodzi do Was Obfito¶æ, kiedy dopasowywane s± Wam skrzyd³a, kiedy dawane jest Wam w nadmiarze Szczê¶cie i B³ogos³awieñstwo!
To przyznanie siê przed samym sob± przynosi wszystko na Drogê i tworzy w jednym momencie bazê (grunt) do zmiany.
Ludzie maj±cy My¶li typu:
„… ja nie potrzebujê tego czy tamtego”,
„… co ja zrobiê z tak± ilo¶ci± pieniêdzy, maj±tku, dobytku”,
„… tak mi idzie, jak inni tego chc±”,
„… przecie¿ nic nie mo¿na zrobiæ”,
„… ja jestem zadowolony z tego co mam i nie mo¿na chcieæ od ¯ycia wiêcej”,
Ci ludzie oddaj± ich odpowiedzialno¶æ osobom trzecim
poprzez co stoj± nieruchomo w „betonowych butach”.
Te wzorce my¶lowe znajduj± siê równie¿ u uduchowionych ju¿ do okre¶lonego stopnia Przebudzonych ludzi. I kiedy nadchodzi moment samo-decydowania o sobie, wielu „odp³ywa” na bok przez co opó¼niaj± swój postêp.
Wiedzcie Ukochane Dzieci Ludzkie,
¿e w decyduj±cym momencie musicie powiedzieæ g³o¶ne (du¿e) TAK i domagaæ siê Waszej Mocy.
W decyduj±cym momencie odnosi zwyciêstwo ten, który dzia³a zdecydowanie, który rozpoznaje co JEST i który ¶wiadom jest swojej Si³y i jej u¿ywa.
W decyduj±cym momencie nale¿y bez „tego czy owego” wyrzuciæ za burtê wszystkie bariery (ograniczenia) i nale¿y dzia³aæ czerpi±c z Pra-Wiedzy, z Boskiej ¦wiadomo¶ci.
Poprzez to jeste¶my ponownie w Punkcie który mówi:
POSPRZ¡TAJCIE!
Posprz±tajcie gruntownie Wasze wnêtrze.
Albowiem to co sobie ¿yczycie mo¿e pozostaæ jedynie pobo¿nym ¿yczeniem tak d³ugo, jak d³ugo cofacie siê przed samo-zadecydowanymi czynami które mog³yby urzeczywistniæ te ¿yczenia.
To dotyczy zarówno indywidualnego jak i globalnego Poziomu albowiem to jedno dzia³a bezpo¶rednio na to drugie.
My bierzemy miarê na Wasze skrzyd³a – leæcie.
My zasypujemy Was obfito¶ci± – to Wam siê nale¿y.
My doprowadzimy ¦wiat do porz±dku poprzez Wasze samo-zadecydowane klarowne (jednoznaczne) wyst±pienie.
¦wiat potrzebuje tych Kompetencji Wojowników ¦wiat³a.
Id¼cie dalej, spójrzcie jeszcze raz i sprawd¼cie dok³adnie, czy zaprawdê mo¿ecie znie¶æ widok Pana i czy chcecie go do¶wiadczyæ.
Je¶li tak nie jest – to macie Klarowno¶æ.
Je¶li tak w³a¶nie jest – to macie Klarowno¶æ.
Wyklarujcie siê!
To ja jestem,
Mistrz Klarowno¶ci
http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/02/14/13-02-2012-wyklarujcie-sie-mistrz-kuthumi/