Film w caÂłoÂści ukazaÂł siĂŞ na YT
http://www.youtube.com/watch?v=O6ggirhnTm4Ale ..
OddajÂąc oczywiÂście honory uwaÂżnym obserwatorom ,dokumentalistom i filmowcom KsiĂŞÂżyca w kolorze, to oni nie wiedzÂą co obserwujÂą.
SnujÂą domysÂły na temat wieÂż itd, a takÂże na temat tajemniczych swiateÂł , "chmur" i kopuÂł.
Otó¿ powierzchniê ksiê¿ycow¹ bezpoœrednio nawiedza wiatr s³oneczny. To coœ, czego nie mamy tu na Ziemi poza biegunami, nad którymi wystêpuje zorza polarna, czyli wyhamowanie wysokoenergetycznych cz¹stek wiatru s³onecznego w gazach górnych warstw atmosfery co nazywamy plazm¹. Ta plazma œwieci.
Otó¿ na Ksiê¿ycu dzieje siê to samo, tyle, ¿e nie w atmosferze, bo jest szcz¹tkowa, a bezpoœrednio na powierzchni satelity . L¿ejsze wysokoenergetyczne cz¹stki wiatru s³onecznego , wype³niaj¹ doliny ,a ciê¿sze jony wiatru s³onecznego gromadz¹ siê na szczytach wzgórz . Spójrzcie na smugi "œwietlnych chmur" - tak jakby wiatr wia³ w jednym kierunku. I tak rzeczywiœcie jest, tyle, ¿e to jest wiatr s³oneczny. S³oùce oœwietla góry z jednej strony, tak,jak "patrz¹" owe smugi. Od czasu do czasu nastêpuje przebicie , czyli wyrównanie potencja³ów , ale ,¿e atmosfera jest tam rzadka, to i zjawisko trwa d³u¿ej i jest niepodobne do czegokolwiek, z czym mamy do czynienia na Ziemi. Dlatego s¹ œwiec¹ce obszary oraz coœ, co przypomina chmury oraz smugi œwiat³a. To te¿ wy³adowania elektryczne.
Wiemy co gra ÂświateÂł robi z wyobraÂźniÂą tu, na Ziemi. Co moÂże uczyniĂŚ zmysÂłom na KsiĂŞÂżycu ?
W miejscach w ktĂłrych wiatr sÂłoneczny wybija z regolitowej skaÂły tlen , czÂąstki wodoru (sÂłonecznego) mogÂą reagowaĂŚ z tlenem tworzÂąc niebieskie "kopuÂły" czyli cieniutkie warstwy, bÂąble, jak baĂąki mydlane, wody. To raczej miraÂż ,jak owa baĂąka mydlana, niÂż coÂś solidnego.
Tak czy inaczej to co widaĂŚ na filmie Escamilii jest piĂŞkne , cudownie oÂżywia panoramĂŞ KsiĂŞÂżyca i pobudza wyobraÂźniĂŞ.
Temu moÂżna by przypisaĂŚ retuszowanie zdjĂŞĂŚ przez NASA oraz inne agencje. Ludzka wyobraÂźnia bowiem ma to do siebie, Âże tworzy niestworzone historie

Przy okazji jednak moÂże siĂŞ okazaĂŚ, Âże parĂŞ artefaktĂłw rzeczywiÂście jest prawdziwych, sztucznie wykonanych , oraz ,Âże KsiĂŞÂżyc jest juÂż zagospodarowany. To byÂłby szok.
LudzkoœÌ wkrótce za¿¹da ponownej wyprawy na Ksiê¿yc, ale tym razem bez œciemy. Mamy prawo do piêknego Ksiê¿yca
