Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 13:39:28


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Odp: SZYSZYNKA  (Przeczytany 1417 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« : Wrzesieñ 24, 2012, 11:15:58 »

Szyszynka, tunele rzeczywisto¶ci i 2012


Wszystko co chcesz wiedzieæ o szyszynce…
 … a czego nie chcieli ci dot±d powiedzieæ

W 49 dniu ¿ycia ludzkiego p³odu dopiero co ukszta³towana szyszynka wydziela do m³odego krwioobiegu substancjê o nazwie Dimetylotryptamina, w skrócie DMT, w tym czasie, jak mówi± staro¿ytne Wedy – dusza wkracza do cia³a. Wnika przez ty³ serca i wznosi siê wzd³u¿ rdzenia krêgowego, by osi±¶æ w ma³ym gruczole w centrum mózgu – w szyszynce w³a¶nie.

Szyszynka, czyli cia³o szyszynkowe (³ac. corpus pineale) znajduje siê za III komor± mózgu w linii ¶rodkowej (miêdzy obiema pó³kulami mózgowymi). Jest odpowiednikiem narz±du ¶wiat³oczu³ego – „oka ciemieniowego”. Jej nazwa wywodzi siê od kszta³tu, który jest podobnie jak szyszki (³acina pinea). U doros³ych ludzi ma oko³o 0,8 cm (0,3 cala) d³ugo¶ci i wa¿y ok. 0,1grama (0,004 uncji). Jej ¶rednica jest stosunkowo du¿a u dzieci, a zaczyna siê zmniejszaæ z pocz±tkiem dojrzewania.
 Mikroskopowo, gruczo³ sk³ada siê z pinealocytów (typowe komórki endokrynne) i komórek wspomagaj±cych, które s± podobne do astrocytów mózgu. U osób doros³ych czêsto wykrywa siê ma³e z³ogi wapnia widoczne w szyszynce nazdjêciach rentgenowskich. Czemu szyszynka wapnieje przeczysz tutaj JAK ZABIJA SIÊ TWOJ¡ SZYSZYNKÊ?

A teraz prawdziwa fizjologia szyszynki na poziomie biomolekularnym, która jest naprawdê skrzêtnie ukrywana, nawet przed studentami medycyny

W ci±gu dnia szyszynka (mimo, ¿e Wikipedia twierdzi inaczej) jest g³ównym ¼ród³em serotoniny – naszego wewnêtrznego hormonu szczê¶cia. Jest to równie¿ jeden z neuroprzeka¼ników. To od serotoniny zale¿y, czy sygna³ uk³adu nerwowego bêdzie w stanie dotrzeæ do wszystkich zak±tków cia³a. Zbyt niski poziom serotoniny zaobserwowano u osób z depresj±, ale tak¿e u ludzi nadmiernie agresywnych.

W ci±gu nocy serotonina w szyszynce ulega dalszym przemianom w melatoninê – to hormon naszych biologicznych cykli ¿ycia. Oprócz tego melatonina wp³ywa na uk³ad hormonalny, w szczególno¶ci na hormony gonadotropowe – najwa¿niejsze hormony cyklu miesiêcznego i kszta³towania siê komórek rozrodczych.  Melatonina zapobiega przedwczesnemu dojrzewaniu p³ciowemu, a jej wydzielanie jest ¶ci¶le zwi±zane z bod¼cami ¶wietlnymi i przebiega zgodnie z rytmem dobowym. Pozosta³e funkcje Melatoniny s± bia³± plam± na mapie medycznej wiedzy.
 Ale wiadomo, ¿e ko³o godziny 3-4 kiedy po kilku godzinach snu melatoniny w szyszynce gromadzi siê wystarczaj±co du¿o – rozpoczyna siê kolejny etap alchemicznej wewnêtrznej przemiany i w g³êbokich ciemno¶ciach z melatoniny syntetyzowany jest neuropeptyd o nazwie 5-MeO-DMT (aka “akashon”), który nastêpnie ulega szybkiej enzymatycznej przemianie do DMT – dimetylotryptaminy – zwi±zku okre¶lanego mianem moleku³y duszy…
 Wtedy w nocy najczê¶ciej mo¿emy do¶wiadczaæ samoistnych ¶wiadomych snów lub projekcji astralnych…ale to zaledwie czubeczek góry lodowej…
Tunele rzeczywisto¶ci i DMT

Najpierw zacznê od zjawiska percepcji. Oczywi¶cie zdajesz sobie sprawê z tego, ¿e niektóre rzeczy Twój mózg przeocza w otaczaj±cej Ciê rzeczywisto¶ci. Ale czy zdajesz sobie sprawê ze skali tego “przoczania”?
 Wiesz, ¿e ze wszystkich docieraj±cych do Twojego umys³u bod¼ców Twoja ¶wiadomo¶æ zdaje sobie sprawê z0,0097% to cholernie ma³o.
 Taka jest nasza codzienna percepcja – nazywa siê j± tunelow±, a rzeczywisto¶æ w ten sposób postrzegan± – tunelem rzeczywisto¶ci.
 Reszta niewidzianej przez Ciebie rzeczywisto¶ci zawiera rzeczy, w które nie wierzysz, nie uznajesz za prawdopodobne lub po prostu co tu du¿o mówiæ w g³owie Ci siê nie mieszcz±.
 My¶lisz, ¿e widzisz to co widz± Twoje fizyczne oczy? Obraz odbierany przez nie jest transmitowany do kory wzrokowej, parokrotnie odwracany i na koniec interpretowany, tak by uzyskaæ pole widzenia pasuj±ce do Twoich wierzeñ i przekonañ – w psychologii nazywa siê to stref± komfortu. Strefa komfortu ma z za³o¿enia sprawiaæ ¿eby¶my siê czuli dobrze i bezpiecznie w znanym dobrze ¶wiecie. To co nie znane, nie wyt³umaczalne, dziwne, szokuj±ce, nie zgodne z pogl±dami, z aktualnym stanem emocjonalnym – czyli powy¿sze 99,9913% wszech¶wiata – jest wycinane ju¿ w przedbiegach na synapsach aksonów.
Teoria wielu ¶wiatów.

Wspó³czesna matematyka opisuje 33 wymiary w modelu wszech¶wiata – przyjrzyj siê temu – matematyka zak³ada istnienie ok 33 jednocze¶nie na³o¿onych na siebie rzeczywisto¶ci.

Jak siê rzeczywisto¶ci mieszcz± w jednym miejscu?
 Przepu¶æ promieñ s³oñca przez pryzmat – zobaczysz, ¿e w jednym strumieniu bia³ego ¶wiat³a zmie¶ci³y siê na raz wszystkie kolory têczy. Mieszcz± siê w jednym miejscu dziêki ró¿nicom w czêstotliwo¶ciach drgañ energii. Tak samo dzieje siê z ca³ymi wymiarami.
Co robi DMT?

Dimetylotryptamina syntetyzowana w szyszynce z tryptofanu mówi±c delikatnie rozszerza percepcjê. Jej zwiêkszona sekrecja (wydzielanie) ma miejsce w momentach wcielania siê i wychodzenia z cia³a.
 Na pewno spotkasz siê z okre¶leniami, ¿e DMT to halucynogenna substancja – silny psychodelik, i ¿e pobudzona szyszynka wywo³uje halucynacje. Dlatego ludzie w stanach oko³o ¶mierci lub szoku miewaj± podobne halucynacje….ale
 Mówi±c, ¿e DMT “rozszerza percepcjê” mam na my¶li to, ¿e ca³kowicie zdejmuje blokady percepcji neuronalnej.
 mówi±c szczerze w tych chwilach, gdy endogenny DMT zaczyna dzia³aæ na uk³ad nerwowy zaczynamy dopiero widzieæ te 99,9913% wszech¶wiata

To nie s± haluny to jest ca³a reszta niewidzialnego dot±d wszech¶wiata – i to wszech¶wiata o wielu wymiarach istniej±cych na raz. Jest w tej koncepcji miejsce na zobaczenie wreszcie innych inteligencji zamieszkuj±cych te równoleg³e wymiary i nawi±zania rozumnej z nimi komunikacji.

Z zawê¿on± ja¼ni± (czyli “na trze¼wo”) jeste¶my uwag± przykuci tylko i wy³±cznie do tego wymiaru rzeczywisto¶ci. Widzimy tylko ten jeden tunel.

Reasumuj±c – szyszynka ze swoim DMT uwalnia percepcjê z okowów tego ¶wiata, czyli jest naszym miêdzywymiarowym prze³±cznikiem widzenia rzeczywisto¶ci i uczestniczenia w nich.
 Bêd±c ¶wiadomym wielu rzeczywisto¶ci mo¿esz nie tylko obserwowaæ je, ale równie¿ dos³ownie skakaæ pomiêdzy nimi I to nie tylko pomiêdzy wymiarami, ale równie¿ pomiêdzy ró¿nymi wersjami tych samych wymiarów.
 To co¶ o wiele bardziej zaawansowanego ni¿ projekcja astralna. Ale endogennie wystêpuj±cy w naszym mózgu DMT udowadnia, ¿e od pocz±tku byli¶my istotami miêdzywymiarowymi o mo¿liwo¶ciach miêdzywymiarowej percepcji.

“Szyszynka jest organem, który przyjmuje i obrabia geometryczne obrazy Wszech¶wiata. Wszystkie gruczo³y po³±czone s± na subtelnym planie z odpowiednimi figurami geometrycznymi, a szyszynka, jak uwa¿aj± niektórzy mistycy, ³±czy w sobie wszystkie pocz±tkowe formy. W³a¶nie ten gruczo³ pracuje z Kronikami Akaszy, zapisami wszystkiego co odbywa siê we wszech¶wiecie. Szyszynka jest nie tylko organem, który przyjmujê subteln± informacjê i przechowuje pewien jej zakres; jest tym gdzie zapisane s± do¶wiadczenia indywidualnej duszy, zdobyte podczas wielu wcieleñ.”
 To s³owa Drunvalo Melchidezeka  – autora “Pradawnej Tajemnicy Kwiatu ¯ycia”

Kr±g, który powsta³ 23 lipca 2012 w miejscowo¶ci Roundway – przedstawia dok³adnie chemiczn± strukturê cz±steczki DMT
Ciemny pokój

Nie nie chodzi mi o klasyczny “dark room” i tê formê, z któr± siê zazwyczaj kojarzy. Chodzi mi o praktykê ciemnego pokoju – czyli ca³kowitej izolacji z ca³kowit± deprymacj± sensoryczn±. Po polsku – przesiadywanie samemu w ca³kowitych ciemno¶ciach bez d¼wiêków.
 Ta praktyka wystêpuje w Tybecie, jest jedn± z praktyk w Tao, w buddyzmie i jest znana w wielu kulturach plemiennych.
 Po kilku dniach spêdzonych w totalnych ciemno¶ciach obrazy z wnêtrza g³owy wychodz± na zewn±trz i s± tak samo realne jak “normalna” rzeczywisto¶æ.

Praktyka ta dostarcza niesamowitego rozszerzenia percepcji.

Z punktu widzenia biochemii mózgu – tak d³ugie przebywanie w ciemno¶ciach powoduje nagromadzenie melatoniny. Dalej nastêpuje faza pinoliny – szyszynka wydziela endogenny inhibitor (beta karboline) enzymu MAO – enzym, który dot±d rozk³ada³ melatoninê. W fazie pinoliny MAO jest hamowany, a z melatoniny szyszynka zaczyna syntetyzowaæ pinolinê, nastêpnie z niej > 5-MeO-DMT , którego znowu nie rozk³ada MAO (bo jest unieczynnione), wiêc z 5-MeO-DMT (aka “akashon”) szyszynka zaczyna syntetyzowaæ DMT. To wtedy obrazy z g³owy zaczynaj± wykraczaæ poza granice czaszki w dos³ownym tego s³owa znaczeniu. To miejsce, w którym spe³niaj± siê sny – natychmiast…
 A oczy otwieraj± siê na niewidzialn± dot±d rzeczywisto¶æ.
Jak to wygl±da technicznie:

dni 1 – 3 faza melatoninowa
 faza sennej jawy

dni 3 – 5 faza pinolinowa
 Pierwsze wizje ; podró¿e astralne

dni 6 – 8 faza 5 – Meo – DMT
 Otwiera siê powoli wewnêtrzne widzenie ; wzmaga telepatia i intuicja

dni 9 – 12 faza DMT
 Wizje wzmagaj± siê, otwierasiê percepcja alternatywnych ¶wiatów i równoleg³ych rzeczywisto¶ci. Niektórzy mówi± o widzeniu podczerwieni i ultrafioletu w tym stanie.
 Zmniejsza sie zapotrzebowanie na sen ; ³atwo przychodzi joga snu (czyli medytacja z zachowaniem ci±g³ej ¶wiadomo¶ci).
2012 i ogólnoplanetarna szyszynkowa inicjacja ludzko¶ci ?

I teraz przechodzimy do kwestii, która tak czy siak nas wszystkich dotyczy i absolutnie nikt nie pominie tego podsypiaj±c na kanapie przed telewizorem.

Majowie ca³kiem niedawno ujawnili tre¶æ autentycznej wiedzy swoich przodków dotycz±cej przepowiedni o roku 2012. S± bardzo zagniewani na rozprzestrzenianie siê wersji o apokaliptycznej wizji koñca ¶wiata. Podkre¶laj±, ¿e ich przepowiednia mówi wyra¼nie o TRANSFORMACJI, a nie o ¿adnym koñcu.

Ale do meritum. 21 grudnia 2012 (co potwierdza NASA) dojdzie do zrównania osi Ziemi z osi± centrum naszej galaktyki. Majowie zapowiadaj±, ¿e dojdzie wtedy do niezwykle potê¿nej emisji strumienia na³adowanych cz±stek, które potê¿nie zdestabilizuj± zachowanie naszego S³oñca.
 Majowie twierdz±, ¿e w efekcie tych zmian mo¿e doj¶æ do przebiegunowania Ziemi. Tak apropo’s bieguny magnetyczne ju¿ zmieni³y miejsce. Przez to zwierzêta, które od zawsze kierowa³y siê zmys³em elektromagnetycznej geolokacji, zaczê³y trafiaæ stadami na liniê brzegu – w ich odczuciu tam powinien byæ ocean – dotyczy to i wielorybów i ptaków – wszystkich zwierz±t podró¿uj±cych cyklicznie na d³ugie dystanse.

Na podstawie badañ lawy wulkanicznej na Hawajach stwierdzono, ¿e ziemskie pole magnetyczne zmienia ca³y czas swe natê¿enie, a co kilkadziesi±t tysiêcy do milionów lat zmienia swój kierunek (przebiegunowanie Ziemi). ¦redni czas miedzy przebiegunowaniami wynosi 250 000 lat, ostatnie wyst±pi³o oko³o 780 000 lat temu.

Nie ma obecnie jasnej teorii opisuj±cej przyczyny przebiegunowania.

Majowie mówi± – nasi przodkowie ju¿ raz to prze¿yli. Twierdz±, ¿e zjawisku przebiegunowania Ziemi towarzyszy zawsze kilka dni ciemno¶ci. I je¿eli oka¿e siê prawd± – to czeka nas obowi±zkowy ciemny pokój dla ca³ej ludzko¶ci.

To znaczy, ¿e u wszystkich nast±pi co¶ w rodzaju szyszynkowej inicjacji, bo gdy szyszynka w ciemno¶ci zacznie produkowaæ du¿e ilo¶æ DMT – to nic ju¿ nie pozostanie takie samo. Po tym jak znowu ¶wiat zobaczy s³oñce – w nas ju¿ zmieni siê ca³a percepcja rzeczywisto¶ci. Co nas czeka po drugiej stronie szyszynki?

nie wiem, ale ¿yczê nam  – ¿eby Królik, za ktorym bêdziemy pod±¿aæ na drug± stronê rzeczywisto¶ci – by³ weso³y…

Monika Burzyñska

¼ród³o: http://instytutarete.pl/
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.03 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team gangem wypadynaszejbrygady zipcraft maho