Lucyna D.
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #25 : Luty 06, 2009, 21:37:30 » |
|
Pewnie chciał powiedzieć, że Isztar jest/była z tej samej parafii, co gady wchodzące w ciała prominentów w Bohemian Grove
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2009, 22:35:53 wys³ane przez Lucyna D. »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #26 : Luty 06, 2009, 21:48:00 » |
|
A kto to jest ta Bohemian Grove nie znam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #27 : Luty 06, 2009, 22:20:52 » |
|
A, ch³opaki je¿d¿± na dzia³kê w ³ykend i wtran¿alaj± kaszankê
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyfer
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #28 : Luty 06, 2009, 22:26:43 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #29 : Luty 06, 2009, 23:28:39 » |
|
Wiesz ja wierze ze moga sie odbywac takie "festyny", ale jak bierze w nich udzial 2000 ludzi to nie moze byc nic tajnego. To jest cos co odwraca uwage od tego tajnego i kieruje w strone symboli , ktore sa absolutnie nieszkodliwe. Lub chce je znieslawic by w przyszlosci nie mogly odegrac wlasciwej im roli. Isztar, nigdy nie byla negatywna postacia, wiec skladanie jej takich choldow nie odniesie oczekiwanego rezultatu. Sowa jest symbolem madrosci, wiec palenie jej moze miec dwojakie znaczenie; 1. zniszczenie madrosci poprzez niszczenie jej symbolu 2. ogien jest odrodzeniem , oczyszczeniem i zwiekszeniem mocy, wiec spalenie moze miec symbol prosby o nowa wiedze. Tajne rytualy odbywaja sie w gronie kilku osob nie kilku tysiecy,gdzies w ukryciu , a nie w miejscach znanych. To jest parodia z odwroceniem uwagi od ukrytej istoty rzeczy. Sami faceci? to chcec utrzymania dominacji i wladzy meskiej z prosba do Bogini o madrosc? Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #30 : Luty 06, 2009, 23:35:00 » |
|
A w tym kó³ku na banknocie to niby co jest? Sowa, tak samo jak zarysy kapitolu ze ¶cie¿kami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyna D.
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #31 : Luty 07, 2009, 01:17:10 » |
|
Kiara, w Bohemian Grove odprawiają te tajemne rytuały. Raczej kilkadziesiąt osób (plus obsługa na zapleczu, która obsługuje gości przed rytuałami), nie 2000. Ale myślę też, że masz trochę racji. Bo o tych rzeczach głównie mówi David Icke, a skoro mu włos z głowy nie spadł, ktoś go musi chronić, i raczej ktoś z Illuminati. A skoro tak - może sam jest Iluminati? Jeśli jest, to może mieć interes w sianiu dezinformacji nawet w zakresie teorii spiskowych. Oczywiście, mogę się mylić.
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2009, 10:27:02 wys³ane przez Lucyna D. »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #32 : Luty 07, 2009, 01:33:46 » |
|
Ja mysle ze jest to ujawnianie bezpiecznych informacji, ,odwracanie uwagi od prawdziwie dziejacych sie zdarzen w ukryciu. A zarazem , deprawowanie symboli i wiedzy , ktora mogla by miec znaczenie w odkryciu prawdy.Straszenie czyms co naprawde ma zupelnie inne znaczenie, a przy okazji trzeba ujawnic troche prawdziwych , juz niewaznych rzezczy , zeby uwiarygodnic cala tresc. Wiesz jak ja ogladam te filmiki z Ickiem to tak troche jak szolmen na prezetacji reklamowek. Nie wierze zeby tajne stowarzyszenia daly sie odkryc w necie. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyfer
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #33 : Luty 07, 2009, 02:34:48 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2009, 19:09:57 wys³ane przez Lucyfer »
|
Zapisane
|
|
|
|
Petras
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #34 : Luty 09, 2009, 19:16:07 » |
|
Kontakt z opiekunem programu manipulacji
Codziennie æwiczê oko³o 20 min na rowerku stacjonarnym, by utrzymaæ dobr± kondycjê. Æwiczenie to te¿ ¶wietnie wycisza. W trakcie jednego z nich odczu³em jakby dotyk obcej my¶li. Zada³em pytanie: Kim jeste¶? On: je¶li siê dowiesz, ¿e zajmowa³em siê manipulowaniem ró¿nych dziedzin wiedzy, to zechcesz ze mn± rozmawiaæ? Ja:Zale¿y, jakie informacje chcesz przekazaæ. On:Od dawna obserwujê na Ziemi podobnych do Ciebie, zauwa¿y³em, ¿e zmniejsza siê podatno¶æ na programy manipulacyjne i dochodzê do wniosku, ¿e moja specjalizacja ju¿ niebawem nie bêdzie potrzebna. Ale poniewa¿ Ty sam by³e¶ szkolony na wojownika i nieobca Ci manipulacja, a mimo to uda³o Ci siê, wiêc pomy¶la³em zg³oszê siê do Ciebie, mo¿e mnie te¿ siê uda. Ja:Na wstêpie muszê Ciê poinformowaæ, ¿e ka¿dy ponosi odpowiedzialno¶æ za swoj± dzia³alno¶æ. Je¶li nawa¿y³e¶ sobie piwa, to musisz go wypiæ. On:Czy to ³adnie skre¶laæ mnie bez wys³uchania. Kiedy¶ byli¶my podobni do siebie. Ja:Jest takie powiedzenie: ¿e siekierê mo¿na u¿ywaæ do zabijania lub r±bania drewna. Mo¿e ja i mia³em siekierê w rêkach, ale u¿ywa³em jej raczej do r±bania drewna. Nawet jestem w tym dobry. On:Mogê siê przydaæ! Ja:Zastanowiê siê. Po dwóch godzinach ponownie nawi±zujê kontakt, przywo³ujê mentalnie wizerunek opiekuna programu manipulacji, który znajduje siê w g³êbi ciemnozielonego pokoju. Okno otwarte jest na o¶cie¿. Za oknem stoi t³um ustawiony w równe szeregi niczym armia wojska. Wszyscy zapatrzeni s± w opiekuna. Nagle spod stóp ludzi usuwa siê pod³o¿e. Ca³a armia zupe³nie jak figurki ze szk³a rozbija siê na szcz±tki i roztapia w ziemi. Na twarzy Opiekuna pojawia siê smutek . Mówi: „Tyle ludzi, a rozpadli siê jak przedmioty.” Pytam go-Czy widzisz, co przynios³a wasza „zabawa” w samowolê. Czy nie ¿al Ci ca³ych cywilizacji, które zniszczyli¶cie? On:To nie by³a gra, albo mo¿e tylko nam siê tak zdawa³o, bo byli¶my upojeni sukcesami i rozmiarem wp³ywów, jaki mieli¶my na ca³e populacje. My wprowadzali¶my tylko w realizacjê ró¿ne programy. Wszystkie teorie , dogmaty, a w³a¶ciwie ca³e systemy religijne by³y wcielane w praktykê na tych samych zasadach. Te programy mia³y za zadanie: wywo³ywanie stanów emocjonalnych, w efekcie, czego mieli ludzie wydatkowaæ z siebie ogromne ilo¶ci energii. A my tê energiê przechwytywali¶my, to by³ nasz pokarm powszedni, z którego tworzyli¶my nastêpne bod¼ce napêdzaj±ce ludzkie emocje. Jak kto¶ nie umia³ zapanowaæ nad emocjami, to by³ nasz na wci±¿ a¿ do ostatniego tchnienia. Fakt, ¿e to by³ zaklêty kr±g, gdy cz³owiek w niego wpad³, to nie wiedzia³, co jest prawd±, a co fa³szem. Wprowadzonego raz b³êdu w ludzk± egzystencjê, nie mo¿na by³o naprawiæ. A konsekwencje stawa³y siê trudniejsze do opanowania, wiêc brnêli¶my w tê przestrzeñ iluzji, w poczuciu , ¿e sami jeste¶my w p³yn±cym balonie, który przemierza kosmos, a my jeste¶my w nim bezkarni, bez wzglêdu na to , ¿e naruszamy prawa. Gdy skutki naszych czynów zaczê³y nas przerastaæ, by³o za pó¼no na naprawê, a my chcieli¶my ¿yæ, przetrwaæ, bo to maj± zakodowane wszystkie istoty. Zaczêli¶my szukaæ w przestrzeni kosmosu obszaru, który by nam to umo¿liwi³. I wtedy dowiedzieli¶my siê, ¿e tak± szansê daj± cia³a uniwersalne. A uzyskanie takiej formy cielesnej jest mo¿liwe na planecie Ziemia, gdzie cz³owiek mo¿e poddawaæ swoje cia³o, umys³, psychikê wszelkim mo¿liwym ekstremalnym do¶wiadczeniom, które zaistnia³y kiedykolwiek po stronie materii i antymaterii we Wszech¶wiecie. Ta informacja by³a równoznaczna z tym, ¿e musi nast±piæ prze³om w istnieniu dotychczasowego porz±dku Wszech¶wiata. To oczywiste, ¿e jednostki ,które wypracowa³y uniwersaln± formê ju¿ nie poddaj± siê ¿adnym manipulacjom. A wiêc oznacza to kres manipulacji i mo¿liwo¶ci ci±gniêcia profitów z tego procederu. Na pocz±tku usi³owali¶my poprzez ró¿ne zabiegi i ¶rodki wymusiæ wydobycie energii z cia³ uniwersalnych i przej±æ je. Mo¿na tamte dzia³ania okre¶liæ wampirzeniem. Gdzie siê da³o wzbudzali¶my ró¿nego rodzaju emocje i odsysali¶my du¿e dawki o¿ywczej nowej energii. Delikwent odczuwa³ to jako chorobê cia³a lub g³êbok± depresjê, a my ¿yli¶my nadal bez wysi³ku. Zdawali¶my sobie sprawê, ¿e to nie mo¿e trwaæ w nieskoñczono¶æ. Ziemskie cia³a stawa³y siê coraz s³absze i mia³y coraz ni¿sz± wibracyjnie energiê. Postanowili¶my, ¿e os³abionych Ziemian wysiedlimy na inne planety. Oni tam bêd± pracowaæ i rozmna¿aæ uniwersalne cia³a, oraz bêd± wytwarzaæ wystarczaj±c± ilo¶æ energii do naszej egzystencji na Ziemi i do sprawowania przez nas nadal funkcji kosmicznych bogów. Wydawa³o siê, ¿e nasz precyzyjny plan nie mo¿e siê za³amaæ. W latach 70-90 ubieg³ego stulecia pokazywali¶my mieszkañcom Ziemi w snach i wizjach nowe planety, ]pojazdy, by ich zachêciæ do ewakuacji i pe³nienia misji w nowym miejscu osiedlenia. Zadanie to mia³o siê zakoñczyæ w 2000 roku. W mediach modny by³ wtedy temat koñca ¶wiata i apokalipsy. To by³a dla nas dodatkowa szansa na ewakuacjê Ziemian w kosmos. I nagle zaczêli¶my, nie wiedzieæ, czemu, strasznie konfliktowaæ. Chocia¿ Ziemia ma spor± przestrzeñ, to ka¿dy z nas chcia³ jak najwiêkszy kawa³ek ziemi dla siebie, to wzbudza³o narastanie agresji i rozbicie planu w ogóle. Ró¿ni z nas, ka¿dy na swoj± rêkê usi³owali przej±æ ró¿ne grupy religijne i ich wp³ywy. Wszystkie akcje koñczy³y siê fiaskiem. Zaczê³y siê na masow± skalê anihilacje naszych pojazdów i nas samych na Ziemi. My dotychczasowi panowie przestworzy kosmicznych nagle lekcewa¿onych Ziemian musieli¶my prosiæ o pomoc. Dla naszych hierarchów by³o to nie do zniesienia. Nast±pi³a fala samobójstw, mieli nadziejê, ¿e po uwolnieniu siê z cia³a, przynajmniej ich dusze (programatory) zdo³aj± wej¶æ w ziemskie cia³a. JA:Przecie¿ wej¶cie w ziemskie cia³a eliminowa³o automatycznie wasze stare programy. ON:Wiedzieli¶my o tym, ale chêæ przetrwania nawet bez w³asnej historii by³a silniejsza od tej ¶wiadomo¶ci. Ja równie¿ próbowa³em tego eksperymentu, ale zosta³em wypchniêty od ludzkiego cia³a jak od pêdz±cego poci±gu. Prze¿ywa³em powolny proces rozpadu cia³a, ale nie mog³em siê rozproszyæ do koñca, bo pozostawa³ program, który tworzy³em, a ten musi roz³adowaæ siê przez cia³o, bo bêd±c w ciele go tworzy³em. Dla mnie jest to ogromny balast, od którego nie mogê siê uwolniæ. Przekazanie tej informacji i spokojne jej wys³uchanie przez Ciebie jest dla mnie szans±. Po wp³yniêciu tej wiedzy w obszar Ziemi zostanie ona zapewne utralizowana i stanie siê moj± cz±stk±, wk³adem w tworzeniu nowych form, a jakich ? To ju¿ nieistotne, czy to bêdzie minera³, czy ro¶lina. Ja: Jako specjalista od manipulacji, masz pewn± wiedzê na temat mechanizmów tworzenia. Opisz je. Mo¿e siê przydadz±. On: Podstaw± mojego i moich najbli¿szych wspó³pracowników dzia³ania by³o definiowanie dogmatów religijnych , naukowych, których pod gro¼b± utraty cia³a nie wolno by³o podwa¿aæ. To doskona³y instrument podzia³ów na skonfliktowane grupy i podgrupy. Na czele sta³ stra¿nik prawdy, czyli autorytet, który mia³ obowi±zek walczyæ o swoje terytorium i zwalczaæ innych, choæ wszyscy mówili o rozwoju nauki, lub idei religijnej. Od specjalistów innych dyscyplin wiem, ¿e s³ane by³y w stronê Ziemi ró¿nego rodzaju meteoryty , komety nasycone chemikaliami lub bakteriami. By³y nimi oblepione równie¿ ziemskie promy kosmiczne zarówno rosyjskie jak i amerykañskie. W latach 90-tych nie mo¿na by³o ju¿ przeprowadzaæ takich eksperymentów. Przy próbach jakiejkolwiek manipulacji nasze pojazdy i ca³e za³ogi ulega³y anihilacji. To by³ dla nas sygna³, ¿e na Ziemi zaczyna przewa¿aæ nowy program, choæ zewnêtrznie jeszcze nie by³o tego symptomów. By³em wtedy przygotowywany do kontaktów z Polakami. S±dzili¶my wówczas, ¿e jeste¶cie naszymi najwiêkszymi wrogami, bo wiêkszo¶æ z³ych dla nas konsekwencji dzia³a siê za wasz± przyczyn±. Dzisiaj mam inne przekonanie i dlatego zwracam siê do Ciebie. Uwa¿am, ¿e u³atwisz mi ,roz³adowanie programu, którego jestem nosicielem . Czujê, ¿e to koniec naszej rozmowy, bo s³abnê. Moje my¶li siê rw±... Jednak jestem spokojny... Odczuwam ulgê.. nawet rado¶æ... ¯egnam... Ja: Przekaz skoñczy³ siê , przez chwilê ws³uchiwa³em siê w ciszê. Towarzyszy³o mi odczucie ciep³a. I pojawi³a siê my¶l, ¿e dziêki tej rozmowie roz³adowa³ siê istotny program manipulacyjny. Pewnie teraz bêdzie siê to dzia³o czê¶ciej, a¿ wszelka manipulacja zostanie wyeliminowana z ziemskiego istnienia.
¼ród³o: do¶wiadczenia w³asne Nie wa¿ne kto historiê opowiada ale o czym opowiada ta historia- Aleksandrer Sowa!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Petras
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #35 : Luty 09, 2009, 19:24:44 » |
|
Energia seksualna, to najbardziej potrzebna energia odchodzacemu systemowi. Caly obecny swiat opiera sie na jej "dostawie" w rejony wszechswiata , ktore ja wykorzystuja do swojego istnienia. Energia ta jest te¿ najni¿szych wibracji Krótko mówi±c im ma ktos wy¿sze wibracje tym mniej potrzebuje dzia³ac na tych centrach mocy [czakramach] Energia barwy czarnej w opanowanym ciele fizyczycznym odpowiedzialna jest za porz±dek, w nieopanowanym wprowadza rozbicie, a konieczno¶æ rozwoju zamienia na poped seksualny Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #36 : Luty 09, 2009, 21:12:35 » |
|
Witaj Petras, masz ciekawe do¶wiadczenia. Opisz jeszcze jakies. (Nie ironizujê)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #37 : Luty 10, 2009, 00:21:35 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Petras
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #38 : Luty 10, 2009, 11:18:32 » |
|
KONTAKT 31 gru 2008, o 15:45 Delegacja s³u¿bowa do Portugalii Pracowa³em ciê¿ko fizycznie, po 13 godzin dziennie. Wracaj±c z pracy mieli¶my jedynie si³ê na zrobienie zakupów, szybk± k±piel, przygotowanie kolacji i zasypiali¶my, a raczej padali¶my jak k³ody. Uwielbiam stan, kiedy czuje zmêczenie miê¶ni, jestem wtedy bardzo wyciszony, odczuwam wielk± potrzebê relaksacji. Czêsto, kiedy mam taki stan cia³a fizycznego, relaksacje bywaj± pouczaj±ce.(DOBRY, CZYSTY ODBIÓR) Po dwóch tygodniach mojej obecno¶ci w tym s³onecznym kraju, relaksuj±c siê pó¼n± noc± (23.30),poczu³em delikatne usztywnienie cia³a i ch³ód w gardle. Prze³ykanie liny przychodzi o mi z pewnym trudem - zna³em ten stan cia³a, zawsze tak reagowa³o na kontakt. Znalaz³em siê w du¿ej komnacie urz±dzonej bardzo bogato. Na czym¶ podobnym do sk³adanego ³ó¿ka, le¿a³ czarnow³osy, urod± przypominaj±cy Hindusa lub Inka, dobrze zbudowany mê¿czyzna. U¶miecha³ siê do mnie, wskaza³ mi podobne ³ó¿ko zas³ane na bia³o i zaproponowa³ poczêstunek. Miêdzy ³ó¿kami sta³ okr±g³y stó³ z drewna rze¼bionego, a na nim na tacy by³y ró¿nego rodzaju owoce, typowe dla klimatu po³udniowego. Po³o¿y³em siê na ³ó¿ku, zapyta³em go o imiê i powód naszego spotkania. Po krótkiej chwili odpowiedzia³ , ¿e nazywa siê Kali. Przyznam, ¿e zaskoczy³ mnie troszkê , bo zawsze s±dzi³em, ¿e Kali to kobieta. Zacz±³ mówiæ o bogu, mi³o¶ci boga do ludzi itp.. Przerwa³em mu podniesieniem d³oni - popatrzy na mnie. W tym momencie wesz³a kobieta ubrana jak dzisiejsza Europejka, (Kali by ubrany jak dawni Rzymianie) nios³a w obu rêkach, co¶ , co wygl±da³o jak siatki z zakupami. Spojrza³a na mnie i pochyli³a siê patrz±c mi prosto w oczy. Zwróci³em siê do Kali mówi±c, ¿e jestem ostatni± osob± lub jedn± z dziesiêciu ostatnich, z któr± nie powinien rozmawiaæ bogu. U¶miechn±³ siê na te s³owa i zacz±³ mówiæ do mnie w taki sposób, jakby chwali³ siê ka¿dym s³owem. Poprosi³em by mówi³ prostym komunikatywnym jêzykiem. Zauwa¿y³em, ¿e u¶miech znikn±³ mu z twarzy a nawet jakby trochê siê zasmuci³ Kobieta, która ca³y czas obserwowa³a mnie, stoj±c miedzy nami, poinformowa³a mnie, e on nie chcia³ mnie obraziæ , a ja swoimi s³owami robi mu przykro¶æ . Za¶mia³em siê , przeprosi³em za swój ¶miech i zaproponowa³em, ¿e mogê nawet zrobiæ z nim „misia s³owiañskiego" na zgodê . Powesela³ bardzo wsta³ i w momencie naszego „misia" poczu³em na swoich plecach cztery d³onie (zaskoczy³o mnie to, poniewa¿ , gdy le¿a³ nie by³o widoczne, ¿e ma cztery rêce. Powiedzia³ ¿e rozmowê dokoñczymy, bo dobrze siê ze mn± rozmawia i przerwa kontakt. Rano obudzi³em siê wypoczêty i do tego z w dobrym humorze, wiêc wyrazi³em zgodê na nastêpny kontakt, który mia³ miejsce nastêpnego dnia, podczas wykonywania przeze mnie obowi±zków w pracy. Kali poinformowa³ mnie ze dawno szuka z NAMI kontaktu tylko na terenie Polski s± tak wysokie wibracje, ¿e on nie ma takiej mo¿liwo¶ci i mimo wielkiego wysi³ku jego próby nawi±zania kontaktu s± nieskuteczne Portugaliê przedstawi³ „jako swoj± krainê " co przyznam wywo³a³o moj± weso³o¶æ . Odebra³em jego zak³opotanie i wyja¶nienia, ¿e s³owo „swoj± ” u¿y³ w sensie, ze tu dobrze siê czuje . Poprosi³em ¿eby poprawi³ warunki pogodowe. Obieca³ ,¿e spróbuje. I tak zakoñczy³ siê nasz drugi kontakt. Trzeci kontakt ju¿ w drodze powrotnej to z jego strony by³y ¿yczenia wszystkiego najlepszego itd. i zaproszenie do Portugalii ¿ jeszcze raz. Dziêkuje Darusz dziekuje Laguna Nie wa¿ne kto historiê opowiada ale o czym opowiada ta historia- Aleksandrer Sowa!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #39 : Luty 10, 2009, 12:24:41 » |
|
Kali juga by³a smutn± er±. Jaka jest w tym rola psa? Jaka jest w tym rola Syriusza? A po Kali jest era KOLEJna Pozdrawiam AL ex andere SOWE Port "U" GAL Ja
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 10, 2009, 12:29:18 wys³ane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #40 : Luty 10, 2009, 12:44:48 » |
|
Opowiadaj bo bardzo milo czyta sie Twoje opowiadania Petras.Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #41 : Luty 10, 2009, 20:40:21 » |
|
Petras, w dziale "paranormalne" zalo¿y³em temat "Przekazy...", przenie¶ tam swoje posty o tych kontaktach i opisuj je dalej. Dziêki temu ten ciekawy w±tek bêdzie ¿y³ swym ¿yciem, a tu nie bêdzie ofa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #42 : Luty 11, 2009, 04:05:13 » |
|
Witaj ponownie PETRAS
Przyznam szczerze , nie wiem co napisaæ , ale w ka¿dym razie zastanowi³o mnie to jak opisywa³e¶ objawy wchodzenia w odmienny stan ¶wiadomo¶ci- ch³ód w gardle usztywnienie cia³a,,,, ch³ód to raczej energia silnego minusa (kolor niebieski ) gard³o natomiast jest czakr± osobowo¶ci , wiêc zosta³e¶ raczej zniewolony i zablkowany na to , abys wszed³ w stan odmienniej ¶wiadomosci, energi± silnego minusa to raczej energia materialna i to nie sa za wysokie poziomy -np. Syriusz ....Kali w roli mêskiej (to w³a¶nie ¶wiadczy i potwierdza poziom z jakiego by³ kontakt) tylko pytanie jak± pe³ni³ rolê ,jak± wniós³ informacje ??pozdrawiamPs. Pocieszaj±cy z tego kontaktu jest fakt , ¿e Polska jest dla tej energii jest zbyt wysok± wibracj±
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2009, 04:54:27 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #43 : Luty 11, 2009, 04:35:47 » |
|
Kontakt z opiekunem programu manipulacji
Codziennie æwiczê oko³o 20 min na rowerku stacjonarnym, by utrzymaæ dobr± kondycjê. Æwiczenie to te¿ ¶wietnie wycisza. W trakcie jednego z nich odczu³em jakby dotyk obcej my¶li. Zada³em pytanie: Kim jeste¶? On: je¶li siê dowiesz, ¿e zajmowa³em siê manipulowaniem ró¿nych dziedzin wiedzy, to zechcesz ze mn± rozmawiaæ? Ja:Zale¿y, jakie informacje chcesz przekazaæ. On:Od dawna obserwujê na Ziemi podobnych do Ciebie, zauwa¿y³em, ¿e zmniejsza siê podatno¶æ na programy manipulacyjne i dochodzê do wniosku, ¿e moja specjalizacja ju¿ niebawem nie bêdzie potrzebna. Ale poniewa¿ Ty sam by³e¶ szkolony na wojownika i nieobca Ci manipulacja, a mimo to uda³o Ci siê, wiêc pomy¶la³em zg³oszê siê do Ciebie, mo¿e mnie te¿ siê uda. Ja:Na wstêpie muszê Ciê poinformowaæ, ¿e ka¿dy ponosi odpowiedzialno¶æ za swoj± dzia³alno¶æ. Je¶li nawa¿y³e¶ sobie piwa, to musisz go wypiæ. On:Czy to ³adnie skre¶laæ mnie bez wys³uchania. Kiedy¶ byli¶my podobni do siebie. Ja:Jest takie powiedzenie: ¿e siekierê mo¿na u¿ywaæ do zabijania lub r±bania drewna. Mo¿e ja i mia³em siekierê w rêkach, ale u¿ywa³em jej raczej do r±bania drewna. Nawet jestem w tym dobry. On:Mogê siê przydaæ! Ja:Zastanowiê siê. Po dwóch godzinach ponownie nawi±zujê kontakt, przywo³ujê mentalnie wizerunek opiekuna programu manipulacji, który znajduje siê w g³êbi ciemnozielonego pokoju. Okno otwarte jest na o¶cie¿. Za oknem stoi t³um ustawiony w równe szeregi niczym armia wojska. Wszyscy zapatrzeni s± w opiekuna. Nagle spod stóp ludzi usuwa siê pod³o¿e. Ca³a armia zupe³nie jak figurki ze szk³a rozbija siê na szcz±tki i roztapia w ziemi. Na twarzy Opiekuna pojawia siê smutek . Mówi: „Tyle ludzi, a rozpadli siê jak przedmioty.” Pytam go-Czy widzisz, co przynios³a wasza „zabawa” w samowolê. Czy nie ¿al Ci ca³ych cywilizacji, które zniszczyli¶cie? On:To nie by³a gra, albo mo¿e tylko nam siê tak zdawa³o, bo byli¶my upojeni sukcesami i rozmiarem wp³ywów, jaki mieli¶my na ca³e populacje. My wprowadzali¶my tylko w realizacjê ró¿ne programy. Wszystkie teorie , dogmaty, a w³a¶ciwie ca³e systemy religijne by³y wcielane w praktykê na tych samych zasadach. Te programy mia³y za zadanie: wywo³ywanie stanów emocjonalnych, w efekcie, czego mieli ludzie wydatkowaæ z siebie ogromne ilo¶ci energii. A my tê energiê przechwytywali¶my, to by³ nasz pokarm powszedni, z którego tworzyli¶my nastêpne bod¼ce napêdzaj±ce ludzkie emocje. Jak kto¶ nie umia³ zapanowaæ nad emocjami, to by³ nasz na wci±¿ a¿ do ostatniego tchnienia. Fakt, ¿e to by³ zaklêty kr±g, gdy cz³owiek w niego wpad³, to nie wiedzia³, co jest prawd±, a co fa³szem. Wprowadzonego raz b³êdu w ludzk± egzystencjê, nie mo¿na by³o naprawiæ. A konsekwencje stawa³y siê trudniejsze do opanowania, wiêc brnêli¶my w tê przestrzeñ iluzji, w poczuciu , ¿e sami jeste¶my w p³yn±cym balonie, który przemierza kosmos, a my jeste¶my w nim bezkarni, bez wzglêdu na to , ¿e naruszamy prawa. Gdy skutki naszych czynów zaczê³y nas przerastaæ, by³o za pó¼no na naprawê, a my chcieli¶my ¿yæ, przetrwaæ, bo to maj± zakodowane wszystkie istoty. Zaczêli¶my szukaæ w przestrzeni kosmosu obszaru, który by nam to umo¿liwi³. I wtedy dowiedzieli¶my siê, ¿e tak± szansê daj± cia³a uniwersalne. A uzyskanie takiej formy cielesnej jest mo¿liwe na planecie Ziemia, gdzie cz³owiek mo¿e poddawaæ swoje cia³o, umys³, psychikê wszelkim mo¿liwym ekstremalnym do¶wiadczeniom, które zaistnia³y kiedykolwiek po stronie materii i antymaterii we Wszech¶wiecie. Ta informacja by³a równoznaczna z tym, ¿e musi nast±piæ prze³om w istnieniu dotychczasowego porz±dku Wszech¶wiata. To oczywiste, ¿e jednostki ,które wypracowa³y uniwersaln± formê ju¿ nie poddaj± siê ¿adnym manipulacjom. A wiêc oznacza to kres manipulacji i mo¿liwo¶ci ci±gniêcia profitów z tego procederu. Na pocz±tku usi³owali¶my poprzez ró¿ne zabiegi i ¶rodki wymusiæ wydobycie energii z cia³ uniwersalnych i przej±æ je. Mo¿na tamte dzia³ania okre¶liæ wampirzeniem. Gdzie siê da³o wzbudzali¶my ró¿nego rodzaju emocje i odsysali¶my du¿e dawki o¿ywczej nowej energii. Delikwent odczuwa³ to jako chorobê cia³a lub g³êbok± depresjê, a my ¿yli¶my nadal bez wysi³ku. Zdawali¶my sobie sprawê, ¿e to nie mo¿e trwaæ w nieskoñczono¶æ. Ziemskie cia³a stawa³y siê coraz s³absze i mia³y coraz ni¿sz± wibracyjnie energiê. Postanowili¶my, ¿e os³abionych Ziemian wysiedlimy na inne planety. Oni tam bêd± pracowaæ i rozmna¿aæ uniwersalne cia³a, oraz bêd± wytwarzaæ wystarczaj±c± ilo¶æ energii do naszej egzystencji na Ziemi i do sprawowania przez nas nadal funkcji kosmicznych bogów. Wydawa³o siê, ¿e nasz precyzyjny plan nie mo¿e siê za³amaæ. W latach 70-90 ubieg³ego stulecia pokazywali¶my mieszkañcom Ziemi w snach i wizjach nowe planety, ]pojazdy, by ich zachêciæ do ewakuacji i pe³nienia misji w nowym miejscu osiedlenia. Zadanie to mia³o siê zakoñczyæ w 2000 roku. W mediach modny by³ wtedy temat koñca ¶wiata i apokalipsy. To by³a dla nas dodatkowa szansa na ewakuacjê Ziemian w kosmos. I nagle zaczêli¶my, nie wiedzieæ, czemu, strasznie konfliktowaæ. Chocia¿ Ziemia ma spor± przestrzeñ, to ka¿dy z nas chcia³ jak najwiêkszy kawa³ek ziemi dla siebie, to wzbudza³o narastanie agresji i rozbicie planu w ogóle. Ró¿ni z nas, ka¿dy na swoj± rêkê usi³owali przej±æ ró¿ne grupy religijne i ich wp³ywy. Wszystkie akcje koñczy³y siê fiaskiem. Zaczê³y siê na masow± skalê anihilacje naszych pojazdów i nas samych na Ziemi. My dotychczasowi panowie przestworzy kosmicznych nagle lekcewa¿onych Ziemian musieli¶my prosiæ o pomoc. Dla naszych hierarchów by³o to nie do zniesienia. Nast±pi³a fala samobójstw, mieli nadziejê, ¿e po uwolnieniu siê z cia³a, przynajmniej ich dusze (programatory) zdo³aj± wej¶æ w ziemskie cia³a. JA:Przecie¿ wej¶cie w ziemskie cia³a eliminowa³o automatycznie wasze stare programy. ON:Wiedzieli¶my o tym, ale chêæ przetrwania nawet bez w³asnej historii by³a silniejsza od tej ¶wiadomo¶ci. Ja równie¿ próbowa³em tego eksperymentu, ale zosta³em wypchniêty od ludzkiego cia³a jak od pêdz±cego poci±gu. Prze¿ywa³em powolny proces rozpadu cia³a, ale nie mog³em siê rozproszyæ do koñca, bo pozostawa³ program, który tworzy³em, a ten musi roz³adowaæ siê przez cia³o, bo bêd±c w ciele go tworzy³em. Dla mnie jest to ogromny balast, od którego nie mogê siê uwolniæ. Przekazanie tej informacji i spokojne jej wys³uchanie przez Ciebie jest dla mnie szans±. Po wp³yniêciu tej wiedzy w obszar Ziemi zostanie ona zapewne utralizowana i stanie siê moj± cz±stk±, wk³adem w tworzeniu nowych form, a jakich ? To ju¿ nieistotne, czy to bêdzie minera³, czy ro¶lina. Ja: Jako specjalista od manipulacji, masz pewn± wiedzê na temat mechanizmów tworzenia. Opisz je. Mo¿e siê przydadz±. On: Podstaw± mojego i moich najbli¿szych wspó³pracowników dzia³ania by³o definiowanie dogmatów religijnych , naukowych, których pod gro¼b± utraty cia³a nie wolno by³o podwa¿aæ. To doskona³y instrument podzia³ów na skonfliktowane grupy i podgrupy. Na czele sta³ stra¿nik prawdy, czyli autorytet, który mia³ obowi±zek walczyæ o swoje terytorium i zwalczaæ innych, choæ wszyscy mówili o rozwoju nauki, lub idei religijnej. Od specjalistów innych dyscyplin wiem, ¿e s³ane by³y w stronê Ziemi ró¿nego rodzaju meteoryty , komety nasycone chemikaliami lub bakteriami. By³y nimi oblepione równie¿ ziemskie promy kosmiczne zarówno rosyjskie jak i amerykañskie. W latach 90-tych nie mo¿na by³o ju¿ przeprowadzaæ takich eksperymentów. Przy próbach jakiejkolwiek manipulacji nasze pojazdy i ca³e za³ogi ulega³y anihilacji. To by³ dla nas sygna³, ¿e na Ziemi zaczyna przewa¿aæ nowy program, choæ zewnêtrznie jeszcze nie by³o tego symptomów. By³em wtedy przygotowywany do kontaktów z Polakami. S±dzili¶my wówczas, ¿e jeste¶cie naszymi najwiêkszymi wrogami, bo wiêkszo¶æ z³ych dla nas konsekwencji dzia³a siê za wasz± przyczyn±. Dzisiaj mam inne przekonanie i dlatego zwracam siê do Ciebie. Uwa¿am, ¿e u³atwisz mi ,roz³adowanie programu, którego jestem nosicielem . Czujê, ¿e to koniec naszej rozmowy, bo s³abnê. Moje my¶li siê rw±... Jednak jestem spokojny... Odczuwam ulgê.. nawet rado¶æ... ¯egnam... Ja: Przekaz skoñczy³ siê , przez chwilê ws³uchiwa³em siê w ciszê. Towarzyszy³o mi odczucie ciep³a. I pojawi³a siê my¶l, ¿e dziêki tej rozmowie roz³adowa³ siê istotny program manipulacyjny. Pewnie teraz bêdzie siê to dzia³o czê¶ciej, a¿ wszelka manipulacja zostanie wyeliminowana z ziemskiego istnienia.
¼ród³o: do¶wiadczenia w³asne Nie wa¿ne kto historiê opowiada ale o czym opowiada ta historia- Aleksandrer Sowa!
Witaj PETRAS Czytaj±c ten przekaz mia³am dziwne samopoczucie , nie s±dze , aby poprzez ten przekaz nast±pi³o roz³adowanie programu manipulacji , a raczej wywo³uje skutek jego powielania i przenoszenia na innych ludzi .. Pytanie dlaczego tak my¶lê
Podczas czytania , odczuwa³am swoisty niepokój , mimo ciekawej lektury trudno bylo mi przebrn±æ doczytania w±tku do koñca , odczuwa³am pod³aczenie do splotu s³onecznego objawiaj±ce siê lêkiem, a raczej wywo³uj±ce lêk -silne pod³aczenie pod t± czakre .......Kontakty s± ciekawe , ale czêsto niebezpieczne , my¶lê warto segregowaæ informacjê jakie Nas bombarduj± z zewnatrz , aby wej¶æ w kontakt dobrze jest zacz±æ od Inwokacji...ale to ju¿ inny temat.....Dlatego prosze innych o zabranie g³osu w swoich odczuciach , jednocze¶nie chce tu zaznaczyæ ,¿e nawet takie kontakty nie s± bezcelowe bo przynajmniej poprzez takie kontakty wiemy jakie dzia³ania podejmuje program manipuacji -nadal szukaj± sposobów ......
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2009, 07:15:41 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
stolo
Gadu³a
Punkty Forum (pf): 13
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 998
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #44 : Luty 11, 2009, 07:49:26 » |
|
zrobi³ siê off-top. Ten w±tek zamykam - proszê przenie¶æ dyskusjê do dzia³u Paranormalne - przekazy.
|
|
|
Zapisane
|
"Jutro to dzi¶, tyle ¿e jutro"
|
|
|
|