Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 06, 2025, 17:12:53


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 4 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nauka KabaÂły PL  (Przeczytany 47936 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
astro
Gość
« Odpowiedz #25 : Styczeń 19, 2009, 02:32:51 »

nie widziaÂłem jeszcze, Âżeby ktoÂś tak WPROST wyjawiÂł najwiĂŞksze tajemnice!!! miÂło UÂśmiech

pozdrawiam,
KapÂłan 718'

A ja sobie z tej tajemnicy, a raczej ciekawostki jutro sobie zupĂŞ ugotujĂŞ.
Sorry za sÂłowa, ale  nie widzĂŞ w tym momencie jakiejÂś?  moÂżliwoÂści praktycznie tego
 wykorzystaĂŚ. CoÂś oprĂłcz tego, Âże wiem.
Co Ty na to KapÂłanie 718, bo mi w tym momencie jakoÂś Âżadne sÂłuszne myÂśli do gÂłowy nie przychodzÂą?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 02:36:13 wysłane przez astro » Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #26 : Styczeń 19, 2009, 02:44:51 »

no mi przysz³y w ci¹gu sekundy bo to znam a Kiara opisa³a to w kilku s³owach, ka¿dy ma swoj¹ czêœÌ wiedzy, któr¹ pozna na ziemii nawet jak Ci napiszê czarno na bia³ym to nie zrozumiesz jeœli to do Ciebie nie nalezy i do Twojej wiedzy tutaj na ziemii, tak to dzia³a Uœmiech

pomyÂśl astro...

KapÂłan 718'
Zapisane
Jerzy Karma
Gość
« Odpowiedz #27 : Styczeń 19, 2009, 10:17:37 »

JeÂżeli kabaliÂści DOKÂŁADNIE ZNAJÂĄ TEN ELEMENT
... jeÂżeli  z premedytacjÂą blokujÂą ludzkoÂści dostĂŞp do niej
 ... jest to zaprzeczenie tego co sama kabaÂła gÂłosi, Âże g³ównym problemem czÂłowieka jest jego niezgodne funkcjonowanie z (oprogramowaniem) naturÂą wszechÂświata.
WiĂŞc jeÂżeli ''oni,, wielcy i oÂświeceni, majÂący dostĂŞp do wszechwiedzy i w taki sposĂłb postepujÂą
...chyba pomyliÂłem planety inkarnujÂąc tutaj ...
WiĂŞc co Wy na to moi bracia i siostry?

Wielu ludziom, juÂż od wieku dzieciĂŞcego, wydaje siĂŞ, Âże coÂś chcÂą, jednak nie umiejÂą chcieĂŚ.
Chcenie bowiem to nie ¿¹dania, ani roszczenia. Chcenie to dzia³anie i poszukiwanie. To praca, trud i wysi³ek, nie zaœ krzyczenie: DAWAJ. I nie pretensje, gdy nikt nie daje.

SÂą rzeczy, ktĂłrych nie moÂżna daĂŚ kaÂżdemu. Nawet nie dlatego, Âże zrobiÂłby sobie krzywdĂŞ. Jak to jest w powiedzeniu o zapaÂłkach w rĂŞkach dziecka. Ale zupeÂłnie z innego powodu. Z takiego samego, jak dla ryby nie dasz skrzydeÂł, gdyÂż ryba jest w wodzie. Podobnie gdy umysÂł czÂłowieka jest w stanie, ktĂłry moÂżna tu delikatnie przyrĂłwnaĂŚ do owego stanu wody, to jak moÂżna mu pomĂłc w sposĂłb nagÂły? Nie da siĂŞ. Tymczasem umysÂły wiĂŞkszoÂści ludzi sÂą nawet w stanie... powiedzmy, Âże w stanie ziemi.
Kto ma uszy, ten s³yszy, ¿e kaba³a pomaga nawet tym bêd¹cym w stanie ziemi. A raczej TO, co i kaba³ê da³o. Na ziemi istniej¹ dzia³ania, które stopniowo "podgrzewaj¹" umys³y ludzkie, a¿ zmieni¹ swój stan. Kto ma oczy, ten widzi owe dzia³ania. Wielu na nie patrzy, spotyka siê z nimi, jest podgrzewana, a nie ma o tym œwiadomoœci.
Wszyscy otrzymali. Wszyscy mog¹ czerpaÌ obficie. Nawet, jeœli Ÿróde³ trzeba poszukiwaÌ, to one istniej¹. I ka¿dy ma mo¿liwoœÌ znalezienia tego, co bêdzie zdolny przyj¹Ì - i co mu przyniesie po¿ytek. Jednak wielu nie znajduje. Bowiem przechodz¹ obok Ÿróde³ i pomijaj¹ je. Gnaj¹ ich bowiem pragnienia za rzeczami nie bêd¹cymi Ÿród³ami.

Ten, kto siê zamanifestowa³ w tym pytaniu, nie jest moim bratem ani siostr¹. Jednak najg³êbszy byt, jaki istnieje poza t¹ manifestacj¹, jest moim bratem i moj¹ siostr¹. I jemu dedykujê odpowiedŸ. Odkryj Astro ten byt w sobie.

Uzbrój siê w cierpliwoœÌ. Tylko wówczas uwolnisz siê od demonów pragnieù. A na samym koùcu zostanie Ci tylko jedno pragnienie, które Ciê wyprowadzi i samo zniknie.

W celu lepszego zrozumienia znaczenia relacji brata i siostry polecam link http://www.boga.fora.pl/czlowiek-a-upadli-aniolowie,10/lucyfer,20.html#113 o naturze Buddy :-)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 10:21:33 wysłane przez Jerzy Karma » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #28 : Styczeń 19, 2009, 13:45:16 »

Wiedza jest DLA LUDZI, nie ma ( ja tego nie bede stosowala) wiedzy sekretnej ktora nie powinnam sie dzielic i jej przekazywac.
Kto jest gotowy zrozumie , nie bedzie sie platal w rozne opcje , szkol, mistrzow , czy religji.Wiedza jest w prostocie SERCA , a zarazem w jego MADROSCI, tam jest energia , ktora nas wyniesie poza zakres dostepu tych wszystkich , ktorzy swoimi logicznymi rozwiazaniami dla nas  w dalszym ciagu przytrzymaja nas we wladzy lewej polkuli.
Nie wierzcie w zadne cudowne rozwiazania, ni kabaly , ni geometri , ni innych obiecanek, mumi, ni zadnych dzieci chocby mienily sie brylantowym swiatlem.
Wszyscy mamy ta sama jedyna mozliwosc,indywidualny rozwoj przez prawosc , godnos oraz milosc, ktora zastosujemy we wlasnym zyciu. W codziennych decyzjach, w codziennych wyborach , w myslach , slowach i czynach, by harmonijnie zgrane otworzyly nam dostep do mocy energetycznej w nas.
NIC WIECEJ.
Stworca dal nam wszystkie mozliwosci, KAZDEMU CZLOWIEKOWI, nie ma wybrancow,zaden mistrz , ktory sie tak tytuluje nie zna innej drogi ( gdyby znal ) juz dawno by go tu nie bylo. Droga nie prowadzi przez smierc , tylko przez ZYCIE napelnione miloscia i szczesciem.To jest energia jasnosci , ktora napelnia GRAL , ktory kazdy z WAS NOSI W SOBIE.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 14:19:34 wysłane przez Kiara » Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #29 : Styczeń 19, 2009, 14:00:52 »

Kabbalah TV
http://kab.tv/eng

http://kabbala.com.pl/multimedia/multimedia-menu.php
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #30 : Styczeń 19, 2009, 14:28:13 »

Ponad miesiac temu zadalam pytanie, nie otrzymalam zadnej odpowiedzi, moze bylo zbyt kontrowersyjne?

kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #31 : Styczeń 19, 2009, 14:29:27 »

CzÂłowiek ma serce i gÂłowĂŞ, uczucia i umysÂł, ktĂłry przejawia siĂŞ przez intelekt.
Jest lewa i prawa pó³kula mózgu. Czy któraœ jest zbêdna?
To, w co nas wyposaÂżono, jest do naszego uÂżytku.
Czerpiemy z ró¿nych Ÿróde³. Najwa¿niejsze jest w nas.
SÂą teÂż ÂźrĂłdÂła zewnĂŞtrzne, dorobek wszystkich istot. MoÂżemy siĂŞ nimi wspomagaĂŚ.

SÂą tacy, ktĂłrzy wiedzÂą wiĂŞcej i dzielÂą siĂŞ tym. SÂą ÂźrĂłdÂłem dla chcÂących i potrafiÂących zanurzyĂŚ rĂŞce.
PrawoœÌ, dobro, miÂłoœÌ, to droga do zanurzenia siĂŞ w ÂŹRÓDLE.  I czerpania z niego. 
Na drogĂŞ tĂŞ wskazywali i wskazujÂą mistrzowie (Ci prawdziwi). Oni wiedzÂą, bo przeszli niÂą.
Dlaczego tu bywajÂą? Z miÂłoÂści i altruizmu. Bo taki ich wybĂłr.
Ale to my musimy zechcieĂŚ wypeÂłniĂŚ siĂŞ ÂświatÂłem, choĂŚ nosimy je w sobie.
Nosimy te¿ ciemnoœÌ.

Pozdrawiam  UÂśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #32 : Styczeń 19, 2009, 14:52:46 »

Zatem korzystajmy za MADROSCI NASZYCH SERC, bo w nich jest wiedza obydwu polkul i wiedza uczuc.Idac z promieniem swiatla z nich wychodzacych , dojdziemy do domu.... Wsluchujmy sie w SIEBIE,w glebie wlasnej madrosci, jest wpisana przez Stworce.Caly czas jest w nas, moze pora juz to odkryc.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 14:53:21 wysłane przez Kiara » Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #33 : Styczeń 19, 2009, 17:22:13 »

 Ja rozumiem ,,Jerzy Karma,, co chcesz mi powiedzieĂŚ, lecz wybacz, ale z ksiĂŞÂżyca nie spadÂłem, ani siĂŞ wczoraj nie urodziÂłem.
W swej wypowiedzi odniosÂłem siĂŞ generalnie do faktu s³ów, ktĂłre napisaÂł Leszek, Âże kabaliÂści celowo blokujÂą dostĂŞp do wiedzy, abyÂśmy byli tacy jacy jesteÂśmy, a  ich dziaÂłania skierowane sÂą nawet przeciwko Winterowi, ktĂłry  chce coÂś powiedzieĂŚ Âświatu i byĂŚ moÂże wie dlaczego.

Z Twojej wypowiedzi wyci¹gna³ bym jednak wniosek, ¿e chcesz dzieliÌ ludzkoœÌ na takich i innych ( i doszuka³em siê takich s³ów mówi¹cy o podzielnoœci ) co dla mnie oznacza, lub mo¿e oznaczaÌ, ¿e czegoœ tu nie rozumiesz.
Ale nic, poczekam na dalsze wypowiedzi, bo byĂŚ moÂże  ja tu czegoÂś w tej grze nie rozumiem?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 17:24:38 wysłane przez astro » Zapisane
Jerzy Karma
Gość
« Odpowiedz #34 : Styczeń 19, 2009, 17:43:10 »

Astro, odpisaÂłem wyÂżej tylko na Twoje sÂłowa, ktĂłre teÂż z ksiĂŞÂżyca nie spadÂły ;-)
Napisz zatem precyzyjniej, dlaczego wg Twojego poglÂądu kabaliÂści coÂś blokujÂą.
Nie jest mojÂą intencjÂą broniĂŚ kabalistĂłw, a jeÂśli mam intencje bronienia, to takie same sÂą one teÂż wobec Ciebie.
TakÂże wypowiedz siĂŞ precyzyjniej w kwestii tego, Âże jak napisaÂłeÂś, iÂż dzielĂŞ ludzkoœÌ i  czegoÂś nierozumiem.
ÂŁÂączmy sie zatem we wspĂłlnym nierozumieniu
Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #35 : Styczeń 19, 2009, 17:59:06 »

Napisz zatem precyzyjniej, dlaczego wg Twojego poglÂądu kabaliÂści coÂś blokujÂą.
To nie ja napisaÂłem, Âże blokujÂą,  prosze wiĂŞc poczytaj poprzednie wypowiedzi.Ok?
Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #36 : Styczeń 19, 2009, 18:08:07 »

Astro - podam Ci mocny przykÂład na moje sÂłowa, ostanio oglÂądaÂłem film PachnidÂło - niby zwyczajny horror, ale mistrz sztuki perfumiarskiej wyjaÂśniÂł swojemu uczniowi, Âże istnieje 12 skÂładnikĂłw doskonaÂłego zapachu oraz TRZYNASTY, ktĂłry jest ESENCJÂĄ tych 12 i jeszcze nikt go nie odkryÂł!

dla mnie jest to powtórzenie kosmicznej symboliki 12+1, któr¹ od zawsze u¿ywa siê do przekazywania kosmicznych tajemnic, które maj¹ ogromny wp³yw na cz³owieka, który ¿yje w tym kosmosie, legenda o Królu Arturze i 12 rycerzach okr¹g³ego sto³u o tym mówi, jednak znacznie starsze przekazy ukazuj¹ to jako to Chrystus i 12 aposto³ow i to tak¿e jest symbolem 12+1, 13 jest ZAWSZE najwa¿niejsze - ESENCJA DWUNASTU!!! ma³o kto wie ale jest trzynasty znak zodiaku - Wê¿ownik (Ophiuchus), wspó³czesna astrologia nie uzanaje go jako znak zodiaku, dok³adnie jak z 11 nie-sefir¹ Drzewa ¯ycia DA'ATH...

KapÂłan 718'
Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #37 : Styczeń 19, 2009, 18:21:37 »

KapÂłanie 718.
DziĂŞki wielkie za to co napisaÂłeÂś i wiem co chcesz mi przez to powiedzieĂŚ.

Lecz proszê wróÌmy jak w scenariuszu do ekspozycji, czyli to tego pocz¹tku co tyczy siê pewnej ,,prawdy,, która zosta³a tu wyraŸnie wczeœniej nakreœlona, któr¹ ja odbieram tak jak brzmi znaczenie tych s³ów: kabaliœci blokuj¹ dostêp ludzkoœci do wiedzy, po to, abyœmy byli tacy sami!!! Ich dzia³ania przejawiaj¹ siê nawet poprzez fizyczne ingerencje wobec Dana Wintera, który chce o czymœ wa¿nym œwiatu powiedzieÌ.
Jak rozumiecie pytanie to proszĂŞ mi odpowiedzieĂŚ.
Bo padÂło konkretne pytanie, wiĂŞc oczekujĂŞ konkretnej odpowiedzi.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 18:23:42 wysłane przez astro » Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #38 : Styczeń 19, 2009, 19:30:44 »

KapÂłanie 718.
DziĂŞki wielkie za to co napisaÂłeÂś i wiem co chcesz mi przez to powiedzieĂŚ.

Lecz proszê wróÌmy jak w scenariuszu do ekspozycji, czyli to tego pocz¹tku co tyczy siê pewnej ,,prawdy,, która zosta³a tu wyraŸnie wczeœniej nakreœlona, któr¹ ja odbieram tak jak brzmi znaczenie tych s³ów: kabaliœci blokuj¹ dostêp ludzkoœci do wiedzy, po to, abyœmy byli tacy sami!!! Ich dzia³ania przejawiaj¹ siê nawet poprzez fizyczne ingerencje wobec Dana Wintera, który chce o czymœ wa¿nym œwiatu powiedzieÌ.
Jak rozumiecie pytanie to proszĂŞ mi odpowiedzieĂŚ.
Bo padÂło konkretne pytanie, wiĂŞc oczekujĂŞ konkretnej odpowiedzi.


a ja zrobiĂŞ WSZYSTKO Âżebny zablokowaĂŚ tych kabalistĂłw - bo nie zaliczam siĂŞ do grona takich jak oni - PRAWDA ICH ZNISZCZY, jej nie przegadajÂą bo bĂŞdzie uniwersalna!!! zrozumie to zarĂłwnko katolik i ateista - nad tym teraz pracuje, wiem juÂż na czy to polega UÂśmiech

P.S. Dan Winter usi³uje ZMODYFIKOWOWAÆ MATRYCE RZECZYWISTO¦Ci ale siê mu to udaæ nie mo¿e, powód? nie posiada ostatniego elementu, którego szukaj± chciwi ludzie aby zmieniæ wzór - nie uda im siê to, bo nie przemawia przez nich prawda lecz chêæ pozyskania tego dla siebie tylko aby nadal byæ tajemnymi mistrzami ukrywaj±cymi staro¿ytne sekrety - maj± pecha, nasta³ czas POZNANIA a TAJEMNIC min±³!!!

KapÂłan 718'
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 19:35:31 wysłane przez KapÂłan 718 » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #39 : Styczeń 19, 2009, 20:57:23 »

Astro, aby byÂło do koĂąca jasne.
Fakty moÂżna ³¹czyĂŚ ze sobÂą na ró¿ne sposoby. "Obrazek" ze strony Wintera, ktĂłry zamieÂściÂłem, jak i wiele innych treÂści na jego forum pozwalajÂą wyciÂągn¹Ì wniosek, Âże nagonka na jego osobĂŞ za to, Âże  "przywÂłaszczyÂł sobie" odkrycie "zÂłotej spirali na torusie" jako ÂźrĂłdÂła alfabetu hebrajskiego i sanskrytu jest tylko pretekstem do zamkniĂŞcia mu ust.
CaÂła ta historia opisana przez stronĂŞ Dana jest tutaj:
http://www.goldenmean.info/dnaring/danside.pdf

Po drugie,
moja wypowiedÂź odnosiÂła siĂŞ bezpoÂśrednio do nieustannego pisania przez Kiare (od dwĂłch lat) o istnieniu "nowej wiedzy" i brakujÂących elementach, ktĂłrych nie posiadajÂą "osoby wtajemniczone" czy kabaliÂści. OczywiÂście takie twierdzenia nie sÂą poparte  niczym poza hasÂłami o tym, Âże czÂłowiek ma mÂądroœÌ w sercu i powinien niÂą ÂżyĂŚ. JeÂśli to jest ta nowa wiedza, to czym byÂł architraw w Delfach z napisem "poznaj samego siebie"? Czy byÂła tradycja szkó³ misteryjnych staroÂżytnego Egiptu i Grecji? Czym jest caÂła tradycja gnostyczna choĂŚby Ró¿okrzyÂża?
W tych tradycjach mĂłwi siĂŞ o ÂścieÂżkach znalezienia graala czy osiÂągniĂŞcia "oÂświecenia", "poznania", "zbawienia" itp. KaÂżda z nich podkreÂśla jednoczeÂśnie (jak wiele osĂłb tu na forum) osobiste doÂświadczenie i wewnĂŞtrznÂą przemianĂŞ jako drogĂŞ do osiÂągniĂŞcia celu.
Tak siĂŞ jednak zÂłoÂżyÂło, Âże ÂświĂŞta geometria byÂła punktem odniesienia dla wielu z tych tradycji duchowych. JuÂż sama symbolika pokazuje to odniesienie - czy to bĂŞdzie Tao, Sri Yantra, swastyka czy jakiÂś inny "ÂświĂŞty symbol".
Bez Âżadnego merytorycznego odniesienia wszystko to jest krytykowane, jako "stare i nieaktualne", bo idzie "nowa wiedza"...
Pytam wiĂŞc w ktĂłrym KONKRETNIE miejscu?

Odkrycia nauki coraz bardziej potwierdzajÂą wiedzĂŞ zawartÂą w Âśw. geometrii. Wystarczy powiedzieĂŚ, o super symetrii w fizyce i symetrii w Âśw. geometrii - to to samo. ZresztÂą wg. Wintera ÂświĂŞta geometria i fizyka kwantowa to zgrubsza ta sama rzecz - to jego wÂłasne sÂłowa.  Ten facet ma to do siebie, Âże interesujÂą go czyste zasady, a nie czczenie tradycji czy teÂż takich lub innych cudĂłw lub ÂświĂŞtych osĂłb. To doprowadziÂło go do ÂświĂŞtej geometrii i wielu odkryĂŚ.. Przypomina siĂŞ Leonardo da Vinci, ktĂłry naszkicowaÂł wiele wynalazkĂłw, a szkicowane przez niego figury pokazujÂą, Âże zaznajomiony byÂł z arkanami ÂświĂŞtej geometrii. Tak, ona nie zaleÂży od czasu czy jakieÂś wyimaginowanej "nowej wiedzy".

Warto zerkn¹Ì na "klimat" "starej wiedzy" gnostyków i zobaczyÌ o czym ona mówi.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1296.msg14571#new
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 23:22:03 wysłane przez Leszek » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #40 : Styczeń 19, 2009, 20:59:53 »

Charakterystyczne dla tekstów mistycznych czy gnostycznych jest mówienie o ¶wietle, mi³o¶ci i WEWNÊTRZNEJ przemianie.
ÂŚwiĂŞta geometria opisuje ksztaÂłt jĂŞzyka ÂświatÂła. Po co go znaĂŚ? Ano po to, aby nie okazaÂło siĂŞ, Âże chodzisz po Âświecie i widzisz wszĂŞdzie ÂświatÂło, tylko nie zauwaÂżasz, Âże ktoÂś zapaliÂł nad tobÂą jarzeniĂłwkĂŞ...

Wrócê wiêc do sefir i kilka s³ów o jêzyku œwiat³a.

W Wikipedii czytamy:
Drzewo ÂŻycia posiada trzy rĂłwnolegÂłe kolumny:
    * prawÂą - mĂŞskÂą, odpowiadajÂącÂą zasadzie Chesed;
    * lewÂą - ÂżeĂąskÂą, odpowiadajÂącÂą zasadzie Din;
    * ÂśrodkowÂą, ktĂłra jest ÂścieÂżkÂą rĂłwnowagi i harmonii.

Prowadz¹ one do Malchut, które oznacza obecnoœÌ Boga w œwiecie. Drzewo ¯ycia jest mistycznym organizmem, który odpowiada ca³oœci bytu. Wed³ug kaba³y kolejne sefiry przejmuj¹ œwiat³o wy¿szej boskiej emanacji i przesy³aj¹ je ni¿ej za pomoc¹ dwudziestu dwóch œcie¿ek spinaj¹cych ca³e Drzewo. Najni¿sza z nich odbija blask i posy³a go w górê.
Czasami pojawia siĂŞ jedenasta sefira - Daat (Wiedza, hebr. דעת) - jest ona niezaleÂżnÂą emanacjÂą, mediuje miĂŞdzy ChochmÂą i BinÂą. Oznacza ona wiedzĂŞ tajemnÂą - gnozĂŞ"


Dlaczego 22 ÂścieÂżki?
Ano dlatego, Âże alfabet hebrajski ma 22 litery.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfabet_hebrajski
No i co?
Ano to, Âże jest to fragment jĂŞzyka ÂświatÂła, ktĂłry wedÂług pani Marciniak w caÂłoÂści skÂłada siĂŞ ze 144 tysiĂŞcy znakĂłw...
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1296.new#new
Hebrajski jĂŞzykiem ÂświatÂła?
Tak... Ma³y cytat z ksi¹¿ki Moc Kabbalah: http://www.empik.com/moc-kabbalah-ksiazka,302122,p
Jej autor Yehuda Berg jest rabinem i czo³owym autorytetem Kabbalah. Naucza on w centrach Kabbalah na ca³ym œwiecie. - Jest to cytat z ok³adki tej ksi¹¿ki.
W rozdziale piÂątym pt. DNA Duszy, czytamy:
Abraham pokazaÂł, jak ÂŚwiatÂło StwĂłrcy podzieliÂło siĂŞ na 22 odrĂŞbne siÂły po to, by stworzyĂŚ nasz wszechÂświat.
(...)
22 SIÂŁY STWORZENIA

Dwadzieœcia dwie podstawowe litery: Stwórca wyry³ je, wywa¿a³, uk³ada³ je w ró¿nym porz¹dku, stapia³ i formowa³ przez nie istotê wszelkiego stworzenia i istotê wszelkiego przysz³ego stworzenia. - Abraham, Ksiêga Stworzenia

Abraham pisa³, ¿e 22 si³y energetyczne manifestuj¹ siê w naszym œwiecie jako 22 ró¿ne wzorce czêstotliwoœci. Pojawiaj¹ siê one jako kszta³ty i wibracje, które mo¿na zarówno wizualizowaÌ jak i wymawiaÌ. Poni¿ej s¹ przedstawione litery alfabetu hebrajskiego. Czytaj je od lewej do prawej.

MoÂżesz pomyÂśleĂŚ: to przecieÂż sÂą litery hebrajskie! Ale nie panikuj. Kabbalah naucza, Âże litery te byÂły obecne w pierwszej chwili stworzenia nie jako litery napisane na pergaminie, ale jako wielkie wspaniaÂłe siÂły pierwotnej energii.
Litery hebrajskie sÂą instrumentami mocy. Hebrajskie sÂłowo „litera" ma rĂłwnieÂż znaczenie: puls lub wibracja, ze wskazaniem na przepÂływ energii. Za pomocÂą ksztaÂłtu, dÂźwiĂŞku i wibracji litera dziaÂła jak antena, ktĂłra wzbudza i kieruje energiÂą wszechÂświata.
(…)
_________________________________________________________________________________________________

Te 22 litery moÂżna wygenerowaĂŚ przy pomocy torusa i zÂłotej spirali wedÂług osi symetrii czworoÂścianu. ÂŚwiĂŞta geometria jest wiedzÂą o budowie Stworzenia... PrzypomnĂŞ jak powstajÂą te litery:

Litery alfabetĂłw powstajÂą dziĂŞki zmianie poÂłoÂżenia "zÂłotej spirali" umieszczonej na torusie, ktĂłry przechyla siĂŞ w sposĂłb wyznaczony przez osie symetrii bryÂł platoĂąskich. [Hebrajski i sanskryt wyznaczajÂą osie symetrii czworoÂścianu] Wystarczy robiĂŚ "stop-klatki" zmieniajÂącej poÂłoÂżenie spirali, aby otrzymaĂŚ kolejne litery alfabetĂłw.

Torus z naniesionÂą na niego spiralÂą "zÂłotego Âśrodka" oraz poÂłoÂżenie wyjÂściowe spirali zÂłotego Âśrodka (jest to litera P 'pay', gdzie wartoÂści x,y,z=0) wg.  jednej z osi symetrii czworoÂścianu:


PowyÂżej: powstawanie alfabetu hebrajskiego.
Spirala na czworoÂścianie generuje takÂże sanskryt.

PoniÂżej: trĂłjwymiarowe zobrazowanie zmiany poÂłoÂżenia spirali ZÂłotego ÂŚrodka,
(spirala jest TA SAMA, zmienia siĂŞ tylko kÂąt, pod jakim jÂą widzimy):

WiĂŞcej o powstawaniu symboli i alfa-betĂłw (w j. angielskim)
http://www.goldenmean.info/dnaring/

Dlatego, Âże hebrajski generowany jest (jak widaĂŚ) matematycznie, poszczegĂłlne litery moÂżna przeÂłoÂżyĂŚ na wartoÂści liczbowe.
StÂąd ta "mistyka liczb", a raczej po prostu matematyka...

WedÂług Dana Wintera istniejÂą dwie bardzo szczegĂłlne wÂłaÂściwoÂści alfabetu hebrajskiego

Po pierwsze.

Graficzny obraz PISANEJ litery alfabetu hebrajskiego pokrywa siĂŞ z obrazem graficznym tworzonym przez spektralnÂą analizĂŞ dÂźwiĂŞku tej litery, tyle Âże WYMAWIANEJ. Po prostu wymawiajÂąc np. literĂŞ Alef, uzyskujemy na ekranie komputera graficzny OBRAZ DÂŹWIÊKU wymawianej litery Alef[/b], ktĂłry wyglÂąda tak samo, jak graficzny obraz LITERY PISANEJ.
W tym kontekœcie inaczej zaczynaj¹ wygl¹daÌ pewne kwestie zwi¹zane z "rzucaniem kl¹tw" czy rytualnymi "krzykami" wydawanymi w "dziwnym jêzyku" przez ró¿nych "dziwnych ludzi". Wydawanie dŸwiêków czy generowanie ró¿nych wibracji w jêzyku œwiat³a mo¿e po prostu posiadaÌ moc stwarzania albowiem jest to w³aœnie jêzyk œwiat³a, który tworzy œwiat - tak¿e ten nasz materialny... Oczywiœcie, tak jak w przypadku pos³ugiwania siê "normalnym" jêzykiem, mo¿na nim "napisaÌ" ró¿ne mniej lub bardzie ³adne rzeczy. I tu usprawiedliwia³bym osoby, które ukrywaj¹ tego typu "pe³n¹ wiedzê" ró¿nymi nieodpowiedzialnymi ludŸmi.
PrzykÂład :


Po drugie,
wg. WIntera alfabet hebrajski, jako jêzyk œwiat³a jest swoistym oprogramowaniem (jak oprogramowanie komputera) s³u¿¹cym m.in. do.... programowania DNA za pomoc¹ œwiat³a.
Zdaniem Wintera przy pomocy jêzyka hebrajskiego dokona³a siê ingerencja w DNA cz³owieka i stworzono Adama i Ewê. Ich DNA zosta³o zaprogramowane przy pomocy hebrajskiego... I tu pojawia siê kwestia, z powodu której co niektórzy nie lubi¹ pana Wintera. Otó¿ twierdzi on, ¿e zaprogramowanie naszego DNA (którego budowa opiera siê na dwunastoœcianie) tylko w oparciu o "hebrajski alfabet œwiat³a" tworzy z cz³owieka BEZDUSZNEGO GOLEMA...

Jeœli przyjmiemy to, o czym mówi siê w ró¿nych miejscach, ¿e nasze DNA jest mo¿na programowaÌ œwiat³em, to okazuje siê, ¿e istniej¹ ró¿ne programy (jêzyki œwiat³a), za pomoc¹ których mo¿na programowaÌ DNA ró¿nych istot....

Kilka refleksji "z biegu"

1. Uwa¿aj co mówisz po hebrajsku jeœli znasz jego prawdziw¹, nie zniekszta³con¹ fonetykê. Mrugniêcie Mo¿esz u¿yÌ jêzyka œwiat³¹, który wygeneruje coœ, czego nie chcesz (syndrom ucznia czarnoksiê¿nika...).
Czy prawdziwy wyglÂąd i fonetyka alfabetu hebrajskiego sÂą powszechnie znane czy teÂż zarezerwowane zostaÂły dla nielicznych "wtajemniczonych"?

Czemu Winter jest tu niewygodny? Ano dlatego, Âże pokazuje jak kÂładÂąc ZÂłotÂą SpiralĂŞ na torusie, moÂżna wygenerowaĂŚ hebrajskie litery, a potem poszukaĂŚ ich prawdziwej fonetyki. Jak? WymawiaĂŚ dÂźwiĂŞki poszczegĂłlnych liter i patrzeĂŚ czy ich obraz na spektrogramie dÂźwiĂŞkowym pokrywa siĂŞ z PISANYM obrazem wymawianej litery.
W ten sposób mo¿na uzyskaæ FRAGMENT CZYSTEGO JÊZYKA ¦WIAT£A (22 litery).
Czy to moÂże podobaĂŚ siĂŞ komuÂś, kto lubi chomikowaĂŚ coÂś dla siebie?

2. Z kim mogÂą kontaktowaĂŚ siĂŞ pewni "wtajemniczeni" i czy to tych istot otrzymali matematycznie wygenerowany alfabet, przy pomocy ktĂłrego zaprogramowano ponoĂŚ nasze DNA?

3. Czy nie jest wiĂŞc tak, Âże "wtajemniczeni" majÂą "peÂłnÂą wiedzĂŞ", ale wykorzystujÂą jÂą tylko dla siebie, bo ich "niebiaĂąskie szefostwo" tak sobie Âżyczy? WedÂług Kiary nie istnieje "peÂłna wiedza" (a dokÂładniej nie istnieje ona wg. przekazĂłw niejakich MyÂślicieli).

Widzisz Astro. Je¶li za³o¿ymy, ¿e kto¶ trzyma "to wszystko" w ryzach, to zbli¿amy siê do wizji Icke'a, która swoj± drog± tez jest dla mnie czasami "dziwna". Nie chcia³bym, aby okaza³o siê, ¿e jest on tzw. "kontrolowan± opozycj±", która ma "zagospodarowaæ socjotechnicznie" co bardziej wra¿liwych i skierowaæ ich my¶lenie na nieco boczne tory za pomoc± s³usznych, ale OGÓLNIKOWYCH twierdzeñ, trochê takich, jakimi operuje ci±gle forumowa Kiara. Mrugniêcie Wiadomo przecie¿, ¿e "diabe³ tkwi w szczegó³ach... St±d postulat s³uchania siebie jest s³uszny, ale uwa¿am, ¿e "k±panie siê w ¶wietle", bez próby jego zrozumienia prowadzi do tego, ¿e kto¶ zabierze ¶wiat³o i zapali amatorom k±pieli jeno jarzeniówkê...
Czasem trochĂŞ "matematyki, geometrii i fizyki" siĂŞ przyda...


4 Aha, Winter uwa¿a i mówi o tym na ró¿nych konferencjach, ¿e Ci "programatorzy" przybyli z Alfa Draconis na pok³adzie statku z emblematem identycznym jak hexagonalna faga ... Izraela.

5. Kiaro,
Od poczÂątku myÂśliciele nie zajÂąknĂŞli siĂŞ ani sÂłowem na temat ÂświĂŞtej geometrii, a jak juÂż jÂą "znalazÂłem", to nigdy nie chcieli o niej rozmawiaĂŚ. PowiedziaÂłaÂś, Âże to nie jest ich "dziaÂłka". CzyÂżby dlatego, Âże daje ona klucz to wiedzy, ktĂłra moÂże doprowadziĂŚ do wizji Âświata, ktĂłra okaÂże siĂŞ przynajmniej czĂŞÂściowo sprzeczna z tym, w co oni chcÂą, abyÂś co niektĂłrzy wierzyli?
JeÂśli tak, to nic dziwnego, Âże ograniczajÂą siĂŞ oni w swych wypowiedziach do prostych i znanych od tysiÂącleci haseÂł o miÂłoÂści, nie mĂłwiÂąc nic o budowie ÂŚRODOWISKA, w ktĂłrym Âżyje czÂłowiek, bo wĂłwczas okazaÂłoby siĂŞ, Âże jednak nie wystarczy ÂżyĂŚ miÂłoÂściÂą, aby "przemieniĂŚ ciaÂło na poziomie subatomowym", ba, co wiĂŞcej mogÂłoby siĂŞ okazaĂŚ, Âże to jest w ogĂłle tutaj niemoÂżliwe, Âże moÂżna jedynie uzyskaĂŚ "zÂłote ciaÂło energetyczne", bez moÂżliwoÂści przemiany ciaÂła fizycznego idÂącej tak daleko, jak Ty sugerujesz...
Aby to rozstrzygn±æ, trzeba co¶ WIEDZIEÆ o "energetycznym" ¶rodowisku ¿ycia... Inaczej mo¿na ululaæ ludzi ró¿nymi bajkami...

6. Kap³an, nie wiem co siê podoba a co nie, ale mo¿e przyda Ci siê coœ z tej "winterowszczyzny" do twojej ksi¹¿ki.... Mrugniêcie
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2009, 23:25:18 wysłane przez Leszek » Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #41 : Styczeń 19, 2009, 22:18:15 »

no tak, moja ksi±¿ka zak³ada w³a¶nie to o czym pisze winter - ¶ci±gn±³em sobie w³a¶nie ebooka Alfabeth of the Earth Heart i ³yknê w weekend bo ciekawe to jest - ale Kiara ma tutaj trochê racji - Winter ma plan przenikn±æ "UMYS£ STWÓRCY", a to nic innego jak RUACH ELOHIM (nie napiszê co to, kto wie ten zrozumie a kto nie ten nie zrozumie nawet jak napisze!), nie uda mu siê to, Leszku, sam powiedz - CZY MO¯E SIÊ UDAÆ ZMODYFIKOWANIE PLANU STWÓRCZEGO "GENE ISIS" Co¶Co¶??

ale duÂżo napisaÂłem JĂŞzyk cĂłz, nie bĂŞdĂŞ siĂŞ ograniczaĂŚ, wolno mi wszystko napisaĂŚ!

ja nie pope³niê tego b³êdu co Daniel Winter, nie bêdê próbowa³ przenikaæ wzorca i go opisaæ - to nie jest jêzyk pisany lecz ¶wietlny a Winter nie zrozumia³ sam co odkry³ - to nale¿y POZNAÆ to i pisaæ pod tym natchnieniem a nie opisywaæ, jaki sens ma dopisanie nowego rozdzia³u do Ksiêgi Genesis?!

Leszku liczĂŞ, Âże rozumiesz mĂłj tok rozumowania powyÂżej...

KapÂłan 718'
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 22:18:56 wysłane przez KapÂłan 718 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #42 : Styczeń 19, 2009, 22:18:35 »

Dziekuje za Twoj tekst pewne szczegoly potwierdzily moja intuicyjna wiedze. Wszystko co napisales nie jest ZADNA TAJEMNICA w swiecie dla nas niewidzialnym , czy jak chcesz w srod innych rodzin kosmicznych. Oni ta wiedze posiadaja, gdyby nie mieli Winter tez by jej nie posiadal, on ja od nich kopiuje , tak samo jak Hebrajscy kabalisci.Czy twoza za pomoca dzwieku? z tego co ja wiem to tak, oczywiscie ze tak, cala nasza rzeczywistosc jest utworzona za ich pomoca. A my jestesmy poniekad w niej uwiezieni. Jest tylko jedno ale, w tej rzezczywistosci, pomimo iz wiedza ( widac na wykresach graficznych) jak tworzy sie alfabet swiatla, nie potrafia go odtworzyc.Dlaczego, czy jest to jakis sekret? nie, zaden , dla nich juz nie ma sekretow technicznych zdjeli "pieczecie z 6czakr ( lub jak wolisz wzorcow energeycznych). Wiec w czym tkwi naprawde problem?
W jednym. W MOCY ENERGETYCZNEJ, W STWORCZEJ MOCY ENERGETYCZNEJ, tak wiec wiedza jak wygladaja litery, jak trzeba zrobic by je uzyskac, ale nie moga wygenerowac takiej mocy by one uzyskaly moc dzialania (nie , nie w tym wymiarze!) w tym dzialaja, jeszcze..
W 4 wymiarze do ktorego sie zblizamy, oni chca posiasc moc wlasnie energetyczna , ktora uruchomi przeplyw swiatla na 22 drogach swietlnych , oraz rozswietli te 144000 punktow ZANIM STANIE SIE TO W SPOSOB NATURALNY DLA NAS, DLA KAZDEGO INDYWIDUALNIE. Bo pozniej juz po wszystkim, nie da sie wladac ludzmi ( czytaj wpisac nowy program matrycy ludzkiej) jak wszyscy przekroczymy 4 wymiar. Tam my wszyscy osiagniemy MOC TWORZENIA INDYWIDUALNEGO NASZA ENERGIA ZDEPONOWANA W NAS.
Wiec wszyscy tacy poszukiwacze ( konkureci miedzy soba oraz przestrzeniami ktore reprezetuja) walcza w sposob niewybredny o palme wladzy nad ziemia i ludzkoscia. Bieg z przeszkodami do komory serca po energie stworcza, kto pierwszy?
Mysliciele wiedza a nie powiedza jak tam wejsc? Nie Oni caly czas mowi, mowia i mowia, tylko lewopolkulowcy nie slysza tego glosu, odsowaja go od siebie szukajac wytrychu mocy , ktorym mozna wtargnac na sile do tego zrodla.
Droga jest jedna prosta ( nie latwa) ale skuteczna, PRAWOSC ,GODNOSC  I MILOSC , daje MOC , ktora bez zadnego wytrychu naukowych odkryc otwiera te drzwi WSZYSTKIM LUDZIOM , KAZDEMU INDYWIDUALNIE.
Jednak im nie o to chodzi zeby kazdemu, tylko tym , ktorzy beda PROGRAMISTAMI NA TE NOWE CZASY.
Dlaczego posiaajac juz taka wiedze trzeba cos jeszcze? Dlaczego ona nie dziala? Dlaczego nie chce stworzyc programu ktory zadziala?
To bardzo prosta odpowiedz MOC. Oni maja do dyspozycji tylko 50% potecjalu mocy, ktory daje nam MILOSC UWARUNKOWANA ( jak kto chce niech sobie nazwie ja po swojemu ta energie), przy podnoszacej sie wibracji w nas  i na ziemi ona traci moc tworcza, moc dzialania na ludzi.Ta MATRYCA ( w ktorej zyjemy obecnie) przestaje zwyczjnie SWIECIC, tak wiec przestaje oddzialywac na nas i nasze DNA ten stary program. Uwalniamy sie z pod jego wladzy.. Program sie wyczerpal, wypalil , a nie ma juz energii zeby wpisac nowy bardziej skuteczny. Energia taka jest, owszem w komnacie serca.Ale jak tam wejsc, jak sie do niej dostac?
Nie mozna wiec zapisac znanych nam literek swiatlem w naszej krwi , bo swiatelko zbyt ciemne, nasze naturalne w nas staje sie jasniejsze od tego wpisujacego, wiec juz nie dziala, wszystko zaczyna sie sypac.
Nasze 144000 punktow rozswietla sie, stajemy sie ILUMINANTAMI ( tymi niedobrymi , ktorzy zagrazaja calemu systemowi), be..., jestesmy juz be...
A GOLEM? On juz byl przygotowany, nowy golem na nowe czasy, jego serce przesytalo pracowac.
ROZPACZ, caly rod  krolewski tych HEBRAJCZYKOW  niestety umarl.Brak zasilania, odwrocony strumien. Co nam pozostalo bez nadzorcow? Bez programu ,w , ktory chcieli nas ponownie wsadzic na nowe czasy? SAMOROZWOJ PRZEZ UCZUCIA, nikt Cie ni mnie nie oszuka jarzeniowka. MASZ SERCE Leszek, jestes Czlowiekiem ,ODCZOWASZ , ufaj swoim ODCZUCIOM, kochaj najpiekniej jak potrafisz a moc zdeponowana w Twoim Sercu bez Wintera bedzie do TWOJEJ i TYLKO TWOJEJ dyspozycji.Nie oddasz jej po raz kolejny komus , kto stworzy nowy system ( jak obecnie pieniadze) ktore sa ci wydzielane a reszta Twojej mocy jest gdzies  przesylana by dzieki niej dzialaly inne plany energetyczne.
To juz koniec tej starej zabawy.Nikt nie odtworzy potrzebnej swietlistosci liter, ni ich dzwieku , ni ich ksztaltow by napisac program bo nie posiada juz mocy ktora zadzialala by w czestotliwosci 4 wymiaru, by byc mogla  silniejsza od jego naturalnej mocy i od zapisu Stworcy w polu morfogenetycznym ZYCIA.
Mysle ze zrozumiales doskonale.
Nie ma,  wiem a nie powiem, jest wiesz gdzie, wiesz jak , chcesz ( masz WOLNA WOLE) to wybierz  i idziesz , lub zostajesz. To wszystko.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

ps. wiekszos jezykow ziemskich ma pozmieniana fonetyke ( niezgodny zapis z wymowa) jest to specjalne utrudnienie by intonowany dzwiek nie tworzyl. Wprowadzal dysharmonie. Jaki byl pierwotny zapomniany wspolny jezyk?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 23:21:05 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #43 : Styczeń 19, 2009, 22:29:07 »

Ach ten jezyk swiatla.... to proste on sie manifestuje samoistnie bez alfabetu,uczucie tworzy ksztalty , uczucie wydaje dzwiek ( chociaz nie widzimy i nie slyszymy.. jeszcze , bo mamy blokady) a moc ktora posiadamy materializuje to co tworzymy naszym uczuciem. Czym wieksza w nas harmonia, tym bardziej doskonaly tworzony przedmiot.Czym wieksza MOC tym tworzenie na wieksza skale, nie ma problemu i roznicy w tworzeniu domu , czy galaktyki.Tworzy sie tak samo, za pomoca ENERGETYCZNEJ MOCY W NAS , ktora korzysta ze wszystkich pierwiastkow i elemetow ktore nas otaczaja , sa w powietrzu.
Tak wiec stworzenie calego naszego wszechswiata, bylo tylko i wylacznie mozliwe za pomoca pobrania od NAS NASZEJ ENERGII ZYCIA.On sie rozpadnie, my wrocimy do naszej Galaktyki do domu. zaczniemy tworzyc sami.
Jakie to piekne, prawda Leszek?

Podaruje Ci na urodziny cudna Galaktyke..... UÂśmiech UÂśmiech

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2009, 00:13:48 wysłane przez Kiara » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #44 : Styczeń 19, 2009, 22:32:38 »

P.S. Dan Winter usi³uje ZMODYFIKOWOWAÆ MATRYCE RZECZYWISTO¦Ci ale siê mu to udaæ nie mo¿e, powód? nie posiada ostatniego elementu, którego szukaj± chciwi ludzie aby zmieniæ wzór - nie uda im siê to, bo nie przemawia przez nich prawda lecz chêæ pozyskania tego dla siebie tylko aby nadal byæ tajemnymi mistrzami ukrywaj±cymi staro¿ytne sekrety - maj± pecha, nasta³ czas POZNANIA a TAJEMNIC min±³!!!
SkÂąd takie przypuszczenie? To kompletny nonsens. Winter umieszcza WSZYSTKO w internecie. Takie umieszczanie w internecie to naprawdĂŞ ciekawy sposĂłb  ukrywania sekretĂłw...
Dla mnie powyÂższy fakt mĂłwi sam za siebie. A to, Âże sÂą nieÂżyczliwi ludzie, ktĂłrzy potrafiÂą oczerniaĂŚ jak np. Kiara, to tylko daje do myÂślenia, o co jej chodzi. Dla mnie jest oczywiste, Âże o zatrzymanie wiedzy. Bo oczywiÂście wiedza moÂże ludziom zaszkodziĂŚ.
Nie widzisz tego?
Zobacz ile wiedzy OTWARCIE i na caÂły Âświat (choĂŚ w jĂŞzyku angielskim) dostarcza Winter i jest blokowany. Zobacz teÂż na ile konkretnych pytaĂą nie odpowiada Kiara, ktĂłra  tylko mĂłwi, Âże dostarcza wiedzy...

Tak jak pisaÂłem FAKTY i DOWODY, a nie emocje i uprzedzenia!
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 23:07:25 wysłane przez Leszek » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #45 : Styczeń 19, 2009, 22:45:57 »

Kiara ma tutaj trochê racji - Winter ma plan przenikn±æ "UMYS£ STWÓRCY", a to nic innego jak RUACH ELOHIM (nie napiszê co to, kto wie ten zrozumie a kto nie ten nie zrozumie nawet jak napisze!), nie uda mu siê to, Leszku, sam powiedz - CZY MO¯E SIÊ UDAÆ ZMODYFIKOWANIE PLANU STWÓRCZEGO "GENE ISIS" Co¶Co¶??
ja nie pope³niê tego b³êdu co Daniel Winter, nie bêdê próbowa³ przenikaæ wzorca i go opisaæ - to nie jest jêzyk pisany lecz ¶wietlny a Winter nie zrozumia³ sam co odkry³ - to nale¿y POZNAÆ to i pisaæ pod tym natchnieniem a nie opisywaæ, jaki sens ma dopisanie nowego rozdzia³u do Ksiêgi Genesis?!
Nie znasz Wintera, a piszesz o jego intencjach podobnie jak Kiara...
Jak moÂżna nie znajÂąc czÂłowieka przypisywaĂŚ mu to czy owo?
Zabawne jest to, Âże Winter ten "teoretyk" napisaÂł mi kiedyÂś, "to wszystko bĂŞdzie brzmiaÂło dla Ciebie tylko jak teoria dopĂłki nie poczujesz "ciaÂła sÂłoĂąca" w swoim kundalini"
To powinno Ci coÂś o nim powiedzieĂŚ...
Nie bĂŞdĂŞ dyskutowaÂł o personaliach.
Wiedza o zasadach jest wiedzÂą o zasadach i to jest waÂżniejsze.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 22:46:40 wysłane przez Leszek » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #46 : Styczeń 19, 2009, 22:49:50 »

Leszek, wiedza prawdziwa jest w NAS, to co mowi Winter to informacje, ktore (owszem ujawnia ogolowi ludzi), ale one nie maja wiekszego znaczenia dla nas. To tak jak po okresie zastrzezonym dla korzysci jakiejs osoby ujawnia sie patent na cos ogolowi, gdy samemu juz szuka sie innych rozwiazan bo te sa przestarzale.
Ja niczego nie ukrywam, to o czym mowie jest w KAZDYM CZLOWIEKU, mowie jak ma wejsc w sekret wlasnego serca by czerpac z niego MOC DLA SIEBIE. Ale kazdy moze to TYLKO ZROBIC SAM. Ja za nikogo tego nie zrobie, moge tylko za siebie i dla siebie. Na tym polega ROZWOJ INDYWIDUALNY. Nie mozna zbiorowo na gwizdek otworzyc wszystkich ludzkich serc i pociagnac z nich energie .Juz nie. Kazdy ma inny poziom rozwoju, kazdy inny momet rozswietlenia i kazdy inna droge realizacji go.
ZROB TO SAM. UÂśmiech UÂśmiech Buziak

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

ps Jeszcze raz ja lubie Wintera jako Czlowieka, jest naprawde fajny, nie ufam temu co robi , wiem ze gdyby uzyskal dostep do energii i wiedzy w komnacie serca stali bysmy sie niewolnikami nowej generacji na dlugie tysiac lecia.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 23:09:26 wysłane przez Kiara » Zapisane
Nebulitos
Gość
« Odpowiedz #47 : Styczeń 19, 2009, 23:22:05 »

Dla tych co nie wiedz± o co chodzi to krótkie wyja¶nienie. Chodzi o to, ¿e dawno temu kosmici zamknêli nas w ma³ym wirtualnym ¶wiecie na Ziemi aby nas kontrolowaæ itd. Aby to uczyniæ zmienili nam miêdzy innymi DNA. W tej chwili nie otworzyli¶my siê na Wszech¶wiat bo mamy na sobie ³añcuchy zniewolenia. Powoli one pêkaj± i zaczynamy rozumieæ o co tu chodzi, a nasi oprawcy nie mog± nic z tym zrobiæ - chocia¿ bardzo siê staraj±. Gdy obalimy ich tutaj na Ziemi i tam w Kosmosie - co nast±pi ju¿ nied³ugo - otworzymy siê na Wszech¶wiat i zapanuje wszechobecna MI£O¦Æ. Staniemy siê wzorem dla innych.
Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #48 : Styczeń 19, 2009, 23:31:29 »

 
Powiem moÂże tak MrugniĂŞcie
 Od wielu lat udczuwam i przyglÂądam siĂŞ czemuÂś co nazwaÂłbym jakieÂś niewidoczne ,,brzemie,, ktĂłre ,,wisi,, nad nami. WiĂŞc gdy tak stanĂŞ z boku i papatrze na to wszystko co wokó³ siĂŞ dzieje, to chce mi siĂŞ jednak powiedzieĂŚ: ale czÂłowiek gÂłupi, bo  zamiast piĂŚ napĂłj ,,bogĂłw,, zadowala siĂŞ ochÂłapem miĂŞsa.
Lecz moÂżna teÂż napisaĂŚ innÂą analogiĂŞ, ktĂłra zbliÂży obraz tego samego: jesteÂśmy jak dzieci KrĂłla, ktĂłre ÂżebrajÂą po ulicach zamiast wrĂłciĂŚ do domu.
To zadziwiajÂące, to bardzo zadziwijÂące, gdy w kontekÂście wszechogromnego i nieograniczonego wszechÂświata, spoglÂądniemy na siebie samych, na swĂłj byt, ktĂłra przypomina norkĂŞ.
A gdy juÂż kupisz tÂą ,,prawdĂŞ,, o nazwie ,,norka,, to masz ,,norkĂŞ,,

KtoÂś mnie ,,zaprogramowaÂł,, , abym uwierzyÂł w to, Âże wiara w otaczajÂącÂą  rzeczywistoœÌ  jest szaleĂączym kÂłamstwem.
Ktoœ mnie zaprogramowa³, abym uwierzy³, ¿e rzeczywistoœÌ jest tylko t¹ chwil¹, która jest.
To klucz do ,,duszy,, to klucz do wszystkiego, polegajÂący na zrozumieniu
, ¿e rzeczywistoœÌ jest t¹ chwil¹, której œwiadomoœÌ doœwiadcza rzeczywistoœci.
WiĂŞc wtedy stajesz siĂŞ rzeczywistoÂściÂą, odkrywasz to kim jesteÂś, gdy tego doÂświadczasz.To doÂświadczenie polega na utoÂżsamieniu siĂŞ z tym co jest i z tym kim Ty jesteÂś. Wtedy dwa staje siĂŞ jednym, lecz to musi byĂŚ doÂświadczeniem, lub inaczej mĂłwiÂąc autentycznie przeÂżywanym procesem.
SÂłowa, jakiekolwiek sÂłowa tworzÂą pustÂą przestrzeĂą, pomiĂŞdzy tym co naprawdĂŞ jest, a tym co sÂądzimy, Âże jest.
Lecz mogÂą one stanowiĂŚ  punkt wyjÂścia, do zrozumienia....

To co uczynili kolesie z konstelacji Alfa Draconis, no to coÂż...uczynili.

Nie ma winnych, nie sprawcĂłw, ani nie ma teÂż ofiar.
Wszystko co potrzebujemy jest w NAS.Nikt nam niczego nie odbierze, bo nic nie mamy do stracenia.
Problem tylko w tym, aby nie popaœÌ w pu³apkê i zatrzymaÌ swoj¹ œwiadomoœÌ na znaczeniu tej prawdy.
Pewien proces, ktĂłry siĂŞ to toczy, to nazwaÂł bym to jako przedÂłuÂżanie czegoÂś, przedÂłuÂżanie pewnego schematu o nazwie projekcja, w czyimÂś celu.
Ten lub Ci co to ,,przedÂłuÂżajÂą, i tak wiedzÂą, Âże nikomu nic zÂłego siĂŞ nie dzieje ( bo zÂło nie istnieje ), lecz jednak proces ten pociÂąga za sobÂą tworzenie potĂŞÂżnej iloÂści energii w ziemskim zrozumieniu.
WiĂŞc dzieci KrĂłla bawiÂą siĂŞ swoimi zabawkami, a za ich plecami dzieje siĂŞ ,,coÂś,,
Jest tylko jedno sÂłowo- decyzja lub moÂże sÂłowo- wybĂłr.
Czyli czy chcemy dalej byĂŚ kochanymi dzieĂŚmi ,,KrĂłla,, , czy nie.
Jednak patrzÂąc z perspektywy ewolucji, jako ewolucji Âświadomej, nie mamy juÂż wyboru, nie moÂżemy tej odpowiedzialnoÂści juÂż z siebie zrzuciĂŚ.
Dlatego nie zgadzam siĂŞ z czymkolwiek co chce zatrzymaĂŚ proces, ktĂłry
jest darem, a nie ³ask¹, jest darem o nazwie wszechœwiat i wszystko co z tym siê wi¹¿e.
Nie ma dla mnie Âżadnej litoÂści ( bo to bardzo gÂłupie i nie wiele znaczÂące sÂłowo) wobec kabalistĂłw, czy kogokolwiek.
 To ja decyduje, to Wy decydujecie,( a nie ktoÂś?) co ze swoim ,,Âżyciem,, zrobimy i My za to odpowiadamy.
Nie ma tu Âżadnych hierarchi, nie ma tu lepszych, ani gorszych, nie ma kabalistĂłw, nie ma tu mÂądrzejszych lub gÂłupszych , nie ma wyÂższych cywilizacji, a inne sÂą niÂższe.
Nie mam zamiaru stawiaĂŚ siĂŞ tu w roli ofiary, wiĂŞc i innych  w tej roli nie stawiam, bo i z jakiej racji?
WiĂŞc Ci co utrudniajÂą innym, Ci co chcÂą zamykaĂŚ usta co na to wyglÂąda w przypadku Wintera, to dziÂś mogĂŞ z wielkÂą przyjemnoÂściÂą  kopn¹Ì ich w tyÂłek.Lecz  sama opozycja nie wystarczy, bo opozycja rodzi opozycjĂŞ,
ale jest to temat na osobny wÂątek, ktĂłry  siĂŞ tu myÂślĂŞ, teÂż pojawi.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2009, 23:47:03 wysłane przez astro » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #49 : Styczeń 20, 2009, 00:16:43 »

Kiaro, dziêkujê Ci za galaktykê. Szczerze mówi¹c wystarczy³by mi trochê lepszy wzrok... To jest konkret i sprawdzian dla mocy twórczych. Znam trochê osób, które "tworz¹ myœl¹", ale jakoœ nie mog¹ w ten sposób wyleczyÌ siê z ró¿nych k³opotów ze zdrowiem, polepszyÌ wzroku, ani naprawiÌ ciekn¹cego kranu, ¿e o tworzeniu planet czy galaktyk ju¿ nie wspomnê... Niemniej dziêkujê.
Jeœli chodzi o resztê, to widzê, ¿e masz sk³onnoœÌ do ustawicznego wpisywania nowych informacji w swoje schematy poznawcze. Masz prawo tak robiÌ, ale czêsto wypaczasz oryginaln¹ myœl i polemizujesz z ta zreinterpretowan¹ myœl¹. Wtedy dochodzê do wniosku, ¿e nie ma sensu rozmowa, bo podtrzymujê, ¿e to co robisz jest radosn¹ twórczoœci¹.
W kaÂżdym Âśrodowisku i w kaÂżdym wymiarze istniejÂą zasady jego organizacji. Tak jak na Ziemi istnieje grawitacja, jest rytm dnia i nocy, co nie oznacza, Âże wszyscy ludzie sÂą tacy sami..
Ty zabsolutyzowaÂłaÂś "nieco" moc ludzkiej myÂśli i propozycja podarowania mi galaktyki jest tego maÂłym wyrazem.
ProponujĂŞ Ci przeczytaĂŚ ten tekst - o jĂŞzyku ÂświatÂła, choĂŚ juÂż widzĂŞ, jak go krytykujesz UÂśmiech
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1296.msg14571#new
W ogóle Ty i Myœliciele macie sk³onnoœÌ do absolutyzowania myœli..,

Piszesz
"Droga jest jedna prosta (nielatwa) ale skuteczna, PRAWOSC ,GODNOSC  I MILOSC , daje MOC , ktora bez zadnego wytrychu naukowych odkryc otwiera te drzwi WSZYSTKIM LUDZIOM, KAZDEMU INDYWIDUALNIE."

Kiaro to jest ³¹dny kodeks etyczny, ale np. wg. Ró¿okrzy¿owców z Lectorium Rosicrucianum "utwierdza" czy zakorzenia cz³owieka w TEJ - materialnej rzeczywistoœci.
Kap³an wspomia³ o œmierci. Ty piszesz, ¿e wszystko dokonuje siê poprzez ¿ycie, ale nie wiesz, ¿e chodzi tu o "œmierÌ symboliczn¹". Umierasz dla tego œwiata, aby narodziÌ siê dla nowego, "boskiego" œwiata. Co to oznacza, to ju¿ inny temat. Wiêc twe (stare jak œwiat) wskazówki etyczne s¹ piêkne i bardzo cenne, ale np. wg. w/w Ró¿okrzy¿a nie doprowadz¹ Ciê one tam, gdzie chcesz. Czemu?
Ha, tu sa dwa ró¿ne pogl¹dy na ten temat. Mo¿e przy okazji, w w¹tku o Purpose of DNA.

RolĂŞ miÂłoÂści rozumiesz PODOBNIE jak Winter, ale i tak pomijasz warunki zewnĂŞtrze, w jakich to, co piszesz jest moÂżliwe.
W tej ca³ej grze wszystko jest w³aœnie podobne i diabe³ tkwi w szczegó³ach. Ty te szczegó³y gubisz. Nie widaÌ ich w tym, co piszesz. Dlatego uwa¿am, ¿e zamazujesz prawdê i nie wiem czy nie dlatego tez krytykujesz WIntera - bo jest precyzyjny i potrafi te istotne szczegó³y wskazaÌ (?)
Ja to widzĂŞ tak, Âże Âżyjesz w Âładnie skrojonym przez kogoÂś Âświecie, ale nieco oderwanym od prawdziwego Âżycia. Dlatego tak wiele osĂłb pisze Ci, Âże nie zrozumiaÂłaÂś, co chcieli powiedzieĂŚ, Âże odpowiadasz nie na to, co oni pisali, dlatego masz trudnoœÌ, aby tak naprawdĂŞ poczuĂŚ drugiego czÂłowieka. Zamiast tego chcesz go wciÂągn¹Ì w "swojÂą bajkĂŞ", bo tylko tam czujesz siĂŞ u siebie i wtedy jest "wesoÂło". Dlatego teÂż potrafisz podarowaĂŚ galaktykĂŞ, gdy dobrze siĂŞ poczujesz ze swoimi myÂślami, kiedy komuÂś wystarczyÂłby przysÂłowiowy lepszy wzrok. To sÂą wÂłaÂśnie - moim zdaniem - objawy tego syndromu oderwania od otoczenia i zamkniĂŞcia w swoistej hexagonalnej "baĂące mydlanej". 
Wybieram wiĂŞc to, co odczuwam jako PRAWDZIWE, AUTENTYCZNE. W tym, co piszesz, przepraszam, ale ciÂągle czujĂŞ jak¹œ uÂłudĂŞ, nierzeczywistoœÌ, taki wÂłaÂśnie "wirtualny Âświat", ktĂłry czĂŞsto sama krytykujesz... 

Poza tym, masz widzĂŞ jakiÂś uraz do aktywnoÂści naukowej, jak wielu zresztÂą tzw. ezoterykĂłw. Nie przeszkadza Ci to jednak korzystaĂŚ z laptopa, lataĂŚ samolotami, etc Poza tym jeÂśli to, co Winter pisze zainspirowaÂło CiĂŞ (ja tylko przytoczyÂłem jego myÂśl), to dlaczego negujesz logiczne myÂślenie? 
GDYBY NIE TORUS, SPIRALA I CZWORO¦CIAN, NIE BY£OBY GEOMETRYCZNEJ MIARY, KTÓRA POZWALA POKAZAÆ JAK WYGL¡DAJ¡ CZYSTE, NIE ZNIEKSZTA£CONE LITERY.. Wtedy skazani byliby¶my na wiarê w ró¿ne autorytety i channelingi, a tak to KA¯DY SAM MO¯E SOBIE SPRAWDZIÆ JAK TO DZIA£A!

Na stronie http://www.goldenmean.info/dnaring/spinner/index.html
kaÂżdy moÂże nauczyĂŚ siĂŞ tworzyĂŚ litery, poruszajÂąc spiralÂą zÂłotego Âśrodka "ÂściÂągniĂŞtÂą" z torusa i wpisanÂą w czworoÂścian (z naniesionymi na niego osiami symetrii).
Wystarczy klikn¹Ì na obrazek i poruszaÌ nim przy pomocy myszki.


Nie przejmuj siĂŞ moimi sÂłowami i ciesz siĂŞ najbardziej jak potrafisz, ale.. jak to mawiaÂł Arystoteles?
"Platon jest mi przyjacielem, ale prawda wiêksz¹ przyjació³k¹"
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2009, 18:44:48 wysłane przez Leszek » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.041 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni gangem zipcraft x22-team