Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Styczeń 11, 2025, 04:05:06


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 [18] 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Aborcja - tak/nie?  (Przeczytany 297011 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #425 : Wrzesień 28, 2009, 08:20:56 »

Cytuj
Nie ma tutaj Âżadnej "dziury" jak chcieliby co niektĂłrzy.
Ale ja jestem gapa... Zapomnia³am, ¿e pogl¹dy ezoteryków dziur nie maj¹, wszystkie s¹ sukcesywnie cerowane. Jak pojawia siê jakaœ nieœcis³oœÌ, zawsze mo¿na zaadaptowaÌ now¹ teoriê (naukow¹, religijn¹ itp), wtedy ca³okszta³t zyskuje na ró¿norodnoœci i ma wreszcie szcz¹tki logiki, bo w koùcu coœ jest wyt³umaczone. Ezoterycy s¹ jak dj'e... Ten kawa³ek jest fajny dot¹d, a nastêpny odt¹d, zmiksuj¹ je i wyjdzie hicior.

Droga Janneth,
JeÂżeli pewnego dnia zapragniesz przeÂśledziĂŚ ezoteryczny punkt widzenia i przyjÂżeĂŚ sie mu, wtedy bĂŞdziemy mogli porozmawiaĂŚ o tym czy czy zasada dwubiegunowÂści ma sens albo czy zasada rezonansu siĂŞ sprawdza.
Narazie prĂłbujesz wyÂśmiewaĂŚ coÂś, o czym, jak na to wskazujÂą Twoje wypowiedzi, z caÂłym szacunkiem, nie masz pojĂŞcia.

Nie wiem czemu, czujesz siĂŞ atakowana (tak to widzĂŞ), i dlatego a priori odrzucasz punkt widzenia ktĂłry jest inny niÂż TwĂłj (TwĂłj?)

Ja po prostu powiedziaÂłem jak to widzÂą ezoterycy. PrzyjmujÂą takÂą a nie innÂą definicjĂŞ momentu zaistnienia czÂłowieka.
InnÂą majÂą katolicy, innÂą uznajÂą naukowcy. Kryterium dobre jak kaÂżde inne. Nie wiem skÂąd taki straszny opĂłr i prĂłba wyÂśmiania caÂłego systemu. Dlaczego?... Bo jest inny niÂż TwĂłj?

Co do poglÂądĂłw ezoterykĂłw.
MoÂże wydawaĂŚ Ci siĂŞ dziwne, Âże ktoÂś stosuje zupeÂłnie innÂą metodĂŞ spojrzenia na Âświat, Âże wyciÂąga inne wnioski, itp
Przypomnij sobie jak to byÂło jaki czas temu - ktoÂś np. zauwaÂżyÂł zjawisko rozpadu radioaktywnego i w ramach obowiÂązujÂącej teorii naukowej nie daÂło siĂŞ tego wyjaÂśniĂŚ. StÂąd naleÂżaÂło wymyÂśliĂŚ nowÂą teoriĂŞ, bÂądÂź uÂściÂśliĂŚ starÂą.
To wyjaÂśniÂło zjawisko, ale pojawiÂły siĂŞ nastĂŞpne pytania, pojawiÂły siĂŞ kolejne eksperymenty, i znowu teoriĂŞ naleÂżaÂło uÂściÂślaĂŚ, poprawiaĂŚ, itp, itp.
Nie zapominaj Janneth, ¿e prawdziwa nauka (której z takim zapa³em bronisz) to historia POMY£EK. Momentów, w której wielcy ze œwiata nauki uznawali swoj¹ ignorancjê w temacie i mieli si³ê wyrzuciÌ wszystkie swoje przekonania na ten temat i zacz¹Ì szukaÌ rozwi¹zania w zupe³nie nowym miejscu.
Prawdziwy naukowiec zawsze zak³ada swoj¹ ignorancjê. Daje mu to si³ê to ci¹g³ego poszukiwania. W przeciwnym przypadku jest tylko katarynk¹, która powtarza bezmyœlnie pogl¹dy, teorie, myœli innych.

Oficjalna, akademicka nauka dotarÂła do Âściany.
ÂŻeby przeprowadziĂŚ jakiÂś eksperyment potrzebne sÂą akceleratory za miliardy dolarĂłw.
Gdyby tylko zechcieli sÂłuchaĂŚ tych, ktĂłrymi pogardzajÂą, to posunĂŞliby siĂŞ w swojej nauce bardzo do przodu.
No, ale nie chÂą.

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2009, 11:05:53 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #426 : Wrzesień 28, 2009, 12:02:27 »

Droga Janneth,
JeÂżeli pewnego dnia zapragniesz przeÂśledziĂŚ ezoteryczny punkt widzenia i przyjÂżeĂŚ sie mu, wtedy bĂŞdziemy mogli porozmawiaĂŚ o tym czy czy zasada dwubiegunowÂści ma sens albo czy zasada rezonansu siĂŞ sprawdza.
Narazie prĂłbujesz wyÂśmiewaĂŚ coÂś, o czym, jak na to wskazujÂą Twoje wypowiedzi, z caÂłym szacunkiem, nie masz pojĂŞcia.

Ponad rok ju¿ jestem tutaj na forum stricte ezoterycznym, naczyta³am siê wielu rzeczy, pozna³am punkt widzenia ró¿nych osób i widzê, jak elastyczne s¹ ich pogl¹dy. Ezoteryka jest fajna i ciekawa dopóki nie spostrze¿esz, ¿e ca³kowicie zmieni³a Twój punkt widzenia œwiata. Ludzie odrzucaj¹ wiedzê, jak¹ zdobyli, doœwiadczenia jakie prze¿yli, co bardziej fanatyczni odchodz¹ od swoich rodzin, bo nagle zdali sobie sprawê, ¿e ich œwiat wywróci³ siê do góry nogami, ¿e z ¿on¹ siê ju¿ nie zgadzaj¹, dzieci jak na wariata patrz¹.
Mnie siĂŞ ta Wasza wolna wola podoba... Bardzo! Problem w tym, Âże nie ma praktycznego zastosowania w tym, co robicie.
Jak w polityce... MamiÂą nas, Âże autostrady zbudujÂą, ktĂłrych my bardzo chcemy, a potem oni stoÂłki juÂż parĂŞ dobrych lat grzejÂą, a my jeÂździmy slalomem, Âżeby dziurska na drodze omijaĂŚ. To samo tutaj. MamiÂą nas wolnÂą wolÂą, ale krzty jej nie dajÂą. Bo wolna wola to wolny wybĂłr. JeÂżeli ja chcĂŞ mieĂŚ takie poglÂądy, a nie inne, to Ty bĂŞdÂąc ezoterykiem gÂłoszÂącym wolnÂą wolĂŞ musisz je zaakceptowaĂŚ a nie z uporem godnym maniaka tÂłumaczyĂŚ, Âże racji nie mam.
To jest wolna wola i mi³oœÌ bezwarunkowa. Ciê¿ka do wdro¿enia, wielu o niej hymny tu pisze, niewielu zdaje sobie sprawê, co oznacza w praktyce. Ja jedynie swoj¹ postaw¹ Wam pokazujê, ¿e nie macie nic wspólnego z w³asn¹ kampani¹ reklamow¹. Jak te dziury na drodze jestem ¿ywym dowodem na to, ¿e nie wywi¹zujecie siê ze swoich obietnic. Im bardziej próbujecie nauczaÌ tym mniej macie wspólnego z woln¹ wol¹.

A w temacie aborcji - wolna wola dotyczy tylko ludzi, czy zwierzÂąt rĂłwnieÂż?
Pytam o zwierzêta, bo ludŸmi nie s¹, podobnie jak embriony w cia³ach matek. Wy uznajecie, ¿e do któregoœ momentu p³ód nie jest cz³owiekiem, wiêc nie ma mo¿liwoœci zrównowa¿enia aborcji z zabiciem.
Argumentem mo¿e byÌ, ¿e p³ód nie jest cz³owiekiem, bo nie jest w stanie samodzielnie istnieÌ (poza organizmem matki) ani samodzielnie oddychaÌ (Wasze argumenty).
A co z ludŸmi, których ¿ycie uzale¿nione jest od aparatów tlenowych na si³ê wpompowuj¹cych w nich tlen, oni te¿ nie oddychaj¹ samodzielnie i bez medycznego sprzêtu nie s¹ w stanie prze¿yÌ?
Co z nimi? Czy oni nie s¹ ju¿ ludŸmi, bo nie spe³niaj¹ warunków, jakimi negujecie, ¿e p³ód jest cz³owiekiem?
Czy takiego czÂłowieka, ktĂłry nie jest juÂż i moÂże nigdy nie bĂŞdzie samoÂświadomy i samowystarczalny, moÂżna bezkarnie zabiĂŚ? MoÂżna w ogĂłle uznaĂŚ, Âże skoro nie zachodzÂą juÂż w nim naturalnie dane funkcje fizjologiczne, to on juÂż nie jest czÂłowiekiem? Wasze poglÂądy majÂą logiczne dziury, ja wiem Âże i ta zaraz zostanie zacerowana. ZdajĂŞ sobie sprawĂŞ, Âże ezoterycy to najbardziej elastyczni poglÂądowo ludzie na ziemi. Czemu?
Bo doœÌ, ¿e odrzuciliœcie zdobyte przez siebie samych wiedzê i doœwiadczenia, to gdy Wasze nowe pogl¹dy ulegaj¹ szcz¹tkowej destrukcji wracacie do swoich pierwotnych, ¿eby ukraœÌ z nich kawa³eczek i nim wype³niÌ lukê w Waszym rozumowaniu. Jesteœcie mixem wszystkiego i niczego zarazem. Logika nie zawsze idzie w parze z odczuciami.
U ezoterykĂłw logika jest potĂŞpiana za to, Âże jest zbyt logiczna. CzÂłowiek powinien myÂśleĂŚ sercem bÂądÂź ÂświadomoÂściÂą, a umysÂł odstawiĂŚ w niepamiĂŞĂŚ, bo jest zbyt logiczny.

ZakÂładam swojÂą ignorancjĂŞ Jeremiaszu. ZakÂładam, Âże mĂłj umysÂł moÂże siĂŞ myliĂŚ.
Jednak nawet, jeÂżeli siĂŞ potyka, a ja zdobywam dziĂŞki temu nowÂą wiedzĂŞ i nowe doÂświadczenia, uczĂŞ siĂŞ i odkrywam prawdĂŞ; nawet jeÂżeli mĂłj umysÂł siĂŞ myli, to zawsze jest on mĂłj. Ten kochany indywidualista, z ktĂłrym nie potrafiĂŞ siĂŞ rozstaĂŚ.
A co zrobi ezoteryk, je¿eli siê myli? Dopisze do swojej pomy³ki kilka logiczniejszych zdaù, nie wyci¹gaj¹c wniosków z b³êdów, jakimi kierowa³ siê pierwotnie. Dalsz¹ prawdê bêdzie budowa³ na bujdzie. Raz zacerowana nie bêdzie ju¿ nigdy spójna.

Analogicznie - je¿eli kiedyœ ludzie znajd¹ dowód na to, ¿e p³ód jest cz³owiekiem od poczêcia, to jak nazwaÌ miliony b¹dŸ miliardy dokonanych aborcji je¿eli nie po prostu ludobójstwem?
PĂłki nie mamy pewnoÂści do tej teorii, aborcji nie powinniÂśmy dokonywaĂŚ wcale.

Nie pogardzam ezoterykami... Mnie jest jedynie Âżal, Âże wybrali takÂą drogĂŞ, bo byĂŚ moÂże gdyby zostali naukowcami i z takÂą samÂą pasjÂą odkrywali by Âświat takim jakim w rzeczywistoÂści jest, juÂż dawno na wakacje latalibyÂśmy na KsiĂŞÂżyc.
Dostrzegam w nich pasjĂŞ odrywania, rozumienia, i jest przykro patrzeĂŚ, gdy takie cechy siĂŞ zwyczajnie marnujÂą.
Mogli by przysÂłuÂżyĂŚ siĂŞ ludzkoÂści zamiast z niÂą walczyĂŚ. To jest marnotrawstwo potencjaÂłu umysÂłu.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #427 : Wrzesień 28, 2009, 12:53:42 »

Droga Janneth,
JeÂżeli pewnego dnia zapragniesz przeÂśledziĂŚ ezoteryczny punkt widzenia i przyjÂżeĂŚ sie mu, wtedy bĂŞdziemy mogli porozmawiaĂŚ o tym czy czy zasada dwubiegunowÂści ma sens albo czy zasada rezonansu siĂŞ sprawdza.
Narazie prĂłbujesz wyÂśmiewaĂŚ coÂś, o czym, jak na to wskazujÂą Twoje wypowiedzi, z caÂłym szacunkiem, nie masz pojĂŞcia.

Ponad rok ju¿ jestem tutaj na forum stricte ezoterycznym, naczyta³am siê wielu rzeczy, pozna³am punkt widzenia ró¿nych osób i widzê, jak elastyczne s¹ ich pogl¹dy. Ezoteryka jest fajna i ciekawa dopóki nie spostrze¿esz, ¿e ca³kowicie zmieni³a Twój punkt widzenia œwiata. Ludzie odrzucaj¹ wiedzê, jak¹ zdobyli, doœwiadczenia jakie prze¿yli, co bardziej fanatyczni odchodz¹ od swoich rodzin, bo nagle zdali sobie sprawê, ¿e ich œwiat wywróci³ siê do góry nogami, ¿e z ¿on¹ siê ju¿ nie zgadzaj¹, dzieci jak na wariata patrz¹.
To forum ma bardzo niewiele z ezoterykÂą wspĂłlnego. MoÂże jedynie nazwĂŞ.
To tak samo jak astrologia w gazetach codziennych nie ma nic wspĂłlnego z prawdziwÂą astrologiÂą.
Nazwa "ezoteryka" jest modna stÂąd wstawia siĂŞ to wszĂŞdzie i bez zwiazku. To co tutaj obserwujesz to popÂłuczyny paraezoteryczne.

Cytuj
Jak w polityce... MamiÂą nas, Âże autostrady zbudujÂą, ktĂłrych my bardzo chcemy, a potem oni stoÂłki juÂż parĂŞ dobrych lat grzejÂą, a my jeÂździmy slalomem, Âżeby dziurska na drodze omijaĂŚ. To samo tutaj. MamiÂą nas wolnÂą wolÂą, ale krzty jej nie dajÂą. Bo wolna wola to wolny wybĂłr. JeÂżeli ja chcĂŞ mieĂŚ takie poglÂądy, a nie inne, to Ty bĂŞdÂąc ezoterykiem gÂłoszÂącym wolnÂą wolĂŞ musisz je zaakceptowaĂŚ a nie z uporem godnym maniaka tÂłumaczyĂŚ, Âże racji nie mam.
Ezoteryka zauwaÂża, Âże wszyscy mamy racjĂŞ. Co wydaje siĂŞ pewnym paradoksem. Ale tylko wydaje siĂŞ.

Nie oznacza to, ¿e nie mo¿emy siê spieraÌ na tematy ró¿norakie.
Owszem, wiele zaleÂży od tonu dyskusji. Czym innym jest rzeczowe przedstawianie poglÂądĂłw, czym innym jest gwaÂłt mentalny zadany komuÂś.

Cytuj
A w temacie aborcji - wolna wola dotyczy tylko ludzi, czy zwierzÂąt rĂłwnieÂż?
Pytam o zwierzêta, bo ludŸmi nie s¹, podobnie jak embriony w cia³ach matek. Wy uznajecie, ¿e do któregoœ momentu p³ód nie jest cz³owiekiem, wiêc nie ma mo¿liwoœci zrównowa¿enia aborcji z zabiciem.
Zabicie to zabicie. Obojêtnie czy zabijasz kilka komórek, p³ód, dziecko, starego, m³odego, zwierzê, owada, itp
Nie ma tutaj Âżadnej dyskusji.
Wszelkie dorabianie sobie do tego filozofii czy juÂż moÂżna zabiĂŚ, czy nie moÂżna to wÂłaÂśnie nic innego jak dorabianie filozofii.
Nigdzie nie napisaÂłem, Âże wg ezoterykĂłw moÂżna zabiĂŚ dziecko np. przed urodzeniem.
ZastanawiajÂące jest to, dlaczego niektĂłrzy tak to widzÂą?

JeÂżeli ktoÂś uwaÂża, Âże zabiĂŚ czÂłowieka to niegodnie a zabiĂŚ parĂŞ komĂłrek to przystoi - to niech tak uwaÂża.
To jest jego sposĂłb wartoÂściowania i szanujĂŞ jego poglÂąd na to.

Cytuj
Argumentem mo¿e byÌ, ¿e p³ód nie jest cz³owiekiem, bo nie jest w stanie samodzielnie istnieÌ (poza organizmem matki) ani samodzielnie oddychaÌ (Wasze argumenty).
A co z ludŸmi, których ¿ycie uzale¿nione jest od aparatów tlenowych na si³ê wpompowuj¹cych w nich tlen, oni te¿ nie oddychaj¹ samodzielnie i bez medycznego sprzêtu nie s¹ w stanie prze¿yÌ?
Co z nimi? Czy oni nie s¹ ju¿ ludŸmi, bo nie spe³niaj¹ warunków, jakimi negujecie, ¿e p³ód jest cz³owiekiem?
Czy takiego czÂłowieka, ktĂłry nie jest juÂż i moÂże nigdy nie bĂŞdzie samoÂświadomy i samowystarczalny, moÂżna bezkarnie zabiĂŚ? MoÂżna w ogĂłle uznaĂŚ, Âże skoro nie zachodzÂą juÂż w nim naturalnie dane funkcje fizjologiczne, to on juÂż nie jest czÂłowiekiem? Wasze poglÂądy majÂą logiczne dziury, ja wiem Âże i ta zaraz zostanie zacerowana. ZdajĂŞ sobie sprawĂŞ, Âże ezoterycy to najbardziej elastyczni poglÂądowo ludzie na ziemi. Czemu?
Bo doœÌ, ¿e odrzuciliœcie zdobyte przez siebie samych wiedzê i doœwiadczenia, to gdy Wasze nowe pogl¹dy ulegaj¹ szcz¹tkowej destrukcji wracacie do swoich pierwotnych, ¿eby ukraœÌ z nich kawa³eczek i nim wype³niÌ lukê w Waszym rozumowaniu. Jesteœcie mixem wszystkiego i niczego zarazem. Logika nie zawsze idzie w parze z odczuciami.
U ezoterykĂłw logika jest potĂŞpiana za to, Âże jest zbyt logiczna. CzÂłowiek powinien myÂśleĂŚ sercem bÂądÂź ÂświadomoÂściÂą, a umysÂł odstawiĂŚ w niepamiĂŞĂŚ, bo jest zbyt logiczny.
To co napisaÂłaÂś, to Twoja projekcja przekonaĂą dotyczÂących ezoteryki i ludzi z niÂą zwiÂązanych.
Niewiele ma wspĂłlnego ze stanem faktycznym.
Ale wiesz, samo w sobie to jest ciekawe, bo gdyby byÂło tak jak piszesz, to teÂż bym siĂŞ wkurzyÂł. UÂśmiech
Problem w tym, Âże chyba walczysz z wiatrakami, ktĂłre rodza siĂŞ w Twojej wyobrazni.
A byĂŚ moÂże tak jest widziana ezoteryka przez ludzi z "drugiej strony".
Wszystko moÂżna spÂłyciĂŚ.
MoÂżna powiedzieĂŚ, Âże jak Âłykam piguÂłkĂŞ na bĂłl gÂłowy kiedy mnie boli to znaczy, Âże juÂż jestem lekarzem.
Tylko czy to prawda?
NiektĂłrych nobilituje zajmowanie siĂŞ "ezoterykÂą" stÂąd takie rzesze ludzi "zajmujacych siĂŞ niÂą"
Co stoi w sprzecznoÂści do samej nazwy "ezoterykia" czyli dostĂŞpna dla nielicznych.

ByĂŚ moÂże otworzĂŞ nowy wÂątek dotyczÂący ezoteryki.... ale... nie jest to tak naprawdĂŞ potrzebne.
Ezoteryka zakÂłada m.in. Âże caÂła wiedza ezoteryczna jest dostĂŞpna dla kaÂżdego, kto tylko jest w stanie jÂą zrozumieĂŚ.
Nie ma tutaj Âżadnych tajemnych kodĂłw, nie ma Âżadnych magicznych symboli, nie ma szyfrĂłw, itp
To jest bardzo proste - jeÂżeli ktoÂś jest na tym etapie to wiedza staje siĂŞ jego udziaÂłem,
jeÂżeli nie jest - wszelkie tÂłumaczenie mija siĂŞ z celem.

Cytuj
Analogicznie - je¿eli kiedyœ ludzie znajd¹ dowód na to, ¿e p³ód jest cz³owiekiem od poczêcia, to jak nazwaÌ miliony b¹dŸ miliardy dokonanych aborcji je¿eli nie po prostu ludobójstwem?
PĂłki nie mamy pewnoÂści do tej teorii, aborcji nie powinniÂśmy dokonywaĂŚ wcale.
A czy zabicie nieÂświadome to takÂże zabicie? Wszak organizm kobiety czĂŞsto sam wydala niezagnieÂżdzone zarodki.


Cytuj
Nie pogardzam ezoterykami... Mnie jest jedynie Âżal, Âże wybrali takÂą drogĂŞ, bo byĂŚ moÂże gdyby zostali naukowcami i z takÂą samÂą pasjÂą odkrywali by Âświat takim jakim w rzeczywistoÂści jest, juÂż dawno na wakacje latalibyÂśmy na KsiĂŞÂżyc.
Dostrzegam w nich pasjĂŞ odrywania, rozumienia, i jest przykro patrzeĂŚ, gdy takie cechy siĂŞ zwyczajnie marnujÂą.
Mogli by przysÂłuÂżyĂŚ siĂŞ ludzkoÂści zamiast z niÂą walczyĂŚ. To jest marnotrawstwo potencjaÂłu umysÂłu.

Oni po prostu wybrali innÂą drogÂą. Nie wiem czy lepszÂą, nie wiem czy gorszÂą.
Dlaczego Ci Âżal? UwaÂżasz, Âże postĂŞpujÂą gorzej od Ciebie? ÂŻe Ty swĂłj czas wykorzystujesz lepiej?


pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2009, 13:08:28 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #428 : Wrzesień 28, 2009, 14:21:20 »

A czy zabicie nieÂświadome to takÂże zabicie? Wszak organizm kobiety czĂŞsto sam wydala niezagnieÂżdzone zarodki.

Zabicie nieœwiadome? Dlaczego rozpatrujesz to w ogóle jako zabicie czegoœ? Czy kobieta ma mo¿liwoœÌ ingerencji w to, czy pêcherzyk p³odowy siê zagnieŸdzi czy te¿ nie? Nie ma takich fizycznych mo¿liwoœci, nie wp³ywa na to. Je¿eli nie ma jak w to ingerowaÌ to nie dochodzi do zabicia, a do œmierci z przyczyn naturalnych.
W takiej sytuacji nie ma winnych.

Dlaczego Ci Âżal? UwaÂżasz, Âże postĂŞpujÂą gorzej od Ciebie? ÂŻe Ty swĂłj czas wykorzystujesz lepiej?

WytÂłumaczyÂłam wystarczajÂąco jasno, Âżeby nie musieĂŚ siĂŞ powtarzaĂŚ.

Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
east
Gość
« Odpowiedz #429 : Wrzesień 28, 2009, 15:31:22 »

Janneth napisaÂłaÂś
Cytuj
Ja jedynie swojÂą postawÂą Wam pokazujĂŞ, Âże nie macie nic wspĂłlnego z wÂłasnÂą kampaniÂą reklamowÂą. Jak te dziury na drodze jestem Âżywym dowodem na to, Âże nie wywiÂązujecie siĂŞ ze swoich obietnic. Im bardziej prĂłbujecie nauczaĂŚ tym mniej macie wspĂłlnego z wolnÂą wolÂą.

W tym przykÂładzie z dziurami na drodze jest tak, Âże one przez nikogo nie sÂą akceptowane, a z Twojej analogii wynikaÂłoby ,Âże po prostu uwielbiasz te "dziury na drodze", Âże nie dasz sobie zaasfaltowaĂŚ swojej dziurki w ktĂłrej tkwisz, nie mĂłwiÂąc o pozwoleniu na budowĂŞ autostrady. Na to nie ma rady, bo nikogo nie moÂżna zmusiĂŚ do przyjĂŞcia innego punktu widzenia i to ma wszystko wspĂłlnego z wolnÂą wolÂą, takÂże TwojÂą .

W efekcie moÂże siĂŞ zdarzyĂŚ, Âże autostrada ominie CiĂŞ, a Ty nawet tego nie zauwaÂżysz UÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #430 : Wrzesień 28, 2009, 17:40:02 »

A co z ludŸmi, których ¿ycie uzale¿nione jest od aparatów tlenowych na si³ê wpompowuj¹cych w nich tlen, oni te¿ nie oddychaj¹ samodzielnie i bez medycznego sprzêtu nie s¹ w stanie prze¿yÌ?
Nimi zajmie siĂŞ siostra bliÂźniaczka aborcji - panna eutanazja, chociaÂż to tak naprawĂŞ tylko inny odÂświĂŞtny strĂłj pani zabĂłjczyni...
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #431 : Wrzesień 28, 2009, 18:04:23 »

Tak Arteq, tematyka aborcji i eutanazji jest ze sobÂą ÂściÂśle powiÂązana.
Nie potrafiĂŞ i nie zamierzam teraz rozmawiaĂŚ o eutanazji, moÂże zaÂłoÂżymy osobny temat, czujĂŞ siĂŞ jednak jej przeciwnikiem, tak samo jak jestem przeciwnikiem aborcji.
ZapytaÂłam i nie dostaÂłam na to odpowiedzi.
Czy ci, którzy dopuszczaj¹ aborcjê podaj¹c jako argument fakt, ¿e dziecko nie oddycha w brzuchu matki samodzielnie, dopuszczaj¹ równie¿ eutanazjê. Przypomnê, ¿e chodzi o to, i¿ p³ód nie jest uznawany za cz³owieka dopóki nie weŸmie œwiadomego oddechu zaraz po urodzinach (dlatego aborcja mo¿e byÌ dokonywana i nie jest to¿sama z zabiciem). Czy ta sama zasada tyczy siê równie¿ tych, którzy nie mog¹ oddychaÌ samodzielnie i równie¿ oni nie powinni byÌ ju¿ traktowani jako istoty ludzkie, poniewa¿ nie spe³niaj¹ kryterium oddechu?
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
arteq
Gość
« Odpowiedz #432 : Wrzesień 28, 2009, 18:12:02 »

Podejrzewam, Âże dostaniesz odpowiedÂź: oni to co innego - juz oddychali, wiĂŞc juÂż "stali" siĂŞ ludÂźmi. Aby usprawiedliwiĂŚ eutanazjĂŞ - dusza sama tak wybraÂła, chce opuÂściĂŚ juÂż ciaÂło, dlatego ono "wiĂŞdnie"
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #433 : Wrzesień 28, 2009, 18:13:49 »

Je¿eli taka bêdzie odpowiedŸ, to uwa¿am, ¿e kryterium jakie przyjmuj¹ na definicjê cz³owieka jest b³êdne.
Ale poczekamy i zobaczymy, co tym razem wymyÂślÂą. Ja jestem bardzo ciekawa ich wyobraÂźni, liczĂŞ, Âże mnie zaskoczÂą.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #434 : Wrzesień 28, 2009, 18:18:25 »

OdpowiedziÂą bĂŞdzie:
"dusza ktĂłra chce przedwczeÂśnie opusciĂŚ ciaÂło udaje siĂŞ do dusz odpowiedzialnych za ciaÂło owej duszy i przekazuje im swÂą wolĂŞ co do przyszÂłoÂści - tamte dusze przyjmujÂą to do wiadomoÂści i po powrocie do swych ciaÂł zapominajÂą o rozmowie ale "pamiĂŞtajÂą" Âże ma dojÂśc do eutanazji".
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #435 : Wrzesień 28, 2009, 20:18:55 »

Cytuj
Przypomnê, ¿e chodzi o to, i¿ p³ód nie jest uznawany za cz³owieka dopóki nie weŸmie œwiadomego oddechu zaraz po urodzinach (dlatego aborcja mo¿e byÌ dokonywana i nie jest to¿sama z zabiciem). Czy ta sama zasada tyczy siê równie¿ tych, którzy nie mog¹ oddychaÌ samodzielnie i równie¿ oni nie powinni byÌ ju¿ traktowani jako istoty ludzkie, poniewa¿ nie spe³niaj¹ kryterium oddechu?

Wiesz Janneth,

juÂż tÂłumaczyÂłem,  Âże Ci ktĂłrzy uwaÂżajÂą, Âże dziecko staje siĂŞ czÂłowiekiem w momencie pierwszego oddechu (ezoterycy), NIGDZIE nie mĂłwiÂą, Âże moÂżna go zabiĂŚ.
Szkoda, Âże ciÂągle dorabiasz do tego jakieÂś pozwolenie na aborcjĂŞ, tÂłumaczenie co jest zabĂłjstwem co nie. Szkoda, Âże interpretujesz moje wypowiedzi tak, aby uzasadniĂŚ z gĂłry zaÂłoÂżone tezy.
Skoro tak to widzisz - w porzÂądku.

pozdrawiam
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #436 : Wrzesień 28, 2009, 22:12:49 »

Czy ezoterycy sÂą zwolennikami czy teÂż przeciwnikami aborcji, Jeremiaszu?
Zapisane
zodiakus71
Gość
« Odpowiedz #437 : Wrzesień 28, 2009, 22:31:15 »

ezoterycy to zbyt ogĂłlne pojĂŞcie Arteq dla odpowiedzi , sÂą tacy ktĂłrzy zajmujÂą siĂŞ sprawami Âżycia a i sÂą tacy ktĂłrzy zajmujÂą sie sprawami Âśmierci
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #438 : Wrzesień 28, 2009, 22:32:53 »

Czy katolicy sÂą przeciwnikami aborcji?
Z tego, co siê orientujê, to ogromna wiêkszoœÌ aborcji w naszym kraju jest dokonywana przez kobiety wyznania katolickiego.

Chyba nie trzeba segregowaÌ ludzi na "czarnych" i "bia³ych", bo ci co to robi¹ uzewnêtrzniaj¹ w³asn¹ infantylnoœÌ.



Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #439 : Wrzesień 28, 2009, 22:53:27 »

Wobec tego, kto z forumowiczĂłw uwaÂża swoje poglÂądy za spĂłjne z szeroko rozumianÂą ezoterykÂą i czy sÂą za czy przeciw aborcji?
Zapisane
zodiakus71
Gość
« Odpowiedz #440 : Wrzesień 28, 2009, 23:02:14 »

Arteq w¹tpiê czy ktoœ wypowie siê jako ezoteryk , raczej jeœli siê wypowie to jako cz³owiek , jako odrêbna jednostka , ja ju¿ w tej kwestii siê wypowiada³em na "nie" ale to siê tylko tyczy mojej osoby , nie mam prawa negowaÌ ludzkich wyborów , mogê próbowaÌ odwieŸÌ kogoœ od dokonania aborcji i tyle ale to nie ja bêdê ponosi³ odpowiedzialnoœÌ za wybór jakiego ktoœ dokona
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #441 : Wrzesień 28, 2009, 23:11:29 »

MyÂślaÂłem, Âże wiele osĂłb siĂŞ wypowie - wielu broniÂło i wyjaÂśniaÂło ezoteryczny punkt widzenia w wielu kwestiach. Poczekam jeszcze.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #442 : Wrzesień 28, 2009, 23:32:24 »

1.
znaczenia oryginalne: (bo widzĂŞ Âże niektĂłrzy maja 'wklejone' oceny znaczeĂą w miejsce znaczeĂą, co komplikuje im komunikacjĂŞ)
ezoteryka = przekaz wewnĂŞtrzny
egzoteryka = przekaz zewnĂŞtrzny


2. NajwiĂŞkszym ZWOLENNIKIEM ABORCJI  na tym forum okazaÂł siĂŞ nasza reprezentacja KATOLICYZMU: {wyedytowano ze wzglĂŞdu na wycieczkĂŞ osobistÂą}
..i to nie zwolennikiem teoretycznym jedynie.

On ABORCJE stosuje w praktyce nieustannie i bez przerwy. Z zapaÂłem rzeÂźnika!

..niemal w kaÂżdym watku.. niemal KAÂŻDÂĄ  MYÂŚL.. (nowa lub Âżywa) chce zamieniĂŚ w nienarodzone dziecko (czyli martwe).

..a jeÂśli ona juz jakoÂś urodzi siĂŞ  .. to NATYCHMIAST sprĂłbuje jÂą WYPACZYÆ,
.. czyli uczyniĂŚ dzieckiem kalekim.

Prawdziwy wierzÂący, praktykujÂący aborcjonista.

..na szczĂŞÂście robi to wszystko - jedynie sobie..
i kiedy to do niego dotrze - bĂŞdzie mu gÂłupio, ze byÂł ostatnim,
do ktĂłrego to dotarÂło.




« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2009, 15:11:51 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #443 : Wrzesień 28, 2009, 23:37:27 »

O czym Ty do mnie mówisz? Nie pytam siê czym jest ezoteryka tylko jak podchodzi do aborcji. Je¿eli masz coœ do powiedzenia to œmia³o, je¿eli wy³¹cznie wywody na mój temat - zapraszam do dzia³u "masz coœ do mnie".
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #444 : Wrzesień 28, 2009, 23:40:23 »

Myœlê, ¿e Phi podbija sobie iloœÌ postów po prostu.
Je¿eli nie masz nic wiêcej do powiedzenia w danym temacie oprócz osobistych wycieczek nie wnosz¹cych nic do meritum, to rzeczywiœcie ten post powinien siê znaleŸÌ w "Masz coœ do mnie" b¹dŸ w œmietniku.

Edit:

Phi, napisz jeszcze proszĂŞ, Âże Janneth zawsze ma racjĂŞ a Ty masz na jej punkcie obsesjĂŞ porĂłwnywalnÂą do obsesji na punkcie Arteq'a Chichot

..aaa tak - jasne!  ..przepraszam janneth, Âże CiĂŞ pominaÂłem.
JakÂże ja mogÂłem o Tobie zapomnieĂŚ.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 00:10:29 wysłane przez janneth » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #445 : Wrzesień 29, 2009, 00:05:33 »

..aaa tak - jasne!  ..przepraszam janneth, Âże CiĂŞ pominaÂłem.
JakÂże ja mogÂłem o Tobie zapomnieĂŚ.

Cytat: arteq
O czym Ty do mnie mĂłwisz?
Nie pytam siĂŞ czym jest ezoteryka tylko jak podchodzi do aborcji.
JeÂżeli masz coÂś do powiedzenia to ÂśmiaÂło

powiedziaÂłem, co miaÂłem zanim mi pozwoliÂłes.

Cytat: janneth
Je¿eli nie masz nic wiêcej do powiedzenia w danym temacie oprócz (...) nie wnosz¹cych nic do meritum, to rzeczywiœcie ten post powinien siê znaleŸÌ w "Masz coœ do mnie" b¹dŸ w œmietniku.

ezoteryka ma tĂŞ przewagĂŞ nad egzoterykÂą, Âże nie podlega tak Âłatwo instrumentalnej  aborcji.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 00:25:20 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #446 : Wrzesień 29, 2009, 07:50:53 »

Czy ezoterycy sÂą zwolennikami czy teÂż przeciwnikami aborcji, Jeremiaszu?
Pytanie bez sensu.
To tak jakbyÂś zapytaÂł czy biali sÂą zwolennikami aborcji,
albo czy dÂługowÂłosi albo czy leworĂŞczni czy Âłysi za aborcjÂą.

Ezoteryka to sposĂłb postrzegania Âświata a nie partia polityczna czy sekta z takimi czy innymi poglÂądami, ktĂłrej zaleÂży na wartoÂściowaniu postaw.

pozdrawiam

Edit1: zdaje sobie sprawê, ¿ê taka odpowiedŸ Ciê nie satysfakcjonuje bo koniecznie chcia³byœ us³yszeÌ jasn¹ odpowiedŸ.
MĂłwiÂłem o tej dwubiegunowoÂści - m.in. wartoÂściowanie postaw na "sÂłuszne"-"niesÂłuszne", "z nami"-"przeciw nam" to wÂłaÂśnie podleganie tej zasadzie. DopĂłki opowiadasz siĂŞ za jednym, automatycznie stajesz przeciwko drugiemu.
Kiedy wyzwolisz siê z takiego my¶lenia, wtedy dopiero jeste¶ w stanie dostrzegaæ CA£O¦Æ.
Ezoteryka to sposób postrzegania œwiata tak, aby widzieÌ ca³oœÌ. Nie umiem inaczej tego wyjaœniÌ.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 08:06:32 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #447 : Wrzesień 29, 2009, 11:14:13 »

OczywiÂście, Âże mnie nie satysfakcjonuje. Jak wspomniaÂłes oczekiwaÂłem jasnej, konkretnej odpowiedzi - bez unikĂłw. Skoro twierdzisz, Âże to sposĂłb postrzegania, wiĂŞc ÂśmiaÂło odpowiedz jak w tym pryzmacie wyglÂąda sprawa aborcji?
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #448 : Wrzesień 29, 2009, 11:39:16 »

OczywiÂście, Âże mnie nie satysfakcjonuje. Jak wspomniaÂłes oczekiwaÂłem jasnej, konkretnej odpowiedzi - bez unikĂłw. Skoro twierdzisz, Âże to sposĂłb postrzegania, wiĂŞc ÂśmiaÂło odpowiedz jak w tym pryzmacie wyglÂąda sprawa aborcji?

No i co Ci mam powiedzieĂŚ?
PrzecieÂż, bez obrazy, ale  i tak tego nie zrozumiesz. Bo Ty oczekujesz odpowiedzi albo - albo. A takiej odpowiedzi nie ma.
Dla ezoterykĂłw sprawa aborcji wyglÂąda w kaÂżdy moÂżliwy sposĂłb.

edit1:
JeÂżeli stwierdzisz, Âże sÂą za aborcjÂą to bĂŞdzie to nieprawdÂą
JeÂżeli stwierdzisz, Âże sÂą przeciw aborcji to takÂże bĂŞdzie to nieprawdÂą.
SÂą jednoczeÂśnie za/przeciw uznajÂąc obie strony za tak samo potrzebne do zaistnienia caÂłoÂści.

edit2:
Ty siedzisz na jednym koĂącu huÂśtawki i oczekujesz, Âże ktoÂś siÂądzie na drugim (na przeciw Ciebie) i bĂŞdziecie mogli siĂŞ sprzeczaĂŚ (bujaĂŚ)
A ezoteryk patrzy na Was z boku i widzi ca³oœÌ jak¹ jest hustawka wraz z Wami.

edit3:
o tym, Âże takie myÂślenie nie jest tak abstrakcyjne jak siĂŞ wydaje na pierwszy rzut oka, Âświadczy choĂŚby taka sytuacja:
- sprĂłbuj siĂŞ zdecydowaĂŚ co jest ci bardziej potrzebne - dzieĂą czy noc?

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 11:53:42 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #449 : Wrzesień 29, 2009, 11:39:31 »

Z punktu widzenia obserwatora, aborcja jest tym, czym jest...
To jest wÂłaÂśnie widzenie caÂłoÂści MrugniĂŞcie


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 [18] 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.045 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 x22-team gangem wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni