Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 07, 2025, 03:53:14


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20 21 22 23 24 25 26 27 28 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Aborcja - tak/nie?  (Przeczytany 305420 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #450 : Wrzesień 29, 2009, 11:53:06 »

juÂż tÂłumaczyÂłem,  Âże Ci ktĂłrzy uwaÂżajÂą, Âże dziecko staje siĂŞ czÂłowiekiem w momencie pierwszego oddechu (ezoterycy), NIGDZIE nie mĂłwiÂą, Âże moÂżna go zabiĂŚ.
Szkoda, Âże ciÂągle dorabiasz do tego jakieÂś pozwolenie na aborcjĂŞ, tÂłumaczenie co jest zabĂłjstwem co nie.

Ja dorabiam pozwolenie na aborcjĂŞ? Mylisz siĂŞ albo sam gubisz w tym, co piszesz.
Na poprzedniej stronie jasno napisa³eœ, ¿e ezoterycy uwa¿aj¹ moment pierwszego œwiadomego oddechu za moment "stania siê" cz³owiekiem. Co za tym idzie, p³ód cz³owiekiem nie jest przez ca³e 9 miesiêcy, a¿ do momentu, kiedy nie wyjdzie na œwiat i nie zaczerpnie pierwszego oddechu tu¿ po urodzeniu.
NapisaÂłeÂś teÂż bardzo wyraÂźnie, Âże aborcja jest zÂła, bla bla bla, Âże z jednej strony jest zabĂłjstwem (chyba lepiej byÂło uÂżyĂŚ sÂłowa "zabiciem"), a z drugiej strony nie jest zabĂłjstwem czÂłowieka.

Przypomnienie:
Cytuj
Czym ró¿ni siê dziecko w ³onie matki od dziecka ju¿ urodzonego? (np. w minutê po porodzie)
Pozornie niczym. Ale tylko pozornie.
Ono Oddycha. Robi wdech - póŸniej wydech. Wdech - wydech.
(...)
Czy wobec tego uznajÂą Âże aborcja jest zÂła?
Owszem, jest zÂła, poniewaÂż jest to ingerencja w naturalny rozwĂłj.
Czy jest to zabĂłjstwo?
Tak, wg. nich jest to zabĂłjstwo?
Czy wg. nich jest to zabĂłjstwo czÂłowieka?
Nie, jest to zabĂłjstwo istoty, ktĂłra jeszcze nie jest czÂłowiekiem.

ReasumujÂąc Twoje sÂłowa:
Gdybyœ mia³ mo¿liwoœÌ ustawodawcz¹, to dzisiaj nawet babka w 40 tygodniu mog³a by dokonaÌ aborcji (w tak zaawansowanej ci¹¿y jednak nie ma mowy o rutynowym zabiegu skrobanki), musia³aby urodziÌ b¹dŸ zostaÌ poddana cesarskiemu ciêciu. Dziecko musia³o by zostaÌ zabite krótko po porodzie, ¿eby nie dosz³o do pierwszego œwiadomego oddechu, bo to by oznacza³o, ¿e ju¿ dosz³o do przeistoczenia "poczwary" w cz³owieka. Nie wyobra¿am sobie, jakby to mia³o wygl¹daÌ, ale przypominam, ¿e nie opiera siê to na moim "widzi mi siê".

W Twoich oczach jako w oczach ezoteryka - aborcja jest usprawiedliwiona w ca³ym okresie trwania ci¹¿y. Od zap³odnienia a¿ po 40-sty tydzieù mo¿na sobie dziecko zabiÌ, co nie jest równoznaczne z zabójstwem (cz³owieka), bo ono jeszcze nie oddycha œwiadomie. Nie bierzesz pod uwagê faktu, ¿e w jego malutkim ciele jest tlen dostarczany z organizmu matki, nie bierzesz te¿ pod uwagê innych czynnoœci fizjologicznych, które sprawiaj¹, ¿e dziecko jest z nami identyczne, tego ¿e jego serduszko bije, tego ¿e ono s³yszy i czuje ból, p³acze i ssie kciuk, zasypia wraz z matk¹ i siê z ni¹ budzi, reaguje na ha³asy z zewn¹trz. Nie widzisz ju¿ (bo nie chcesz) ca³ej biologicznej otoczki ci¹¿y, odrzuci³eœ j¹ zastêpuj¹c lukê wyssan¹ z palca (bo chyba nie z mlekiem matki) dwubiegunowoœci¹ tego œwiata.
Dla mnie takie rozumowanie jest bezduszne. Definicjê cz³owieczeùstwa postawi³eœ w oparciu o œwiadomy oddech, o zabiciu dziecka mówisz jak o zabiciu kury na rosó³.
Ono CZUJE BÓL! A Ciebie to guzik obchodzi i dalej fruwasz na wy¿ynach wyobra¼ni definiuj±c sobie ¿e i tak cz³owiekiem nie jest.
Dla mnie to dziecko jest czÂłowiekiem, dla mnie czÂłowiekiem w takim wypadku nie jest matka, w peÂłni Âświadomie zadajÂąca fizyczny bĂłl prowadzÂący do Âśmierci swojego dziecka nie liczÂąca siĂŞ z tym, Âże jej dziecko ten bĂłl czuje.
Na szczêœcie ju¿ raz przeprowadzona aborcja znacz¹co podnosi ryzyko niep³odnoœci, kobieta traci szanse na zajœcie w ci¹¿ê.
Jest szansa na to, Âże wiĂŞcej niewinnych istot juÂż nie skrzywdzi.

A konsekwencje, o jakich mĂłwicie? Jakie konsekwencje? JeÂżeli jej tok rozumowania podobny jest do Waszego, to siĂŞ bĂŞdzie jeszcze cieszyÂła, Âże obcego zabiÂła! Ni to czÂłowiek ni to zwierz... Ot, coÂś co jeszcze nawet nie oddychaÂło Âświadomie...
Dlatego kole¿anka Wiki siê tak dobrze czuje pewnie, Wiki ju¿ jej nafaszerowa³a g³ówkê bredniami ezoterycznymi na poprawê humorku.

Tkwicie w ciemnej d***e och***nia ubierajÂąc wszystko, co nieludzko bestialskie w piĂŞkne koronki i aksamity.
Ale ten smród i tak wydostaje siê na zewn¹trz i podczas, gdy inni mówi¹, ¿e czuj¹, Wy mówicie ¿e to dwubiegunowoœÌ.
Wdech-wydech-wdech-wydech...



Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #451 : Wrzesień 29, 2009, 11:57:01 »

Cóż, ja uważam ogólnie wszelkie wartościowanie za bezsensowne. Ktokolwiek i jakkolwiek wartościuje cokolwiek, odnosi się do własnego postrzegania danej rzeczy. A każde postrzeganie jest przyjęciem części z miliardów zmiennych, detali, niuansów etc i odrzuceniem (lub nie zauważeniem, bo nigdy nie dostrzeżemy wszystkiego) drugiej części. Stąd też biorą się różne poglądy - gdyż każdy zna jedynie część całości (ja rownież, by nie było, żem megaloman MrugniĂŞcie ). Trudno więc stwierdzać, że coś jest obiektywnie "dobre" czy "złe", pozytywne bądx negatywne - bo ZAWSZE odnosimy się tu do własnego systemu wartości, wyciągniętego z danych, które sami posiadamy.

Osobiście nie uważam, by pierwszy oddech był oznaką życia. Moim zdaniem pierwsza oznaką jest jakikolwiek rozwój działającego mózgu. Nie wystepuje tu już konflikt czlowiek-zwierzę. W obu przypadkach tylko działający mózg może świadczyć o tym, że zaistniało w jakiejkolwiek formie autonomiczne życie.

Dlatego DO tego momentu uważam, że aborcja nie jest zabójstwem (abstrahując od moralnej jej oceny).

EDIT: Nie piszcie też (nikt z Was, nie ważne, po ktorej stronie "konfliktu" jest), że "ezoterycy uważają tak i tak, ezoterycy myślą to i tamto" - bo jest to z gruntu błedne. Ezoteryka to nie jednolity światopogląd, a dziedzina zgłebiania pewnych prawideł. Światek ezoteryczny jest BARDZO zróżnicowany, więc przypisanie jednej tezy, stwierdzenia czy poglądu całej grupie zajmującej się ezoteryką jest... no cóż, "błedne" to lekko powiedziane.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 11:59:47 wysłane przez Tenebrael » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #452 : Wrzesień 29, 2009, 12:01:15 »

Wydaje mi siê ¿e okreœlenie " w ciemnej d...ie och...nia", te¿ bêdzie potrzebowalo "aborcji", podobnie jak zajad³oœÌ Janneth Jêzyk


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #453 : Wrzesień 29, 2009, 12:19:22 »

Thotal, nie przesadzajmy. Dyskusja jest ostra, wiĂŞc i mogÂą padaĂŚ ostre sÂłowa. A Âże i temat jest bardzo mocno "emocjonalny", wiĂŞc warto przymknÂąc oko na ostrzejsze okreÂślenia.

SwojÂą droga, sam jednak wolĂŞ nie zabieraĂŚ gÂłosu ani na tak, ani na nie.
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #454 : Wrzesień 29, 2009, 12:19:59 »

Ech..
Cytuj
ReasumujÂąc Twoje sÂłowa:
Gdybyœ mia³ mo¿liwoœÌ ustawodawcz¹, to dzisiaj nawet babka w 40 tygodniu mog³a by dokonaÌ aborcji (w tak zaawansowanej ci¹¿y jednak nie ma mowy o rutynowym zabiegu skrobanki), musia³aby urodziÌ b¹dŸ zostaÌ poddana cesarskiemu ciêciu. Dziecko musia³o by zostaÌ zabite krótko po porodzie, ¿eby nie dosz³o do pierwszego œwiadomego oddechu, bo to by oznacza³o, ¿e ju¿ dosz³o do przeistoczenia "poczwary" w cz³owieka. Nie wyobra¿am sobie, jakby to mia³o wygl¹daÌ, ale przypominam, ¿e nie opiera siê to na moim "widzi mi siê".

No có¿, kolejny raz polemizujesz z w³asnymi wyobra¿eniami na temat tego co by by³o gdybym mia³ w³adzê ustawodawcz¹.
Zapytaj mnie co bym zrobiÂł - a nie wymyÂślaj.

Cytuj
W Twoich oczach jako w oczach ezoteryka - aborcja jest usprawiedliwiona w ca³ym okresie trwania ci¹¿y. Od zap³odnienia a¿ po 40-sty tydzieù mo¿na sobie dziecko zabiÌ, co nie jest równoznaczne z zabójstwem (cz³owieka), bo ono jeszcze nie oddycha œwiadomie. Nie bierzesz pod uwagê faktu, ¿e w jego malutkim ciele jest tlen dostarczany z organizmu matki, nie bierzesz te¿ pod uwagê innych czynnoœci fizjologicznych, które sprawiaj¹, ¿e dziecko jest z nami identyczne, tego ¿e jego serduszko bije, tego ¿e ono s³yszy i czuje ból, p³acze i ssie kciuk, zasypia wraz z matk¹ i siê z ni¹ budzi, reaguje na ha³asy z zewn¹trz. Nie widzisz ju¿ (bo nie chcesz) ca³ej biologicznej otoczki ci¹¿y, odrzuci³eœ j¹ zastêpuj¹c lukê wyssan¹ z palca (bo chyba nie z mlekiem matki) dwubiegunowoœci¹ tego œwiata.

A czy ja gdzieÂś mĂłwiÂłem, Âże mu serce nie bije? Czy mĂłwiÂłem, Âże go nie boli?, itp..

Cytuj
Dla mnie takie rozumowanie jest bezduszne. Definicjê cz³owieczeùstwa postawi³eœ w oparciu o œwiadomy oddech, o zabiciu dziecka mówisz jak o zabiciu kury na rosó³.
Ono CZUJE BÓL! A Ciebie to guzik obchodzi i dalej fruwasz na wy¿ynach wyobra¼ni definiuj±c sobie ¿e i tak cz³owiekiem nie jest.

DÂługo tak jeszcze bĂŞdziesz wstawiaĂŚ w moje usta sÂłowa, ktĂłrych nie powiedziaÂłem?
KomentowaĂŚ sÂłowa, ktĂłrych nie powiedziaÂłem?
PodwaÂżaĂŚ twierdzenia, ktĂłrych nie napisaÂłem?

Cytuj
Dla mnie to dziecko jest czÂłowiekiem, dla mnie czÂłowiekiem w takim wypadku nie jest matka, w peÂłni Âświadomie zadajÂąca fizyczny bĂłl prowadzÂący do Âśmierci swojego dziecka nie liczÂąca siĂŞ z tym, Âże jej dziecko ten bĂłl czuje.
Na szczêœcie ju¿ raz przeprowadzona aborcja znacz¹co podnosi ryzyko niep³odnoœci, kobieta traci szanse na zajœcie w ci¹¿ê.
Jest szansa na to, Âże wiĂŞcej niewinnych istot juÂż nie skrzywdzi.

No i dobrze, wolno Ci mieĂŚ takie zdanie.
OsÂądzi CiĂŞ to, co osÂądzasz.

Cytuj
A konsekwencje, o jakich mĂłwicie? Jakie konsekwencje? JeÂżeli jej tok rozumowania podobny jest do Waszego, to siĂŞ bĂŞdzie jeszcze cieszyÂła, Âże obcego zabiÂła! Ni to czÂłowiek ni to zwierz... Ot, coÂś co jeszcze nawet nie oddychaÂło Âświadomie...
Dlatego kole¿anka Wiki siê tak dobrze czuje pewnie, Wiki ju¿ jej nafaszerowa³a g³ówkê bredniami ezoterycznymi na poprawê humorku.

UlÂżyÂło?

Cytuj
Tkwicie w ciemnej d***e och***nia ubierajÂąc wszystko, co nieludzko bestialskie w piĂŞkne koronki i aksamity.
Ale ten smród i tak wydostaje siê na zewn¹trz i podczas, gdy inni mówi¹, ¿e czuj¹, Wy mówicie ¿e to dwubiegunowoœÌ.
Wdech-wydech-wdech-wydech...

No i co mm teraz napisaĂŚ?
DaÂłaÂś upust swojej frustracji.
O co walczysz? Kogo chcesz zmieniĂŚ?
Czy uwaÂżasz, Âże ktoÂś nagle zacznie potĂŞpiaĂŚ aborcjĂŞ bo na niego nakrzyczysz?
Albo czy myÂślisz, Âże nagle TwĂłj punkt widzenia zacznie braĂŚ gĂłrĂŞ, bo wyszydzisz swoich przeciwnikĂłw w dyskusji?
To nie polityka.

KiedyÂś sÂłyszaÂłem, Âże prawdziwie hojnego nie denerwujÂą skÂąpcy.
W gruncie rzeczy Twoje emocje mĂłwiÂą wiĂŞcej o Tobie niÂż sama chciaÂłabyÂś dopuÂściĂŚ do swojej ÂświadomoÂści - ale to nie jest rozmowa na forum.


pozdrawiam

Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #455 : Wrzesień 29, 2009, 12:31:09 »

O co walczysz? Kogo chcesz zmieniĂŚ?
Czy uwaÂżasz, Âże ktoÂś nagle zacznie potĂŞpiaĂŚ aborcjĂŞ bo na niego nakrzyczysz?
Albo czy myÂślisz, Âże nagle TwĂłj punkt widzenia zacznie braĂŚ gĂłrĂŞ, bo wyszydzisz swoich przeciwnikĂłw w dyskusji?
To nie polityka.

I'm not saying I'm gonna change the world, but I can guarantee that I will spark the brain that will change the world...

TÂłumaczenie:
Nie twierdzĂŞ, Âże zmieniĂŞ Âświat, ale mogĂŞ zagwarantowaĂŚ, Âże rozpalĂŞ umysÂł, ktĂłry go zmieni.

Ty tego nie widzisz, Jeremiaszu... Ta polityka antyaborcyjna trwa tu ju¿ grubo ponad pó³ roku...
Na poczÂątku tematu znajdziesz 90% wypowiedzi popierajÂących aborcjĂŞ, z kaÂżdÂą stronÂą jednak jest ich coraz mniej.
Nawet je¿eli ludzie nie zmieniaj¹ swojego stanowiska (a tylko krowa zdania nie zmienia), to przynajmniej przestaj¹ chcieÌ siê tu wypowiadaÌ, nie muszê czytaÌ ju¿ tylu bredni co kiedyœ i podobnie nowi userzy nie bêd¹ musieli przechodziÌ przez gehennê t³umaczenia na si³ê, kiedy pojawia siê cz³owieczeùstwo.
Do tematu do³¹czona jest ankieta. Kiedyœ ponad po³owa wiêcej by³a na tak. A dziœ? Wyrównuje siê.
Czy to znaczy, Âże chociaÂż jedna osoba zaczyna myÂśleĂŚ o pÂłodzie jak o czÂłowieku? Czy filmy, cytaty, wypowiedzi lekarzy tutaj przytaczane mogÂły zmieniĂŚ czyjeÂś zdanie? MyÂślĂŞ, Âże mogÂły. Na koniec zostaÂła jednak grupka osĂłb, ktĂłra moÂże nie caÂłkiem, ale czĂŞÂściowo zmieniÂła tor przebiegu dyskusji.
Sam w tej grupie jesteÂś. Dzisiaj juÂż ezoterycy mĂłwiÂą, Âże to jest zÂłe, to jest zabĂłjstwo, ale nie zabĂłjstwo czÂłowieka.
Nadal jest wiêc najwiêkszy problem nierozwi¹zany, ale mentalnoœÌ nieco z³agodnia³a.
To sÂą postĂŞpy...


W gruncie rzeczy Twoje emocje mĂłwiÂą wiĂŞcej o Tobie niÂż sama chciaÂłabyÂś dopuÂściĂŚ do swojej ÂświadomoÂści
Czasami w obronie jakichÂś wartoÂści, w ktĂłre mocno wierzymy, potrafimy straciĂŚ twarz. Ty nie widzisz w tym godnoÂści, ni honoru, analizujesz sobie mojÂą frustracjĂŞ. RĂłb tak dalej, jeÂżeli Ci to pasuje. Ja wiem, Âże moje sÂłowa sÂą poparciem mojej wiary. Wiary w obronĂŞ bezbronnego Âżycia, czegoÂś tak niewinnego jak ani Ty ani ja nigdy nie mieliÂśmy okazji byĂŚ.
Guzik mnie obchodzi, co o mnie myÂślisz, bo ja wypowiadajÂąc swoje poglÂądy nie mam na myÂśli Ciebie, a te istoty, ktĂłrych Ty ludÂźmi nie nazywasz. I choĂŚbym nawet miaÂła straciĂŚ wÂłasnÂą twarz, to cel w moim przekonaniu jest szczytny i wart poÂświĂŞcenia.
Wiele razy wyprowadzacie mnie z równowagi, ale dopóki wierzê ¿e mam racjê, dopóty nie bêdê ¿a³owa³a dosadnych s³ów pod Waszym adresem. Moja krytyka jednak¿e jest rzeczowa i oparta wy³¹cznie na Waszych teoriach, do nich naprawdê nie trzeba nic dopowiadaÌ, one same sobie wystawiaj¹ etykietê.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 12:39:13 wysłane przez janneth » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
zodiakus71
Gość
« Odpowiedz #456 : Wrzesień 29, 2009, 12:48:54 »

Jeremiasz
Cytuj
To forum ma bardzo niewiele z ezoterykÂą wspĂłlnego. MoÂże jedynie nazwĂŞ.
To tak samo jak astrologia w gazetach codziennych nie ma nic wspĂłlnego z prawdziwÂą astrologiÂą.
Nazwa "ezoteryka" jest modna stÂąd wstawia siĂŞ to wszĂŞdzie i bez zwiazku. To co tutaj obserwujesz to popÂłuczyny paraezoteryczne.

z tym siê absolutnie zgadzam , s¹ ezoterycy którzy uwa¿aj¹ ¿e p³ód to odrêbna dusza i cia³o ale s¹ równie¿ tacy którzy twierdz¹ ¿e p³ód jest czêœci¹ duszy i cia³a matki i ja do tak widz¹cych t¹ sprawê siê zaliczam , wed³ug mnie samodzielnoœÌ i odrêbnoœÌ jako istota ludzka duchem i cia³em uzyskuje siê w momencie pierwszego oddechu . Tak wiêc aborcja jako taka dla wielu o podobnym podejœciu do problemu kim jest p³ód bêdzie uwa¿a³o ¿e aborcja jest poniek¹d zabijaniem matki poniewa¿ zabija ona nieoderwaln¹ cz¹stkê siebie.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #457 : Wrzesień 29, 2009, 12:52:11 »

Dzisiaj juÂż ezoterycy mĂłwiÂą, Âże to jest zÂłe, to jest zabĂłjstwo, ale nie zabĂłjstwo czÂłowieka.

Janneth, proszĂŞ ponownie, nie uÂżywaj (ani Ty, ani kto inny) takiego okreÂślenia, ze "ezoterycy mĂłwiÂą...". Ezoterycy to nie jedna grupa spoleczna, o jednolitych poglÂądach.

Sam jestem ezoterykiem i absolutnie nie uznajĂŞ, Âże Âżycie zaczyna siĂŞ od wziĂŞcia pierwszego oddechu.

Nie mozna po prostu tak spÂłaszczaĂŚ tej grupy.

Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #458 : Wrzesień 29, 2009, 12:52:32 »

Cytuj
Sam w tej grupie jesteÂś. Dzisiaj juÂż ezoterycy mĂłwiÂą, Âże to jest zÂłe, to jest zabĂłjstwo, ale nie zabĂłjstwo czÂłowieka.
przyznajĂŞ, Âże napisaÂłem, Âże wg. ezoterykĂłw zabĂłjstwo to zÂło.
(to bardziej moje widzenie problemu)
Tylko, Âże wg. ezoterykĂłw zÂło takÂże jest potrzebne.
WiĂŞc moÂże byĂŚ coÂś zÂłem i moÂże jednoczeÂśnie byĂŚ poÂżyteczne. Czyli, poniekÂąd, staje siĂŞ dobrem.
Temat co jest dobre, co jest zÂłe, co warunkuje co, to w ogĂłle temat na innÂą rozmowĂŞ.

Chodzi o coÂś innego.

KaÂżdy z nas ma jakiÂś ÂświatopoglÂąd.
Wg. tego ÂświatopoglÂądu Âżyjemy, dokonujemy wyborĂłw, oceniamy postĂŞpowanie innych ludzi, czasami takÂże tych ludzi.
Kiedy przychodzi ktoÂś i mĂłwi - "a ja myÂślĂŞ coÂś zupeÂłnie innego", to w tym momencie pojawia siĂŞ emocja.
Jaka by ona nie byÂła to moÂżna jÂą sprowadziĂŚ do dwĂłch:miÂłoÂści i strachu.

JeÂżeli usilnie broniĂŞ siĂŞ przed przyjĂŞciem cudzego postrzegania Âświata i przechodzĂŞ do ataku, to wÂłaÂśnie z powodu strachu.
Strachu przed czym?... Przed tym, ¿e mój œwiatopogl¹d jest b³êdny.
CaÂłe Âżycie postĂŞpowaÂłem  tak i tak, a tutaj nagle ktoÂś przychodzi i mĂłwi - "terefere, jest inaczej".
To w koĂącu jak to jest z tym moim ÂświatopoglÂądem? - moÂżna wtedy zapytaĂŚ?

Kto ma racjĂŞ?
A jeÂżeli on... to znaczy, Âże ja jestem gÂłupcem, Âże postĂŞpowaÂłem niewÂłaÂściwie, naiwnie, itp....
To znaczy, Âże wybory, ktĂłrych dokonywaÂłem byÂły zÂłe, niedobre, itp...
I ego siĂŞ buntuje i broni swojego zdania, przecieÂż "nie moÂże" zaprzeczyĂŚ samo sobie.

A wszystko dlatego, ¿e swój œwiatopogl¹d otrzyma³em z zewn¹trz. Ktoœ mi go da³, uzna³em, ¿e to "prawda", i zacz¹³em wg tego ¿yÌ.

Gdybym swĂłj ÂświatopoglÂąd znalazÂł "w Âśrodku", poszukaÂł go "w sobie" nie musiaÂłbym go broniĂŚ - nie czuÂłbym siĂŞ bowiem zaatakowany.

To tyle.

pozdrawiam
Edit1: Âżeby uproÂściĂŚ wszelkie moje wypociny traktuj jako odnoszÂące siĂŞ tylko do mnie i mĂłwiÂące o moim poglÂądzie na danÂą sprawĂŞ. Nie chciaÂłbym aby ktoÂś zarzuciÂł mi, Âże wypowiadam siĂŞ w jego imieniu.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 12:55:45 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #459 : Wrzesień 29, 2009, 12:55:11 »

Dygresja:
Mo¿na na to spojrzeÌ tak, aby DOSTRZEC w koùcu, i¿ WiêkszoœÌ Dzisiejszego Spo³eczeùstwa to Ci¹gle Nienarodzone(nie¯ywe) Dzieci(choÌ niektóre w wieku ju¿ dojrza³ym lub przekwitaj¹cym),
a  invasionizm spoÂłeczny KRK spowodowaÂł ABORCJÊ ich NARODZIN. Tyle Âże na nieco dalszym Etapie,

..niÂż ten przeciw ktĂłremu tak siĂŞ BULwersujÂą
(procedura stwarzania u¿ytecznego niewolnika - ma byÌ ¿ywy, ale niezabardzo; urodzony, ale nie do koùca - wówczas sterowalny i u¿yteczny). Statystycznie jest dziœ na ziemi oko³o 7mld aktywnych "komórek embrionalnych" w buforze oko³o ~50-80-letniej "przydatnoœci do u¿ycia/ do spo¿ycia". Uœwiadomienie tego sobie jest bolesne.. zw³aszcza gdy ktoœ g³êboko siedzi w strukturach mechaniki generuj¹cej takowy stan rzeczy


PostanowiÂłem umieÂściĂŚ tĂŞ dygresjĂŞ w stosownym temacie. GdyÂż stanowi o brakujÂącym elemencie dla zrozumienia.

Bo niby na jakiej podstawie.. mamy uwaÂżac Âże jedna aborcja jest cacy - a druga..
.. wogĂłle nie istnieje. ?!? AleÂż ona istnieje... CODZIENNIE.


Dlatego
bez refleksji nad "mentalnoÂściÂą Kalego"
zrozumienie nie nastapi.

Tu nie rzecz siĂŞ toczy, o to, czy zabijaĂŚ dzieci- czytez nie.
Tu gra idzie o to, CZYJE DZIECI zoastanÂą zabite.
Czy LUDZKIE dzieci, czy dzieci...

Ale och³oùcie.. bo poziom iluzji jest g³êbszy...
Bo nie ma potrzeby stawac po JAKIEJKOLWIEK STRONIE MrugniĂŞcie)))))
Sprawa siĂŞ rozjaÂśni, gdy uda mi siĂŞ przedstawiĂŚ (chĂŞtnie w dyskusji z KiarÂą) mechanizmy i relacje
pomiĂŞdzy ÂświadomoÂściÂą zbiorowÂą i indywidualna
.

Sprawa siĂŞ rozjaÂśni, gdy uda mi siĂŞ przedstawiĂŚ (chĂŞtnie w dyskusji z KiarÂą) mechanizmy i relacje pomiĂŞdzy ÂświadomoÂściÂą zbiorowÂą i indywidualna.


Bo to jest pierwotnym mechanizmem kluczowym dla dalszego pozycjonowania zainteresowanych ras.
..Âże tak juz po imieniu powiem.



Daje siĂŞ zauwaÂżyc, Âże ten tekst< pobudziÂł pewne rasy do dziaÂłania.
Dyiki temu lepiej mo¿emy je identydikowaÌ i definiowaÌ. Opada pewna otoczka wokó³ intencji roztaczana. To dobrze - uwa¿am.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 31, 2010, 13:37:55 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #460 : Wrzesień 29, 2009, 13:14:16 »

Sam jestem ezoterykiem i absolutnie nie uznajĂŞ, Âże Âżycie zaczyna siĂŞ od wziĂŞcia pierwszego oddechu.
Nie mozna po prostu tak spÂłaszczaĂŚ tej grupy.

Jak juÂż napisaÂłam - ja nie dorabiam Âżadnych teorii do tego, co usÂłyszĂŞ. Jeremiasz mĂłwi o ezoterykach z punktu widzenia siebie jako ezoteryka. To on uÂżyÂł sformuÂłowania, Âże ezoterycy mĂłwiÂą o poczÂątku czÂłowieka wraz z pierwszym Âświadomym oddechem. Ja jedynie kontynuujĂŞ rozmowĂŞ bazujÂąc na tym, co on mĂłwi.

Gdybym swĂłj ÂświatopoglÂąd znalazÂł "w Âśrodku", poszukaÂł go "w sobie" nie musiaÂłbym go broniĂŚ - nie czuÂłbym siĂŞ bowiem zaatakowany.

PiĂŞkne zdanie... GdybyÂś byÂł kobietÂą, a w Âśrodku zamiast chÂłodnej kalkulacji czuÂłbyÂś Âżycie, nie broniÂłbyÂś aborcji.
ÂŚwiatopoglÂąd kaÂżdego z nas ksztaÂłtowany jest przez Âżycie, doÂświadczenia.
Nieliczni z wypowiadaj¹cych siê tutaj osób czuli w sobie bicie dwóch serc. Nieliczni wiêc wypowiadaj¹ siê pos³uguj¹c doœwiadczeniem, wiêkszoœÌ teoretyzuje.

Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #461 : Wrzesień 29, 2009, 13:41:06 »

Janneth - rozumiem oczywiœcie, dlatego w³asnie prostujê sprawê. Po prostu ktoœ czytaj¹cy ten w¹tek od œrodka mo¿e dojœÌ do zupe³nie absurdalnych i nieprawdziwych wniosków.

Dlatego prosze WSZYSTKICH, aby tak nie generalizowali. O!
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #462 : Wrzesień 29, 2009, 13:45:09 »

Cytuj
Jak juÂż napisaÂłam - ja nie dorabiam Âżadnych teorii do tego, co usÂłyszĂŞ. Jeremiasz mĂłwi o ezoterykach z punktu widzenia siebie jako ezoteryka. To on uÂżyÂł sformuÂłowania, Âże ezoterycy mĂłwiÂą o poczÂątku czÂłowieka wraz z pierwszym Âświadomym oddechem. Ja jedynie kontynuujĂŞ rozmowĂŞ bazujÂąc na tym, co on mĂłwi.
I tylko tyle. Nic wiĂŞcej nie powinno siĂŞ dodawaĂŚ. ÂŻe wg. jeremiasza o poczÂątku CzÂłowieka  mĂłwi siĂŞ wraz z pierwszym oddechem. KaÂżde sÂłowo wiĂŞcej to tylko fantazjowanie na ten temat.  Tak twierdzi jeremiasz -  Âżeby nikt siĂŞ nie poczuÂł uraÂżony, Âże przypinam mu takÂą gĂŞbĂŞ a ten ktoÂś jest przecieÂż "Ezoterykiem" przez duÂże E. i uwaÂża inaczej.

MoÂżna sobie zadaĂŚ jedynie pytanie "Kim jest CzÂłowiek?" - ale to takÂże zupeÂłnie inna dyskusja.

Cytuj
PiĂŞkne zdanie... GdybyÂś byÂł kobietÂą, a w Âśrodku zamiast chÂłodnej kalkulacji czuÂłbyÂś Âżycie, nie broniÂłbyÂś aborcji.
ÂŚwiatopoglÂąd kaÂżdego z nas ksztaÂłtowany jest przez Âżycie, doÂświadczenia.
Nieliczni z wypowiadaj¹cych siê tutaj osób czuli w sobie bicie dwóch serc. Nieliczni wiêc wypowiadaj¹ siê pos³uguj¹c doœwiadczeniem, wiêkszoœÌ teoretyzuje.

Dobrze, tylko, Âże ja nikogo nie namawiam do aborcji ani nikomu nie zabraniam aborcji.
Postuluje jedynie za tym aby byÂła legalna. (i niepotrzebna)
To po pierwsze.

A po drugie, nawet jeÂżeli coÂś przeÂżyje, to moje przeÂżycie moÂże siĂŞ mieĂŚ nijak do przeÂżycia drugiej osoby.
I jeÂżeli na podstawie moich wÂłasnych osobistych przeÂżyĂŚ mogĂŞ coÂś opowiedzieĂŚ, powiedzieĂŚ co przeÂżyÂłem, jak do tego podchodzĂŞ - to ok.

Ale nie mogê na podstawie moich prze¿yæ NAKAZAÆ wszystkim przyjêcia mojego ¶wiatopogl±du.

Na tej samej podstawie, jeÂżeli ktoÂś cierpi w powodu palenia, to owszem, niech sobie gÂłosi wszem i wobec, Âże palenie jest szkodliwe, ale niech nie zabrania ludziom paliĂŚ.

Phirioori:
myÂślĂŞ, Âże uÂświadamianie ludzi, Âże sÂą "bateryjkÂą" w tym wÂątku grozi jeszcze wiĂŞkszÂą eksplozjÂą niÂż byÂła. Ale rĂłb co uwaÂżasz za sÂłuszne.

pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2009, 13:45:56 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #463 : Wrzesień 30, 2009, 09:02:07 »

RozwaÂżania o ezoteryce przeniosÂłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3684.msg43698#msg43698

Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #464 : Wrzesień 30, 2009, 12:20:33 »

Dobrze, tylko, Âże ja nikogo nie namawiam do aborcji ani nikomu nie zabraniam aborcji.
Postuluje jedynie za tym aby byÂła legalna. (i niepotrzebna)
To po pierwsze.

Jeremiasz, powiem to jeszcze raz - aborcja jest legalna, lecz uwarunkowana
Znaczy siĂŞ - dopuszczona tylko w konkretnych przypadkach, kiedy jest naprawdĂŞ potrzebna.

Co wobec tego postulujesz? Czy chciaÂłbyÂś, by byÂła legalna na Âżyczenie, wiĂŞc poszlibyÂśmy o krok dalej?
A gdyby by³a legalna na ¿yczenie - czy nie k³óci³o by siê to z Twoim "ale niepotrzebna"?
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
ptak
Gość
« Odpowiedz #465 : Wrzesień 30, 2009, 18:53:18 »

PHIRIOORI, twierdzisz, Âże ok. 7 miliardĂłw ludzi na Ziemi zostaÂło „poddanych aborcji”.

Aborcja, o ile mi wiadomo, to ostateczne usuniĂŞcie pÂłodu, uniemoÂżliwienie dalszego Âżycia.
Czy w zwiÂązku z tym uwaÂżasz, Âże 7 miliardĂłw ludzi jest bezpowrotnie straconych?
ÂŻe nie majÂą szans na dalsze Âżycie? MoÂże coÂś na poparcie tej tezy?  UÂśmiech

I jakie kryteria zastosowaÂłeÂś do obliczenia iloÂści tych  „wyskrobanych” z Âżycia?
Ilu zatem jest urodzonych? PrzeÂświetliÂłeÂś kaÂżdego pod wzglĂŞdem jego martwoty?
Wybacz, ale chyba trochĂŞ generalizujesz.

No i moÂże warto wobec tego zdefiniowaĂŚ czym jest Âżycie?


Pozdrawia Ptak - martwy, czy Âżywy?  CoÂś


Ps. A to pobudzenie ras do dziaÂłania, to obserwacje z forum PCh?
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #466 : Wrzesień 30, 2009, 20:26:49 »

Wszystko o antyzapÂładniaczach przeniosÂłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3644.0
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #467 : Październik 01, 2009, 15:29:56 »

Cytat: ptak
Ps. A to pobudzenie ras do dziaÂłania, to obserwacje z forum PCh?
najwyraÂźniej.


Cytuj
Aborcja, o ile mi wiadomo, to ostateczne usuniĂŞcie pÂłodu

Widzisz.. problem w tym, Âże ludzie.. w tym i rozwiniĂŞci
uprawiajÂą niechlujstwo w mowie i pismie.

NiewiedzieĂŚ  czemu i po co uÂżywajÂą w pewnych sprawach jĂŞzyka, ktĂłrego nie wymaga opis sprawy(przecieÂż jest po naszemu "przerywanie ci¹¿y").

przykÂładowo:
aborcja = przerwanie.
abort = przerwij.

Ale dziĂŞki dziaÂłalnoÂści jakichÂś KOMISJI DEedukacji narodowej... i innych gremiĂłw do szerzenia analfabetyzmu,
spoÂłecznÂą norma staje siĂŞ uÂżytkowanie analfabetycznych pojĂŞĂŚ.

Tym sposobem w polsce... kaÂżdy ANALFABETA,
ze 100%-owym przekonaniem.. i nieuzasadnionym poczuciem osobistej rzetelnoÂści
powie Ci, ze "aborcja" = to usuwanie ci¹¿y. CO w ISTOCIE jest BZDUR¥.

..tÂą sama drogÂą powie, ze "sekta" ..to "coÂś zÂłego i niebezpiecznego", nawet nie przypuszczajÂąc,
¿e w istocie to.. co¶ "WTÓRNEGO".. od "secundo"

I sÂą KONKRETNE OSOBY, ktĂłre DEFORMUJÂĄ I WYPACZAJÂĄ KAÂŻDE ZNACZENIA,
by UNIEMO¯LIWIAÆ KOMUNIKACJÊ. (przynajmniej na poziomie zewnêtrznym).

to taka dygresja.. kwalifikujÂąca siĂŞ na osobny temat wÂłasciwie.

A ja Twoje przesÂłanie rozumiem i sie do niego ustosunkuje asap.
Cytuj
PHIRIOORI, twierdzisz, Âże ok. 7 miliardĂłw ludzi na Ziemi zostaÂło „poddanych aborcji”.
JakoÂś nie dostrzegam takiej wypowiedzi swojej.. mozesz wskazaĂŚ, bo moÂże coÂś przeoczyÂłem?

----------------------------------------------------------
wiesz.. leci eskadra robotĂłw w strone siedzib RZESZY

..wiernych jakiejÂś przykÂładowej religii.
posiada owa eskadra najstraszniejszÂą broĂą, jakÂą kiedykolwiek wymyÂślono we wszechÂświecie,
czÂłowiek do nich: "Abort, abort, abort"..

..a dowódca robotów do eskadry: "Co Oni mi tu o przerywaniu ci¹¿y pie.., jak ja tu na misji jestem"
.
 DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2009, 19:17:07 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #468 : Październik 01, 2009, 18:56:01 »

Kurcze, czy tylko ja muszê mêczyÌ siê by coœ zrozumia³ego wyci¹gn¹Ì od PHI?

------------------------------------------

A Ty PHIRIOORI, mĂłgÂłbyÂś byĂŚ bardziej rozmowny i przystĂŞpny.  MrugniĂŞcie
Stanowisz swego rodzaju ewenement pod kaÂżdym wzglĂŞdem i trudno CiĂŞ „rozgryŸÌ „ … choĂŚ wielu
zapewne  stara siĂŞ …  DuÂży uÂśmiech lecz UMysÂł TwĂłj nieco hermetyczny …

No i jakie intencje przejawiasz w stosunku do tych nieurodzonych „7mld aktywnych "komĂłrek
embrionalnych" w buforze okoÂło ~50-80-letniej "przydatnoÂści do uÂżycia/ do spoÂżycia"?


Bo jakoÂś szacunkiem zbytnim chyba nie darzysz, a moÂże mi siĂŞ tylko tak wydaje? 
ZresztÂą, jeÂśli wg Ciebie sÂą martwi, to i uwaga zbĂŞdna …
Dla kogo wiêc piszesz? Mniemam, ¿e nie dla eskadry robotów, bo i po có¿ im wiedza ¿ywych?

-----------------------------------------

Co do sÂłowa aborcja, to sam posÂługiwaÂłeÂś siĂŞ nim, wiĂŞc kontynuowaÂłam.
Oczywiœcie skoro aborcja, to przerwanie, potrzebne jest dookreœlenie czego. Lecz czy to ci¹¿y,
czy narodzin juÂż „urodzonego”, na jedno wychodzi. Ró¿nica w etapie …

Zatem, niektĂłrzy mogli sobie ÂżyĂŚ, a nastĂŞpnie zostali wykastrowani z Âżycia? JeÂśli tak, to najczĂŞÂściej
na wÂłasne Âżyczenie … bo pod³¹czenie siĂŞ pod jak¹œ ÂświadomoœÌ zbiorowÂą (choĂŚby katolickÂą) jest wynikiem
wÂłasnego aktu woli … albo bezmyÂślnoÂści … lub inercji trwajÂącej od niemowlĂŞcia,
na ktĂłrym dokonuje siĂŞ pewnych zamkniĂŞĂŚ …

Wydaje mi siĂŞ, Âże dalsze tego typu rozwaÂżania powinny byĂŚ toczone  w nowym wÂątku,
ktĂłry zaÂłoÂżysz … takie mam przeczucie …  MrugniĂŞcie

A tymczasem, pozdrawiam serdecznie Âżywego …  UÂśmiech
Bo czyÂż Âżywy, nie ma mocy oÂżywiania martwych? Czy to teÂż misja?
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #469 : Październik 01, 2009, 19:01:51 »

Hej Âżywy ptaku!
wykÂład o sÂłowie nie byÂł do Ciebie, czytam ze kontynuujesz...
Cytuj
lub inercji trwajÂącej od niemowlĂŞcia
nie-MOw`lĂŞcie?

nie projektuj na mĂłj umysÂł swoich niedostĂŞpnoÂści.
Jak masz zapaÂł poznawczy, to siĂŞ dokopiesz do tego, czego szukasz.
Wiem to z doÂświadczenia.

Jednak widze ¿e na wiêkszoœÌ stawianych pytaù sama sobie odpowiadasz.. w jakimœ stopniu.
ChoĂŚ uogĂłlnionym. Czyli.. odnosisz sie do realiĂłw, do ktĂłrych i ja siĂŞ odnoszĂŞ.
Cytuj
bo pod³¹czenie siê pod jak¹œ œwiadomoœÌ zbiorow¹ (choÌby katolick¹) jest wynikiem
wÂłasnego aktu woli … albo bezmyÂślnoÂści … lub inercji trwajÂącej od niemowlĂŞcia,
na ktĂłrym dokonuje siĂŞ pewnych zamkniĂŞĂŚ …

Cytuj
No i jakie intencje przejawiasz w stosunku do tych nieurodzonych „7mld aktywnych "komĂłrek
embrionalnych" w buforze okoÂło ~50-80-letniej "przydatnoÂści do uÂżycia/ do spoÂżycia"?
a skÂąd pomysÂł ze do 7mld komĂłrek moÂżna mieĂŚ intencje do opisania w jednym poÂście.. i to prawdopodobnie zakÂładaÂłaÂś, ze identyczne.
..skÂąd pomysÂł Âże koniecznie trzeba miec jakiekolwiek intencje?

jest czas otwarcia pewnych moÂżliwoÂści - i czas ich zamkniĂŞcia. Tyle.


Zapraszam zatem do rozmowy  w innym watku...
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2009, 21:07:57 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #470 : Październik 07, 2009, 10:14:24 »

SzokujÂąca wypowiedÂź zwolennika aborcji:

Dbajmy o plemniki! KomĂłrki jajowe pod ochronĂŞ!
2009-09-29 12:46:52

Czy bezwÂładnÂą, pozbawionÂą duszy, uczuĂŚ, mĂłzgu i koĂączyn zbitkĂŞ komĂłrek moÂżna nazwaĂŚ dzieckiem? Czy plemniki i komĂłrki jajowe powinny zostaĂŚ poddane specjalnej ochronie? Czy masturbacja powinna byĂŚ karana spaleniem na stosie, a owoce kaÂżdego okresu kobiety powinny byĂŚ ratowane?


Apogeum sprawy Alicji TysiÂąc minĂŞÂło zupeÂłnie niedawno, natomiast na nowo rozgorzaÂła dyskusja na temat aborcji i polemika na temat "Co moÂżna nazwaĂŚ dzieckiem?".

Embrion, a dziecko
...

http://interia360.pl/artykul/dbajmy-o-plemniki-komorki-jajowe-pod-ochrone,26292

Ten organizm rozwija siĂŞ od 8 tygodni:



Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
arteq
Gość
« Odpowiedz #471 : Październik 07, 2009, 11:35:31 »

Pytania sÂą tendencyje, a w pewnych przypadkach po prostu gÂłupie.
Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #472 : Październik 07, 2009, 11:56:50 »

Ciekawy artykuÂł. Szkoda, Âże nie ma nazwiska osoby, z ktĂłrÂą zostaÂł ten wywiad przeprowadzony. Nie ma nazwiska, nie ma podanego jego zawodu. Jedyne, co zawarto to atak na Cejrowskiego i katolikĂłw i ta ironia na koĂącu UÂśmiech
Prawda jest taka, Âże jakbym miaÂła to publicznie powiedzieĂŚ, teÂż bym ze wstydu swoich danych nie ujawniÂła.
¯a³ujê jedynie, ¿e autor uto¿sami³ przeciwników aborcji z katolikami, jakby wszyscy inni podchodzili do tego z pe³nym przyzwoleniem. To pewnie irytuje zwolenników aborcji, ¿e w szeregach pro-life s¹ tak¿e osoby, które swoich opinii na ten temat nie opieraj¹ na wierze. W artykule nie ma te¿ rzetelnej dyskusji na temat tego, czy p³ód to cz³owiek czy rozwijaj¹cy siê zlepek komórek. Myœlê, ¿e autorem tego przedsiêwziêcia by³ zwyk³y publicysta, któremu szef kaza³ napisaÌ pare zdaù o aborcji. Nie przeprowadzi³ ¿adnego wywiadu, napisa³ wszystko z g³owy, zaœ ¿eby dodaÌ trochê pikanterii, pos³u¿y³ siê ironi¹ i prób¹ oœmieszenia pewnych œrodowisk spo³ecznych. Bazowa³ na najni¿szych uczuciach, w ¿adnym zdaniu nie by³o retoryki.

Dla porĂłwnania wklejĂŞ wywiad z posÂłem PIS'u, ktĂłry byÂł ginekologiem aborcjonistÂą.

"DziÂś wiedza medyczna mĂłwi, Âże moment powstania nowego Âżycia to spotkanie plemnika z komĂłrkÂą jajowÂą, czyli zapÂłodnienie, ktĂłre nastĂŞpuje w czasie aktu pÂłciowego."

"Ju¿ nie uwa¿a siê, ¿e cz³owiek rodzi siê jako tabula rasa. Kilkadziesi¹t lat temu, kiedy dziecko przychodzi³o na œwiat w 28., 30. tygodniu ci¹¿y, uznawano je za niezdolne do ¿ycia. Teraz czas prze¿ycia dziecka przedwczeœnie urodzonego stale siê wyd³u¿a."

"¯eby dokonywaÌ aborcji, trzeba by³o przysz³ych lekarzy odhumanizowaÌ, oduczyÌ ich empatii do osób, których nie widaÌ, bo s¹ ukryte w ³onie matki. Myœmy wtedy dziecka nie widzieli, bo zdobycze techniki, takie jak USG, pojawi³y siê póŸniej. Ale widzieliœmy efekty masowo przeprowadzanych tzw. zabiegów przerywania ci¹¿y."

"Po to, Âżeby bez skrupu³ów dokonywaĂŚ aborcji, funkcjonowaÂła caÂła machina. Wybijano i lekarzom, i matkom z gÂłowy, Âże dziecko, ktĂłre rozwija siĂŞ w macicy, jest czÂłowiekiem. ByÂł trend, Âżeby jak najbardziej zaciemniĂŚ sytuacjĂŞ. Na dziecko poczĂŞte uÂżywaliÂśmy okreÂśleĂą zastĂŞpczych – tkanka, trofoblast, zygota, p³ód, embrion."

"Tym samym mechanizmom podlega³a matka. Nie mówi³o jej siê, ¿e "przerywa ci¹¿ê, zabijaj¹c dziecko", tylko godzi siê na "usuniêcie tkanki, p³odu, itd."

"ÂŚrodowisko pro life zorganizowaÂło dla nas – trzech lekarzy ginekologĂłw – zamkniĂŞtÂą projekcjĂŞ w salce na probostwie przy rybnickim koÂściele. ObejrzeliÂśmy "Niemy krzyk" Nathansona. (...)
Ale mieliÂśmy doskonale wypracowane wszystkie mechanizmy wyparcia prawdy i o tym na co dzieĂą siĂŞ nie myÂślaÂło. A ten film pokazaÂł, Âże to, o czym siĂŞ nie myÂślaÂło, moÂżna zobrazowaĂŚ, i Âże takie sÂą nagie fakty. Po projekcji zapadÂła cisza. ByliÂśmy skonsternowani."

"CzÂłowiek byÂł zÂły na kobietĂŞ, ktĂłra przyszÂła z problemem. Ona nie umiaÂła go wyartykuÂłowaĂŚ, ale nikt nie dawaÂł jej szansy. Czasami pÂłakaÂła, a to jeszcze wzmagaÂło zÂłoœÌ. Nie dopuszczaliÂśmy jej do usprawiedliwieĂą. "Jak przyszÂła, to tylko po to, Âżeby narobiĂŚ mi kÂłopotu i roboty" – taka wersja byÂła najlepsza i na chwilĂŞ zrzucaÂła odpowiedzialnoœÌ na kogoÂś innego. "

Ca³oœÌ wywiadu tutaj http://wiadomosci.onet.pl/1422394,2677,2,kioskart.html
A tutaj krĂłtki film pt. "Niemy Krzyk":
http://www.youtube.com/watch?v=DZf9I0zVT-U - czêœÌ 1
http://www.youtube.com/watch?v=LwM5UQ5494U&feature=related - czêœÌ 2
http://www.youtube.com/watch?v=5GtL7mlRgHY&feature=related - czêœÌ 3

« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2009, 12:00:13 wysłane przez janneth » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
wiki
Gość
« Odpowiedz #473 : Październik 17, 2009, 13:53:44 »

Polecam :

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,100961,7125691,Czarny_rynek_aborcyjny.html


Pozdrawiam UÂśmiech

  edtit

Ciekawy cytacik zupełnie jak u nas na forum CoÂś
 "W Polsce pokutuje stereotyp, że kobiety, które dokonały aborcji, to 'lekkomyślne panny', 'puszczalskie', 'miłośniczki mocnych wrażeń'. "

A tu jeszcze  coś : "W filmie kobiety opowiadają o dwóch rodzajach aborcji - medycznej i farmakologicznej. Jak zdobywają leki, które wywołują poronienie?

C.S.G.: Leki, o których jest mowa w filmie, można kupić w aptece lub w internecie. Większość zawiera substancję, która jest składnikiem środków na różne schorzenia, a przy okazji może zostać wykorzystana do wywołania skurczów."

coś w stylu tabletki po CoÂś

« Ostatnia zmiana: Październik 17, 2009, 14:00:22 wysłane przez wiki » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #474 : Październik 17, 2009, 14:56:06 »

aborcja zdecydowanie nie, zycie jest najwyzsza wartoscia, sama kobieta nie ma prawa decydowac o tym, w koncu sama nie moze miec dziecka, powinno to byc chronione przez kulture i swidomosc
Zapisane
Strony: 1 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20 21 22 23 24 25 26 27 28 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.038 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 gangem zipcraft phacaiste-ar-mac-tire maho