Eckhart'a
Tolle'a rozprawka o "ego":
..."EGO
Umys³ szuka bezustannie po¿ywienia nie tylko dla my¶li; poszukuje tak¿e po¿ywienia dla swojej to¿samo¶ci, poczucia „ja”. Tak w³a¶nie powstaje ego i w ten sposób podtrzymuje swoj± ci±g³o¶æ.
XXX
Kiedy my¶lisz i rozmawiasz o sobie, kiedy mówisz „ja”, odnosi siê to zwykle do „ma³ego ja” i jego historii. To „ma³e ja”, to twoje sympatie i niechêci, lêki i pragnienia; to „ja”, które bywa zaspokojone tylko na krótko. Jest to stworzone przez umys³ poczucie siebie, uwarunkowane przesz³o¶ci± i szukaj±ce spe³nienia w przysz³o¶ci.
Czy potrafisz dostrzec, ¿e to „ja” jest tylko przelotn±, tymczasow± form±, tak jak fala na powierzchni wody?
Kim jest ten, kto to dostrzega? Kim jest ten, kto jest ¶wiadomy nietrwa³o¶ci twego cia³a i struktury psychicznej? Jam Jest. To jest to g³êbsze „Ja”, które nie ma nic wspólnego z przesz³o¶ci± i przysz³o¶ci±.
XXX
Co pozostanie z egzystencjalnych lêków i pragnieñ, poch³aniaj±cych codziennie wiêksz± czê¶æ twojej uwagi? My¶lnik, o d³ugo¶ci dwóch lub trzech centymetrów, pomiêdzy dat± urodzenia a dat± ¶mierci na twoim nagrobku.
Dla ego taka my¶l jest przygnêbiaj±ca. Dla ciebie jest wyzwalaj±ca.
XXX
Je¿eli ka¿da my¶l ca³kowicie zajmuje twoj± uwagê, to oznacza, ¿e identyfikujesz siê z g³osem w swojej g³owie. My¶l wzmacnia wówczas twoje poczucie siebie. To jest ego, „ja” stworzone przez umys³, które czuje siê niekompletne i niepewne. Dlatego w³a¶nie dominuj±c± emocj± i si³± napêdow± ego s± strach i pragnienie.
Z chwil±, kiedy zaczynasz zauwa¿aæ g³os w swojej g³owie, który udaje ciebie i nigdy nie przestaje mówiæ, budzisz siê ze snu nie¶wiadomej identyfikacji ze strumieniem my¶li. Kiedy zauwa¿ysz ten g³os, bêdziesz wiedzia³, ¿e prawdziwy ty, to nie g³os – ten który my¶li – lecz ten, który jest go ¶wiadomy.
Poznanie siebie jako ¶wiadomo¶ci poza g³osem w g³owie jest wolno¶ci±.
XXX
Ego jest zawsze zajête szukaniem. ¯eby poczuæ pe³niê, szuka czego¶ wiêcej, co mog³oby do siebie dodaæ. St±d wynika jego nieustanna troska o przysz³o¶æ.
XXX
W chwilach, kiedy zauwa¿asz, ¿e ¿yjesz „nastêpn± chwil±” – ju¿ wyszed³e¶ poza stworzony przez ego wzorzec my¶lowy. Mo¿esz wtedy dokonaæ wyboru i skierowaæ swoj± pe³n± uwagê na chwilê obecn±.
Kiedy kierujesz swoj± pe³n± uwagê na chwilê obecn±, do twojego ¿ycia wkracza inteligencja nieporównywalnie potê¿niejsza od umys³owo¶ci ego.
XXX
Kiedy ¿yjesz poprzez ego, chwila obecna zostaje zredukowana i staje siê ¶rodkiem do celu. ¯yjesz dla przysz³o¶ci, a osi±gniête cele nie daj± ci satysfakcji, przynajmniej nie na d³ugo.
Kiedy kierujesz wiêcej uwagi na to co robisz ni¿ na wynik, który chcesz osi±gn±æ, prze³amujesz stary wzorzec ego. To, co robisz, staje siê wtedy nie tylko o wiele bardziej efektywne, ale daje ci nieporównywalnie wiêcej spe³nienia i rado¶ci.
XXX
Prawie ka¿de ego zawiera przynajmniej trochê czego¶, co mo¿na nazwaæ „to¿samo¶ci± ofiary”. To¿samo¶æ ofiary bywa tak silna, ¿e staje siê punktem centralnym ego. Wtedy tre¶ci± poczucia siebie s± urazy i ¿ale.
Nawet, je¿eli twoje poczucie krzywdy jest „uzasadnione”, to to¿samo¶æ, któr± stworzy³e¶ przypomina wiêzienie, którego kraty wykonane s± z form my¶lowych. Zobacz, co ty sobie robisz, albo raczej co umys³ robi tobie. Poczuj emocjonalne przywi±zanie do swojej historii ofiary i b±d¼ ¶wiadomy, ¿e musisz nieustannie o niej my¶leæ lub mówiæ. Stañ siê naocznym ¶wiadkiem swojego wewnêtrznego stanu. Nie musisz nic robiæ. Razem z uwag± wkraczaj± transformacja i wolno¶æ.
XXX
Narzekanie i reagowanie s± ulubionymi wzorcami umys³owymi ego, dziêki którym ono siê wzmacnia. U wielu osób czynno¶ci umys³owo–emocjonalne zdominowane s± narzekaniem lub reagowaniem na to, czy tamto. W ten sposób stawiasz innych lub sytuacjê na pozycji „nie masz racji” a siebie na pozycji „mam racjê”. Maj±c racjê czujesz siê lepszy, a czuj±c siê lepszym wzmacniasz poczucie siebie. W rzeczywisto¶ci wzmacniasz jedynie iluzjê ego.
Czy jeste¶ w stanie zaobserwowaæ w sobie te umys³owe wzorce i zobaczyæ, czym naprawdê jest ten ci±gle narzekaj±cy g³os w twojej g³owie?
XXX
Ego potrzebuje konfliktu, bo tylko jako oddzielna to¿samo¶æ mo¿e siê wzmocniæ, walcz±c przeciwko temu, czy owemu i demonstruj±c – „to jestem ja, a tamto to nie ja”.
Bardzo czêsto plemiona, narody i religie wzmacniaj± swoje zbiorowe poczucie to¿samo¶ci dziêki swoim wrogom. Kim by³by „wierny” bez „niewiernego”?
XXX
Czy w kontaktach z lud¼mi potrafisz wykryæ subtelne odczucie wy¿szo¶ci lub ni¿szo¶ci? Tak w³a¶nie dzia³a ego, którego tre¶ci± ¿ycia jest porównywanie.
Zazdro¶æ jest produktem ubocznym ego, które czuje siê poni¿one, je¿eli co¶ dobrego spotka kogo¶ innego, lub kto¶ ma wiêcej, wie wiêcej, albo potrafi zrobiæ co¶ lepiej ni¿ ty. To¿samo¶æ ego jest zale¿na od porównywania i potrzebuje „wiêcej” (bardziej) jako pokarmu. Nie przepu¶ci niczego. Jak ju¿ wszystko inne zawiedzie, mo¿esz wzmocniæ fa³szywe poczucie siebie, widz±c siê jako bardziej niesprawiedliwie traktowanego lub bardziej chorego ni¿ kto inny.
A ty? Z jakich historyjek, z jakich fikcji czerpiesz poczucie siebie?
XXX
Integraln± czê¶ci± struktury ego jest potrzeba przeciwstawiania siê, stawiania oporu i wykluczania. Cechy te s± niezbêdne dla zachowania poczucia separacji, od której zale¿y przetrwanie ego i jego ci±g³o¶æ. Tak wiêc jest „ja” przeciwko „on”, „my” przeciwko „oni”.
Ego musi byæ w sta³ym konflikcie z czym¶ lub z kim¶. To wyja¶nia dlaczego, mimo ¿e poszukujesz pokoju, rado¶ci i mi³o¶ci, nie tolerujesz ich na zbyt d³ugo. Mówisz, ¿e chcesz szczê¶cia, lecz jeste¶ uzale¿niony od bycia nieszczê¶liwym.
Fakt, ¿e jeste¶ nieszczê¶liwy nie wynika z twojej sytuacji ¿yciowej, lecz z uwarunkowania umys³u.
XXX
Czy nosisz w sobie poczucie winy za co¶, co zrobi³e¶, lub czego nie zrobi³e¶ w przesz³o¶ci? Jedno jest pewne: post±pi³e¶ na miarê swojego ówczesnego poziomu ¶wiadomo¶ci lub raczej nie¶wiadomo¶ci. Gdyby¶ by³ bardziej uwa¿ny, bardziej ¶wiadomy, post±pi³by¶ inaczej.
Poczucie winy, to nastêpna próba ego do stworzenia swej to¿samo¶ci, poczucia siebie. Dla ego nie jest wa¿ne, czy ten „ja” jest pozytywny, czy negatywny. To, co zrobi³e¶, lub czego nie zrobi³e¶ oddaje twoj± nie¶wiadomo¶æ – ludzk± nie¶wiadomo¶æ. Ego jednak nadaje temu osobisty charakter i mówi: „ja to zrobi³em”, a wtedy w tobie powstaje mentalne wyobra¿enie o sobie jako o „z³ym” cz³owieku.
Ca³a historia ludzko¶ci przepe³niona jest niezliczonymi aktami okrucieñstwa i przemocy, jakie ludzie wyrz±dzali sobie nawzajem i nadal wyrz±dzaj±. Czy wszystkich nale¿y potêpiæ, czy wszyscy s± winni? Czy mo¿e te czyny s± po prostu wyrazem nie¶wiadomo¶ci, stadium ewolucji, z którego teraz wyrastamy?
Zastosuj na w³asny u¿ytek s³owa Jezusa: „Wybaczcie im, albowiem nie wiedz±, co czyni±”.
XXX
Je¿eli stawiasz sobie egoistyczne cele po to, ¿eby siê od czego¶ uwolniæ, co¶ znaczyæ, lub byæ wa¿nym, nawet, je¶li je osi±gniesz, nie zadowol± ciê.
Stawiaj sobie cele, ale wiedz, ¿e osi±gniêcie ich nie jest wcale takie wa¿ne. Wszystko, co nie powstaje w stanie obecno¶ci, oznacza, ¿e dana chwila nie jest ¶rodkiem do osi±gniêcia celu. Samo dzia³anie w danej chwili jest spe³nieniem samym w sobie. Ju¿ nie ograniczasz „Teraz” do ¶rodka, przy pomocy którego osi±gasz cel – bo to jest w³a¶nie sposób dzia³ania ¶wiadomo¶ci ego.
XXX
„Nie ma „ja”, nie ma problemu” – powiedzia³ pewien buddyjski mistrz, poproszony o wyja¶nienie g³êbszego znaczenia Buddyzmu." ...
http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Glos_ciszy_Eckhart_Tolle