Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 06:34:32


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 [17] 18 19 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Co to jest EGO  (Przeczytany 238305 razy)
0 u¿ytkowników i 22 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
astro
Go¶æ
« Odpowiedz #400 : Maj 06, 2009, 22:48:39 »

Mówi siê nawet o skoku kwantowym w rozwoju ¶wiadomo¶ci. I chyba to aktualnie obserwujemy na naszej cudnej planecie.


A co oznacza kwantowy skok w rozwoju ¶wiadomo¶ci?
Pojêcie kwantu, to zastêpcze pojêcie najmniejszej porcji energii.
Proszê o rozszerzenie tematu, bo nie wiem za bardzo o czym mówimy.
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #401 : Maj 06, 2009, 23:02:53 »

A co oznacza kwantowy skok w rozwoju ¶wiadomo¶ci?
Pojêcie kwantu, to zastêpcze pojêcie najmniejszej porcji energii.
Proszê o rozszerzenie tematu, bo nie wiem za bardzo o czym mówimy.

Co¶ dzi¶ kiepsko z odbiorem metafor.  Du¿y u¶miech
Tobiasz w swoich przekazach du¿o o tym mówi³. Dla mnie oznacza to maksymalne przyspieszenie, nie pytaj tylko o prêdko¶æ, bo nie odpowiem. Nie, ¿ebym uchyla³a siê, ale po prostu nie znam jej. Wyobra¼nia podsuwa mi rozpêdzony proton, neutron, czy jeszcze co¶ mniejszego, ale ka¿dy mo¿e po swojemu zdefiniowaæ ten skok.  Mrugniêcie

Pozdrawiam
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #402 : Maj 07, 2009, 22:44:02 »

Rzeczywisto¶æ taka, jak j± teraz postrzegam jawi mi siê jakby film. Z jednej strony jestem w nim aktorem, którego dotyka dramat, ale w tej samej chwili jaka¶ czê¶æ mnie jest widzem, Obserwatorem. O tej dwoisto¶ci ju¿ nie raz pisali¶my, ale wspomnia³em o niej po to, aby j± po³±czyæ w "filmowej" metaforze ze ¶wiadomo¶ci± kwantow± tak±, jak j± rozumiem.
Otó¿ wszyscy wiemy ,¿e film to jedynie obraz wy¶wietlany metod± poklatkow± - szybkiej zmiany klatek. To , co widzimy jako akcjê na ekranie w kinie jest w rzeczywisto¶ci b³yskawicznie wy¶wietlan± sekwencj± nieznacznie siê od siebie ró¿ni±cych klatek filmu przewijaj±cych siê w urz±dzeniu wy¶wietlajacym.
Naukowcy stwierdzaj± ,¿e realna rzeczywisto¶æ ma wiele wspólnego z kinowym filmem . To , co postrzegamy jako ci±g³o¶æ zdarzeñ jest seri± kwantowych rozb³ysków "online", w czasie rzeczywistym.
¦wiadomo¶æ tego faktu mo¿na by wprost nazwaæ u¶wiadomieniem sobie kwantowego charakteru rzeczywisto¶ci, ale jeszcze nie  "kwantow± ¶wiadomo¶ci±".
Je¶li faktem jest ,¿e zauwa¿amy rozb³yski z których sk³ada siê akcja, to CO SIÊ DZIEJE  w przerwach POMIÊDZY NIMI ?
O ile jako uczestnik samej akcji , fizycznie sk³adaj±cy siê przecie¿ z owych "kwantowych rozb³ysków" nie muszê sobie ³amaæ g³owy nad tym, co  POMIÊDZY, gdy¿ skupiam siê na swojej roli, czyli dramacie do odegrania, o tyle jako widz-Obserwator, bierny odbiorca dramatu, mam luksus wnikniêcia w znaczenie tego, co siê dzieje POMIÊDZY rozb³yskami. I dopiero ten wgl±d nazwa³bym "kwantow±  ¶wiadomo¶ci± " .Ów "wgl±d" trudno opisaæ jakimi¶ uniwersalnymi prawami, gdy¿ sam w sobie pozbawiony jest formy. Formy s± przejawionym "rozb³yskiem kwantowym" , ale nie wynikaj± same z siebie, tylko z tego , co znajduje siê POMIÊDZY - ze ¶wiata nieprzejawionego, albo , byæ mo¿e, z potencja³u nieskoñczonych mo¿liwo¶ci ..
Zrozumienie tego, uwa¿am,  nie le¿y w gestii umys³u , ale pochodzi ze ¼ród³a znacznie od niego potê¿niejszego. Wyboru dokonuje Obserwator , przez sam fakt obserwowania. Zale¿y NA CO  zwróci swoj± uwagê. Zale¿y KTO patrzy ...
Je¶li ten "kto" patrzy , bêdzie do¶æ "kwantowo" ¶wiadomy , to mo¿e uda mu siê dostrzec ow± kwantow± SUPERPOZYCJÊ w której sam siê znajduje ... namiesza³em, ale .. byæ mo¿e lepiej ode mnie CZYM jest "kwantowa ¶wiadomo¶æ"  wyja¶ni film  http://www.youtube.com/watch?v=6zMr7Z_f0jM

pozdrawiam
East

Zapisane
astro
Go¶æ
« Odpowiedz #403 : Maj 08, 2009, 07:59:49 »


Tobiasz w swoich przekazach du¿o o tym mówi³. Dla mnie oznacza to maksymalne przyspieszenie, nie pytaj tylko o prêdko¶æ, bo nie odpowiem.

   Mo¿e i Tobiasz du¿o pisa³ o kwantowym skoku ¶wiadomo¶ci, ale wpierw zada³ bym pytanie kim jest Tobiasz.Mo¿e jest on jakim¶  mistrzem duchowym, a mo¿e te¿ jest nawiedzonym paranoikiem.
Jak piszesz ( co¶ tam w tych przekazach znalaz³a¶ ciekawego dla siebie), ale zada³ bym te¿ pytanie jak to siê w takim razie ma do teorii o samodzielnym dochodzeniu do w³asnych prawd ...?
Poprostu siê ma nijak i jedno zdrugim siê tylko k³óci. Dlatego ja nie mam ¿adnych autorytetów i coraz mniej interesuje  mnie to co kto¶ inny powiedzia³, tylko to co mogê do¶wiadczyæ samemu!
 Nasze wyobra¿enia o ¶wiecie to jedna wielka iluzja i od tego moim zadaniem trzeba zacz±æ my¶lenie.
Jak widaæ pytanie o sens pokazuje oblicze danej rzeczy..A oblicze jest takie, ¿e wielu  czuje siê  o¶wieconymi, wykszta³conymi, inteligentnymi, lecz najgorsze w tym jest to, ¿e  nie maj± ku temu ¿adnych w±tpliwo¶ci jak i  nie maj± odwagi  przyznaæ siê,  ¿e siê myl± i s± os³ami .
Dlatego przyjmujê, ¿e kwantowy skok ¶wiadomo¶ci to tylko kolejna etykieta na kartoniku, czyli  o niczym nie mówi.

 

« Ostatnia zmiana: Maj 08, 2009, 08:02:07 wys³ane przez astro » Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #404 : Maj 08, 2009, 14:37:57 »

East, dany przez Ciebie przyk³ad efektu kinowego filmu, przyrówna³bym do powszechnego zjawiska fali. Ka¿d± falê mo¿na zobrazowaæ przy pomocy sinusoidy, która wychyla siê w GÓRÊ/PLUS i DÓ£/MINUS. Pocz±tkiem i ¼ród³em wychylania siê tej fali jest zawsze jej ¶rodkowe po³o¿enie PE£NIA/ZERO – w efekcie kinowym bêdzie to nie przejawiona przestrzeñ miêdzy-obrazkowa, a pocz±tek i koniec ta¶my te¿ jest w³a¶ciwie przestrzeni± miêdzy-obrazkow±…
Dla mnie, zjawisko fali opisuje to znacznie lepiej, bo dok³adnie wskazuje ¼ród³o, ciszê i zrównowa¿on± pe³niê, z której wszystko siê przejawia  i manifestuje. Efekt filmowy jest… efektem filmowym…  Mrugniêcie
Zjawisko fali bardzo ³atwo mo¿na zasymulowaæ przy pomocy jakiego¶ oscyloskopu lub, wrzucaj±c kamyk do cichej i spokojnej tafli wody.

Astro, wydaje mi siê, ¿e nie jest istotne to, czyje koncepcje i przekazy powielamy, dopóki nie bêd± nas zamykaæ w schematach, lecz bêd± dzia³aæ na nas rozwojowo – tj. u³atwiaæ zrozumienia przejawiania ¶wiata, zjawisk, energii i sposobu ich powstawania. Moim zdaniem przekazy Tobiasza ¶wietnie spe³niaj± wszystkie te warunki, a nawet s± prorocze i dlatego sam chêtnie je czytam. Mo¿na tam poczytaæ nawet o tym, jak sami tworzymy iluzje, do czego nam s± one potrzebne i dlaczego powinni¶my je raczej zaakceptowaæ, zamiast z nimi walczyæ…
Je¶li chcia³by kto¶ je poczytaæ, to s± np. na x-forum.   

Pozdrawiam  U¶miech
« Ostatnia zmiana: Maj 08, 2009, 14:44:03 wys³ane przez zigrin » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #405 : Maj 08, 2009, 19:04:26 »

   Mo¿e i Tobiasz du¿o pisa³ o kwantowym skoku ¶wiadomo¶ci, ale wpierw zada³ bym pytanie kim jest Tobiasz.Mo¿e jest on jakim¶  mistrzem duchowym, a mo¿e te¿ jest nawiedzonym paranoikiem.
Jak piszesz ( co¶ tam w tych przekazach znalaz³a¶ ciekawego dla siebie), ale zada³ bym te¿ pytanie jak to siê w takim razie ma do teorii o samodzielnym dochodzeniu do w³asnych prawd ...?
Poprostu siê ma nijak i jedno zdrugim siê tylko k³óci. Dlatego ja nie mam ¿adnych autorytetów i coraz mniej interesuje  mnie to co kto¶ inny powiedzia³, tylko to co mogê do¶wiadczyæ samemu!
 Nasze wyobra¿enia o ¶wiecie to jedna wielka iluzja i od tego moim zadaniem trzeba zacz±æ my¶lenie.
Jak widaæ pytanie o sens pokazuje oblicze danej rzeczy..A oblicze jest takie, ¿e wielu  czuje siê  o¶wieconymi, wykszta³conymi, inteligentnymi, lecz najgorsze w tym jest to, ¿e  nie maj± ku temu ¿adnych w±tpliwo¶ci jak i  nie maj± odwagi  przyznaæ siê,  ¿e siê myl± i s± os³ami .
Dlatego przyjmujê, ¿e kwantowy skok ¶wiadomo¶ci to tylko kolejna etykieta na kartoniku, czyli  o niczym nie mówi.

Drogi Astro,
Nie autorytety s± naszymi drogowskazami, lecz my¶li uniwersalne, które adoptujemy na w³asne potrzeby. Sk±d te my¶li? Czy mistrzowie s± ich ¼ród³em, czy tylko stacj± przeka¼nikow±? A Ty? Sk±d czerpiesz wiedzê? Czêsto powo³ujesz siê na wielkich wg Ciebie nauczyciel, jak Colin Sisson, Osho i innych, a nawet na wspó³czesn± psychologiê. Wiêc jednak adoptujesz jak±¶ wiedzê, mo¿na zatem powiedzieæ ¿e uznajesz czyje¶ autorstwo. I zapewne tego ju¿ nie nazwiesz etykietkami na kartonikach, bo uto¿samiasz siê z tym. Du¿y u¶miech

Tobiasz? Czy wa¿ne, czy jest on mistrzem duchowym, czy nawiedzonym paranoikiem? Dla niektórych równie dobrze Ty mo¿esz byæ nawiedzony. O czym to ¶wiadczy? Tylko o niekompatybilno¶ci, o odmiennej ¶wiadomo¶ci, innej wibracji. I tyle.
Nie potêpiaj, zatem niczego, a szczególnie ju¿ odmiennej my¶li. Wszystko ma prawo istnieæ i przejawiaæ siê. Skoro istnieje, jest komu¶ potrzebne. Nie stawiaj siebie ponad innymi, nie szufladkuj, nie oceniaj. Inaczej bêdziesz w dysharmonii ze ¶wiatem. I nawet z tymi myl±cymi siê wg Ciebie os³ami.  Mrugniêcie
A kwantowy skok ¶wiadomo¶ci? Dla ka¿dego inny. Du¿y u¶miech

Pozdrawiam
 
Zapisane
astro
Go¶æ
« Odpowiedz #406 : Maj 09, 2009, 01:34:49 »


  Moim zdaniem przekazy Tobiasza ¶wietnie spe³niaj± wszystkie te warunki, a nawet s± prorocze i dlatego sam chêtnie je czytam.

Zigrin.
Czyta³em  (pobie¿nie )  przekazy Tobiasza, które 44 umie¶ci³ na X - forum.

  Po pierwsze - powiem, ¿e wiêcej w tym nieweryfkowalnych  teorii  i ¿yczeniowego my¶lenia, wiêcej ideologii zbudowanych logicznie ni¿ normalno¶ci.

   Po drugie - ¶wiadomie nie bêdê tego czyta³ dalej, aby siê nie ograniczaæ i wciskaæ siê w formy zaprojektowane przez  '' duchowych mistrzów''  pochodz±cych z za¶wiatów.

   Po trzecie -  u¿ywam jêzyka takiego jakim pos³uguj± siê na codzieñ ludzie, wiêc nie jestem w stanie przebrn±æ przez ten wybitnie nadêty i napuszony jêzyk wyra¿ania siê jaki prezentuje Tobiasz.

Niech mo¿e wpierw ten kto¶ nauczy siê podstawowej rzeczy  jak± jest jasno¶æ i czytelno¶æ w przekazach my¶li, co stanowi podstawê wszelkiej komunikacji pomiêdzy lud¼mi, a potem dopiero oczym¶ gada.

  Po czwarte -
wiedza, któr± nie mo¿emy potwierdziæ w swoim ¿yciu przecie¿ ma niewielk± warto¶æ !

Czy jest co¶ w przekazie Tobiasza, co mo¿esz znacz±co potwierdziæ w Â¿yciu ?

Wiêc z szacunku do siebie rozmawiajmy  powa¿nie, a nie tworzymy kolejnej tyrady na temat istoty rzeczy. Proszê wiêc poka¿ mi gdzie w tym lunatycznym przekazie Tobiasza jest co¶ mogê dzi¶ lub jutro potwierdziæ, zastosowaæ w swoim ¿yciu... ?

Powiem na koniec.Wiara mnie nie interesuje.




« Ostatnia zmiana: Maj 09, 2009, 11:51:15 wys³ane przez astro » Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #407 : Maj 09, 2009, 13:39:27 »

Witaj Astro  U¶miech

Ad 1:
Nie wiem sk±d u Ciebie zdanie, ¿e przekazy Tobiasza w jakikolwiek sposób propaguj± kierowanie siê wy³±cznie logik±, skoro podaje mo¿liwo¶æ do uwolnienia siê nawet z tak mocno ugruntowanej logiki jak pojêcie wszelkiej energii…
Wed³ug tych przekazów, wszystkie (zarówno najnowsze, jak i najstarsze archetypy/schematy) s± naszym tworem. Stworzyli¶my je do w³asnych (bardzo potrzebnych nam celów). I teraz przekazy te staraj± siê nas jedynie u¶wiadomiæ, i¿ bêdziemy mieæ poczucie swojej bosko¶ci tym wiêksze, im bardziej wyzwolimy siê od poczucia EGOtycznej iluzji swojej niemocy i lêków. To jest w³a¶nie si³a ¿yczeniowego my¶lenia – ale nie tylko Tobiasza, bo ka¿dego z nas…

Ad 2:
Jako, ¿e jeste¶ boskim cz³owiekiem nie musisz tego czytaæ, je¶li sam tego nie chcesz i nie czujesz. Bynajmniej, nie jest to ¿adne Tobiasza, ani Twoje ograniczenie, dopóki sam tak (mam nadziejê, ¿e nie przez jakie¶ zadufanie) nie pomy¶lisz…
„Zza ¶wiat” jest tylko b³êdnym archetypem – bo za ka¿dym ¶wiatem jest jaki¶ nastêpny… ¶wiat…

Ad 3:
Dziwne, bo ja zauwa¿y³em raczej bardzo czytelny, ³agodny, a nawet ¿artobliwy ton tego przekazu…  Mrugniêcie

Ad 4:
Przekazy Tobiasza a¿ tak potwierdzaj± siê w moim ¿yciu, ¿e wrêcz trudno mi znale¼æ na to jakiekolwiek logiczne wyja¶nienie. Najdziwniejsze jest to, i¿ s± (dla mnie) prorocze i bywa,  ¿e nawet z czasowym wyprzedzeniem potrafi± opisywaæ moje w³asne wydarzenia. A mo¿e to tylko moja wiara i wyobra¼nia… ?
Tobiasz zaleca³ w³a¶nie m.in. zaufaæ akceptacji/mi³o¶ci, wierze i wyobra¼ni - jako g³ównym elementom stwórczym wszystkiego (nowego) co istnieje i w jakikolwiek sposób siê przejawia…


Pozdrawiam  U¶miech
« Ostatnia zmiana: Maj 09, 2009, 13:41:42 wys³ane przez zigrin » Zapisane
astro
Go¶æ
« Odpowiedz #408 : Maj 09, 2009, 23:15:53 »

Drogi Zigrinie.

    Gdy tylko przeczyta³em Twoich kilka wypowiedzi od razu wiedzia³em, ¿e  wêdrowcem jeste¶ patrz±cym i obserwuj±cym, poszukuj±cym nade  jasno¶ci i przebudzenia.
Wszyscy jeste¶my wêdrowcami i jeste¶my jak ma³e dzieci, które budz± siê ze ''snu'', przecieraj± oczy i widz±, ¿e mrok w³a¶nie min±³ i nasta³a jasno¶æ.
Jasno¶æ, która wy³ania siê z Nas, wy³ania siê z zakamarków naszych serc pokonuj±c lêk i zagubienie ''snu''.
Przetrzyj zatem oczy i popatrz uwa¿nie - strach istnieje? czy mo¿e to tylko niewiedza i brak zaufania w ¶wiat³o.Ciemno¶æ lêku ?, a mo¿e tylko brak odpowiedniego natê¿enia ¶wiat³a ? Cierpienie ?, a mo¿e to tylko brak rado¶ci i widzenie rzeczy wypaczonych... ?

Nie bêde ju¿ dalej wypowiada³ siê na temat tego o czym mówi Tobiasz.Byæ mo¿e mówi on i m±dre rzeczy, ale to jest jego osobisty wgl±d.
Mój wgl±d mo¿e byæ zupe³nie inny.
Mój wgl±d mo¿e byæ inny i jest inny dlatego, ¿e sam poszukujê szczê¶cia, rado¶ci i piêkna i sam odkrywam dary jakie ka¿dy z nas posiada tylko o nich nie wie.
Te dary to te¿ widzenie ukrytych spraw i rzeczy, a jednak jasnych i mo¿liwych do zobaczenia i do¶wiadczenia.
A poniewa¿ jestem ''wêdrowcem'' jak i Ty zbaczam czêsto z drogi, aby siê przyjrzeæ to co jest niejasno¶ci± i tym ''snem''.
Wiêc drogi Zigrinie, ''kosmiczny wêdrowcze''.
Ufaj swemu Mistrzowi wewnêtrznemu i na zewn±trz nigdy nie szukaj dopóki nie spotkasz go z ³atwo¶ci±.
Rozpalaj ciekawo¶æ serca i b±d¼ wytrwa³y.
Niech prowadzi Ciê ¶wiat³o-wiedzy, szczê¶cia i równowagi.
Oto moja  wie¶æ i przes³anie dla Ciebie, dla Was Wszystkich, a resztê z ³atwo¶ci± ka¿dy dopowie sobie Sam.

Pozdrawiam.





« Ostatnia zmiana: Maj 10, 2009, 00:20:59 wys³ane przez astro » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #409 : Maj 09, 2009, 23:41:59 »

Wow , Astro ...  piêkna wiê¶æ  i cudowne przes³anie .
W³a¶nie taki rozwój jaki reprezentujesz i mnie rozwija .
Miêdzy innymi dziêki Tobie

ps.. ile¿ ju¿ razy CI dziêkowa³em, za to , ¿e jeste¶..heh
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #410 : Maj 10, 2009, 13:56:39 »

Je¶li czytasz co¶ nowego, zrozumiesz przes³ania, albo odkryjesz je na nowo w sobie, je¶li zach³ystujesz siê odkryt± prawd±, cieszysz siê jej objawieniem, to wiedz, ¿e tak powinno byæ...
Bo to, co akurat najbardziej ciê cieszy, to, co najlepiej ciê uzdrawia, jest na ten moment najlepsze dla ciebie. To nic, ¿e inni ju¿ dawno temu przeczytali to, co ciebie teraz prowadzi, ka¿dy ma swój w³asny indywidualny czas na odkrywanie siebie. Nie przejmuj siê tym, ¿e kto¶ inny stara siê pokazaæ swoj± grzêdê o dwa stopnie wy¿ej, bo te szczeble tkwi± tylko w egotycznym umy¶le.(¿eby by³o w temacie Du¿y u¶miech)

Przeslania pisane przez ró¿nych ludzi s± jak elementarze, najwa¿niesze aby nauczyæ siê sk³adania liter i my¶li, kiedy¶ zapomnimy o elementarzach i sami napiszemy swoj± prawdê...


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #411 : Maj 10, 2009, 14:35:02 »

Przeslania pisane przez ró¿nych ludzi s± jak elementarze, najwa¿niesze aby nauczyæ siê sk³adania liter i my¶li, kiedy¶ zapomnimy o elementarzach i sami napiszemy swoj± prawdê...

... a czy¿ nie piszemy jej w³asnym ¿yciem?

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #412 : Maj 10, 2009, 21:29:23 »

Witaj Thotal,
Cytuj
Je¶li czytasz co¶ nowego, zrozumiesz przes³ania, albo odkryjesz je na nowo w sobie, je¶li zach³ystujesz siê odkryt± prawd±, cieszysz siê jej objawieniem, to wiedz, ¿e tak powinno byæ...
na koncu drogi rozwoju duchowego, jaki jest mozliwy w naszej czasoprzestrzeni, zegnamy sie
ze "znakiem zwierza" na czole. Znak ten oczywiscie symbolizuje nasz mozg z ograniczona logika, ktora
zmusza nas do instynktownego reagowania na racjonalnie logicznie postrzegane fenomeny.  Du¿y u¶miech
pozdrawiam

Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #413 : Maj 10, 2009, 21:57:23 »

Witaj Acentaur,
na koncu drogi rozwoju duchowego, jaki jest mozliwy w naszej czasoprzestrzeni, zegnamy sie
ze "znakiem zwierza" na czole. Znak ten oczywiscie symbolizuje nasz mozg z ograniczona logika, ktora
zmusza nas do instynktownego reagowania na racjonalnie logicznie postrzegane fenomeny.  Du¿y u¶miech

Inaczej mówi±c, "zwierz" na czole by³ naszym autopilotem w locie poprzez ¶wiat fenomenów ...  Mrugniêcie Czy przechodzimy ju¿ na rêczne sterowanie?  Du¿y u¶miech
Pozdrawiam
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #414 : Maj 10, 2009, 22:35:49 »

Konia z rzêdem temu, kto rozró¿ni wewnêtrzne postrzeganie, odczuwanie duchem, od iluzorycznych, logicznych fenomenów, bo na tym koniu na pewno dojedzie do DOMU...


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #415 : Maj 10, 2009, 22:43:48 »


Ja tam wolê frun±æ, ni¿ na koniu jechaæ.  Du¿y u¶miech  I tak siê spotkamy ...  Chichot
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #416 : Maj 10, 2009, 22:49:13 »

Ja dolecê pegazem Du¿y u¶miech


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #417 : Maj 10, 2009, 22:53:39 »

Ka¿dy siê jako¶ doczo³ga...  Du¿y u¶miech

Pozdrawiam i dobranoc  U¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #418 : Maj 10, 2009, 22:57:12 »

A niech Was ...  Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech

Dobranoc  U¶miech
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #419 : Maj 11, 2009, 07:49:26 »

Dzien dobry. U¶miech

Poniewaz otacza nas ocean milosci, ja poplyne do DOMU za zlota rybka ( w koncu pojela sie spelniac nasze zyczenia) Mrugniêcie U¶miech...  Ona zna droge w kazdym oceanie.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #420 : Maj 11, 2009, 11:40:49 »

Witaj Thotal,
Cytuj
Konia z rzêdem temu, kto rozró¿ni wewnêtrzne postrzeganie, odczuwanie duchem, od iluzorycznych, logicznych fenomenów, bo na tym koniu na pewno dojedzie do DOMU...
nie na koniu ale na "byku" bo na razie to on symbolizowany jako rogi wyznacza poziom naszego rozwoju. Tu przypominaja
 sie zwierzeta apokaliptyczne orzel, lew, byk oznaczajace wlasnie poziomy duchowe.
pozdrawiam
Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #421 : Maj 11, 2009, 11:57:07 »

Dzieñ dobry Kiaro i  inni  U¶miech
Cytuj
Poniewaz otacza nas ocean milosci, ja poplyne do DOMU za zlota rybka ( w koncu pojela sie spelniac nasze zyczenia)  ...  Ona zna droge w kazdym oceanie.
Z³ote rybki ka¿dy ju¿ posiada w sobie...  U¶miech
Gdyby¶my tylko mieli tego pewno¶æ, to nie musieliby¶my siê nawet nigdzie ruszaæ…  Du¿y u¶miech
 
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #422 : Maj 11, 2009, 14:35:59 »

Witaj Acentaur U¶miech
dzi¶ s± moje urodziny, przyjechalem na astrologicznym byku w ca³ej okaza³o¶ci ksiê¿yca.


Pozdrawiam serdecznie - Thotal Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Maj 11, 2009, 14:37:36 wys³ane przez Thotal » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #423 : Maj 13, 2009, 00:27:35 »

Thotal , spóźnione , ale szczere  - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CIEBIE BYKU I NAJBLIŻSZYCH Z OKAZJI URODZIN.

HA HA  , pewnie nie podejrzewasz tego mój "rdzewiejący" Przyjacielu, ale życzę Ci wszystkiego najlepszego z powodu przekonania, że i dla mnie będzie to dobre .... jakże się tu nie dzielić z kimś, kto dzieli się sobą ... ? Otóż i Ego nie może się sprzeciwić sobie hehh ;-)

One Love
East
« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2009, 00:28:27 wys³ane przez east » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #424 : Grudzieñ 29, 2009, 03:53:28 »

Chyba czas odgrzaæ starego dobrego kotleta? Du¿y u¶miech

Tu i ówdzie pojawiaj± siê polemiki, a tu¿ pod wyrazami dobrych chêci wynurzaj± siê czêsto niezauwa¿alne z³o¶liwo¶ci...
Z czego to siê bierze? ano z dawno nie podejmowanego tematu dotycz±cego EGO!

Czêsto w naszych dyskusjach odmienne zdanie odbierane jest jako osobista napa¶æ, rozpoczyna siê wojna o utrzymanie wizerunku a nie o PRAWDÊ, w któr± jak wierzê, wszyscy tu obecni chc± reprezentowaæ.
Zastanawiam siê ile jeszcze czasu starzy bywalcy tego forum bêd± wa³kowaæ swoje kompleksy, wypominaj±c innym k³amstwo, brak wiedzy, nisk± "wibracjê" i wyw¿szaæ siê posiadaniem dostêpu do "tajemnic"? Czemu uniwersalne prawdy omijaj± tych najbardziej zaanga¿owanych w zdobywaniu "WIEDZY"? Jakie¶ klapki na oczach?

"Znajomo¶æ" tematu jest mi wrêcz zarzucana, jakby to by³a jaka¶ u³omno¶æ mojej postawy... Smutny
Mo¿e pogadamy na nowo?...



Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
Strony: 1 ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 [17] 18 19 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.027 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady ostwalia maho opatowek