Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 10, 2025, 21:09:00


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kolejne dziaÂłania Samuela dla osiÂągniĂŞcia zamierzonego celu ????  (Przeczytany 86776 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Laguna__
Gość
« : Luty 01, 2009, 15:58:01 »

Witam PaĂąstwa

Zamieszcze tu pytanie jakie obiecno mi , ¿e bêdzie zadane na sesji w Bydgoszczy , bo niestety zbyt pó¿no dowiedzia³am siê o sesji ...
A swojÂą drogÂą ciekawa jestem czy zostanie ono zadane Samuelowi i jak na nie zareaguje...


1. Dlaczego Samuel mysli , ze wzniesienie sie na poziom wyzej przy pomocy zlozenia holdu Bogini Inanna spowoduje odzyskanie wladzy przez NIEGO... Odzyskanie a raczej uwolnienie energii zenskiej na poziomie SumerĂłw nic juz nie da ... wiec dlaczego mysli ,ze to jeszcze pomoze odzyskac Samuelowi wladze nad ziemia, chce sie jednoczesnie posluzyc energia zenska i dokonac krwawej zemsty i wojny poprzez swoja corke Inanna..a jednoczesnie zebrac energie na otworzenie przejscia Bramy Isztar.

A teraz PaĂąstwu wyjaÂśnie skÂąd u mnie takie pytanie ...
Wedlug moich odbiorow Samuel chce poprzez medytacje zbiorowe jakie odbywajÂą siĂŞ na caÂłym Âświecie (pod przykrywkÂą zacnych celĂłw)  zebrac energie ... na zloÂżenie hoÂłdu (ofiary) swojej corce -Inanna , ktora jest reprezentantka energii ÂżeĂąskiej - ÂżeĂąskiego pierwiastka (wenus) .. ktora dokona  krwawej zemsty ,(mowiac prosto chce odblokowac dzialanie energii zenskiej , ktora byla przez wieki zablokowana i posluÂżyc sie do swoich celĂłw . wi¹¿e siĂŞ to z utworzeniem siatki osĂłb z energiÂą ÂżeĂąska , ktĂłre wykonajÂą pracĂŞ , to rĂłwnieÂż kolejne ofiary , bo znamy juz mechanizmy dzialania - ale to nie tylko to.. po krwawym ataku , a tu jest rownieÂż WYBRANIEC(i pojawia siĂŞ pytanie czyÂżby nasz Obama?) - i uwaga ku zdumieniu i  jest to mĂŞÂżczyzna (ale noszÂący w sobie pierwiastek ÂżeĂąski , ktĂłry jest najsilniejszym pierwiastkiem ),,a wszystko po to , aby otworzyĂŚ przejscie zwane brama Isztar( do tego jeszcze nie doszlam ,ale podejrzewam ze sÂą 4 takie bramy , niestety za maÂło znam sie na paranaukach .. mogĂŞ tylko pisac to co sama odbieram ) Rodzi sie tylko pytanie , ile bram zostalo juz otwartych, bo to chyba wyglada ,Âże jest caÂły mechanizm potrzebny do uruchomienia ,, i  nieprawdÂą jest, Âże znalezienie mumi jest urzadzeniem . raczej jest tylko ostanim ogniwem , a wszytko po to , aby uwolnic swojego syna Madruka,, a moze uda sie jednoczesnie dostac jemu samemu na ziemie i na nowo na niej zapanowac, tyle Âże juz w nowych warunkach , czyli po przemianie i zmian jakie bedÂą sie dokonywac do roku 2012 ..
ZATEM kochani walka o ziemie i Nas samych trwa ,a w 2012r. to bĂŞdzie uwienczenie dzieÂła -oby tego , ktĂłre dla Nas ludzi bĂŞdzie tym najkorzystniejszym ........
pozdrawiam wszystkich ForumowiczĂłw ...


Dodam jeszcze : Medytacja , ktĂłra ma sÂłuÂżyĂŚ temu celowi Samuela Enki ma odbyĂŚ siĂŞ  15 lutego . zatem zastanĂłwmy siĂŞ czy to dla NAS zacny cel ...odpowiedzi pozostawiam kaÂżdemu z PaĂąstwa wedle tego co sam czuje..
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 16:01:22 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #1 : Luty 01, 2009, 17:34:29 »

Kiarus
Z niektĂłrych ÂżrĂłdeÂłl i przekazĂłw wynika jn..
Isztar(Inanna) wed³ug g³ównych przekazów przedstawiana jest jako córka boga Ana. Ale by³a te¿ uwa¿ana za córkê boga ksiê¿yca Nanny (Sina) i siostrê boga s³oùca Utu (Szamasza). W jeszcze innych przekazach by³a córk¹ Enlila a nawet Enkiego. Siostr¹ jej by³a Ereszkigal, bogini œwiata podziemnego Kur, a pos³ank¹ bogini ..... Tak¿e wszystko jest uzale¿nione od ¿ród³a z jakiego pochodzi przekaz...

ZnalazÂłam rĂłwnieÂż fragmenty w mitologii Sumeryjskiej , ktĂłra wspomina wÂłaÂśnie o takim pokrewieĂąstwie.....chociaÂż nie ma to wÂłaÂściwie , aÂż takiego znaczenia
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Inanna.html
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 17:35:25 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Bonifacy1
Gość
« Odpowiedz #2 : Luty 01, 2009, 17:39:35 »

 ZÂły Samuel i jego brygada ma niecny cel - chcÂą przej¹Ì Ziemie ! Brakuje jeszcze Kapitana Planety i juÂż byÂłby dobry komiks.
Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #3 : Luty 01, 2009, 17:43:00 »

Laguna bardzo ciekawe, obraz siê powoli rozja¶nia ale ja jednak by³ polega³ na tym co pisze Kiara o rodzinie Samuela - Enkiego, a nie na jaki¶ tam przekazach i domys³ach NAUKOWCÓW, którzy my¶l± wy³±cznie MATERIALNIE!

KapÂłan 718'
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #4 : Luty 01, 2009, 18:11:30 »

KapÂłan o jakich piszesz naukowcach ... bo czegoÂś tu nie rozumiem... to co napisaÂłam to czysty przekaz odbiĂłr tego co wiem , tu nauka nie ma nic do rzeczy , troche moÂże podeptaÂłam po palcach Enkiemu w jego poczynaniach i kolejnych krokach ...Ale napisze w ten sposĂłb Enki , czeÂściowo swojÂą pracÂą moÂże przez pomyÂłkĂŞ i ryzyko przyczynic siĂŞ do dokonania  dobra dla ludzi .. oby siĂŞ pomyliÂł z korzyÂściÂą dla Nas ......
Laguna bardzo ciekawe, obraz siê powoli rozja¶nia ale ja jednak by³ polega³ na tym co pisze Kiara o rodzinie Samuela - Enkiego, a nie na jaki¶ tam przekazach i domys³ach NAUKOWCÓW, którzy my¶l± wy³±cznie MATERIALNIE!

KapÂłan 718'
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 18:12:58 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #5 : Luty 01, 2009, 18:47:41 »

Jak dla mnie wydaje siĂŞ to kompletnym nonsensem to wszystko. Dlaczego? Bo mĂłwicie o jakieÂś rodzince samcia DuÂży uÂśmiech a zastanawia mnie skÂąd wy o tym wiecie? hmmm? A moÂże Samuel podrzuciÂł wam to pod nosek abyÂście tak myÂśleli?

Chyba ktoÂś tutaj za duÂżo siĂŞ naczytaÂł o bogach sumeryjskich.

Powiem jeszcze dwa zdania. Po pierwsze dajcie sobie dystans do roku 2012 bo jeÂżeli wtedy nic siĂŞ nie wydarzy to Âżal mi waszej psyche. BĂŞdziecie siĂŞ z tego podnosiĂŚ latami. Po drugie to co mĂłwicie byĂŚ moÂże jest prawdÂą. KiedyÂś teÂż wszyscy myÂśleli Âże ziemia jest pÂłaska. UÂśmiech

Jak by na to nie patrz¹c to i tak wiêkszoœÌ wersji "ZMIAN NA ZIEMI" koùczy siê zbawiennie dla ludzkoœci. Wiêc tak czy siak ludzkoœÌ przetrwa. Jesteœmy jak karaluchy... Mrugniêcie

Pozdrawiam CiepÂło
Mora MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 18:48:19 wysłane przez Mora » Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #6 : Luty 01, 2009, 19:26:52 »

Nie, Mora, nie którzy my¶l± o wiele dalej ni¿ Ci siê mog³o przy¶niæ! o rodziniê Enkiego wiadomo MNÓSTWO - trzeba tylko umieæ CZYTAÆ I MY¦LEÆ SAMODZIELNIE! sa sposoby na poznanie pewnych informacji, o których naukowcy pojêcia nie maj± i ja z takiej korzystam, to co robi Enki teraz - zosta³o ju¿ przepowiedziane tysi±ce lat temu - mit to pewien przekaz zawieraj±cy MIÊDZY WIERSZAMI informacje staro¿ytnych - co do Bogów Sumeru to tu sprawa jest za bardzo skompikowana - nie wyja¶nie wam tego bo inaczej rozumiemy s³owo "BÓG" dla mnie to pewna koncepcja a dla wiêkszo¶ci wiadomo co...

Inanna to w kulturze Âżydowskiej / hebrajskiej LILITH - i to tÂłumaczy WSZYSTKO tym co majÂą uszy do sÂłuchania i oczy do patrzenia!

P.S. Mora dla MNIE siê juz du¿o dzieje a w 2012 wydarzy siê coœ wyj¹tkowego dla ZIIEMII ale nie fizycznie lecz duchowo - a Ty nawet tego nie zobaczysz i nie odczujesz tak myœl¹c jak teraz, co pokazujesz w postach... naiwny jest ten co myœli, ¿e w mojej pracy dla PCH piszê w sensie FIZYCZNIE, absolutnie NIE! chodzi o sens duchowy i to juz siê zaczê³o wype³niaÌ, mamy rok 2009, 9 jest dope³nieniem cyklu a 12 jego zamkniêciem - Faraon sie obudzi i ujrzy Œwiat³o - jest to najwiêksza z tajemnic staro¿ytnych egipcjan, tyle, ¿e nie fizyczne, mam pewnoœÌ, dotar³em do opisów z Ksiêgi Umar³ych i zaczynem rozumieÌ powoli tak jak oni kilka tysiêcy lat temu - bo zy³em wtedy tam Uœmiech

KapÂłan 718'
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 19:36:38 wysłane przez KapÂłan 718 » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #7 : Luty 01, 2009, 20:29:08 »

Jak dla mnie wydaje siĂŞ to kompletnym nonsensem to wszystko. Dlaczego? Bo mĂłwicie o jakieÂś rodzince samcia DuÂży uÂśmiech a zastanawia mnie skÂąd wy o tym wiecie? hmmm? A moÂże Samuel podrzuciÂł wam to pod nosek abyÂście tak myÂśleli?

Chyba ktoÂś tutaj za duÂżo siĂŞ naczytaÂł o bogach sumeryjskich.

Powiem jeszcze dwa zdania. Po pierwsze dajcie sobie dystans do roku 2012 bo jeÂżeli wtedy nic siĂŞ nie wydarzy to Âżal mi waszej psyche. BĂŞdziecie siĂŞ z tego podnosiĂŚ latami. Po drugie to co mĂłwicie byĂŚ moÂże jest prawdÂą. KiedyÂś teÂż wszyscy myÂśleli Âże ziemia jest pÂłaska. UÂśmiech

Jak by na to nie patrz¹c to i tak wiêkszoœÌ wersji "ZMIAN NA ZIEMI" koùczy siê zbawiennie dla ludzkoœci. Wiêc tak czy siak ludzkoœÌ przetrwa. Jesteœmy jak karaluchy... Mrugniêcie

Pozdrawiam CiepÂło
Mora MrugniĂŞcie


Mora to nie tak jest jak napisa³eœ , Ja nie oczyta³am siê o Bogach Sumeryjskich to nie tak ... Najpierw dostaje iformacje , one maj¹ najró¿niejsze ¿ród³a niestety nie mogê wyjaœniÌ w jaki sposób rozkodowywuje wiadomosÌi i cele SAMCIA..a raczej jego kroki .....
Powiem tak , aby rozkodowaÌ przysz³oœc , która siê rysuje .. trzeba siêgn¹Ì do przesz³oœci o BOGACH Sumeryjskich czytam tylko wtedy jeœli jest przes³anka , która mówi i daje wskazówke na temat konkretnych dzia³aù na rzecz przysz³oœci , ale czesto odpowiedzi na nie znjaduja siê w³¹œnie w przesz³oœci , wtedy siêgam po paranauki one bowiem czesto s¹ kluczem ....
2. OdnoÂśnie tego wyczekiwania na rok 012 , rĂłwnieÂż to nie tak jak myÂślisz . rok 012 przyniesie nam jedynie wyklarowane prace jakie obecnie sÂą wypracowywane , tak serio to rok 012 jest tylko punktem kulminacyjnym , ale tylko rostrzygniĂŞciem , a nie cudownÂą przemianÂą ,-przemiany i to te najwaÂżniejsze  sÂą i odbywajÂą siĂŞ wÂłaÂśnie obecnie i tak bedzie do roku kulminacji , dlatego to praca w tej chwili "tu i teraz" jest waÂżna sama w sobie , nikt Âświadomy nie czeka na rok 012 , bo wie ,Âże walka trwa obecnie .. jakiekolwiek spekulacje na temat roku kulminacji nie ma nawet sensu lepiej skupiĂŚ siĂŞ na pracy obecnie i to dotyczy kaÂżdej ÂżyjÂącej jednostki na ziemi.......

3, Zgadzam siê ,¿e Samcio mo¿e czesto czyniÌ , podsuwaÌ myœli , aby Nas w czymœ zwyczajnie zmyliÌ ,uœpiÌ czujnoœÌ, dlatego myœlê -warto jednak braÌ pod uwagê wszystkie Jego poczynania nawet te , które mia³yby wpuœciÌ Nas w przys³owiowe maliny , ale tu czêsto paranauki daj¹ du¿e prawdopodobieùstwo ,i¿ nie s¹ to zwyk³e poczynania , bo s¹ one zbyt potê¿ne i wa¿ne, myœlê Kap³anie wiesz o czym pisze ...bo korzystasz z wiedzy kaba³y,paranauk, a mo¿e i gematrii.............
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 20:49:38 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #8 : Luty 01, 2009, 20:48:21 »

postrzegam to Laguna tak samo jak Ty - DOK£ADNIE! - dlatego swoj¹ czêœÌ pracy wykonujê ju¿ od 2000 roku, teraz w 2009 bêdzie koniec cyklu a w 2012 - kulminacja!!!

mnie juÂż siĂŞ nie da zmyliĂŚ! kroczĂŞ DrogÂą Boga ale z dala od KoÂścioÂła - to droga faÂłszu a BĂłg - Prawdy, juÂż jestem ponad to wszystko, zajĂŞÂło mi to aÂż 25 LAT!!!!!!!!

pozdrawiam
KapÂłan 718'
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 20:53:01 wysłane przez KapÂłan 718 » Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #9 : Luty 01, 2009, 21:51:25 »

WiĂŞc w woli wyjaÂśnienia.

Dobra nie bĂŞdĂŞ siĂŞ sprzeczaÂł z tÂą waszÂą wiedzÂą bo ja nie znam siĂŞ na mitologii sumeryjskiej gematrii.

Co do 2012 to uwierzcie ¿e mam g³êbok¹ nadziejê ¿e dojdzie do przemiany duchowej. Ale myœlê te¿ realnie. A to ¿e powiedzia³em wam ¿ebyœcie mieli dystans do roku 2012 to chcia³em powiedzieÌ abyœcie nie byli zbyt pewnie siebie, ¿yczê wam dobrze ale b¹dŸcie ostro¿ni. To tak jak przywo³ywaniem duchów z³e nastawienie lub z³a interpretacja mo¿e zakoùczyÌ siê opêtaniem.

To tyle

Pozdro
Mora UÂśmiech
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #10 : Luty 01, 2009, 22:29:16 »

WiĂŞc w woli wyjaÂśnienia.

Dobra nie bĂŞdĂŞ siĂŞ sprzeczaÂł z tÂą waszÂą wiedzÂą bo ja nie znam siĂŞ na mitologii sumeryjskiej gematrii.

Co do 2012 to uwierzcie ¿e mam g³êbok¹ nadziejê ¿e dojdzie do przemiany duchowej. Ale myœlê te¿ realnie. A to ¿e powiedzia³em wam ¿ebyœcie mieli dystans do roku 2012 to chcia³em powiedzieÌ abyœcie nie byli zbyt pewnie siebie, ¿yczê wam dobrze ale b¹dŸcie ostro¿ni. To tak jak przywo³ywaniem duchów z³e nastawienie lub z³a interpretacja mo¿e zakoùczyÌ siê opêtaniem.

To tyle

Pozdro
Mora UÂśmiech

Witaj Mora
Obiecuje Ci ,Âże bĂŞde ostroÂżna  UÂśmiech.. i myÂśle ,Âże opetanie nie wchodzi juz w gre ... jesteÂś sÂłodki hehehe........Masz prawo myÂśleĂŚ jak uwaÂżasz sam to za stosowne , mnie niczym nie uraziÂłeÂś .
Nie ma co siĂŞ upierac przy swoim, bo kaÂżdy dzieĂą przynosi nam kolejne rozwiazania , a czasem inne niÂż wydawaÂło nam sie jeszcze do wczoraj ...Masz racje czasami interpretacje sÂą jedynie zblizone do prawdy ...albo sÂą czeÂściowo prawdÂą poniewaÂż nie tworzÂą jeszcze caÂłoÂści jedynie efekt koĂącowy wieĂączy dzieÂło rzemieÂślnika.. UÂśmiech UÂśmiech UÂśmiech.
[/color]
« Ostatnia zmiana: Luty 01, 2009, 22:29:49 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Petras
Gość
« Odpowiedz #11 : Luty 09, 2009, 08:21:03 »

Edytuj postUsuĂą postZgÂłoÂś ten postOstrzeÂż uÂżytkownikaInformacjaOdpowiedz z cytatem ZmieĂą Âświat
przez zorja 2 lut 2009, o 12:16

 KaÂżdy z nas, dopĂłki siĂŞ nie przebudzi - nie stanie siĂŞ Âświadomy - jest jak szczelnie zamkniĂŞte naczynie, w ktĂłrym uwiĂŞziona jest jego ÂświadomoœÌ. Naczynie – to umysÂł wypeÂłniony wyobraÂżeniami i przekonaniami kaÂżdego z nas. W zaleÂżnoÂści, jakie one sÂą – tak postrzegamy otaczajÂący nas Âświat.
 
 CaÂły system przekonaĂą, ktĂłry przyjĂŞliÂśmy jako wÂłasny, wyznacza tor dla naszych myÂśli, po ktĂłrym poruszamy siĂŞ przez caÂłe Âżycie. RzeczywistoœÌ staje siĂŞ jedynie odbiciem naszych przekonaĂą i wyobraÂżeĂą myÂślowych. Nie jest to wiĂŞc rzeczywistoœÌ, a jedynie iluzja, czy maja.
 
 Wystarczy uzmysÂłowiĂŚ sobie, jaki wpÂływ na postrzeganie przez nas Âświata, majÂą nasze wyobraÂżenia i przekonania. JeÂżeli jesteÂś tzw. pesymistÂą (co jest rĂłwnieÂż skutkiem Twojego systemu przekonaĂą) – to zauwaÂż, Âże dostrzegasz w otaczajÂącym CiĂŞ Âświecie i ludziach – przede wszystko to, co jest tzw. negatywne.

 NajczĂŞÂściej u osĂłb, ktĂłre spotykasz, widzisz tzw. wady, sÂłaboÂści, dostrzegasz je w najdrobniejszym detalu. DraÂżni CiĂŞ ich zachowanie, irytuje sposĂłb pojmowania Âświata i sposĂłb, w jaki ÂżyjÂą. Gdy jesteÂś na Âłonie przyrody – to zamiast doÂświadczaĂŚ g³êbokiego z niÂą wspó³istnienia – zwracasz uwagĂŞ na robaki, ktĂłre CiĂŞ obÂła¿¹, kÂłujÂące trawy, pyÂłki na ktĂłre jesteÂś uczulony, jest albo za gorÂąco, albo za zimno, itp...

  W Âświecie, w ktĂłrym Âżyjesz TwojÂą uwagĂŞ przyciÂągajÂą wredni politycy, niesprawiedliwoœÌ tego Âświata, na ktĂłrÂą stale narzekasz, okrucieĂąstwo, ktĂłrego jest coraz wiĂŞcej. JesteÂś nieszczĂŞÂśliwy, Âże Âświat jest taki paskudny, ludzie cierpiÂą. Gdy tak myÂślisz, Twoja psychika wpada w huÂśtawkĂŞ nastrojĂłw, Twoje ciaÂło zaczyna siĂŞ czuĂŚ coraz gorzej. Wci¹¿ nowe dolegliwoÂści, brak energii, aÂż w koĂącu dopada CiĂŞ choroba, ktĂłra jeszcze bardziej, utwierdza CiĂŞ w przekonaniu o sÂłusznoÂści Twoich racji. MyÂśli tworzÂą wokó³ Ciebie emanacjĂŞ energii, w tym przypadku jest to krĂłtko mĂłwiÂąc wibracja: wszystko jest do d.....

  A, Âże tak myÂślisz przyciÂągasz do siebie osoby, ktĂłre myÂślÂą podobnie i ktĂłre utwierdzajÂą CiĂŞ w Twoich przekonaniach. To samo dotyczy ró¿nych sytuacji, jakie przytrafiajÂą Ci siĂŞ w Âżyciu. Tworzy siĂŞ b³êdne koÂło, z ktĂłrego nie potrafisz siĂŞ wydostaĂŚ. Dlatego proponujĂŞ doÂświadczenie, ktĂłre zmieni nie tylko Twoje myÂślenie, ale takÂże Twoje Âżycie. Wymaga ono jednak trochĂŞ wysiÂłku, ale jest on opÂłacalny.

 Codziennie rano, gdy rozpoczynasz dzieĂą, choĂŚbyÂś nie wiem, jak Âźle siĂŞ czuÂł, powiedz sobie, Âże przed TobÂą piĂŞkny dzieĂą. Gdy spotykasz na swojej drodze czÂłowieka, ktĂłry CiĂŞ irytuje, nie oceniaj go, postaraj siĂŞ dostrzec, to co w nim przyciÂąga uwagĂŞ: np. Âładne oczy, spokojny gÂłos, uÂśmiech. Nie reaguj, jak zawsze, automatycznie – tylko weÂź spokojny oddech i uÂśmiechnij siĂŞ. Przez chwilĂŞ skup uwagĂŞ na uÂśmiechu i odczuj uÂśmiech w sobie. UÂśmiechajÂąc siĂŞ zmieniasz wibracje swoich myÂśli i znika irytacja. A kaÂżda Twoja gwaÂłtowna reakcja: gniew, zÂłoœÌ, lĂŞk - to ubytek energii, ktĂłry CiĂŞ osÂłabia. JeÂżeli odczuwasz, Âże wszystko siĂŞ w Tobie gotuje ze zÂłoÂści, pomyÂśl sobie o czymÂś przyjemnym, o tym, co lubisz i teÂż siĂŞ uÂśmiechnij.

  WaÂżne byĂŚ zmieniÂł wibracjĂŞ swoich myÂśli, a uÂśmiechajÂąc siĂŞ wÂłaÂśnie to robisz. Gdy ktoÂś chce CiĂŞ wciÂągn¹Ì w sytuacjĂŞ konfliktowÂą, czy pragnie na si³ê przekonaĂŚ do swojej wizji Âświata - teÂż siĂŞ uÂśmiechnij. Nie reaguj, tak jak zwykle - broniÂąc swojej racji, tylko skup siĂŞ na uÂśmiechu. Tak powoli wy³¹czysz w sobie program automatycznego reagowania na wszystko, co nie zgadza siĂŞ z Twoim sposobem rozumienia Âświata.


  W codziennym dniu staraj siĂŞ zwracaĂŚ uwagĂŞ na swoje myÂśli i gdy spostrzeÂżesz, Âże znĂłw czarno widzisz przyszÂłoœÌ swojÂą lub Âświata – zmieĂą swoje widzenie na odwrotne. Niech Twoje myÂśli budujÂą – a nie niszczÂą.
Gdy coÂś CiĂŞ boli, nie skupiaj na tym ciÂągle swoich myÂśli, nie poÂświĂŞcaj temu zbyt duÂżo energii, tworzÂąc wizje chorĂłb, ktĂłre rozwijajÂą siĂŞ w Twoim ciele, (oczywiÂście, gdy bĂłl siĂŞ przedÂłuÂża idÂź do lekarza!) tylko powtarzaj: jestem zdrowy. Jednak samo automatycznie wypowiadane sÂłowo – to za maÂło, wiĂŞc skup siĂŞ na pojĂŞciu

  ZDROWIE, wycisz swĂłj umysÂł, poprzez skupienie uwagi na oddechu, rozluÂźnij miĂŞÂśnie i przez chwilĂŞ i pomyÂśl sobie: co dla Ciebie oznacza: zdrowie i z czym Ci siĂŞ kojarzy? Co to znaczy byĂŚ zdrowym? Jak wĂłwczas siĂŞ czujĂŞ? Przez chwilĂŞ przywoÂłaj obraz siebie zupeÂłnie zdrowego, radosnego, w peÂłni sprawnego. Odczuj jak do kaÂżdej komĂłrki dopÂływa wibracja zdrowia, ciaÂło siĂŞ oÂżywia, a w Tobie pojawia siĂŞ uÂśmiech. Stosuj tĂŞ metodĂŞ do wszystkich swoich problemĂłw. Najpierw jednak zawsze wycisz umysÂł i rozluÂźnij ciaÂło, a dopiero potem skupiaj siĂŞ na sprawach, ktĂłre CiĂŞ nurtujÂą.

  JeÂżeli jest w Tobie lĂŞk i chaotycznoœÌ, ktĂłra jest z nim zwiÂązana – przywoÂłaj pojĂŞcia: SPOKÓJ i RÓWNOWAGA, czym sÂą i co, we mnie powodujÂą. PrzywoÂłaj swĂłj lĂŞk i rozpuœÌ go w wibracji spokoju.
Gdy zmagasz siĂŞ z niechĂŞciÂą do drugiej osoby, masz do niej Âżal, pretensje – skup siĂŞ na pojĂŞciu ZGODA, czym dla

  Ciebie jest zgoda z drugim czÂłowiekiem, jak siĂŞ przejawia. W swoich rozwaÂżaniach umieœÌ obraz osoby, do ktĂłrej czujesz niechĂŞĂŚ i wprowadÂź pomiĂŞdzy Was zgodĂŞ.
 
  Gdy pragniesz, by poszerzyÂła siĂŞ Twoja ÂświadomoœÌ i byÂś zacz¹³ postrzegaĂŚ siebie jako istotĂŞ wielowymiarowÂą, a nie jedynie jako fizyczny byt - znajdÂź chwilĂŞ dla siebie. RozluÂźnij ciaÂło i pomyÂśl o nieskoĂączonoÂści. Skup siĂŞ na pojĂŞciu: NIESKOÑCZONO¦Æ, WIECZNO¦Æ – czym sÂą, jak je sobie wyobraÂżasz, jak odczuwasz stan: jestem wieczny, ÂżyjĂŞ wiecznie, WszechÂświat jest wieczny i istnieje wiecznie. JeÂżeli bĂŞdziesz to ĂŚwiczenie robiÂł systematycznie juÂż w niedÂługim czasie doÂświadczysz swoich pozamaterialnych poziomĂłw istnienia.

  Gdy jesteÂś na Âłonie przyrody skupiaj siĂŞ na jej piĂŞknie. Przytul siĂŞ do drzewa, odczuwaj promienie sÂłoneczne, ktĂłre ogrzewajÂą TwojÂą skĂłrĂŞ, poczuj ZiemiĂŞ pod stopami, od ktĂłrej czerpiesz energiĂŞ.
Poczuj zapach kwiatĂłw, lub tylko patrz w ciszy na kwiat, bez nazywania, okreÂślania, kontempluj jego piĂŞkno, aÂż znikniesz stajÂąc siĂŞ z nim jednym.
 

  PoczÂątkowo TwĂłj umysÂł bĂŞdzie siĂŞ buntowaÂł, usÂłyszysz w sobie myÂśli, Âże to oszustwo, jak mogĂŞ mĂłwiĂŚ, ze dobrze siĂŞ czujĂŞ, gdy wszystko mnie boli?, jak mogĂŞ twierdziĂŚ, Âże ktoÂś jest wspaniaÂły, gdy jest wredny? Nie zwracaj na to uwagi, rĂłb dalej swoje. WykonujÂąc te proste ĂŚwiczenie i pilnujÂąc by Twoje myÂśli budowaÂły, a nie niszczyÂły, spostrzeÂżesz, po pewnym czasie, Âże Âświat wokó³ Ciebie siĂŞ zmienia. Robi siĂŞ jaÂśniej, piĂŞkniej. Zaczynasz kierowaĂŚ uwagĂŞ na inne rzeczy, interesujÂą CiĂŞ nowe tematy, wokó³ Ciebie pojawiajÂą siĂŞ inni, radoÂśni ludzi (czĂŞsto sÂą to ci, ktĂłrych znasz od lat, ale nagle stwierdzasz, Âże siĂŞ bardzo zmienili), Twoje Âżycie ulega przemianie. Przestajesz szarpaĂŚ siĂŞ ze sobÂą i Âświatem. MoÂżesz stwierdziĂŚ, Âże Âświat siĂŞ zmieniÂł, ale w rzeczywistoÂści, to Ty zmieniÂłeÂś swĂłj system przekonaĂą i wyobraÂżeĂą – dlatego zmieniÂł siĂŞ Âświat.
autor: zorja
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2009, 08:46:36 wysłane przez Petras » Zapisane
Petras
Gość
« Odpowiedz #12 : Luty 09, 2009, 10:05:24 »

,, Walka o nasze ciaÂła i dusze trwa..."
 Pozwole sobie tylko nieÂśmiaÂło zauwaÂżyĂŚ, Âże jest takie przysÂłowie ,,kaÂżdy kowalem swojego losu"
Wiem Âże w Nowej przestrzeni mniejsca na walkie nie bedzie tak jak mniejsca na inne kody tzw skutki odejÂścia od praw.
Czy ktoÂś o mnie walczy?
ZupeÂłnie mnie to nieinteresuje bo Stare m/n program walki sie koĂączy. Mniejsca dla panĂłw, wÂładcĂłw itp juz nie bedzie.
Zamiast wiary bedzie wiedza, zamiast nadzieji potrzeba i zamiast miÂłoÂści zrozumienie.
Jak to mĂłwi  szacowna Laguna ,,odbieram" MrugniĂŞcie, Âże dzieki temu nie bedzie konfliktĂłw tylko wspó³praca
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 20:36:02 wysłane przez Petras » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #13 : Luty 09, 2009, 10:10:30 »

Witaj Petras
Wszystko co opisaÂłeÂś po wyÂżej to prawda , ktĂłrej doswiadczamy na codzieĂą, w sumie przyszedÂł mi do gÂłowy pomysÂł , moÂże warto byÂłoby zaÂłoÂżyĂŚ oddzielny wÂątek poruszajacy kwestie - w jaki sposĂłb wpÂływa myÂśl , oraz nasze postrzeganie Âświata na tworzenie przyszÂłoÂści -czyli sami tworzymy nasz Âświat......
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #14 : Luty 09, 2009, 10:18:27 »

,, Walka o nasze ciaÂła i dusze trwa..."
 Pozwole sobie tylko nieÂśmiaÂło zauwaÂżyĂŚ, Âże jest takie przysÂłowie ,,kaÂżdy kowalem swojego losu"
Wiem Âże w Nowej przestrzeni mniejsca na walkie nie bedzie tak jak mniejsca na inne kody tzw skutki odejÂścia od praw.
Czy ktoÂś o mnie walczy?
ZupeÂłnie mnie to nieinteresuje bo Stare m/n program walki sie koĂączy. Mniejsca dla panĂłw, wÂładcĂłw itp juz nie bedzie.
Zamiast wiary bedzie wiedza, zamiast nadzieji potrzeba i zamiast miÂłoÂści praca.
Jak to mĂłwi  szacowna Laguna ,,odbieram" MrugniĂŞcie, Âże dzieki temu nie bedzie konfliktĂłw tylko wspó³praca
Pozdrawiam

[Petras zgadzam siĂŞ z TobÂą w 100 % , uj¹³eÂś to bardzo zwiĂŞzle i wÂłaÂściwe, to wÂłaÂśnie ten obecny czas  jest tak bardzo waÂżny , teraz wykonujemy najwiĂŞcej prac energetycznych - zmiany zachodzÂą w Nas oraz w naszej przestrzeni , na ziemie przybywajÂą nowe jakoÂści energii, ktĂłre pomagajÂą nam w dokonaniu najwaÂżniejszych zmian na ziemi ..WaÂżni jesteÂśmy My ale nade wszystko kaÂżdy z osobna , bo kaÂżdy z nas jest czÂąstkÂą ,ktĂłra tworzy caÂłoœÌ....
ps. Nie doczytaÂłam nie zgadzam siĂŞ z jednym ,Âże zamiast miÂłoÂści bĂŞdzie praca , raczej bĂŞdzie praca nad miÂłoÂściÂą , ktĂłra wyzwoli w Nas wiele pozytywnych zmian ...
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 17:39:06 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #15 : Luty 09, 2009, 11:40:09 »

"ZAMIAST MILOSCI PRACA"?
No ja dziekuje za taka zmiane, wypisuje sie z tego kolka.... Peter.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Petras
Gość
« Odpowiedz #16 : Luty 09, 2009, 20:37:51 »

Przepraszam paln¹³em gafê, któr¹ poprawi³em zamiast mi³oœci zrozumienie.
Przepraszam jeszcze raz
Zapisane
Nebulitos
Gość
« Odpowiedz #17 : Luty 09, 2009, 21:56:47 »

Ale jesteÂście miÂło..sierni skoro na biednego Petras'a siĂŞ rzuciliÂście. A on tak siĂŞ staraÂł i piszÂąc to byÂł peÂłny miÂłoÂści do Was.

Co do samcia to teraz wytÂłumaczcie to Pani Lucynce i jej potrzebie ratowania Âświata.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 21:59:29 wysłane przez Nebulitos » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #18 : Luty 12, 2009, 15:23:01 »

Laguno, mam jedno pytanie (moze odpowiedz gdzies juz byÂła ale nie natkneÂłam sie)
Mianowicie: od kogo/czego sÂą twoje przekazy?
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #19 : Luty 12, 2009, 19:26:23 »

Laguno, mam jedno pytanie (moze odpowiedz gdzies juz byÂła ale nie natkneÂłam sie)
Mianowicie: od kogo/czego sÂą twoje przekazy?

Witaj Enigma po dÂłuÂższej przerwie ..


ZadaÂłaÂś ciekawe pytanie , odpowiem Tobie na to pytanie , mam nadzieje ,Âże ta odpowiedz bĂŞdzie dla Ciebie wyczerpujaca.
Zaczne od podstawowej rzeczy jak¹ jest" sama informacja "w sensie duchowym - nie bêde snu³a tu jakiœ wersji ksi¹zkowych bo, staram sie jak najmniej siêgaÌ po niektóre wskazówki zawarte w ksi¹¿kach , zatem ze mn¹ jest w ten sposób ,¿e wiedzê oblokowywuje w sobie w miare mojego rozwoju , nazwijmy to " œwiadomym
rozwojem", a pó¿niej potwierdzenia szukam w ksi¹¿kach , których jest du¿o nie tylko na rynku , ale w internecie , poza tym jest wiedza niepisana , czyli wiedza przekazywana z ust do ust i czêsto w³aœnie ten rodzaj wymiany wiedzy staje sie najcenniejszy, bo w ten sposób potwierdzamy tym bardziej to co sami w sobie wypracowaliœmy i mo¿emy to skonsultowaÌ z doœwiadczeniami innych.Najwa¿niejsza wiedza to ta , która jest w Nas samych i to niewa¿ne czy po³owe œwiata zgadza siê z ni¹ czy te¿ zaprzecza .

PowracajÂąc do nurtujÂącego Ciebie tematu -skÂąd Ja czerpie przekazy ? Otó¿ z bardzo wielu ÂżrĂłdeÂł w zaleÂżnoÂści od potrzeb - tutaj pragnĂŞ podkreÂśliĂŚ ,iÂż informacje spÂływajÂą do NAS  z zewnÂątrz i wewnatrz. dlatego czasem sÂą to przekazy Âświadomego nawiÂązania kontaktu np.energiami z wyÂższych poziomĂłw poprzez channeling , telepatycznie, a czasami otrzymujemy wskazĂłwki z zewnatrz i albo siĂŞ siĂŞgamy po nie ( tu jest nasz wybĂłr)wchodzÂąc tym samym w okreÂślony kanaÂł energetyczny przez co nastĂŞpuje wtedy konkretny przelyw informacji .....W moim przypadku sÂą to najrĂłzniejsze ÂżrĂłdÂła , ale abyÂś mogÂła zrozumieĂŚ powoÂłam siĂŞ wÂłaÂśnie na temat tego wÂątku jaki poruszyÂłam w tym poÂście .Od jakiegoÂś czasu wiem ,Âże na Âświecie sÂą organizowane  zbiorowe medytacjĂŞ  , uwaÂżm ,Âże cel tych medytacji bardziej szkodzi nam Ludziom niÂż pomaga ,jest to praca energetyczna wykorzystywana na cele iluminatĂłw, ktĂłrzy tak naprawde nie pozwalajÂą nam wyzwoliĂŚ siĂŞ ze starego , wiĂŞc energia nie dÂązy do zmian lecz raczej do wykorzystania jej na cele okreÂślonej grupy , obserwuje to juÂż kilka miesiĂŞcy , jednak aby dowiedzieĂŚ siĂŞ czegoÂś wiĂŞcej trzeba podpi¹Ì sie pod kanaÂł energetyczny okreÂślonego poziomu w tym przypadku "tego " poziomu. InformacjĂŞ otrzymaÂłam z zewnÂątrz , mianowicie informacjĂŞ o zbliÂżajÂącej siĂŞ medytacji zbiorowej okreÂślonego dnia jakiego- jest zawarte w poÂście, sÂą to jednak informacjĂŞ zakodowane w gematrii bo, na tym poziomie energii w³¹œnie gematria jest tu wyznacznikiem celu . ObejrzaÂłam sobie gematrie i w tym momencie otrzymaÂłam jedynie kluczowe sÂłowa, a nastĂŞpnie pojawiÂł siĂŞ przelyw informacji . to na tyle w kwestii tego postu . MyÂślĂŞ ,Âże KapÂłan 18 mogÂły rĂłwnieÂż dokonaĂŚ takiej analizy daty 15.02/2009  i dziÂś w³¹œnie miaÂłam napisaĂŚ do niego wiadomoœÌ prywatnÂą  z tym zapytaniem , zatem chyba nie bez powodu rĂłwnieÂż i Ty Enigmo zadaÂłaÂś to pytanie skierowane do mnie
pozdrawiam serdecznie
Laguna


Ps. Jako ciekawostkĂŞ dopiszĂŞ ,miaÂłam kontakty nawet z JAHWE, Samuelem -Enki , oraz z wyÂższymi energiami , ktĂłre przedstawiaÂły siĂŞ jako Wotter,ten kontakt byÂł dla mnie najcenniejszym kontaktem (do dziÂś z przyjemnoÂściÂą czytam te przekazy ) ale uwolniÂłam siĂŞ od uzaleÂżniania siĂŞ od tego rodzaju kontaktĂłw. ReasymujÂąc unikam juÂż takich kontaktĂłw , bo one tak naprawde nie sÂą nam potrzebne , nasze zadanie to praca nad soba i tylko to jest waÂżne ...
« Ostatnia zmiana: Luty 13, 2009, 00:47:00 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #20 : Luty 14, 2009, 00:41:15 »

Ach wiec rĂłzne ÂżrĂłdÂła... faktycznie teraz sobie przypominam ze wspominaÂłaÂś cos wczeÂśniej o Wotterze. To nawet lepiej bo informacje dobrze jest zweryfikowaĂŚ z innnymi.
No cĂłz chce cie uspokoic ze nie biore udziaÂłu w zadnych grupowych medytacjach. WogĂłle nie jestem zwiÂązana z zadna grupÂą, a modÂły w intencji Enkiego (tego czy innego) nie interesujÂą mnie.
Zapisane
Petras
Gość
« Odpowiedz #21 : Luty 14, 2009, 19:14:59 »

 Z wÂłasnego doÂświadczenia wiem, Âże kontakty to doœÌ skomplikowana sprawa.

  Po pierwsze - nie wiemy z jakiego poziomu pÂłynÂą informacje i jakie intencje ma byt, ktĂłry nawiÂązaÂł z nami kontakt.
SÂłowa nie muszÂą byĂŚ zgodne z intencjÂą. Znamy powiedzenie : co innego
myÂśli, co innego mĂłwi ! To bardzo waÂżne, poniewaÂż czĂŞsto dajemy siĂŞ zÂłapaĂŚ na piĂŞkne okreÂślenia i obietnice.

  Kontakt czĂŞsto wywoÂłuje emocje - tak pozytywne jak i negatywne. Przy wszelkich emocjach
mo¿emy ³atwo przyjmiemy ka¿d¹ nawet absurdalna informacjê. Czujemy siê wyró¿nieni, wyjatkowi. A to ju¿ pomieszanie z popl¹taniem. Po ka¿dym kontakcie nale¿y przerwaÌ ³¹cznoœÌ, by odci¹Ì sie od energii bytu ,z którym siê kontaktowaliœmy.

  NaleÂży codziennie pracowaĂŚ nad kontrolÂą wÂłasnych myÂśli i reakcji.To podstawa wszelkich kontaktĂłw miĂŞdzyludzkich. Przed kaÂżdym kontaktem z Kosmosem naleÂży wyciszyĂŚ myÂśli i emocje i spokojnie odbieraĂŚ pÂłynÂące informacje. Przy wzbudzonej emocji np.bĂŞdziesz naszym kontaktem, jesteÂś wybranym,itp.- Âłatwo wĂłwczas moÂżemy ulec pokusie i podporzÂądkowaĂŚ siĂŞ nowym autorytetom.
To sÂą stare znane puÂłapki intelektualne .

  Jest mnĂłstwo przekazĂłw z ró¿nych stron z Kosmosu, mĂłwiÂących o tym, Âże kosmici nam pomogÂą, Âże nauczÂą nas
mi³oœci, która ma byÌ gwarantem wspó³pracy miêdzy planetami. Zapominamy, ¿e wszystko posiada dwa bieguny, które mo¿na porównaÌ do wagi. Jeœli naciskamy jedn¹ dŸwigniê automatycznie podnosi siê
druga. Jeœli czêsto u¿ywamy pojêcia mi³oœÌ, automatycznie pobudzamy nienawiœÌ. Nale¿y podejrzewaÌ, ¿e nawo³ywania do mi³oœci s¹ celowe. Popatrzmy na fakty - rzeczywistoœÌ ,im wiêcej s³ów o mi³oœci tym wiêcej agresji, sporów,k³ótni itd.

  Dlaczego kosmici nie modelowali miÂłoÂści wczeÂśniej ? Nie mieli czasu ?
MuszÂą mieĂŚ w tym swĂłj ukryty cel i widaĂŚ powaÂżny, bo coraz czĂŞÂściej chcÂą nam pomagaĂŚ!
Jeœli w kontaktach zachowamy kontrolê reakcji i w³asnych myœli - to z ca³¹ pewnoœci¹ odbierzemy
intencjĂŞ nadawcy. JeÂśli mĂłwi siĂŞ o koĂącu starego procesu,to rĂłwnieÂż dotyczy to caÂłego
WszechÂświata, a nie tylko naszej planety. WidaĂŚ, Âże kosmos chce znowu ugraĂŚ coÂś naszym kosztem.

  GdybyÂśmy byli dla nich bezwartoÂściowi - nie szukali by z nami kontaktu.
To duÂże wyzwanie dla nas wszystkich. Pomocy musimy szukaĂŚ miĂŞdzy sobÂą, bo inaczej moÂżemy
ponownie daĂŚ siĂŞ zÂłapaĂŚ na haczyk jakiegoÂś boga i obiecanki o raju.

CzÂłowiek bez czÂłowieka -czÂłowiekiem nie jest !
autor sokratek http://www.nieziemskie.eu/
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2009, 08:49:35 wysłane przez Petras » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #22 : Luty 14, 2009, 19:48:01 »

Witaj Petras Bardzo dobrze uj¹³eÂś ten wÂątek na temat nawiÂązywania kontaktĂłw , zgadzam siĂŞ z TobÂą , ale warto mieĂŚ i takie doÂświadczenia bo, wÂłaÂśnie one dajÂą nam peÂłen obraz czy przystajemy na takie kontakty czy teÂż rezygnujemy z nich , dochodzÂąc do wnioskĂłw wynikajÂących np.  z samodzielnego myÂślenia - mimo,Âże czesto czekajÂą na Nas samych puÂłapki i tu dobrze poruszyÂłeÂś kwestie dziaÂłania na nasze EGO, byĂŚ moze nie zawsze tak wÂłaÂśnie siĂŞ dzieje , ale o tym decyduje kaÂżdy z osobna

pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Luty 14, 2009, 19:49:16 wysłane przez Laguna__ » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #23 : Luty 14, 2009, 19:55:20 »

Cytat: Petras
Zapominamy, ¿e wszystko posiada dwa bieguny, które mo¿na porównaÌ do wagi. Jeœli naciskamy jedn¹ dŸwigniê automatycznie podnosi siê druga. Jeœli czêsto u¿ywamy pojêcia mi³oœÌ, automatycznie pobudzamy nienawiœÌ. Nale¿y podejrzewaÌ, ¿e nawo³ywania do mi³oœci s¹ celowe. Popatrzmy na fakty - rzeczywistoœÌ ,im wiêcej s³ów o mi³oœci tym wiêcej agresji, sporów,
k³ótni itd. Dlaczego kosmici nie modelowali mi³oœci wczeœniej ? Nie mieli czasu ?
MuszÂą mieĂŚ w tym swĂłj ukryty cel i widaĂŚ powaÂżny, bo coraz czĂŞÂściej chcÂą nam pomagaĂŚ!

Coœ tu nie tak z tym twierdzeniem. Czy wobec tego Jezus i inni wielce nauczyciele, chocia¿by wspó³czesny nam Dalaj Lama szerzyli w efekcie nienawiœÌ? I nie mieliby o tym wiedzy?
A je¿eli mieliby tego œwiadomoœÌ, to musielibyœmy uznaÌ ich za wys³anników piekie³ lub z³ych kosmitów.
Przy takim zaÂłoÂżeniu, najsÂłuszniejszÂą byÂłaby postawa caÂłkowitej neutralnoÂści, jako gwarancji nie przyczyniania siĂŞ do niczego, ani miÂłoÂści, ani nienawiÂści. WĂłwczas jednak, nie byÂłoby ruchu, proces zostaÂłby zatrzymany. Przynajmniej w wymiarze fizycznej dualnoÂści.
A moÂże wÂłaÂśnie chodzi o wychodzenie z dualnoÂści i wchodzenie w JEDNIÊ, gdzie nie ma biegunĂłw. Lecz co jest? Wszechobecna miÂłoœÌ i wolnoœÌ? Prawda i potencjaÂł? PotencjaÂł na nieskoĂączone tworzenie dualnych ÂświatĂłw? Kosmiczne panta rhei? 
« Ostatnia zmiana: Luty 14, 2009, 19:58:11 wysłane przez ptak » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #24 : Luty 15, 2009, 02:00:43 »

Cywilizacja strachu w jakiej uczestniczymy doprowadzi³a ludzkoœÌ na samo dno.
Ile trzeba wo³aÌ i b³agaÌ o mi³oœÌ, by zrównowa¿yÌ to co dzieje siê na drugiej szali?
Czy nawoÂływanie do miÂłoÂści, do zrozumienia siebie i bliÂźniego moÂże byĂŚ nadmierne w obecnej sytuacji?
Trzeba sobie nie zdawaĂŚ sprawy z istoty rzeczy, by uciszaĂŚ woÂłajÂących na pustyni...


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.051 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 zipcraft wypadynaszejbrygady opatowek gangem