Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 13:54:15


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Py³owe Ksiê¿yce Ziemi - co to takiego?  (Przeczytany 8539 razy)
0 u¿ytkowników i 3 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Leszek
Go¶æ
« : Luty 11, 2009, 01:13:42 »

Ciekawostka

Py³owe Ksiê¿yce Ziemi - co to takiego?

Krótk± odpowied¼ daje Konrad Rudnicki w podrêczniku szkolnym Astronomia WSiP Warszawa 1976:

Oprócz dobrze wszystkim znanego Ksiê¿yca, wokó³ Ziemi kr±¿± równie¿ dwa ob³oki py³owe zwane py³owymi satelitami Ziemi lub (od nazwiska odkrywcy – krakowskiego astronoma) ksiê¿ycami Kordylewskiego. Oba maj± ten sam okres obiegu i poruszaj± siê po takiej samej jak Ksiê¿yc orbicie w sta³ych – w przybli¿eniu – odleg³o¶ciach od niego.

 
Multimedialna Encyklopedia Powszechna FOGRA 1999 zawiera has³o:

Ksiê¿yce Kordylewskiego, ksiê¿yce py³owe Ziemi, ob³oki py³owo-gazowe powsta³e jako zagêszczenia materii miêdzyplanetarnej w punktach libracyjnych uk³adu Ziemia-Ksiê¿yc, ich istnienie, przewidywane od XIX w., potwierdzi³ w 1961 krakowski astronom K.Kordylewski, obserwuj±c s³abe lokalne poja¶nienie t³a nieba w miejscach odpowiadaj±cych po³o¿eniu punktów libracyjnych, pochodz±ce od rozproszonego ¶wiat³a s³onecznego na zagêszczeniach py³u. Wynik ten znalaz³ potwierdzenie w badaniach przeprowadzonych z u¿yciem sond kosmicznych.

Poradnik mi³o¶nika astronomii PWN Warszawa 1976 podaje:

Py³owe ksiê¿yce Ziemi. W roku 1961 polski uczony Kazimierz Kordylewski odkry³ dwa ob³oki py³owe bêd±ce swoistymi satelitami Ziemi. Znajduj± siê one podobnie jak grupa planetoid Trojañczyków w tzw. punktach libracyjnych Lagrange'a L4 i L5. Punkty te tworz± wierzcho³ki trójk±tów równobocznych, których boki s± równe promieniowi orbity Ksiê¿yca. Py³owe ob³oki libracyjne s± wyj±tkowo trudne do obserwacji ze wzglêdu na swoj± bardzo ma³± jasno¶æ powierzchniow±. Mimo to, w roku 1964 amerykañski astronom J.W.Simpson w wysokogórskim Obserwatorium Locksley (St.Zjedn.), a nastêpnie i inni potwierdzili odkrycie polskiego uczonego i stwierdzili, ¿e rozmiary ob³oków s± porównywalne z rozmiarami Ziemi, ale masa ich jest oko³o 6·1020 mniejsza od masy Ziemi, tj. wynosi zaledwie oko³o 10.000 kg. Gêsto¶æ ob³oków jest bardzo ma³a: ¶rednio w 1 km3 znajduje siê py³ek o masie 2·10-5 g. Ksiê¿yce py³owe wykazuj± fazy podobne do Ksiê¿yca. Ob³ok, który porusza siê przed Ksiê¿ycem ma najwiêksz± jasno¶æ dwa dni po pierwszej kwadrze, drugi ob³ok natomiast dwa dni przed ostatni± kwadr±. Prawdopodobnie przestrzeñ w pobli¿u punktów libracyjnych stanowi jakby grawitacyjn± pu³apkê, w której poszczególne py³ki przebywaj± przez pewien czas, a nastêpnie opuszczaj± j± i w ich miejsce s± schwytywane nowe cz±stki materii.


W wywiadzie opublikowanym w Kurierze Polskim 30.10.1976 Kazimierz Kordylewski odpowiada na pytania:

¤ Czy nad naszymi g³owami kr±¿± dwa py³owe ksiê¿yce i jeden normalny czy te¿ 120 miliardów ksiê¿yców?

– Ka¿dy z py³ków, sk³adaj±cych siê na owe ob³oki, ma swoj± indywidualn± orbitê oko³oziemsk±, nieco odmienn± od s±siada. To spe³nia warunki pozwalaj±ce nazwaæ go ksiê¿ycem, bez wzglêdu na rozmiary. Patrz±c z drugiej strony, mo¿na porównaæ py³ki do atomów tworz±cych jaki¶ przedmiot, który jednak w naszym odczuciu jest optyczn± ca³o¶ci±.

¤ Czê¶æ astronomów kwestionuje prawid³owo¶æ u¿ycia nazwy "ksiê¿yc" nie tylko w stosunku do poszczególnych py³ków, ale nawet do py³owych obiektów...

– Dla mnie ksiê¿yc to cia³o regularnie okr±¿aj±ce Ziemiê, którego orbitê mo¿na przewidzieæ. Py³owe ob³oki nie s± obiektem posiadaj±cym ¶ci¶le okre¶lony, niezmienny kszta³t, którego ¶rednicê mo¿na by dok³adnie wymierzyæ lub podaæ jego gêsto¶æ wewnêtrzn±. Co wiecej, dwa razy w miesi±cu ob³oki s± bardziej skondensowane, ale nawet takie "co¶" regularnie pulsuj±ce, te¿ mo¿na nazwaæ ksiê¿ycem.

¤ Jakie ilo¶ci py³u kr±¿± w jednym Py³owym Ksiê¿ycu?

– Zgodnie z moimi obliczeniami, potwierdzonymi obserwacj± sztucznego satelity OSO-6, ¶rednica ka¿dego z Py³owych Ksiê¿yców wielokrotnie przekracza ¶rednicê Ziemi i wynosi oko³o 50.000 km. Py³ki dzieli od siebie ¶rednio odleg³o¶æ jednego kilometra, co pozwala mi szacowaæ ich liczbê w jednym Py³owym Ksiê¿ycu na 60 miliardów sztuk. Gdyby zebraæ je w jednym miejscu i zwa¿yæ, s±dzê ¿e ciê¿ar Py³owego Ob³oku równy jest ciê¿arowi Pa³acu Kultury i Nauki w Warszawie.
 

Warto pamiêtaæ, ¿e sam odkrywca podczas "Wieczoru Wawelskiego" w grudniu 1974 roku powiedzia³, ¿e chce aby Py³owe Ksiê¿yce Ziemi nosi³y nazwê Ksiê¿yców Polskich.

http://149.156.201.145/ksiezyce.html
Zapisane
Dariusz
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Luty 11, 2009, 22:36:08 »

S³ysza³em, czy te¿ czyta³em, ¿e Ksiê¿yc nosi miano komputera steruj±cego Ziemi±. Mo¿e te py³owe równie¿ odgrywaj± w tym jak±¶ rolê?
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Luty 23, 2012, 09:49:45 »

Py³owe Ksiê¿yce Ziemi - co to takiego?

Krótk± odpowied¼ daje Konrad Rudnicki w podrêczniku szkolnym Astronomia WSiP Warszawa 1976:

Oprócz dobrze wszystkim znanego Ksiê¿yca, wokó³ Ziemi kr±¿± równie¿ dwa ob³oki py³owe zwane py³owymi satelitami Ziemi lub (od nazwiska odkrywcy – krakowskiego astronoma) ksiê¿ycami Kordylewskiego. Oba maj± ten sam okres obiegu i poruszaj± siê po takiej samej jak Ksiê¿yc orbicie w sta³ych – w przybli¿eniu – odleg³o¶ciach od niego.

 

Multimedialna Encyklopedia Powszechna FOGRA 1999 zawiera has³o:

Ksiê¿yce Kordylewskiego, ksiê¿yce py³owe Ziemi, ob³oki py³owo-gazowe powsta³e jako zagêszczenia materii miêdzyplanetarnej w punktach libracyjnych uk³adu Ziemia-Ksiê¿yc, ich istnienie, przewidywane od XIX w., potwierdzi³ w 1961 krakowski astronom K.Kordylewski, obserwuj±c s³abe lokalne poja¶nienie t³a nieba w miejscach odpowiadaj±cych po³o¿eniu punktów libracyjnych, pochodz±ce od rozproszonego ¶wiat³a s³onecznego na zagêszczeniach py³u. Wynik ten znalaz³ potwierdzenie w badaniach przeprowadzonych z u¿yciem sond kosmicznych.

 

Poradnik mi³o¶nika astronomii PWN Warszawa 1976 podaje:

Py³owe ksiê¿yce Ziemi. W roku 1961 polski uczony Kazimierz Kordylewski odkry³ dwa ob³oki py³owe bêd±ce swoistymi satelitami Ziemi. Znajduj± siê one podobnie jak grupa planetoid Trojañczyków w tzw. punktach libracyjnych Lagrange'a L4 i L5. Punkty te tworz± wierzcho³ki trójk±tów równobocznych, których boki s± równe promieniowi orbity Ksiê¿yca. Py³owe ob³oki libracyjne s± wyj±tkowo trudne do obserwacji ze wzglêdu na swoj± bardzo ma³± jasno¶æ powierzchniow±. Mimo to, w roku 1964 amerykañski astronom J.W.Simpson w wysokogórskim Obserwatorium Locksley (St.Zjedn.), a nastêpnie i inni potwierdzili odkrycie polskiego uczonego i stwierdzili, ¿e rozmiary ob³oków s± porównywalne z rozmiarami Ziemi, ale masa ich jest oko³o 6·1020 mniejsza od masy Ziemi, tj. wynosi zaledwie oko³o 10.000 kg. Gêsto¶æ ob³oków jest bardzo ma³a: ¶rednio w 1 km3 znajduje siê py³ek o masie 2·10-5 g. Ksiê¿yce py³owe wykazuj± fazy podobne do Ksiê¿yca. Ob³ok, który porusza siê przed Ksiê¿ycem ma najwiêksz± jasno¶æ dwa dni po pierwszej kwadrze, drugi ob³ok natomiast dwa dni przed ostatni± kwadr±. Prawdopodobnie przestrzeñ w pobli¿u punktów libracyjnych stanowi jakby grawitacyjn± pu³apkê, w której poszczególne py³ki przebywaj± przez pewien czas, a nastêpnie opuszczaj± j± i w ich miejsce s± schwytywane nowe cz±stki materii.

 

W wywiadzie opublikowanym w Kurierze Polskim 30.10.1976 Kazimierz Kordylewski odpowiada na pytania:

¤ Czy nad naszymi g³owami kr±¿± dwa py³owe ksiê¿yce i jeden normalny czy te¿ 120 miliardów ksiê¿yców?

– Ka¿dy z py³ków, sk³adaj±cych siê na owe ob³oki, ma swoj± indywidualn± orbitê oko³oziemsk±, nieco odmienn± od s±siada. To spe³nia warunki pozwalaj±ce nazwaæ go ksiê¿ycem, bez wzglêdu na rozmiary. Patrz±c z drugiej strony, mo¿na porównaæ py³ki do atomów tworz±cych jaki¶ przedmiot, który jednak w naszym odczuciu jest optyczn± ca³o¶ci±.

¤ Czê¶æ astronomów kwestionuje prawid³owo¶æ u¿ycia nazwy "ksiê¿yc" nie tylko w stosunku do poszczególnych py³ków, ale nawet do py³owych obiektów...

– Dla mnie ksiê¿yc to cia³o regularnie okr±¿aj±ce Ziemiê, którego orbitê mo¿na przewidzieæ. Py³owe ob³oki nie s± obiektem posiadaj±cym ¶ci¶le okre¶lony, niezmienny kszta³t, którego ¶rednicê mo¿na by dok³adnie wymierzyæ lub podaæ jego gêsto¶æ wewnêtrzn±. Co wiecej, dwa razy w miesi±cu ob³oki s± bardziej skondensowane, ale nawet takie "co¶" regularnie pulsuj±ce, te¿ mo¿na nazwaæ ksiê¿ycem.

¤ Jakie ilo¶ci py³u kr±¿± w jednym Py³owym Ksiê¿ycu?

– Zgodnie z moimi obliczeniami, potwierdzonymi obserwacj± sztucznego satelity OSO-6, ¶rednica ka¿dego z Py³owych Ksiê¿yców wielokrotnie przekracza ¶rednicê Ziemi i wynosi oko³o 50.000 km. Py³ki dzieli od siebie ¶rednio odleg³o¶æ jednego kilometra, co pozwala mi szacowaæ ich liczbê w jednym Py³owym Ksiê¿ycu na 60 miliardów sztuk. Gdyby zebraæ je w jednym miejscu i zwa¿yæ, s±dzê ¿e ciê¿ar Py³owego Ob³oku równy jest ciê¿arowi Pa³acu Kultury i Nauki w Warszawie.

 

Warto pamiêtaæ, ¿e sam odkrywca podczas "Wieczoru Wawelskiego" w grudniu 1974 roku powiedzia³, ¿e chce aby Py³owe Ksiê¿yce Ziemi nosi³y nazwê Ksiê¿yców Polskich.

****
http://149.156.201.145/ksiezyce.html

http://zmianynaziemi.pl/wideo/chiny-zadeklarowaly-plany-powrotu-czlowieka-ksiezyc
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 09:50:31 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Luty 23, 2012, 18:56:16 »

Zamie¶ci³e¶ tekst, który zapoda³ ju¿ >Leszek< ale w drodze wyj±tku pozostawiê go, mo¿e rozrusza temat.  Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 19:02:21 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Luty 23, 2012, 19:41:05 »

Zamie¶ci³e¶ tekst, który zapoda³ ju¿ >Leszek< ale w drodze wyj±tku pozostawiê go, mo¿e rozrusza temat.  Du¿y u¶miech

nawet nie wiedzia³em, ale zainspirowa³o mnie info. z innego forum,-
kto¶ napisa³, i¿ kiedy¶ ziemia mia³a 3 ksiê¿yce, ale nie mog³em znale¶æ niczego potwierdzaj±cego t± tezê, choæ w³a¶nie te py³owe ksiê¿yce mog± byæ pozosta³o¶ci± po kiedy¶ istniej±cych obiektach, na co wskazywa³yby te grawitacyjne punkty py³owe- mo¿liwe, ¿e s± resztkami po rozbitych pierwotnych.?
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 19:41:53 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Luty 23, 2012, 21:09:22 »

Kto wie, mo¿e i tak by³o.
Tyle jeszcze wiedzy do odkrycia.  Du¿y u¶miech
Ale ciekawie kombinujesz.
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Luty 23, 2012, 21:38:20 »

Mo¿e to "kosmiczne ¶mieci " pozosta³o¶ci po  rozbitej planecie Maldek ?
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Luty 24, 2012, 03:33:43 »

Mo¿e to "kosmiczne ¶mieci " pozosta³o¶ci po  rozbitej planecie Maldek ?

te¿ mo¿liwe, tak jak to, ¿e s³ynna Nibiru rozwali³a nam pozosta³e 2 w czasie poprzednich wizyt,-
tym bardziej je¿eli jest to stacja bojowa obcych si³ Du¿y u¶miech
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
barneyos

Gawêdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Luty 24, 2012, 07:56:29 »

Ciekawe jest to, że znajdują się one w punktach Lagrange'a, czyli są to punkty przestrzeni o zerowej grawitacji. Najbliższe ciała niebieskie tak oddziałują swoją grawitacją na te miejsca, że wypadkowa grawitacja wynosi 0. Umieszczony w tym miejscu obiekt, nie potrzebuje żadnej energii na pozostanie tam cały czas.

I teraz teorie:

1. kosmiczny pył, który wpadł w to miejsce, nie ruszy się już z niego i pozostanie tam na zawsze, bo nie działają na niego żadne siły,
2. w takim miejscu można sztucznie coś umieścić (obserwatorium), aby prowadzić wieloletnie badania.


Punkt 2. bardzo szczegółowo omawia Wojmus w swoim 2 tomie Galaktycznej Rodziny. Każda z planet naszego US ma swoje punkty Lagarnge'a, a w niektórych z nich są umieszczone księżyce tych planet.
« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2012, 07:57:30 wys³ane przez barneyos » Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\"
\"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Luty 24, 2012, 09:40:18 »

..z tego wnoszê, i¿ znalezienie siê czegokolwiek w tych specyficznych miejscach musia³o byæ celowe lub ta materia by³a tam od pocz±tków US.,-
s± mo¿liwe oczywi¶cie inne warianty, ale mam na my¶li te najbardziej Mrugniêcie
"Py³ kosm." nie podró¿uje tak sobie po universum ¿eby przypadkowo znale¶æ siê w tych miejscach, poniewa¿ to nie pu³apka grawitacyjna tylko miejsce o 0 grawitacji,-
to cokolwiek maj±ce prêdko¶æ i wektor kierunku nie mo¿e siê w nich zatrzymaæ same z siebie, chyba ¿e za tym stoi jaka¶ my¶l. Du¿y u¶miech
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.027 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek watahaslonecznychcieni phacaiste-ar-mac-tire gangem granitowa3