Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 23:59:51


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: NIE MA RÓZY BEZ KOLCÓW - o rozwoju duchowym krótka rozprawa...  (Przeczytany 63789 razy)
0 u¿ytkowników i 5 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #50 : Luty 28, 2009, 16:47:59 »

Ja tez  mialam fajne doswiadczena energetyczne. Demagnetyzuje karty bankowe, zegarki chodza do tylu, i wlanczam alarmy na ful.Nie wiem jak? bo wyswietla sie u straznikow ,ze jest pozar, kradzez , powodz i co sie da ( np. w muzeum) a nic nie dzwoni , brzeczy i nic sie nie dzieje.
Bylo wiele innych, nie moglam bardzo dlugo korzystac z zadnego pilota , bo palilam systemy.
Oj bylo , bylo.... Mrugniêcie

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 18:16:48 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #51 : Luty 28, 2009, 17:14:25 »

pamiêtajcie WSZYSCY - ezoteryka/okultyzm/magia/rozwój duchowy to DO¦WIADCZENIE PRAKTYCZNE a nie wiedza teoretyczna z ksi±¿ek!

Enigmo Droga - TRZEBA POCZUÆ JAK K£UJ¡ KOLCE RÓZY ABY POTEM ODCZUÆ W PE£NI PIÊKNO I DELIKATNO¦Æ KWIATU RÓ¯Y...

zauwa¿y³em dzisiaj co¶ bardzo ciekawego - rozumiem, czemu dla wtajemniczonych RÓZA jest symbolem ostatecznej TAJEMNICY - zauwa¿my, ¿e jej ³odyga jest prosta niczym krêgos³up, gdy owijaj± siê wokól niej wi±zy to tak jak w±¿, który wspina siê po krêgos³upie mijaj±c i pobudzaj±c 7 o¶rodków energetycznych docieraj±c do Korony na samym szczycie - tu symbolizowane jest to przez piêkny i OTWARTY KWIAT RÓ¯Y...

Kap³an 718'
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 17:14:59 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #52 : Luty 28, 2009, 18:08:03 »

Ja tez  mialam fajne doswiadczena energetyczne. Demagnetyzuje karty bankowe, zegarki chodza do tylu, i wlanczam alarmy na ful.Nie wiem jak? abo wyswietla sie u straznikow ,ze jest pozar, kradzez , powodz i co sie da ( np. w muzeum) a nic nie dzwoni , brzeczy i nic sie nie dzieje.
Bylo wiele innych, nie moglam bardzo dlugo korzystac z zadnego pilota , bo palilam systemy.
Oj bylo , bylo.... Mrugniêcie

Kiara U¶miech U¶miech

Oooo Ciekawe a mo¿e mi powiesz sk±d to siê w Tobie wziê³o?
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #53 : Luty 28, 2009, 18:15:15 »

Nie nie moge, pewne rzeczy zostawiam tylko dla siebie. Mrugniêcie

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #54 : Luty 28, 2009, 18:20:57 »

Czyli wyssa³a¶ to sobie z palca.
Zapisane
Dariusz
Go¶æ
« Odpowiedz #55 : Luty 28, 2009, 18:23:28 »

Czytam w³a¶nie Kosmiczn± Historiê  i jest w niej zamieszczony opis jak to w osi±gniêciu, nazwijmy to "o¶wiecenia", trzeba przej¶æ, pokonaæ ró¿nego rodzaju przeszkody:

..."Na rzecz w³±czenia Kosmicznej Historii do formy swych cia³, Votan i Czerwona Królowa przeszli niezliczon± ilo¶æ wewnêtrznych i zewnêtrznych inicjacji oraz wtajemniczeñ, które zdar³y z nich wszelkie przestarza³e, na³ogowe tendencje i ostatecznie, delikatnie dostroi³y ich tak, ¿e jedyn±, pozosta³± dla nich funkcj± i celem, sta³a siê Kosmiczna Historia. Ca³a ich emocjonalna i astralna sfera sta³a siê maksymalnie czu³± i receptywna. Sfera ta dodatkowo zwiêksza³a sw± intensywno¶æ przez styl ¿ycia, odrzucaj±cy nawyk obcowania z formami manipulacji medialnej i masmediów w ogóle. W ten sposób dalej zwiêksza³a siê subtelno¶æ tej ¿ywej, wra¿liwej przestrzeni, w której spoczywa ka¿dy Awatar, ofiarowuj±c im tym samym mo¿liwo¶æ do¶wiadczania wszystkich rozmaitych odcieni wcielenia boskiej energii.

Aby móc nawigowaæ postêpuj±cym procesem historycznego oczyszczania, nosiciele Kosmicznej Historii musieli do¶wiadczyæ wszystkich, najró¿niejszych programów poprzednich wcieleñ, zarówno z tego jak i z innych ¶wiatów. Objawami tego by³y przeró¿ne, ewidentnie obce inwazje umys³owe, nieustaj±ce typy psychicznych ataków lub powtarzaj±ce siê, uci±¿liwe formy my¶lowe, rejestrowane przez ka¿dego z awatarów. Wszystko po to, by negatywne nalecia³o¶ci historyczne zosta³y wreszcie przemienione i przeniesione do wy¿szego poziomu, dziêki wra¿liwo¶ci narzêdzi ich pracy, jako instrumentów oczyszczenia. Konieczno¶æ do¶wiadczenia wszystkich programów kosmicznej nie¶wiadomo¶ci by³a potrzebna do tego by doprowadziæ do totalnego obna¿enia ich astralnych i emocjonalnych cia³ w ¶wietle pe³nej czysto¶ci i przejrzysto¶ci.

Aby przej¶æ przez ten ¿mudny proces, kosmiczni agenci utrzymywali siebie, tak bardzo jak to mo¿liwe, w zogniskowanym ¶rodowisku z wysoko ograniczonym wp³ywem zewnêtrznym; wiêc to, co by³o im dane do¶wiadczyæ z mieszaniny poprzednich wcieleñ by³o tym bardziej poddane oddzia³ywaniu ich receptywnej si³y. Dziêki swej podwy¿szonej sensytywno¶ci, byli oni w stanie rozpoznaæ, jaki rodzaj energii rzeczywi¶cie siê przez nich wyra¿a³. W ten sposób wi±zali oni te energie ze szczególnymi typami historycznych charakterów, lub nawet z prawdziwymi wzorami osobowo¶ci, z których wszystkie nale¿a³o, dog³êbnie zrozumieæ a nastêpnie wykroczyæ poza nie po to, by mog³a zaistnieæ reformacja fundamentów ca³ej wiedzy ludzkiej." ...

 http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Kosmiczna_historia_1
Zapisane
Laguna__
Go¶æ
« Odpowiedz #56 : Luty 28, 2009, 18:33:04 »

pamiêtajcie WSZYSCY - ezoteryka/okultyzm/magia/rozwój duchowy to DO¦WIADCZENIE PRAKTYCZNE a nie wiedza teoretyczna z ksi±¿ek!

Enigmo Droga - TRZEBA POCZUÆ JAK K£UJ¡ KOLCE RÓZY ABY POTEM ODCZUÆ W PE£NI PIÊKNO I DELIKATNO¦Æ KWIATU RÓ¯Y...

zauwa¿y³em dzisiaj co¶ bardzo ciekawego - rozumiem, czemu dla wtajemniczonych RÓZA jest symbolem ostatecznej TAJEMNICY - zauwa¿my, ¿e jej ³odyga jest prosta niczym krêgos³up, gdy owijaj± siê wokól niej wi±zy to tak jak w±¿, który wspina siê po krêgos³upie mijaj±c i pobudzaj±c 7 o¶rodków energetycznych docieraj±c do Korony na samym szczycie - tu symbolizowane jest to przez piêkny i OTWARTY KWIAT RÓ¯Y...

Kap³an 718'

Piêkne skojarzenie i porównanie naszej drogi poprzez przebudzenie symbol rózy  znany jest dobrze masonerii i nie tylko.

Chce napisac jeszcze  tak± swoj± obserwacje ,odnosz±c± siê siê do obecnego czasu . Otó¿ obserwuje u ludzi , którzy obarczaja siê na planie my¶lowym ,¿e s± chorzy , nawet miewaj± dolegliwo¶ci - to mo¿e byc oczywi¶cie ruch  energii  kundalini i to jest uzale¿nione od indywidualnego rozwoju jednostki w jakim stopniu nasilenia bywaj± objawy -czêsto mylone z chorobowymi .
Polecam raczej robiæ kontrolne badania niz przyjmowaæ z góry jako objawy chorobowe , poza tym na to ma nie tylko wp³yw energia jak budzi siê w nas indywidualnie ,ale nowe wibracje jakie wci±¿ docieraja sukcesywnie do ziemi (nowa jako¶æ) , obecnie zbli¿amy siê do przesilenia zimowo-wiosennego - mo¿e powinni¶my zacz±æ ¶wiadomie obserwowaæ co dzieje siê z naszymi cia³ami w³a¶nie w tym okresie - polecam , my¶lê wnioski bêd± zapewne interesuj±ce dla wszystkich.
pozdrawiam Laguna
Zapisane
Lucyna D.
Go¶æ
« Odpowiedz #57 : Luty 28, 2009, 18:44:31 »

Cytat: Thotal
Mam wrażenie, jakby Enigma miała w sobie dwie zupełnie skrajne osobowości.
Pisze jak wrażliwa, subtelna i uduchowiona istota, by za chwilę dać się poznać jako nie znający pardonu wojownik, może się mylę Niezdecydowany


Pozdrawiam - Thotal U¶miech

Raczej przeobraziła się, podobnie jak Mora. No cóż, nie pierwsze to przeobrażenie na forum  Cool

Cytat: Laguna_
ale już wiem w jaki sposób i dlaczego palimy , psujemy sprzęty - to emocje w nich jest siła jaką powodujesz ,że wpływasz swoją energią  na owe sprzęty , ale oczywiście nie tylko to .

No to już wiem, czemu w wieku nastoletnim stale łamały mi się grzebienie i szczoteczki do zębów, a łyżeczki wyginały pod siłą moich rąk :-)
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 18:47:38 wys³ane przez Lucyna D. » Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #58 : Luty 28, 2009, 18:46:00 »

Ehh... Lucyna ile w Tobie jest sprzeczno¶ci.

Najpierw sama piszesz nie oceniaj a co przed chwil± zrobi³a¶? Mrugniêcie

Pozdro Przemy¶l To.
Zapisane
Lucyna D.
Go¶æ
« Odpowiedz #59 : Luty 28, 2009, 18:51:48 »

Ehh... Lucyna ile w Tobie jest sprzeczno¶ci.

Najpierw sama piszesz nie oceniaj a co przed chwil± zrobi³a¶? Mrugniêcie

Pozdro Przemy¶l To.

Mora, nie da tak siê zupe³nie nie oceniaæ. To, co piszê, nie jest krytyk± kogo¶, lecz pewnym odczuciem. Gdyby¶ mia³ trochê poczucia humoru (albo chocia¿ zna³ mnie osobi¶cie), inaczej interpretowa³by¶ moje posty.
Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #60 : Luty 28, 2009, 19:00:35 »

No to nie pisz mi nastêpnym razem nie oceniaj ok?

Zapisane
Lucyna D.
Go¶æ
« Odpowiedz #61 : Luty 28, 2009, 19:16:16 »

No to nie pisz mi nastêpnym razem nie oceniaj ok?



A gdzie ja tak napisa³am?
Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #62 : Luty 28, 2009, 19:18:15 »

Gdyby mi siê jeszcze chcia³o szukaæ tego... Z politowaniem

Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #63 : Luty 28, 2009, 19:21:01 »

mora to jednak nie jest w±tek dla ciebie widaæ - nie dojrzale¶ do tego i robisz offtop ci±gle g³upimi tekstami nie maj±cymi nic wspólnego z w±tkiem...

718'
Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #64 : Luty 28, 2009, 19:26:08 »

Odezwa³ siê ten który nie ³amie netykiety.

Patrz na siebie.

Mój kolega który jest ode mnie o dwa lata m³odszy jest bardziej dojrza³y od Ciebie. U¶miech
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 20:11:41 wys³ane przez Mora » Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #65 : Luty 28, 2009, 20:24:56 »

Lucyna  na sucho stwierdza pewne fakty. Zauwa¿y³a to i owo, ale nie warto¶ciuje,  ¿e to jest z³e, czy dobre i nie wk³ada w to ¿adnej emocji.

Mora, ocena od rozró¿nienia cechuje siê tym, ¿e niesie w sobie emocje. Zauwa¿aæ trzeba koniecznie, bo jak¿e inaczej mo¿na siê uczyæ? Zauwa¿aæ i akceptowaæ, ale  nie aprobowaæ zaraz wszystkiego. Nie aprobowaæ, jednak¿e daæ innym prawo do tego. Zostawiæ ich w spokoju. Czasem trzeba stwierdziæ jaki¶ fakt, ku wzajemnej nauce, skoro ju¿ siê wspólnie prowadzi wymianê ogl±dów i pogl±dów. ALe pogl±d nijak siê ma do oceny. Ocena i krytyka to dwie siostry.

Rozró¿nienie
za¶ jest czym¶ zupe³nie neutralnym. Je¶li z³apiesz tê ró¿nicê, nie bêdzie powodu do takiej ró¿nicy zdañ, jaka zaistnia³a przed chwil±. Szkoda, ¿e wspania³± m³od± energiê wytracasz na takie utarczki s³owne. Po¶wiêcasz wiele czasu internetowi,  jak na tak m³odego cz³owieka. Niestety, to uzale¿nienie. A nie lepiej po¶wiêciæ swoje zasoby energetyczne na rozwi±zanie problemu dotycz±ce kwestii uzale¿nienia, bo czy¿ nie o tym wspomina³e¶? Otoczenie z regu³y odzwierciedla nas samych, tzn. te czê¶ci, do których nie chcemy siê przyznaæ. Takie wzajemne ucieczki nie prowadz± do nik±d.

Pozdrawiam Ciê oczywi¶cie bardzo ciep³o.
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 21:09:58 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #66 : Luty 28, 2009, 21:30:35 »

Dobrze skoro Hans usun±³ mój temat napiszê to tutaj.  Z politowaniem

Jak pewnie wszyscy widz± jak nasz Kap³an pisze tutaj na forum. Jakie s± jego wypowiedzi w stosunku do mnie i nie tylko do mnie. Agresja, nienawi¶æ, poni¿anie innych itd. nie bêdê tego cytowaæ bo znowu Hans usunie mojego posta. Uwa¿am ¿e czasem pisze m±drze ale zapomnia³ KIM JEST.

Zapytacie o co mi chodzi. A o to


Cytuj
mia³em 9 LAT PIEK£A NA ZIEMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Spójrzcie ten cz³owiek przez 9 lat swego ¿ycia CIERPIA£ a teraz najlepsza czê¶æ tego postu zgadnijcie z czyjego powodu? Ju¿ wiecie? PRZEZ SAMUELA I CA£Y PROJEKT CHEOPS! Tak dok³adnie.

Uwa¿am ¿e Kap³an 718 powinien siê zastanowiæ nad tym kim jest i czego oczekuje od siebie, innych. Powinien sam sobie pomóc. Uwa¿am ¿e PCh zniszczy³o go.

Sta³ siê ofiar± Samuela tak samo jak S³awa Malarz(tak siê nazywa³a?).

To wszystko to wina Samuela zniewolenie ludzi którzy mogliby co¶ odkryæ posiadaj± wiedzê i rozum aby tylko nimi sterowaæ. Zaprzeczysz.

Trudno oznacza to ¿e nie zrozumia³e¶ tego co napisa³em. Kap³anie proszê Ciê przemy¶l to dopóki jeszcze nie jest za pó¼no bo nigdy nie jest za pó¼no.

Nie traktuj tego jako ataku na twoj± osobê atakujê tutaj tylko Ideologiê tego DEMONA jakim jest SAMUEL.

Je¿eli nie chcecie skoñczyæ jak ten cz³owiek zastanówcie siê 10 a nawet i 100 razy za nim podejmiecie decyzjê która was mo¿e zniszczyæ.


Zadam wam jeszcze jedno pytanie?

Czy istota ¶wiat³a za jak± podaje siê Samuel skaza³a by tego cz³owieka na 9 lat cierpieñ?

Sami sobie odpowiedzcie...

Pozdrawiam
Mora
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #67 : Luty 28, 2009, 21:41:08 »

to co pisze powy¿ej Mora to offtop i nie nale¿y do tematu - niech mod usunie post mory bo "jaki jest kap³an ka¿dy widzi wiêc po co to mêczyæ"


718'
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 21:46:35 wys³ane przez Kap³an 718 » Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #68 : Luty 28, 2009, 21:43:13 »

Apelujê aby ten post zosta³ uwa¿am ¿e dotyczy on tego tematu.

Choæby po tym ¿e ta linijka
Cytuj
mia³em 9 LAT PIEK£A NA ZIEMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pochodzi z tego tematu i ja nawi±zujê do niej.
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #69 : Luty 28, 2009, 21:46:58 »

nie mam NIC wspólnego z Samuelem - to, ¿e analizuje to co przekazuje nie znaczy, ¿e to mój BÓG! odpowied¼ na to pytanie brzmi - TAK! jeste¶my skazywani na cierpienie aby potem cieszyæ siê rado¶ci± i móc rozró¿niaæ co jest co, hartowanie to nie zbêdny element rozwoju duchowego!!!

przykro mi Mora, ¿e ¶wiat nie jest taki jaki by¶ chcia³, nie odpowiada Ci to stwórz swój w³asny - doskona³y!

718'
Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #70 : Luty 28, 2009, 21:48:59 »

Przykro mi ale rozwój duchowy nie polega na hartowaniu ludzi przez demony.

Ju¿ nie pamiêtasz jak to wychwala³e¶ Samcia przed Banem?
Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #71 : Luty 28, 2009, 22:06:07 »

przesta³em ju¿ wychwalaæ jak widaæ - ludzie siê zmieniaj± jak widaæ i rozumiej± pewne rzeczy...

Mora - nie jeste¶ dla mnie autorytetem, egipcjanie, hindusi, buddy¶ci i wszystkie inne religie (nawet chrze¶cijañstwo) pokazuj±, ¿e jest niezbêdne cierpienie!!!

póki TEGO nie zrozumiesz - NIC NIE WIESZ NA TEN TEMAT!

POCZATÊK ¶cie¿ki polega na hartowaniu przez demony - dos³ownie, wiele osób to prze¿y³o i podpisze siê pod tym co mówiê!!!

Kap³an 718'
Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #72 : Luty 28, 2009, 22:12:37 »

Tak i w ten sposób Demony tworz± z was swoj± armiê.

Dam Ci przyk³ad Armii. Idziesz do wojska i oficer szkoleniowy jest zawsze twardy bez lito¶ci itd. inaczej hartuje ¿o³nierzy. I ci ¿o³nierze musz± graæ tak jak on im podyktuje.

A je¿eli nie bêd± grali tak jak on chce to zrobi± to co z S³aw± Malarz inaczej mówi±c doprowadz± Ciê do takiego stanu w którym do cmentarza krótka droga.

Rozumiesz?

Dla mnie dobro to dobro i to jest chyba najgorsze z czym siê spotka³em na tym forum. Ludzie wierz± w to ¿e poprzez z³o czynione samym sobie i "udawanych" mêczenników dojd± do bosko¶ci. Chora interpretacja i zagubienie z twojej strony. Nie potrafiê Ci tego bardziej precyzyjni wyja¶niæ.

I jeszcze jedno Ja nie potrzebujê hartowania demonów aby siê rozwijaæ duchowo.

Zapisane
Kap³an 718
Go¶æ
« Odpowiedz #73 : Luty 28, 2009, 22:14:58 »

...
Zapisane
Enigma
Go¶æ
« Odpowiedz #74 : Marzec 01, 2009, 14:26:18 »

Kap³anie, naprawde nie musisz mnie poprawiaæ, co mam robiæ bo sama wyzanczam swoj± droge. Co do kolców, to poznawanie cih zakoñczylam kilka lata temu, ale nie bede sie z toba licytowac kto jest d³u¿ej na ¶cie¿ce rozwoju bo róznie dobrze moge napisaæ ze 15 (czyli tyle odkiedy zaje³am sie tarotem) a przeciez nie chodzi o licytacje kto jest z przodu czy z ty³u, tylko aby¶my pomagali sobie przez wymiane do¶wiadczeñ.

Dariuszu, to co napisa³e¶ o scaleniu poprzednich wcieleñ jest bardzo m±dre. Mam wra¿enie ze temu te¿ s³u¿y³y moje poszukiwania rodzinnych korzeni i rozwi±zywanie zastanych tam problemów. Sprawa nie jest prosta, ale gra jest warta ¶wieczki.

I dalej, nie bardzo wiem czemu skaczecie sobie do oczu, zasypuj±c ten wa¿ny w±tek nieprzydatnymi informacjami.
Lucyno, przykro mi to stwierdzac, ale dajesz sie wypu¶ciæ Thotalowi, aby mnie tu oceniano - co nie jest przyjemne. Zaraz wyja¶nie w czym rzecz i dlaczego pos³u¿y³ sie tob±, by samemu miec 'czysciutkie rece'

Mam wra¿enie, jakby Enigma mia³a w sobie dwie zupe³nie skrajne osobowo¶ci.
Pisze jak wra¿liwa, subtelna i uduchowiona istota, by za chwilê daæ siê poznaæ jako nie znaj±cy pardonu wojownik, mo¿e siê mylê Niezdecydowany

Wyja¶nij mi Thotalu, dlaczego po raz kolejny usi³ujesz poddaæ moj± osobe pod publiczna krytyke? Czy gdy ocena 'ega innych' zawiod³a, moze wkoñcu zwrócisz uwage na swoje w³asne? Usi³uj±c mnie kolejny raz napietnowaæ, zwróæ ³askawie uwage na swoje 'najczystsze bia³e futerko' Tak to prawda, nigdy nie splami³e¶ sie z³ym slowem (przeciez s± od tego inni wystarczy wskazaæ) a co masz po nim...? Ano to samo co my wszyscy. Dlaczego uwa¿am ze w tym co piszesz nie ma prawdy, ano te piekne i g³adkie s³owa które tu serwujesz, mi³o sie czyta i ³atwo prze³yka. A co Chrystus mówi³ na ten temat: zacytuje po raz kolejny
"Niech mowa wasza bedzie 'tak,tak" "nie, nie" co jest ponad to pochodzi od z³ego.
Owszem wytykam to co mi sie nie podoba i aprobuje to co przypada mi do gustu - ale robie to we w³asnym imieniu i w³asnymi r±czkami, odbieraj±c osobi¶cie skutek takich dzia³añ.

A tu maszynka do strzy¿enia, a zarazem odpowiedz jakiej szukasz


Wad¿ra (dos³. twardy, niezniszczalny, diament, piorun) - Przedmiot rytualny u¿ywany w praktykach buddyjskich. Symbolizuje metody, które pozwalaj± urzeczywistniæ stan Buddy. Jedna z rodzin Buddy, rodzina Wad¿ry zwi±zana jest z Budd± Akszobi± z kierunku wschodniego. Jej w³a¶ciwo¶ci± jest pierwotna czysto¶æ i niezniszczalno¶æ. Ogólnie termin "wad¿ra" przekazuje znaczenie tego, co jest poza powstawaniem i zanikaniem i przez to jest niezniszczalne. (...)

Tybetañskie s³owo wad¿ra okre¶laj±ce diament, „niebiañskie ¿elazo” i grom, wyodrêbni³o siê z terminu dord¿e, oznaczaj±cego „w³adcê kamieni”. Chocia¿ diament, nieugiêto¶æ i grom stanowi± trzy synonimy terminu wad¿ra to ich metafizyczna substancja odnosi siê raczej do alchemicznej transformacji ni¿ do materialnego lub chemicznego procesu tworzenia. Wad¿ra, „w³adca kamieni” mo¿e byæ w tym kontek¶cie postrzegana jako „alchemiczny kamieñ filozofów”

Typowe wyobra¿enie przedstawia wad¿rê jako dwustronny trójz±b, niekiedy dwa razem z³o¿one w formie krzy¿a. Pojedyncza wad¿ra obrazuje centraln± o¶ ¶wiêtej góry hinduizmu, góry Meru oraz jedno¶æ dualno¶ci. O trzech ostrzach reprezentuje trójcê trzech czasów – przesz³o¶ci, tera¼niejszo¶ci i przysz³o¶ci...


Niezaleznie od symboliki, skutek jest ten sam twardo¶æ i struktura damentu tnie iluzje, a ¶wiat³o wydobywa z niego pe³nie barw.
A teraz zamiast podysutowac z Kap³anem na temat do¶wiadczeñ i opisów, bedziemy musieli poczekaæ na zdjecie bana - bardzo mi przykro.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.024 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire ostwalia watahaslonecznychcieni zipcraft opatowek