Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 13, 2025, 01:58:21


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: NIE MA RÓZY BEZ KOLCÓW - o rozwoju duchowym krĂłtka rozprawa...  (Przeczytany 65627 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #50 : Luty 28, 2009, 16:47:59 »

Ja tez  mialam fajne doswiadczena energetyczne. Demagnetyzuje karty bankowe, zegarki chodza do tylu, i wlanczam alarmy na ful.Nie wiem jak? bo wyswietla sie u straznikow ,ze jest pozar, kradzez , powodz i co sie da ( np. w muzeum) a nic nie dzwoni , brzeczy i nic sie nie dzieje.
Bylo wiele innych, nie moglam bardzo dlugo korzystac z zadnego pilota , bo palilam systemy.
Oj bylo , bylo.... MrugniĂŞcie

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 18:16:48 wysłane przez Kiara » Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #51 : Luty 28, 2009, 17:14:25 »

pamiêtajcie WSZYSCY - ezoteryka/okultyzm/magia/rozwój duchowy to DOŒWIADCZENIE PRAKTYCZNE a nie wiedza teoretyczna z ksi¹¿ek!

Enigmo Droga - TRZEBA POCZUÆ JAK K£UJ¡ KOLCE RÓZY ABY POTEM ODCZUÆ W PE£NI PIÊKNO I DELIKATNO¦Æ KWIATU RÓ¯Y...

zauwa¿y³em dzisiaj co¶ bardzo ciekawego - rozumiem, czemu dla wtajemniczonych RÓZA jest symbolem ostatecznej TAJEMNICY - zauwa¿my, ¿e jej ³odyga jest prosta niczym krêgos³up, gdy owijaj± siê wokól niej wi±zy to tak jak w±¿, który wspina siê po krêgos³upie mijaj±c i pobudzaj±c 7 o¶rodków energetycznych docieraj±c do Korony na samym szczycie - tu symbolizowane jest to przez piêkny i OTWARTY KWIAT RÓ¯Y...

KapÂłan 718'
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 17:14:59 wysłane przez KapÂłan 718 » Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #52 : Luty 28, 2009, 18:08:03 »

Ja tez  mialam fajne doswiadczena energetyczne. Demagnetyzuje karty bankowe, zegarki chodza do tylu, i wlanczam alarmy na ful.Nie wiem jak? abo wyswietla sie u straznikow ,ze jest pozar, kradzez , powodz i co sie da ( np. w muzeum) a nic nie dzwoni , brzeczy i nic sie nie dzieje.
Bylo wiele innych, nie moglam bardzo dlugo korzystac z zadnego pilota , bo palilam systemy.
Oj bylo , bylo.... MrugniĂŞcie

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

Oooo Ciekawe a moÂże mi powiesz skÂąd to siĂŞ w Tobie wziĂŞÂło?
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #53 : Luty 28, 2009, 18:15:15 »

Nie nie moge, pewne rzeczy zostawiam tylko dla siebie. MrugniĂŞcie

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #54 : Luty 28, 2009, 18:20:57 »

Czyli wyssaÂłaÂś to sobie z palca.
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #55 : Luty 28, 2009, 18:23:28 »

Czytam wÂłaÂśnie KosmicznÂą HistoriĂŞ  i jest w niej zamieszczony opis jak to w osiÂągniĂŞciu, nazwijmy to "oÂświecenia", trzeba przejœÌ, pokonaĂŚ ró¿nego rodzaju przeszkody:

..."Na rzecz w³¹czenia Kosmicznej Historii do formy swych cia³, Votan i Czerwona Królowa przeszli niezliczon¹ iloœÌ wewnêtrznych i zewnêtrznych inicjacji oraz wtajemniczeù, które zdar³y z nich wszelkie przestarza³e, na³ogowe tendencje i ostatecznie, delikatnie dostroi³y ich tak, ¿e jedyn¹, pozosta³¹ dla nich funkcj¹ i celem, sta³a siê Kosmiczna Historia. Ca³a ich emocjonalna i astralna sfera sta³a siê maksymalnie czu³¹ i receptywna. Sfera ta dodatkowo zwiêksza³a sw¹ intensywnoœÌ przez styl ¿ycia, odrzucaj¹cy nawyk obcowania z formami manipulacji medialnej i masmediów w ogóle. W ten sposób dalej zwiêksza³a siê subtelnoœÌ tej ¿ywej, wra¿liwej przestrzeni, w której spoczywa ka¿dy Awatar, ofiarowuj¹c im tym samym mo¿liwoœÌ doœwiadczania wszystkich rozmaitych odcieni wcielenia boskiej energii.

Aby móc nawigowaÌ postêpuj¹cym procesem historycznego oczyszczania, nosiciele Kosmicznej Historii musieli doœwiadczyÌ wszystkich, najró¿niejszych programów poprzednich wcieleù, zarówno z tego jak i z innych œwiatów. Objawami tego by³y przeró¿ne, ewidentnie obce inwazje umys³owe, nieustaj¹ce typy psychicznych ataków lub powtarzaj¹ce siê, uci¹¿liwe formy myœlowe, rejestrowane przez ka¿dego z awatarów. Wszystko po to, by negatywne nalecia³oœci historyczne zosta³y wreszcie przemienione i przeniesione do wy¿szego poziomu, dziêki wra¿liwoœci narzêdzi ich pracy, jako instrumentów oczyszczenia. KoniecznoœÌ doœwiadczenia wszystkich programów kosmicznej nieœwiadomoœci by³a potrzebna do tego by doprowadziÌ do totalnego obna¿enia ich astralnych i emocjonalnych cia³ w œwietle pe³nej czystoœci i przejrzystoœci.

Aby przejœÌ przez ten ¿mudny proces, kosmiczni agenci utrzymywali siebie, tak bardzo jak to mo¿liwe, w zogniskowanym œrodowisku z wysoko ograniczonym wp³ywem zewnêtrznym; wiêc to, co by³o im dane doœwiadczyÌ z mieszaniny poprzednich wcieleù by³o tym bardziej poddane oddzia³ywaniu ich receptywnej si³y. Dziêki swej podwy¿szonej sensytywnoœci, byli oni w stanie rozpoznaÌ, jaki rodzaj energii rzeczywiœcie siê przez nich wyra¿a³. W ten sposób wi¹zali oni te energie ze szczególnymi typami historycznych charakterów, lub nawet z prawdziwymi wzorami osobowoœci, z których wszystkie nale¿a³o, dog³êbnie zrozumieÌ a nastêpnie wykroczyÌ poza nie po to, by mog³a zaistnieÌ reformacja fundamentów ca³ej wiedzy ludzkiej." ...

 http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Kosmiczna_historia_1
Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #56 : Luty 28, 2009, 18:33:04 »

pamiêtajcie WSZYSCY - ezoteryka/okultyzm/magia/rozwój duchowy to DOŒWIADCZENIE PRAKTYCZNE a nie wiedza teoretyczna z ksi¹¿ek!

Enigmo Droga - TRZEBA POCZUÆ JAK K£UJ¡ KOLCE RÓZY ABY POTEM ODCZUÆ W PE£NI PIÊKNO I DELIKATNO¦Æ KWIATU RÓ¯Y...

zauwa¿y³em dzisiaj co¶ bardzo ciekawego - rozumiem, czemu dla wtajemniczonych RÓZA jest symbolem ostatecznej TAJEMNICY - zauwa¿my, ¿e jej ³odyga jest prosta niczym krêgos³up, gdy owijaj± siê wokól niej wi±zy to tak jak w±¿, który wspina siê po krêgos³upie mijaj±c i pobudzaj±c 7 o¶rodków energetycznych docieraj±c do Korony na samym szczycie - tu symbolizowane jest to przez piêkny i OTWARTY KWIAT RÓ¯Y...

KapÂłan 718'

PiĂŞkne skojarzenie i porĂłwnanie naszej drogi poprzez przebudzenie symbol rĂłzy  znany jest dobrze masonerii i nie tylko.

Chce napisac jeszcze  takÂą swojÂą obserwacje ,odnoszÂącÂą siĂŞ siĂŞ do obecnego czasu . Otó¿ obserwuje u ludzi , ktĂłrzy obarczaja siĂŞ na planie myÂślowym ,Âże sÂą chorzy , nawet miewajÂą dolegliwoÂści - to moÂże byc oczywiÂście ruch  energii  kundalini i to jest uzaleÂżnione od indywidualnego rozwoju jednostki w jakim stopniu nasilenia bywajÂą objawy -czĂŞsto mylone z chorobowymi .
Polecam raczej robiÌ kontrolne badania niz przyjmowaÌ z góry jako objawy chorobowe , poza tym na to ma nie tylko wp³yw energia jak budzi siê w nas indywidualnie ,ale nowe wibracje jakie wci¹¿ docieraja sukcesywnie do ziemi (nowa jakoœÌ) , obecnie zbli¿amy siê do przesilenia zimowo-wiosennego - mo¿e powinniœmy zacz¹Ì œwiadomie obserwowaÌ co dzieje siê z naszymi cia³ami w³aœnie w tym okresie - polecam , myœlê wnioski bêd¹ zapewne interesuj¹ce dla wszystkich.
pozdrawiam Laguna
Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #57 : Luty 28, 2009, 18:44:31 »

Cytat: Thotal
Mam wrażenie, jakby Enigma miała w sobie dwie zupełnie skrajne osobowości.
Pisze jak wrażliwa, subtelna i uduchowiona istota, by za chwilę dać się poznać jako nie znający pardonu wojownik, może się mylę Niezdecydowany


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech

Raczej przeobraziła się, podobnie jak Mora. No cóż, nie pierwsze to przeobrażenie na forum  Cool

Cytat: Laguna_
ale już wiem w jaki sposób i dlaczego palimy , psujemy sprzęty - to emocje w nich jest siła jaką powodujesz ,że wpływasz swoją energią  na owe sprzęty , ale oczywiście nie tylko to .

No to już wiem, czemu w wieku nastoletnim stale łamały mi się grzebienie i szczoteczki do zębów, a łyżeczki wyginały pod siłą moich rąk :-)
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 18:47:38 wysłane przez Lucyna D. » Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #58 : Luty 28, 2009, 18:46:00 »

Ehh... Lucyna ile w Tobie jest sprzecznoÂści.

Najpierw sama piszesz nie oceniaj a co przed chwilÂą zrobiÂłaÂś? MrugniĂŞcie

Pozdro PrzemyÂśl To.
Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #59 : Luty 28, 2009, 18:51:48 »

Ehh... Lucyna ile w Tobie jest sprzecznoÂści.

Najpierw sama piszesz nie oceniaj a co przed chwilÂą zrobiÂłaÂś? MrugniĂŞcie

Pozdro PrzemyÂśl To.

Mora, nie da tak siĂŞ zupeÂłnie nie oceniaĂŚ. To, co piszĂŞ, nie jest krytykÂą kogoÂś, lecz pewnym odczuciem. GdybyÂś miaÂł trochĂŞ poczucia humoru (albo chociaÂż znaÂł mnie osobiÂście), inaczej interpretowaÂłbyÂś moje posty.
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #60 : Luty 28, 2009, 19:00:35 »

No to nie pisz mi nastĂŞpnym razem nie oceniaj ok?

Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #61 : Luty 28, 2009, 19:16:16 »

No to nie pisz mi nastĂŞpnym razem nie oceniaj ok?



A gdzie ja tak napisaÂłam?
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #62 : Luty 28, 2009, 19:18:15 »

Gdyby mi siĂŞ jeszcze chciaÂło szukaĂŚ tego... Z politowaniem

Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #63 : Luty 28, 2009, 19:21:01 »

mora to jednak nie jest wÂątek dla ciebie widaĂŚ - nie dojrzaleÂś do tego i robisz offtop ciÂągle gÂłupimi tekstami nie majÂącymi nic wspĂłlnego z wÂątkiem...

718'
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #64 : Luty 28, 2009, 19:26:08 »

OdezwaÂł siĂŞ ten ktĂłry nie Âłamie netykiety.

Patrz na siebie.

MĂłj kolega ktĂłry jest ode mnie o dwa lata mÂłodszy jest bardziej dojrzaÂły od Ciebie. UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 20:11:41 wysłane przez Mora » Zapisane
ambroÂży
Gość
« Odpowiedz #65 : Luty 28, 2009, 20:24:56 »

Lucyna  na sucho stwierdza pewne fakty. ZauwaÂżyÂła to i owo, ale nie wartoÂściuje,  Âże to jest zÂłe, czy dobre i nie wkÂłada w to Âżadnej emocji.

Mora, ocena od rozró¿nienia cechuje siĂŞ tym, Âże niesie w sobie emocje. ZauwaÂżaĂŚ trzeba koniecznie, bo jakÂże inaczej moÂżna siĂŞ uczyĂŚ? ZauwaÂżaĂŚ i akceptowaĂŚ, ale  nie aprobowaĂŚ zaraz wszystkiego. Nie aprobowaĂŚ, jednakÂże daĂŚ innym prawo do tego. ZostawiĂŚ ich w spokoju. Czasem trzeba stwierdziĂŚ jakiÂś fakt, ku wzajemnej nauce, skoro juÂż siĂŞ wspĂłlnie prowadzi wymianĂŞ oglÂądĂłw i poglÂądĂłw. ALe poglÂąd nijak siĂŞ ma do oceny. Ocena i krytyka to dwie siostry.

Rozró¿nienie
zaÂś jest czymÂś zupeÂłnie neutralnym. JeÂśli zÂłapiesz tĂŞ ró¿nicĂŞ, nie bĂŞdzie powodu do takiej ró¿nicy zdaĂą, jaka zaistniaÂła przed chwilÂą. Szkoda, Âże wspania³¹ mÂłodÂą energiĂŞ wytracasz na takie utarczki sÂłowne. PoÂświĂŞcasz wiele czasu internetowi,  jak na tak mÂłodego czÂłowieka. Niestety, to uzaleÂżnienie. A nie lepiej poÂświĂŞciĂŚ swoje zasoby energetyczne na rozwiÂązanie problemu dotyczÂące kwestii uzaleÂżnienia, bo czyÂż nie o tym wspominaÂłeÂś? Otoczenie z reguÂły odzwierciedla nas samych, tzn. te czĂŞÂści, do ktĂłrych nie chcemy siĂŞ przyznaĂŚ. Takie wzajemne ucieczki nie prowadzÂą do nikÂąd.

Pozdrawiam CiĂŞ oczywiÂście bardzo ciepÂło.
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 21:09:58 wysłane przez ambroÂży » Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #66 : Luty 28, 2009, 21:30:35 »

Dobrze skoro Hans usun¹³ mĂłj temat napiszĂŞ to tutaj.  Z politowaniem

Jak pewnie wszyscy widz¹ jak nasz Kap³an pisze tutaj na forum. Jakie s¹ jego wypowiedzi w stosunku do mnie i nie tylko do mnie. Agresja, nienawiœÌ, poni¿anie innych itd. nie bêdê tego cytowaÌ bo znowu Hans usunie mojego posta. Uwa¿am ¿e czasem pisze m¹drze ale zapomnia³ KIM JEST.

Zapytacie o co mi chodzi. A o to


Cytuj
miaÂłem 9 LAT PIEKÂŁA NA ZIEMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Spójrzcie ten cz³owiek przez 9 lat swego ¿ycia CIERPIA£ a teraz najlepsza czêœÌ tego postu zgadnijcie z czyjego powodu? Ju¿ wiecie? PRZEZ SAMUELA I CA£Y PROJEKT CHEOPS! Tak dok³adnie.

UwaÂżam Âże KapÂłan 718 powinien siĂŞ zastanowiĂŚ nad tym kim jest i czego oczekuje od siebie, innych. Powinien sam sobie pomĂłc. UwaÂżam Âże PCh zniszczyÂło go.

StaÂł siĂŞ ofiarÂą Samuela tak samo jak SÂława Malarz(tak siĂŞ nazywaÂła?).

To wszystko to wina Samuela zniewolenie ludzi ktĂłrzy mogliby coÂś odkryĂŚ posiadajÂą wiedzĂŞ i rozum aby tylko nimi sterowaĂŚ. Zaprzeczysz.

Trudno oznacza to ¿e nie zrozumia³eœ tego co napisa³em. Kap³anie proszê Ciê przemyœl to dopóki jeszcze nie jest za póŸno bo nigdy nie jest za póŸno.

Nie traktuj tego jako ataku na twojÂą osobĂŞ atakujĂŞ tutaj tylko IdeologiĂŞ tego DEMONA jakim jest SAMUEL.

JeÂżeli nie chcecie skoĂączyĂŚ jak ten czÂłowiek zastanĂłwcie siĂŞ 10 a nawet i 100 razy za nim podejmiecie decyzjĂŞ ktĂłra was moÂże zniszczyĂŚ.


Zadam wam jeszcze jedno pytanie?

Czy istota ÂświatÂła za jakÂą podaje siĂŞ Samuel skazaÂła by tego czÂłowieka na 9 lat cierpieĂą?

Sami sobie odpowiedzcie...

Pozdrawiam
Mora
Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #67 : Luty 28, 2009, 21:41:08 »

to co pisze powyÂżej Mora to offtop i nie naleÂży do tematu - niech mod usunie post mory bo "jaki jest kapÂłan kaÂżdy widzi wiĂŞc po co to mĂŞczyĂŚ"


718'
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2009, 21:46:35 wysłane przez KapÂłan 718 » Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #68 : Luty 28, 2009, 21:43:13 »

ApelujĂŞ aby ten post zostaÂł uwaÂżam Âże dotyczy on tego tematu.

ChoĂŚby po tym Âże ta linijka
Cytuj
miaÂłem 9 LAT PIEKÂŁA NA ZIEMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pochodzi z tego tematu i ja nawiÂązujĂŞ do niej.
Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #69 : Luty 28, 2009, 21:46:58 »

nie mam NIC wspólnego z Samuelem - to, ¿e analizuje to co przekazuje nie znaczy, ¿e to mój BÓG! odpowied¼ na to pytanie brzmi - TAK! jeste¶my skazywani na cierpienie aby potem cieszyæ siê rado¶ci± i móc rozró¿niaæ co jest co, hartowanie to nie zbêdny element rozwoju duchowego!!!

przykro mi Mora, Âże Âświat nie jest taki jaki byÂś chciaÂł, nie odpowiada Ci to stwĂłrz swĂłj wÂłasny - doskonaÂły!

718'
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #70 : Luty 28, 2009, 21:48:59 »

Przykro mi ale rozwĂłj duchowy nie polega na hartowaniu ludzi przez demony.

JuÂż nie pamiĂŞtasz jak to wychwalaÂłeÂś Samcia przed Banem?
Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #71 : Luty 28, 2009, 22:06:07 »

przestaÂłem juÂż wychwalaĂŚ jak widaĂŚ - ludzie siĂŞ zmieniajÂą jak widaĂŚ i rozumiejÂą pewne rzeczy...

Mora - nie jesteÂś dla mnie autorytetem, egipcjanie, hindusi, buddyÂści i wszystkie inne religie (nawet chrzeÂścijaĂąstwo) pokazujÂą, Âże jest niezbĂŞdne cierpienie!!!

pĂłki TEGO nie zrozumiesz - NIC NIE WIESZ NA TEN TEMAT!

POCZATÊK ¶cie¿ki polega na hartowaniu przez demony - dos³ownie, wiele osób to prze¿y³o i podpisze siê pod tym co mówiê!!!

KapÂłan 718'
Zapisane
Mora
Gość
« Odpowiedz #72 : Luty 28, 2009, 22:12:37 »

Tak i w ten sposĂłb Demony tworzÂą z was swojÂą armiĂŞ.

Dam Ci przykÂład Armii. Idziesz do wojska i oficer szkoleniowy jest zawsze twardy bez litoÂści itd. inaczej hartuje ÂżoÂłnierzy. I ci ÂżoÂłnierze muszÂą graĂŚ tak jak on im podyktuje.

A jeÂżeli nie bĂŞdÂą grali tak jak on chce to zrobiÂą to co z SÂławÂą Malarz inaczej mĂłwiÂąc doprowadzÂą CiĂŞ do takiego stanu w ktĂłrym do cmentarza krĂłtka droga.

Rozumiesz?

Dla mnie dobro to dobro i to jest chyba najgorsze z czym siĂŞ spotkaÂłem na tym forum. Ludzie wierzÂą w to Âże poprzez zÂło czynione samym sobie i "udawanych" mĂŞczennikĂłw dojdÂą do boskoÂści. Chora interpretacja i zagubienie z twojej strony. Nie potrafiĂŞ Ci tego bardziej precyzyjni wyjaÂśniĂŚ.

I jeszcze jedno Ja nie potrzebujĂŞ hartowania demonĂłw aby siĂŞ rozwijaĂŚ duchowo.

Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #73 : Luty 28, 2009, 22:14:58 »

...
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #74 : Marzec 01, 2009, 14:26:18 »

KapÂłanie, naprawde nie musisz mnie poprawiaĂŚ, co mam robiĂŚ bo sama wyzanczam swojÂą droge. Co do kolcĂłw, to poznawanie cih zakoĂączylam kilka lata temu, ale nie bede sie z toba licytowac kto jest dÂłuÂżej na ÂścieÂżce rozwoju bo rĂłznie dobrze moge napisaĂŚ ze 15 (czyli tyle odkiedy zajeÂłam sie tarotem) a przeciez nie chodzi o licytacje kto jest z przodu czy z tyÂłu, tylko abyÂśmy pomagali sobie przez wymiane doÂświadczeĂą.

Dariuszu, to co napisaÂłeÂś o scaleniu poprzednich wcieleĂą jest bardzo mÂądre. Mam wraÂżenie ze temu teÂż sÂłuÂżyÂły moje poszukiwania rodzinnych korzeni i rozwiÂązywanie zastanych tam problemĂłw. Sprawa nie jest prosta, ale gra jest warta Âświeczki.

I dalej, nie bardzo wiem czemu skaczecie sobie do oczu, zasypujÂąc ten waÂżny wÂątek nieprzydatnymi informacjami.
Lucyno, przykro mi to stwierdzac, ale dajesz sie wypuÂściĂŚ Thotalowi, aby mnie tu oceniano - co nie jest przyjemne. Zaraz wyjaÂśnie w czym rzecz i dlaczego posÂłuÂżyÂł sie tobÂą, by samemu miec 'czysciutkie rece'

Mam wraÂżenie, jakby Enigma miaÂła w sobie dwie zupeÂłnie skrajne osobowoÂści.
Pisze jak wraÂżliwa, subtelna i uduchowiona istota, by za chwilĂŞ daĂŚ siĂŞ poznaĂŚ jako nie znajÂący pardonu wojownik, moÂże siĂŞ mylĂŞ Niezdecydowany

Wyjaœnij mi Thotalu, dlaczego po raz kolejny usi³ujesz poddaÌ moj¹ osobe pod publiczna krytyke? Czy gdy ocena 'ega innych' zawiod³a, moze wkoùcu zwrócisz uwage na swoje w³asne? Usi³uj¹c mnie kolejny raz napietnowaÌ, zwróÌ ³askawie uwage na swoje 'najczystsze bia³e futerko' Tak to prawda, nigdy nie splami³eœ sie z³ym slowem (przeciez s¹ od tego inni wystarczy wskazaÌ) a co masz po nim...? Ano to samo co my wszyscy. Dlaczego uwa¿am ze w tym co piszesz nie ma prawdy, ano te piekne i g³adkie s³owa które tu serwujesz, mi³o sie czyta i ³atwo prze³yka. A co Chrystus mówi³ na ten temat: zacytuje po raz kolejny
"Niech mowa wasza bedzie 'tak,tak" "nie, nie" co jest ponad to pochodzi od zÂłego.
Owszem wytykam to co mi sie nie podoba i aprobuje to co przypada mi do gustu - ale robie to we wÂłasnym imieniu i wÂłasnymi rÂączkami, odbierajÂąc osobiÂście skutek takich dziaÂłaĂą.

A tu maszynka do strzyÂżenia, a zarazem odpowiedz jakiej szukasz


Wad¿ra (dos³. twardy, niezniszczalny, diament, piorun) - Przedmiot rytualny u¿ywany w praktykach buddyjskich. Symbolizuje metody, które pozwalaj¹ urzeczywistniÌ stan Buddy. Jedna z rodzin Buddy, rodzina Wad¿ry zwi¹zana jest z Budd¹ Akszobi¹ z kierunku wschodniego. Jej w³aœciwoœci¹ jest pierwotna czystoœÌ i niezniszczalnoœÌ. Ogólnie termin "wad¿ra" przekazuje znaczenie tego, co jest poza powstawaniem i zanikaniem i przez to jest niezniszczalne. (...)

TybetaĂąskie sÂłowo wadÂżra okreÂślajÂące diament, „niebiaĂąskie Âżelazo” i grom, wyodrĂŞbniÂło siĂŞ z terminu dordÂże, oznaczajÂącego „wÂładcĂŞ kamieni”. ChociaÂż diament, nieugiĂŞtoœÌ i grom stanowiÂą trzy synonimy terminu wadÂżra to ich metafizyczna substancja odnosi siĂŞ raczej do alchemicznej transformacji niÂż do materialnego lub chemicznego procesu tworzenia. WadÂżra, „wÂładca kamieni” moÂże byĂŚ w tym kontekÂście postrzegana jako „alchemiczny kamieĂą filozofĂłw”

Typowe wyobraÂżenie przedstawia wadÂżrĂŞ jako dwustronny trĂłjzÂąb, niekiedy dwa razem zÂłoÂżone w formie krzyÂża. Pojedyncza wadÂżra obrazuje centralnÂą oÂś ÂświĂŞtej gĂłry hinduizmu, gĂłry Meru oraz jednoœÌ dualnoÂści. O trzech ostrzach reprezentuje trĂłjcĂŞ trzech czasĂłw – przeszÂłoÂści, teraÂźniejszoÂści i przyszÂłoÂści...


Niezaleznie od symboliki, skutek jest ten sam twardoœÌ i struktura damentu tnie iluzje, a œwiat³o wydobywa z niego pe³nie barw.
A teraz zamiast podysutowac z KapÂłanem na temat doÂświadczeĂą i opisĂłw, bedziemy musieli poczekaĂŚ na zdjecie bana - bardzo mi przykro.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.027 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia gangem maho granitowa3 opatowek