Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 07, 2025, 17:34:55


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: DuchowoœÌ, a "Free Energy"  (Przeczytany 26374 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
zigrin
Gość
« : Marzec 03, 2009, 14:36:07 »

Mam nadziejĂŞ, Âże was takÂże interesuje zagadnienie darmowej energii DuÂży uÂśmiech. PrzeszukujÂąc zasoby Internetu na ten temat, moÂżna znaleŸÌ sporo opisĂłw i projektĂłw o ró¿nych sposobach wykorzystania tzw. Darmowej energii. NiektĂłre z nich sÂą bardziej proste i zrozumiaÂłe (np. elektrownie wiatrowe), te bardziej skomplikowane natomiast zahaczajÂą nawet o temat perpetuum mobile. JeÂśli ktoÂś „reklamuje”  projekt jako perpetuum mobile, to nie musi koniecznie oznaczaĂŚ, Âże jest od razu wbrew naszym (oficjalnym) prawom fizyki (to teÂż siĂŞ czĂŞsto zdarza  DuÂży uÂśmiech Szok) . OkreÂślenie to czĂŞsto daje siĂŞ dla podkreÂślenia niezwykÂłoÂści – zarĂłwno samego projektu, jak i ÂźrĂłdÂła czerpania energii. Z oczywistych wzglĂŞdĂłw mniej zrozumiaÂłe sposoby pozyskiwania darmowej energii budzÂą wiĂŞkszy sceptycyzm i niedowierzanie. Samo zaÂś praktyczne zrozumienie, z oczywistych powodĂłw utrudniane jest przez organizacje polityczno-ekonomiczne. Moim zdaniem to utrudnianie polega takÂże na kierowaniu uwagi zainteresowanych na ró¿nego rodzaju niewypaÂły, ktĂłre majÂą za zadanie zablokowaĂŚ i zniechĂŞciĂŚ ich zapaÂł. CzytajÂąc historiĂŞ wynalazkĂłw i biografiĂŞ ich twĂłrcĂłw trudno nie zauwaÂżyĂŚ licznych k³ód rzucanych pod nogi, oraz czĂŞsto tragicznych fina³ów. Mimo, Âże w wielu przypadkach projekt wydaje siĂŞ byĂŚ Âświetny, logiczny i spĂłjny, to jednak niekompatybilny z naszym systemem. Bynajmniej nie mam tu na myÂśli systemu operacyjnego w komputerze, tylko aktualny system polityczno-ekonomiczny. Gdyby nawet masowo rzucono na rynek gotowe urzÂądzenia rodzaju FreeEnergy, to ile by one kosztowaÂły… ? Czy sÂądzicie, Âże pozbawione by byÂły jakiÂś… podatkĂłw… ? Wydaje mi siĂŞ, Âże UrzÂądzenia FreeEnergy moÂżna wprowadziĂŚ jedynie rĂłwnolegle z wyÂższymi wartoÂściami duchowymi, ktĂłre objawiaĂŚ siĂŞ bĂŞdÂą zarĂłwno indywiDUALNIE, jak i zbiorowo – w przeciwnym wypadku nigdy nie bĂŞdÂą naprawdĂŞ FREE… !     

Aktualny system polityczno-ekonomiczny oparty jest na zasadach pozbawionych wyÂższej duchowoÂści (nie myliĂŚ z religijnoÂściÂą !). DuchowoœÌ d¹¿y do jednoÂści, natomiast dzisiejszy system polityczny skoncentrowany jest na wyzyskiwanie podzia³ów. ProszĂŞ zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ, Âże nawet gdy jest mowa o jakimÂś polityczno-ekonomiczym zjednoczeniu, to przewaÂżnie chodzi tylko o... bardziej zmasowanÂą obsÂługĂŞ podzia³ów. ÂŚwiadomoœÌ i duchowoœÌ jednostek ludzkich zdaje siĂŞ jednak coraz szybciej narastaĂŚ. Moim zdaniem jednym z czynnikĂłw przyÂśpieszajÂących sÂą takÂże wolne media – oczywiÂście mam tu na myÂśli g³ównie Internet. DziĂŞki jakimkolwiek namiastkom wolnoÂści duch powoli rozwija swoje skrzydÂła. Internet (jak wszystko) ma swoje jasne i ciemne oblicze (potrafi ³¹czyĂŚ i dzieliĂŚ), ale wszystko i tak d¹¿y do zjednoczenia…  UÂśmiech     
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2009, 14:48:21 wysłane przez zigrin » Zapisane
tom1ek

GaduÂła


Punkty Forum (pf): 47
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 946


yeah! ;)


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Marzec 03, 2009, 14:42:45 »

Rei-ki = FreeEnergy JĂŞzyk

hehe, a co może nie? JĂŞzyk
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2009, 14:43:16 wysłane przez tom1ek » Zapisane

Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze naleÂży do mnie. Pozdrawiam starych znajomych UÂśmiech
zigrin
Gość
« Odpowiedz #2 : Marzec 03, 2009, 14:54:47 »

Rei-ki = FreeEnergy JĂŞzyk

hehe, a co moÂże nie? JĂŞzyk

To zaleÂży ile kosztuje...  MrugniĂŞcie
Zapisane
tom1ek

GaduÂła


Punkty Forum (pf): 47
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 946


yeah! ;)


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Marzec 03, 2009, 17:19:50 »

Rei-ki = FreeEnergy JĂŞzyk

hehe, a co może nie? JĂŞzyk

To zależy ile kosztuje...  MrugniĂŞcie

trochę poświęconego czasu, samozaparcia, cierpliwości i trochę wiary
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2009, 17:20:05 wysłane przez tom1ek » Zapisane

Konto na cheops4.org.pl o tym samym nicku i awatarze naleÂży do mnie. Pozdrawiam starych znajomych UÂśmiech
zigrin
Gość
« Odpowiedz #4 : Marzec 03, 2009, 17:59:42 »

Rei-ki = FreeEnergy JĂŞzyk

hehe, a co moÂże nie? JĂŞzyk

To zaleÂży ile kosztuje...  MrugniĂŞcie

trochĂŞ poÂświĂŞconego czasu, samozaparcia, cierpliwoÂści i trochĂŞ wiary

Masz racjĂŞ, chociaÂż dla wielu ludzi czas to pieniÂądz...
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #5 : Kwiecień 15, 2012, 11:24:49 »

Bardzo ciekawy watek, szkoda, ze nieprowadzony dalej.
Wyszukuje te materialy, ktore pokrywaja sie z moimi doswiadczeniami, badz opracowaniami.
I ja doszlam po schodkach wiedzy do zagadnienia, ktore z angielskeigo okresla sie free energy. Wolna energia kojarzy sie na poczatku z bezplatna. To z tym nie ma nic do rzeczy, wolna energia to dostep do energii kosmicznej, tej wlasnie, ktorej uzywaja Serafini, wspominalam o tym na watku o Serafinach.
Ma to wiele wspolnego z duchowoscia, im czystsza duszyczka tym wiecej dostepu do zrodelka. W istocie historia zreszta pokazala, ze wiedza dana ludzkosci zostala zmanipulowana na uzytek sekt, lozy masonskich i innych organizacji. Ta wiedza to wlasnie praca z energia!
Energia jest WOLNA, ale zmuszono ja do sluzby, pracy w obiegu.
Pojecie jest mylone z "perpetum mobile". To inny temat. Wolna energia to stan naszego konta, duchowosci, poziomu rozwoju wewnetrznego. To ten skarb, kapital i przepustka do dalszej podrozy.
Nauczyciele terapeuci probuja kierowac energie na cele podwyzszenia komfortu zycia.
Pomagaja w tym nauki feng-shui, geomancji, oraz map nawigacyjnych.
Wolna energia to energia wszechswiata.
To kanal polaczenia ze zrodlem.
Czesto mamy problemy w odbiorze, bo blokady sa zbyt silne, to zaklocenia, na to sa rowniez metody i to opisane w wielokrotnych watkach na forum tu, czy w innych zrodlach.
Ja polecam moja prosze wyprobowac.
Do szklanki z woda wlozyc na pare godzin bursztyn. Zlac wode, powtorzyc, aby oczyscic zywice.
Wtedy potrzymac w rekach i poczekac na kontakt. To inny rodzaj polaczenia niz krysztalowe, to polaczenie plynne, poprostu bezposrednio trafia do centrali, bez stania w kolejce:)
To bardzo dobra "karta neutralizujaca".
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #6 : Kwiecień 16, 2012, 09:30:06 »

@Fair Lady
Cytuj
(..)  wolna energia to dostep do energii kosmicznej, (..) Wolna energia to energia wszechswiata.
To kanal polaczenia ze zrodlem. (..)

Tak wiĂŞc jest wolna i powinna byĂŚ wszechdostĂŞpna dla kaÂżdego. JednakÂże ,jak piszesz, sÂą pewne warunki

Cytuj
, im czystsza duszyczka tym wiecej dostepu do zrodelka.(..) Energia jest WOLNA, ale zmuszono ja do sluzby, pracy w obiegu.

Zmuszono ludzi, ktĂłrzy majÂą dostĂŞp do tej wolnej Energii do pracy na rzecz SystemĂłw, ktĂłre bezlitoÂśnie ssiÂą energiĂŞ ze swoich bateryjek. CC (Carlos Castanieda ) pisaÂł w swoich opowieÂściach o farmach "humaneros" uprawianych ludzkich bateryjkach podobnie jak ludzie hodujÂą kurczaki w klatkach - dla poÂżywienia. Dla tej energii wÂłaÂśnie.

Ludzie interpretujÂą ten pokarm -marne okruchy - ktĂłry dostajÂą jako wolnÂą energiĂŞ.
Sama temu ulegasz piszÂąc , Âże : 
Cytuj
Wolna energia to stan naszego konta, duchowosci, poziomu rozwoju wewnetrznego. To ten skarb, kapital i przepustka do dalszej podrozy.
Nauczyciele terapeuci probuja kierowac energie na cele podwyzszenia komfortu zycia.
Pomagaja w tym nauki feng-shui, geomancji, oraz map nawigacyjnych.

To s¹ wszystko tylko okruszki, które karmi¹ zaimplementowany nam przekaŸnik - JA. JA buduje wyobra¿enia o tym, ¿e wiêcej na koncie to wiêksza wolnoœÌ, wiêksza duchowoœÌ, wy¿szy poziom, lepszy komfort ¿ycia, etc itd.

Kolejne nakÂładki, ktĂłre oddalajÂą  od ÂźrĂłdÂła wÂłaÂśnie. One oddzielajÂą od ÂŹrĂłdÂła, ktĂłre bez nakÂładek ³¹czy siĂŞ naturalny sposĂłb z wszelkim istnieniem .

 CzÂłowiek kieruje swojÂą aktywnoœÌ w poszukiwaniu CELU , na te wszystkie aspekty Âżycia, ale niczego nie zyskuje. Im bogatszy w te bajery, tym bardziej zagubiony Chichot . KarmiÂący siĂŞ iluzjÂą o doskonaÂłoÂści.
PrzyczynÂą sÂą wÂłaÂśnie te blokady, o ktĂłrych piszesz :
Cytuj
Czesto mamy problemy w odbiorze, bo blokady sa zbyt silne, to zaklocenia, .

Tyle, ¿e najpowa¿niejsz¹ blokad¹ do rozpoznania jest zbudowana to¿samoœÌ JA - mistrza, nauczyciela, trenera, szefa, guru , przewodnika, lekarza, uzdrowiciela .......... proszê wstawiÌ dowoln¹ nazwê w miejsce wielokropka.
To wszystko umrze Chichot ŒmierÌ ego jest wyzwoleniem i naturalnym jednoczeœnie po³¹czeniem z woln¹ energi¹ Chichot
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 16, 2012, 09:30:54 wysłane przez east » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #7 : Kwiecień 16, 2012, 10:01:03 »

Stan naszego konta, to saldo duszyczki, o to mi chodzilo, a nie o zasoby materialne w banku. Bo tak widzi to system. I w naszym postrzeganiu tak tez i jest faktycznie, bo to transfer, nic innego.
Konto, o ktorym ja pisze, to sumienie!
I NIKT nie ma prawa osadzania nikogo, od tego jest SUMIENIE. Gdy je sie oczysci, wyrownuje sie wage "winien" i "ma" jak w ksiegowosci.

east piszesz, ze nie dla kazdego jest ta wolna energia, i tak tez jest. Rozejrzyj sie dookola Ciebie, czy w pracy, czy wsrod sasiadow, ilu z nich jest gotowych na przyjecie takiej wiedzy?

Ci na tych farmach, na bateryjki sa w istocie, tak wyglada "Ziemia", ale niektorzy posiadaja dusze. I to ci wlasnie beda mogli korzystac z energii wolnej. Choc zewnetrznie na pierwszy rzut oka niby wygladamy tak samo, to jest miedzy nami ogroman roznica. Niektorzy dopiero pelzaja:) a inni juz odwiedzaja obce galaktyki.

Nie jestem psychologiem, wiec nie za bardzo rozumiem co chcesz przez to JA, pozbycie sie ego powiedziec, jak to rozumiesz?
Czyzbys nie mial juz odbicia lustrzanego?
A co do tych nauczycieli, trenerow i innych.... to wg mnie sa potrzebni. A Tobie kojarza sie z "JA Tarzan, ty Jane"MrugniĂŞcie?

P.S. Pisalam juz o Serafinach, czyli katalizatorach mowiac krotko. Wlasnie tacy wyglodniali (wampiry) wyczuwaja pokarm i spiesza w kierunku "stolowki" (REST-AURA-cji), aby sie zasilic. To co innych powali na ziemie, uczyni chorymi, Serafinom nie grozi, bo umieja pracowac z energiami i gdy zanosi sie na podkradanko, zmieniaja bieguny, i wtedy podkradajacy odbija sie od sciany i lamie zeby, na zbroi. To tak plastycznie bajkowo i w skrocie.

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 16, 2012, 10:02:44 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 16, 2012, 12:30:47 »

No wiesz, sumienie jako konto ? MoÂże i tak jest. Byle nie zaczĂŞli tym na gieÂłdach maklerskich obracaĂŚ MrugniĂŞcie

@Fair Lady
Cytuj
east piszesz, ze nie dla kazdego jest ta wolna energia, i tak tez jest. Rozejrzyj sie dookola Ciebie, czy w pracy, czy wsrod sasiadow, ilu z nich jest gotowych na przyjecie takiej wiedzy?
Nie dla kaÂżdego, a co wiĂŞcej - dla NIKOGO . W sensie ,Âże dla Âżadnej toÂżsamoÂści JA - ktĂłre ,byĂŚ moÂże , majÂą pochodzenie obce.
To jest ta "powalajÂąca" informacja. Nie jesteÂśmy toÂżsamoÂściÂą. Tylko wierzymy, na podstawie faÂłszywych, wpojonych nam od dziecka przekonaĂą, Âże JA TO JA .
 JeÂśli przyj¹Ì, Âże to obca instalacja, to od razu widaĂŚ, Âże jest to rodzaj krat wiĂŞziennych choĂŚ jest iluzorycznym JA. JednoczeÂśnie uwolniwszy siĂŞ od tej iluzji moÂżna zauwaÂżyĂŚ,Âże  wolna energia w sposĂłb naturalny "odrasta". OdnawiajÂą siĂŞ po³¹czenia i nikt tego nie kontroluje, bo nie ma komu. WĂłwczas ÂświadomoœÌ zrasta sie z caÂłoÂściÂą, a tzw "cuda" stanÂą siĂŞ naturalne jak oddychanie Chichot

Cytuj
Ci na tych farmach, na bateryjki sa w istocie, tak wyglada "Ziemia", ale niektorzy posiadaja dusze. I to ci wlasnie beda mogli korzystac z energii wolnej.

Wszyscy ,bez wyjÂątku, tymi "duszami" sÂą  (cokolwiek to jest - iskierka boska, ÂświadomoœÌ czy jak tam inaczej nazwaĂŚ), poniewaÂż u kaÂżdego odzywa siĂŞ intuicja - gÂłos duszy.
Wolna energia napĂŞdza istnienie, dlatego wÂłaÂśnie czÂłowiek Âżyje. JĂŞzykiem "duszy" jest intuicja, mowa serca itd. MoÂżna je usÂłyszeĂŚ , ale niektĂłrzy sÂłyszÂą bardzo sÂłaby ten "gÂłosik", albo wcale z powodu silnych, bardziej haÂłaÂśliwych (ale wolniejszych) zak³óceĂą zbudowanych utoÂżsamieĂą  -tego  JA wÂłaÂśnie.

Cytuj
Choc zewnetrznie na pierwszy rzut oka niby wygladamy tak samo, to jest miedzy nami ogroman roznica. Niektorzy dopiero pelzaja:) a inni juz odwiedzaja obce galaktyki.
Ró¿nice czyni¹ wyobra¿enia na temat JA. To wszystko w temacie ró¿nic.
Cytuj
Nie jestem psychologiem, wiec nie za bardzo rozumiem co chcesz przez to JA, pozbycie sie ego powiedziec, jak to rozumiesz?
Czyzbys nie mial juz odbicia lustrzanego?
Ten/ta JA to sztuczna istota, coÂś jak wirus, ktĂłry przej¹³ kontrolĂŞ nad ciaÂłem i umysÂłem. Wydaje siĂŞ Tobie, Âże jesteÂś Nim. To bardzo silne przekonanie. ToÂżsamoœÌ ,ktĂłra jest iluzjÂą, ale wros³¹ tak g³êboko w psychikĂŞ, Âże nie widaĂŚ, Âże niÂą nie jesteÂś. Co pokazuje lustro ? Ono pokazuje JA (przewaÂżnie tak siĂŞ mĂłwi), zamiast zobaczyĂŚ po prostu to, co widaĂŚ. Lustro pokazuje ciaÂło i kropka. 

Co wiĂŞcej - JA bardzo silnie ukorzenia strach przed nieistnieniem w samym sercu tak, Âże kaÂżda myÂśl o "odtoÂżsamieniu" powoduje silne reakcje obronne od ignorancji aÂż po agresjĂŞ lub nawet fizyczne reakcje chorobowe.
 
Na innym forum, na ktĂłrym parĂŞ osĂłb obnaÂża utoÂżsamienie (dobrowolnie) to doskonale widaĂŚ, kiedy ludzie zaczynajÂą rozpoznawaĂŚ tÂą iluzjĂŞ jak tytanicznÂą walkĂŞ ze sobÂą toczÂą. Jak duÂżo energii , zupeÂłnie niepotrzebnie, tracÂą na rozpoznanie.

Cytuj
A co do tych nauczycieli, trenerow i innych.... to wg mnie sa potrzebni. A Tobie kojarza sie z "JA Tarzan, ty Jane"?
Nauczyciel i Trener jako funkcje tymczasowe, rodzaj drogowskazów, to tak. Ale nie jako pe³noetatowa, permanentna to¿samoœÌ. Nauczyciel to s³uga, pomocnik, a nie guru, autorytet, czy ikona w obrazku.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #9 : Kwiecień 16, 2012, 12:50:33 »

Swietnie to sobie wytlumaczyles, i jak slusznie zauwazyles nie marnujesz zbytniej energii na walke.
JA = wirus. Jakbys to nie nazwal cos JEST, i wlasnie to czy to JA, ego, aury czy inne dusze, byty, i cala armia z Gwiezdnych wojen, to i tak widzisz cos w lusterku.
Ja napisalam i opracowalam metody terapii na podstawie synergetycznego odbicia lustrzanego to tytul mojego dziela:) I wskrocie powiem, ze to co widzisz w lusterku to jest cialo, ale gdy zaczniesz przechodzic na druga strone i pracowac ze swoim widmem to wtedy dopiero zrozumiesz istote i cel twej podrozy. To nie cialo stojace przed lustrem nalezy leczyc, lecz lustrzane odbicie.
I znowu klania sie tu swieta Matematyka (geometria). Zasada symetrii. To co jest na lewo w istoscie moze byc po prawej stronie.

Sumienie to konto. Wyklady zawsze zaczynam od pojecia DLUGU. Bo my powolywani jestesmy na ten plan juz z dlugiem i cala nasza wedrowka oplacamy ten dlug. A pojecie dlugu jest rozne. Bangsterzy gwiezdni udzielili nam dlugu na wjazd do raju, a potem skusili swiecidelkami a teraz musimi im oddac co ich i jeszcze z nawiazka, dlatego jest wolna energia, aby pomagac ZADLUZONYM!:)
Nie jest po to, aby karac, lecz wskazywac droge jak wlasnie ci nauczyciele. Jasne, ze w sluzbie sa ale DOBROWOLNIE. A to juz przyjemnosc, patrzec jak roslinka rosnie, a nie usycha.

Wracajac do tego JA, to niestety east bedzie zawsze takie jakie widzisz w lustrze. I albo je zaakceptujesz, albo nie.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 16, 2012, 13:07:09 »

@Fair Lady
Cytuj
To nie cialo stojace przed lustrem nalezy leczyc, lecz lustrzane odbicie.

Bardzo fajnie to napisaÂłaÂś. To technika pracy za pomocÂą wyobraÂżen ,bo wszak myÂśl stwarza, czego dowodem jest wÂłaÂśnie JA. Iluzja JA zbudowana z myÂśli. LeczyĂŚ wyobraÂżenia za pomocÂą myÂśli .. fajna technika i nie dziwi, Âże dziaÂła. Czasami na choroby pomaga samo ich nie uznawanie MrugniĂŞcie
Cytuj
Wyklady zawsze zaczynam od pojecia DLUGU. Bo my powolywani jestesmy na ten plan juz z dlugiem i cala nasza wedrowka oplacamy ten dlug. A pojecie dlugu jest rozne. Bangsterzy gwiezdni udzielili nam dlugu na wjazd do raju, a potem skusili swiecidelkami a teraz musimi im oddac co ich i jeszcze z nawiazka, dlatego jest wolna energia, aby pomagac ZADLUZONYM!:)
Heheh .. wdzisz, narzĂŞdzie dÂługu teÂż jest caÂłkiem skuteczne. KrK z tego korzysta (juÂż na starcie masz grzech pierworodny - dÂług wobec Boga), z pomysÂłu dÂługu do splacenia,ale i tak go nie spÂłacisz . Wg tej doktryny moÂże go anulowaĂŚ tylko BĂłg MrugniĂŞcie U Ciebie moÂżna to uczyniĂŚ dodrukowujÂąc (dolewajÂąc ) wolnej energii, ale i tak -wg zaÂłoÂżenia - musisz go oddaĂŚ.
To piĂŞkny , spontaniczny rodzaj samozniewolenia ku chwale WÂładcom Much MrugniĂŞcie

Cytuj
Wracajac do tego JA, to niestety east bedzie zawsze takie jakie widzisz w lustrze. I albo je zaakceptujesz, albo nie.
I o to chodzi - wÂłaÂśnie o to, co napisaÂłaÂś. JeÂśli bĂŞdziesz widzieĂŚ JA w lustrze to ono bĂŞdzie takie, jak myÂśli na jego temat. Ja  Âładne, brzydkie, niskie, wesoÂłe, smutne, zaroÂśniĂŞte, albo gÂładziutkie + miliony innych przymiotnikĂłw na prawdĂŞ niewaÂżne jakich. PĂłki je tam widaĂŚ, zamiast tego co na prawdĂŞ -czyli ciaÂła - to bĂŞdzie CiĂŞ to JA UPRAWIAÂŁO .JesteÂś jego farmÂą.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #11 : Kwiecień 16, 2012, 13:25:01 »

CaÂły sekret to zmiana sposobu myÂślenia, iÂż nie to co jest odbiciem ma wpÂływ na ksztaÂłtowanie tego co taki obraz tworzy, juÂż nie.
To co  tworzy odbicia jest niezaleÂżne od fochĂłw odbicia i tylko ono decyduje o tym co powstanie jako odbicie. PrzeksztaÂłca siĂŞ to co przed lustrem by to co w lustrz byÂło prawdÂą a nie fikcjÂą chcÂącÂą wlatywaĂŚ i uzaleÂżniaĂŚ tworzonymi emocjami.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 16, 2012, 13:55:22 »

Aby zobaczyĂŚ odbicie, musi byĂŚ lustro. ÂŚwiat jest lustrem, inne JA sÂą lustrem.
Lustro jest po to, byÂś miaÂł wraÂżenie wÂłasnego istnienia. Bez tego zwariujesz.  DuÂży uÂśmiech

Pierwotna ¦WIADOMO¦Æ musia³a siê podzieliæ na niezale¿ne JA.
I tak to leci od poczÂątku… wieczny Big Bang…
ChociaÂż wydaje siĂŞ, Âże podziaÂł musi mieĂŚ swĂłj kres. Co potem? Wielki PowrĂłt?
A moÂże oba stany dziejÂą siĂŞ jednoczeÂśnie?  MrugniĂŞcie
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 16, 2012, 15:24:14 »

Pierwotna ¦WIADOMO¦Æ musia³a siê podzieliæ na niezale¿ne JA.
PodzieliÂła siĂŞ na , powiedzmy ,Âże "niezaleÂżne" - formy na  na dÂługo przed tym zanim na ZiemiĂŞ zawitaÂł czÂłowiek i zanim "zyskaÂł" jakiekolwiek JA.
Nadawanie takiej waÂżnoÂści wirusowi , Âże pochodzi wprost ze ÂświadomoÂści nie jest chyba uprawnione. Aczkolwiek ... moÂże i racja.
Tyczkarz ciÂągle podwyÂższa poprzeczkĂŞ aby siĂŞ rozwijaĂŚ w swojej dyscyplinie . Czyli, Âże  rozwĂłj potrzebuje kolejnych "poprzeczek" , ktĂłre sam ustawia MrugniĂŞcie hmhmhmh..
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 16, 2012, 15:47:15 »

I tu siĂŞ East ró¿nimy w naszym pojmowaniu.  MrugniĂŞcie

Wg mnie, JA - to wydzielona czÂąstka ÂświadomoÂści z Pierwotnego Pola, ÂŹrĂłdÂła (nazwij jak chcesz). 
Wg Ciebie zaœ, to oprogramowania, doœwiadczenia, interpretacje tych¿e, czyli œwiadomoœÌ nabyta (wtórna),
zwana przez Ciebie wirusem.
Czemu jednak sÂłuÂży wirus, jak nie nabywaniu odpornoÂści? A w efekcie wzrostowi?  Chichot
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Kwiecień 16, 2012, 17:03:50 »

..wg. mnie Ja jest caÂły czas tu/teraz/zawsze- nie/stety z wÂłasnej woli bez pamiĂŞci zanurzyliÂśmy siĂŞ w oceanie iluzji/matrix,-
i ciĂŞÂżko siĂŞ z tego wybudziĂŚ. Zasilamy siĂŞ z zewnÂątrz, uczymy siĂŞ, bo zapomnieliÂśmy, Âże Ja wie wszystko, ale w tej rzeczywistoÂści juÂż tak utrwaliÂły siĂŞ stare programy,-
iÂż paradoksalnie "Âłatwiej" jest walczyĂŚ o przetrwanie stosujÂąc dotychczasowe metody, niÂż wrĂłciĂŚ do korzeni i wszechmoÂżliwoÂści naszego Ja.
Z pewnoÂściÂą ta droga sÂłuÂży rozwojowi tak czy inaczej, choĂŚ ciernista to ona jest MrugniĂŞcie
Jednak jutrzenka nowego juÂż daje znaki o swej obecnoÂści w tym starym wymiarze Chichot

Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #16 : Kwiecień 18, 2012, 15:45:57 »

Przekazywanie informacji w przestrzeni polega na zlozeniu fragmentow falowych w wielowymiarowe wzory-ksztalty. Tym sposobem uzyskuje sie nieograniczona mozliwosc kombinacji na malym odcinku czaso-przestrzennym.
Chodzi o moc, sile (zasilanie), pozywienie! my rozpieszczeni jestesmy cywilizowana wygoda, starczy odkrecic kran plynie woda, wlaczyc pstryczek plynie prad, bo wlasnie skierowano obiegi na nasze uslugi, za co placimy jako uzytkobiorcy.
Wolna energia zas to energia potrzebna do zasilania NAS, bez udzialu posrednikow.
Do tego sluza symbole i geomancja.
Symbole te beda promieniowac na zewnatrz, albo kumulowac sile. To sa wszystkie przedmioty nas otaczajace i formacje naturalne.
Dla przykladu dodam, ze np. w Chinach armia cesarska wojownikow z terakoty wcale nie jest armia "rzezb"MrugniĂŞcie
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #17 : Kwiecień 18, 2012, 16:37:48 »

Czemu jednak sÂłuÂży wirus, jak nie nabywaniu odpornoÂści? A w efekcie wzrostowi?  Chichot
Racja. Temu sÂłuÂży i niczemu wiĂŞcej. Po to jest organizmowi wirus, aby rozmontowaÂł dziaÂłajÂący perfekcyjnie system i wymusiÂł reakcjĂŞ. Organizm mobilizuje siÂły i pozbywa siĂŞ wirusa, ale wtedy juÂż nie jest tym samym organizmem, ktĂłrym byÂł wczeÂśniej. Po osÂłabieniu nastĂŞpuje wzmocnienie i wzrost - przekonfigurowanie.

cytat
Cytuj
ÂŻeby nie dopuÂściĂŚ do dalszego podziaÂłu komĂłrek nieprawidÂłowo uksztaÂłtowanych, organizm co jakiÂś czas robi selekcjĂŞ majÂącÂą na celu wyeliminowanie ich i pozostawienie tylko komĂłrek peÂłnowartoÂściowych. Do tego celu wykorzystuje wirusy, ktĂłrych specyficznÂą cechÂą jest to, Âże znajdujÂą siĂŞ na pograniczu materii nieoÂżywionej i organizmĂłw Âżywych, w zwiÂązku z czym nie posiadajÂą wÂłasnego metabolizmu i do namnaÂżania (bo tak siĂŞ nazywa rozmnaÂżanie wirusĂłw) sÂą im niezbĂŞdne Âżywe komĂłrki organizmu gospodarza.

Zdrowe, w peÂłni wyksztaÂłcone komĂłrki, dysponujÂące odpowiedniÂą iloÂściÂą interferonu, nie poddajÂą siĂŞ atakom wirusĂłw, natomiast komĂłrki osÂłabione wykazujÂą du¿¹ podatnoœÌ na infekcje wirusowe. StÂąd wniosek, Âże intensywnoœÌ rozwoju infekcji wirusowej Âświadczy o iloÂści zdefektowanych komĂłrek w zakaÂżonej tkance, natomiast w przypadku braku komĂłrek podatnych na infekcje wirusowe – do infekcji wirusowych w ogĂłle nie dochodzi.

Po zainfekowaniu (oznaczeniu) przez wirusy wszystkich osÂłabionych komĂłrek, organizmowi pozostaje tylko wyeliminowaĂŚ je, zaÂś proces ten wywoÂłuje objawy chorobowe, ktĂłrych nie naleÂży blokowaĂŚ stosujÂąc przeciwko nim leki, do czego przekonuje Hipokrates, twierdzÂąc: Wiele objawĂłw chorĂłb jest dowodem na to, Âże organizm ma wÂłasny system obronny, ktĂłry naleÂży wspomagaĂŚ.
http://www.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych/oczyszczajaca-rola-bakterii-i-wirusow

W  artykule jest wiĂŞcej Âświetnych analogii dla tych, ktĂłrzy majÂą "oczy do patrzenia , a uszy do sÂłuchania" MrugniĂŞcie


Po zainfekowaniu (oznaczeniu) przez wirusy wszystkich osÂłabionych komĂłrek, organizmowi pozostaje tylko wyeliminowaĂŚ je (lepiej uzdrowiĂŚ ) , zaÂś proces ten wywoÂłuje objawy chorobowe, ktĂłrych nie naleÂży blokowaĂŚ stosujÂąc przeciwko nim leki - RELIGIE, SYSTEMY POMOCY, INNE PROTEZY - , do czego przekonuje Hipokrates, twierdzÂąc: Wiele objawĂłw chorĂłb jest dowodem na to, Âże organizm ma wÂłasny system obronny, ktĂłry naleÂży wspomagaĂŚ. WitaminÂą C oraz tzw "higienÂą Âżycia" (wg np Dana Wintera) Chichot
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 18, 2012, 16:54:43 »

WidzĂŞ east, Âże korzystasz z mego ulubionego portalu na temat zdrowia.  UÂśmiech
Bardzo mÂądre sÂą tam teksty. I jak mĂłwiĂŞ znajomym, Âże powinni cieszyĂŚ siĂŞ z kaÂżdej infekcji,
bo organizm pozbywa siĂŞ zanieczyszczeĂą, to patrzÂą na mnie co najmniej podejrzliwie...
...i faszerujÂą siĂŞ chemiÂą.

Ale jest teÂż drugie dno. Organizm zbyt zanieczyszczony i osÂłabiony nie potrafi wywoÂłaĂŚ sobie infekcji.
Tak wiêc, mo¿e utrzymywaÌ siê pozorna zdrowotnoœÌ i brak chorób wcale nie musi œwiadczyÌ o zdrowiu.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #19 : Kwiecień 18, 2012, 20:19:12 »

Punkty przydzielam JA

ZERO razy zero = 0

P.S. Ale pamietaj cholero NIE DZIEL przez z E Ro !

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 18, 2012, 20:20:00 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #20 : Maj 14, 2012, 18:13:05 »

Fair Lady DuÂży uÂśmiech
Cytuj
P.S. Ale pamietaj cholero NIE DZIEL przez z E Ro !
Lubisz mocnych s³ów u¿ywaÌ Jêzyk
,,...Na wykonanie Pracy okreÂślonej PotrzebÂą jest wypracowana energia.."
Ja bym powiedziaÂł, Âże kaÂżde dziaÂłanie zgodne z PotrzebÂą (- ktoÂś moÂże powie z ZamysÂłem .... DuÂży uÂśmiech )jest teÂż zgodne z prawem przyciÂągania
I tak wyÂślemy myÂśl pozytywna przyciÂągniemy pozytywna wyÂślemy.... DuÂży uÂśmiech
Wejdziemy w doœwiadczenie, wyci¹gniemy wniosek to zgodnie z prawem przyci¹gania nie doœÌ, ¿e energia, która zu¿yliœmy nam siê zwróci to jeszcze dostaniemy premiê (poszerzenie œwiadomoœci ...nazwy tego samego...) Du¿y uœmiech
Tak bardziej obrazowo mo¿na zaobserwowaÌ ró¿nice miêdzy gostkiem, który prowadzi gospodarkê rabunkowa swojej energii ¿yciowej, a takim gostkiem co funkcjonuje zgodnie z potrzeb¹.
Moi kolesie co zaczĂŞli paliĂŚ juÂż w 4 klasie podst, pic alkohol w 6 w liceum wyglÂądali jak 30 latki....
Pani lat15 (moja koleÂżanka z podstawĂłwki) bez problemu byÂła obsÂługiwana w nocnych klubach.
PodsumowujÂąc przy odrobinie chĂŞci moÂżna wypracowaĂŚ sobie energie na wiele fajnych doÂświadczeĂą DuÂży uÂśmiech
MoÂżna tez pasoÂżytowaĂŚ  jak ci gostkowie z channelingĂłw blu...   DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2012, 18:17:51 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #21 : Maj 14, 2012, 20:38:58 »

Wolna energia, ... stoi (^^) kazdemu do wyboru, albo bedziesz brac, albo dawac, bo tej Swietej Geometrii nie ma, jest tylko algorytm jak chodzic, ale nie mowi dokad?^^
Czyli najlepiej krecic sie wkolko, aby napedzac kieratem i lushem "pana Dobrodzieja" i pamietajcie ! Nie zapomnijcie Pana w raczke ucalowac. Ucieszy sie dusza.
Kiedys prezydent Francji powiedzial " nie poto smy Rewolucje prowadzili, aby teraz nasze tresci nie zostaly uznane".
I za to sobie wyzlopie piwko!
Na zdrowie Przebisnieg!
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #22 : Maj 14, 2012, 20:56:48 »

Wolna energia jest ... jak sama nazwa wskazuje - WOLNA.
To energia duchowa w pewnych aspektach. Mo¿na j¹ poczuÌ jak przep³ywa. To trochê tak, jak z tym piwem. Pij¹c czuÌ jak przep³ywa przez gard³o, prze³yk, ¿o³¹dek, a potem parcie na pêcherz i poooosz³o Mrugniêcie
Lecz nie wszystko. CoÂś tam zostaje . "Kumulacja" roÂśnie MrugniĂŞcie Inny aspekt tego przepywu to lekka gÂłupawka i chwilowe rozprĂŞÂżenie ... ot tak po prostu, Âżeby puÂściĂŚ to, co niepotrzebnie zalega .. smacznego Chichot
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #23 : Maj 14, 2012, 21:33:02 »

In put i out put I/O, co wlazlo wyjsc musi;)
Ale jesli "dla zdrowotnosci" to Bog zaplac:)
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #24 : Maj 15, 2012, 08:00:52 »

Fair Lady
Cytuj
Ale jesli "dla zdrowotnosci" to Bog zaplac:)
Z moich doœwiadczeù raczej wynika, ¿e to jemu trza niez³¹ kasê np z bud¿etu paùstwa p³aciÌ. Du¿y uœmiech
No ale moÂże jak jakaÂś wysportowana i umiĂŞÂśniona dzierlatka jest z nim hm...blisko to moÂże ... JĂŞzyk
Cytuj
Wszystko ma swojÂą cenĂŞ
Nie pamiĂŞtam kto tak twierdzi na tym szacownym forum DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.069 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni granitowa3 maho opatowek phacaiste-ar-mac-tire