astro
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #75 : Marzec 08, 2009, 23:51:37 » |
|
Mylisz okreslenia Lucyfer i Aryman to dwie energie o zupelnie innych cechach pochodzace jednak z tego samego zrodla.
Kiaro - z jakiego ¼ród³a? Lucyfer byla "uwieziona" w przestrzeni by nie mogla Ludzkosci przekazywac wiedzy serca.
U¿y³a¶ wprost okre¶lenia ''uwiêziona''.Jest to jaka¶ metafora, czy mam to dos³ownie rozumieæ.Poniewa¿ jako¶ niejasno to brzmi proszê o rozszerzenie tematu. Otoz nasi wspaniali "chlopcy"..... dla wygody i fantazji tworczej stworzyli sztuczna inteligecje ( bioroboty) , ktore mialy zastapic ich w trudach fizycznego zycia. Zyjac na ziemi mieli byc ich "niewolnikami" pracujacymi dla nich....
mówisz tu o naszych kolesiach (projektantach), którzy osi±gneli szczyt technologicznych mo¿liwo¶ci, a¿ w koncu wypowiedzieli wojnê ''Bogu'', lecz j± przegrali, z racji, ¿e ''Duch'' w dziele stworzenia ustanowi³ prawa moralne, których nikt nie jest w stanie obej¶æ, z racji, ¿e ca³e istnienie opiera siê poprostu na nich? Czy s± to Ci sami ''projektanci'', którzy po roku 1970 ka¿demu z Nas wszczepili implant nowej generacji? Sztuczna inteligecja -bioroboty zdominowaly kmpletnie ziemie i ludzi, jednak ludzie jako tacy sa im potrzebni.Oni kopiuja ludzka tworczosc ,tworzyc naprawde nie potrafia, usiluja , jednak wszystko jest jakos , kanciaste i dysharmonijne. Tak wiec wykorzystuja ludzi im podpozadkowanych z roznych wzgledow do realizacji swoich planow na ziemi.Na czym bazuja? Wlasnie na niskiej samoswiadomosci czlowieka, na odcieciu go od wiedzy o sobie, na strachu i nieprzepracowanych emocjach.
Tu siê z tym mogê ca³kowicie zgodziæ, ¿e g³ówn± lub dominuj±c± emocj± jest walka o przetrwanie. Jednak ta walka dotyczy generalnie innych bytów nie Nas. Piszesz , ¿e te ''nisko-emocjonalne byty kompletnie zdominowa³y ludzi. To zadziwiaj±ce, nawet do koñca jako¶ nie za bardzo to logiczne, aby kto¶ ni¿ej ¶wiadomy, zniewoli³ bardziej ¶wiadomych, prawda ? W takim razie istnieje tu jaka¶ logiczna sprzeczno¶æ, lub b³±d w dziele stworzenia akurat tego wszech¶wiata.U¿y³em s³owa ( tego wszech¶wiata) z racji, ¿e mam na my¶li, ¿e istnieje wiele wszech¶wiatów, czyli s± tzw.wielo¶wiaty. I na koniec Kiaro takie pytanie: sk±d czerpiesz t± wiedzê, a raczej te informacje? Proszê tylko szczere wypowiedzi, bo tylko te dla mnie s± wa¿ne.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 01:29:20 wys³ane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #76 : Marzec 08, 2009, 23:53:46 » |
|
Mysle Pertas iz powinienes przeczytac ten post bardzo uwaznie, ja nie jestem przeciwnikiem niczyim , jestem przeciwnikiem tworzenia kolejnej wersji niewolnikow z LUDZI.
Ja natomiast my¶lê, ze powinna¶ Ty Kiaro przeczytaæ posty Petrasa i konkretnie wskazaæ, gdzie on uprawia agitkê, o któr± go pos±dzi³a¶. Zreszt± nie jestem jedyn± osob±, która tego nie stwierdzi³a. Wysuwanie w stosunku do kogo¶ takich insynuacji tylko na podstawie tego, ze ten wspomni o danym temacie jest, delikatnie mówi±c, niepowa¿ne, zw³aszcza w ustach osoby posiadaj±cej tak± wiedzê. Podobne zarzuty mo¿esz postawiæ mnie i Micha³owi, bo wspólnie pracowali¶my nad utworzeniem tego tematu a ja wymy¶li³em tytu³. Uwa¿am, ze trochê siê zapêdzi³a¶ i my¶lê, i¿ tak jak publicznie oczerni³a¶ Petrasa, tak publicznie powinnas go przeprosiæ. Nie piszê tego z³o¶liwie, nie mam nic przeciw Tobie, ale to by³o zbyt nietaktowne posuniecie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #77 : Marzec 09, 2009, 00:07:23 » |
|
Ja natomiast my¶lê, ze powinna¶ Ty Kiaro przeczytaæ posty Petrasa i konkretnie wskazaæ, gdzie on uprawia agitkê, o któr± go pos±dzi³a¶. Zreszt± nie jestem jedyn± osob±, która tego nie stwierdzi³a. Wysuwanie w stosunku do kogo¶ takich insynuacji tylko na podstawie tego, ze ten wspomni o danym temacie jest, delikatnie mówi±c, niepowa¿ne .....
Nie, nie Dariusz.Mo¿e i faktycznie tak to wygl±da, ale ja przerobi³em te emocje Kiary ju¿ dawno i my¶le, ¿e pomimo tzw.''z³ego'' odbioru s³ów Kiara nie ma ''z³ych'' intencji. Kiara poprostu ma taki sposób wyra¿ania swoich emocji - podobnie jak i moja (hehe) ¿ona, która nie t³umi niczego w sobie tylko jak jej co¶ nie le¿y, to wali prosto z mostu. Nie jest to absolutnie ''z³y'' sposób postêpowania, tylko poprostu tak± kto¶ posiada autoekspresjê. Starajmy siê zrozumieæ innych, to inni zrozumiej± Nas. Nie s±d¼my - a nie bêdziemy s±dzeni. Ot i wszystko, czyli takie to proste
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 01:22:59 wys³ane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #78 : Marzec 09, 2009, 00:19:35 » |
|
Czasami, z ró¿nych powodów ludzie krzywdz± ludzi. Czasami, pod p³aszczykiem dba³o¶ci o dobro ogó³u oczernia siê kogo¶, bez ¿adnych ku temu podstaw. Czasami prywatne rozgrywki s± tego przyczyn±. Krzywda drugiego cz³owieka jest przegran± krzywdziciela, jest zadaniem gwa³tu w³asnej duszy. Czy mo¿na dalej i¶æ z podniesion± g³ow±? Tu nie chodzi o innych. Tu chodzi o konkretnego cz³owieka. Jak ³atwo jest rzuciæ kamieniem. A potem zamilkn±æ. A prawda? Ona JEST. I znaj± j± skrzywdzony i krzywdziciel. To wystarczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #79 : Marzec 09, 2009, 00:45:39 » |
|
Czasami, z ró¿nych powodów ludzie krzywdz± ludzi. Czasami, pod p³aszczykiem dba³o¶ci o dobro ogó³u oczernia siê kogo¶, bez ¿adnych ku temu podstaw. Czasami prywatne rozgrywki s± tego przyczyn±. Krzywda drugiego cz³owieka jest przegran± krzywdziciela, jest zadaniem gwa³tu w³asnej duszy. Czy mo¿na dalej i¶æ z podniesion± g³ow±? Tu nie chodzi o innych. Tu chodzi o konkretnego cz³owieka. Jak ³atwo jest rzuciæ kamieniem. A potem zamilkn±æ. A prawda? Ona JEST. I znaj± j± skrzywdzony i krzywdziciel. To wystarczy.
My¶lê drogi Ptaku, ¿e co prawda wygl±da to nawet ³adnie co napisa³a¶, ale .... nie do koñca jest to prawdziwe. Takie pojêcia skrzywdzony, krzywdziciel, sprawca, winowajca, to obiegowe pojêcia, które w istocie nie wiele t³umacz±. Napisze na ten temat niebawem post, poniewa¿ tkwimy tutaj w pewnych zakorzenionych my¶lowych wzorcach i z takiego poziomu dokonujemy w³asnej reinterpretacji zdarzeñ.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 01:24:23 wys³ane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
ambro¿y
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #80 : Marzec 09, 2009, 00:56:32 » |
|
Poniewa¿ jestem ju¿ spakowana, mogê wiêc spokojnie wrzuciæ, to co znalaz³am z 17 kwietnia 2007 r. Tak pisa³a¶ Kiaro do koliberka, cytujê:
"Koliberku podoswiadczalam juz opcji Lucyferycznej do woli, zamknelam w moim sejfie ta wiedze jest pelna, cenie ja, mam do niej dostep w kadej chwili. Ale teraz wybralam na moj rozwoj wiedze wyzszych wibracji ktore mnie wynosza w wyzsza przestrzen , nie stoje w miejscu ide dalej. wiedza Lucyferyczna jest niezbednym elementem w naszym rozwoju jest to wiedza glowy , teraz jest czas laczenia tej wiedzy z wiedza serca ktora tez posiadam, teraz ja ucze sie madrosci serca , czyli laczenia tych dwu wiedzy w jedno i korzystania z nich. wiedza Lucyferyczna ma tylko czesciowy potecjal mocy , to wiedza uwarunkowana, ona akceptuje milosc ale nie bezwarunkowa, i to stanowi jej blokade(...)"
By³y jeszcze dok³adniejsze wyja¶nienia tej kwestii, ale mo¿e znajdê po moim powrocie. Je¶li nie uprzedzi mnie kto inny. Dlatego, swoje wywody opar³am na wcze¶niejszych Twoich postach, a pó¿niejszych przez niemal rok, nie czyta³am.
Pozdrawiam, jako i zwykle!
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 15, 2009, 23:32:48 wys³ane przez ambro¿y »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #81 : Marzec 09, 2009, 01:41:54 » |
|
Tak masz racje pomylilam nazwy , wiec teraz je poprawiam i przyznaje sie do wczesniejszej pomylki. Zamiast uzyc wiedza arymaniczna jest wiedza glowy, napisalam lucyferyczna, reszta jest dobrze. Moze jakis arymonik zakrecil mi w glowie Przepraszam wszystkich za ta pomylke.Jednak w pozniejszych dyskusjach pisalam juz prawidlowo o wiedzy Lucyferycznej i Lucyferze. Dziekuje ambrozy musze poprawic na starym forum. Czy Laguna nie wyjasnila w swoich poczatkowych postach iz ja opisalam sytuacje ja dotyczaca Darku? Przeczytaj uwaznie. Ma prawo nie podejmowac tematu gdyz poplynely grozby ze strony Pertas. Czy zastraszanie jest objawem uczciwych intecj?Kiara ps. Szczesliwej drogi.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 08:26:39 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Enigma
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #82 : Marzec 09, 2009, 02:46:54 » |
|
Hm, dziwne demon sie podzieli³ na 2 archetypy zeñski i mêski. I ciekawe co na to nasz forumowy Lucyfer? Jednak opowies o bytach , medalionie zcalajacym grupe to jej rola. Medalion powiadasz...brzmi sk±din±d znajomo... i có¿ z nim sie sta³o? Owa energia syntetyczna zaczela ewoluowac tworzyc dla siebie energetyczne ciala i podbijac kosmos. Zawarta w niej informacja zprzezona z dotychczasowa wiedza wszechrzeczy utworzyla pole energoinformacyjne , ktore oddzielilo ziemie i ludzkosc od wszechswiata tworzac swoja niezaleznosc , oraz swoj swiat.(...) Caly czas uzaleznialy i niewolily czlowieka by nie mogl rozwijac sie uczuciowo , bo milosc jest dla nich zabujcza. Boja sie samego slowa milosc, zblizanie sie do przestrzeni w ktorej milosc przekroczylo poziom energii akceptowany przez ich system zycia. Wowczas poprostu rozpadaja sie ich ciala, i ich osobiste i stworzonych przez nich planet oraz swiatow. Ju¿ gdzie¶ cytowa³am ten fragm, co moze zdzia³aæ rozwój cz³owieka, wiec dla przypomnienia Wszyscy królowie demonów, duchy i zjawy oraz zwykli bogowie widz±, ¿e ich pa³ace wal± siê bez ¿adnej widocznej przyczyny. Ziemia siê trzêsie, a wszystkie stworzenia w wodzie, na l±dzie i w powietrzu s± przestraszone. Jednak zwykli ludzie, pogr±¿eni w mêtnym pomieszaniu, nie s± ¶wiadomi tych zmian. Te istoty maj± piêæ rodzajów duchowych mocy; brak im jedynie wolno¶ci od wyp³ywów, poniewa¿ s± wci±¿ przywi±zane do ¶wiatowych namiêtno¶ci. Jak¿e mog³yby pozwoliæ wam zniszczyæ ich pa³ace?Kiedy wiec czasem medytuje (samodzielnie, zeby nie by³o ) zdarza mi sie s³yszeæ ten gruchot, a pó¼niej mam wizyte by³ego mieszkañca, w dodatku bed±cego w bardzo z³ym nastroju - a moze to wszystko dzieje sie wy³±cznie w mojej g³owie? Tak czy inaczej Siddartha rozprawi³ sie z armi± u³udy, za pomoc± wspó³czucia (w koncowych scenach opadaj± p³atki kwiatów, choæ kiepsko to widac) http://www.dailymotion.pl/related/x8czdk/video/x8fn73_legenda-siddharthy-czyyy-7_lifestyleA tutaj w±¿ os³aniaj±cy go przed deszczem Tak sie zastanawiam po tym wszystkim...czy jestem biorobotem? Bo na spraszanie szarej energii nie mam zbytnio ochoty Dok³adnie tak z tym ,¿e do tego musi jeszcze zostaæ podjêta decyzja o wej¶ciu do wspólpracy, inaczej zostanie z³amane prawo o nieingerencji. Nie znam prawa o 'nieingerencji' ale mniemam ¿e jest mi bliskie i pewnie wybra³a¶ s³usznie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #83 : Marzec 09, 2009, 05:19:01 » |
|
bardzo siê ciesze ,¿e jestes tu z nami Bracie, to piêkne ¿e tacy ludzie jak tu na forum mog± wymieniæ siê tak cennyymi dla NAS WSZYSTKICH INFORMACJAMI WIEDZ¡ , i to nie jest wa¿ne kto ma racje , wa¿ne jest to ¿e chcemy zmieniæ co¶ nie tyle w innych co w Nas samych Fragment wypowiedzi Laguny (która mnie zreszt± no to forum zaprosi³a) na mój tekst wiec co siê zmieni³o nie rozumiem, chyba ¿e te opowie¶ci to nie w moim kierunku pozdrawiam Dok³adnie masz racjê to nic osobistego-mnie nie chodzi nawet o nazewnictwo czy to antrovis czy inna ideologia, ale tak apropos ka¿dy kto mia³ kontakt z t± wiedz± zostanie rozpoznany przez drug± tak± osobê, a jest tu kilka na tym forum . Uwa¿am ,i¿ dokona³e¶ kroku naprzód ku sobie , ja nie przekre¶lam ludzi i szanuje wiedze - WIEDZA JEST JEDNA CA£OSCI¡ , mi osobi¶cie nie przeszkadzaj± jej najró¿niejsze kierunki w jakich zmierzaj± dane osoby - to ich wybór -do¶wiadczenie-WA¯NE , ABY KA¯DY WYCI¡GA£ WNIOSKI Z TYCH DO¦WIADCZEÑ W JAKIE WCHODZI , CHYBA NAJTRUDNEJ JEST I¦Æ TYLKO W JEDNYM KIERUNKU NIE ZAUWA¯AJ¡C PRZEZ TO WIELU INNYCH ASPEKTÓW WIEDZY -ORAZ JAK SZEROKIE S¡ JEJ HORYZONTY. (¦WIADOMO¦Æ), aby ona by³a najwiêkszym jednak no¶nikiem s± wed³ug mnie jednak do¶wiadczenia -indywidualne . DLA MNIE NIKT NIE JEST WROGIEM, wysz³am poza te ograniczone ramy i ¿ycze sobie , aby na tym poziomie utrzymaæ moj± ¶wiadomo¶æ. pozdrawiam LagunaDodam ostanie zdanie : wiedza jest jedna -ce³ow mo¿e byæ wiele.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 05:27:03 wys³ane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #84 : Marzec 09, 2009, 12:09:53 » |
|
Laguna, czy z jaki¶ wzglêdów uwa¿asz, ¿e to co piszesz jest wyj±tkowe i ka¿dy powinien na to zwróciæ szczególn± uwagê?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyfer
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #85 : Marzec 09, 2009, 12:40:08 » |
|
Syntetyczna inteligecja - biorobot pozbawiony jest wiec uczuc , dziala na zasadzie logicznych kalkulacji przetrwania. Eksperymet wydostal sie z pod kontroli zdominowal i uzaleznl swoich tworcow. Sam zaczol tworzyc planety swiaty oraz swoja rzeczywistosc. Uwiezil ludzlosc, wlacznie ze swoimi tworcami, stworzyl nad ziemia siec energetyczna zwana siecia energ-oinformacyjna , ktore skopiowalo pole morfogenetyczne. Wszystkiego zdominowac nie mogli, z dwoch powodow, nie siegaja energetycznie wyzszych poziomow wibracyjnych, w tej czestotliwosci energetycznej nastepuje ich dematerializacja. Hm, dziwne demon sie podzieli³ na 2 archetypy zeñski i mêski. I ciekawe co na to nasz forumowy Lucyfer? 1) http://www.cheops.fora.pl/forum-przeniesione-cheops-darmowefora-pl-hydepark,7/miecz-oriona,1504.html#463322) http://www.cheops.fora.pl/forum-przeniesione-cheops-darmowefora-pl-paranauki,16/swieta-geometria,1209-150.html#423303) http://www.cheops.fora.pl/forum-przeniesione-cheops-darmowefora-pl-paranauki,16/swieta-geometria,1209-150.html#422284) http://www.youtube.com/watch?v=7efSQufs9fo&e
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 13:17:42 wys³ane przez Lucyfer »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #86 : Marzec 09, 2009, 18:37:17 » |
|
Dok³adnie masz racjê to nic osobistego-mnie nie chodzi nawet o nazewnictwo czy to antrovis czy inna ideologia ...
Laguno, skoro, to nic osobistego, to dlaczego Kiara po kontakcie z kobiet±, któr± okaza³a¶ siê Ty, zaatakowa³a konkretn± osobê, czyli Petrasa. Dlaczego zarzuci³a mu nieczyste intencje i werbunek ludzi na nosicieli syntetycznych energii? Przecie¿ wyra¼nie napisa³a publicznie, sk±d ma informacje i ¿e wspomniana kobieta, je¶li zechce, to potwierdzi. Ty za¶ piszesz tak enigmatycznie, ¿e nic z tego nie wynika, a oskar¿enia nadal pozosta³y przyklejone do cz³owieka. Je¿eli uwa¿asz, ¿e zarzuty w stosunku do Petrasa s± bezpodstawne i na wyrost, to chyba powinno byæ to powiedziane jasno i wprost i powinno siê go przeprosiæ. Tego wymaga chocia¿by zwyk³a uczciwo¶æ, nie mówi±c ju¿ o uczuciu mi³o¶ci bezwarunkowej, którym to pojêciem tak ³atwo siê szafuje. I nie obchodzi mnie Antrovis, obchodzi mnie cz³owiek. Ka¿dy ma prawo do nie bycia bezpodstawnie szkalowanym. A je¿eli zdarzy siê pomy³ka, to nale¿y j± sprostowaæ. Tak to widzê. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #87 : Marzec 09, 2009, 19:40:07 » |
|
Ot, to to. Wyjê³a¶ mi to z ust.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #88 : Marzec 09, 2009, 19:54:40 » |
|
Niestety Kiara nie mo¿e sobie pozwoliæ na kolejn± "pomy³kê" w tak krótkim czasie. Nie dopu¶ci do kolejnej rysy na tak pieczo³owicie tworzonej swojej "wspania³o¶ci" i wszechwiedzy. Hmmm... pamiêtam jak za niemal identyczne "pomy³ki" straszy³a Leszka moderatorem jak nie zechce tego szybko odszczekaæ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #89 : Marzec 09, 2009, 20:58:30 » |
|
Ptaku , ja nikogo nie zatakowalam, opowiedzialam historie o dzialalnosci i podtekstach w niej zawartej , ktore nie sa dobre dla ludzi nieswiadomych. Ale jezeli chcesz byc ucziwa i lezy Ci to na sercu to opowiedz o oczekiwaniu na spotkanie grupy w Twoim miesciena , na ktore zostalas zaproszona z druga kobieta z tego forum przez Petrasa,o terminie spotkania zostaniecie powiadomione gdy bedzie juz ustalone. Prawda czy nie? Dlaczego kobiety? A moze i mezczyzni , ale o tym nie wiem. Czytanie uwazne wszystkiego na forum da Ci odpowiedz lepsza na pytania niz zadawanie ich innym. Po za tym jezeli ktos z wyzej wymienionych wzgledow woli pewne rzeczy przemilcze, to porozmawiaj z nim na pw., zaden problem. Wowczas zaspokoi Twoja ciekawosc ( tak mysle), wowczas Twoj werdykt oprzesz na innych informacjach. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #90 : Marzec 09, 2009, 21:39:40 » |
|
Kiaro, o czym Ty mówisz, o jakim spotkaniu i jakiej grupie? Kto tym razem jest autorem tych rewelacji? By³aby¶ tak uprzejma udzieliæ odpowiedzi? A swoj± drog± zadziwiasz mnie coraz bardziej. Petras, czy organizujesz w Gdañsku jakie¶ spotkanie? Rozczarujê Ciê Kiaro, ale nie otrzyma³am ¿adnego zaproszenia. A ta druga kobieta oczekuj±ca, to zapewne Ambro¿y, czy tak?
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 21:41:30 wys³ane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #91 : Marzec 09, 2009, 21:40:01 » |
|
ja nikogo nie zatakowalam, opowiedzialam historie o dzialalnosci i podtekstach w niej zawartej , ktore nie sa dobre dla ludzi nieswiadomych.
My Ciebie równie¿ nie atakujemy. Jednak chodzi o zwyk³± przyzwoito¶æ. Nie zaatakowa³a¶, ale pos±dzi³a¶, co jest prawie równoznaczne. Byæ moze masz jakies nadzwyczajne zdolnosci czytania miêdzy wierszami, jednak swoje obserwacje, wnioski mo¿na zupe³nie inaczej przedstawiæ, nie oczerniaj±c nikogo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #92 : Marzec 09, 2009, 21:55:26 » |
|
Chyba Darku nie przeczytales uwaznie wyjasnien Laguny? , jasno opowiadaja i potwierdzaja to co opisalam. Jak brakuje Ci jeszcze dodatkowych atutow ,pozostaje kontakt z nia przez pw. Nie trzeba czytac miedzy wierszami , tekstu Petrasa jest w nim powtarzajacy sie opis o rozpadajacych sie eneriach zblizajacych sie do ziemi oraz o poszukiwaniach ludzi ktorzy im "pomoga przetrawc" ta zbyt wysoka dla nich wibracje Europy , Polsi ale ogolnie Swiata. Opowiesc o kobietach , ktore juz sa w Polsce, i beda mogly ich wspierac. Czy Dusza -Energia pochodzaca od Boga rozpada sie w obliczu energii milosci? Nie taka opcja nie istnieje. Kiara ps. Nie posadzilam a opisalam historie , ktora zaistniala i dzieje sie nadal ( poszukiwania ochotnikow trwaja), byty szukaja chetnych, pomagaja im w tym fizyczni ludzie.Post na naszym forum potwierzil zdarzenie. Nie trzeba czytac miedzy wierszami , wystarczy przeczytac uwaznie ze skupieniem.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 22:00:16 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #93 : Marzec 09, 2009, 22:20:04 » |
|
To ju¿ niestety nie pierwszy raz kiedy Kiara jako dowody na swoje twierdzenia przytacza zdarzenia które nie mia³y miejsca i s± dementowane przez osoby które jakoby w tym uczestniczy³y: wcze¶niej Mora, teraz Ptak... A zamiast konkretej rozmowy ucieczki i rozmywanie. Có¿ widaæ taka jest odmiana myslicielskiej mi³o¶ci bezwarunkowej. Ale jezeli chcesz byc ucziwa i lezy Ci to na sercu to opowiedz o oczekiwaniu na spotkanie grupy w Twoim miesciena , na ktore zostalas zaproszona z druga kobieta z tego forum przez Petrasa,o terminie spotkania zostaniecie powiadomione gdy bedzie juz ustalone. Kiaro, o czym Ty mówisz, o jakim spotkaniu i jakiej grupie? Kto tym razem jest autorem tych rewelacji? By³aby¶ tak uprzejma udzieliæ odpowiedzi? Rozczarujê Ciê Kiaro, ale nie otrzyma³am ¿adnego zaproszenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Enigma
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #94 : Marzec 09, 2009, 23:05:16 » |
|
Nie arteq, trudno sie z Kiar± porozumieæ bo Ptak i Petras odnosz± sie g³ównie do wydarzeñ z rzeczywisto¶ci, natomiast Kiara opisuje dzia³ania takiej grupy w 'rzeczywisto¶ci równoleg³ej' - tak to nazwe. Nie wiem czy Pertas nadal nale¿y do antrovis, on sam mo¿e sie i nabijaæ nawo³uj±c o doniesieniach na policje, ale my¶le ze obydwie strony wiedz± dobrze o co biega. Tylko outsiderzy patrz±cy z boku, tacy jak ty i panna Ptak nie mog± sie nadziwiæ co tu zosta³o napisane. Powiem wiecej arteq, jesli jestes 'odciety' nie zrozumiesz jeszcze baardzo d³ugo. Tak, te dzia³ania w astralu istniej± i choæ pewnie osoby dzia³aj±ce na innych poziomach (fokusach) moga zaprzeczyæ ze nic sie nie dzieje, ni¿ej/wy¿ej dzieje sie sporo. Sk±d wiem? Wyczuwam go¶ci... próby przejecia zdarzaj± sie co pewien czas, a g³odne istoty bywaj± nieprzyjemne. S± te¿ Istoty pozytywne których odwiedziny potrafi± odbudowaæ cia³o energetyczne, które szybko sie regeneruje. Ale za³o¿one blokady s± trudne do usuniecia. Nie chcecie wierzyæ, to nie wierzcie ale Laguna równie¿ napisa³a prawde, szybko znikaj±c z tego tematu, a to dlatego w³a¶nie ¿e sprawa nie jest jeszcze zakoñczona. I nie odpowiedziano mi na pytanie co z moim medalionem? Nikt sie nie pokwapi? Na szcze¶cie energia wê¿a-Sesa czuwa nad ka¿dym medytuj±cym i ochrania nas. A kazde dzia³anie przynosi odpowiedni± zap³ate. Pewne powiedzenie brzmi 'zemste pozostawmy Bogu' wybaczenie i wspó³czucie niech bedzie domen± ludzi przenosz±c góry niezrozumienia. Ptaku, ³atwo daæ sie zwerbowaæ do 'grup wsparcia' gdzie mo¿na bezwiednie oddaæ swój umys³, w zamian za odrobine duchowej mocy. Ale co tam, moje s³owa to tylko czcze gadanie...Przecie¿ tyle ju¿ by³o pisane aby s³uchaæ w³asnego wewnetrznego g³osu. A co do tego Arymana, to archetyp ten pasuje mi odrobine do demiurga. Istoty zrodzonej przez Sophie (matka, macierz, matryca). Syn dzia³aj±cy tu w naszym ¶wiecie, oraz 'poza¶wiatowy' bezosobowy Bóg - to jeden z gnostyckich mitów. Inny mit opowiada o tym jak z doskona³ego niebiañskeigo królestwa, przybywa bóstwo w obszary ciemno¶ci, gdy¿ ta zacze³a poch³aniaæ wszech¶wiat, lecz zamiast pokonac ciemno¶æ idealny wzór zosteje wci±gniety/poch³oniety przez ciemno¶æ. Tak bo¿a iskra ma rozprzestrzeniaæ sie w materii, a dzieki jej 'nap³ywowi' demiurg moze kopiowaæ doskona³e duchowe ¶wiaty. Bo¿e iskry czeka wiec najpierw upadek a po nabraniu kszta³tu, ponowne wzniesienie... Czy natomiast postaæ Marii - bozej mamy z ma³ym dzieci±tkiem Jezus na rekach nie przybli¿a obrazu Demiurga i Sophii? A aspekt ¿eñski Lucyfera? No bo gdzie te kobiety, ponoæ my nimi jeste¶my, tj wszyscy (ponoæ, bo my¶liciele hinduscy-mê¿yczy¼ni- s± w tej sprawie podzieleni). Mêski wzorzec przekszta³ca przestrzeñ stwarzaj±c wed³ug matrycy matki... Wychodzi wiec na to ze ten kto zrealizuje w sobie st³amszon± praw± pó³kule i scali dna, uzyskuje mo¿liwo¶æ ucieczki spod w³adzy demiurga. Ale to tylko teoretyzowanie...Czy po za naszym ¶wiatem istniej± inne równoleg³e? Na powy¿szym obrazku w maleñkich kulach dostrzec mo¿na dwie istoty: mêski odpowiednik '¿ywego bóstwa' (ukszta³towanej energii) i ¿eñski aspekt przestrzeni stwórczej(a zarazem kolejnej matrycy). Ot ma³zeñstwo doskona³e, daj±ce mo¿liwo¶æ kolejnego stwarzania, które sami na¶ladujemy w ¿yciu codziennym.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 23:10:53 wys³ane przez Enigma »
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #95 : Marzec 09, 2009, 23:12:11 » |
|
Rozczarujê Ciê Kiaro, ale nie otrzyma³am ¿adnego zaproszenia. A ta druga kobieta oczekuj±ca, to zapewne Ambro¿y, czy tak?
Ja tam siê nie chcê w Wasze tematy mieszaæ, bo to nie moje priorytety i nie mój cel, ale pozwoli³em sobie poczytaæ z pe³nym zrozumieniem intecji przekazu o czym pisze Kiara. Z wypowiedzi Kiary wynika ( choæ to trochê w zawaluowany sposób jest napisane i trzeba siê wczytaæ ), ¿e: zosta³a¶ Ptaku zaproszona, lecz nieoficjalnie, tylko zosta³o to poprostu wstêpnie ustalone, lecz jeszcze o tym Cie oficjalnie nie powiadomiono, z racji, ¿e nie ustalono jeszcze jakiego¶ konkretnego terminu.Jak pisze dalej Kiara, gdy termin zostanie ustalony otrzymasz wtedy oficjalne powiadomienie, ale jeszcze nie otrzyma³a¶, bo nie ustalono jeszcze poprostu konkretów w tej sprawie , wiêc co bêdzie kto¶ kogo¶ o czym¶ powiadamia³, jak sam jeszcze dok³adnie nie wie kiedy i gdzie. Wiêc Kiara tutaj wspomnia³a o tym co jest planowane i w tym planie spotkania jeste¶ i Ty Ptaku, prawdpodobnie z racji, ¿e mieszakasz w Gdañsku, a spotkanie planowane jest w Gdañsku.Wiêc pewnie wypada³oby by nawet Ciê zaprosiæ, prawda? Tak wygl±da bezstronna analiza tre¶ci s³ów Kiary, kogo¶ kto nie jest zainteresowany tematem, tylko przeczyta³ i takie wnioski z tego wszystkiego siê nasuwaj±.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 23:27:14 wys³ane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #96 : Marzec 09, 2009, 23:22:57 » |
|
Zapytaj wiec Ptaku Petrasa i Ambrozego , skoro przyszlo Ci to do glowy. skoro to ma przejsc przez Ciebie dalej , sadzilam ze juz jestes poinformowana. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2009, 23:28:03 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #97 : Marzec 09, 2009, 23:59:08 » |
|
No to szkoda Kiaro, ¿e Ambro¿y wyjecha³a, nie omieszkam jednak spytaæ, jak tylko wróci. Petrasa te¿ zapytam, choæ domy¶lam siê odpowiedzi. Astro, co do Twoich sugestii, uwa¿am, ¿e siê mylisz, zreszt± czas poka¿e. Prêdzej ju¿ racjê mo¿e mieæ Enigma, gdy¿ sama do¶wiadcza³am „odwiedzin” niematerialnych istot. I faktycznie, czê¶æ z nich by³a szara, choæ bywa³y te¿ i ¶wietliste. Nie wiem Enigmo, o co chodzi Ci z tym medalionem, ale przypomnia³o mi siê, jak gdzie¶ rok temu, zosta³am gwa³townie poprzez uderzenie silnej energii wybudzona ze snu i ujrza³am przy ³ó¿ku trzy stoj±ce i przygl±daj±ce mi siê z uwag± postacie w habitach. Byli to mê¿czy¼ni. ¦rodkowy, najwy¿szy mia³ na piersiach jaki¶ medalion zawieszony chyba na ³añcuchu. Nie pamiêtam, co to by³o, bo szybko zniknêli, ale ich obraz pozosta³ w pamiêci. Dziwne by³o to ich milcz±ce przygl±danie mi siê.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Enigma
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #98 : Marzec 10, 2009, 00:30:51 » |
|
Prêdzej ju¿ racjê mo¿e mieæ Enigma, gdy¿ sama do¶wiadcza³am „odwiedzin” niematerialnych istot. I faktycznie, czê¶æ z nich by³a szara, choæ bywa³y te¿ i ¶wietliste. Nie wiem Enigmo, o co chodzi Ci z tym medalionem, ale przypomnia³o mi siê, jak gdzie¶ rok temu, zosta³am gwa³townie poprzez uderzenie silnej energii wybudzona ze snu i ujrza³am przy ³ó¿ku trzy stoj±ce i przygl±daj±ce mi siê z uwag± postacie w habitach. Byli to mê¿czy¼ni. ¦rodkowy, najwy¿szy mia³ na piersiach jaki¶ medalion zawieszony chyba na ³añcuchu. Nie pamiêtam, co to by³o, bo szybko zniknêli, ale ich obraz pozosta³ w pamiêci. Dziwne by³o to ich milcz±ce przygl±danie mi siê.
Mysle ze bardzo du¿o osób na tym forum do¶wiadcza takich wizyt, lecz ma³o kto chce sie przyznaæ. Postanowi³am wiec uczyniæ ten drobny kroczek, ale musze tu dodaæ dla 'troskliwych' ¿e bada³o mnie jaki¶ czas temu 2 psychologów i pschychiatra i nie stwierdzili odchyleñ o normy Ten ostatni by³ nawet zachwycony moim stanem, co odebra³am jako ma³y zawód. Wiec domyslam sie ¿e wiekszo¶æ ma swoje do¶wiadczenia, lecz stanowi to pewnego rodzaju osobiste tajemnice. Medalion to tylko artefakt-symbol, napisa³am pytanie retorycznie i odrobine dla ¿artu bo konkretnej odpowiedzi pewnie nie bedzie. Tak konkretnie... otrzyma³am niedawno podobny przedmiot od mojej mamy. Du¿a l¶ni±ca moneta z ³adnymi symbolami, a zdarzenie to zwi±zane by³o z pewnym wysi³kiem jaki uczyni³am. Dotar³a wiec do mnie nagroda i moja istota bardzo sie ucieszy³a. Trudno mi wprost opisaæ to uczucie szczescia i nienapuszonej dumy. Emocje które mnie opanowa³y sprawi³y ze mia³am wra¿enie ze ów artefakt objawi³ mi sie na sercu - jako tarcza. Niestety na drugi dzieñ znik³ W miedzyczasie przysz³o mi mocowaæ sie z negatywn± istot± której torzsamo¶ci nie potrafie okre¶liæ. Nie chce wdawaæ sie w szczegó³y, byæ moze to tylko moja pod¶wiadomo¶æ lecz wiem ze w takich do¶wiadczeniach nie jestem odosobniona...Konfrontujemy w rodzinnym gronie odczucia i duchowe 'wydarzenia' Tylko kiedy przeczyta³am ten temat dziwnie jako¶ sie to pouk³ada³o. A gdy Kiara wspomnia³a ze medalion mia³ scaliæ grupe... a mo¿e raczej ka¿dy ma swój w³asny? Nie chce do³±czaæ do oskar¿ania Petrasa, dowodów ¿adnych nie ma... tylko relacje osób trzecich i niezwyk³y zbieg w czasie. Uu ale pewnie wszystko mi sie wydaje taak zdecydowanie, lepiej tak sobie powtarzaæ. Czy pamietasz mo¿e Ptaku, co by³o na medalionie noszonym przez postaæ w habicie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #99 : Marzec 10, 2009, 00:33:18 » |
|
Enigma, ³apiê wiêcej ni¿ s±dzisz lecz lubiê jasne sytuacje. Skoro siê powiedzia³o A to nalezy powiedzieæ i B - zw³aszcza je¿eli czyni siê zarzuty. Mi w³a¶nie rozchodzi³o siê o kwestiê zarzutów, które zosta³y postawione na tym forum i uwa¿am, ¿e powinny byæ równiez tutaj wyja¶nione, tym bardziej, ¿e Kiara swojego czasu sama by³a na to wyczulona gdy to jej dotyczy³y. A tak klepnê³a i poproszona o wyjasnienia zaczyna kluczyæ.
Natomiast prawdziwe intencje Petrasa, to nieco odmienna sprawa. Ale tak¿e dla jej unaocznienia przyda³yby siê konkretne wyjasnienia Kiary - wszak je¿eli mówi prawdê to dziêki temu mo¿e innym otworzyæ oczy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|