Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #100 : Marzec 10, 2009, 00:52:49 » |
|
Znam , znam te trzy postacie, bywa iz pokazuja sie w kapturach a bywa ze w naturalnej formie. Wiele lat temu odwiedzily mnie rowniez. Z tego co pozniej sie dowiedzialam ( nie wiem czy prawda w 100% - a napewno latwiej jest tak napisac) , sa to zaswiatowi " kontrolerzy" poziomu energetycznego rozwijajacych sie ludzi. Oni nie robia nikomu krzywdy, jednak zobaczenie ich moze spowodowac fale leku w nas. A moze mi sie tylko snilo?  kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #101 : Marzec 10, 2009, 01:03:02 » |
|
Czy pamietasz moÂże Ptaku, co byÂło na medalionie noszonym przez postaĂŚ w habicie? Niestety, zbyt krĂłtko to wszystko trwaÂło, a ja bardziej skupiÂłam siĂŞ na twarzach. SzczegĂłlnie twarz Âśrodkowego mĂŞÂżczyzny przykuÂła mojÂą uwagĂŞ. ByÂło coÂś szczegĂłlnego w jego spojrzeniu … Z kolei ja zadam maÂłe pytanie, dlaczego Enigmo tytuÂłujesz mnie pannÂą? Ani z racji wieku, ani z racji tego, Âże byÂłam mĂŞÂżatkÂą pannÂą nie jestem. No chyba, Âże to zakamuflowane pytanie, tylko o co? Kiaro, Âżadnego lĂŞku nie spowodowaÂły te postacie, raczej zdziwienie i zaciekawienie. No i ten Âśrodkowy byÂł bardzo przystojny.  Dobranoc 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #102 : Marzec 10, 2009, 01:43:35 » |
|
PrĂŞdzej juÂż racjĂŞ moÂże mieĂŚ Enigma, gdyÂż sama doÂświadczaÂłam „odwiedzin” niematerialnych istot. I faktycznie, czêœÌ z nich byÂła szara, choĂŚ bywaÂły teÂż i Âświetliste.
Oj... Ptaku drogi. Ju¿ nawet nie wiem co na to wszystkomam powiedzieÌ. Poprostu rêce opadaj¹.Wiesz ilu ja ludzi spotka³em, którzy podobne rzeczy mi opowiadali. Nawet niedaleko mnie mieszka goœÌ , którego systematycznie odwiedza- jak sam powiada szatan.PonoÌ nawet jak twierdzi z wielkim przekonaniem, czuje od niego nieopisany smród, który jest poprostu nie do zniesienia.On oczywiœcie nie k³amie. Tak, tylko mnie nie interesuje, co siê dzieje , lecz tyko i wy³¹cznie interesuje mnie dlaczego siê dzieje. A dlaczego siê dzieje odpowiedŸ jest w nim samym. Tak samo jest i z Tob¹ i za ka¿dym innym. Dlaczego do mnie nie przychodzi jakiœ cuchn¹cy szatan, dlaczego k¹tem oka codziennie widzê ró¿ne istoty, które siê tu krêc¹.A niech siê krêc¹ niech nawet stoj¹ nad moim ³ó¿kiem 24 godzin na dobê i co z tego? Wali mnie to! Macie tak nieszczelne aury, potwierane kana³y, rozmaite uwarunkowania z przesz³oœci i to wszystko manifestuje. Nic nie dzieje siê bez przyczyny.Przyczyn¹ tego wszystkiego jest nieodreagowany lêk.Przyczyn¹ tego jest negatywny obraz widzenia wrzechœwiata, zapisany w podœwiadmoœci w poprzednich ¿ywotach. Przyczyn¹ tego jest niezrozumienie wybaczenia.Ci co siê Tobie pojawiaj¹ to Twoi przodkowie.Wiêc poodpinaj ich od siebie.Oni czekaj¹ na wybaczenie.Wiêc im powiedz, ¿e niczego ''¿³ego'' nie uczynili, uczynili tylko to na ile pozwala³a im na to ich ³asna œwiadomoœÌ. ''Z³o'' nie istnieje w rzeczywistoœci, to tylko os¹d widzenia rzeczy poprzez pryzmat swojej percepcji. ''Z³o'' przyci¹da ''z³o'', dobro przyci¹ga ''dobro'' Istnieje tylko doskona³y wszechœwiat i My razem z nim jako jedno nieskoùczone kwantowe pole energii œwiadomoœci. To wszystko czego doœwiadczacie, to napisze jeszcze raz - jest to wynik w³asnej iluzji i projekcji. A teraz walczcie o swój potencja³. Nie, nie...nie- walczcie, odkrywajcie przeszkody , w³asne ''mundurki'', w³asne uwarunkowania, które odzielaj¹ Was od swojej w³asnej prawdy. Nie ma ¿adnych wrogów, nie ma zadnego ''z³a'', nie ma nikogo, kto chcia³ by Was skrzywdziÌ, nie ma nikogo , kto mia³ by Was zaatakowaÌ, dopóki na to nie pozwolicie. A pozwalacie poniewa¿ w ka¿dym z Nas tkwi ''syndrom ofiary''. Wiêc nawi¹¿ kontakt ze swoj¹ podœwiadomoœci¹ i dowiedz siê co tam naprawdê w niej tkwi.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 01:47:59 wysłane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #103 : Marzec 10, 2009, 01:47:05 » |
|
sa to zaswiatowi " kontrolerzy" poziomu energetycznego rozwijajacych sie ludzi.
E..tam bzdury, kontrolerzy.Niech przyjdÂą do mnie ... serdecznie ich zapraszam.... hahahahahahaha !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #104 : Marzec 10, 2009, 11:21:24 » |
|
sa to zaswiatowi " kontrolerzy" poziomu energetycznego rozwijajacych sie ludzi.
E..tam bzdury, kontrolerzy.Niech przyjdÂą do mnie ... serdecznie ich zapraszam.... hahahahahahaha ! Moze juz byli dawno temu jak przekraczales pewien poziom energetyczny, zazwyczaj wtedy sie pojawiaja. Nie musisz pamietac ich obecnosci, w zadnym wypadku nie sa to negatywne postacie. Je nie wiem czy u Ptaka byli ci sami? Niemniej jednak wiem ze mniej wiecej w tym samym czasie co u mnie pojawili sie u bardzo wielu osob. Byla to jednorazowa wizyta. Teraz zbliza sie znowu momet jakiegos skoku energetycznego, moga sie pojawiac. Astros sadzisz iz poza naszymi osobistymi czesciami z przyszlosci i przeszlosci nie mozemy sie kontaktowac z innymi Istotami? One nie istnieja? Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 11:23:41 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Gość
|
 |
« Odpowiedz #105 : Marzec 10, 2009, 12:31:25 » |
|
Witam
Nie widze powodu dla jakiego mia³abym przepraszaÌ PETRASA,to co opisalam na tym forum to moje w³asne doœwiadczenia , dlaczego mam przepraszaÌ za to ,¿e wesz³am w doœwiadczenie, zreszt¹ z mojego w³asnego wyboru i ciekawoœci wiedzy . Osobiœcie bardzo lubie Petrasa i znamy sie od kilku lat , nie roszcze ¿adnych pretensji bo nie mam powodów , nikogo nie os¹dza³am i nie bêde tego robic , moje wypowiedzi s¹ dla niektórych "enigmatyczne " - bo ktoœ kto wszed³ w doœwiadczenie nie mo¿e tego inaczej opisaÌ jeœli ma szacunek wobec wiedzy i wyci¹ga wnioski , ale to s¹ moje w³asne wnioski i ka¿dy bêdzie zapewne mia³ inne , a to ,¿e moje w du¿ej mierze pokrywaj¹ siê z Kiar¹ có¿ - przypadek? Nie istnieja przypadki i nie jest tu wa¿na tyle osoba Petrasa to siê odbywa na innym poziomie ni¿ nasze rozumowanie , chcecie Paùstwo dowodów moich doœwiadczeù? Tu potrzeba doœwiadczeù i œwiadomoœci ,a nie udowadniania , zatem polecam zag³ebiÌ siê w ow¹ wiedze i wyci¹gn¹Ì w³asne wnioski , nie moge uj¹Ì tego inaczej .
MĂłj rozwĂłj duchowy opiera siĂŞ o swiadome bÂądz czasem mniej Âświadome doÂświadczenia , ale nie oceniam tego nie sÂądze tylko wyciÂągam wnioski czyli rozwĂłj duchowy jest dla mnie czymÂś wiĂŞcej niz poznawaniem , nie ide w jednym kierunku odwiedzam wszystkie komnaty po kolei, a ta kolej sama siĂŞ klaruje .
Prawdopodobnie i tak w jakiœ sposób oceni³am w swoich postach "TE" ENERGIE , poniewa¿ zadzia³alo prawo przyczyny i skutku jakiego œciœle przestrzegaj¹ owe energie(ja równie¿) i wykorzystaj¹ ka¿dy brak naszej czujnoœci , g³ównie uderzaj¹ po koùczynach powoduj¹c z³amania skrêcenia , znam to bo raz ju¿ mia³am takie zdarzenie , teraz wydarzy³o sie to ponownie - w niedziele spad³am ze schodów co prawda nie mam uszkodzeù konczyn , ale to z jednego tylko powodu ,¿e spadaj¹c zidentyfikowa³am ich cel i dzia³anie tych energii (szybkoœÌ myœli ) .Dla wielu z Was mo¿e wyda siê to dziwne , ale ja wiem jak dzia³aja te energie .
Petrasie b¹dz ponad tym co pisz¹ inni , nie powinieneœ z tak¹ wiedz¹ jak¹ posiadasz siê przejmowaÌ , wa¿ne jest to co Ty sam wiesz o sobie , wa¿ne s¹ Twoje w³¹sne odczucia , doœwiadczenia - masz czas i pe³ne prawo do przeprowadzania w taki sposób swojego rozwoju jaki uwa¿asz za stosowny oraz w³aœciwy dla Ciebie samego , ale to wiesz ju¿ sam co dla Ciebie jest w³aœciwe. Mnie równie¿ oskar¿ano o najró¿niejsze rzeczy pocz¹wszy od nazwania mnie ''kobiet¹ ciemnoœci " - czasem to wynika w³aœnie ze strachu , czasem z braku doœwiadczeù ,oraz z innych przes³anek takich jak brak zrozumienia , bo czêsto w³aœnie ludzie zg³ebiaja na pewnym etapie wiedzê na bazie intelektu(dowódu) Ci którzy weszli na wy¿szy poziom inaczej odbieraj¹ wiedze , nie szukaj¹ ju¿ dowódów i Ty o tym wiesz - A MY MAMY BYà PONAD TYM co mówi¹ , myœl¹ , czyni¹ inni . NIE TRAKTUJ TEGO PERSONALNIE ,TO MY SAMI PODEJMUJEMY DECYZJE , GDZIE I W JAKIM KIERUNKU POD¥¯AMY . Jest jeszcze jedna kwestia , któr¹ chce dopisaÌ - inni poprzez swoje doœwiadczenia mog¹ widzieÌ w Tobie to czego ty sam nawet nie widzisz , mo¿e warto zastanowiÌ siê nad tym wszystkim? ?
pozdrawiam Laguna scali³em 2 wypowiedzi - Micha³ Witam Nawi¹zuj¹c do tematu jaki poruszyliœcie odnoœnie postaci "w kapturach " - mnie równie¿ to nie ominê³o , ale w œnie . Œni³o mi siê ,¿e by³am u kuzynki , wywi¹za³a siê miedzy nami rozmowa na temat magii i wiedzy , zapyta³am j¹ czy ma jakieœ ksi¹zki , pokierowa³a mnie do bardzo du¿ego rega³u z ksi¹¿kami , znalaz³am tam najrózniejsze tyt. , ale na samej górnej pó³ce zobaczy³am swoj¹ w³asn¹ ksi¹zkê z moim imieniem - by³am zaskoczona ,¿e mam swoj¹ w³asn¹ ksia¿ke, pó¿niej posz³yœmy z kuzynka na spacer , sz³yœmy poln¹ drog¹ i nagle przy drodze zobaczy³yœmy stragan z kwiatami , osobami sprzedaj¹cymi by³y cyganki , które na si³e chcia³y kuzynce sprzedaÌ kwiaty , jednak ja ja przekona³am ,¿e te kwiaty s¹ ¿adnej jakoœci i na drugi dzieù jej zwiêdn¹ , uda³o mi siê przekonaÌ i odesz³yœmy od straganu id¹c dalej poln¹ drog¹ . W tym momencie kiedy odchodzi³yœmy us³ysza³am znajomy mnie g³os mêzczyzny dlatego siê odwróci³am bo, by³am ciekawa kto to jest - By³a to postac w kapturze , która mówi³a do cyganek ,¿e znowu ich przechytrzy³am , ale oni mnie jeszcze dostan¹ w swoje rêce , nie czu³am lêku czu³am jedynie spokój ,uœmiechnê³am siê i posz³am w swoj¹ stronê .Ten sen jest sprzed 3 lat i pamiêtam go bardzo dok³adnie do dziœ.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 13:52:09 wysłane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
Petras
Gość
|
 |
« Odpowiedz #106 : Marzec 10, 2009, 14:40:43 » |
|
LagunaPetrasie bÂądz ponad tym co piszÂą inni , nie powinieneÂś z takÂą wiedzÂą jakÂą posiadasz siĂŞ przejmowaĂŚ DziĂŞki Dariusz rzekÂł mi podobnie zresztÂą nie tylko on LagunaJest jeszcze jedna kwestia , ktĂłrÂą chce dopisaĂŚ - inni poprzez swoje doÂświadczenia mogÂą widzieĂŚ w Tobie to czego ty sam nawet nie widzisz , moÂże warto zastanowiĂŚ siĂŞ nad tym wszystkim Wiem dlatego napisaÂłem Gdy masz wiedzĂŞ – uÂświadomisz sobie, Âże drugi czÂłowiek jest Ci niezbĂŞdny. Jest czÂąstkÂą Ciebie. To, co przejawiasz Ty i On po³¹cz w CaÂłoœÌ, dodawaj, to, co Ty wiesz, do tego, co On wie. Stopcie siĂŞ w jedno w codziennych czynnoÂściach, uzupeÂłniajcie siĂŞ, wspierajcie. Patrz na to, co Was ³¹czy, a nie na to, co dzieli. Zgodna wspó³praca z drugim czÂłowiekiem, daje ogromnÂą radoœÌ, gdy obydwoje skÂładacie swojÂą wiedzĂŞ, doÂświadczenie i umiejĂŞtnoÂści, bez oglÂądania siĂŞ na to, jakie uzyskacie korzyÂści. Zgodna wspó³praca jest krokiem do doÂświadczenia jednoÂści z drugim czÂłowiekiem. Nie ma tu miejsca na: moje, twoje – jest wspĂłlne. A to, co razem tworzycie sÂłuÂży innym. Taki jest moim zdaniem sens rozwoju czÂłowieka. Moja ,,grupa" w GdaĂąsku to 145 facetĂłw w wieku od 23 do 48 lat specjalistĂłw w remontach instalacji chemicznych. W rafinerii Lotos od 16 03 do 18 04 trwa remont instalacji -mozna sprawdziĂŚ w internecie. Firma w ktĂłrej pracuje wygraÂła przetarg na remont jednej z instalacji. Nie komentuje postĂłw jednej sympatycznej pani bo jedno z nich wynika jasno - nie rozumie ona o czym ja pisze zreszta chyba nie tylko ja Styl jej wypowiedzi ... Dlatego wolĂŞ czytac posty wielu innch ludzi bo zwyczajnie moim zdaniem sÂą ciekawsze i czegoÂś moÂżna sie z nich nauczyĂŚ pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 14:46:41 wysłane przez Petras »
|
Zapisane
|
|
|
|
Enigma
Gość
|
 |
« Odpowiedz #107 : Marzec 10, 2009, 15:31:26 » |
|
Petrasie jak¹ 'pani' masz na mysli, bo w tym w¹tku pisze nas kilka. A co do stapiania sie w jedno z innymi osobami, bacz ¿e nie kazdy moze tego sobie ¿yczyÌ. Wampirów energetycznych chetnych do pobrania cudzej energi, jest pod dostatkiem. Natomiast prawo przyczyny i skutku dzia³a bezb³ednie, co wys³a³eœ to otrzymasz. Z kolei ja zadam ma³e pytanie, dlaczego Enigmo tytu³ujesz mnie pann¹? Ani z racji wieku, ani z racji tego, ¿e by³am mê¿atk¹ pann¹ nie jestem. No chyba, ¿e to zakamuflowane pytanie, tylko o co?  Nazwa³am cie pann¹, a to ze wzgledu na elegancki styl w jakim sie wypowiadasz  Astro przesadzasz z tym lekiem... Gdybym ba³a sie jakichkolwiek wizyt, dawno wyl¹dowa³abym w psychiatryku. Zdarza mi sie zobaczyÌ w nocy to i owo, ale nie przywi¹zuje do tego wiekszej wagi. Niektóre doœwiadczenia bywaj¹ ciekawe, np kiedyœ bardzo bola³ mnie z¹b. Kiedy zapad³am w g³eboki trans, poczy³am ze ktoœ oczyszcza mi rane tak jak podczas leczenia. Po przebudzeniu ból znikno³ na wiele mieœ, czy dokona³a tego moja podœwiadomoœÌ? Tego nie wiem, ale by³o to podczas snu i ¿adnego strachu nie czu³am. I nie piszcie wci¹¿ o enigmatycznych wypowiedziach  bo niezrecznie sie czuje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Petras
Gość
|
 |
« Odpowiedz #108 : Marzec 10, 2009, 17:08:29 » |
|
Enigma nie chodzi o Ciebie.  To, Âże ktos ma inne zdanie nigdy w moich oczach go nie dyskfalifikuje pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 17:09:05 wysłane przez Petras »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #109 : Marzec 10, 2009, 20:10:47 » |
|
Oj... Ptaku drogi. JuÂż nawet nie wiem co na to wszystkomam powiedzieĂŚ. Poprostu rĂŞce opadajÂą.Wiesz ilu ja ludzi spotkaÂłem, ktĂłrzy podobne rzeczy mi opowiadali. A nie moÂżesz po prostu zostawiĂŚ to takie, jakie jest? Czy zawsze trzeba wszystko naginaĂŚ do wÂłasnego, aktualnego ÂświatopoglÂądu? Wydaje mi siĂŞ, Âże namiĂŞtne i nagminne „odczynianie” cudzych tekstĂłw nikomu nie sÂłuÂży. A juÂż szczegĂłlnie „odczyniajÂącemu”. Dlaczego? Bo jest to zamykanie siĂŞ na moÂżliwoœÌ dotarcia do innej prawdy i pozostawanie w swoich okopach. Generalizowanie, upraszczanie, bez wczucia siĂŞ w przesÂłanie innego czÂłowieka odcina CiĂŞ od jego wewnĂŞtrznej mÂądroÂści. Zostajesz ze swoimi racjami bez dania szansy na interferencje fal. Stawiasz swojÂą „wiedzĂŞ” na pozycji jedynej prawdy. Zamykasz siĂŞ w okreÂślonych schematach myÂślowych. I skÂąd pewnoœÌ, Âże masz racjĂŞ? Dla jasnoÂści, nie mĂłwiĂŞ tu o zwykÂłej dyskusji, czy wymianie poglÂądĂłw, lecz o polowaniu jak za dawnych czasĂłw na czarownice. Zostawmy i nie zwalczajmy na si³ê przekazĂłw innych osĂłb, tylko dlatego, Âże sÂą „niezgodne” z TwojÂą wiarÂą na dziÂś. PozwĂłlmy kwitn¹Ì nawet chwastom, teÂż sÂą potrzebne i piĂŞkne. Nie bierz wszystkiego, co napisaÂłam za bardzo do siebie, to raczej ogĂłlna myÂśl. Pozdrawiam 
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 20:15:55 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Gość
|
 |
« Odpowiedz #110 : Marzec 10, 2009, 20:58:47 » |
|
Ptak zapytaÂła: " dlaczego Enigmo tytuÂłujesz mnie pannÂą?" No to jesteÂś Ptaku pannÂą, z odzysku.  Enigma zapytaÂła o ye zjawy, czy odczucia energetyczne. WiĂŞc rĂłwnieÂż miaÂłem podobne, jednak pozwolicie, ze opiszĂŞ to w "paranormalne zjawiska..." aby nie odbiegaĂŚ od bardzo ciekawego tematu tegowÂątku. Laguno, byĂŚ moÂże coÂś przeoczyÂłem, ale kto Ci kazaÂł przepraszaĂŚ Petrasa?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #111 : Marzec 10, 2009, 23:48:07 » |
|
Dla jasnoÂści, nie mĂłwiĂŞ tu o zwykÂłej dyskusji, czy wymianie poglÂądĂłw, lecz o polowaniu jak za dawnych czasĂłw na czarownice. Zostawmy i nie zwalczajmy na si³ê przekazĂłw innych osĂłb, tylko dlatego, Âże sÂą „niezgodne” z TwojÂą wiarÂą na dziÂś.
Napisa³em pewien post dotycz¹cy tego, o czym wspominasz, lecz doszed³em do wniosku ( zgodnego z Twoim przes³aniem ), ¿e to nie mój wóz i nie moje konie owe (polowanie na czarownice) lecz wy³¹cznie Twoja lekcja, wiêc go poprostu skasowa³em. A skoro taka jest Twoja wiara na dziœ, to przez pryzmat owej wiary piszesz to co piszesz. Lecz powiem- nie piszesz, lecz hmmm.. (chyba) nawet tego doœwiadczasz? Oto wiara.Lecz nic mi do niej. Bo to nie moje priorytety. Mój smutek z powodu umieraj¹cych z ubóstwa dzieci, smutek z powodu totalnej degradacji Matki Ziemii, smutek z powodu opêtania ludzi, którzy zbudowali niesamowite iloœci broni, ale nie dla siebie, lecz dla obcych si³ jest zbyt wielki, abym tu mia³ trwoniÌ ¿yciowe energie, dla kilku ,,czarownic''. I to tyle. Pozdrawiam ''kosmicznych wêdrowców'' i ....''czarownice''.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 23:52:22 wysłane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #112 : Marzec 11, 2009, 00:36:31 » |
|
Enigmatyczne pytania, totalne odpowiedzi panien czarownic, normalnie lot nad kukuÂłczym gniazdem prosto z odzysku... ÂŚwiry...  Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #113 : Marzec 11, 2009, 00:59:31 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2009, 01:00:48 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #114 : Marzec 11, 2009, 01:04:02 » |
|
Wiem Âże nic nie wiem  Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #115 : Marzec 11, 2009, 19:36:42 » |
|
Thotal, a có¿ to za œwiat by³by bez œwirów?  Nie zaprzeczam, jestem œwir elegancki z panieùsk¹ metryk¹ enigmatycznie mi nadan¹. A œwir Astro, nie poj¹³ przekazu i ego mu nie zdzier¿y³o, wiêc napisa³ jak napisa³. I jeszcze s¹dzi, ¿e tylko On ma monopol na smutek z powodu g³oduj¹cych dzieci i szaleùców gnêbi¹cych nasz¹ planetê. Odpowiem Ci Astro Twoimi s³owami, przecie¿ wszystko jest doskona³e i to tylko Twoje myœli stwarzaj¹ tak¹ rzeczywistoœÌ, wiêc czemu œwirujesz? A czarownice, to nie czarownice, tylko pogl¹dy innych odmienne od Twoich, które tak namiêtnie korygujesz. Zatem lekcja tak¿e Twoja i doœwiadczenie te¿. Nie potrafisz spokojnie zastanowiÌ siê przez chwilê, co inny œwir chcia³ Ci przekazaÌ? Zreszt¹, zrobisz z tym, co zechcesz i tyle. Pozdrawiam Ciê, jak zwykle serdecznie.  Ps. Thotal, ja te¿ nic nie wiem, ale niektórzy wiedz¹ ... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Gość
|
 |
« Odpowiedz #116 : Marzec 11, 2009, 20:14:17 » |
|
A nie moÂżesz po prostu zostawiĂŚ to takie, jakie jest? Czy zawsze trzeba wszystko naginaĂŚ do wÂłasnego, aktualnego ÂświatopoglÂądu? Wydaje mi siĂŞ, Âże namiĂŞtne i nagminne „odczynianie” cudzych tekstĂłw nikomu nie sÂłuÂży. A juÂż szczegĂłlnie „odczyniajÂącemu”. Dlaczego? Bo jest to zamykanie siĂŞ na moÂżliwoœÌ dotarcia do innej prawdy i pozostawanie w swoich okopach. Generalizowanie, upraszczanie, bez wczucia siĂŞ w przesÂłanie innego czÂłowieka odcina CiĂŞ od jego wewnĂŞtrznej mÂądroÂści. Zostajesz ze swoimi racjami bez dania szansy na interferencje fal. Stawiasz swojÂą „wiedzĂŞ” na pozycji jedynej prawdy. Zamykasz siĂŞ w okreÂślonych schematach myÂślowych. I skÂąd pewnoœÌ, Âże masz racjĂŞ? Dla jasnoÂści, nie mĂłwiĂŞ tu o zwykÂłej dyskusji, czy wymianie poglÂądĂłw, lecz o polowaniu jak za dawnych czasĂłw na czarownice. Zostawmy i nie zwalczajmy na si³ê przekazĂłw innych osĂłb, tylko dlatego, Âże sÂą „niezgodne” z TwojÂą wiarÂą na dziÂś. PozwĂłlmy kwitn¹Ì nawet chwastom, teÂż sÂą potrzebne i piĂŞkne. Nie bierz wszystkiego, co napisaÂłam za bardzo do siebie, to raczej ogĂłlna myÂśl. Pozdrawiam  PodpisujĂŞ siĂŞ pod tym tekstem , jesteÂśmy tu po to , aby zobaczyĂŚ jak wyglÂądajÂą doÂświadczenia innych , jakie sÂą inne jakoÂści wiedzy , poglÂądy , - im mniej waroÂściujemy tym wiĂŞcej widzimy i przychodzi do Nas zamiast konflikt i walka -zrozumienie. Dla mnie ten wÂątek uznaje za zamkniĂŞty. pozdrawiam Laguna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #117 : Marzec 11, 2009, 20:40:38 » |
|
Dla mnie ten wÂątek uznaje za zamkniĂŞty.
Laguno, oczywiœcie to Twoja decyzja i œwiête prawo. Chcia³abym jedynie, niezale¿nie od tego dodaÌ, ¿e mo¿e nie warto zbyt szybko i ostatecznie zamykaÌ czegokolwiek, bo nigdy nie wiadomo, co za nastêpnym zakrêtem mo¿emy zobaczyÌ. I mog¹ omin¹Ì nas przez to ciekawe doœwiadczenia lub istotne informacje. Ale to tak na marginesie. Pozdrawiam 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #118 : Marzec 11, 2009, 21:55:54 » |
|
Astro przesadzasz z tym lekiem...
Lêk jest dezaprobat¹, odrzuceniem lub kar¹. Otwiera on drogê do manipulowania i kontroli nad nami. W lêku utrzymuje nas mentalnoœÌ spo³eczna.Poprostu takich mieliœmy nauczycieli. Jako dziecko ba³em siê swoich rodziców, starszych kolegów, potem ba³em siê nauczycieli w szko³ach.Potem ba³em siê, ¿e rzuci mnie dziewczyna, potem ba³em siê ró¿nych groŸnych i nadymanych w pracy szefów i dyrektorów.Podobn¹ listê, ka¿dy mo¿e napisaÌ Sam. Bêdzie ona z pewnoœci¹ bardzo d³uga. Charakterystyczn¹ cech¹ lêków jest motywacja przetrwania (istnienia). Przeradza siê ona w niezliczonych formach, pocz¹wszy od walki, w³adzy, manipulacji, a z tytu³u tej samej motywacji inni zabijaj¹. Dla istot, dla których istnienie wynika z motywacji (lêku) nie ma problemu zabiÌ milion, czy nawet 500 milionów innych istnieù. Nie ma dla nich ¿adnego problemu zniszczyÌ ca³¹ przyrodê , naturê, zatruÌ wszystkie jeziora i rzeki, zbudowaÌ potê¿ne asena³y broni, po to, aby za pomoc¹ nich niszczyÌ wszystko i wszystkich, aby osi¹gaÌ swoje w³asne cele wynikaj¹ce z motywacji lêku. Dla istot takich nie istnieje wogóle pojêcie, ¿e nic nie mo¿e dziaÌ siê czyimœ kosztem. Nie s¹ one w stanie nawet tego w pe³ni sobie uœwiadomiÌ, poniewa¿ takie zrozumienie wynika tylko z mi³oœci, a mi³oœÌ to nic innego, tylko nieobecnoœÌ lêku. W tym momencie dajemy odpowiedŸ na pytanie: co dzieje siê na tej planecie, co i kto jest tego przyczyn¹. I nie tylko tu, ale i w innych czaso-przestrzeniach. Dajemy odpowiedŸ, dlatego, ¿e motywacja jest wci¹¿ taka sama. Z tych samych motywacji lêków - (przetrwania istnienia i dominacji) zbudowano nawet piramidy w Egipcie, poniewa¿ cech¹ charakterystyczn¹ istot zdominowanych przez lêk jest przede wszystkim ochrona siebie (swojego istnienia, swojego sposobu dzia³ania, myœlenia i tworzenia). SamoœwiadomoœÌ nie oznacza intelektualnego zrozumienia prawdy, poniewa¿ intelekt jest zaanga¿owany w ochronê swoich przekonaù o swoim istnieniu .W istocie ten wektor ( œwiadmoœÌ oparta na lêku, a nie na mi³oœci ) skierowany jest nie na zewn¹trz lecz do wewn¹trz. Wiêc zdominowan¹ cech¹ œwiadmoœci (bytów), jako istniej¹cych w rzeczywistoœci pól energo-informacyjnych ogarniêtych lêkiem jest ich taki sposób myœlenia i dzia³ania, jakby od tego wszystkiego zale¿a³o ca³e ich istnienie. Jednym s³owem istoty takie ( bez wzglêdu na to, czy s¹ to ludzie, istoty z Draco, czy jakiekolwiek inne byty we wszechœwiecie ) nie posiadaj¹ one samoœwiadomoœci, ¿e jakikolwiek istniej¹cy lêk jest tylko iluzj¹, poniewa¿ nie mamy nic do stracenia i nic do zyskania. Posiadamy ju¿ bowiem w s z y s t k o i zosta³o to zapewnione w doskona³ym dziele stworzenia wszechœwiata. Obyœmy tylko wszyscy mogli siê w porê przebudziÌ i zauwa¿yÌ ten fakt. A teraz daj sobie sama ( jeœli chcesz) odpowiedŸ na pytanie, czy czy Astro przesadza z lêkiem. Nie mam tu zamiaru Ciebie, ani kogokolwiek w niczym przekonywaÌ. Wychodzê tylko z bardzo prostego za³o¿enia, ¿e jesteœmy to po to, aby siê czegoœ od siebie nauczyÌ. Wiêc tylko powiem, pos³uchaj coœ ktoœ inny ma do powiedzenia, bo to siê w ¿yciu czasem przydaje, zw³aszcza gdy temat dotyczy wa¿nych, istotnych rzeczy dla Nas wszystkich. Poniewa¿ jest to mój ostatni post na tym forum, wiêc wypada mi tylko siê po¿egnaÌ. Astro.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2009, 22:04:28 wysłane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #119 : Marzec 11, 2009, 22:34:53 » |
|
PoniewaÂż jest to mĂłj ostatni post na tym forum, wiĂŞc wypada mi tylko siĂŞ poÂżegnaĂŚ. Astro. No nie, Astro, tylko bez poÂżegnaĂą, proszĂŞ.  Chyba nie zamierzasz nas opuÂściĂŚ?  JeÂżeli, to przeze mnie, to pierwsza CiĂŞ proszĂŞ o pozostanie. NaprawdĂŞ jesteÂś tu potrzebny, TwĂłj gÂłos wiele znaczy. Masz piĂŞknÂą energiĂŞ i czyste intencje i to siĂŞ liczy. A gÂłupim ĂŚwierkaniem ptaka nie przejmuj siĂŞ. Pozdrawiam najserdeczniej jak tylko moÂżna. I jeszcze raz proszĂŞ, zostaĂą z nami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #120 : Marzec 11, 2009, 22:44:37 » |
|
Astro, nie uciekaj, wszyscy doskonale rozumiemy o czym piszesz, wa³kujemy ten temat od d³u¿szego czasu. Iluzja EGO zmusza nas do podzia³ów, lêk jest tego efektem, walka ze strachem polega na "wy³¹czeniu" emocji, pozbawieniu go rangi za pomoc¹ nicnierobienia i cichej obserwacji. Programy lêków mamy wszyscy powgrywane, to problem ca³ej cywilizacji i jak widzisz coraz wiêcej ludzi nabiera œwiadomoœci, coraz wiêcej ludzi budzi siê do odkrywania w sobie iluzorucznych postaw. Tak na prawdê nie uczymy siê od kogoœ, tylko dziêki komuœ. Nauka polega na transformacji siebie, od siebie trzeba zacz¹Ì i na sobie poprzestaÌ. Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Gość
|
 |
« Odpowiedz #121 : Marzec 12, 2009, 10:26:03 » |
|
astro
PROSZĂ CIĂ ZOSTAĂ Z NAMI - uwielbiam czytaĂŚ co piszesz. JesteÂś tutaj potrzebny i to nie wiesz jak bardzo , ale jednoczeÂśnie szanuje TwojÂą decyzjĂŞ.
pozdrawiam Laguna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #122 : Marzec 12, 2009, 12:05:05 » |
|
astro
PROSZĂ CIĂ ZOSTAĂ Z NAMI - uwielbiam czytaĂŚ co piszesz. JesteÂś tutaj potrzebny i to nie wiesz jak bardzo , ale jednoczeÂśnie szanuje TwojÂą decyzjĂŞ.
pozdrawiam Laguna
Przylanczam sie do wypowiedzi Laguny, zrobisz co Twoim zdaniem bedzie najlepsze dla Ciebie, ale milo ze jestes z nami. Twoj glos jest cenny. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2009, 12:05:36 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Enigma
Gość
|
 |
« Odpowiedz #123 : Marzec 13, 2009, 00:22:04 » |
|
A ja napisze tak do Astro, bo byÂło to pisane zdaje sie do mnie. Jesli juz pozbedziesz sie swoich lĂŞkĂłw, wtedy zrozumiesz ze nie musisz nikogo poprawiaĂŚ. I prosze nie obarczaj 'lĂŞkami' innych uczestnikĂłw tej rozmowy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ambroÂży
Gość
|
 |
« Odpowiedz #124 : Marzec 16, 2009, 23:28:06 » |
|
Zapytaj wiec Ptaku Petrasa i Ambrozego , skoro przyszlo Ci to do glowy. skoro to ma przejsc przez Ciebie dalej , sadzilam ze juz jestes poinformowana. Kiara  ....no i weŸ tu gdzieœ cz³owieku wyjedŸ na powa¿ny odpoczynek, a ju¿ przywo³uj¹ Ciê do tablicy. Có¿, przygotowaÌ siê trochê mi przysz³o. Parê wiêc cytatów z roku 2007. Kiara napisa³a:(...)Samuel i Jezus to bracia, nie wazne jak kto uwaza, wazne ze interesy jednego brata nie musza byc interesami drugiego. Wazne ze system wartosci jednego jest diametralnie rozny od drugiego. Wazne ze Jezus zamknal dostep do portalu w piramidzie Cheopsa laczacego jadro Ziemi z nadprzestrzenia i nie przekazal Samuelowi sposobu jego otworzenia. Zamknal to znaczy zabezpieczyl przed wejsciem osob niepowolanych. Gdyby chcial udostepnic to Samuelowi nie bylo by potrzeby szukania mumi i tworzenia skomplikowanych rytualow zobligowanych na kaprys czlowieka. (...)
i znowu Kiara:
(...)Kiedy cz³owiek otrzyma³ wiedzê i mo¿liwoœci jej u¿ywania, woln¹ wolê posiada³, Anunaki odesz³y do swojej przestrzeni, na Ziemiê przybywali tylko tacy, którzy byli dalszymi nauczycielami duchowymi, inspirowali swoj¹ wiedz¹, cykl rozwoju w Kosmosie trwa³ i trwa, Ziemia jako planeta bra³a i bierze w nim udzia³. S¹ trzy cykle rozwojowe g³ówne, ten jest trzeci i dobiega koùca. Charakteryzuje siê tym, ¿e doœwiadczamy wiedzy Lucyferycznej, wiedzy g³owy, natomiast wiedza mi³oœci, wiedza serca ma tylko 50% udzia³. Dlatego mówimy o mi³oœci uwarunkowanej, ten proces siê powiêksza co pewien czas, gdy ludzkoœÌ osi¹ga jakiœ etap i przekracza dawne ograniczenia, powiedzmy, dotycz¹ce mi³oœci, na Ziemi pojawiaj¹ siê nauczyciele prekursorzy, którzy wprowadzaj¹ nowe elementy lub zwiêkszaj¹ mo¿liwoœci starych. Takim nauczycielem by³ Jezus, bywaj¹ te¿ mniejsi, zawsze wprowadzaj¹ nowe. Czy musi pojawiaÌ siê w tym czasie "dobre i z³e". Tak, musi, bo cz³owiek masowo ma byÌ pobudzany do wyborów: tego, co chce i tego, czego nie chce, im wiêksza trauma, tym wiêkszy skok w strone "dobrego", tym wiêksza wola i energia bycia lepszym. Tylko tak potrafimy na razie reagowaÌ, pobudza nas prze¿ycie rozpaczy, mówienie o niej to ma³y efekt. Rozpacz - jest ona dla nas stymulacj¹ zmiany, wybiciem w pozytyw.
Cdn. http://www.cheops.fora.pl/hydepark-archiwum,15/nowa-era,802-200.htmlKiara:Niestety, kaÂżdy musi swojego "lucyfera" sam potraktowaĂŚ miÂłoÂściÂą, co wyhodujemy, to mamy. Wiesz, pÂłeĂŚ odmiennÂą naleÂży gÂłaskaĂŚ, czasami to im wystarczy (to jak byÂś zapomniaÂła o podlewaniu).
Wiesz Ptaku ja bym ta lucyferyczna posadzila na wiosne w ogrodku i miloscia podlewala, po co ma sie po ciemku w sjfie dusic, a tak to moze z niej cos dobrego wyrosnie? Ptak napisa³:Tak, Koliberek chce mi znacznie wiêcej grz¹dek wynaj¹Ì, wiêc miejsca starczy, mogê las lucyferyczny zasadziÌ! Ale na Twoj¹ odpowiedzialnoœÌ Kiaro, bo ja nie mam wprawy do zabawy z diab³ami i przerabiania ich na anio³ów. (...)
Kiara :
Leszko,Energie "syntetyczne" stworzone przez energie wcielone na wzor i podobienstwo siebie, czyli swojej niedoskonalosci, posiadaja serca w ciele ludzkim. Bedac wcielone ucza sie uczuc, wpisuja ta wiedze w siebie jak bardziej rozwiniety program. Energie Stworzone przez Stworce , posiadaja serca , Serca Duszy w ktorych jest pelna wiedza milosci Boskiej, czego wlasnie nie posiadaja te "syntetyczne" na tym polega cala roznica miedzy nimi w tej kwestji. (...)
...
Jest tego oczywiÂście wiĂŞcej i precyzyjniej, min, Âże Samuel to lucyferyczna energia, ale na dzisiaj starczy tych przypisĂłw.
A po co ja to?
Otó¿, Kiaro, a raczej siostrzyczko Ma³gosiu Droga, jestem powa¿nie zaniepokojona. UfnoœÌ Twoja jest, jak widaÌ bezgraniczna. W swojej intencji chcesz jak najlepiej, ale informacje, które otrzymujesz s¹ czêsto niespójne. Laguna te¿ nieŸle wyprowadzi³a Ciê w pole. A i Ptak wykrêca siê sianem, ¿e niby nic nie wie o spotkaniu z Petrasem.
Ptaku, nie bÂądÂź taki skromny. A kto siĂŞ tu na forum, niemalÂże wstĂŞpnie umawiaÂł? WzajemnoÂści serdeczne i awanse, a i karesy prawie Âże juÂż, to skÂąd siĂŞ zaczĂŞÂły? No, bo nie z Honolulu. Ale jeÂśli Petras jest, jak twierdzi, Âłysy i pulchniutki, to ja chĂŞtnie, skoro o mnie siĂŞ juÂż wspomina....
A ¿e nic mi nie wiadomo o grupie, jak¹ mia³by rzekomo organizowaÌ w Gdaùsku Petras, zatem Ma³gosiu, do³¹cz do nas i stworzymy super grupê i Twoje s³owo siê przynajmiej urzeczywistni. Bacz¹c zaœ, na nasz szlachetny sk³ad, bêdzie to grupa pod mocnym wezwaniem. Poza tym na miejscu sprawdzisz co i jak, a nie co Ci tam ktoœ z przestrzeni jakowejœ, czy naprzestrzeni zapoda³. Jeœli chodzi o mê¿czyznê zw³aszcza, to ja wolê byÌ jak Œw. Tomasz. Przy okazji gdzie i niegdzie dotknê sobie, by siê upewniÌ w najprzyjemniejszy z mo¿liwych sposobów.... 
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 17, 2009, 01:16:15 wysłane przez ambroÂży »
|
Zapisane
|
|
|
|
|