Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #225 : Październik 28, 2011, 20:17:44 » |
|
Linda tak, to wszystko Âładna teoria... Powinno byĂŚ Laguna. Staraj siĂŞ zwracaĂŚ uwagĂŞ na to kto co napisaÂł, bo nie wszyscy lubiÂą takie pomyÂłki.
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Laguna__
Gość
|
|
« Odpowiedz #226 : Październik 28, 2011, 21:04:12 » |
|
Linda tak, to wszystko ³adna teoria, ale teraz konkretnie jakie to zachowanie mo¿emy rozpoznaÌ jako próbê manipulacji nami w sposób taki, ¿e zmieniamy w³asny œwiatopogl¹d niemal¿e z dnia na dzieù. Chyba tym razem nie podaruje Ci tej Lindy Jest to klasyczne pranie mózgu i manipulacja. Wmawiaj¹ CI, ¿e nie ma nikogo w Tobie, kto Ciê chroni, opiekuje siê Tob¹, kto kieruje Twoim ¿yciem bo JA nie istnienie. Bóg oraz ŒwiadomoœÌ s¹ w ich mniemaniu wymys³ami egotycznego JA. Co najdziwniejsze, wielu ludzi siê na takie coœ ³apie pomimo tego, ¿e z ¿adnym z "oœwieconych" raczej siê osobiœcie nie spotkasz (chocia¿ s¹ wyj¹tki) Jesli pozwolisz zacytuje Tutaj moja prywatna wiadomosc jaka wyslalam do Ciebie , Myslicie , ze to podobne schematy ? Witaj East To tak naprawde nie ma znaczenia kto jest lub byl w tej organizacji i kontynuacji, te forum jest zasilane przez te energie i ja o tym wiem od samego poczatku jak tutaj przyszlam, ale sa i inni ludzie- a przede wszystkim jest wiedza i to na wysokim poziomie , mozna duzo sobie tutaj odkodowac i uswiadomic Ta grupa energi posiada duza wiedze , a ponadto wzajemnie zasilaja siebie energia - z tym, ze jest tam herarchia - czyli sa chlopi -panowie-wasale-krolowie. Jak wiadomo to chlop napedza gospodarke , ciezko pracuje dla swoich panow - panowie i wasale zyja sobie dzieki temu -wzbogacaja sie , ale i musza placic lenno krolom , ktorzy maja najwiecej poniewaz zarzadzaja caloscia i zbieraja plony z calej gospodarki.Chlopi moga dzieki ziemi oddanej w panszczyzne im do uprawy -zapewnione maja swoja ciezka praca egzystencje poczucie bezpieczenstwa czasami dostaja od swojego pana dzien wolny od pracy .Ale mimo , ze to chlopi napedzaja wszystko w calej gospodarce nie majac za wiele- za nic z poczucia strachu nie chca zrezygnowac ze sluzenia panu - a poniewaz pan srogi , ciagle upomina o skutku zaniechania pracy panszczyznianej- w rezultacie chlop marnie widzac los tulajacego sie wedrowca zostaje i nadal napedza owce panu i obrabia jego pole . to tak w skrocie mysle, ze nie napisalam nic czego bys nie wiedzial . Z tego co napisales , moze to odlam bylego antro. W kazdym razie mowia , ze nie stosuja manipulacji, psychomanipulacji, twierdza, ze sa przeciwnienstwem manipulowania, mowia o wolnosci i wyzwoleniu,Ty nie jestes wazny , slowa wypowiadane przez Ciebie sa skrzetnie oceniane , ze zekomo za duzo mowiasz , a to marnotrastwo energi.Podczas, kiedy Twoj nauczyciel sam nadmiernie naduzywa slow .( kogos kto wprowadza Cie w te progi nazwijmy NAUCZYCIELEM) W kazdym razie podobienstwo widze duze. I tak jak wspomniales kazde grupy moga dzialac w ten sam sposob, niezaleznie jak sie nazywaja.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2011, 23:52:56 wysłane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #227 : Październik 28, 2011, 21:17:50 » |
|
Pamiêtam z lektury "Zwiastuni œwitu" B. Marciniak, ¿e Plaejdianie wspominali o takich cywilizacja, które ró¿nymi sposobami chc¹ czytaÌ, przegl¹daÌ bibliotekê jak¹ jest nasza Ziemia. By móc to czyniÌ musz¹ u¿yÌ klucza, a jednym skutecznym kluczem jesteœmy my, ludzie. St¹d zapewne zainteresowanie innych nami i ostrze¿enie Plejadian, by z rozwag¹ udostêpniaÌ, czy mo¿e w³aœciwszym by³oby stwierdzenie, nawi¹zywaÌ kontakty z tymi bytami.
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #228 : Październik 30, 2011, 12:22:24 » |
|
Taa... Racja, to¿ ju¿ lamowie i inni mistrzowie tu na Ziemi od stuleci mówi¹: sprawdzajcie swoich nauczycieli, b¹dŸcie uwa¿ni, i dotyczy to ka¿dej relacji, a najpierw tych prostych na naszej planecie. Jeœli jednak dzia³a siê ju¿ na zasadzie lêku, powstaj¹ wyolbrzymienia, wreszcie paranoje, nastêpuje dzielenie, nastêpnie rozpad, w miêdzyczasie walka i zasilanie, a wiêc wzmacnianie tego, co nam szkodzi. Takie demonizowanie, powoduje ten niebezpieczny wir samonapêdzaj¹cy siê ju¿ wówczas. Poniewa¿ takie ostracyzmy s¹ z natury ma³o wiarygodne, szuka siê rozpaczliwie popleczników, i zaczyna siê proceder tzw.strony przeciwnej, czyli powstaje wahad³o. Bowiem natura w swej istocie jest harmonijna, ma swój rytm i nie musi manipulowaÌ, gdy¿ jest wolna od lêków, dopóki nie zaingeruje w ni¹ przestraszony cz³owiek. Napisa³ to koliberek bez przyzwolenia koliberka33. A przyczyna jest prosta. Na starym forum by³ sobie koliberek weso³y i lekki; potem powsta³o nowe forum i znowu namawiano go, by w nim uczestniczy³, ale zapomnia³ has³a i nie umia³ go odzyskaÌ, zacz¹³ wiêc pisaÌ jako ambro¿y, ale osób parê chcia³o z powrotem koliberka, jednak nie da³o siê zalogowaÌ w ¿aden sposób, ( co mo¿e nasz Szlachetny Dariusz zaœwiadczyÌ) wiêc doda³em 33, bo jakoœ dziwnie lubiê trójki od dziecka. Znaczy to, ¿e koliberek ani Iluminatem, ani innym Masonem nie jest. I zapomnia³ te¿ dodaÌ, ¿e usilnie wci¹gn¹Ì go chcieli w swoje szeregi Ró¿okrzy¿owcy, i Iluminat jeden ze starego forum jeszcze, którego nb. koliberek bardzo lubi i szanuje. Koliberek od zawsze powtarza³: nie ma dwóch ludzi z takimi samymi liniami papilarnymi, zatem ka¿dy jest inny; nie mo¿e byÌ wiêc jednej s³usznej religii dla choÌby dwojga osób, czyli z gruntu zak³ada to fa³sz i ju¿ niesie w sobie manipulacje i dotyczy to ka¿dego ugrupowania w mniejszym, lub wiêkszym stopniu. Ale s¹ ró¿ne œcie¿ki i spotyka siê na nich ró¿nych wêdrowców i jak to w górach piêknie siê czyni, ¿e ka¿demu mówi siê dzieù dobry. Wiêc i koliberek wszystkim ¿yczy dobrego dnia i dziêkuje za spotkanie owych najprzeró¿niejszych i wspania³ych wêdrowców na jego dró¿kach i dró¿eczkach. Nawet jeœli chc¹ go zwieœÌ na manowce. Bowiem te¿ daj¹ mu ogromn¹ wiedzê o sobie samym o otaczaj¹cym œwiecie i tym wiêksz¹ moc wêdrowania dalej i po "m¹dremu" ju¿ bardziej. Houk!
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2011, 15:08:40 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Gość
|
|
« Odpowiedz #229 : Październik 30, 2011, 12:56:07 » |
|
Witaj koliberku To bardzo dobrze , ze czujesz sie indywidualnoscia i nie dajesz sie namawiac Tym , ktorzy owa indywidualnosc mogliby naruszyc. Powracajac do watku- ta dyskusja zrobila sie doslownym bezsensem . Jesli nie mozna dyskutowac <o cieniach i blaskach >- to mozna uwazac ta dyskusje za niekompletna .Koliberku wszystko jak napisalas wyzej ma swoj-awers i rewers, a Ty w zaparte idziesz w jedna opcje.< oczywiscie masz prawo> Szanuje Twoja indywidualnosc -niepowtarzalnosc , wrodzony intelekt, ale masz rowniez jak i Ja swoj rewers.Rewersu nie ma tylko przyslowiowy Bog lub energia antymaterialna jak kto woli.
]Dariuszu -Jesli chodzi o przekazy plejadan trafiles w 100 w tym watku , nie mniej jednak odpowiedz sobie sam co mam na mysli, poniewaz mysle -wiesz.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2011, 12:59:24 wysłane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #230 : Październik 30, 2011, 13:01:27 » |
|
Rewersu nie ma tylko przyslowiowy Bog …aleÂż ma, my jesteÂśmy tym rewersem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #231 : Październik 30, 2011, 13:18:51 » |
|
]Dariuszu -Jesli chodzi o przekazy plejadan trafiles w 100 w tym watku , nie mniej jednak odpowiedz sobie sam co mam na mysli, poniewaz mysle -wiesz. Czyli, Âże to oni stojÂą za tymi "antrovisami" i im podobnymi? Bardzo moÂżliwe. Sami pisali o sobie, raczej moÂże o swoich, Âże nie wszyscy spoÂśrĂłd nich sÂą przychylni nam, ludziom, Ziemianom. Przyznali siĂŞ oficjalnie, Âże to oni namieszali w naszych genach, choĂŚ zapewne nie oni jedyni. KrĂłtko mĂłwiÂąc, to co kiedyÂś namieszali, min. nam teraz zaczyna odbijaĂŚ im siĂŞ czkawkÂą i, przynajmniej ci od przekazĂłw p. B. Marciniak, prĂłbujÂą to naprawiaĂŚ. Najskuteczniej jak mogÂą, stÂąd pewnie te dobre rady dla ludzkoÂści.
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Laguna__
Gość
|
|
« Odpowiedz #232 : Październik 30, 2011, 15:31:29 » |
|
Cytat ptak… aleÂż ma, my jesteÂśmy tym rewersem. Napisze jeszcze inaczej -My jestesmy awersem i rewersem , poniewaz w tym watku nie negujemy 12 praw , a jedynie w jaki sposob mozna nimi manipulowac , co niektorzy czynia. Tylko dlatego mowia Nie? Jak wystarczy powiedziec tak i nie bo.......
A tak na serio z tym Bogiem , to byla tylko przenosnia, mysle Bog jest kompletny ma i awers i rewers.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2011, 15:35:50 wysłane przez Laguna__ »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #233 : Październik 30, 2011, 15:51:01 » |
|
Najciekawsze jest to, Âże w latach dziewiĂŞĂŚdziesiÂątych (sam poczÂątek) to wÂłaÂśnie atrovisowcy propagowali i tÂłumaczyli na jĂŞzyk polski owe ksi¹¿ki. I to od nich koliberek otrzymaÂł juÂż wtedy i przeczytaÂł wszystkie "Marciniakowe" i inne podobne " kosmiczne" ksi¹¿ki. I to wtedy wÂłaÂśnie zacz¹³ siĂŞ ogromny wysyp tej literatury. Propagowali teÂż o podobnej treÂści filmy"np. "Oni widzÂą" "Star trek" Gwiezdne wojny" "Gwiezdne wrota" etc. etc... i przestrzegali przed obcymi bytami w nas, zwÂłaszcza szarakami, oraz to oni mĂłwili o biorobotach, czyli sztucznych inteligencjach. MoÂże za bardzo przestrzegali i to odbija im siĂŞ teraz tutejszÂą czkawkÂą. Niewykluczone, Âże to Âżniwo Ăłwczesnej emocji scedowanej moÂże zbyt intensywnie na powyÂżej przytoczone odniesienie. Kto wie. Kto wie?. Zdaje siĂŞ Laguno, Âże poznaÂłaÂś jak¹œ dziwnÂą frakcjĂŞ podszywajÂącÂą siĂŞ pod coÂś, co dawno juÂż de facto nie istnieje, i to wiem z pierwszej rĂŞki, Âże z takich samych powodĂłw, dla ktĂłrych koliberek idzie swojÂą drogĂŞ. Tak myÂślĂŞ, bowiem nie myliÂłabyÂś podstawowych pojĂŞĂŚ. UÂżyÂłaÂś kilku argumentĂłw sprzecznych zupeÂłnie z rzeczywistymi naukami b. antrovisu, choĂŚ nie ma tu na Ziemi ostatecznej Prawdy, a oni takÂże Jej poszukiwali, i jak umieli dzielili siĂŞ swoimi odkryciami, bÂądÂź przekazami i jak kaÂżde inne ugrupowanie mogli siĂŞ w niejednym pomyliĂŚ. Ich prawo. Owszem mĂłwiÂło siĂŞ, ale o Hierarchii ÂŚwiadomoÂści i nic poza tym, ale to jedno z praw. A zobaczysz jaka to potĂŞÂżna ró¿nica. Przestudiuj je dokÂładnie, a jeÂśli ktoÂś siĂŞ przedstawia inaczej, to robi byĂŚ moÂże celowo kreciÂą robotĂŞ, by zdyskredytowaĂŚ szlachetny w zamiarach Ăłwczesny ruch. Jakim bytom tak bardzo na tym zaleÂży i dlaczego? Z jakiej przestrzeni dziaÂłajÂą.? Sai Baba teÂż miaÂł szlachetny cel i zrobiÂł kawaÂł dobrej roboty,(niektĂłrzy twierdzÂą nawet, Âże to Enlil), ale potem jego "ciaÂło" nie poradziÂło sobie z "ziemskoÂściÂą". ZrobiÂł siĂŞ z tego wielki teatr o religijnym juÂż bardzo odcieniu. Nie potĂŞpiam i nie oceniam tak spektakularnych dziaÂłaĂą, oraz innych przewin wielkiego Nauczyciela, bowiem wiĂŞcej niÂż kilka z jego podpowiedzi bardzo mi pomogÂło niegdyÂś w moich trudnych czasem sytuacjach. A rachunek za potkniĂŞcia bĂŞdzie zdawaÂł on sam. A koliberek wci¹¿ doÂświadcza awersu i rewersu. A bĂłg dla niego, to awers, antymateria takÂże. Natomiast koliberkowi marzy siĂŞ wejœÌ w neutrum, i moÂże to jest ten, ale juÂż BĂG ( powiedzmy umownie); jednak to zdarza siĂŞ gdy doÂświadczyliÂśmy w peÂłni, lub w niemaÂłej juÂż mierze obydwu biegunĂłw. Przykro mi, ale to, co przedstawiasz, to nie jest czysta wiedza z pó³ki antrovisu. I rzeczywiÂście powinnaÂś wiele lat temu siĂŞ z tym zapoznaĂŚ, by mĂłc udzielaĂŚ tu na ten temat informacji. Najlepiej problem poznaĂŚ od wewnÂątrz, gdy on jest jeszcze ciepÂły i na bie¿¹co siĂŞ przejawia w najró¿niejszych aspektach. Odgrzewana zupa ma zawsze mniej wartoÂści, pamiĂŞtaj. MoÂże najpierw dokÂładnie przestudiuj ich ca³¹ literaturĂŞ, znajdÂź rzeczywiste nieÂścisÂłoÂści i rozpocznij merytorycznÂą i mÂądrÂą dyskusjĂŞ w tej materii. TeÂż bym siĂŞ czegoÂś z innej jeszcze perspektywy nauczyÂł. Pozdrawiam niemniej ciepÂło i mam nadziejĂŞ awersowo... To teÂż juÂż wielkie coÂś!!! koliberek bez i z....trzydzieÂści trzy!
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2011, 15:57:58 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #234 : Październik 30, 2011, 16:05:13 » |
|
Proszê nie scalaÌ. Pisa³am z Lagun¹ jednoczeœnie powy¿szy post i po napisaniu swojego dopiero zapozna³em siê z jej ostatnim postem. To nastêpny dowód na nie zamierzon¹, ale jak¹siÌ zbie¿noœÌ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #235 : Październik 30, 2011, 17:00:22 » |
|
Nie ma ideologii œwiêtych o których dyskutowaÌ nie wolno , dyskutujemy i oceniamy religie , cywilizacje ro¿ne ,Myœlicieli inaczej Myœl Warszawsk¹ jak równie¿ mo¿emy i Antrowis. Szczególnie z perspektywy minionego czasu gdy istnieje ju¿ w ludziach wiedza doœwiadczalna. Warto zapoznawaÌ siê z prze¿yciami , odczuciami , bo ka¿dy inaczej wszystko odbiera i nie wszyscy doœwiadczali tego samego. Ale pomijajmy ocenianie ludzi którzy z ro¿nych powodów byli cz³onkami Antrowisu , byli bo dla nich tego typu doœwiadczenia by³y niezbêdne i najlepsze w ich rozwoju. Je¿eli coœ jest dobre i niesie w sobie dobro ponad czasowe to trwa i ludzie z tego nie rezygnuj¹ , korzystaj¹ z tych wartoœci , propaguj¹ je nikt nie twierdzi wówczas i¿ czuje ingeruj¹ce w swoj¹ przestrzeù jakieœ byty. Energie z wysokich przestrzeni wibracyjnych nigdy takich ingerencji nie czyni¹ , bowiem uszanowanie cudzej woli oraz osobistej przestrzeni jest œwiêtoœciom dla nich. One nie poszukuj¹ dla siebie kobiet nosicielek , bo po co? A niestety zdarzenia takie ( o ro¿nym nazewnictwie) istniej¹ ca³y czas. Bardzo trudne jest pozbycie siê takiego lokatora. Znam kilka przypadków rozgoszczenia siê takich bytów i przejmowania prawie kompletnie cia³ ludzkich. Znam ludzi którzy wcale nie chc¹ siê ich pozbywaÌ za komfort informacji od nich otrzymywanych wspó³istniej¹ z nimi w swoim ciele. Wiedz¹ i¿ s¹ nosicielami i akceptuj¹ ten fakt. Ale znam te¿ takich ( którym pomaga³am) pozbyÌ siê lokatora po poprzednich kilkuletnich staraniach. To trudny i delikatny temat , je¿eli budzi w kimœ agresywne reakcje trzeba zastanowiÌ siê dlaczego? I to powa¿nie bo dyskutowaÌ nale¿y o wszystkim , wyjaœniaÌ sobie wszystkie kontrowersje spokojnie. Je¿eli jest to mo¿liwe , znaczy to ¿e jesteœmy ponad wszystkimi pu³apkami widzialnymi i niewidzialnymi. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2011, 20:02:19 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #236 : Październik 30, 2011, 18:52:41 » |
|
to w³aœnie atrovisowcy (..) przestrzegali przed obcymi bytami w nas. Zabawne. Niby przestrzegali, a sami implementowali swoje "byty" w postaci systemu wartoœci. Jest to klasyczne "nadpisanie" tej samej treœci pod pozorem jej usuniêcia. Tak jak pisa³a tu ju¿ Laguna, pewni ludzie, nawet po oficjalnym rozpadzie tej organizacji dalej s¹ nosicielami treœci (u¿y³a okreœlenia "robal"). Pozornie wydaje siê, ¿e "zagro¿enie" minê³o, bo nie istnieje forma organizacyjna, ale to nieprawda. Przyk³adowo animatorzy NWO równie¿ s¹ niewidoczni, ale to w³aœnie zapewnia im bezkarnoœÌ i wiêksze mo¿liwoœci manipulacji. Bior¹ przyk³ad ze Œwiadomoœci, która jest i widaÌ jej efekty, ale nikt nie mo¿e wskazaÌ jej dok³adnej lokalizacji, bo jest rozproszona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #237 : Październik 30, 2011, 20:12:54 » |
|
System wartoœci to jedno a byt osobowoœciowy w cz³owieku to drugie i nie ma miêdzy nimi znaku równoœci. Ró¿nica jest zasadnicza , cz³owiek zmienia swoje zachowanie , odbiór rzeczywistoœci i decyzjonalnoœÌ bo byt dokonuje takiego wyboru. Stajesz siê inny nie poprzez poznawanie wiedzy i rozszerzanie horyzontów myœlowych a przez wybory czêsto wbrew sobie , czêsto uœwiadamiasz sobie ¿e to nie Twoje decyzje a mimo wszystko podejmujesz dzia³ania zgodne z nimi. Spotka³am siê z mê¿czyzn¹ w którym zadomowi³ siê byt o ¿eùskiej osobowoœci i zmienia³ jego nawyki oraz cia³o na bardziej mu odpowiadaj¹ce. Facet przez kilka lat mêczy³ siê przeokropnie , nie pomog³y medyczne ¿adne zabiegi ni ró¿ni szamani egzorcyœci , nikt. Po 7 latach nasza wspólna znajoma przyprowadzi³a go do mnie , wiedzia³am co jest.Uwolni³am go od lokatorki , wróci³ do siebie , sta³ siê ponownie 100% mê¿czyzn¹. Nie s¹ to ¿adne ideologie z którymi siê identyfikujemy , s¹ to byty energetyczne , które zaczynaj¹ w³adaÌ ludŸmi. Kiara.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #238 : Październik 30, 2011, 21:18:39 » |
|
Jasne, mo¿na o wszystkim mówiÌ. DociekaÌ, ale nie "dyletanciÌ". Mo¿na rozprawiaÌ o buddyzmie etc...etc...ale ze zdrow¹ doz¹ za i przeciw. Tu narazie jest tylko przeciw, jedynie koliberek ma odwagê równowa¿yÌ ten nak³adaj¹cy siê coraz intensywniej negatyw. Komu ma s³u¿yÌ takie mocne wzmacnianie? I gdyby dotyczy³o to ka¿dej innej ideologii, z któr¹ spotka³ siê koliberek, te¿ by neutralizowa³ nadmiernie projektowane "negatywy". Wszak mo¿emy tworzyÌ tu i teraz now¹ i o wiele mniej groŸn¹ rzeczywistoœÌ. Czemu s³u¿y takie permanentne straszenie? I jak siê ma do tego mi³oœÌ bezwarunkowa? Naprawdê jeszcze raz ku przemyœleniu polecam film "Czwarty stopieù". A system wartoœci? To le¿y w doktrynie, któr¹ operuje Kiara, natomiast o ile pamiêtam Prawa Uniwersalne wykraczaj¹ poza te kategorie, co ju¿ kiedyœ bardzo dok³adnie t³umaczy³em. Tam gdzie jest Harmonia, doœwiadczenie Pe³ni inaczej, wychodzi siê poza wszelkie dualizmy ( z³e -dobre) a wiêc i wartoœciowanie. Jest to kategoria œwiata stricto dialektyczna. Istotna w tym odniesieniu, ale k³óci siê w moim odczuciu bardzo z pojêciem tzw. Mi³oœci Bezwarunkowej, której przejawem jest w³aœnie Harmonia, Pe³nia, czy Neutrum, Stwórca- -Stwórczyni. Widzê tu zatem zupe³ny brak logiki w rozumowaniu. Chyba, ¿em ja kiep zupe³ny. Ps. Jest taka ciekawa ksi¹¿ka :", Mity, tajemnice i szaleùstwa w historii œwiata" Alana Bakera. Znajduje siê tam wiele poruszanych tutaj tematów, ale w zdrowy, wywa¿ony i bezsensacyjny sposób. Bez napaœci, teorii spiskowych, ale z m¹drym przytoczeniem ro¿nych stanowisk, doœwiadczeù i badaù. Warto spojrzeÌ na sposób opowieœci o znacz¹cych w naszej historii zjawiskach, tych trudnych, niewyjaœnialnych, wreszcie paranormalnych te¿, przedstawionych z du¿ym obiektywizmem, a jednoczeœnie znajomoœci¹ rzeczy, choÌ niby podanej w tak skrótowej formie. I jeszcze jedno: opêtania istniej¹ od wieków, i od wieków przepe³nione by³y i s¹ z tego powodu szpitale psychiatryczne. Wiêc demonizowanie nadmierne i odniesienie do jednej tylko frakcji nie jest mo¿e a¿ tak zasadne, czy obiektywne, jak siê wydaje. D Dlaczego koliberkowi nikt i nigdy nie proponowa³, bym by³a ( uwaga koliberek kobiet¹ jest) nosicielem jakiegoœ bytu? A zdaje siê, ¿e pozna³em parê osób na bie¿¹co studiuj¹cych nauki wy¿ej wspomnianego Stowarzyszenia? I jeszcze sam je zg³êbia³em, jak ka¿d¹ napataczaj¹c¹ mi siê doktrynê i jakoœ ¿adni zakapturzeni i inni do mnie nie pojawiali siê itp, itd... Wszystko zale¿y od potrzeby naszych osobistych doœwiadczeù i osobistego wewnêtrznego, b¹dŸ zewnêtrznego przywolenia. W pewnej ksi¹¿ce uwiadamiaj¹ nawet o tym Zeta Reticuli. Nie ma nas tam, ani nikogo w nas, gdy ktoœ nie da nam, albo my na to swojego przyzwolenia!.
Zdaje siê, ¿e Laguna nawet w Œredniowieczu mia³aby identyczny problem. To¿ by dopiero p³onê³a jak pochodnia. Ciesz siê wiêc kochana nasza Laguno, ¿eœ jeszcze wœród nas i pomyœl o wziêciu jednak za swoje ¿ycie takiej zwyczajnej i zdrowej odpowiedzialnoœci. Bowiem wci¹¿ siê wik³asz w roli ofiary. Nie pora siê ju¿ z tego wywik³aÌ? Czego akurat ¿yczê Ci z ca³ego serca i czyniê to z wielkim zrozumieniem. Amen! koliberek33
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2011, 15:02:08 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Gość
|
|
« Odpowiedz #239 : Październik 30, 2011, 22:06:16 » |
|
Koliberku i Koliberku33 Pozwolisz , ze zacytuje Twoje slowa Koliberek33-Zdaje siê, ¿e Laguna nawet w Œredniowieczu mia³aby identyczny problem. To¿ by dopiero p³onê³a jak pochodnia. Ciesz siê wiêc kochana nasza Laguno, ¿eœ jeszcze wœród nas i pomyœl o wziêciu jednak za swoje ¿ycie takiej zwyczajnej i zdrowej odpowiedzialnoœci. Bowiem wci¹¿ siê wik³asz w roli ofiary. Nie pora siê ju¿ z tego wywik³aÌ? Czego akurat ¿yczê Ci z ca³ego serca i czyniê to z wielkim zrozumieniem.
Mylisz syndrom ofiary z opisywaniem doswiadzen , a moje zycie jesli pozwolisz zostaw dla moich doswiadczen bez zaklocania ta frakcja kosmologiczno pasozytnicza. Zatem forum jest pozywka jedynie na potrzeby tych , ktorzy w imie 12 praw stali sie sedziami poniewaz jako jedyni posiadaja na zen certyfikat .Zatem 12 praw jest ograniczaona wiedza? chyba nie......wiec dlaczego nie dopuszczasz zdania innego niz Twoje ?Dla mnie 12 praw to jedno , a cel jaki kryje sie za ta byla niebyla organizacja to drugie.
Jak zapewne wiesz i tu nie ma co wyjasniac -Najpierw byla mysl , a pozniej slowo * Czesto czujemy cos czego nie potrafimy wyrazic w slowach, czytamy literature, uczestniczymy w dyskusjach , wymieniamy sie wiedza wszechstronnie.Za nim potrafimy przelozyc wiedze z zapisow energi tylko czujemy , domyslamy sie.Nie potrafimy rzeczy nazwac po imieniu. Podobnie jest ze mna i kazdym na tym forum czy tez na swieciem ale zadajemy pytania i te odpowiedzi przychodza z roznych stron - z przeczytanej wlasnie ksiazki , ze zdania wypowiedzianego przez kolezanke , przez tv itd itp.Znajdujemy odpowiednik zapisu energi , ktorego nie potrafilismy ubrac w slowa . Byc moze nie wszystko rozumiem ,ale duchowosc nie rzadzi sie umyslem . Umysl jest jedynie narzedziem poprzez ktory mozemy wyrazic te zapisy dla siebie samego , dla komunikacji z innymi itd. Z moich doswiadczen <antro>blokuje czakre serca , nie mozecie odebrac mi moich odczuc bo to najwyzsza prawda jaka jest we mnie. Zadne slowa nawet teraz pisane przeze mnie nie sa w stanie wyrazic za pomoca umyslu tego co czuje w zwiazku z tym doswiadczeniem, Jak wiadomo czakra serca i czakra 3 oka , kiedy nie sa niczym zaklocone dostraczaja czyste niczym niezaklocone odbiory wiedzy, zaklocenie funkcji czakry serca tworzy dysharmonie . Odbiory tylko poprzez 3 oko moga byc podsylanymi odbiorami . Jesli nie ma dysharmoni i jest harmonia w tych 2 czakrach odbior z 3 oka musi pokrywac sie z odczuciami serca.Dla mnie wiedza 12 Uniwersalnych Praw zostala wypaczona poprzez pominiecie tej kwestii ,lub zle zrozumiana . Jeszcze jest inna teoria zaslyszana od bylego czlonka- Po co Tobie czakry badz slupem energi. TYLKO JAK FUNKCJONUJE NASZE CIALO JESLI ENERGIA NIE PRZEPLYWA , ANI PRZEZ CZAKARMY , ANI MERYDIANY-ta kwestie jesli ktos potrafi mi wyjasnic to ja bardzo o to poprosze.Mam do Ciebie koliber jeszcze pytanie -Czego bronisz 12 praw , ktorych nie atakuje czy swoich wzorcow wyniesionych z progow organizacji? Jesli zapytasz mnie czy neguje 12 praw -odpowiem nie , ale jesli zapytasz mnie czy tak samo je postrzegam niz ty odpowiem byc moze -nie- tak - nie ma tu uogolnien- konkretne pytanie konkretna odpowiedz . A jesli wedlug Ciebie nie mam kompletnej wiedzy na ten temat to czy nie mam prawa dalej doswiadczac , tylko od razu jestem straszona i uprawia sie tutaj slowne manipulacje?Ukryte pod plaszczykiem intelektu?
W ciekawych linkach wkleiÂłem dwa linki, ktĂłre polecam, ale, Âże sÂą odwaÂżne w treÂści mĂłwiÂące, Âże poza nami wszystkimi StwĂłrcy nie ma, to pewnego rodzaju teza, jak by ateistyczna w naszej kulturze, jak buddyzm w hinduizmie, wiĂŞc dobrze wiedzieĂŚ coÂś o autorach: PoniÂżej literatura Antrovisu. http://www.swistak.pl/a9177349,A-E-E-Mielnik-Antrovis-6-pozycji-w-komplecie.html# Grono autorĂłw podpisujÂących siĂŞ wspĂłlnym nazwiskiem Mielnik reprezentuje nieistniejÂące juÂż stowarzyszenie Antrovis – MiĂŞdzynarodowe Centrum Odnowy Ludzi i Ziemi. Stowarzyszenie dziaÂłaÂło w latach 1990-1993. Pod koniec 1993 roku zostaÂło rozwiÂązane. W koĂącowym okresie dziaÂłalnoÂści stowarzyszenia zaczĂŞÂły siĂŞ ataki na jego czÂłonkĂłw i publikacje prasowe z powaÂżnymi oskarÂżeniami pod ich adresem. Nowa fala atakĂłw miaÂła miejsce w roku 1995, mimo orzeczenia prokuratury, dementujÂącego rozpowszechniane pogÂłoski. Na tryptyk skÂładajÂą siĂŞ nastĂŞpujÂące ksi¹¿ki: 1. Anna Mielnik, BĂłg czÂłowiekowi taki los zgotowaÂł...Warszawa 1997, s. 134. 2. Edward Mielnik, Koniec Boga, poczÂątek CzÂłowieka, Warszawa 1997, s. 293. 3. Ewa Mielnik, Boga nie ma, Warszawa 1998, s. 254. PaĂąstwo Mielnikowe prezentujÂą w swym tryptyku coÂś w rodzaju spiskowej teorii religii. W swym ogĂłlnym sformuÂłowaniu nie jest to teoria nowa, jako Âże w oÂświeceniowej (i wczeÂśniejszej) krytyce religii spotykamy siĂŞ z koncepcjÂą religii jako Âświadomego oszustwa kapÂłanĂłw, dokonanego dla wÂłasnej korzyÂści. Ta sÂłusznie krytykowana, pÂłytka teoria otrzymuje u MielnikĂłw inny wymiar – wymiar kosmiczny. To wyÂżej rozwiniĂŞte (w sensie cywilizacyjnym) kosmiczne istoty dopuÂściÂły siĂŞ na Ziemianach (i nie tylko) manipulacji, podajÂąc siĂŞ za bogĂłw i wprowadzajÂąc religiĂŞ jako system niewolenia i eksploatacji. Mechanizm tej eksploatacji daje siĂŞ uj¹Ì za pomocÂą Feuerbachowskiej teorii alienacji religijnej (czÂłowiek religijny sam sobie coÂś – myÂślowo – odbiera, mianowicie samÂą swÂą istotĂŞ, i przenosi to na Boga). U MielnikĂłw ma to jednak bardziej wymierny sens – sens energetyczny. DziĂŞki narzuconemu ludziom systemowi wierzeĂą, za sprawÂą ludzkich myÂśli, cierpieĂą i uczuĂŚ, pÂłynie do „nieba” caÂłkiem realny, potĂŞÂżny strumieĂą energii, pozwalajÂący innym istotom prowadziĂŚ Âżywot pasoÂżytniczy. BĂłg nie jest zatem ludzkim urojeniem – kryje siĂŞ za nim kosmita-oszust. RozwiÂązanie caÂłej tej sytuacji jest u MielnikĂłw zadziwiajÂąco zbieÂżne ze spekulacjÂą Hegla. Skoro relacja miĂŞdzy ludÂźmi a bogami-kosmitami jest stosunkiem niewolnika i pana, wiĂŞc na skutek wewnĂŞtrznej dialektyki tego stosunku role siĂŞ odwracajÂą. Zmagania ze stworzonymi na Ziemi ekstremalnie trudnymi warunkami Âżycia staÂły siĂŞ dla ludzi potĂŞÂżnym bodÂźcem rozwojowym, natomiast wyÂżej rozwiniĂŞta i przestawiona na pasoÂżytowanie cywilizacja kosmiczna zatrzymaÂła siĂŞ w rozwoju, a nawet ulegÂła degeneracji i popadÂła w uzaleÂżnienie od dostarczanej z Ziemi energii. Gdy wreszcie doszÂło do tego, Âże z niewiadomych powodĂłw staÂła porcja energii kierowanej w „niebo” zatrzymana zostaÂła przez ZiemiĂŞ, caÂły system nagle siĂŞ zaÂłamaÂł, a rozleniwione istoty kosmiczne o mentalnoÂści pana, niezdolne do podjĂŞcia wysiÂłku, by poradziĂŚ sobie jakoÂś w zaistniaÂłej sytuacji, zbyt dumne, by nawiÂązaĂŚ z Ziemianami partnerskie relacje, ktĂłre by im to umoÂżliwiÂły, wolaÂły raczej zaakceptowaĂŚ czekajÂące ich w tej sytuacji unicestwienie. Obecnie ci „bogowie” wÂłaÂściwie juÂż nie istniejÂą, ale system nadal dziaÂła, si³¹ rozpĂŞdu, a korzyÂści czerpiÂą z niego jego ziemscy agenci, elity szeroko rozumianej wÂładzy. Mielnikowie traktujÂą religiĂŞ jako jeden z elementĂłw wszechogarniajÂącego systemu niewolÂącego ludzi. PodobnÂą do religii funkcjĂŞ peÂłni nauka, ktĂłrej uÂświĂŞcony instytucjonalnie autorytet paraliÂżuje niezaleÂżne myÂślenie, a takÂże system ekonomiczny, oparty na fikcji, jakÂą jest pieniÂądz, pozwalajÂący wielkim finansistom bardzo Âłatwo manipulowaĂŚ miliardami ludzi i coraz bardziej ich wyzyskiwaĂŚ, czy wreszcie ogÂłupiajÂące Âśrodki masowego przekazu i wszechobecna reklama, wmawiajÂąca ludziom pozorne potrzeby itd. Wszystko to rĂłwnieÂż dziaÂła na zasadzie spisku, kontroli kosmicznej i otoczonej najwiĂŞkszÂą tajemnicÂą kolaboracji ziemskich elit z kosmitami. Godne uwagi jest przeÂświadczenie MielnikĂłw o szczegĂłlnej roli, jakÂą miaÂła odegraĂŚ w ostatnich latach (i wci¹¿ jeszcze ma do odegrania) Polska – centrum i awangarda zasadniczych przemian, jakim ulega obecnie Ziemia, a wraz z niÂą ludzka ÂświadomoœÌ. Polacy sÂą jakoby szczegĂłlnie predestynowani do przyjĂŞcia i wspó³tworzenia „nowego”. To „nowe” to miĂŞdzy innymi ÂświadomoœÌ, Âże – jak pisze Edward Mielnik – „myÂśl nie ulega niszczeniu, umieraniu. I jeÂżeli istota ludzka swoje ciaÂło skÂłania do myÂślenia, otwiera i dla ciaÂła nowe przestrzenie. CiaÂło przestaje siĂŞ lĂŞkaĂŚ. Milknie pytanie: Kto mnie stworzyÂł? CzÂłowiek sobie uÂświadamia, Âże sam tworzy siebie.”
Absolutnie nic nie jest tym, czym wydaje siê byÌ, poniewa¿ prawdziwa natura rzeczy pozostaje g³êboko ukryta pod pozorami rzeczywistoœci
zrodlo http://plejadianie.pl/index.php?page=forum&op=viewThread&id=14502&title=ciekawe-wklejki
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2011, 18:55:34 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #240 : Październik 30, 2011, 22:26:57 » |
|
Przykro jest patrzeĂŚ, jak w imiĂŞ Praw Uniwersalnych oraz nieoceniania, oceny jednak padajÂą. Jak zamyka siĂŞ buziĂŞ i stawia do pionu kogoÂś, kto jedynie prĂłbuje ostrzec innych, bazujÂąc na swoich doÂświadczeniach. I nie waÂżna tu w koĂącu ideologia Antrovisu, waÂżny jest sposĂłb, w jaki przejawia siĂŞ ta energia.
Nie widzĂŞ tu harmonii, lecz siÂłowe narzucanie swego punktu widzenia. Takie jest moje odczucie i nie mam zamiaru wchodziĂŚ w sÂłowne przepychanki.
UwaÂżam, Âże Laguna ma duÂżo racji, oraz jest autentyczna w tym co pisze.
Prawda zawsze jest prosta i nie potrzebuje zbĂŞdnego sÂłowotoku.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2011, 22:28:35 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #241 : Październik 31, 2011, 08:24:41 » |
|
Laguno, jeœli zwiod³a mnie moja intuicja i nie jesteœ ofiar¹, to daruj i wybacz. Zacytowa³aœ te¿ d³ugi i swoj¹ drog¹ bardzo ciekawy artyku³ o ksi¹¿kach Mielników, który przeczy Twoim zasadniczym tutaj oskar¿eniom. Nie pojmujê zatem sensu tego przytoczenia. I mo¿e dyskutowa³by koliberek dalej, ale w formie koliber nie zauwa¿y³ serca, tj. ¿yczliwoœci z niego p³yn¹cej, ale jedynie z³oœÌ i pogardê, której pomimo ró¿nych argumentów nie mia³a Laguna ani razu od koliberka, ale wrêcz i zupe³nie przeciwnie. I mam coraz wiêksze wra¿enie, ¿e chodzi tu o nic innego, jak tylko o energiê, a koliberek ma tyle przed sob¹ dzia³aù jeszcze i przeznaczy³ j¹ na szlachetniejsze cele, ani¿eli na ma³osensowne jej wydatkowanie, co nie znaczy, ¿e nie pozdrawia nadal serdecznie i ¿yczy Nieustajacej Harmonii, ale prosi te¿, by nie "haczyÌ" go wiêcej, gdy¿ jednoznacznie stwierdza, ¿e miast merytorycznej dyskusji zaczyna siê walka, na co koliberek wcale nie ma ochoty, gdy¿ nie w tym celu pisa³ to wszystko. Ale jeœli nie ma zrozumienia, to koliberek ¿yczy go z ca³ego serca i ¿egna siê w tym temacie. Z g³êbokim uszanowaniem Twojego miejsca i roli. I serdecznymi ¿yczeniami. koliberek33 Ps. Dobrze jest te¿ nie myliÌ stwierdzenia suchego faktu z ocen¹. I tak na przyk³ad: od niejednej osoby z samego forum koliberek wie, ¿e mia³y kontakty z zakapturzonymi postaciami, i pisa³y o tym publicznie, bowiem nie ukrywa³y tego i przy tym s¹ przeciwnikami, o dziwo, Antrovisu. Jednak¿e mia³y widaÌ potrzebê tego doœwiadczyÌ i siê z tym podzieli³y, ale to nie koliberek da³ na to przyzwolenie, ani nikt inny, tylko one same. I to te¿ jest fakt. I ich prawo do tego, oraz wybór, co akurat wymyka siê wszelkim ocenom. Dla przyk³adu powiem jeszcze: zadaniem psychologa, psychoterapeuty jest stwierdziÌ np. fakt czy ktoœ jest np ofiar¹, czy katem etc, etc... I czy to jest ocena? Czy te¿ zwyk³e rozró¿nienie, czyli zwyczajne stwierdzenie faktu. A koliberek ma w³aœciwe przygotowanie ku temu, co nie znaczy, ¿e nie wyda³ tutaj b³êdnej diagnozy, gdy¿ to w koùcu wirtual. Jeœli tak, to jeszcze raz przeprasza. ChoÌ te¿ wie, ¿e takie a nie inne doœwiadczenie wynika z naszych postaw i przyzwoleù. I ¿e za ka¿de nale¿y wzi¹Ì odpowiedzialnoœÌ, a nie szukaÌ winy na zewn¹trz. A ¿e trochê ju¿ kiedyœ prze¿y³, wiêc kierowa³ siê tym wiêkszym zrozumieniem. Gwoli uœciœlenia. By³ czas, ¿e koliberek broni³ Ptaka, gdy trzeba by³o Artqa, Kiary i innych tak¿e. Taki ju¿ ten koliber jest, ale pora mu wyci¹gn¹Ì wnioski i wreszcie zaj¹Ì siê porz¹dnie sob¹, za co bardzo, ale to bardzo, przedmówcom dziêkuje. Houk!
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2011, 12:30:08 wysłane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #242 : Październik 31, 2011, 13:34:24 » |
|
Energie z wysokich przestrzeni wibracyjnych nigdy takich ingerencji nie czyni¹ , bowiem uszanowanie cudzej woli oraz osobistej przestrzeni jest œwiêtoœciom dla nich. One nie poszukuj¹ dla siebie kobiet nosicielek , bo po co? [...] Znam kilka przypadków rozgoszczenia siê takich bytów i przejmowania prawie kompletnie cia³ ludzkich. Znam ludzi którzy wcale nie chc¹ siê ich pozbywaÌ za komfort informacji od nich otrzymywanych wspó³istniej¹ z nimi w swoim ciele. Wiedz¹ i¿ s¹ nosicielami i akceptuj¹ ten fakt. [...] To trudny i delikatny temat , je¿eli budzi w kimœ agresywne reakcje trzeba zastanowiÌ siê dlaczego? Mia³bym odnoœnie powy¿szego kilka pytaù i przemyœleù. Po pierwsze - je¿eli jakieœ energie, byty zagoszcz¹ siê w kimœ to oznacza automatycznie, ¿e s¹ to byty "œrednich" lotów, tak? Po drugie - je¿eli oczekuj¹ dobrowolnego przyzwolenie cz³owieka na "goœcinê" (licz¹c na pomoc i szeroko zakrojon¹ wspó³pracê) to staraj¹ siê daÌ coœ w zamian, jakieœ œwiecide³ko (bior¹c pod uwagê co taki cz³owiek traci), mami¹ jak¹œ "wiedza" czy umiejêtnoœciami, tak? G³ównie chodzi aby wzbudziÌ w cz³owieku pychê, bo wtedy sam bêdzie siê prosi³o wiêcej i bêdzie marionetk¹... Po trzecie - je¿eli takiemu cz³owiekowi stara siê to uœwiadamiaÌ to reaguje z³oœci¹ i agresj¹, tak? tak samo jak stara mu siê przypomnieÌ kim by³ przed "przejêciem", np. zwracaj¹c siê do niego po imieniu - i gdy wtedy reaguje z³oœci¹ i agresj¹, to kolejny dowód, ¿e ma lokatora, tak? Wiêc gdy te 3 w/w cechy zauwa¿amy u jednej osoby mo¿emy mieÌ praktycznie pewnoœÌ, ¿e jest "zarz¹dzany" i co to za zarz¹dca, tak Kiaro? edit: Laguno, tak w kwestii formalnej. Forma Twoich postów (kolor czcionki, liczne pogrubienia, podkreœlenia, czy wrêcz kumulacje tych form: kolor+podkreœlenie, kolor+pogrubienie) jest bardzo nachalna i krzycz¹ca i wygl¹da mi tak, ze nie czujesz siê na si³ach aby przekonaÌ do swoich opinii merytorycznie wiêc starasz siê to robiÌ poniek¹d si³owo. Starasz siê zwracaÌ uwagê nie treœci¹ lecz form¹. Koliberek, mnie nie trzeba broniÌ. Poradzê sobie.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2011, 13:43:45 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #243 : Październik 31, 2011, 18:05:59 » |
|
Nie mam zamiaru bawi siê w odpychani tematyczne. Moje imiê nie jest ¿adnym sekretem , pos³uguje siê nim , jednak to ja i tylko ja decydujê kiedy je u¿ywaÌ publicznie a kiedy nie. Zwyczajem forumowym jest pos³ugiwanie siê nickami dla mnie ten zwyczaj jest normalnoœciom. Nie potrafisz jeszcze tego faktu zaakceptowaÌ?Twoje insynuacje na mój temat jak zwykle pokazuj¹ prawdê o tobie nie o mnie. Po latach bytnoœci na forum jeszcze tego nie odkry³eœ? Kiara ps. Koliberku ka¿de prawo opiera siê na jakimœ systemie wartoœci , bez niego nie moglu by istnieÌ. Zatem nie system wartoœci stworzony jest na podstawie praw a prawa na podstawie systemu wartoœci. WyobraŸ sobie i¿ najwiêksz¹ wartoœci¹ dla jakiejœ grupy ( przyk³adowo jest matka) , jest to wartoœÌ nadrzêdna dla której i w oparciu o któr¹ tworzy siê zasady prawne. Czyli np. 1. kochaj . 2. opiekuj siê 3. przekazuj wiedzê matek 4.œwiêtuj 1 dzieù w tygodniu matki., itd.... praw mo¿na stworzyÌ du¿o i rozszerzyÌ je informacyjnie z uzasadnieniem dlaczego. Jednak zawsze na szczycie ka¿dego prawa jest jakaœ wartoœÌ , gdy jest ich kilka tworz¹ system wartoœci , takiego nazewnictwa my ludzie u¿ywamy.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2011, 18:14:56 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #244 : Październik 31, 2011, 18:35:49 » |
|
ZastanawiajÂące jest dlaczego tak duÂżo i chĂŞtnie opowiadasz a jednoczeÂśnie jak ognia unikasz rozmĂłw konkretnych, w tym odpowiedzi na proste pytania, ktĂłre przecieÂż nie sÂą wyciÂągane z kapelusza lecz wyraÂźnie nawiÂązujÂą do treÂści Twoich postĂłw.
Temat nie dotyczy³ tego czy, kiedy i dlaczego na forum pos³ugujemy siê nickami (u¿ywanie nicków jest dla mnie zrozumia³e) lecz - w nawi¹zaniu do Twojego postu i Twoich w³asnych s³ów - dlaczego to budzi u niektórych (w domyœle "przejêtych" vel "wspó³dzia³aj¹cych"?) agresjê czy wyraŸna irytacjê. Przecie¿ w moim poœcie nie ma nic innego ni¿ odwo³anie siê do Twoich stwierdzeù i to nie jako KRYTYKA czy nie zgodzenie siê z nimi lecz... proœba o rozwiniêcie tematu i wyjaœnienie czy dobrze zrozumia³em Twoje s³owa, opinie. Ty natomiast od razu stwierdzi³aœ, ¿e pijê do Ciebie... Dlaczego tak siê sta³o? Czy widzisz jakieœ podobieùstwa? Czy to równie¿ nie jest jakieœ info? Przecie¿ tam nie pada Twoje imiê, nick czy te¿ bezpoœrednie odniesienia siê do Ciebie np.: "to dlaczego Ty...".
W kwestii technicznej uÂżywania na forum nickĂłw/imion - za wyjÂątkiem jednego przypadku nie zauwaÂżyÂłem aby ktoÂś na tym forum reagowaÂł nerwowo i straszyÂł jakimiÂś zgÂłoszeniami do modĂłw gdy ktoÂś zwrĂłciÂł siĂŞ do niego po imieniu gdy sam je wczeÂśniej podaÂł.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #245 : Październik 31, 2011, 18:59:56 » |
|
>laguno<, Z cytatu zamieszczonego w tym poÂście: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1835.msg86470#msg86470 moÂżna, ba naleÂżaÂłoby wnioskowaĂŚ, Âże my wszyscy jesteÂśmy z Antrovisu. Moim zdaniem to lekka nadinteroretacja, tylko czyja? Moja czy tych ktĂłrzy te sÂłowa skreÂślili?
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #246 : Październik 31, 2011, 19:11:37 » |
|
PosÂłuchaj nie wciÂągniesz mnie w Âżadne swoje dyskusje prowokujÂące realizacje jakichÂś twoich zachcianek udowadniajÂących mi iÂż mam jakiegoÂś "lokatora". To nie jest Âżadna moja agresywna odpowiedzi , nie jest teÂż moja irytacja ani agresja. JeÂżeli tak to odbierasz to , masz problem z rozumieniem tekstu. NapisaÂłam jasno i wyraÂźnie wielokrotnie o sobie jeÂżeli zapomniaÂłeÂś cofnij siĂŞ do historii moich postĂłw. PiszĂŞ logicznie i zrozumiale ( moÂżna nie znajÂąc zagadnienia czegoÂś nie pojmowaĂŚ , tak byĂŚ moÂże ) ale nie ma w moich tekstach braku mojej wiedzy sÂą logiczne jej uzasadnienia. Insynuowanie mi iÂż ktoÂś , coÂś daje mi za coÂś.... to tylko twoje fantazje. Bowiem ja do wszystkiego dochodzĂŞ sama. Chcesz siĂŞ doÂładowaĂŚ energetycznie? Szukasz ofiary na forum? Ze mnie jej sobie nie zrobisz , ja nie stanĂŞ siĂŞ twojÂą ofiarÂą, o nie! Mnie w te swoje gierki nie wciÂągniesz niezaleÂżnie czy siĂŞ bĂŞdziesz nad czymÂś zastanawiaÂł czy nie. Szukaj sobie zastĂŞpczych tematĂłw z kimÂś innym. DuÂżo miÂłoÂści ci ÂżyczĂŞ. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2011, 19:19:05 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #247 : Październik 31, 2011, 19:35:56 » |
|
Kiaro, agresywnie/ze z³oœci¹ i irytacj¹ zareagowa³aœ jakiœ czas temu. Nie chcesz rozmawiaÌ - nie rozmawiaj, przecie¿ nie musisz. Jednak gdy ktoœ pisze na forum to oczywistym winno byÌ dla niego, ¿e ktoœ zechce odnieœÌ siê to treœci do sama nazwa mówi "DYSKUSYJNE". Je¿eli pisz¹cy chcia³by tego unikn¹Ì - dyskusji i rozmów - jest dostêpna lepsza forma: blog. Bêdê zobowi¹zany natomiast gdy zaprzestaniesz pos¹dzaÌ mnie o coœ czego nie robiê, a dzisiaj konkretnie - o jakieœ zdobywanie, a œciœlej z³odziejstwo energii. To nie moja bajka, jakieœ energie, rozwarstwiania siê Zieii, przekazy od Myœlicieli, etc. Z tym "do wszystkiego dochodzê sama..." mo¿na by nieco polemizowaÌ, nawet pod k¹tem prezentowanych, bezpoœrednich relacji niektórych forumowiczów... ale to nie ten temat i czas, tak¿e dajmy spokój, a przynajmniej ja to zrobiê.
Szkoda, ¿e proste pytania nawi¹zuj¹ce do prezentowanych przez Ciebie informacji czy te¿ proœby o dalsze wyjaœnienia stawianych tez, nazywasz mianem "gierek". Myœlê, ¿e w ten sposób - jak to mia³o ju¿ wielokrotnie miejsce na tym forum z wieloma Twoimi rozmówcami - chcesz uci¹Ì, oddaliÌ rozmowê która mo¿e byÌ Ci niewygodn¹. Ty przedstawi³aœ swoje zdanie, ja swoje (co zabawniejsze w kontekscie Twoich aktualnych zarzutów - nawet zgodne z Twoim zdaniem) z zapytaniem czy dobrze rozumiem to co napisa³aœ. Postanowi³aœ unikn¹Ì dalszej rozmowy? ok, niech bêdzie.
Tyle ode mnie, tym bardziej w tym temacie.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2011, 19:39:06 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Gość
|
|
« Odpowiedz #248 : Październik 31, 2011, 20:14:00 » |
|
Tak wyjÂątkowo: Kiaro MiÂła! JeÂżeli jakaÂś grupa cokolwiek ustanawia, to bĂŞdzie potem egzekwowaĂŚ i iÂście za tym idzie system wartoÂści, dobry przykÂład podaÂłaÂś z tÂą matkÂą, jednakÂże w Naturze wszystko pÂłynie i wspó³pracuje, bez dodatkowych ustaleĂą i wartoÂściowania. W przyrodzie istnieje rytm, ktĂłry jest po prostu sÂłuszny. I o tym traktujÂą Prawa Uniwersalne. Jednak nie ma tam Âżadnych nakazĂłw, czy zakazĂłw. To dotyczy, ale systemu wartoÂści. Tego wolno, a tego nie. I tak to jest w kaÂżdym systemie, ktĂłry zawsze prowadzi do zniewolenia, natomiast Âżycie zgodnie z naturÂą, potrzebÂą, czyli P.U, to jest to wÂłaÂśnie to "lekkie brzemiĂŞ", o ktĂłrym Jezus kiedyÂś mĂłwiÂł nie bez przyczyny. A system jest zawsze czymÂś sztucznym, jak wszystkie normy moralne wymyÂślone przez czÂłowieka i odrĂŞbne dla kaÂżdej z kultur, czy religii. W naturze Uniwersum niczego juÂż nie trzeba wymyÂślaĂŚ . Ono po prostu JEST jakie JEST. I sÂą tacy, ktĂłrzy prĂłbujÂą to ludzkim jĂŞzykiem okreÂśliĂŚ bardziej precyzyjnie lub mniej. By byÂło jednak okreÂślenie to jak najprecyzyjniejsze naleÂży wsÂłuchaĂŚ siĂŞ samemu poprzez CISZĂ. Tak to jakoÂś czujĂŞ, ale czy udaÂło mi siĂŞ to przekazaĂŚ, to raczej wÂątpiĂŞ. JuÂżem nieco zmĂŞczony dniem i jego zdarzeniami. Serdecznie Ciebie, FantastycznÂą Ró¿owÂą i jeszcze JednÂą PiĂŞknÂą DziewczynĂŞ pozdrawiam. koliberek33
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laguna__
Gość
|
|
« Odpowiedz #249 : Październik 31, 2011, 20:17:19 » |
|
Laguno, jeÂśli zwiodÂła mnie moja intuicja i nie jesteÂś ofiarÂą, to daruj i wybacz. Ja rowniez zycze Tobie wszystkiego co najlepsze .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|