Mobius
Go¶æ
|
|
« : Marzec 15, 2009, 22:53:34 » |
|
W³a¶nie przeczyta³em ciekawy artyku³ na stronie http://www.pardon.pl/artykul/8118/kobiety_sa_naiwne_oto_dowod .Osobi¶cie wierzê w moc tarota czy amuletów z tym ¿e jak widaæ na poni¿szym przyk³adzie trzeba mieæ oczy szeroko otwarte Artyku³- Kobiety s± naiwne. Oto dowód!
Czarownik, duchy i amulety - oto krótki przepis na zrobienie fortuny. Trzeba tylko uwa¿aæ na policjê skarbow±.
Vanna Marchi kiedy¶ by³a kosmetyczk±. Potem zajê³a siê sprzeda¿± produkowanych z alg ¶rodków odchudzaj±cych. Choæ nie dzia³a³y, sprzedawa³y siê ca³kiem nie¼le. Ale Marchi chcia³a czego¶ wiêcej. Dlatego, jak czytamy w "Rzeczpospolitej":
W 1996 roku – wraz z córk± Stefani± i 17-letnim Brazylijczykiem Mario Do Nascimento – za³o¿y³a firmê, która sprzedawa³a w telewizjach lokalnych "produkty ezoteryczne". Mia³y leczyæ, gwarantowaæ szczê¶cie w mi³o¶ci, chroniæ przed z³ym urokiem, przynosiæ powodzenie w interesach, a nawet fortunê, bo za specjaln± op³at± Vanna podawa³a szczê¶liwe numery lotka.
Biznes krêci³ siê coraz lepiej. Pojawia³y siê nowe pomys³y:
Klient, odprawiaj±c ró¿ne czary-mary, mia³ rozpuszczaæ sól w szklance wody. Przys³ane woreczki zawiera³y jej jednak tyle, ¿e – zgodnie z prawami natury – ca³kowicie rozpu¶ciæ siê nie mog³a. A to by³ znak, ¿e nieszczê¶cie jest blisko.
Ale, rzecz jasna, mo¿na by³o mu zaradziæ. Z pomoc± potê¿nego amuletu. Kosztuj±cego fortunê, ale to przecie¿ jasne - magicznych przedmiotów nie znajduje siê na ulicy, prawda?
Czasem jednak i one zawodzi³y. Wtedy wkracza³ do akcji brazylijski czarownik. To wszystko przez duchy, t³umaczy³. Na szczê¶cie umia³ sobie z nimi poradziæ. Ale - tak, zgadli¶cie - trochê to kosztowa³o.
Pewna W³oszka, rujnuj±c rodzinê, wyda³a na czary 600 milionów lirów - czyli równowarto¶æ 300 tysiêcy euro! Dwie inne kobiety zap³aci³y po po³owie tej kwoty. W sumie, jak obliczy³a policja skarbowa, magiczne trio zarobi³o na czarach 33 miliony euro - dziêki ponad 300 tysi±com klientów. Czy raczej - w zdecydowanej wiêkszo¶ci - klientek.
Pomy¶li kto¶: pewnie naci±gali niewykszta³cone, stare kobiety ze wsi. Gdzie¿by tam! Klientelê stanowi³y miêdzy innymi wyedukowane, robi±ce karierê lekarki i prawniczki. W³oscy badacze wspó³czesnej kultury i socjologowie s± w kropce:
Nie potrafi± wyt³umaczyæ, dlaczego na arcyprymitywne triki oszustki da³a siê nabraæ tak ogromna armia ludzi w jednym z bardziej rozwiniêtych krajów Europy.
Ale, ¿e o¶mielimy siê zapytaæ, co w tym dziwnego? W samych W³oszech na swojej pracy krocie zarabia ponad 100 tysiêcy czarowników i czarownic, do których chodz± niemal wy³±cznie kobiety. Najczê¶ciej wykszta³cone - i bogate, bo innych nie staæ na dro¿ej±ce us³ugi magików.
Kto¶ powie, ¿e naiwno¶æ i wiara w magiê to w takim razie cecha szczególna W³oszek, w innych krajach - w takiej Polsce, na przyk³ad - kobiety trzymaj± siê z dala od takich g³upot.
Serio? A widzieli¶cie kiedy¶ kobiece pismo bez horoskopów?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #1 : Marzec 15, 2009, 23:30:11 » |
|
Pomijaj±c juz czy to kobiety s± bardziej na takie manewry podatne. My¶lê, ¿e ka¿dy przed udaniem siê po takie rady, czy ewentualne stosowanie siê do zapodanych ju¿ odczyniañ, powinien trochê "zdroworozs±dku" uruchomiæ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Nebulitos
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #2 : Marzec 16, 2009, 03:29:23 » |
|
Czy s± podatne to widaæ na np. Onecie, gdzie w dzia³ach dla kobiet mamy horoskopy i inne wykresy w których siê lubuj± w³a¶nie kobiety. Wed³ug mnie kobiety od zawsze maj± podatno¶æ na tego typu manipulacje. To jest bardzo ciekawy temat i mo¿na go zb³ebiæ. Czarownice, chêæ przewidzenia przysz³o¶ci i pomoc w tym szatana - miêdzy innymi dlatego Ko¶ció³ do dzisiaj traktuje kobiety jak cz³owieka gorszej kategorii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wiki
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #3 : Marzec 16, 2009, 06:53:42 » |
|
Czy są podatne to widać na np. Onecie, gdzie w działach dla kobiet mamy horoskopy i inne wykresy w których się lubują właśnie kobiety. Według mnie kobiety od zawsze mają podatność na tego typu manipulacje. . Bo faceci wstydzą się wpisy robić, a jak już robią to podają się za kobiety:))) Nie potrzebuję onetu, żeby stwierdzić z doświadczenia, że mężczyźni równie często korzystają z tego typu usług, zanm facetów którzy uwielbiają takie rzecy i zanm kobiety, które uważają to za bzdury i stratę czasu i kasy ) Kobiety chodzą do wróżek zwykle dowiedzieć się o miłość, a mężcyźni o kasę )) Mam znajomego czarownika i wiem co pisze ,czasem rozmawiam z nim na temat klientów ) Pozdrawiam )
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 16, 2009, 06:54:26 wys³ane przez wiki »
|
Zapisane
|
|
|
|
zuza
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #4 : Marzec 16, 2009, 16:10:39 » |
|
Zdarza siê, ¿e s³ucham programu ezotv, w którym na ¿ywo zadawane s± ró¿nym wró¿±cym pytania przez kobiety i czasem/rzadko/ mê¿czyzn. Interesuj± mnie g³ównie pytania, ich tre¶æ. Ciekawe s± odpowiedzi, które zawieraj± te¿ sugesie dotycz±ce pracy nad sob±. Jedni te sugestie "chwytaj±", inni s± na nie kompletnie zamkniêci. Powalaj± pytania, zadawane wcale nierzadko, które ¶wiadcz± niestety o bezmy¶lno¶ci i nie dostrzeganiu wokó³ siebie innych ludzi i wzajemnych relacji, i tego, ¿e to, co sie dzieje w ¿yciu jest konsekwencj± czego¶ wcze¶niejszego. A w ogóle to pytania oscyluj± wokó³ materii, rzadko zdarza siê, aby dzwoni±cy pytali o w³asny rozwój duchowy, ale siê zdarza na szczê¶cie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #5 : Marzec 21, 2009, 22:40:24 » |
|
Twierdzenie, jakoby g³ównie kobiety by³y podatne na takie rzeczy jest z lekka przesadzone. W zupe³no¶ci zgadzam siê z powy¿szymi wypowiedziami. Dobrym tego przyk³adem jest moja po³owica. W tych tematach akurat podziela moje "przekonania" i dosz³a do wniosku, ze co¶ siê do niej "przyssa³o". Aby siê tego pozbyæ zamówi³a wizyte u wró¿ki, która ponoæ potrafi uwalniaæ od takich "kumpli". Wiêc uda³a siê do owej wró¿ki, jednak pomyli³a godziny (u mojej pani to do¶c normalne zjawisko, a jak siê okaza³o wysz³o jej to chyba na dobre) i tym samym musia³a chwilê poczekaæ. Ta chwila uprzytomni³a jej, ze ta osoba jedyne co mog³aby zrobiæ, to przyczepiæ jeszcze jednego "przyjaciela". W czasie oczekiwania na swoj± kolej mia³a mo¿liwosc us³yszeæ jak ta wró¿ka wyjasnia Tarota. Tak siê sk³ada, ¿e moja ¿onka zna siê na tych kartach i dziêki temu ol¶ni³o j±, ¿e to jednak nie ta osoba. Z opowiesci mojej pani i z mojej, bardzo skromnej znajomo¶ci Tarota, wynika³o ¿e ta pani chyba minê³a siê z powo³aniem. Jednak nie to, czy wró¿ka jest kontenty, czy nie, nas interesuje. Napisa³em to by pokazaæ, ze jednak twjerdzenie jakoby kobiety by³y bardziej podatne na "te sprawy" ni¿ mêzczy¼ni, jest trochê przesadzone. Potwierdzaja to równie¿ powyzsze wypowiedzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #6 : Marzec 26, 2010, 20:37:12 » |
|
Jak ochroniæ siê przed urokami?Autorem tekstu jest Aleksandra Zumkowska-Paw³owicz¯yjemy w trudnych czasach. Ludzie coraz rzadziej pamiêtaj± o solidarno¶ci, a mi³o¶æ do bli¼niego staje siê wy³±cznie pustym frazesem. Nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak wielu ludzi wysy³a negatywn± energiê, czasami zupe³nie nie¶wiadomie, która mo¿e wed³ug znawców magii zaszkodziæ. Dlatego trzeba wiedzieæ, jak chroniæ siê przed z³owieszczymi ¿yczeniami innych. Wewnêtrzna si³aWielu mówi, ¿e wystarczy po prostu dobre nastawienie do ¶wiata. Optymizm, wiara w ludzkie dobro i poczucie w³asnej warto¶ci pomog± w uchronieniu siê przed z³ymi spojrzeniami i zawistnymi my¶lami ludzi, którzy nam ¼le ¿ycz±. Cz³owiek, który wie, jak wiele jest wart i ma ¶wiadomo¶æ swojej si³y bêdzie odporniejszy na z³± energiê. Aura optymisty jest mocniejsza i trudniej jest siê przez ni± przebiæ. Kto¶ taki jest odporny na wszelki z³e wp³ywy z zewn±trz. Aby wzmocniæ siebie i swoj± aurê, warto nauczyæ siê medytacji, w czasie której mózg mo¿e siê zrelaksowaæ. Warto równie¿ unikaæ u¿ywek naruszaj±cych aurê, jak narkotyki, alkohol i papierosy. Prowadz±c czyste, zdrowe ¿ycie pe³ne mi³o¶ci i spokoju jeste¶my silniejsi i bardziej odporni na niezdrowe sugestie. ... http://horoskop.wp.pl/kat,1015981,title,Jak-ochronic-sie-przed-urokami,wid,10946571,wiadomosc.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #7 : Marzec 26, 2010, 22:53:47 » |
|
We W³oszech ezo-biznes jest najbardziej rozbuchany. Darek powiedzia³ bardzo wa¿na rzecz - wyganianie z³ego z³ym, tyle ¿e nieco silniejszym. To tak samo jak pozbywanie siê gangsterów nasy³aj±c na nich jeszcze silniejszych bandytów - ¶liska i krótka sprawa, a efektu op³akane. Cena zawsze jest bardzo wysoka choæ czêsto na pocz±tku jest skrzêtnie ukrywana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zodiakus71
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #8 : Marzec 26, 2010, 23:05:40 » |
|
Ka¿da religia to ezoteryczny biznes tylko pod ró¿nymi nazwami
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #9 : Marzec 27, 2010, 19:02:33 » |
|
Jest znacz±ca ró¿nica - religie mówi± wprost: kto i dlaczego, oraz mówi± o Bogu dzia³aj±cym dla dobra cz³owieka z mi³o¶ci do niego. Ezoteryka, "tajemnicze" byty, rytua³y to ju¿ inna bajka...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zodiakus71
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #10 : Marzec 31, 2010, 22:07:57 » |
|
Tu siê Artqu z Tob± nie zgodzê , szeroko pojêta ezoteryka wywodzi siê z symboli religijnych . ¦wiat bogów egipskich , hinduskich , hebrajskich , buddyjskich wszystko to by³y lub s± religie czcz±ce bogów jedynych w przekonaniu ich wyznawców tak samo jak satanizm , wiêc dalej bêdê twierdzi³ , ¿e ka¿da religia ma swój biznes ezoteryczny zwi±zany z amuletami wizerunkami itp zapewniaj±cymi nabywcy ponoæ bezpieczeñstwo .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #11 : Marzec 31, 2010, 22:53:24 » |
|
trzeba umiec rozroznic ziarno od plew...czlowiek jest istota ktora porozumiewa sie za pomoca jezyka , tez symboli jedne niosa takie znacznie inne inne, tak samo jak popkultura ktora nie niesie zadnego znaczenia a jednak jakies niesie...to tak jak z odroznianiem dobra od zla...i choc wszystko jest tylko informacja dla nas sami musimy to odroznic, co jest szkodliwe a co dobre, ostatecznie wszystko jest neutralne to my naszymi czynami i emocjami nadajemy czemus znaczenie...i sami zbierzemy to co posialismy...np. sam tarot nie jest niczym wiecej jak penetracja ludzkiej swidomosci i podswiadomosci, tak jak kabala jezeli przypisuje sie temu jakies magiczne , szatanskie zdolnosci to to sie moze ujawnic w zyciu tego ktory tego uzywa natomiast jezeli potraktuje sie to jako symbole ktore cos moga powiedziec wiele mozna sie dowiedziec o strukturze rzeczywistosci...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jeremiasz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #12 : Kwiecieñ 06, 2010, 08:31:31 » |
|
a co to za "ezoteryka" skoro idê do kogo¶ po co¶? To z definicji nie jest ezoteryka.
To tak jak ze s³uchaniem jazzu. Jak powiesz komu¶, ¿e s³uchasz jazzu to jest to nobilituj±ce. Dlatego np. zosta³ wymy¶lony termin "smooth jazz" - muzyka, która owszem mo¿e byæ i warto¶ciowa i przyjemna, ale z jazzem na wspóln± tylko nazwê.
Tak samo jest z "ezoteryk±". O wiele ³adniej brzmi, ¿e interesuje mnie ezoteryka ni¿ to, ¿e korzystam z porad wró¿ek.
Czy idê po "poradê" do wró¿ki, tarocisty czy ksiêdza wychodzi na to samo.
Bo nie wiem.
A jak nie wiem to idê siê zapytaæ.
A wró¿ka patrzy w kulê, tarocista w karty, a ksi±dz w ksiêgi. Bo nie wiedz±. No to 'id±' siê zapytaæ.
A kula, karty i ksi±¿ki ¶miej± siê z g³upiego cz³owieka.
Bo zamiast zapytaæ samego siebie, g³upi cz³owiek pyta siê tego co schowany pod kul±, kartami i ksia¿k±.
Ale taka jego wola.
Niektórzy maj± wolê, aby kto¶ (co¶) decydowa³ za nich. Kula, karty czy ksiêgi.
Niektórzy lepiej siê czuj±, je¿eli nadadz± tym przedmiot± odpowiednie przymioty np. boskie. Wtedy ³atwiej usprawiedliwiæ swoj± g³upotê. Bo to przecie¿ "¶wiête ksiêgi" s± - mówi±. Bo to "magia" - wyja¶niaj±.
I przekonuj± sami siebie jeszcze bardziej w tym, ¿eby kto¶ (co¶) decydowa³o za nich.
A gdyby nie nada³ znaczenia tym obrazkom na kartach, to pewnie spali³by je tak,jak spali³ karty do piotrusia kiedy z nich wyrós³. A gdyby te same ¶wiête ksiêgi by³y napisane po chiñsku, to nie znaj±c tego jêzyka podtar³by nimi ty³ek w poczuciu dobrze spe³nionego obowi±zku. A i kula mo¿e znalaz³aby zastosowanie jako zabawka dla kota.
Ale nie. Cz³owiek tak bardzo nie ufa samemu sobie, ¿e woli zaufaæ kuli, kartom i ksiêgom.
Z w³asnej woli.
pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 06, 2010, 08:35:30 wys³ane przez jeremiasz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #13 : Pa¼dziernik 19, 2012, 13:47:51 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Przebi¶nieg
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #14 : Pa¼dziernik 19, 2012, 17:48:36 » |
|
Szacowna zadajesz czasem trudne pytania to pa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #15 : Pa¼dziernik 19, 2012, 19:44:37 » |
|
Kto bedzie sie bal cienia na scianie, pukania w sciany, znakow na "niebie i ziemi", ktore jedyne co maja w swoim przeslaniu ---> uspokioc niebezpiecznych "wywrotowcow"...
Jeszcze inni wymyslili amfetaminy, extasy, koks i wszystko co //szmalec szatanowi nabija// --->lacznie z jajecznica, na bekonie, to beda musieli uznac 5D.
Zapraszam!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
blueray21
Skryba, jakich ma³o
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomo¶ci: 1696
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #16 : Pa¼dziernik 19, 2012, 20:34:02 » |
|
No dobrze, ale co maj± nastêpcy Crowley'a z powy¿szego filmiku, zreszt± w paru miejscach mocno przerysowanego z 5D. Po co ten strach i sk±d pochodzi? W 5D nie bêdzie bekonu, jajek te¿ (do zjadania) - ok, ale bêd± inne potrawy, a chêæ zjadania zapewne znacz±co obni¿ona, a mo¿e zaopatrzenie ¶wietlne? Ale to jeszcze trochê. To wygl±da mi na proces, a nie jednostkowe wydarzenie.
|
|
|
Zapisane
|
Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
|
|
|
|