barneyos
GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć:
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #50 : Grudzień 23, 2010, 12:22:00 » |
|
Elo !!!
soook zdaje siê, ¿e wiem o czym mówisz. Mam podobne przemyœlenia widz¹c wyci¹gniêt¹ w moj¹ stronê rêkê ¿ebraka. DaÌ czy nie daÌ, a jeœli nie, to jak inaczej pomóc, i czy w ogóle pomagaÌ ? Czy pomaganie jest obowi¹zkiem, czy tylko gestem dobrej woli ? I zawsze siê te¿ pytam siebie: a jak ten ¿ebrak próbuje pomóc sobie sam, bo od tego powinien zacz¹Ì ?
PrzykÂład powyÂższy jest trochĂŞ inny, bo w przypadku WOÂŚP beneficjentem sÂą dzieciaki, co jeszcze nie potrafiÂą dokonywaĂŚ takich wyborĂłw.
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
soook
Gość
|
|
« Odpowiedz #51 : Grudzień 23, 2010, 12:35:33 » |
|
Bez pró¿nicy przekonaù. JA , pomagam . I nie , i wypraszam , i precz - Poœrednicy w transformacji energii . Mojej ! Zrozumiano? JA JESTEM SOB¥ .
.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #52 : Grudzień 23, 2010, 12:39:32 » |
|
Ptaku esencja energii pobierania . Tak to jest , mianowicie - zaparÂłem siĂŞ , aby nie dojono mnie . Na Ziemi . Ale dojÂący wiedza o mej emanacji , empatii , czÂłowieczeĂąstwa ,etc. I stosujÂą triki magii . A to dzieci , bez matek , dzieci bez zdrowia , dzieci molestowane .... A ja , soook pytam , jaka przyczyna tego znoju dzieci ? Skutki sÂą propagowane mnogo . Kto i Co , powoduje tĂŞ , TrwogĂŞ ? EnergiĂŞ tworzÂące zagroÂżenie , trza wydeletowaĂŚ , poza PrzestrzeĂą . Im naleÂżnÂą . . Na tym wlasnie polega ten bajer , na tworzeniu sytuacji traumatycznych , ktore wykorzystujac nasza Ludzka empatie pobiora od nas energie w kazdy mozliwy sposob. A wszystko w imie dobra i dla dobra..... A kto to odkryje i zacznie mowic zaraz zjawi sie obronca systemu i bedzie go usilowal zniszczyc i zdewartosciowac. Ale to juz przestaje dzialac , ludzie zaczynaja myslec samodzielnie , odblokowywuje sie ich swiadomosc. System doskonale zna slabosci Ludzkie zatem dla kazdego indywidualnie przygotowany jest pakiet , ktory go podprowadzi w rejony nieprzepracowanych emocji. Tak wiec , materia , pieniadze , slawa , seks , wladza , do wbyboru do koloru. W czym tkwi czyjas slabosc natychmiast pojawi sie sposobnosc wiklania w zdarzenia , ktore tak naprawde wykorzystuja ta slabosc by ciagnac energie. Pieniadze sa substytutem zastepczym , to magiczne przewartosciowanie i wiara ludzi w nie , daje im moc nic wiecej. Stare przyslowie mowi; "jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniadze.... A one sa energia , jej zamiennikiem w tym systemie. Kiara Ps. Stare przyslowie mowi ; "Glodnego nakarm.. Zatem wlasciwe jest dac mu jedzenie , kupic to ,na ile Cie stac. Natomiast z dziecmi jest iinaczej , im mozna nawet dac pieniadze jezeli chcesz to zrobic , bo dzieci jeszcze nie pracuja , wsparcie doroslych jest im niezbedne do zycia. Jezeli nie chesz by Twoja energia byla pociagnieta przez dawany pieniadz , to daj dziecku do raczki , a nie opiekunowi.Magia , to magia wbrew niewiedzy ludzkiej ona dziala jeszcze. Trzeba rowniez wiedziec iz dawanie zebrakom jest wspieraniem zebractwa istnienia ich w tej sytuacji.Im jest tak wygodnie nie szukaja innych rozwiazan. Zeby cos moglo zmienic sie w ich zyciach to, oni musza tego zechciec , cos zrobic , dokonac wysilku wyjscia z tej sytuacji.Czym innym jest ratowanie zycia ludzi bedacych na krawdedzi , czym innym wspieranie zebrakow. Ja im podaje reke (doslownie ) i mowie wyjdz z tej sytuacji , mozesz , ale wiekszosc wcale nie chce.
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2010, 13:28:14 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #53 : Grudzień 23, 2010, 12:41:48 » |
|
Ludzie to anioÂły z jednym skrzydÂłem, dlatego aby siĂŞ wznieœÌ, musimy trzymaĂŚ siĂŞ razem. — Maria Konopnicka
Edit: JeÂśli ktoÂś „twardoœÌ serca” usprawiedliwia SYSTEMEM, zasila go jedynie, nawet wbrew wÂłasnej woli. CzÂłowiek, ktĂłry naprawdĂŞ zechce pomĂłc drugiemu czÂłowiekowi, nie bĂŞdzie obawiaÂł siĂŞ dojenia. Po prostu pomoÂże…
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2010, 12:50:45 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #54 : Grudzień 23, 2010, 13:16:04 » |
|
... Ale dojÂący wiedza o mej emanacji , empatii , czÂłowieczeĂąstwa ,etc.
Nooo empatia magiczna wrêcz od Ciebie pachnie Wiedz¹ , bo sam j¹ obna¿asz nie przebieraj¹c w s³owach i os¹dach. Ptak to podsumowa³a œwietnie : Jak widaÌ mamy ju¿ pierwsze skutki odprawianej tu specyficznej magii, dzielenia na ludzi i nie ludzi. Niektórym przestawi³y siê ju¿ wzorce i dziel¹ dalej. To samo co Ty soook robi magia watykaùska. Bardzo specyficznie. Tu som my, wierz¹cy prawdziwi, a tam cala reszta œwiata. I tak pr¹d energii p³ynie sobie z rozdzielenia. Od plusa do minusa A po drodze pod³¹czaj¹ siê ró¿e "urz¹dzenia" korzystaj¹ce z tego zasilania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #55 : Grudzień 23, 2010, 13:30:42 » |
|
Strach przed zasilaniem SYSTEMU, jest jego najwiĂŞkszym zasilaniem i prowadzi do osobistych deformacji.
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2010, 14:20:48 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
|
« Odpowiedz #56 : Grudzień 23, 2010, 14:10:42 » |
|
A ¿eby nie byÌ go³os³ownym i "nie pisaÌ dyrdyma³ów " pod os¹d szanownych podam tu przyk³ad na to, jak dzia³a odruch charytatywny ( co siê odnosi do WOŒP jak i do tego "dawania na tacê " jak s¹dzê ). cytat Nicholas Christakis, socjolog z Harvardu, który specjalizuje siê w sieciach ( spo³ecznych) , stwierdzi³ niedawno istnienia zjawiska pay-to-forward ( zap³aÌ i przeka¿ ) w spo³ecznoœciach. Uczestnicy zostali losowo przydzieleni do sekwencji ró¿nych grup, aby graÌ w serii gier "one-shot" ( jeden strza³ ) z obcymi sobie ludŸmi, w której to grze ludzie mog¹ zdecydowaÌ, o puli pieniêdzy w celu wprowadzenia do publicznego "basenu"
PozwoliÂło to Christakis i jego partnerowi, James Fowlerowi, sporzÂądziĂŚ sieĂŚ interakcji, tak aby mogli zbadaĂŚ, jak dokÂładnie zachowanie rozprzestrzenia siĂŞ z czÂłowieka na czÂłowieka w tym ÂłaĂącuchu. Odkryli naukowy dowĂłd tego, co Marie ( w tekÂście wczeÂśniej ) przeprowadziÂła , a mianowicie : dajÂąc tworzymy zaraÂżanie altruizmem - w sieci "pay-to-forward" . DziaÂłania uczestnikĂłw miaÂły wpÂływ na dalsze interakcje innych ludzi w sieci.
"JeÂśli Tom jest dobry Harry, Harry bĂŞdzie dobry dla Susan, Susan bĂŞdzie dobra dla Jane, Jane bĂŞdzie dobra dla Piotra", pisze Christakis. "Tak, dobroĂŚ Toma wobec Harry jest postrzegana w dobroci Jane wobec Petera, choĂŚ Jane i Peter nie mieli nic wspĂłlnego z Tomem i Harry i nigdy nie wchodzili w interakcje z nimi."
Trzy stopnie PolegaÂło to na tym , Âże jeden akt dobroci i hojnoÂści rozprzestrzeniaÂł siĂŞ przez kilka okresĂłw gry i do trzech stopni wzdÂłuÂż sieci. "KaÂżdy dodatkowy wkÂład osoby wprowadzonej do publicznej puli w pierwszym okresie gry jest trzykrotnie [powiĂŞkszany] w trakcie eksperymentu przez innych ludzi, ktĂłrzy wpÂływajÂą bezpoÂśrednio lub poÂśrednio na wiĂŞkszy udziaÂł w wyniku" stwierdzili Christakis i Fowler .
I tak- za ka¿dy akt dobroci i hojnoœci, który zrobisz dla przyjaciela, on p³aci go ( przekazuje) do swoich przyjació³ i znajomych i ich znajomych ich znajomych znajomych znajomych.
Christakis : okaza³o siê, ¿e Marie w³aœnie wywo³a³a tak¹ lawinê. Ona instynktownie zorientowa³a siê, ¿e ¿yczliwoœci i hojnoœÌ wywo³uj¹ kaskadê wspólnych zachowaù, nawet u najbardziej zatwardzia³ych serc.Ÿród³o http://www.theintentionexperiment.com/the-secret-santa-who-pays-it-forward.htmI co by tu nie pisaÌ o syntetykach, czy nie, to magia Œwi¹t dzia³a na ludzi w podobny sposób. Dlatego te¿ pamiêtajmy , aby pozostawiÌ jedno miejsce extra dla "zb³¹kanego podró¿nego" przy naszym stole.Ju¿ sama intencja tego czynu wyzwala ³aùcuch . Mam nadziejê, ¿e to prawo przekazania dzia³a niezale¿nie od kana³ów dystrybucji ( koœcielnych czy innych ) na ludzi i dla ludzi przede wszystkim. pozdrawiam syntetycznie East
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #57 : Grudzień 25, 2010, 16:13:04 » |
|
A je¿eli ta regu³a jest stosowana odwrotnie ( bo jest) na szerok¹ skale , to tez dzia³a. A si³¹ z³a rozprzestrzenia siê b³yskawicznie degraduj¹c ludzkie ¿ycie. Fa³szywe wzorce przekodowane w pozory dobra i szyldy z osób , które s¹ autorytetami ... co trzeba wiêcej? Podporz¹dkowaÌ œwiadomoœÌ i wymusiÌ na niej nie myœlenie. Reszta to tylko kwestia czasu zgodna z zasada i¿ " k³amstwo 1000 razy powtórzone... nie ono nigdy nie staje siê prawd¹, ale mo¿e ja zast¹piÌ gdy¿ prawda przestaje byÌ znana. Tak wiec w polach energo - informacyjnych ryje siê wpis ( inaczej egregor ) , nape³niaj¹c go energia , a on oddzia³uje na wzorce zachowaù ludzi. Czy to jest magia? Oczywiœcie ze tak , bo tworzy iluzje prawdy i wykorzystuje zniewalaj¹c ludzi. Brak œwiadomoœci wymusza fa³szywe decyzje manipuluj¹c wolna wola ludzk¹. A pozniej usprawiedliwia siebie faktem wyra¿enia zgody przez ludzi na bycie w danych sytuacjach. Czy jest to uczciwe i prawe? Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 25, 2010, 19:08:26 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
|
« Odpowiedz #58 : Grudzień 25, 2010, 16:31:33 » |
|
Wszystko siĂŞ ukÂłada, ale to trudna sprawa przywrĂłciĂŚ czÂłowiekowi serce. - ArchanioÂł Michael w filmie pt. „Michael”
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #60 : Grudzień 25, 2010, 20:28:58 » |
|
Nie wiem jakie ma odniesienie to tekstu powyzszy cytat? Skoro przeniosles odnosniki do niego przenies tez ten cytat Darku, prosze. Kiara >Kiaro<, to jest tzw. post techniczny, ktĂłry zawsze zamieszczamy po dokonaniu jakiejÂś operacji, jak np. przeniesienie postĂłw nie zwiÂązanych z tematem. Z tego wzglĂŞdu pozostanie w tym miejscu, przynajmniej przez jakiÂś czas. Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 25, 2010, 20:41:57 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #61 : Styczeń 24, 2011, 21:39:13 » |
|
Czym jest i czym zajmowaÂł siĂŞ i zajmuje Watykan?
Tekst pochodzi z ksi¹¿ki "Testament Mesjasza" autorzy; Michael Baigent Richard Leigh Henry Lincoln. str. 276/280 DZIA£ANIA CIA.
CzÂłowiekiem , ktĂłry chyba najbardziej przyczyniÂł siĂŞ do rozbudzenia zainteresowania Ameryki ruchami na rzecz zjednoczenia Europy ( przyszÂłej Unii Europejskiej) , byÂł hrabia Richard Coudenhoeve-Kalergi , ktĂłry w r.1922 zaÂłoÂżyÂł organizacjĂŞ Pan-Europa , poczÂątkowo pod nazwÂą Pan European Union. Pan -Europa w okresie miĂŞdzywojennym byÂła organizacjom niezwykle prestiÂżowÂą. NalezaÂło do niej wielu szanowanych politykĂłw, takich jak Leon Blum,Aristide Briand we Francji , Edward Benes w CzechosÂłowacji oraz Winston Churchill , Albert Einstein i tacy luminarze literatury jak Paul Valery , Miguel de Unamuno, George Bernard Shaw i Tomasz Mann.
Po Anschlussie w w Austrii w r. 1938 Coudenhove -Kalergi w 1940 r. uciek³ do Stanow Zjednoczonych . Tutaj niestrudzenie szuka³ poparcia paneuropejskiego idea³u , twierdz¹c stanowczo , ¿e jednoœÌ winna byÌ priorytetem polityki po zakoùczeniu wojny. Zdo³al przekonaÌ do swoich pomys³ów kilku znacz¹cych amerykaùskich polityków , takich jak WilliamBullitt i senatorowie Fulbrigth i Wheeler. Kiedy Ameryka przyst¹pi³a do wojny , niektóre zamierzenia Coudenhove - Kalergiego pos³u¿y³y za gotowy plan dzia³ania.By³ on wykorzystany przez OSS , prekursora CIA.
( OSS -pierwotna struktura sÂłuÂżb specjalnych z ktĂłrej zbudowano CIA)
OSS , czyli Office of Strategic Serwices ( Biuro Wywiadu Strategicznego) , powsta³o za pomoc¹ brytyjskiej organizacji MI-6 i SOE ( MI-6 angielskie s³u¿by specjalne SOE brytyjski wywiad) Jego pierwszym dyrektorem by³ genera³ William Donovan ( Dziki Bill). Agenci Donovana stali siê zal¹¿kiem powojennej CIA. Jeden z nich , Allen Dulles by³ dyrektorem CIA od r. 1953 do klêski w Zatoce Œwiù, która zmusi³a go do ust¹pienia w 1963 r. Podczas wojny Dulles dzia³a³ w Szwajcarii, utrzymywa³ tam kontakty z Helmutem Jamesem von Moltke i Krêgiem Kreisau.
Kiedy William Donovan zosta³ dyrektorem OSS ( pierwotnej CIA) szybko zda³ sobie sprawê ze znaczenia , jakie mo¿e miec Watykan dla operacji wywiadowczych. W ca³ej Europie w ka¿dym kraju , w ka¿dym mieœcie , w ka¿dej mieœcinie i wiosce ( rola spowiedzi) by³y tysi¹ce katolickich ksiê¿y. Tysi¹ce katolickich ksiê¿y by³o te¿ kapelanami w si³ach zbrojnych ka¿dego walcz¹cego kraju. W³aœciwie byli oni ju¿ zaanga¿owani w dzia³alnoœÌ wywiadowcz¹ , przekazywali bowiem informacje do wewnêtrznej komórki wywiadowczej w Watykanie. Jeden z czterech szefów Watykaùskiego wywiadu by³ monsignore Giovanni Montini - póŸniejszy Papie¿ Pawe³ VI . Z tego w³aœnie powodu Donovan postanowi³ nawi¹zaÌ bliski kontakt z Watykanem.
Wkrótce po przyst¹pieniu Ameryki do wojny Donovan nawi¹za³ kontakty z ksiêdzem Felixem Morlionem , za³o¿ycielem europejskiej katolickiej s³u¿by wywiadowczej zwanej Pro Deo ( dla Boga) ... ( tak jak by Bogu by³a potrzebna s³u¿ba wywiadowcza na ziemi...) , maj¹cej sw¹ bazê w Lizbonie. Pod opiek¹ Donovana Pro Deo przenios³o swoj¹ kwaterê g³ówn¹ do Nowego Jorku , a OSS ( pierwotne CIA) podjê³o siê finansowania jego operacji. Kiedy Rzym zosta³ wyzwolony w 1944 r.Donovan i Morlion umieœcili Pro Deo w Watykanie. Tutaj mia³o szczegulnie dogodn¹ pozycjê do czerpania informacji od katolickich ksiê¿y ( spowiedŸ oraz duszpasterskie wizyty w domach) , którzy dawniej lub w owym czasie przebywali w Niemczech , albo w niemieckich silach zbrojnych.
SzczegĂłlnie cennym ÂźrĂłdÂłem okazali siĂŞ jezuici, dziĂŞki swojemu wyrafinowanemu wyszkoleniu , rygorystycznej dyscyplinie i sprawnej organizacji.
W okresie powojennym Stany Zjednoczone szybko zaczê³y czerpaÌ korzyœci z aparatu zorganizowanego przez Donovana. W 1948 r. przed planowanymi wyborami we W³oszech , œwie¿o sformowana CIA przeprowadzi³a skomplikowan¹ tajn¹ operacj¹ , której celem by³o odebranie komunistom szans na zwyciêstwo. Pod patronatem Jamesa Angletona , by³ego szefa komórki OSS ( matka CIA) w Rzymie i póŸniejszego dyrektora kontrwywiadu CIA , potajemnie przekazywano chrzeœcijaùskim demokratom miliony dolarów a ogromne fundusze do gazet i innych oœrodkow propagandy . Ten sposób postêpowania by³ stosowany z równie dobrym skutkiem we Francji.
Jak ju¿ stwierdziliœmy wizyta doktora Józefa Retingera w Stanach Zjednoczonych , jako przedstawiciela Ruchu Europejskiego , doprowadzi³a do stworzenia 29 marca 1949 r.American Committee on a United Europe , czyli AC UE. Jego przewodnicz¹cym zosta³ William Donovan wiceprzewodnicz¹cym zaœ by³y szef komórki OSS ( póŸniejszej CIA) w Szwaicarii Allen Dulles. Sekretarzem by³ George S. Franklin , który pe³ni³ funkcjê dyrektora tajnej Rady do Spraw Stosunków Zagranicznych ( Council on Foreig Relations), a póŸniej koordynatora Komisji Trójstronnej. Dyrektorem naczelnym AC UE by³ agent CIA Thomas Braden, póŸniejszy szef Departamentu Organizacji Miêdzynarodowych tej¿e agencji. ACUE kierowany przez tych¿e ludzi wzi¹³ pod swoje skrzyd³a Ruch Europejski Józefa Retingera. Fundusze amerykaùskiego Departamentu Stanu by³y dyskretnie przekazywane do centrali Ruchu Europejskiego w Brukseli. Zwi¹zek Radziecki rozszerza³ swoje wp³ywy w Europie Wschodniej , rozpoczê³a siê epoka zimnej wojny. Ruch Europejski w pierwotnym zamyœle wspieraj¹cy jednoœÌ europejsk¹ zosta³ wprzêgniêty w budowê "bastionu przeciwko komunizmowi". W takiej w³aœnie atmosferze zaczê³y rozkwitaÌ tajne organizacje.
JĂłzef Retinger i inni czÂłonkowie Ruchu Europejskiego , finansowani czĂŞÂściowo przez CIA , nawiÂązali kontakty z ksiĂŞciem Bernhardem z Holandii , z premierem WÂłoch i z Colinem Gubbinsem , byÂłym dyrektorem brytyjskiego SOE ( sÂłuÂżby wywiadowcze). Razem z Ăłwczesnym dyrektorem CIA generaÂłem Walterem Bedellem Smithem utworzyli grupĂŞ doradcĂłw , ktĂłra spotkaÂła siĂŞ po raz pierwszy w maju 1954 r. w Hotelu de Bilderberg w holenderskim miasteczku Oosterbeec. Tak narodziÂły siĂŞ konfederacje bilderbergskie.
CIA podejmowa³a tak¿e w³asne inicjatywy dla poparcia akcji prowadz¹cych do umocnienia " bastionu przeciwko komunizmowi". Przywódcy polityczni , partie polityczne , grupy nacisku , zwi¹zki , gazety i wydawcy o orientacji dostatecznie prozachodniej i antykomunistycznej otrzymywali pokaŸne subsydia . Tylko w latach piêÌdziesi¹tych we W³oszech wydawano oko³o 20-30 milionów rocznie dla wsparcia dzia³alnoœci kulturalnej , programów m³odzie¿owych , publikacji i rozmaitych grup katolickich. Przedsiêwziêcia sponsorowane przez koœció³ np. misje i sierociùce , by³y czêsto sponsorowane przez CIA . Pieni¹dze CIA trafia³y te¿ do wielu biskupów i pra³atów , w œród których by³ przysz³y papie¿ Pawe³ VI.
Oczywiœcie Partia Chrzeœcijaùsko -Demokratyczna pozostawa³a w centrum uwagi, trzeba bowiem pamiêtaÌ , ¿e ojciec przysz³ego papie¿a Giorgio Montini w 1919 r. by³ wsól za³o¿ycielem , która póŸniej przekszta³ci³a siê w Partiê Chrzeœcijaùsko - Demokratyczn¹ , a jego starszy brat byl senatorem z jej ramienia.....
cd...
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 24, 2011, 22:28:53 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #62 : Styczeń 24, 2011, 21:58:36 » |
|
magia , polityka i KRK....
Tekst pochodzi z ksi¹¿ki "Testament Mesjasza" autorzy; Michael Baigent Richard Leigh Henry Lincoln. str. 276/280
cd.
Ruch europejski doktora Józefa Retingera tak¿e aktywnie dzia³a³ we W³oszech na rzecz konsolidacji CIA i Watykanu .Retinger uzyska³ poparcie doktora Luigiego Geddy , swego przyjaciela , który by³ konsultantem medycznym papie¿a Piusa XII , a tak¿e szefa Azione Cattolica , czyli Akcji Katolickiej , popieraj¹cej Partiê Chrzeœcijaùsko - Demokratyczn¹. Za poœrednictwem Geddy Retinger móg³ tak¿e pozyskaÌ przysz³ego papie¿a Paw³a VI, a Akcja Katolicka zaczê³a otrzymywaÌ fundusze CIA. Kontakty miêdzy CIA a Watykanem zacieœni³y siê w 1963 r. , kiedy po œmierci Jana XXIII papie¿em zostal Pawe³ VI. Jak wspomnieliœmy , Giovanni Montini , arcybiskup Mediolanu utrzymywa³ ³¹cznoœÌ z agencj¹ ju¿ wczeœniej i podczas wojny wspó³pracowa³ z amerykaùskimi s³u¿bami wywiadowczymi przekazuj¹c informacje z Watykanu do OSS ( matki CIA) Po wojnie przekaza³ CIA obszerne dossier zawieraj¹ce listê ksiê¿y aktywnie uczestnicz¹cych w ¿yciu politycznym kraju. Owe dokumenty by³y wykorzystywane w 1960 r. i wp³ynê³y na wynik wyborów we Wloszech.
ZwiÂązek miĂŞdzy Watykanem i CIA trwa do dzisiaj . Wedlug Gordona Thomasa i Maxa Gordona - Wittsa w listopadzie 1978 r. doszÂło do nieoficjalnego spotkania papieÂża Jana PawÂła II i szefa komĂłrki CIA w Rzymie.
Wynikiem tego spotkania byÂła ugoda , na mocy ktĂłrej papieÂż regularnie otrzymywaÂł cotygodniowy skrĂłt informacji wywiadowczych z CIA. Nie zostaÂło powiedziane , co CIA otrzymaÂła w zamian , ale czytelnik moÂże sam siĂŞ domyÂśliĂŚ.
Czyli nast¹pi³a bardzo bliska wspó³praca Jana Paw³a II z CIA!
Kolejnym niezwykle wp³ywowym sojusznikiem CIA w Koœciele by³ kardyna³ Francis Spellman z nowego Jorku. W 1954 r. pracowa³ bezpoœrednio dla CIA w Gwatemali , pomaga³ zorganizowaÌ tam zamach stanu zaplanowany przez przez agencjê. Spellman by³ tak¿e zamieszany w sprawy we W³oszech odegra³ pierwszoplanow¹ rolê w pozyskaniu od rz¹du amerykaùskiego wielkich sum pieniêdzy na u¿ytek Koœcio³a rzymskokatolickiego. £¹czy³a go za¿y³a znajomoœÌ z Bernardino Nogar¹ , mozgiem Banku Watykaùskiego, i z hrabi¹ Enrico Galeazzim , który wraz z Michele Sindon¹ sprawowa³ nadzór nad watykaùskimi inwestycjami i bankowoœci¹ we wczesnych latach szeœÌdziesi¹tych . To w³aœnie kardyna³ Spellman w 1963 r. pierwszy zwróci³ uwagê papie¿a na ksiêdza Paula Marcinkusa z Chicago. W 1971 r. Marcinkus , wówczas ju¿ arcybiskup , by³ dyrektorem Banku Watykaùskiego , bliskim przyjacielem Sindony i Roberto Calviego z lo¿y masoùskiej P2 i rzekomym cz³onkiem tej lo¿y.
Czas powstania masoùskiej lo¿y P 2 nie jest pewny , ale przypuszcza siê , ¿e zosta³a utworzona na pocz¹tku lat szeœÌdziesi¹tych. Bez wzglêdu na to , jakie by³y pierwotne za³o¿enia , jej ultraprawicowy wielki mistrz Licio Gelli szybko wprowadzi³ lo¿ê do grona organizacji stanowi¹cych "bastion przeciw komunizmowi". Niektórzy jej cz³onkowie otrzymali hojne subsydia z CIA. Poprzez ludzi takich jak Calvi i Sindona lo¿a masoùska P2 przekazywa³a antykomunistycznym instytucjom w Europie i Ameryce £aciùskiej fundusze z Watykanu i CIA . Calvi twierdzi³ ¿e osobiœcie zorganizowa³ transfer dwudziestu milionów dolarów z Watykanu dla "Solidarnoœci" w Polsce , a niektórzy s¹dz¹ , ¿e ca³kowita suma przeznaczona dla "Solidarnoœci" przekroczy³a sto milionów dolarów. Zanim oskar¿ono go o morderstwo , Michele Sindona by³ nie tylko finansist¹ masoùskiej lo¿y P2 , ale równie¿ doradc¹ Watykanu do spraw inwestycji. Pomaga³ Koœcio³owi sprzedaÌ jego w³oskie aktywa i zainwestowaÌ w Stanach Zjednoczonych. Przekazywa³ fundusze CIA " przyjacio³om" w Jugos³awii oraz greckim pu³kownikom , zanim przejêli w³adze w 1967 r. Przerzuca³ tak¿e miliony dolarów na fundusz chrzeœcijaùskich demokratów we Wloszech.
Kiedy masoùska lo¿a P2 trafi³a na pierwsze strony œwiatowych gazet , skandal zwi¹zany z jej ogromnymi wp³ywami w œród najwy¿szych dostojników rz¹du , policji i finansjery uderzy³ przede-wszystkim we W³ochy. David Yallop twierdzi³ jednak , ¿e "od³amy lo¿y masoùskiej P2 istniej¹ jeszcze dziœ w Argentynie , Wenezueli , Paragwaju , Boliwii , Francji Hiszpanii , Portugalii i Nikaragui. Aktywni cz³onkowie s¹ nawet w Szwajcarii i USA. Lo¿a masoùska P2 jest powi¹zana z mafi¹ we W³oszech , na Kubie i USA oraz wieloma re¿imami wojskowymi w Ameryce £aciùskiej i ugrupowaniami neofaszystowskimi. . Lo¿a masoùska P2 jest bardzo œciœle zwi¹zana z z CIA. Jej kontakty siêgaj¹ w g³¹b Watykanu. Wspólny mianownik tworz¹ najwyraŸniej nienawiœÌ i strach przed komunizmem.
Obecnie uznaje siĂŞ powszechnie , Âże masoĂąska LoÂża P2 chociaÂż potĂŞÂżna i wpÂływowa , byÂła ( i prawdopodobnie nadal jest) pod kontrolÂą jakieÂś wyÂżej , bardziej tajemniczej wÂładzy , ktĂłra przekazuje instrukcje za poÂśrednictwem wielkiego mistrza loÂży. WedÂług wÂłoskiej komisji parlamentarnej badajÂącej tĂŞ sprawĂŞ organizacja dziaÂłajÂąca za kulisami masoĂąskiej loÂży P2 znajduje siĂŞ "poza granicami WÂłoch". Na jej temat snuto wiele spekulacji , zarĂłwno wiarygodnych jak i nieprawdopodobnych.
Jedni uto¿samiali j¹ z amerykaùsk¹ mafi¹, drudzy z KGB lub inn¹ agencj¹ wywiadowcz¹ z europy Wschodniej . Niektórzy sugerowali nawet , ¿e kryje siê za ni¹ Prieure de Sion. W 1979 r. dziennikarz Mino Pecorelli - by³y cz³onek masoùskiej lo¿y P2 , który po k³ótni z Gellim wyst¹pi³ z niej - wskaza³ na CIA . Dwa miesi¹ce póŸniej zosta³ zamordowany.
W marcu 1981 roku policja wÂłoska przeprowadziÂła rewizjĂŞ w willi Licio Gelliego. OdkryÂła peÂłny spis czÂłonkĂłw loÂży , oraz katalog archiwum wielkiego mistrza, samego archiwum jednak nie znalazÂła. Najwidoczniej byÂło waÂżniejsze od spisu czÂłonkĂłw. NiektĂłre pozycje katalogu zostaÂły opublikowane we wÂłoskich gazetach. W ÂśrĂłd nich byÂło Opus Dei i Giulio Andreotti , pod Ăłwczesny wÂłoski minister spraw zagranicznych i rzekomy czÂłonek Prieure de Sion. W katalogu figurowaÂła takÂże organizacja oficjalnie znana jako Suwerenny i Militarny Zakon ÂŚwiÂątyni w Jerozolimie , ktĂłra , twierdzi , Âże wywodzi siĂŞ w prostej linii od templariuszy.
Koniec rozdziaÂłu.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2011, 00:05:25 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #63 : Styczeń 24, 2011, 22:05:37 » |
|
Jak wspomnieliÂśmy , Giovanni Montini , arcybiskup Mediolanu [...] Chcialbym poprosic o link z ktorego pochodzi zamieszczony tekst. Chyba, ze uzycie liczby mnogiej nalezy rozumiec jako wspolne autorstwo Kiary i ... myslicieli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
|
« Odpowiedz #64 : Styczeń 24, 2011, 22:16:00 » |
|
spoko akurat duzo w tym prawdy to jeden system, opisany w apokalipsie...z tym ze Kiara nie powinna umniejszac Chrystusa a Arteq zbyt bardzo trzymac sie dogmatow ale szukac zrodel , ale co tu duzo mowic pisala o tym tez siostra Fustyna i przepowednie Fatimskie itd... tu jest tez sporo ciekawych informacji w linku, ale tez do odsiania, np grupa krwi AB, jest na calunie turynskim http://www.zbawienie.com/nasienie_weza.htm
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #65 : Styczeń 24, 2011, 23:41:02 » |
|
Jak wspomnieliœmy , Giovanni Montini , arcybiskup Mediolanu [...] Chcialbym poprosic o link z ktorego pochodzi zamieszczony tekst. Chyba, ze uzycie liczby mnogiej nalezy rozumiec jako wspolne autorstwo Kiary i ... myslicieli. Powy¿szy werset pochodzi ze strony 279 , pierwsza linijka od góry z ksi¹¿ki " Testament Mesjasza" Autorzy; M. Baigent , R. Leigh i H. Lincoln. Niestety KRK to nie organizacja mistyczno duchowa a polityczna , której zewnêtrzna religijnoœÌ jest tylko przykrywkom dla wewnêtrznych struktur opartych na korzyœciach materialnych , w³adzy i polityce tworzonej na ca³ej ziemi. To walka bez przebierania w œrodkach o dominacjê , zyski i w³adzê polityczn¹ pewnych ugrupowaù zwi¹zanych z KRK , lub KRK bêd¹cej w ich strukturach. A jakkolwiek cz³owiek , który uznaje siebie za równego Bogu w jakimkolwiek wzglêdzie musi bardzo , ale to bardzo d³ugo popracowaÌ ze swoim ego ¿adnym w³adzy i wielkoœci autorytetu. Ta ksi¹¿ka , odwaga jej autorów ods³aniaj¹ to bardzo wyraŸnie. Kiara ================================== Jaki zwi¹zek ma ta odwieczna gonitwa KRK za w³adz¹ i majêtnoœci¹ ze Stwórca , duchowoœci¹ , mistykom i dobrem? Tego chyba nikt nie zrozumie. Bowiem ktokolwiek wynosi siebie by zrównaÌ swoj¹ osobê ze Stwórca Wszechrzeczy ju¿ na wstêpie pokazuje swoj¹ ma³oœÌ ,niskie poczucie w³asnej wartoœci i chêÌ podbudowania jej autorytetem dominuj¹cym innych. W³adza , w³adza i jeszcze raz w³adza oraz niepohamowany pêd do posiadania materii jest chorob¹ wspó³czesnych czasów. Do uzyskania jej ludzie ma³ej wiary ( bo kto wierzy naprawdê ca³ym sob¹ w m¹droœÌ fizycznej kreacji Stwórcy nie potrzebuje takich argumentów) u¿ywaj¹ wszystkich dostêpnych na ziemi sposobów. A co gorsza twierdz¹ i¿ te wszystkie manipulacje , oszustwa , wywo³ywanie wojen na których gin¹ miliony istnieù ludzkich , te wszystkie okrucieùstwa czynione s¹ przez nich w imiê Boga. Jakiego Boga? Kto nim jest?
Bo , Stwórca Wszechrzeczy jest dobrem , mi³oœci¹ , radoœci¹ , szczêœciem , prawoœci¹ , godnoœci¹ i jasnoœci¹. Natomiast w tych wszystkich poczynaniach wartoœci takich niestety nie ma. Jest tworzenie polityki z jak najwiêkszym zasiêgiem dominacji , oraz wp³ywów , które za zadanie maj¹ przynieœÌ wszelakie zyski. Bardzo to wszystko ¿a³osne , bardzo smutne i¿ wykorzystuje siê biednych ludzi dominuj¹c nad nimi ukryt¹ przed nimi wiedz¹. Wymuszaj¹c pos³uszeùstwo nakazem i zakazem , strasz¹c piek³em , karami Boskimi i wabi¹c nagrodami nie swoimi , wszelakie odpusty , itd.... Ja mówiê temu NIE! NIE! NIE! i STOP!Scali³em posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2011, 22:15:22 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #66 : Styczeń 25, 2011, 19:03:03 » |
|
Kiaro, to napisz wprost, czarno na bia³ym jak¹ to dok³adnie tajn¹ wiedz¹ dominuj¹ ksiê¿a/duchowni nad wiernymi. Bez owijania w bawe³nê - mo¿esz to zrobiÌ? Bêd¹ same korzyœci - biedni i oszukiwani przejrz¹ na oczy, nie bêd¹ dawali siê ju¿ dalej omotaÌ, a Ci "Ÿli" duchowni strac¹ wszelk¹ mo¿liwoœÌ oddzia³ywania. Za³atw tê sprawê jak nale¿y. Ja tak robiê - je¿eli widzê, ¿e ktos jest manipulowany, oszukiwany to mówiê i dajê jasno dowody - aby osoba manipulowana mia³a maksymalne szanse wyrwaÌ siê z tego.
W przeciwieĂąstwie do Ciebie znam sÂłowa wielu ksiĂŞÂży z pierwszej rĂŞki i nie ma w nich tego co tak uparcie insynuujesz- nikt mnie nie starszy, do niczego nie zmusza - a juÂż w szczegĂłlnoÂści do dawania pieniĂŞdzy, i nie proponowali mi Âżadnych odpustĂłw w zamian za jakieÂś korzyÂści.
Nie wiem równie¿ co z³ego ma byÌ w tym, ¿e nawaniaj¹ do rozwoju duchowego i stawania siê lepszym? Czy k³ami¹ mówi¹c, ¿e do tego powinno siê d¹¿yÌ, ¿e w tym jest dopiero pe³ne spe³nienie cz³owieka? Czy je¿eli swojemu dziecku powiem - ucz siê, rozwijaj, bo dziêki temu mo¿esz byÌ szczêœliwsze w ¿yciu - wabiê je w ten sposób nie swoimi nagrodami - w podtekœcie-naci¹gam?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #67 : Styczeń 25, 2011, 19:54:15 » |
|
Ksiê¿a i duchowni najni¿szej rangi? Myœlê ¿e wiêkszoœÌ z nich wie trochê wiêcej od przeciêtnych ludzi. Myœlê i¿ czytaj¹c te informacje s¹ zaskoczeni jak wiêkszoœÌ ludzi. No mo¿e trochê siê domyœlaj¹ ci starsi , bo m³odzi wertuj¹ internet i wyci¹gaj¹ wnioski. Zbyt czêsto sposób ich ¿ycia ( opisywany w prasie i nie tylko) bardzo koliduje z czystoœci¹ zak³adan¹ powo³ania. Chyba ju¿ od dawna jest nie halo w œród kleru. Dzielê siê moj¹ wiedz¹ , opisuje wszystko niczego nie ukrywam. Ca³a zabroniona przez KRK mistyka zwana magi¹ jest stosowana w jej strukturach od pocz¹tku jej stworzenia. U¿ywali jej papie¿e. Wszyscy na forum pisz¹c o niej w ro¿nych tematach odkrywaj¹ ukrywan¹ wiedzê KRK. Czym innym jest o niej mówiÌ, opowiadaÌ a czym innym ni¹ ¿yÌ i dawaÌ sob¹ pozytywny przyk³ad. Z wielu powy¿szych dowodów nie wynika i¿ KRK jest takim pozytywnym przyk³adem dla wyznawców , niestety nie. A fakt i¿ w jej strukturach bywaj¹ bardzo pozytywni Ksiê¿a jest faktem , bywaj¹. Faktem jest równie¿ to i¿ wielu ludzi jest wyznawcami z racji pragnienia rozwoju , pragnienia bliskoœci Stwórcy. Faktem jest równie¿ i¿ bywaj¹ niezale¿nie od niczego dobrymi ludŸmi. Jednak ca³okszta³t tej organizacji jest zepsuty od korzeni , od g³owy i z za³o¿enia , które jest a¿ nadto widoczne. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2011, 22:05:56 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #68 : Styczeń 25, 2011, 21:16:28 » |
|
Czyli dalej to samo: KRK - ble, ksiĂŞÂża - ble, wierni - trochĂŞ ble bo zmanipulowani. Zero konkretĂłw, zero - jakaÂś tam niby magia - ale konkretnie w czym, dlaczego i oddziaÂływanie - juÂż nie, Âże ksiĂŞÂża niby coÂś wiedzÂą - ale co - juÂż nie, Âże mÂłodzi wertujÂą internet - i co znajdujÂą, jakie dowody i zaprzeczenia - tego tez juÂż nie. No i w zwiÂązku z tym rozwaliÂło mnie TwojÂą stwierdzenie: "z wielu powyÂższych dowodĂłw..." Jakich dowodĂłw? Sorry, ale nic poza TwojÂą subiektywnÂą opiniÂą tam nie ma. No i wypada podziĂŞkowaĂŚ Ci za Âłaskawe stwierdzenie, Âże niektĂłrzy wierni - chociaÂż sÂą w KRK to bywajÂą pomimo tego dobrymi ludÂźmi...
¯e du¿o w prasie negatywnych treœci na temat ksiê¿y, a pozytywów ma³o? Analogicznie jak o ludziach œwieckich - ktoœ zabi³ - zaraz szum, tysi¹ce ludzi ¿yje spokojnie przez ca³e ¿ycie - nikt o nich nie napisze. Dlatego patrz¹c na prasê i neta nale¿a³oby wyci¹gn¹Ì wnioski, ¿e ludzie w lwiej czêœci zabijaj¹, morduj¹, gwa³c¹, a porz¹dny, uczciwy - no mo¿e siê i jakiœ trafi, ale na lekarstwo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #69 : Styczeń 25, 2011, 22:01:17 » |
|
Je¿eli nie dotar³o do Twojego mózgu , to powtórzymy to jeszcze raz. S¹ ludzie , którzy maj¹c przed oczami niezaprzeczalne fakty i tak i tak bêd¹ im zaprzeczaÌ a Ty arteq do takich nale¿ysz. Jak siê nie da de wartoœciowaÌ informacji starasz siê de wartoœciowaÌ ludzi je przekazuj¹cych. Zwyczajnie robisz z siebie b³azna sam. No có¿ w koùcu ju¿ znamy tajne metody dzia³ania KRK oraz fakt zatrudniania przeró¿nych osób w opisanych celach. Takie s¹ fakty. Skoro by³y papie¿ by³ dawnym szefem tajnych s³u¿b watykaùskich? a inny papie¿ u¿ywa³ magii ¿eby byÌ papie¿em? Nie nale¿y siê niczemu dziwiÌ co jest zwi¹zane z t¹ organizacjom.
Czym jest i czym zajmowaÂł siĂŞ i zajmuje Watykan?
Tekst pochodzi z ksi¹¿ki "Testament Mesjasza" autorzy; Michael Baigent Richard Leigh Henry Lincoln. str. 276/280 DZIA£ANIA CIA.
CzÂłowiekiem , ktĂłry chyba najbardziej przyczyniÂł siĂŞ do rozbudzenia zainteresowania Ameryki ruchami na rzecz zjednoczenia Europy ( przyszÂłej Unii Europejskiej) , byÂł hrabia Richard Coudenhoeve-Kalergi , ktĂłry w r.1922 zaÂłoÂżyÂł organizacjĂŞ Pan-Europa , poczÂątkowo pod nazwÂą Pan European Union. Pan -Europa w okresie miĂŞdzywojennym byÂła organizacjom niezwykle prestiÂżowÂą. NalezaÂło do niej wielu szanowanych politykĂłw, takich jak Leon Blum,Aristide Briand we Francji , Edward Benes w CzechosÂłowacji oraz Winston Churchill , Albert Einstein i tacy luminarze literatury jak Paul Valery , Miguel de Unamuno, George Bernard Shaw i Tomasz Mann.
Po Anschlussie w w Austrii w r. 1938 Coudenhove -Kalergi w 1940 r. uciek³ do Stanow Zjednoczonych . Tutaj niestrudzenie szuka³ poparcia paneuropejskiego idea³u , twierdz¹c stanowczo , ¿e jednoœÌ winna byÌ priorytetem polityki po zakoùczeniu wojny. Zdo³al przekonaÌ do swoich pomys³ów kilku znacz¹cych amerykaùskich polityków , takich jak WilliamBullitt i senatorowie Fulbrigth i Wheeler. Kiedy Ameryka przyst¹pi³a do wojny , niektóre zamierzenia Coudenhove - Kalergiego pos³u¿y³y za gotowy plan dzia³ania.By³ on wykorzystany przez OSS , prekursora CIA.
( OSS -pierwotna struktura sÂłuÂżb specjalnych z ktĂłrej zbudowano CIA)
OSS , czyli Office of Strategic Serwices ( Biuro Wywiadu Strategicznego) , powsta³o za pomoc¹ brytyjskiej organizacji MI-6 i SOE ( MI-6 angielskie s³u¿by specjalne SOE brytyjski wywiad) Jego pierwszym dyrektorem by³ genera³ William Donovan ( Dziki Bill). Agenci Donovana stali siê zal¹¿kiem powojennej CIA. Jeden z nich , Allen Dulles by³ dyrektorem CIA od r. 1953 do klêski w Zatoce Œwiù, która zmusi³a go do ust¹pienia w 1963 r. Podczas wojny Dulles dzia³a³ w Szwajcarii, utrzymywa³ tam kontakty z Helmutem Jamesem von Moltke i Krêgiem Kreisau.
Kiedy William Donovan zosta³ dyrektorem OSS ( pierwotnej CIA) szybko zda³ sobie sprawê ze znaczenia , jakie mo¿e miec Watykan dla operacji wywiadowczych. W ca³ej Europie w ka¿dym kraju , w ka¿dym mieœcie , w ka¿dej mieœcinie i wiosce ( rola spowiedzi) by³y tysi¹ce katolickich ksiê¿y. Tysi¹ce katolickich ksiê¿y by³o te¿ kapelanami w si³ach zbrojnych ka¿dego walcz¹cego kraju. W³aœciwie byli oni ju¿ zaanga¿owani w dzia³alnoœÌ wywiadowcz¹ , przekazywali bowiem informacje do wewnêtrznej komórki wywiadowczej w Watykanie. Jeden z czterech szefów Watykaùskiego wywiadu by³ monsignore Giovanni Montini - póŸniejszy Papie¿ Pawe³ VI . Z tego w³aœnie powodu Donovan postanowi³ nawi¹zaÌ bliski kontakt z Watykanem.
Wkrótce po przyst¹pieniu Ameryki do wojny Donovan nawi¹za³ kontakty z ksiêdzem Felixem Morlionem , za³o¿ycielem europejskiej katolickiej s³u¿by wywiadowczej zwanej Pro Deo ( dla Boga) ... ( tak jak by Bogu by³a potrzebna s³u¿ba wywiadowcza na ziemi...) , maj¹cej sw¹ bazê w Lizbonie. Pod opiek¹ Donovana Pro Deo przenios³o swoj¹ kwaterê g³ówn¹ do Nowego Jorku , a OSS ( pierwotne CIA) podjê³o siê finansowania jego operacji. Kiedy Rzym zosta³ wyzwolony w 1944 r.Donovan i Morlion umieœcili Pro Deo w Watykanie. Tutaj mia³o szczegulnie dogodn¹ pozycjê do czerpania informacji od katolickich ksiê¿y ( spowiedŸ oraz duszpasterskie wizyty w domach) , którzy dawniej lub w owym czasie przebywali w Niemczech , albo w niemieckich silach zbrojnych.
SzczegĂłlnie cennym ÂźrĂłdÂłem okazali siĂŞ jezuici, dziĂŞki swojemu wyrafinowanemu wyszkoleniu , rygorystycznej dyscyplinie i sprawnej organizacji.
W okresie powojennym Stany Zjednoczone szybko zaczê³y czerpaÌ korzyœci z aparatu zorganizowanego przez Donovana. W 1948 r. przed planowanymi wyborami we W³oszech , œwie¿o sformowana CIA przeprowadzi³a skomplikowan¹ tajn¹ operacj¹ , której celem by³o odebranie komunistom szans na zwyciêstwo. Pod patronatem Jamesa Angletona , by³ego szefa komórki OSS ( matka CIA) w Rzymie i póŸniejszego dyrektora kontrwywiadu CIA , potajemnie przekazywano chrzeœcijaùskim demokratom miliony dolarów a ogromne fundusze do gazet i innych oœrodkow propagandy . Ten sposób postêpowania by³ stosowany z równie dobrym skutkiem we Francji.
Jak ju¿ stwierdziliœmy wizyta doktora Józefa Retingera w Stanach Zjednoczonych , jako przedstawiciela Ruchu Europejskiego , doprowadzi³a do stworzenia 29 marca 1949 r.American Committee on a United Europe , czyli AC UE. Jego przewodnicz¹cym zosta³ William Donovan wiceprzewodnicz¹cym zaœ by³y szef komórki OSS ( póŸniejszej CIA) w Szwaicarii Allen Dulles. Sekretarzem by³ George S. Franklin , który pe³ni³ funkcjê dyrektora tajnej Rady do Spraw Stosunków Zagranicznych ( Council on Foreig Relations), a póŸniej koordynatora Komisji Trójstronnej. Dyrektorem naczelnym AC UE by³ agent CIA Thomas Braden, póŸniejszy szef Departamentu Organizacji Miêdzynarodowych tej¿e agencji. ACUE kierowany przez tych¿e ludzi wzi¹³ pod swoje skrzyd³a Ruch Europejski Józefa Retingera. Fundusze amerykaùskiego Departamentu Stanu by³y dyskretnie przekazywane do centrali Ruchu Europejskiego w Brukseli. Zwi¹zek Radziecki rozszerza³ swoje wp³ywy w Europie Wschodniej , rozpoczê³a siê epoka zimnej wojny. Ruch Europejski w pierwotnym zamyœle wspieraj¹cy jednoœÌ europejsk¹ zosta³ wprzêgniêty w budowê "bastionu przeciwko komunizmowi". W takiej w³aœnie atmosferze zaczê³y rozkwitaÌ tajne organizacje.
JĂłzef Retinger i inni czÂłonkowie Ruchu Europejskiego , finansowani czĂŞÂściowo przez CIA , nawiÂązali kontakty z ksiĂŞciem Bernhardem z Holandii , z premierem WÂłoch i z Colinem Gubbinsem , byÂłym dyrektorem brytyjskiego SOE ( sÂłuÂżby wywiadowcze). Razem z Ăłwczesnym dyrektorem CIA generaÂłem Walterem Bedellem Smithem utworzyli grupĂŞ doradcĂłw , ktĂłra spotkaÂła siĂŞ po raz pierwszy w maju 1954 r. w Hotelu de Bilderberg w holenderskim miasteczku Oosterbeec. Tak narodziÂły siĂŞ konfederacje bilderbergskie.
CIA podejmowa³a tak¿e w³asne inicjatywy dla poparcia akcji prowadz¹cych do umocnienia " bastionu przeciwko komunizmowi". Przywódcy polityczni , partie polityczne , grupy nacisku , zwi¹zki , gazety i wydawcy o orientacji dostatecznie prozachodniej i antykomunistycznej otrzymywali pokaŸne subsydia . Tylko w latach piêÌdziesi¹tych we W³oszech wydawano oko³o 20-30 milionów rocznie dla wsparcia dzia³alnoœci kulturalnej , programów m³odzie¿owych , publikacji i rozmaitych grup katolickich. Przedsiêwziêcia sponsorowane przez koœció³ np. misje i sierociùce , by³y czêsto sponsorowane przez CIA . Pieni¹dze CIA trafia³y te¿ do wielu biskupów i pra³atów , w œród których by³ przysz³y papie¿ Pawe³ VI.
Oczywiœcie Partia Chrzeœcijaùsko -Demokratyczna pozostawa³a w centrum uwagi, trzeba bowiem pamiêtaÌ , ¿e ojciec przysz³ego papie¿a Giorgio Montini w 1919 r. by³ wsól za³o¿ycielem , która póŸniej przekszta³ci³a siê w Partiê Chrzeœcijaùsko - Demokratyczn¹ , a jego starszy brat byl senatorem z jej ramienia.....
cd...
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2011, 00:43:49 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #70 : Styczeń 25, 2011, 22:31:41 » |
|
Je¿eli nie dotar³o do Twojego mózgu , to powtórzymy to jeszcze raz. S¹ ludzie , którzy maj¹c przed oczami niezaprzeczalne fakty i tak i tak bêd¹ im zaprzeczaÌ a Ty arteq do takich nale¿ysz. Jak siê nie da de wartoœciowaÌ informacji starasz siê de wartoœciowaÌ ludzi je przekazuj¹cych. Zwyczajnie robisz z siebie b³azna sam. No có¿ w koùcu ju¿ znamy tajne metody dzia³ania KRK oraz fakt zatrudniania przeró¿nych osób w opisanych celach. Takie s¹ fakty. Pozwolisz, ¿e jako forumowicz z prawem do wypowiedzi odniosê siê do tych Twoich "faktów": 1. Ci¹gle s³yszê z twoich ust stwierdzenia w stylu "wiemy", "dowiedziono", "powszechnie wiadomo", "takie s¹ fakty" jako potwierdzenie Twoich tez. Jednak nic za tym nie stoi - dlatego jest to zwyk³a manipulacja, bo w œwietle tego, ¿e poproszona aby w koùcu wyjawiÌ dowody na te "fakty" z³oœcisz siê i tyle. Jest to wodolejstwo, ¿adnych konkretów. Gdybym stwierdza³ o czymœ z tak¹ stanowczoœci¹ przedstawiaj¹c jako fakty poparte dowodami - to na proœbê osoby maj¹cej zastrze¿enia zasypa³bym j¹ takimi dowodami. Kolejny raz widzê, ¿e mylisz pojêcie hipotezy z faktami. 2. Mam otwarty umys³ i jestem ciekaw œwiata, ale wzbraniam siê przed byciem naiwnym - st¹d moje proœby o konkrety, szczególnie w sytuacji gdy przedstawione informacje s¹ dosyÌ zadziwiaj¹ce. Odp³acam siê tym samym wobec dyskutantów. 3. "b³azen" - rozumiem, ¿e to kolejny dowód na prawdziwoœÌ Twoich s³ów, zgodnie z którymi zapewniasz, ¿e nie oceniasz ludzi czy tez ich nie wartoœciujesz. A chwilê - dos³ownie zdanie wczeœniej - pisa³aœ o dewartoœciowaniu jako zarzucie pod moim adresem... 4. "no có¿ znamy takie metody..." - u¿ywasz liczby mnogiej, dlaczego? W czyim imieniu siê jeszcze wypowiadasz? A mo¿e jest to kolejny chwyt maj¹cy na celu nadaÌ powagi i prawdziwoœci Twojej wypowiedzi. Nieœmia³o przypomnê równie¿, ¿e ju¿ pada³y podobne oskar¿enia z Twoich ust pod moim adresem - i nie by³as w stanie ich dowieœÌ, zalecam pewn¹ powœci¹gliwoœÌ aby nie przekroczyÌ bariery oszczerstwa. 5. nie z³oœÌ siê, ¿e nie dajê wiary Twoim s³owom na tzw. "³adne oczy". By³o ju¿ tyle pomy³ek i fa³szywych zapewnieù z Twojej strony - i to na tym forum (nie wiem jak gdzie indziej, nie wypowiadam siê), ¿e taka postawa jak moja jest jak najbardziej uzasadniona. I to s¹ prawdziwe fakty - bo na ¿yczenie przedstawiê konkretne namacalne dowody, a nie bêdê ucieka³ za lakonicznie - "bo jak wiadomo" czy "dobrze wiemy..." 6. "papie¿ u¿ywa³ magii..." - wybacz ale to s¹ Twoje s³owa, nie ma dowodów na to - poza wypowiedzianym zdaniem przez podgl¹daj¹cego niby naocznego jednego œwiadka. Mo¿e nale¿a³oby celem uwiarygodnienia napisaÌ jak¹ to niby magiê uprawia³ - na czym polega³a i dlaczego mia³aby daÌ jakieœ efekty - pokazaÌ mechanizmy... 7. Kiaro, na wiele osób naprawdê nie dzia³a metoda wielokrotnych powtórzeù - dla nich k³amstwo czy pomówienie powtórzone i tysi¹c razy nadal bêdzie k³amstwem.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2011, 22:35:09 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kahuna
Gość
|
|
« Odpowiedz #71 : Styczeń 25, 2011, 23:15:10 » |
|
Kiarus,nie zabieram glosu na temat Twoich 98% postow jakie dotychczas napisalas,a na te 2% moge jedynie odpowiadac z tego wzgledu,ze sa tam jednak jakies racjonalne mysli,z ktorymi moge rezonowac. Twoim bledem wypaczajacym "wszelakie"rozumienie tego co dzieje sie w KrK jest zaprzeszlosc,to co bylo zle,to co jest bledami,wypaczeniem doktryn z ktorymi identyfikuje sie KK.My,katolicy, wiemy o tym bardzo dobrze.Jednak KK krzewi "image"Boga sprawiedliwego,dobrego i milosiernego,Boga Stworcy,ktorego i Ty uznajesz.To,ze kosciol byl kierowany przez ludzi nieodpowiednich,ze gromadzil dobra i mial wieksza wladze niz owczesni krolowie i wladcy,jest prawda.KK wspolczesny odszedl juz dawno od tego.To,ze jeszcze jest pedofilia,wykorzystywanie "wladzy" kosciola w roznych aspektach zycia przez ksiezy, jest juz dzisiaj marginesem niewiele znaczacym.KK nikogo dzisiaj nie zmusza do uczestnictwa,nie ma zadnej nagonki aby byc czlonkiem tego stowarzyszenia.KK bardziej dzisiaj,niz kiedykolwiek,krzewi idee Chrystusa,bardziej zwraca uwage na pomoc dla "maluczkich".Ile jest dzisiaj fundacji,stowarzyszen w imie Chrystusa i jego idei,trudno zliczyc.W kosciele juz mozna zauwazyc transformacje na lepsze.I tak sie bedzie dzialo przez najblizsze lata.Zapomnij wiec o tym co bylo, bo bylo to wypaczone przez ludzi i przeciwko ludziom.KK jest dzisiaj znacznie lepszy i mocniejszy niz kiedykolwiek byl.A o upadku nie ma w ogole mowy.Ja widze,ze wiekszosc ludzi,ktorzy odlaczyli sie od Boga i KrK,z powrotem powroci i bedzie to jedna wspolnota ludzi dla ludzi.Amen. Pozdrawiam. PS. Klamstwo powtarzane tysiace razy bedzie zawsze klamstwem,nigdy prawda. Na nic zda sie Twoja "katarynka",Kiaro.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2011, 00:39:09 wysłane przez Kahuna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #72 : Styczeń 26, 2011, 00:40:08 » |
|
Ale¿ oczywiœcie informacje s¹ wyssane z palca przez brzydkich ludzi , którzy przez swoj¹ z³oœliwoœÌ i g³upotê wymyœlaj¹ i propaguj¹ te historyjki. Tylko po to ¿eby zaj¹Ì czymœ ludzkie umys³y. No tak. Oj okropni i niegodni! Ekskomunika na nich! Po co , wsadzaj¹ nos w nieswoje sprawy i wyci¹gaj¹ na powierzchniê manipulacje polityczne ,zabawy papie¿y magia , seksem i s³u¿bami tajnymi? No , po co.... Po co odkrywaj¹ splamione krwi¹ niewinnych ludzi rêce dostojników watykaùskich ? Po co publikuj¹ relacje ludzi i dowody wspó³czesnego uczestnictwa przedstawicieli Watykanu w przejmowaniu w³adzy w ro¿nych czêœciach œwiata? Po co? Przecie¿ w³aœnie spe³niaj¹ religijni dostojnicy swoja pierwotn¹ misjê! Po to i tylko po to, tak naprawdê zaistnieli , bo w³adza nad LudŸmi to, tak naprawdê w³adza nad ich œwiadomoœci¹. A, ¿e KRK jest wspó³czeœnie tylko atrapom za którym stoj¹ ju¿ inne moce? A kogo to obchodzi gdy nadal trwa mydlenie oczu wytrwale wiernym naginanym zastraszaniem karami Boskimi. Czy ja komukolwiek mówiê ¿eby przesta³ byÌ wyznawc¹ KRK? Ale¿ nie! I nigdy czegoœ takiego nie powiem! Ka¿dy posiada woln¹ wolê i rozum , niechaj z niego korzysta jak chce , a jak nie chce to niech nie korzysta. Tak te¿ bêdzie dobrze. Moim celem jest przekazaÌ informacjê , a czy , kahuna z niej skorzysta czy nie? To nie mój problem.Wszystko dzieje siê na miarê indywidualnych mo¿liwoœci rozumu. Kiara ps. Je¿eli nie dotar³o do Twojego mózgu , to powtórzymy to jeszcze raz. S¹ ludzie , którzy maj¹c przed oczami niezaprzeczalne fakty i tak i tak bêd¹ im zaprzeczaÌ takich ludzi jest ca³kiem sporo. Jak siê nie da de wartoœciowaÌ informacji starasz siê de wartoœciowaÌ ludzi je przekazuj¹cych. Zwyczajnie niektórzy etatowo robi¹ z siebie b³aznów. No có¿ w koùcu ju¿ znamy tajne metody dzia³ania KRK , oraz fakt zatrudniania przeró¿nych osób w opisanych celach. Takie s¹ wspó³czeœnie odkrywane fakty. Skoro by³y papie¿ by³ dawnym szefem tajnych s³u¿b watykaùskich? A inny papie¿ u¿ywa³ magii ¿eby byÌ papie¿em? Nie nale¿y siê niczemu dziwiÌ co jest zwi¹zane z t¹ organizacjom. Molestowanie seksualne jest pospolitym zjawiskiem wspó³czesnym. A poza tym to jak mo¿na potêpiaÌ takie zachowania??? fui, fui...
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2011, 02:06:08 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kahuna
Gość
|
|
« Odpowiedz #73 : Styczeń 26, 2011, 01:09:15 » |
|
Dla jasnosci,Kahuna nigdy nie bedzie korzystal z Twoich chorych informacji i nigdy nie uwierzy w to co glosisz.Chcialby jednak uwierzyc w to,ze rozumiesz to,o czym pisze Arteg i Kahuna,bo Twoje odpowiedzi sa obok i nie na temat.KrK jest juz inny dzisiaj i nie ma powrotu do tego kim byl w przeszlosci.Nie powracajmy do tego.OK.? Pozdrawiam.
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2011, 05:44:46 wysłane przez Kahuna »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #74 : Styczeń 26, 2011, 11:49:39 » |
|
Ale¿ oczywiœcie informacje s¹ wyssane z palca przez brzydkich ludzi , którzy przez swoj¹ z³oœliwoœÌ i g³upotê wymyœlaj¹ i propaguj¹ te historyjki. Tylko po to ¿eby zaj¹Ì czymœ ludzkie umys³y. No tak. Oj okropni i niegodni! Ekskomunika na nich! Po co , wsadzaj¹ nos w nieswoje sprawy i wyci¹gaj¹ na powierzchniê manipulacje polityczne ,zabawy papie¿y magia , seksem i s³u¿bami tajnymi? No , po co.... Kiaro, przecie¿ to dziecinne i jest kolejnym zabiegiem socjotechnicznym, a¿ nadto czytelnym. Kierujesz siê zasad¹, ¿e je¿eli nie masz argumentów i nie mo¿esz sprostaÌ merytorycznie dyskusji to... w przesadny i ironiczny sposób przyznaj racjê swoim oponentom, ba wyjdŸ z tym nawet przez szereg, dopisuj¹c jeszcze coœ na "siebie" czego oni nawet nigdy nie powiedzieli. A to wszystko w celu wypaczenie ich zarzutów, suchego oœmieszenia, zdyskredytowania sam¹ metod¹ a nie argumentami, dowodami.. S³abiutko Kiaro, s³abiutko... Dzia³ania s¹ a¿ nadto czytelne. Dlatego nie wk³adaj mi w usta s³ów których nigdy nie powiedzia³em, czyli: "brzydcy ludzie", "z³oœliwi ludzie", "ekskomunika na nich", "wsadzaj¹ nos w nieswoje sprawy", "po co odkrywaj¹ naganne zachowania"... Zauwa¿, ¿e nie zabraniam siê wypowiadaÌ, krytykowaÌ - jedyne czego oczekujê i o co apelujê to rzetelnoœÌ, konkrety - przedstawianie argumentów i dowodów. Wszystko w celu aby krytyka by³a rzeczowa, a nie rodem z piaskownicy. ¯eby zarzuty by³y udowadniane, a nie by³y oszczerstwami - wtedy mo¿na mówiÌ dopiero o ewentualnym odkrywaniu prawdy. Chêtnie poznam prawdê, ale prawdê a nie hipotezy czy pomówienia. Dlaczego przedstawiasz moj¹ postawê w krzywym zwierciadle? Dlaczego nie jesteœ w stanie rzeczowo rozmawiaÌ? Dlaczego musisz oœmieszaÌ i drwiÌ w miejsce argumentów? Dlaczego ka¿dy kto nie zgadza siê z Twoimi tezami s³yszy w podtekœcie, ¿e nie dorós³, ¿e nie u¿ywa mózgu/rozumu? Mienisz siê nauczycielem, ale czy nie dostrzegasz, ¿e Twoja postawa to co najwy¿ej niskich lotów monolog? Kreujesz siê na osobê która odkrywa prawdê - jak mo¿na dawaÌ temu wiarê gdy uciekasz od rozmów, gdy to o czym zapewniasz opierasz wy³¹cznie na deklaracji "wiedzy" wewnêtrznej, której fa³szywoœÌ w pewnych przypadkach dowiedziono? Dlaczego jakakolwiek krytyka budzi w Tobie z³oœÌ i agresjê? Dlaczego pa³asz nienawiœci¹ do KK, deklarujesz , ¿e chodzi o walkê z religiami bo og³upiaj¹ ludzi - tylko dlaczego namiêtnie walczysz wy³¹cznie z KK? W koùcu dlaczego owoce s¹ inne ni¿ deklarujesz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|