nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #125 : Lipiec 22, 2012, 23:03:46 » |
|
Ace Problem w tym Âże ona to napewno nie ewa , ona jest bezplodna stÂąd wedle doniesieĂą babilonskich zwiÂązana z "francja"  gdygdyby mogÂła zaÂśpiewaĂŚ to dobrze wiesz Âże ÂśpiewasÂłaby to nie jÂą byÂłam ewa
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 22, 2012, 23:05:47 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #126 : Lipiec 23, 2012, 10:01:36 » |
|
Witaj nagumulululi, pewnie, ze wiem ale chce to takze uslyszec od Ciebie. Dlatego czasem prowokuje. Mam nadzieje, ze to wyczules i nie zloscisz sie zbytnio.  Ciekawe jest to z "francja". Troche jeszcze poszperam. W Babilonii SIN byl bogiem ksiezyca. Jego syn to Szamasz=ogien=slonce=duch zas corka to Isztar=wenus bogini=krowa. SIN jest przedstawiany jako byk, ktory zabawia sie z krowa.Jego symbolem jest do gory skierowany sierp ksiezyca. Od niego pochodza slowa Sinai, pustynia sin oraz kolczaste krzewy. Pandora=Lilith to nasza racjonalna logika, wymuszajaca stereotypowe rozwiazania ( kazdy "wszystkowiedzacy jest przez nia opanowany ), a ktora jest dla nas jednoczesnie "puszka". Pan , stworca wszystkich form w materii, symbolizowany przez P laczy sie z elementem stworczym R ( ta racjonalna logika ). Tworzy to praslowo pr, co po hebrajsku znaczy byk. Z rdzenia tego slowa powstaje "para" czyli krowa..itd pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #127 : Lipiec 23, 2012, 14:03:11 » |
|
Witaj nagumulululi, pewnie, ze wiem ale chce to takze uslyszec od Ciebie. Dlatego czasem prowokuje. Mam nadzieje, ze to wyczules i nie zloscisz sie zbytnio.  Ciekawe jest to z "francja". Troche jeszcze poszperam. W Babilonii SIN byl bogiem ksiezyca. Jego syn to Szamasz=ogien=slonce=duch zas corka to Isztar=wenus bogini=krowa. SIN jest przedstawiany jako byk, ktory zabawia sie z krowa.Jego symbolem jest do gory skierowany sierp ksiezyca. Od niego pochodza slowa Sinai, pustynia sin oraz kolczaste krzewy. Pandora=Lilith to nasza racjonalna logika, wymuszajaca stereotypowe rozwiazania ( kazdy "wszystkowiedzacy jest przez nia opanowany ), a ktora jest dla nas jednoczesnie "puszka". Pan , stworca wszystkich form w materii, symbolizowany przez P laczy sie z elementem stworczym R ( ta racjonalna logika ). Tworzy to praslowo pr, co po hebrajsku znaczy byk. Z rdzenia tego slowa powstaje "para" czyli krowa..itd pozdrawiam haha, z t¹ francj¹ to wydaje mi siê ¿e trudno bedzie ci znaleŸÌ, to miêdzy wierszami, ale kto wie, pewnie wpadnie tu Lady i ona bedzie wiedzieÌ o co chodzi, hahaha.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #128 : Lipiec 27, 2012, 09:37:02 » |
|
Witaj nagumulululi, < haha, z t¹ francj¹ to wydaje mi siê ¿e trudno bedzie ci znaleŸÌ, to miêdzy wierszami, ale kto wie, pewnie wpadnie tu Lady i ona bedzie wiedzieÌ o co chodzi, hahaha. > troche szukalem, ale na koncu sam sie usmialem i... zostawilem to. Nie wiem, moze chodzi o wieze,wino,zabe , w koncu wszystko jest mozliwe. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #129 : Lipiec 27, 2012, 09:51:11 » |
|
SIN to m.in. funkcja trygonometryczna = sinus. Podstawa, wyjscie fali. SINus to i kwiatuszek i krowa i facet i kamien, wszystko, bo wszystko jest fala. Co do Wenedow, ktorzy pili krew... hmmm, to chyba nic nadzwyczajnego, pokarm, daje sily, miesozerny narod. //Niektorzy do dzis jedza czernine z kluseczkami, brrrr//  Gwiazda pitagorejska - Is star Bogini Isztar.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #130 : Lipiec 27, 2012, 18:10:54 » |
|
Hej Ace, NiewaÂżne, jeÂżeli zainteresujasz siĂŞ Lilith bliÂżej pewnie siĂŞ dowiesz,  ). Lady: racja, nie tylko gwiazda ale i stara-ucha.  . Gdyby przyjaĂŚ zaÂłoÂżenie Âże wszystkie "gwiazdy" w istocie sÂą wampirami, ciekawe. Wedle definicji wampir to stwor ktĂłry siedzi w twojej duszy i posila siĂŞ niÂą poÂśrednio. W tym kontekscie interesujÂące wydaje siĂŞ podanie o tym jakoby dusze celtĂłw wedrowaÂły na sÂłoĂące.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2012, 18:17:42 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #131 : Lipiec 27, 2012, 20:14:45 » |
|
Witaj nagumulululi, < NiewaÂżne, jeÂżeli zainteresujasz siĂŞ Lilith bliÂżej pewnie siĂŞ dowiesz > wlasciwie to sie musze nia zajmowac, a przynajmniej pewnym aspektem. Jesli jej juz wszystko co brzydkie przypisano to i nie powinno w tym zabraknac francji.  Takie sobie luzne skojarzenie.  Witaj Fair Lady, ale SIN byl takze bogiem Ksiezyca u Sumerow,Babilonczykow, takze ojcem Slonca. Z rdzenia tego slowa pochodzi i sinus i masa innych slow, np. pustynia SIN oraz gora Sinai. pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2012, 20:25:46 wysłane przez acentaur »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #132 : Lipiec 27, 2012, 20:38:39 » |
|
Dzieki ace doszlam do tego sama. Ale sa wlasnie " wampiry" z reguly oplacane sowicie przez farme i mafie, ale coz teraz o filozofii.... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #133 : Lipiec 27, 2012, 20:43:38 » |
|
Witaj nagumulululi, < Niewa¿ne, je¿eli zainteresujasz siê Lilith bli¿ej pewnie siê dowiesz > wlasciwie to sie musze nia zajmowac, a przynajmniej pewnym aspektem. Jesli jej juz wszystko co brzydkie przypisano to i nie powinno w tym zabraknac francji.  Takie sobie luzne skojarzenie.  no widzisz,  )). Pisa³em ¿e bezp³odna i zjada dzieci,  . W otoczeniu germanów zapomina kim jest, wydaje sie jej ¿e jest swoim przeciwieùstwem, to dziwne ale zwiazek z prostytucja ma równie¿ zwiazek z dziewictwem, to paradoks który lubiê analizowaÌ,  )). Prawdobobnie jej aspekt podbitej niewolnicy jak hipostazy wenus to prostytutka sakralna, natomist jej demoniczny charakter nir oœwietlony "lustrem" Gorgona? to aspekt dziewicy niezdobytej. A jak wiadomo wenus to go³êbica, dziewica i prostututka, matka wojny. Analizowa³em równie¿ taki przyk³ad i wiem ¿e przysz³a ze stepów, i co ciekawsze wi¹¿e siê ze Œlêz¹, wiem kim jest w egipcie. To jednak nie Wenus, choÌ kto wie, przecie¿ wenus to wschód i zachód. Wenus wschodnia jednak jest matk¹ bogów, Ishtar to jednak nie lilith. Tak jak Atena z g³ów¹ Gorgony na swojej tarczy Gorgon¹ nie jest, a jedynie s³u¿k¹ Zeusa.Skoro jemu s³uzy to na czyj rozkaz jakis frajer obci¹³ jej g³owê i czy s³usznie? Góry Sowie ?G³ówa baphpmeta? G³owa Œw.Jana na talerzu, g³owa Brana? W³aœciwie zastganawia mnie w jaki sposób zosta³a pokonana przez koz³orybê? Ich zwiazek jest podstawa istnienia tego œwiata, gdy siê skoùczy, skoùczy siê œwiat.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2012, 20:51:42 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #134 : Lipiec 27, 2012, 21:31:37 » |
|
Witaj nagumulululi, mam jeszcze troche informacji o Lilith. Pierwsza zona Adama zwiala na pustynie pokolejnej klotni. Trzem aniolom Malaak nie udalo sie namowic jej do powrotu. Stad chyba zwiazek z 3 razy cos obejsc dookola. Zwiazana z kanejska Hekate, jej dzieci ( liczne ) zwane byly Lilim i mialy dolna polowe ciala osla. Lilith wyznawala hebr. boginie-sowe, chyba z zaslonietymi oczami. Inni donosza, ze zwiazana byla z libijska bogini wezy zwana Lamiae. Wiaza sie z nia tez Empusen czyli Inkubi, poslowie bogini Hekate. Byly to demony z jedna noga z brazu a drugo osla. Te wierzenia to pozostalosc kultu Seta. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #135 : Lipiec 27, 2012, 22:00:58 » |
|
Witaj nagumulululi, mam jeszcze troche informacji o Lilith. Pierwsza zona Adama zwiala na pustynie pokolejnej klotni. Trzem aniolom Malaak nie udalo sie namowic jej do powrotu. Stad chyba zwiazek z 3 razy cos obejsc dookola. Zwiazana z kanejska Hekate, jej dzieci ( liczne ) zwane byly Lilim i mialy dolna polowe ciala osla. Lilith wyznawala hebr. boginie-sowe, chyba z zaslonietymi oczami. Inni donosza, ze zwiazana byla z libijska bogini wezy zwana Lamiae. Wiaza sie z nia tez Empusen czyli Inkubi, poslowie bogini Hekate. Byly to demony z jedna noga z brazu a drugo osla. Te wierzenia to pozostalosc kultu Seta. pozdrawiam
Hekate jak najbardziej, ten archetyp w wielu kulturach ma ró¿ne imiona, w tej wersji rĂłwnieÂż znam. W sumie dziwne to wszystko jak na matkĂŞ cywilizacji, bo wedÂług mnie wÂłaÂśnie niÂą jest. Pani Nocy, sowa i nietoperz w jednym. WedÂług mnie liczba 3 czyli Âśrodek oznacza wÂłaÂśnie Âże jest poÂśredniczkÂą, zwiÂązna z ÂżeĂąskim moÂże aspektem merkurego. Hekate jednak jest samotan, wyzwolona od wpÂływu kozÂła. Ciekawy jest aspekt Hery i Lamii. Hera wedÂług mnie czy czysta wilczyca, lilith mieszanka jak sam merkury, stÂąd wilczyca zabija lilith. Edit: mam nadzieje a nawet pewnoÂśc Âże jej wersje u baÂłtĂłw rĂłwnieÂż znasz? http://en.wikipedia.org/wiki/Laima(laim- (luck-)) was a goddess in both Latvian and Lithuanian mythology. She is the personification of fate and of luck, both good and bad. She was associated with childbirth, marriage, death, proliferation, and domesticity. She was also the patron of pregnant women. Some sources proclaim three Laima's, which means that either this goddess had three aspects or this could have been general name for three deities. Alternative names include Laime, Laimė (Lithuanian), Laimas māte, Laimes māte ("Mother of Luck"). http://en.wikipedia.org/wiki/Lauma(Fairy) is a beautiful naked maiden, that cannot have children. So she often steals other children and sours cows' milk. They are very strong and cannot be killed by man in a fight, however they can be killed by touching their milk pail. Ciekawe Âże u sÂłowian o niej cicho.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2012, 22:45:06 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #136 : Lipiec 28, 2012, 10:03:12 » |
|
Szkoda, ze zrobiliscie offa z tego watku. Dlaczego nie piszecie o Lilith oddzielnie? Jesli o pytanie chodzi, ktore znalazlam na smietniku - odpowiadam uczciwie, tak - Lilith jest mi bliska, bo jako jej przeciwienstwo widze glupia Ewe (automat). Wstawilam wczoraj dwa posty na watek o Templariuszach, bo to mnie interesuje, dzis uzupelnilam - acentaur , gdybys znalazl troche czasu, to tam wlasnie mozna wyczytac i o Synaju i o kobiecym symbolu (idolu), bo chyba o tym rozmowa tu w watku o wampirach  sie toczy. Podczas moich poszukiwan zaczelo mnie zastanawiac, czy Lilith nie ma czegos wspolnego z Baphometem (idol?). ------------------------------------- Dyskusje samcze ("rozjemca"°° rowniez wywalil najnizszego samca ze siebie) o kobiecie, analiza kobiecosci jako zla, wampiryzmu (nietoperz), hybrydy, czegos obcego, ale i fascynujacego jak krolowa Hekate, bo oczywiscie jesli nie jest sie homoseksualista, to plec przeciwna bedzie fascynowac, zwlaszcza, gdy jest niedostepna.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 28, 2012, 10:03:56 wysłane przez Fair Lady »
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #137 : Lipiec 28, 2012, 12:30:27 » |
|
Witaj nagumulululi, Podsumowujac te informaje, chyba nalezy zaczac od tego, ze nie ma czystych archetypow. I do tego nalezy dolaczyc "raczke" kosciola. Czyli ze zlepku jakiejs wiedzy, ktora nie pasowala do schematu, zrobiono wroga. Postepowanie typowe w takich przypadkach, zerwac wiezy rodzinne, izolowac, zwalczyc przy pomocy wszelkich, nawet irracjonalnych brudow. Po pewnym czasie Lilith osiagnie poziom bajki i zostanie zwyczajnie zapomniana. A moze , jak zwykle, to co nie rozumiemy, a zawierajace jakas czastke prawdy, zostalo za wczesnie utopione. Moim zdaniem czyms takim jest aspekt znany pod nazwa wampiryzmu, utrzymujacy sie wciaz przy zyciu, chociaz w wykoslawionej formie. Tak jak w w przypadko pewnych pasozytow niektote moga zyc w symbiozie z zywicielem. Owszem potrzebuja tzw. energie zyciowa ale ofiaruja jednak cos w zamian. Jako cialo "energetyczne" oddzialowuje tez na "energie" nie zmieniajac jej ale modulujac. Wtedy wlasnie musi lykac koszt takiego postepowania, bo wtedy przypisuje jej sie wszystkie winy, niepowodzenia. Wiec tej czesci duszy wystepujacej w kazdym czlowieku nie mozna tak po prostu zepchnac do podswiadomosci, inna czesc musi ja zdominowac, odebrac jej czesci godnosc. Chyba lepiej tak traktowac to co mamy pod nosem. Tylko wiedza, czyli przeciwienstwo strachu, pozwala na stopniowa integracje czesci w calosc. Tak jak slonce i ksiezyc, Horus, Sin i Schamasch...itd. Nagu, wiezenia Baltow nie sa mi znane. Takze nie siegalem do Wikipedii.
Witaj Fair Lady, dziekuje zawiadomosc. Napewno zajrze. pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 28, 2012, 12:52:25 wysłane przez acentaur »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #138 : Lipiec 28, 2012, 15:07:54 » |
|
Witaj nagumulululi, Podsumowujac te informaje, chyba nalezy zaczac od tego, ze nie ma czystych archetypow. I do tego nalezy dolaczyc "raczke" kosciola. Czyli ze zlepku jakiejs wiedzy, ktora nie pasowala do schematu, zrobiono wroga. Postepowanie typowe w takich przypadkach, zerwac wiezy rodzinne, izolowac, zwalczyc przy pomocy wszelkich, nawet irracjonalnych brudow. Po pewnym czasie Lilith osiagnie poziom bajki i zostanie zwyczajnie zapomniana. A moze , jak zwykle, to co nie rozumiemy, a zawierajace jakas czastke prawdy, zostalo za wczesnie utopione. Moim zdaniem czyms takim jest aspekt znany pod nazwa wampiryzmu, utrzymujacy sie wciaz przy zyciu, chociaz w wykoslawionej formie. Tak jak w w przypadko pewnych pasozytow niektote moga zyc w symbiozie z zywicielem. Owszem potrzebuja tzw. energie zyciowa ale ofiaruja jednak cos w zamian. Jako cialo "energetyczne" oddzialowuje tez na "energie" nie zmieniajac jej ale modulujac. Wtedy wlasnie musi lykac koszt takiego postepowania, bo wtedy przypisuje jej sie wszystkie winy, niepowodzenia. Wiec tej czesci duszy wystepujacej w kazdym czlowieku nie mozna tak po prostu zepchnac do podswiadomosci, inna czesc musi ja zdominowac, odebrac jej czesci godnosc. Chyba lepiej tak traktowac to co mamy pod nosem. Tylko wiedza, czyli przeciwienstwo strachu, pozwala na stopniowa integracje czesci w calosc. Tak jak slonce i ksiezyc, Horus, Sin i Schamasch...itd. Nagu, wiezenia Baltow nie sa mi znane. Takze nie siegalem do Wikipedii.
Strach przed Lilith jest zrozumia³y, to swastyka, przychodzi na koùcu czasów, niszczy i morduje, oznacza koniec cywilizacji, ale i pocz¹tek. Robi to pewnie ze wzglêdów odwetowych. Czyste archtypy istniej¹, wystarczy poddaÌ kogoœ alchemicznego oczyszczeniu i dostajesz jeden czysty metal, bez domieszek. Wiadomo przecie¿ ¿e w œrodku siedzi miedŸ a bogowie czerpi¹ swe pierwotypy ze struktury metali, takie jest moje zdanie. Preseusz obcina jej g³owê z rozkazu Zausa, jest tylko tajnym agentem wype³niaj¹cym misje, potem s³u¿y jako tajna broù zwyciazców, nieœwiadoma, potem czesto jako orê¿e u germanów, robaków s³onecznych. To jej dzieci, bowiem ona rodzi s³óùce, dok³adnie to jej aspekt który kryje siê w wenus. Przyjrza³es siê pewnie sladom jakie pozostawia sowa na ga³ezi, pewnie to znasz, nie wspominajac juz o starych kronikach chiùskch, znasz pewnie jej imiê jakim okreœlaja j¹ chiùczycy. Problem jednak w tym wszystkim jest taki ¿e do koùca nie zidentyfikowalem kozioro¿ca, ten coœ jeszcze ukrywa, choÌ to zwyk³y blondynek, ma³y oszust i w³adca pieni¹dza. Ten ma³y boi sie Saturna. ByÌ mo¿e chodzi o narwala, jednoro¿ca, przecie¿ zwykle okupuje biegun pó³nocny.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 28, 2012, 15:12:15 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #139 : Lipiec 28, 2012, 21:58:23 » |
|
Witaj nagumulululi, < Strach przed Lilith jest zrozumia³y, to swastyka, przychodzi na koùcu czasów, niszczy i morduje, oznacza koniec cywilizacji, ale i pocz¹tek. Robi to pewnie ze wzglêdów odwetowych. Czyste archtypy istniej¹, wystarczy poddaÌ kogoœ alchemicznego oczyszczeniu i dostajesz jeden czysty metal, bez domieszek. Wiadomo przecie¿ ¿e w œrodku siedzi miedŸ a bogowie czerpi¹ swe pierwotypy ze struktury metali, takie jest moje zdanie. Preseusz obcina jej g³owê z rozkazu Zausa, jest tylko tajnym agentem wype³niaj¹cym misje, potem s³u¿y jako tajna broù zwyciazców, nieœwiadoma, potem czesto jako orê¿e u germanów, robaków s³onecznych. To jej dzieci, bowiem ona rodzi s³óùce, dok³adnie to jej aspekt który kryje siê w wenus.
Przyjrza³es siê pewnie sladom jakie pozostawia sowa na ga³ezi, pewnie to znasz, nie wspominajac juz o starych kronikach chiùskch, znasz pewnie jej imiê jakim okreœlaja j¹ chiùczycy. Problem jednak w tym wszystkim jest taki ¿e do koùca nie zidentyfikowalem kozioro¿ca, ten coœ jeszcze ukrywa, choÌ to zwyk³y blondynek, ma³y oszust i w³adca pieni¹dza. Ten ma³y boi sie Saturna. ByÌ mo¿e chodzi o narwala, jednoro¿ca, przecie¿ zwykle okupuje biegun pó³nocny. > jak wiesz mam odmienne zdanie. Przyklad alchemiczny jest chybiony , bo oczyszczeniu ulega tylko czesc zlozonego archetypu , a porownanie do metali ma czysto symboliczne znaczenie. No a poza tym jestem zaskoczony Twoja rozmownoscia. Musze spytac. Jak Ci leci? Powaznie. Znalazlem cos jeszcze. Pierwotnie nazywano ja Belit-Ili. Ona podwazyla moc stworzyciela ale musiala wiac. Jakos dorobila sie skrzydel i uciekla do morza czerwonego. Jesli dobrze tlumacze , to odzwierciedla najazd nomadow (sytem patrialchalny) na rolnikow. Widac ja na przodzie zebow, bo jest kamieniem nazebnym, tak jak ja w starozytnym Sumerze nazywano. Chinska Lilith to Kuan-Yin. Chyba. Jaki zostawia slad na galezi jeszcze nie wiem. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #140 : Lipiec 29, 2012, 10:56:11 » |
|
Witam! Swastyka to ruch, nie przychodzi na koncu i poczatku (zle skojarzenia panowie). Swastyka symbolizuje w kolejnosci cwiczen Gi Gong numer szesc (jest to wazne, pozycja w cyklu fali). Byc moze i ma to zwiazek z kazdym ruchem, nawet tym potrzebnym do replikacji;) Ale rowniez z ruchem przesuwajacym zdarzenia, bo albo my ruszamy, albo plansza (jak w fotoplastykonie) bedzie nam przed oczami przesuwana. To nie Lilith jest w symbolu (sferze dzialania) swastyki, ale sowa (symbol) na pewno wiele;) Powstal kiedys tzw. Projekt Atena i tam wlasnie wspolpracuja takie "panie". To tyle, gwoli dygresji. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #141 : Lipiec 30, 2012, 08:16:45 » |
|
CzeœÌ Ace, U mnie ca³kiem ca³kiem, w rozmowach omawiam jedynie niezbednne minumum, aby mo¿e daÌ ci do myœlenia. Ale i z tego co mówisz mam czasem inspiracje,  ))). Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #142 : Lipiec 30, 2012, 16:27:33 » |
|
Witaj Fair Lady, < Swastyka to ruch, nie przychodzi na koncu i poczatku (zle skojarzenia panowie). > Tez podobnie uwazam, raczej transformacja, zmiana. < Swastyka symbolizuje w kolejnosci cwiczen Gi Gong numer szesc (jest to wazne, pozycja w cyklu fali). > Tak jak 4 stwory wokol tronu, majace po 6 Skrzydel, 6 dzien, nie stworzenia a raczej inicjacji tego procesu, 2^6= 64 liczba heksagramow czy 6 linii tychze, 12 znakow zodiaku jako 2x6 (zenskie i meskie )...itd. < albo plansza (jak w fotoplastykonie) bedzie nam przed oczami przesuwana. > dobre przypuszczenie ale dla wszystko personifikujacego czlowieka ciezko do przyjecia < To nie Lilith jest w symbolu (sferze dzialania) swastyki, ale sowa (symbol) na pewno wiele;) > hmm, Lilith jest skladowa tego systemu   Witaj nagumulululi, < U mnie caÂłkiem caÂłkiem, w rozmowach omawiam jedynie niezbednne minumum, aby moÂże daĂŚ ci do myÂślenia. Ale i z tego co mĂłwisz mam czasem inspiracje, UÂśmiech))). > Aha, no to dobrze. Nie ukrywam, ze daje mi to rzeczywiscie do myslenia, no i wiem, ze masz niejednego asa w rekawie. I ciesze sie ze moge kogos zainspirowac. Oczywiscie mam swoje asy.  pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 30, 2012, 17:09:30 wysłane przez acentaur »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #143 : Lipiec 30, 2012, 20:29:40 » |
|
CzeœÌ Ace, U mnie ca³kiem ca³kiem, w rozmowach omawiam jedynie niezbednne minumum, aby mo¿e daÌ ci do myœlenia. Ale i z tego co mówisz mam czasem inspiracje,  ))). Pozdrawiam >nagum<, coœ nie tak robisz z cytatami. Ka¿dy wstawiony przez Ciebie cytat ukazuje siê jako d³ugi i p³aski prostok¹cik.
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #144 : Lipiec 31, 2012, 07:50:55 » |
|
Darek zauwazyl, ze cos nie tak  "prostokacik" ha, ha, ha! Acentaur wymieniasz nazwy planet i pokazujesz jako "zenskie" i "meskie". To typowy blad w interpretacji teorii wszechswiata, yin i yang, blednie oceniane jako zenskie i meskie pierwiastki. Bzdury. W kazdym z nich sa DWA elementy i zenski i meski, na tym polega dualnosc. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #145 : Lipiec 31, 2012, 11:12:50 » |
|
Witaj Fair Lady, < Acentaur wymieniasz nazwy planet i pokazujesz jako "zenskie" i "meskie". To typowy blad w interpretacji teorii wszechswiata, yin i yang, blednie oceniane jako zenskie i meskie pierwiastki. Bzdury. >
Mozesz tak sadzic ale planety nie sa kupa kamieni czy zamarznietym gazem czy czyms takim. One wyjasniaja efekty psychologiczne oraz zmiany psychiki czlowieka zgodnie z dzialanie obu swastyk. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyfer
Gość
|
 |
« Odpowiedz #146 : Lipiec 31, 2012, 12:10:59 » |
|
Mozesz tak sadzic ale planety nie sa kupa kamieni czy zamarznietym gazem czy czyms takim. One wyjasniaja efekty psychologiczne oraz zmiany psychiki czlowieka zgodnie z dzialanie obu swastyk.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
acentaur
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 12
Offline
Wiadomości: 1464
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #147 : Lipiec 31, 2012, 14:54:36 » |
|
Witam dziekuje Lucyfer. W koncu muzy calkiem szybko (na poczatku ) powstaly, czyli dzwiek i jego odpowiedniki po transformacji sa nie tylko ciekawostka.  pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #148 : Lipiec 31, 2012, 15:34:45 » |
|
acentaur - mala uwaga muzy, to nie tylko dzwiek. Poczytaj ich nazwy i kolejnosc, a wtedy ujrzysz orbity, po ktorych poruszaja sie. Lucyfer. a jednak mialam racje! a teraz i Ty dolaczyles do tego sposobu myslenia (dzieki Santosowi).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|