Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Styczeń 12, 2025, 07:24:27


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 [6] 7 8 9 10 11 12 13 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kosmiczne DNA CZÂŁOWIEKA, pochodzenie BIAÂŁYCH LUDZI  (Przeczytany 218611 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #125 : Listopad 03, 2009, 09:59:03 »

Wszystko o diecie przeniosÂłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=564.0
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
JACK
Gość
« Odpowiedz #126 : Luty 16, 2010, 09:11:35 »

Prawda o pochodzeniu Homo sapiens zaczyna powoli przebijac siĂŞ  do ludzi.

Temat ten podj¹³ portal :nibiru.pl 

http://www.nibiru.pl/inne/69-czy-ludzie-pochodza-od-naczelnych.html
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #127 : Luty 16, 2010, 10:39:25 »

Prawda o pochodzeniu Homo sapiens zaczyna powoli przebijac się  do ludzi.

Temat ten podjął portal :nibiru.pl 

http://www.nibiru.pl/inne/69-czy-ludzie-pochodza-od-naczelnych.html


ciekawe i wielce prawdopodobne,
powoli zebrane elementy układanki pozwalają zobaczyć cały obraz początków historii człowieka na ziemi..
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2010, 10:39:41 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #128 : Luty 16, 2010, 11:06:27 »

Cytuj
ciekawe i wielce prawdopodobne,
powoli zebrane elementy ukÂładanki pozwalajÂą zobaczyĂŚ caÂły obraz poczÂątkĂłw historii czÂłowieka na ziemi..

Songo1970 UÂśmiech ja juz jestem przekonana Âże tak byÂło !! JACK od dawna nas z tym oswajaÂł .Najpierw prawie wszyscy siĂŞ z tego smiali,ale teraz chyba juz nikomu nie jest do Âśmiechu.No moÂże prawie nikomu MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2010, 11:06:57 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
Kiara
Gość
« Odpowiedz #129 : Czerwiec 16, 2010, 09:06:34 »

PiĂŞkne Chichot  !!! przypuszczam Janusz Âże to nie tylko mit,ale trochĂŞ prawdy....hm jak nie caÂła prawda  Szok  Bardzo podobna do mitĂłw SumerĂłw i Enki ,ktĂłry teÂż stan¹³ w obronie ludzi .

Nie ludzi , tylko "syntetykow" swojego eksperymetu energetyczno-genetycznego bronil nasz drogi Enki. A tak naprawde swoich niewolnikow , ktorzy pracowali dla niego.
Wlasnie z tymi  istotami "synowie Stworcy" , czyli ci ktorzy niesli Iskre Boza - Dusze mieli  nie miec dzieci , by nie laczyc tych dwoch DNA , gdyz takie polaczenie tworzy hybryde genetyczna z wadami genetycznymi ( mnustwem roznych chorob) , a co jeszcze gorsze takie cialo fizyczne posiada ograniczone mozliwosci ewolucyjne ( ewolucja duchowa i rozwiniecie mozliwosci paranormalnych). Zwyczajnie odbiera ludziom te mozliwosci przez zamkniete helisy.
Tak wiec ta "obrona" byla tylko aktem utrzymania niewolnikow Enkiego , ktorzy poprzez nie moc rozwojowa obnizali wibracje ziemi , blokowali ludzkosc w rozwoju.

A czy nasz drogi Enki powiedzial kim sa owi ludzie? Dlaczego Enlil byl przeciwny takim eksperymetom?
Wspolczesni ludzie ( Wy Wszyscy) jestescie przeciwni wszystkim ograniczeniom , ktore posiadacie , to normalne. Jednak trzeba to wiedziec iz sa one w duzej mierze dzielem Enki i jeg grupy.

Jezeli nie mozna odebrac Ludziom wolnej woli  ( bo jest darem Stworcy), to trzeba poszukac wybiegu , ktory ja ograniczy.

Jak ograniczyc wolna wole Czlowieka , ktory bedzie dazyl do wlasnego rozwoju by stac sie rownym grupie "wybrancow"?

Zwyczajnie stworzyc na drodze doswiadczen cialo materialne ( wechikul dla duszy) , ktore bedzie posiadalo bardzo ograniczone mozliwosci duchowego rozwoju , doprowadzic by wiekszosc wcielajacych sie dusz nie mialo mozliwosci wcielania sie w ciala o pierwotnych DNA ( i tu mamy holokaust , oraz wojny na terenach gdzie zyly rody niosace pierotne DNA) , wprowadzenie ( styl zycia , nakazy religijne) posiadania duzej ilosci dzieci.Czyli zwiekszanie planowe ilosci ludzi z DNA stworzonym eksperymetalnie , tym ograniczonym i efekt w ciagu tysiacleci gotowy.
Acha jeszcze Dekalog z nakazami i zakazami Boga , ktore ludzie stosuja z milosci do niego , przyjmujac jako wlasne dobro , wiec z wolnej woli sami sie ograniczaja i pilnuja pilnie zeby inni rowniez to czynili.

Czego jeszcze potrzeba? Przeciez ludzie maja wolna wole , nikt im jej nie zabral , a ze sami dokonuja takich wyborow? No coz? Od czego maja rozum i serce? Ich sprawa ich wybory , no i niby wszystko OK. Ale czy naprawde? Czy nie jest to perfidia Enkiego i jego grupy , ktora podstepnie doprowadzila do takiego stanu?
Jakie byly intecje  jedo dzialan? Na jaki efekt nastawione?

Stworcy nie da sie oszukac , On wszystko widzi i nie tak jak ludzie przez jedno krotkie zycie , ktore nie ogarnia caloksztaltu zdarzen.
My mamy do dyspozycji ksiazki z informacja niepradziwa , napisana ta bysmy wierzyli tekstowi , artefakty przygotowane wczesniej na obecny czas i manipulacje na wszelkich mozliwych poziomach. Enki mial mnustwo czasu zeby to wszystko przygotowac , czlowiek jedno krotkie zycie zeby to odkryc i poznac.
Czasami sie udaje czasami nie , a nawet jak tak , to wieszosc ( bo jest juz duza , bardzo duza wiekszosc ludzi) z DNA zmanipulowanym zaprzecza tym odkryciom , walczy z ujawniana prawda. Dlaczego?

Bo nie sa w stanie odczowac i myslec jak ci , ktorzy posiadaja DNA pierwotne , bo maja "wgrany program" cel zycia -plan przedurodzeniowy , by temu zaprzeczac i zwalczac , bo czuja inaczej , sa sterowani ( przez podswiadomosc swoja) , wywolywana jest w nich agresja , ktora blokuje zmiany w kierunku pozytywu.
Mozna wiele dodac , bardzo wiele tego co nawyczynial nasz drogi Enki piastujac role opiekuna Ziemi. Na szczescie to juz koniec Jego kariery w tej dziedzinie , i to bezpowrotny koniec.
Kto wiec przemawia na sesjach w Jego imieniu? Przecize przestrzen z ktorej On pochodzi stwierdzila iz " imiona nie sa dla nich istotnoscia" , wiec kazdy kto chce moze powiedziec iz nazywa sie Samuel- Enki i mowic co mu slina na jezyk przyniesie... , niestety ale tak.

Czy , zatem Enki stanol w obronie Ludzi tak naprawde? Czy stanol przeciw nim?

Na to pytanie niech sobie kazdy odpowie sam.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 09:07:28 wysłane przez Kiara » Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #130 : Czerwiec 16, 2010, 10:19:45 »

AleÂż KiaruÂś Chichot ja tylko skomentowaÂłam obraz i mit  Szok a ty wytoczyÂłaÂś ciĂŞÂżkie dziaÂła ,to co napisaÂłaÂś nie nadaje siĂŞ do tego tematu ,a raczej powinno znaleŸÌ siĂŞ tu  http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.0  to jest odpowiedni wÂątek Chichot

ps: co miaÂłaÂś na mysli piszÂąc cyt:
Cytuj
Wspolczesni ludzie ( Wy Wszyscy) jestescie przeciwni wszystkim ograniczeniom , ktore posiadacie , to normalne.
Czy to znaczy Âże ty nie nalezysz do nas ludzi -hybryd ?  Szok Szok Szok Sorry ale pytanie nasunĂŞÂło mi siĂŞ samo i nie pisze tego zÂłosliwie Chichot

edit; proszĂŞ moderatora tego dziaÂłu o przesuniĂŞcie tych postĂłw w odpowiednie miejsce,ja nie mam czasu bo ide do pracy pa:D


A gdzie byÂś to chciaÂła widzieĂŚ, Chanell? Janneth.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 16:04:01 wysłane przez janneth » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
Kiara
Gość
« Odpowiedz #131 : Czerwiec 16, 2010, 12:41:15 »

AleÂż KiaruÂś Chichot ja tylko skomentowaÂłam obraz i mit  Szok a ty wytoczyÂłaÂś ciĂŞÂżkie dziaÂła ,to co napisaÂłaÂś nie nadaje siĂŞ do tego tematu ,a raczej powinno znaleŸÌ siĂŞ tu  http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2367.0  to jest odpowiedni wÂątek Chichot

ps: co miaÂłaÂś na mysli piszÂąc cyt:
Cytuj
Wspolczesni ludzie ( Wy Wszyscy) jestescie przeciwni wszystkim ograniczeniom , ktore posiadacie , to normalne.
Czy to znaczy Âże ty nie nalezysz do nas ludzi -hybryd ?  Szok Szok Szok Sorry ale pytanie nasunĂŞÂło mi siĂŞ samo i nie pisze tego zÂłosliwie Chichot

edit; proszĂŞ moderatora tego dziaÂłu o przesuniĂŞcie tych postĂłw w odpowiednie miejsce,ja nie mam czasu bo ide do pracy pa:D

Nie do konca taka byla moja mysl jak to zrozumialas chanell " Wy Wszyscy..." to nie koniecznie Wy Hybrydy , a tez ci , ktorzy pomimo mnustwa informacji na temat manipulacji nadal w niej uczestnicza z wiara dobra.

Dlaczego tak jest? Otoz zazwyczaj ( chpociaz nie w 100%) sa to ludzie ( energie) z przestrzeni Samuela , a jak wiadomo w jego przestrzeni nie ma wolnej woli. Rodza sie wiec tacy ludzie ( nieswiadomi swojego energetycznego pochodzenia) z konkretnym planem przedurodzeniowym ( raczej wgranym w ich swiadomosc nakazowo) , ze w konkretnej sytuacji maja miec takie a nie inne stanowisko. I maja , nie potrafia sie przeciwstawic , a wrecz przeciwnie , pewne slowa  kody , budza w nich stanowisko  metalne popierajace Samuela. Wcale nie musza byc to hybrydy , moga to byc rownie  Iskry Boze  , ktorym odebrano wolna wole. Pomimo iz zyja na ziemi z wolna wola nie w pelni z niej korzystaja w niektorych kwestiach.

Ja nie pochodze z przestrzeni Samuela -Enki ( chociaz Iskre Boza mamy idetyczna) , na mnie On , ani Jego wspolpracownicy nie maja zadnego wplywu i mieli nie beda.
Dlatego jest mi duzo latwiej odrozniac te wszystkie oszustwa i manipulacje , oraz latwiej siegac do wiedzy mojej duszy.

Mysle chanell ze teraz latwiej zrozumiesz moj tok myslenia , nie bylo moim zamiarem , nikogo ponizac , ani obrazac , a jedynie przyblizyc zrozumienie sytuacji w jakiej sie obecnie znajdujemy.

Czy to ciezkie dziala? Hmmmm , raczej informacja adekfatna do powagi sytuacji.

Po prostu zdaje sobie sprawe z tego co dzieje sie na ziemi i jaki ma cel ta cala "maskarada" Enkiego.

Kiara. UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 12:42:16 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #132 : Czerwiec 16, 2010, 13:06:26 »

Jak nazwaĂŚ takie dziaÂłanie, gdy najpierw utwierdza siĂŞ ludzi w tym, Âże sÂą syntetykami (poprzez propagowanie informacji o tym, Âże 80% ludzkoÂści to wÂłaÂśnie syntetyki) a nastĂŞpnie wpajanie, Âże sÂą pozbawieni moÂżliwoÂści rozwoju?
Czy nie jest to najokrutniejsza dywersja na Ziemi, jaka kiedykolwiek miaÂła miejsce?
OdebraÌ nadziejê dla 80% ludzkoœci, albo i wiêcej w zale¿noœci od tego ilu zacznie zastanawiaÌ siê nad swoim pochodzeniem? ZasiaÌ chaos i niepewnoœÌ w umys³ach ludzkich?
Czy to dla dobra czÂłowieka?

Faktycznie ktoÂś miaÂł duÂżo czasu, Âżeby to perfekcyjnie przygotowaĂŚ… a nastĂŞpnie wdraÂżaĂŚ plan przez nieÂświadomych swojej roli niewolnikĂłw… a moÂże nawet i Âświadomych wspó³pracownikĂłw...
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #133 : Czerwiec 17, 2010, 04:15:45 »

idac tym tokiem rozumowania mozna stwierdzic, ze hm  moze caly materialny swiat jest syntetyczny.. w koncu wiekszosc nurtow religijnych tak uwaza w beardziej lub mniej ortodoksyjnej formie czy to mam byc jakis tam Samule-Enki Pan Ziemi, czy Szatan z ewangelii ktory panuje nad Ziemia, czy tez "herezje" katarow, manichejczykow czy gnostykow. Czy tez zydowska kabala mowi o tym o powrocie do boga rozrzuconych i zagubionych w materialnym swiecie iskier bozych wtedy nastapi przeksztalcenie tego swiata...tz bardziej tu jednak chyba chodzi o odnajdywanie w sobie tych iskier bozych ktore sa wszedzie - w koncu jednak materia to swiatlo...UÂśmiech Uswiecaniu sie i powrocie do Boga...
A wiec przedewszystkim ta walka z materialnym swiatem, z ego , szatanem powinna polegac na podnoszeniu swiadomosci i poskramianiu swoich morderczych instynktow - ale kiepsko to idzie UÂśmiech
I  tak sie wydaje w istocie prawdziwym swiatem pierwotnym jest swiat duchowy - Ziemia swiat materialny powstala jako oddzielenie jako swiat o nizszej wibracji, wskutek buntu Szatana-Lucyfera, jako polaczenie jin i jang ?UÂśmiech
Rowniez o dominacji tego syntecznego pierwiastka na Ziemi moze wskazywac caly wspolczesny swiat z syntetyczna technologia podporzadkowana albo manipulacji i wladzy albo unicestwieniu wsztstkiego...
Coz swiat ma byc  oczyszczony czy tez unicestwiony w kosmicznym ogniu, wtedy nastapi zlota era na Ziemi - nowej Ziemi i nowym niebie...coz teraz w koncu mamy tez kali Juge, wiec czy Sziwa spali trzecim okiem materialny swiat wraz z jej koncem, czy tez nastapi to za pomoca syntetycznej technologii.. (pewnie jakas roznica jest..) Ale tak naprawde mamy wplyw na mniej zeczy nic nam sie wydaje, poza DNA na ktore nie mamy wplywu, epoke w ktorej zyjemy, zeczy ktore nas warunkuja badz nie.., ale tez mozliwe, ze to jakis nasz wybor w koncu wszystko ma przyczyne i skutek UÂśmiech
W kazdym razie jezeli posiadamy swiadomosc to naszym celem powinno byc odnajdywanie w sobie iskry Bozej UÂśmiech

a na czym to moze polegac?, na sprzeciwianiu sie systemowi, zyciem swiatelm, swiadomoscia, harmonia z natura, bo tak czy inaczej ten swiat nie jest taki zly, no ale chyba juz na to za pozno..
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 04:30:15 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #134 : Czerwiec 17, 2010, 04:47:21 »

Jak nazwaĂŚ takie dziaÂłanie, gdy najpierw utwierdza siĂŞ ludzi w tym, Âże sÂą syntetykami (poprzez propagowanie informacji o tym, Âże 80% ludzkoÂści to wÂłaÂśnie syntetyki) a nastĂŞpnie wpajanie, Âże sÂą pozbawieni moÂżliwoÂści rozwoju?
Czy nie jest to najokrutniejsza dywersja na Ziemi, jaka kiedykolwiek miaÂła miejsce?
OdebraÌ nadziejê dla 80% ludzkoœci, albo i wiêcej w zale¿noœci od tego ilu zacznie zastanawiaÌ siê nad swoim pochodzeniem? ZasiaÌ chaos i niepewnoœÌ w umys³ach ludzkich?
Czy to dla dobra czÂłowieka?

Faktycznie ktoÂś miaÂł duÂżo czasu, Âżeby to perfekcyjnie przygotowaĂŚ… a nastĂŞpnie wdraÂżaĂŚ plan przez nieÂświadomych swojej roli niewolnikĂłw… a moÂże nawet i Âświadomych wspó³pracownikĂłw...


zawsze to jakaœ nowa p³aszczyzna podzia³ów- typowe dla tego œwiata-
znĂłw ktoÂś jest lepszy, a ktoÂś gorszy- tak z zaÂłoÂżenia nic poza tym..
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #135 : Czerwiec 17, 2010, 08:01:34 »

Tak , wszystko jest energia , swiatlem , z tej materii utkane jest zycie , to prawda. Ale.... czym innym jest ergia zywa ,np.  sloneczna , plazma , a czym innym energia uzyskiwana inaczej , swiatlo elektryczne w zarowkach ,moc silnikow za pomoca paliw wszelakich. To naprawde nie to samo.
Tak jak nie tym samym jest telepatja , teleportacja i komunikacja za pomoca telefonow , oraz pokonywanie odleglosci za pomoca saochodow , czy samolotow , czynnosci mozgu , komputery.

Wszystkie mozliwosci Czlowieka kopiuje technika , przenoszac na zewnetrzne urzazenia sluzace mu na codzien , bo odebrano mu wiedze iz sam moze uzyskac dla siebie te sily sprawcze.
Skoro juz skopiowano posczegolne czynnosci , to w czym problem zeby skopiowac Czlowieka i stworzyc jego dublikat , ktory bedzie poslusznie i bezmyslnie programowany na wykonywanie polecen przekazywanych jego podswiadomosci za pomoca przekazow energetycznych? Fal , dzwieku , swiatla , teperatury , zapachu , wszystkich parametrow , ktore odbiera zmyslami przetwarzajac systemem nerwowym na potecjal programowanej energii.

To jest od dawna na ziemi , mowia o tym fakcie rozne przekazy ( opisuje taka osobe i jej mozliwosci miedzy innymi Melchzedek), czy mowienie o tym  jest niegodnoscia? Absolutnie nie , powinismy byc swiadomi , tego co dzieje sie obok nas , powinnismy zrozumiec sytuacje i ludzi , ktorzy nie moga i nie potrafia zyc inaczej. Gdyz ich programy- plany przedurodzeniowe nie pozwalaja im na to , sa programowani od - do , nie sa w stanie przekroczyc tego. Tak samo jak nagrany dysk nie odtworzy innej piosenki niz ta ktora jest  na niego wgrana.To chyba logiczne , nie ma co tracic energii na "walki" z takimi ludzmi , bo dla nich nie jest mozliwa zmiana swiadomosci ,wejscie na wyzszy poziom wibracyjny.
Nie ma tez potrzeby poszukiwan kto jest , kim i tworzenia segregacji, jeszcze raz kazdy kto urodzil sie na ziemi czlowiekiem , jest nim i bedzie az do smierci swojej. Jest to fakt  niezaprzeczalny i nieodwolalny.

Wystarczy akceptacja i zrozumienie odmiennosci , nie walczenie z nia po odruznieniu i zauwazeniu. Skupienie sie na sobie , droga rozwoju przez uczucia i etyke , reszta jest naturalnym procesem rozwojowym tych , ktorzy w nim uczestnicza od mometu stworzenia.

Przestrzen sztucznie tworzona ( cokolwiek to znaczy) obok Czlowieka nie moze ograniczac i blokowac jego naturalnego procesu rozwojowego , oraz prawa do niego. Odbierac mu samoswiadomosci , oraz wszelakich mozliwosc korzystania ze swoich otwierajacych sie duchowych mozliwosci.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 11:22:10 wysłane przez Kiara » Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #136 : Czerwiec 17, 2010, 08:54:36 »

Cytuj
Mysle chanell ze teraz latwiej zrozumiesz moj tok myslenia , nie bylo moim zamiarem , nikogo ponizac , ani obrazac , a jedynie przyblizyc zrozumienie sytuacji w jakiej sie obecnie znajdujemy.

Wiem Âże nie miaÂłaÂś takiego zamiaru UÂśmiech

Cytuj
Dlaczego tak jest? Otoz zazwyczaj ( chociaz nie w 100%) sa to ludzie ( energie) z przestrzeni Samuela , a jak wiadomo w jego przestrzeni nie ma wolnej woli.

SkÂąd wiadomo,albo inaczej skÂąd wiesz Âże nie jesteÂś z przestrzeni Samuela?   Z politowaniem Nie wiem czy wÂłaÂśnie nie tworzy siĂŞ nowy podziaÂł ludzi na tych z jego przestrzeni ,albo nie ,jak to napisaÂł songo1970
cyt;
Cytuj
zawsze to jakaœ nowa p³aszczyzna podzia³ów- typowe dla tego œwiata-
znĂłw ktoÂś jest lepszy, a ktoÂś gorszy- tak z zaÂłoÂżenia nic poza tym..
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
Kiara
Gość
« Odpowiedz #137 : Czerwiec 17, 2010, 09:18:37 »

Skad wiem iz nie jestem z przestrzeni Samuela? To proste , bo Jego idealy nie sa moimi , bo Jego wartosci nie tworza mojej drogi rozwojowej i nie ide nia razem z nim.

A jak wiesz wszystko jest wibracja , wibracja ta przeklada sie na potecjal energetyczny , ktorym moze byc rowniez dzwiek , swiatlo i moc.
Ten potecjal wyznacza okreslone przestrzenie ( jak zakres fal) , Samuela przestrzen ( w zwiazku z Jego wartosciami kreacji) jest inna niz moja z moimi wartosciami.Tak wiec zupelnie logiczne iz nie pochodzimy z tych samych przestrzeni. Bo nie propagujemy tych samych wartosci , ktore posiadaja takie same pola energetyczne.
 Jeszcze jasniej , On reprezetuje zimno , -strach , ja cieplo - milosc , on polmrok i ciemnosc , ja , jasnosc i blask. Sa to dwie rozne drogi w dwie strony jak plus i minus , gora i dol.
Poniewaz rozwoj  to gora , jasnosc i cieplo ( bardzo dawne atawistyczne wartosci promujace zycie), tak wiec to Samuel -Enki musi zmienic swoja droge by brac udzial w rozwoju caloksztaltu stworzenia nie ja.

Juz dluzej nie mozna blokowac tej wiedzy w Ludziach , by istniec  mogli tylko , bez rozwoju , ktory prawem wolnej woli przynalezny jest kazdemu Czlowiekowi.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 11:16:02 wysłane przez Kiara » Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #138 : Czerwiec 17, 2010, 09:31:33 »

Dzieki Kiaro za wyt³umaczenie i cierpliwoœÌ Chichot Myœlê ¿e zrozumia³am Chichot

Teraz trochĂŞ z innej  "beczki" ,znalazÂłam ciekawy wywiad  Gregg Braden z polskim tÂłumaczeniem.MyslĂŞ Âże  redmuluc nie bĂŞdzie miaÂł nic przeciwko Âże tu go zamieszczĂŞ Chichot

http://www.youtube.com/watch?v=41OynPjQf08&feature=player_embedded
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 09:33:08 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #139 : Czerwiec 17, 2010, 09:44:19 »

Po czĂŞÂści to, o czym piszesz Kiaro pokrywa siĂŞ z wiedzÂą innych  Przebudzonych.
Co jakiÂś czas na swojÂą skrzynkĂŞ otrzymujĂŞ krĂłtkie wiadomoÂści od Eckharta Tolle . Dzisiaj otrzymaÂłem takÂą

There's a veil, a density of mind between you and the universe, and that is dissolving now in you. And that is the liberation, the arising of the new consciousness. It's not necessarily a spectacular event with drums and trumpets. It's a very still thing . . .

W tÂłumaczeniu :

Istnieje welon, zagĂŞstnienie  umysÂłu miĂŞdzy tobÂą a wszechÂświatem, i to siĂŞ TERAZ w Tobie rozpuszcza . I jest to wyzwolenie, powstajÂącej ,nowej ÂświadomoÂści. To nie koniecznie spektakularne wydarzenie z bĂŞbnami i trÂąbami. To bardzo cicha sprawa..


W pierwszej chwilo pomyÂślaÂłem sobie "Âże co?". PrzecieÂż niczego specjalnego nie czujĂŞ. Nie wiem w jaki sposĂłb miaÂłoby to siĂŞ staĂŚ beze mnie. Nie mam przecieÂż nad tym kontroli. JeÂśli siĂŞ tak dzieje to bez mojego, mentalnego udziaÂłu.
Czy to siĂŞ dzieje poprzez , jak kiedyÂś pisaÂłaÂś Kiaro, poprzez wzorzec zapisany w wodzie ? Czy poprzez DNA ?

O jakiej wiedzy piszesz Kiaro, ktĂłrej nie da siĂŞ blokowaĂŚ ? JeÂśli dzieje siĂŞ to, co pisze Eckhart Tolle , to nie jest to chyba jakaÂś wiedza nabyta poprzez umysÂł, jak sÂądzĂŞ.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #140 : Czerwiec 17, 2010, 10:44:37 »

Eckhart Tolle- może mieć rację,-
jest to proces tak naturalny że nawet go nie odczujemy jako zmianę..
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 12:45:01 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
JACK
Gość
« Odpowiedz #141 : Czerwiec 18, 2010, 21:02:38 »

"Skad wiem iz nie jestem z przestrzeni Samuela? To proste , bo Jego idealy nie sa moimi"

Ja na duchy Kiary radziÂłbym bardzo uwaÂżac.
Zapatrzone sÂą w jakiegoÂś Lucyfera, ktĂłry oferuje co bardziej rozwiniĂŞtym duchowo ludziom "SzybkÂą, indywidualnÂą scieÂżkĂŞ kariery"  bez oglÂądania siĂŞ na swojÂą bazĂŞ-ludzkoÂśc.
To puÂłapka.
NĂŞci szczegĂłlnie tych co bardziej zdolnych ezoterykĂłw.
 Prawdziwy mistrz - Rudof Steiner bardzo przed tym przestrzega wszystkich mÂłodych adeptĂłw ezoteryki.
Wojmus pisze natomiast, Âże Lucyfer nie jest taki zÂły,  ale zagubiÂł siĂŞ gdzieÂś miliony  lub miliardy lat temu i jeszcze siĂŞ nie odnalazÂł.
Nie zagubcie siĂŞ razem z nim.
Niech wasze myœli koncentruj¹ siê nad rozwojem ca³ej ludzkoœci, a nie wy³¹cznie swoim w³asnym.
Tylko w ten sposĂłb zajedziecie do celu.
Indywidualny rozwĂłj  propagowany przez KiarĂŞ i jej duchy to puÂłapka.
 
 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 18, 2010, 21:35:24 wysłane przez JACK » Zapisane
Szmer
Gość
« Odpowiedz #142 : Czerwiec 18, 2010, 21:23:03 »

Skad wiem iz nie jestem z przestrzeni Samuela? To proste , bo Jego idealy nie sa moimi , bo Jego wartosci nie tworza mojej drogi rozwojowej i nie ide nia razem z nim.

A jak wiesz wszystko jest wibracja , wibracja ta przeklada sie na potecjal energetyczny , ktorym moze byc rowniez dzwiek , swiatlo i moc.
Ten potecjal wyznacza okreslone przestrzenie ( jak zakres fal) , Samuela przestrzen ( w zwiazku z Jego wartosciami kreacji) jest inna niz moja z moimi wartosciami.Tak wiec zupelnie logiczne iz nie pochodzimy z tych samych przestrzeni. Bo nie propagujemy tych samych wartosci , ktore posiadaja takie same pola energetyczne.
 Jeszcze jasniej , On reprezetuje zimno , -strach , ja cieplo - milosc , on polmrok i ciemnosc , ja , jasnosc i blask. Sa to dwie rozne drogi w dwie strony jak plus i minus , gora i dol.
Poniewaz rozwoj  to gora , jasnosc i cieplo ( bardzo dawne atawistyczne wartosci promujace zycie), tak wiec to Samuel -Enki musi zmienic swoja droge by brac udzial w rozwoju caloksztaltu stworzenia nie ja.

Juz dluzej nie mozna blokowac tej wiedzy w Ludziach , by istniec  mogli tylko , bez rozwoju , ktory prawem wolnej woli przynalezny jest kazdemu Czlowiekowi.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech

Tak, wszyscy s¹ fuj, ja jestem wspania³a... Kiaro, tylko Ty widzisz t¹ ró¿nicê... dla mnie, osoby patrz¹cej na to z boku, obiektywnie, niczym siê nie ró¿nicie. Te same teksty, te same b³êdy, ta sama œpiewka. Pochodzicie dok³adnie z tej samej "przestrzeni" (czymkolwiek to dla Ciebie jest).
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #143 : Czerwiec 18, 2010, 22:25:09 »

Tak, wszyscy s¹ fuj, ja jestem wspania³a... Kiaro, tylko Ty widzisz t¹ ró¿nicê... dla mnie, osoby patrz¹cej na to z boku, obiektywnie, niczym siê nie ró¿nicie. Te same teksty, te same b³êdy, ta sama œpiewka. Pochodzicie dok³adnie z tej samej "przestrzeni" (czymkolwiek to dla Ciebie jest).

A ja w sumie jestem wdziĂŞczna Kiarze, bo dziĂŞki niej spadÂły mi klapki z oczu i wyzwoliÂłam siĂŞ spod wpÂływu MyÂślicieli. Gdyby promocjĂŞ prowadziÂła osoba o innej wibracji, prawdopodobnie nadal zauroczona byÂłabym ich przekazami, bo sÂłowa i hasÂła na pierwszy rzut oka sÂą atrakcyjne.
Na szczĂŞÂście wieloletnia obserwacja ich emisariuszki, jak rĂłwnieÂż poddanie przekazĂłw, a szczegĂłlnie tych kiarowych g³êbokiej analizie, caÂłkowicie uleczyÂły mnie z „myÂślicielstwa”.
SÂądzĂŞ rĂłwnieÂż, Âże plan Pana „stwĂłrcy” po prostu nie wypaliÂł… ale to juÂż inna inszoœÌ…

Pozdrawiam  UÂśmiech
Zapisane
Szmer
Gość
« Odpowiedz #144 : Czerwiec 18, 2010, 23:00:44 »

UwaÂżam po prostu Âże to jest takie rzucanie ludÂźmi z jednego obozu do drugiego. WszĂŞdzie peÂłno tych "myÂślicieli" tych "wyzwolonych" tych "oÂświeconych", "przebudzonych" itp. Wszyscy rzucajÂą piĂŞknymi hasÂłami, wykorzystujÂą (tylko pozornie) to czego czÂłowiek zagubiony potrzebuje najbardziej i oczywiÂście bruÂździ na obĂłz przeciwny. W rezultacie w niczym czÂłowiekowi nie pomagajÂą, problemĂłw nie rozwiÂązujÂą.
I ¿eby nie tworzyÌ do koùca OT, ¿aden z tych myœlicieli nie pomo¿e cz³owiekowi znaleŸÌ odpowiedŸ co jest nie tak z naszym DNA, o którym tutaj mowa. Œwiat³o, mi³oœÌ, wibracje, œwiat³o jest mi³oœci¹, mi³oœÌ jest wibracj¹, wibracje s¹ œwiat³em... i tak w kó³ko. To nie daje mi ¿adnej odpowiedzi, nie jest ¿adnym wyjaœnieniem. Przepraszam ¿e jestem g³upi i tego nie rozumiem. Wiem tylko jedno - prawdziwie oœwiecona osoba najpierw wyjaœni mi w sposób dla mnie pojêty czemu nasze DNA jest takie a nie inne, póŸniej wyjaœni mi w sposób dla mnie pojêty czym w³aœciwie jest to moje DNA, póŸniej wyjaœni mi w sposób dla mnie pojêty z czego sk³ada siê to coœ czym jest moje DNA etc.
Na tym polega oœwiecenie i nauczanie a nie na jakiœ bajkach nikomu niezrozumia³ych. Ka¿dy oœwiecony przechodzi przez ca³¹ drogê poznania zaczynaj¹c od zera. Czy¿by nasi m¹drzy "oœwieceni" zapomnieli o tym? Nie potraficie siê z nami normalnie komunikowaÌ? a mo¿e to wy macie klapki na oczach i poruszacie siê w jakiejœ zamkniêtej ciasnej sferze nie dopuszczaj¹c ca³ej wielkoœci tego œwiata? Odpowiedzcie sobie sami...

PowróÌmy do tematu, jeœli ktoœ chce dalej ci¹gn¹Ì t¹ dyskusjê, proponujê osobny temat, chêtnie takowy za³o¿ê i poprowadzê jeœli ktoœ wyrazi tak¹ chêÌ.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #145 : Czerwiec 18, 2010, 23:30:37 »

Po czĂŞÂści to, o czym piszesz Kiaro pokrywa siĂŞ z wiedzÂą innych  Przebudzonych.
Co jakiÂś czas na swojÂą skrzynkĂŞ otrzymujĂŞ krĂłtkie wiadomoÂści od Eckharta Tolle . Dzisiaj otrzymaÂłem takÂą

There's a veil, a density of mind between you and the universe, and that is dissolving now in you. And that is the liberation, the arising of the new consciousness. It's not necessarily a spectacular event with drums and trumpets. It's a very still thing . . .

W tÂłumaczeniu :

Istnieje welon, zagĂŞstnienie  umysÂłu miĂŞdzy tobÂą a wszechÂświatem, i to siĂŞ TERAZ w Tobie rozpuszcza . I jest to wyzwolenie, powstajÂącej ,nowej ÂświadomoÂści. To nie koniecznie spektakularne wydarzenie z bĂŞbnami i trÂąbami. To bardzo cicha sprawa..


W pierwszej chwilo pomyÂślaÂłem sobie "Âże co?". PrzecieÂż niczego specjalnego nie czujĂŞ. Nie wiem w jaki sposĂłb miaÂłoby to siĂŞ staĂŚ beze mnie. Nie mam przecieÂż nad tym kontroli. JeÂśli siĂŞ tak dzieje to bez mojego, mentalnego udziaÂłu.
Czy to siĂŞ dzieje poprzez , jak kiedyÂś pisaÂłaÂś Kiaro, poprzez wzorzec zapisany w wodzie ? Czy poprzez DNA ?

O jakiej wiedzy piszesz Kiaro, ktĂłrej nie da siĂŞ blokowaĂŚ ? JeÂśli dzieje siĂŞ to, co pisze Eckhart Tolle , to nie jest to chyba jakaÂś wiedza nabyta poprzez umysÂł, jak sÂądzĂŞ.

Zmiany w nas zachodza przez obydwa czynniki rownoczesnie i kod wody i DNA.
Pisze o wzorcu pierwotnym zycia zdeponowanym w wodzie , w kazdym jej najmniejszym elemecie. Poniewaz zostal przywrocony pierwotny zapis on jest , jest i kazda zyjaca istota pobiera go razem z oddechem. Oczywiscie przestawienie wszystkich komorek na zaistnienie tym wzorcem to olbrzymi proces , ktory juz trwa.Nie mozna tego powstrzymac i nie mozna ponownie zmienic.

Jak sie to ma do DNA? Dziala jak klucz , ktory otwiera dostep do depozytu , ktory niesiemy. Ale dostep to jeszcze nie calkowite zmiany. Moc i predkosc zmian zalezna jest od kazdego indywidualnie , od jego potecjalu energetycznego.
Mozna plynac na fali i kiedys tam doplynac do portu , a mozna uzyc energii i wlaczyc silniki by poplynac szybciej.

Kazdy wybierze sam co jest dla niego wlasciwe.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2010, 00:43:19 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #146 : Czerwiec 19, 2010, 10:00:08 »

szmer , przecie¿ nikt za Ciebie Twoich problemów nie rozwi¹¿e. ¯adna tradycja duchowa, religijna, myœlicielska, czy inna "przebudzona".
Ale mogÂą daĂŚ Ci inspiracjĂŞ do wÂłasnych poszukiwaĂą. Dla mnie konkretnÂą osobÂą, ktĂłra pokazuje konkretne dowody jest Gregg Braden.
Polecam szczegĂłlnie ten film http://www.youtube.com/watch?v=KVVuMuWG2oM 
"SCIENCE OF MIRACLES" - naukowe cuda - i œwietnie pokazuje relacjê nauki do wierzeù. Jêzyk ezoteryczny, który odrzucasz podobnie jak jêzyk pradawnych religii czy szkó³ duchowych u¿ywa pojêÌ, których wspó³czesny cz³owiek nie rozumie. One s¹ dla niego obce. Na szczêœcie s¹ ludzie, którzy nie boj¹ siê zrozumieÌ, wnikaÌ i t³umaczyÌ tamte jêzyki na zrozumia³y wspó³czesny jêzyk nauki, a co wa¿niejsze - znajduj¹ rzeczywiste, naukowe, doœwiadczalne potwierdzenia tej wiedzy.

W filmie tym pokazano , na konkretnych przykÂładach przeprowadzanych przez naukowcĂłw, co z materiÂą wyczynia DNA.
Problem nie le¿y w tym, ¿e nikt niczego nie wyjaœnia , jak twierdzisz. Problem w tym, ¿e pozostajesz zamkniêty na nowe informacje, a dzieje siê tak dlatego, ¿e wci¹¿ porównujesz te nowe informacje, z tymi , które Ci wpojono w szkole i niestety, ale tak na prawdê nie chcesz ich zmodyfikowaÌ. Dzia³a to na zasadzie " poka¿cie mi coœ, co zaprzeczy temu w co ja bezapelacyjnie wierze".
Ja uwaÂżam, ze wszystko, ³¹cznie z cudami i DNA musi mieĂŚ sprawdzalne  podstawy naukowe. Cuda to tylko technologia, ktĂłrej nie rozumiemy. ÂŻycie w  ekosystemie to dla mnie cud.  To dowĂłd przez obserwacjĂŞ, Âże wszystko , co Âżywe wymienia informacje , jest ze sobÂą po³¹czone niewidzialnÂą sieciÂą informacyjnÂą i okazuje siĂŞ, Âże tak wÂłaÂśnie jest - sÂłabe pola elektryczne, ktĂłre wytwarzajÂą organizmy Âżywe sÂą czĂŞsciÂą tej infostrady. Ale rĂłwnieÂż sam fakt, Âże DNA  potrafi zarzÂądzaĂŚ informacjÂą ( jak w powyÂższym filmie, doÂświadczenie ktĂłre dowodzi, Âże DNA formuje fotony w okreÂślony sposĂłb ) otwiera oczy na caÂłkiem nowe postrzeganie tego czym jest otaczajÂąca nas przestrzeĂą, czy ekostystem. Powraca odstawiony niegdyÂś do lamusa przenikajÂący wszystko, inteligentny "eter". Dzisiaj naukowcy nazywajÂą go nieÂśmiaÂło Polem Kwantowym.
Dla mnie to, co przekazuje ezoteryczna wiedza niesie wiele cennych informacji.
Ju¿ w pierwszych zdaniach polecanego przeze mnie powy¿ej filmu s³yszysz " .. staro¿ytne teksty i duchowe tradycje sugeruj¹ nam, ¿e wszystko w naszym œwiecie jest po³¹czone na sposoby, które byÌ mo¿e zaczynamy dopiero rozumieÌ .. " .. a dalej robi siê jeszcze ciekawiej ... coraz œmielej i na pewnych podstawach.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #147 : Czerwiec 19, 2010, 12:15:36 »

Cytat: Szmer
PowróÌmy do tematu, jeœli ktoœ chce dalej ci¹gn¹Ì t¹ dyskusjê, proponujê osobny temat, chêtnie takowy za³o¿ê i poprowadzê jeœli ktoœ wyrazi tak¹ chêÌ.

OczywiÂście, zakÂładaj!  UÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
JACK
Gość
« Odpowiedz #148 : Czerwiec 22, 2010, 09:42:54 »

WracajÂąc do tematu DNA czÂłowieka.

JuÂż parĂŞ dobrych lat temu trafiÂłem na artykuÂł w "Wiedzy i ÂŻyciu" poruszajÂący jeszcze jednÂą, dodatkowÂą "zagwozdkĂŞ" zwiÂązanÂą z ludzkim DNA.

Jak wiecie te 6 miliardĂłw sekwencji ludzkiego kodu DNA jest niemal identyczne z szympansami (98% dokÂładnoÂści)

Co prawda KTOÂŚ skleiÂł niektĂłre chromosomy u czÂłowieka (nitki DNA) zmniejszajÂąc ich liczbĂŞ z 48 u wszystkich naczelnych maÂłp do 46, to jednak sekwencja tych 6 miliardĂłw  par zasad (zwiÂązkĂłw chemicznych tworzÂących ÂłaĂącuszek, a wÂłaÂściwie ogromny ÂłaĂącuch tego biologicznego oprogramowania  ) jest niemal taka sama.

Jest jednak dodatkowa, doœÌ spora ró¿nica  pomiĂŞdzy ludÂźmi i maÂłpami.

Chodzi o ró¿nice osobnicze w kodzie DNA.
KaÂżdy osobnik danego gatunku jest inny.
KaÂżdy ma nieco inny kod DNA.
Te tzw. osobnicze ró¿nice DNA wewn¹trz gatunku s¹ u ma³p wielokrotnie liczniejsze, pomimo du¿o bardziej jednorodnego wygl¹du zewnêtrznego!
W "Wiedzy i ¯yciu" podano, ¿e u dwóch szympansów z s¹siednich dolin tego samego lasu równikowego jest 4 razy wiêcej ró¿nic kodu DNA ni¿ byœmy porównali DNA afrykaùskiego Pigmeja z rdzennym Eskimosem.

Tzw. naukowcy nie wiedzÂą oczywiÂście dlaczego tak jest.
To ewidentny dowĂłd pochodzenia czÂłowieka z czegoÂś na ksztaÂłt fabrycznej produkcji seryjnej.
Gdy dodamy do tego fakt posiadania przez rdzennych Indian wy³¹cznie grupy krwi O to sprawa
"laboratoryjnego" pochodzenia ludzi pierwotnych wydaje siĂŞ byĂŚ oczywista.

OczywiÂście to ustalenie jest nie do zaakceptowania dla tzw. ewolucjonistĂłw ortodoksĂłw.
WymyÂślili oni np. hipotezĂŞ tzw. "wÂąskiego gardÂła"
W skrócie : podczas migracji cz³owieka na pó³noc , w wyniku miejscowych trudnych warunków atmosferycznych i innych dosz³o do drastycznego przetrzebienia ludzkoœci i ludzkie DNA siê ujednorodni³o

Jest tylko jeden problem. Pigmej nie przeszedÂł przez to wyimaginowane wÂąskie gardÂło wiĂŞc coÂś tu nie gra z tÂą hipotezÂą.
Ostatnio przeczytaÂłem, Âże naukowcy ustalili, iÂż to cudowne ujednorodnienie DNA czÂłowieka spowodowaÂł ogromny wybuch wulkanu na terenie obecnej Indonezji.
To musiaÂł byĂŚ faktyczny cud bo DNA ujednorodniÂło siĂŞ zarĂłwno u Pigmeja jak i Eskimosa.
Dodatkowo datowanie owego wybuchu (74 tys. lat temu) nijak nie pasuje do datowania wykopalisk dawnego Homo sapiens.




« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2010, 09:48:16 wysłane przez JACK » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #149 : Styczeń 14, 2011, 12:38:05 »

Kiaro, w odpowiedzi na mĂłj post napisaÂłaÂś

Cytuj
Zmiany w nas zachodza przez obydwa czynniki rownoczesnie i kod wody i DNA.
Pisze o wzorcu pierwotnym zycia zdeponowanym w wodzie , w kazdym jej najmniejszym elemecie. Poniewaz zostal przywrocony pierwotny zapis on jest , jest i kazda zyjaca istota pobiera go razem z oddechem

Na innym forum znalazÂłem informacjĂŞ i link do najnowszych badaĂą nad DNA , a ÂściÂślej nad teleportacjÂą DNA ! PrzeprowadzonÂą przez laureata nagrody Nobla !

Laureat Nagrody Nobla biolog Luc Montagnier zaszokowaÂł Âświat naukowy publikujÂąc informacje o eksperymencie, ktĂłry sugeruje, Âże DNA potrafi siĂŞ... "teleportowaĂŚ". NiewÂątpliwie eksperyment wymaga powtĂłrzenia, gdyÂż wielu naukowcĂłw wyraziÂło juÂż wÂątpliwoÂści.
Zespó³ Montagniera u¿y³ dwóch probówek. W jednej z nich umieszczono niewielki fragment DNA, w drugiej znajdowa³a siê czysta woda. Próbki poddano dzia³aniu pola elektromagnetycznego o czêstotliwoœci 7 herców.
Po 18 godzinach DNA odkryto w probĂłwce z czystÂą wodÂą.
Montagnier porĂłwnaÂł uzyskane wyniki z prĂłbkami kontrolnymi, w ktĂłrych nie uÂżyto pola elektromagnetycznego lub byÂło ono sÂłabsze, a czas trwania eksperymentu byÂł krĂłtszy. W prĂłbkach kontrolnych nie stwierdzono przeniesienia siĂŞ DNA.
Badania, o ile ich wyniki siê potwierdz¹, mog¹ wstrz¹sn¹Ì nie tylko podstawami biologii, ale równie¿ i fizyki kwantowej. Znany jest bowiem efekt kwantowy, który umo¿liwia teleportacjê w mikroskali. Jednak efekt ten trwa u³amki sekund, tutaj zaœ mamy do czynienia z niezwykle zagadkowym zjawiskiem. Niewykluczone, ¿e ¿ycie wykorzystuje zjawiska kwantowe do rozprzestrzeniania siê. A mo¿e to samo ¿ycie jest z³o¿on¹ projekcj¹ zjawisk kwantowych i zale¿y od nich w niezrozumia³y dla nas sposób.

Ze szczegó³ami eksperymentu mo¿na zapoznaÌ siê w sieci:
http://arxiv.org/PS_cache/arxiv/pdf/1012/1012.5166v1.pdf
"
http://kopalniawiedzy.pl/DNA-Luc-Montagnier-teleportacja-12284.html

JeÂśli to zostanie potwierdzone ( i jeÂżeli o tym informacja nie zostanie zablokowana ) to bĂŞdzie jakby dowĂłd na to, co napisaÂła Kiara o tym Âże zmieniony "wzorzec wody" ( uzyskany doÂświadczalnie  "imprint" DNA w czystej wodzie ) moÂże przenosiĂŚ informacje o  nowym DNA do wszystkich oddychajÂących organizmĂłw Âżywych. OczywiÂście pod pewnymi warunkami  - powszechnej obecnoÂści okreÂślonej czĂŞstotliwoÂści ( tutaj 7 hz) . Ciekawe jakie to czĂŞstotliwoÂści zanurzyÂły naszÂą planetĂŞ po zaniku heliosfery i dotarciu tutaj "fali" , ktĂłrÂą Kiara twierdzi, Âże widziaÂła.
MoÂżliwe, Âże zmian, ktĂłre siĂŞ dziejÂą, rĂłwnieÂż w nas samych, nawet nie zauwaÂżymy. O tym, ale innymi sÂłowami, pisaÂł Eckhart Toole co podaÂłem kilka postĂłw wyÂżej. Okazuje siĂŞ to juÂż nie tylko ezoterycznym blablaniem, ale naukowo i eksperymentalnie udowodnione.

« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2011, 12:39:31 wysłane przez east » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 [6] 7 8 9 10 11 12 13 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.038 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 phacaiste-ar-mac-tire zipcraft x22-team maho