Leszek
Gość
|
 |
« : Maj 23, 2009, 12:07:06 » |
|
Dan Winter jest pierwsz¹ osob¹, która ju¿ 15 lat temu (w oparciu od odkrycia Einsteina) wyjaœni³a zasadê dzia³ania grawitacji. Wspó³czesna, "oficjalna fizyka" powoli zaczyna siê z Danem Winterem zgadzaÌ... http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.0
Na forum znajdziesz wyk³ad Dana Wintera pt. "Purpose of DNA". Zawiera on jednak wiele w¹tków i jest nieco dygresyjny, przez co ³atwo siê w nim pogubiÌ. Dlatego wyci¹³em z niego fragmenty, dodaj¹c w³asne komentarze. Myœlê, ¿e osoby poszukuj¹ce prawdy i zainteresowane wiedz¹ tzw. tajnych stowarzyszeù powinny siê z tym materia³em i z twórczoœci¹ Dana Wintera zapoznaÌ.Zamieszczam od razu link do wywiadu radiowego z Danem Winterem z 10 maja 2009 roku (w j. angielskim), poœwiêconego eksplanacyjnej wartoœci zasady fraktalnoœci. Link do wywiadu radiowego i wybranej twórczoœci Wintera: http://www.redicecreations.com/radio/2009/05may/RIR-090510.php <--- polecam to miejsce!  =============================================================================================== 1: DNA i geometria Œwiêtego Graala 1 i 2 [PL, ENG]Tajemnica œwiêtego Graala, rozpala wyobraŸniê ludzi od stuleci. Czym jest œwiêty Graal i czym jest kielich Graala? Okazuje sie, ¿e... kielich Graala znajduje siê we krwi i ma zwi¹zek z ludzkim DNA. Istnieje bowiem œcie¿ka, któr¹ pod¹¿a energia wszechœwiata, by wejœÌ do naszej krwi i do DNA... Œcie¿ka ta ma kszta³t Z³otej Spirali, który wyznaczany jest przez Z³oty Podzia³ - Bosk¹ Proporcjê - liczb¹ PHI. ZnaleŸÌ œwiêtego Graala, to zrozumieÌ to "kim naprawdê jesteœ" i urzeczywistniÌ swój "z³oty potencja³" wynikaj¹cy z kszta³tu ludzkiego DNA, opartego tak¿e na liczbie PHI. Jaki drzemie w nas potencja³ i jak go urzeczywistniÌ? CzêœÌ odpowiedzi znajdziesz w twórczoœci Dana Wintera. Reszta zale¿y od Ciebie. Film adresowany jest do widzów o otwartych umys³ach, których nie odstrasza myœlenie w kategoriach fizyki i biologii, które wykraczaj¹ poza dominuj¹ce w zinstytucjonalizowanej nauce paradygmaty...;-) Ten fragment filmu opisuj¹cy "geometriê Graala", uzupe³nij innym fragmentem o geometrii ludzkiego DNA: http://www.youtube.com/watch?v=k8FVLc... Mo¿esz te¿ zerkn¹Ì do tekstu "Liczba Phi i Mi³oœÌ: http://www.swietageometria.darmowefor... P.S Z filmu dowiesz siê te¿ czym jest pewien staro¿ytny symbol, obecnym w wielu starych kulturach? Wielkie Tajemnice s¹ wymagaj¹ce. Zg³êbiÌ je mo¿na tylko samemu :-)
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 13:14:19 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1 : Maj 23, 2009, 12:34:18 » |
|
 Wyczerpuj¹ce opracowanie tematu. (Znasz mo¿e datê powstania tego pierwszego filmiku?) Natomiast mam w¹tpliwoœci, co do uto¿samiania pojêcia "wspó³czucia" z "mi³oœci¹" & "PHI". (w rozdziale 5.) Bo o ile te ostatnie s¹ faktycznie Synergiczne, o tyle 'wpó³czucie" mo¿e przecie¿ wytwarzaÌ ró¿norodn¹ kaskadê fal, w zale¿noœci od tego, co konkretnie jest wspó³odczuwane.. ..i jeszcze coœ: to mo¿na za³o¿yÌ, ¿e Mi³oœÌ i wszechœwiat maj¹ ze sob¹ wiele wspólnego... Czy¿ nie brzmi to znajomo? Jak blisko st¹d do stwierdzenia, ¿e Bóg który jest mi³oœci¹ stworzy³ wszystko, co istnieje... Blisko, czy PRAWIE ..czyni jednak¿e WIELK¥ ró¿nice, gdy¿.. nie wiem, jakim cudem zapychasz kolego tutaj pojecie boga na miejsce Cz³owieka. Czy¿ nie brzmi to znajomo?
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 13:16:35 wysłane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
zigrin
Gość
|
 |
« Odpowiedz #2 : Maj 23, 2009, 17:43:57 » |
|
Blisko, czy PRAWIE ..czyni jednak¿e WIELK¥ ró¿nice, gdy¿.. nie wiem, jakim cudem zapychasz kolego tutaj pojecie boga na miejsce Cz³owieka.
CzyÂż nie brzmi to znajomo?
PHIRIOORI, gdybyÂś naprawdĂŞ siĂŞ identyfikowaÂł (jako CzÂłowiek) z fraktalnÂą caÂłoÂściÂą i miÂłoÂściÂą, to nie zniesmaczyÂło by CiĂŞ zapychanie w swoje miejsce KOGOÂŚ/CZEGOÂŚ „podobnego” do Ciebie samego… No, chyba Âże, to nie Ty siĂŞ wypowiedziaÂłeÂś – tylko Twoje ego… 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
 |
« Odpowiedz #3 : Maj 23, 2009, 22:38:53 » |
|
Nie kaÂżdy musi siĂŞ ze wszystkim identyfikowaĂŚ . Chcesz decydowaĂŚ, o tym, z czym inni powinni sie identyfikowaĂŚ?! - to wÂłaÂśnie jest "zapychanie". np. z bardzo okreÂślonym typem "manipulacji medialnej", ktĂłra polega na projektowaniu ludzkich moÂżliwoÂści, efektĂłw LUDZKIEJ dziaÂłalnoÂści, czy ludzkiej boskoÂści na pojĂŞcia podprogowo czyniÂące tĂŞ sferĂŞ odleg³¹ czÂłowiekowi (poprzez historyczne koonotacje tych pojĂŞĂŚ. tutaj "BĂłg") ..to jawnie destrukcyjna transformacja energii miÂłoÂści. ÂŚwiĂŞta geometria nie produkuje istnienia boga, ona po prostu opisuje stan "boskoÂści" - a w istocie LUDZKOÂŚCI czÂłowieka, jako pewnego rodzaju jakoœÌ, stanOmiejsce. gdybyÂś naprawdĂŞ siĂŞ identyfikowaÂł (jako CzÂłowiek) z fraktalnÂą caÂłoÂściÂą i miÂłoÂściÂą, to nie zniesmaczyÂło by CiĂŞ zapychanie w swoje miejsce KOGOÂŚ/CZEGOÂŚ „podobnego” do Ciebie samego Jasne.. patrzyÂłbym jak kret wyÂżera Ci trzewia i ekstatycznie contemplowaÂł wspó³czucie dla gÂłodnego egregora. Niemam pojĂŞcia KOGO i CO zniesmaczyÂło. Jesli zaÂś koniecznie chcesz w tym wÂątku poznawaĂŚ moje odczucia, to raczej byÂło to takie coÂś: PrzeczytaÂłem WspaniaÂły wÂątek Rzetelnie opracowany, i wydaÂł mi siĂŞ na tyle WARTOÂŚCIOWY i doskonaÂły, Âże stwierdziÂłem, iÂż warto zdmuchn¹Ì ten paproszek, ktĂłry tĂŞ doskonaÂłoœÌ ublamÂźdywaÂł.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 22:58:38 wysłane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #4 : Maj 23, 2009, 23:05:26 » |
|
Œwiêta geometria nie produkuje istnienia boga, ona po prostu opisuje stan "boskoœci" - a w istocie LUDZKOŒCI cz³owieka, jako pewnego rodzaju jakoœÌ, stanOmiejsce.
No w³aœnie, bo tak naprawdê, to cz³owiek wymyœla i "tworzy" Boga. Na miarê swego cz³owieczeùstwa. BoskoœÌ jest wiêc finaln¹ mo¿liwoœci¹ cz³owieka, jaka jest dostêpna jego œwiadomoœci. I jest to zmienna, która ewoluuje wraz z cz³owiekiem. Czy jest granica tej ewolucji?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #5 : Maj 23, 2009, 23:33:39 » |
|
Phiri, to proste, Cz³owiek nie jest Bogiem a Bóg nie jest Cz³owiekiem. Czy jesteœ swoja matk¹ i ona jest Tob¹? Jesteœmy promieniami tego samego S³oùca, czy to znaczy, ¿e jesteœmy s³oùcem? Mo¿na ró¿nie. W Wedach pisz¹, ¿e mo¿na widzieÌ to na trzy sposoby: 1) jestesmy jednym, 2) jesteœmy promieniami jednego i 3) jesteœmy oddzieleni od jednego tak mocno, ¿e, ¿e nie wiemy, ¿e jestesmy promieniami, a tym bardziej, ¿e jestesmy jednym. W tym ostatnim przypadku Bóg jest czyms zewnêtrznym. I chyba o ten trzeci przypadek Ci chodzi³o, bo on faktycznie wrós³ w kulturê rzymsko - katolick¹. Lepsze by³oby s³owo Stwórca... ale u¿yta przeze mnie fraza jest ³apana w lot, bo jest jasna i cztelna, st¹d jej u¿y³em. Poza tym nie przeginaj z tymi egregorami.. Co do wspó³czucia, to w tekœcie uto¿samione one by³o z buddyjsk¹ "mi³uj¹c¹ dobroci¹", niczym innym.. Inne wspó³czucie tr¹ci mi perwersj¹...  Mogê przerzuciÌ twój post 1 post na moje forum? Dobranoc Nie ma sprawy
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 23:50:27 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyfer
Gość
|
 |
« Odpowiedz #6 : Maj 26, 2009, 10:13:26 » |
|
3: DNA i podró¿e w czasoprzestrzeni... [PL, ENG] Czy dziêki fraktalnej budowie naszego DNA nasza "dusza" mo¿e podró¿owaÌ w swym "energetycznym ciele" do gwiazd - jak twierdzili staro¿ytni Egipcjanie? Czy kluczem do uzyskania takiego "cia³a energetycznego" jest prze¿ywanie b³ogoœci (bliss), mi³oœci? Prze¿ywana przez cz³owieka b³ogoœÌ jest harmonijnym, spójnym (coherent) dŸwiêkiem w jego sercu, który dzia³a jak zaklinacz wê¿y. DŸwiêk ten programuje twoje DNA splataj¹c je a¿ do momentu, w którym (dziêki spójnoœci dŸwiêku p³yn¹cego z serca) DNA staje siê toroidalne, staje siê torusem, pierœcieniem z w³asnym (lokalnym) polem grawitacyjnym. Wówczas imploduje ono, wci¹gaj¹c coraz wiêcej energii OGNIA "osadzaj¹c siê" czy te¿ "zagnie¿d¿aj¹c siê" we fraktalnej energii wszechœwiata. Instrukcja obs³ugi pojazu kosmicznego  1)  2)  3) 4) http://www.youtube.com/v/MpFau14X23s&hl=en&fs=1 http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2280.msg27159#msg27159
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2009, 15:51:29 wysłane przez Lucyfer »
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 01, 2009, 01:45:33 » |
|
Pozwoli³em sobie przet³umaczyÌ fragmencik filmu Dana Wintera pt. "The Wind on Which Love Travels. Vol 1: Light Your Own Fire" czyli "Wiatr na którym podró¿uje mi³oœÌ. Vol. 1: Rozpal w sobie ogieù" dotycz¹cy grawitacji. 6: Dan Winter - Jak dzia³a grawitacjaAlbert Einstein powiedzia³ kiedyœ, ¿e niedestrukcyjna (konstruktywna) kompresja falowa jest Ÿród³em grawitacji. Dan Winter doda³ do tego stwierdzenia, ¿e jeœli kompresja ta przebiegaÌ bêdzie wed³ug proporcji Z³otego Podzia³u, to bêdzie ona kompresj¹ zarówno niedestrukcyjn¹ jak i nieskoùczon¹, tworz¹c¹ "ssanie ku centrum". Owo "ssanie ku centrum" wytworzy przyspieszenie, które jest to¿same z grawitacj¹. Jak to siê dzieje? http://www.youtube.com/v/fbHJiJ6TuK4&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/fbHJiJ6TuK4&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
Czy jest Z³oty Podzia³, liczba Phi i dlaczego A+B=C oraz AxB=C czyli jak (matematycznie) d³ugoœci fal dodaj¹ siê i mno¿¹?
Jest ona liczb¹ wyra¿aj¹c¹ Z³ot¹ Proporcje! Matematycznie istnieje tylko jedno takie ciêcie (podzia³), które dzieli ca³y odcinek na trzy czêœci tak, ¿e d³u¿sza czêœÌ odcinka ma siê do œredniej czêœci tak samo, jak œrednia czêœÌ do ma³ej. Owo z³ote ciêcie wyznacza idealny harmoniczny podzia³.
Tak wiĂŞc: b = 0.618 a = 1 a+b = 1.618 (Fi= 1.6180339...) http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82oty_podzia%C5%82
StosujÂąc zÂłotÂą liczbĂŞ Fi = 1.6180339 moÂżesz [do istniejÂących odcinkĂłw a, b oraz (a+b)] dorysowywaĂŚ kolejne odcinki i kaÂżdy kolejny odcinek bĂŞdzie siĂŞ proporcjonalnie wydÂłuÂżaĂŚ tak jak b do a i a do (a+b). Niech odcinek(a+b) bĂŞdzie naszym odcinkiem C = 1.6180339 (zÂłota liczba Fi).
Gdy weÂźmiesz odcinek C o dÂługoÂści Fi = 1.618, to moÂżesz nastĂŞpnie dorysowywaĂŚ kolejne, proporcjonalne odcinki. MoÂżesz to robiĂŚ na dwa sposoby:
A) mno¿¹c liczbê Fi przez sam¹ siebie:
1.0000000 x 1.6180339 = 1,6180 33... 1.6180339 x 1.6180339 = 2,6180 33... 2,6180337 x 1.6180339 = 4,2360 67... 4,236067.. x 1.6180339 = 6,8541 00..., etc.
lub B) dodajÂąc do kolejnej sumy, poprzedniÂą sumĂŞ:
0.6180339 + 1.0000000 = 1,6180 339 1.0000000 + 1.6180339 = 2,6180 339 2.6180339 + 1.6180339 = 4,2360 678 4,2360678 + 2.6180339 = 6,8541 017, etc...
W wyniku dodawania albo mno¿enia zawsze uzyskasz takie same kolejne liczby do czterech lub wiêcej miejsc po przecinku (zale¿y to od tego ile miejsc po przecinku uwzglêdnimy na samym pocz¹tku obliczeù). Liczby te wyznacz¹ po prostu d³ugoœÌ kolejnych odcinków. Proporcja tworzonych w ten sposób nowych odcinków zostanie zachowana - tak jak na poni¿szym obrazku:
 Proporcja zÂłotego podziaÂłu, ktĂłrÂą widaĂŚ na rysunku koÂści dÂłoni, to ta sama proporcja, ktĂłrÂą widaĂŚ na obrazku wyjÂściowym:

Liczby, ktĂłre otrzymaliÂśmy w wyniku dodawania i mnoÂżenia: A = 1,000000 cm B = 1,618033 cm C = 2,618033 cm D = 4,236067 cm to dÂługoÂści kolejnych koÂści dÂłoni*
* Oczywiœcie przy za³o¿eniu, ¿e d³ugoœÌ najkrótszej koœci wynosi 1cm. Jednak niezale¿nie od d³ugoœci koœci, proporcje miêdzy nimi zawsze bêd¹ wyznaczone przez liczbê Fi = 1,618...
Ban Brown - Kod Leonarda da Vinci
- Na koniec – powiedziaÂł Langdon, podchodzÂąc do tablicy – powrĂłcimy jeszcze na chwilĂŞ do symboli. – NakreÂśliÂł piĂŞĂŚ po³¹czonych ze sobÂą linii, ktĂłre utworzyÂły piĂŞcioramiennÂą gwiazdĂŞ. – Jest to symbol jednego z najbardziej imponujÂących obrazĂłw … Zwany jest formalnie pentagramem, a staroÂżytni nazywali go pentaculum – jest to symbol przez wiele kultur uwaÂżany za magiczny i boski. Czy ktoÂś mĂłgÂłby powiedzieĂŚ, dlaczego? Stettner podniĂłsÂł rĂŞkĂŞ - PoniewaÂż w pentagramie linie dzielÂą siĂŞ na czĂŞÂści, ktĂłre sÂą zgodne z boskÂą proporcjÂą…."
Gdy przekroimy w poprzek jabÂłko, ukaÂże nam siĂŞ... pentagram

WiĂŞcej o ZÂłotym Podziale i liczbie Phi. http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg108#new
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2009, 10:13:43 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
 |
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 02, 2009, 00:23:32 » |
|
... ÂŚwiĂŞty Graal nie znajduje siĂŞ gdzieÂś na zewnÂątrz! On znajduje siĂŞ W NAS!
DokÂładnie TAK. Oto droga do urzeczywistnienia, czyli jestem i wiem kim jestem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 02, 2009, 00:27:27 » |
|
a dokÂładniej - JESTEM, KTĂRY JESTEM ( ehjeh aszer ehjeh - AHIH AShR AHIH) ale ze mnie heretyk, ehh starzejĂŞ siĂŞ  718'
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2009, 00:31:48 wysłane przez KapÂłan 718 »
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Gość
|
 |
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 02, 2009, 06:11:18 » |
|
KapÂłan co Ty robiÂłeÂś jak Cie nie byÂło? 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 02, 2009, 11:58:31 » |
|
KapÂłan co Ty robiÂłeÂś jak Cie nie byÂło?  byÂłem wiĂŞÂźniem politycznym pod prĂŞgierzem - byÂłem wyrzucony na dwa miechy - pytaj "admina" a nie MNIE... a czy wrĂłciÂłem - czas pokaÂże... 718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #12 : Czerwiec 02, 2009, 13:37:29 » |
|
Leszek, nie chcĂŞ CiĂŞ martwiĂŚ ale zaleÂżnoÂści ktĂłre opisaÂłeÂś przy podziale odcinka nie moÂżna zapisaĂŚ w postaci rĂłwnania (a+b)/a = a/b poniewaÂż nie bĂŞdzie ono rĂłwnowaÂżne dla innych liczb niÂż te zaÂłoÂżone przez Ciebie, dowĂłd: a=1; b=2 wiĂŞc: (a+b)/a = (1+2)/1 = 3/1 = 3 a/b= 1/2 = 0,5
a=2, b=1 (a+b)/a=(2+1)/2=3/2=1,5 a/b = 2/1= 2
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #13 : Czerwiec 02, 2009, 20:36:04 » |
|
a dokÂładniej - JESTEM, KTĂRY JESTEM ( ehjeh aszer ehjeh - AHIH AShR AHIH) ale ze mnie heretyk, ehh starzejĂŞ siĂŞ  718' ÂŻaden heretyk, jest to uniwersalna prawda dotyczÂąca wszystkich bez wyjÂątku. Nie moÂżna nie byĂŚ, czym siĂŞ jest … kwestia "wiĂŞkszego" bycia, to kwestia szerszej ÂświadomoÂści …
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dry007
Gość
|
 |
« Odpowiedz #14 : Czerwiec 02, 2009, 20:42:28 » |
|
a dokÂładniej - JESTEM, KTĂRY JESTEM ( ehjeh aszer ehjeh - AHIH AShR AHIH) ale ze mnie heretyk, ehh starzejĂŞ siĂŞ  718' ÂŻaden heretyk, jest to uniwersalna prawda dotyczÂąca wszystkich bez wyjÂątku. Nie moÂżna nie byĂŚ, czym siĂŞ jest … kwestia "wiĂŞkszego" bycia, to kwestia szerszej ÂświadomoÂści … JeÂśli heretyk jest Âświadomy tego kim jest, to czyÂż nie jest tym ktĂłry jest ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #15 : Czerwiec 02, 2009, 21:00:17 » |
|
JeÂśli heretyk jest Âświadomy tego kim jest, to czyÂż nie jest tym ktĂłry jest ?
OczywiÂście, Âże jest … jak kaÂżdy z nas … nawet mrĂłwka jest tym, czym jest, chociaÂż o tym nie wie … Pytanie, skÂąd wziĂŞÂło siĂŞ to, co jest, czy z tego, KTĂRY JEST? JeÂśli tak, to istnieje jednorodnoœÌ WSZYSTKIEGO, CO JEST … JEDNORODNOSĂ … Z JEDNEGO ZRODZONE …
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #16 : Czerwiec 06, 2009, 12:57:23 » |
|
Magazyn "Nature" mówi, ¿e wszechœwiat jest dwunastoœcianem. Magazyn "New Scientist Magazine" mówi, ¿e wszechœwiat jest fraktalem. ¯aden z nich nie wie, ¿e dwunastoœcian jest idealnym fraktalem... I ¿aden z nich nie wie, ¿e fraktalnoœÌ jest PRZYCZYN¥... GRAWITACJI To jest to co przegapi³ Einstein... Wiedzia³ on, ¿e nieskoùczona kompresja jest rozwi¹zaniem dla jednolitego pola, ale nikt mu nie powiedzia³ czym jest fraktal... Filmik uzupe³nia "7: Dan Winter - Jak dzia³a grawitacja" 8: Dan Winter - Jak dzia³a grawitacja 2 (uzupe³nienie) http://www.youtube.com/v/UJc8D-q8qJw&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/UJc8D-q8qJw&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 12:57:39 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #17 : Czerwiec 06, 2009, 13:33:00 » |
|
Myœlê, ¿e Wszechœwiat ma wbudowane zabezpieczenia przed zaburzaj¹c¹ go dzia³alnoœci¹ nieœwiadomych istot. Musi istnieÌ system bezpieczeùstwa, inaczej wszystko dawno by siê ju¿ rozpad³o. Mo¿na nawet wysnuÌ przypuszczenie, ¿e systemem tym jest ujawniaj¹ca siê WIEDZA, jak zatrzymaÌ destrukcjê. Naszymi rêkoma niszczymy i naszymi rêkoma naprawiamy, a wszystko wg praw. Brakuj¹ce ogniwo u Ensteina pojawi³o siê teraz, bo jest ju¿ konieczne, by zatrzymaÌ procesy destrukcyjne i przywróciÌ harmoniê Wszechœwiata. Pytanie, czy fraktalnoœÌ dopuszcza niefraktalnoœÌ i do jakiej granicy zaburzeù?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hans Olo
Gość
|
 |
« Odpowiedz #18 : Czerwiec 06, 2009, 13:45:30 » |
|
Poetycko to brzmi, ale chciaÂłbym zobaczyĂŚ wyprowadzenie siÂły grawitacji Ziemii od rĂłwnania jakiegoÂś fraktala. Bardzo bym chciaÂł.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 13:47:42 wysłane przez Hans Olo »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
 |
« Odpowiedz #19 : Czerwiec 06, 2009, 14:00:03 » |
|
Pytanie, czy fraktalnoœÌ dopuszcza niefraktalnoœÌ i do jakiej granicy zaburzeù?
Nie istnieje nie - fraktalnoœÌ. Mechanizm dzia³ania jest jeden. Nie ma te¿ mo¿liwoœci destrukcjii , czy jakiejœ kosmicznej katastrofy. FraktalnoœÌ problem ''destrukcji'' rozwi¹za³a w bardzo prosty sposób.Obni¿a ona czêstotliwoœÌ w³asn¹ tego ( kogoœ lub czegoœ ) co powoduje destrukcjê. Obni¿enie czêstotliwoœci (wibracji ) relatywnie wi¹¿e siê z obni¿eniem stanu energii w³asnej.A im mniej energii, tym mniejsze mo¿liwoœci ''destrukcji'' Wiêc do ''destrukcji'' nigdy nie dochodzi. Nie myœlmy o destrukcjach tego typu, ¿e ludzie nawzajem siebie zabijaj¹. Warto powiedzieÌ, ¿e ró¿ne choroby, kataklizmy wiêcej zabijaj¹ ni¿ wszystkie bratobójcze wojny razem wziête. Wszechœwiat jest doskona³y !
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 14:00:49 wysłane przez MEM HEJ SHIN »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #20 : Czerwiec 06, 2009, 14:28:31 » |
|
Ale choroba, to takÂże destrukcja organizmu, czasami odwracalna, czasami nie. Gdy za duÂże spustoszenia, nastĂŞpuje ÂśmierĂŚ. Czy tak zaburzony, chory organizm jest fraktalny? Po Âśmierci nastĂŞpuje dalszy rozpad materii i jej przeorganizowanie, czyli wykorzystanie martwych elementĂłw przez Âżywe elementy. Uwolniony duch teÂż podlega dalszym procesom organizujÂącym siĂŞ wznoszÂąc siĂŞ na wyÂższy poziom. Nawet gwiazdy umierajÂą i rodzÂą siĂŞ inne. Czyli wszystko dzieje siĂŞ w jakichÂś granicach i coÂś pilnuje tych granic …
... dlatego WszechÂświat jest doskonaÂły ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #21 : Czerwiec 08, 2009, 00:22:05 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #22 : Czerwiec 08, 2009, 00:30:05 » |
|
Leszek, nie chcĂŞ CiĂŞ martwiĂŚ ale zaleÂżnoÂści ktĂłre opisaÂłeÂś przy podziale odcinka nie moÂżna zapisaĂŚ w postaci rĂłwnania (a+b)/a = a/b poniewaÂż nie bĂŞdzie ono rĂłwnowaÂżne dla innych liczb niÂż te zaÂłoÂżone przez Ciebie, dowĂłd: a=1; b=2 wiĂŞc: (a+b)/a = (1+2)/1 = 3/1 = 3 a/b= 1/2 = 0,5
a=2, b=1 (a+b)/a=(2+1)/2=3/2=1,5 a/b = 2/1= 2
Arteq, przecie¿ ca³a idea Z³otego Podzia³u polega W£AŒNIE na tym, aby znaleŸÌ TAKI PODZIA£ odcinka na dwie czeœci, który bêdzie spe³niaÌ to równanie i W£AŒNIE o to chodzi, ¿e istnieje TYLKO jeden taki podzia³ i dlatego nazywa siê podzia³em harmonicznym czy Z³otym Podzia³em.... a Phi nazywa siê Z³ot¹ Liczb¹. Odwróci³eœ rozumowanie. Z³oty podzia³ jako jedyny spe³nia te¿ warunki opisane poni¿ej jako A+B=C i AxB=C. Pozdrawiam 
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2009, 00:32:41 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Hans Olo
Gość
|
 |
« Odpowiedz #24 : Czerwiec 08, 2009, 15:47:33 » |
|
Ale to tylko renormalizacja za pomocÂą fraktala, nic nadzwyczaj nowego, bo podobne badania od Âładnych paru dekad siĂŞ prowadzi. Ale nie ma zwiÂązku ze skalÂą makro  .
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2009, 15:47:55 wysłane przez Hans Olo »
|
Zapisane
|
|
|
|
|