Leszek
Gość
|
 |
« : Maj 24, 2009, 18:26:35 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 09:26:04 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1 : Maj 24, 2009, 18:31:04 » |
|
MyÂślisz, Âże podcas szczepienia chcieliby przemyciĂŚ RFID'a?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
HabibiDah
Gość
|
 |
« Odpowiedz #2 : Maj 24, 2009, 18:59:11 » |
|
niektĂłrzy mawiajÂą Âże teoretycznie to jest moÂżliwe  „Obecnie sÂą wystarczajÂąco maÂłe aby wszczepiĂŚ je w jakiekolwiek miejsce naszego ciaÂła podczas zwykÂłej operacji lub zabiegu, z wiedza lub bez wiedzy pacjenta. W dzisiejszych czasach jest praktycznie niemoÂżliwoÂściÂą wykrycie takich implantĂłw (..) Dzisiejsze mikroczipy dziaÂłajÂą na zasadach fal radiowych o niskich frekwencjach. Za pomocÂą satelity, zaimplantowany czÂłowiek moÂże byĂŚ zlokalizowany w kaÂżdym punkcie naszej ziemi (..) Zaimplantowany czÂłowiek moÂże byĂŚ namierzony gdziekolwiek przebywa. Funkcjonowanie jego mĂłzgu moÂże byĂŚ zdalnie kontrolowane i wyÂświetlane na monitorach super komputera (..). Kiedy 5-cio mikronowy mikroczip, gdzie Âśrednica ludzkiego wÂłosa wynosi 50 mikronow, zostanie umieszczony w gaÂłce ocznej pozwoli to na ÂściÂąganie neuroimpulsow mĂłzgowych odpowiedzialnych za wĂŞch, dotyk, mĂłwienie, widzenie danej osoby. Raz tylko ÂściÂągniĂŞte do pamiĂŞci komputera poddawane sÂą przeprogramowaniu i retransmitowane sÂą do mĂłzgu poprzez ten sam czip. UÂżywajÂąc RSM, operator takiego super komputera jest w stanie wysÂłaĂŚ elektromagnetyczne instrukcje do dowolnie wybranego zaimplantowanego mĂłzgu. Dla przykÂładu, zupeÂłnie zdrowy czÂłowiek moÂże nagle zacz¹Ì sÂłyszeĂŚ “wewnĂŞtrzny” glos w swojej gÂłowie (..) Elektromagnetyczne zdalne stymulacje sÂą wstanie zmieniĂŚ prÂądy mĂłzgowe i spowodowaĂŚ wykonywanie konkretnych, komputerowo zaprogramowanych dziaÂłaĂą czy nawet odczuwaĂŚ nie do wytrzymania bĂłl zadawany podczas fizycznych tortur.” (dr Kilde w grudzieĂą 2000, pismo SPEKULA przeznaczone dla fiĂąskich studentĂłw medycyny oraz lekarzy Uniwersytetu Oulu). http://lchx.wordpress.com/page/3
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2009, 19:05:35 wysłane przez HabibiDah »
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #3 : Maj 24, 2009, 22:14:39 » |
|
MyÂślisz, Âże podcas szczepienia chcieliby przemyciĂŚ RFID'a?
Nie RFID'a, lecz mikroimplanty, o ktĂłrych pisze HabibiDah. Tyle, Âże poprawny link jest taki: http://lchx.wordpress.com/2006/05/27/mikroimplanty-kontrola-umyslu-i-cybernetyka/Arteq, jeÂśli miaÂłbym wymyÂśliĂŚ, jak po kryjomu wszczepiĂŚ ludziom czipy, to uÂżyÂłbym technologii RFID jako zasÂłony dymnej odwracajÂącej uwagĂŞ od wÂłaÂściwego celu - wszczepienia ludziom mikro- czy teÂż nanoczipĂłw... UmiejĂŞtnie promowaÂłbym wiĂŞc FRID-y, po to, aby przy okazji "szczepieĂą przeciw grypie" wszczepiĂŚ ludziom niewidoczne dla oka mikro(nano)czipy. Tych, ktĂłrzy alarmowaliby ludzi, Âże przy okazji szczepieĂą planuje siĂŞ wszczepiĂŚ im RFID-y wyÂśmiewaÂłbym publicznie, pokazujÂąc, Âże RFID-y sÂą tak duÂże, Âże trudno ich nie zauwaÂżyĂŚ... Z uÂśmiechem na ustach pokazywaÂłbym w telewizji "czyste" szczepionki przeciw grypie i sugerowaÂłbym ludziom, by dokÂładnie obejrzeli szczepionki przed szczepieniem, aby sami siĂŞ przekonali, Âże nie ma tam Âżadnego RFID'a..., Âże nie ma tam Âżadnego RFID'a... JednoczeÂśnie wyÂśmiewaÂłbym publicznie zwolennikĂłw teorii spiskowych i wszczepiaÂł ludziom niewidoczne goÂłym okiem mikro- czy teÂż nano-czipy... znajdujÂące siĂŞ w szczepionkach... To tak w skrĂłcie, bez fajerwerkĂłw, bo moÂżna zrobiĂŚ wiĂŞkszy teatr...
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 09:28:49 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #4 : Maj 25, 2009, 00:01:57 » |
|
Dzisiejsze mikroczipy dziaÂłajÂą na zasadach fal radiowych o niskich frekwencjach.
Nie dzia³aj¹ na zasadach fal radiowych, tylko komunikuj¹ siê za pomoc¹ fal radiowych.I nie na niskich frekwencjach, tylko bardzo wysokich frekwencjach, czyli wysokich czêstotliwoœciach.Komunikacja ze wszelkimi obiektami typu satelity, stacje naziemne odbywa siê na bardzo wysokich czêstotliwoœciach ! Np.telewizja dzia³a na F- 10/12 GHz.Na ni¿szych czêstotliwoœciach dzia³aj¹ ró¿ne s³u¿by radikomunikacyjne np: internet radiowy dzia³a na F -/2.4 GHz , F-/ 3.2 GHz /5GHz. Sieci komórkowe ok. 900MHz/2GHz. Te wszystkie czêstotliwoœci, jak i mniejsze od nich z pewnoœci¹ nie nadaj¹ siê na komunikacje typu mikrochip- satelita, czy mikrochip - jakaœ stacja naziemna poniewa¿ wystêpuje tu potê¿na iloœÌ zak³óceù, interferencji fal itd.... Wiêc w grê wchodz¹ bardzo wysokie czêstotliwoœci - tzw. wolne, nie zajête, gdzie nikt na nich nie pracuje. Wiêc kto znowu wymyœli³, ¿e mikrochipy pracuj¹ na niskich frekwencjach..? Co to znaczy niskie frekwencje... ? Za pomoc¹ satelity, zaimplantowany cz³owiek mo¿e byÌ zlokalizowany w ka¿dym punkcie naszej ziemi (..) Kiedy 5-cio mikronowy mikroczip, gdzie œrednica ludzkiego w³osa wynosi 50 mikronow, zostanie umieszczony w ga³ce ocznej pozwoli to na œci¹ganie neuroimpulsow mózgowych odpowiedzialnych za wêch, dotyk, mówienie, widzenie danej osoby.
To nie prawda.Nie da siê zbudowaÌ mikroczipa o œrednicy 5 mikronów. Dlatego, ¿e ograniczeniem jest tzw.Poziom Fermiego, czyli najwy¿szy poziom energetyczny atomu, znajduj¹cego siê w temperaturze zera bezwzglêdnego, obsadzony przez elektron. Wynosi on 13 mikronów i tej bariery nie da siê przejœÌ. Pozatem ka¿dy mikroczip nawet najnowszej generacji zaimplantowany nawet przez najbardziej zaawansownych kosmitów mo¿na zniszczyÌ bardzo silnym polem magnetycznym. To tyle i pozdrawiam fantastów.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 00:03:54 wysłane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #5 : Maj 25, 2009, 01:39:16 » |
|
JeÂżeli ten facet gada prawdĂŞ ( a nie jest kolejnym nawiedzonym paranoikiem ), to mamy przykÂład manipulacji, czy nawet spisku, wobec ludzkoÂści.Nie bĂŞde siĂŞ tu wdawaÂł w filozoficzny dyskurs co moÂże oznaczaĂŚ spisek, a co nie, tylko przyglÂądam siĂŞ co Ci '' jajogÂłowi'', lub te powracajÂące w lini rozwoju upadÂłe anioÂły (UA) tworzÂą na tej planecie. PoniewaÂż te pojedyncze patologiczne istoty jak i zbiorowoÂści ludzkie zagraÂżajÂą istnieniu planety, wiĂŞc naleÂży siĂŞ spodziewaĂŚ w najbliÂższym czasie radykalnych rozwiÂązaĂą w tej sprawie. WiĂŞc David Icke i inni naprzĂłd, bo im wiĂŞcej dziaÂłaĂą tym woda czystrza i klarowna.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 01:45:36 wysłane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #6 : Maj 25, 2009, 08:26:57 » |
|
HabibiDah - od razu napiszĂŞ, Âże odnoszĂŞ siĂŞ tu do ARTYKUÂŁU, wiĂŞc pijĂŞ nie do Ciebie  „Obecnie sÂą wystarczajÂąco maÂłe aby wszczepiĂŚ je w jakiekolwiek miejsce naszego ciaÂła podczas zwykÂłej operacji lub zabiegu, z wiedza lub bez wiedzy pacjenta.
Tak, tyle, ¿e ktoœ zapomnia³ dodaÌ, ¿e taki chip móg³by dzia³aÌ w BARDZO ograniczony sposób (a nie taki, jak to dalej pisze autor). Jakiekolwiek "zczytywanie" informacji z po³¹czeù nerwowych wymaga³oby precyzyjnego po³¹czenia ka¿dego ogniwa chipu z pojedynczymi odga³êzieniami nerwów. Do tego potrzebna by³aby wrêcz "in¿ynieria chirurgiczna" i skomplikowany sprzêt, a nie zwyk³a, prosta operacja. Wszczepione w prostej operacji chipy mog³yby co najwy¿ej monitorowaÌ napiêcie miêœniowe czy sk³ad (ew ciœnienie) krwi. I tyle. W dzisiejszych czasach jest praktycznie niemo¿liwoœci¹ wykrycie takich implantów (..) Dzisiejsze mikroczipy dzia³aj¹ na zasadach fal radiowych o niskich frekwencjach. Za pomoc¹ satelity, zaimplantowany cz³owiek mo¿e byÌ zlokalizowany w ka¿dym punkcie naszej ziemi (..) Zaimplantowany cz³owiek mo¿e byÌ namierzony gdziekolwiek przebywa.
Bzdura. Konia z rzêdem temu, komu uda siê uzyskaÌ dobry sygna³ GPS w piwnicy. Nawet w zamkniêtym pomieszczeniu bywa to trudne. Fale radiowe to nie fantom, œciany to dla nich doœÌ du¿a przeszkoda. Funkcjonowanie jego mózgu mo¿e byÌ zdalnie kontrolowane i wyœwietlane na monitorach super komputera (..).
Kolejna bzdura. Mo¿e byÌ kontrolowany przep³yw krwi tam, gdzie by³by chip. A pojedyncza krwinka (a przy niej chip) nie przep³ywa przez ca³y mózg. Wiêc by³aby widoczna malutka czêœÌ mózgu, a raczej obieg krwi w niej. A co do superkomputera, to siê uœmia³em  Ludzie jak na razie za idea³ komputera uznaj¹... ludzki mózg! Wiêc chêÌ wyœwietlenia "dzia³ania ludzkiego mózgu" na ekranie "superkomputera" mo¿na porównaÌ do chêci ogl¹dania filmu HDTV na wyœwietlaczu stareùkiej Nokii 3210  Kiedy 5-cio mikronowy mikroczip, gdzie œrednica ludzkiego w³osa wynosi 50 mikronow,
Najmniejsza mo¿liwa wielkoœÌ to 13 mikronów. Kolejna bzdura. zostanie umieszczony w ga³ce ocznej pozwoli to na œci¹ganie neuroimpulsow mózgowych odpowiedzialnych za wêch, dotyk, mówienie, widzenie danej osoby. Raz tylko œci¹gniête do pamiêci komputera poddawane s¹ przeprogramowaniu i retransmitowane s¹ do mózgu poprzez ten sam czip.
Wszystko cacy, tylko szkopuÂł w tym, Âże jak na razie nikt dokÂładnie nie wie, jak przeksztaÂłcane sÂą impulsy nerwowe w doznania w mĂłzgu. W zwiÂązku z czym odbiorca takich sygna³ów dostaÂłby masĂŞ bezwartoÂściowych "aktywacji" i "uÂśpieĂą" neuronĂłw, ktĂłrych nijak nie potrafiÂłby przerobiĂŚ na rzeczywisty, widziany przez osobĂŞ obraz. WysyÂłaĂŚ by mĂłgÂł - ale przypadkowe ciÂągi aktywacji i uÂśpieĂą neuronĂłw, nigdy nie wiedzÂąc, czy posÂłaÂł "szum", obraz wybuchu bomby atomowej czy nagÂą Jenifer Lopez "P UÂżywajÂąc RSM, operator takiego super komputera jest w stanie wysÂłaĂŚ elektromagnetyczne instrukcje do dowolnie wybranego zaimplantowanego mĂłzgu. Dla przykÂładu, zupeÂłnie zdrowy czÂłowiek moÂże nagle zacz¹Ì sÂłyszeĂŚ “wewnĂŞtrzny” glos w swojej gÂłowie (..) Elektromagnetyczne zdalne stymulacje sÂą wstanie zmieniĂŚ prÂądy mĂłzgowe i spowodowaĂŚ wykonywanie konkretnych, komputerowo zaprogramowanych dziaÂłaĂą czy nawet odczuwaĂŚ nie do wytrzymania bĂłl zadawany podczas fizycznych tortur.”
To samo, co wyÂżej. Innymi sÂłowy - Âśmiech na sali.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : Maj 25, 2009, 09:34:11 » |
|
Wyznania Dr Sanders – TwĂłrcy Bio-chipu (mikro-uÂładu elektronicznego)
Przedstawiamy wyjÂątki z artykuÂłu opublikowanego z czasopiÂśmie NEXUS (Australia), czerwiec-lipiec 1994r. SÂą to cytaty z oÂświadczeĂą dr Carla W. Sandersa, ktĂłry byÂł odpowiedzialny za stworzenie „bio-chipa (mikro ukÂładu elektronicznego) Dr Sanders jest inÂżynierem elektronikiem, wynalazcÂą, czÂłonkiem i konsultantem wielu rzÂądowych organizacji. Pracuje teÂż dla IBM, General Electric, Honeywell i Teledyne. „TrzydzieÂści dwa lata mojego Âżycia spĂŞdziÂłem na pracy w dziedzinie elektroniki, projektujÂąc „mikro-chipy” dla potrzeb bio-medycznych. W 1968 r., zostaÂłem zaangaÂżowany prawie przypadkowo do badaĂą nad rozwojem projektu dotyczÂącego leczenia zÂłamanego krĂŞgosÂłupa u mÂłodej kobiety ByÂł to projekt, w trakcie pracy nad ktĂłrym wszyscy byliÂśmy podekscytowani. ByÂłem naczelnym inÂżynierem, odpowiedzialnym za pracĂŞ stu naukowcĂłw, jak rĂłwnieÂż za wyniki badaĂą. Kulminacyjnym punktem tych doÂświadczeĂą byÂł „Bio-chip”, ktĂłry wedÂług mnie jest „Znakiem Bestii!” (Szatana). „Bio-chip” jest Âładowany dziĂŞki zmianom temperatury ciaÂła, co wyklucza czĂŞste zmiany baterii zasilajÂącej. Wydano ponad 1,5 miliona dolarĂłw na badania dotyczÂące znalezienia dwĂłch miejsc na ludzkim ciele, gdzie zmiany temperatury wystĂŞpujÂą najgwaÂłtowniej. Pierwszym miejscem jest czoÂło w okolicach linii wÂłosĂłw, a drugim zewnĂŞtrzna czêœÌ dÂłoni. PracujÂąc nad „mikrochipem” nie mieliÂśmy pojĂŞcia, Âże moÂże byĂŚ on uÂżyty jako procesor do indentyfikacji ludzi. PatrzyliÂśmy na nasze dzieÂło jako na bardzo humanitarnÂą rzecz. Kiedy praca nad „bio-chipem” byÂła juÂż zaawansowana, nasi pracodawcy oÂświadczyli, Âże wobec nieopÂłacalnoÂści uÂżycia „bio-chipu” do leczenia krĂŞgosÂłupa, istnieje potrzeba innego, bardziej lukratywniejszego jego zastosowania. W trakcie dalszych badaĂą zauwaÂżyliÂśmy, Âże czĂŞstotliwoœÌ, na ktĂłrej pracuje „bio-chip” ma duÂży wpÂływ na zachowanie siĂŞ czÂłowieka. Polecono nam wĂłwczas zbadaĂŚ moÂżliwoÂści manipulacji ludzkimi zachowaniami przy pomocy „bio-chipu”… OkazaÂło siĂŞ, Âże to jes moÂżliwe. Wykazano np., Âże przy pomocy „bio-chipu” moÂżna powodowaĂŚ wzrost stĂŞÂżenia adrenaliny we krwi. Tego rodzaju „Mikrochip” nazywaliÂśmy „RAMBO”. W „bio-chipie” znajduje siĂŞ 250 tysiĂŞcy komponentĂłw, w³¹czajÂąc maleĂąkÂą bateriĂŞ litowÂą. ByÂłem przeciwny uÂżyciu litu jako ÂźrĂłdÂła zasilania baterii, lecz w tym czasie NASA uÂżywaÂła litu do wielu rzeczy. RozmawiaÂłem z lekarzem BostoĂąskiego Centrum Medycznego na temat wpÂływu skoncentrowanego litu na ludzkie ciaÂło. WedÂług niego w przypadku uszkodzenia „bio-chipu”, moÂże dojœÌ poparzenia lub ciĂŞÂżkich owrzodzeĂą. WycofaÂłem siĂŞ z prac nad tym projektem, wiele razy jednak byÂłem konsultantem. BraÂłem rĂłwnieÂż udziaÂł w wielu konferencjach jako ekspert w dziedzinie programowania „mikro-chipĂłw”. Na jednej z takich konferencji omawiana byÂła kwestii kontroli ludnoÂści i jej indentyfikacji. W tego typu konferencjach udziaÂł brali teÂż miĂŞdzy innymi Henry Kissinger i pracownicy CIA. W miarĂŞ postĂŞpu prac nad rozwojem „bio-chipu”, najwaÂżniejszym punktem badaĂą staÂło siĂŞ jego zastosowanie przy identyfikacji ludzi. Skupiono siĂŞ nad problemem zaÂładowania w „bio-chipie” danych takich jak: nazwisko, wizerunek osoby, (zdjĂŞcie twarzy), „Social Insurance Number” (Numer Identyfikacyjny), odciski palcĂłw, fizyczyn opis osoby, historia rodziny, adres, zawĂłd, informacje o rozliczeniach podatkowych, (Income Tax) przynaleÂżnoœÌ religijna i kryminalna przeszÂłoœÌ. W chwili obecnej do Kongresu USA zostaÂł skierowany projekt ustawy mĂłwiÂący o moÂżliwoÂści WSZCZEPIENIA „bio-chipu” w ciaÂło niemowlĂŞcia bezpoÂśrednio po urodzeniu w celu identyfikacji. Prezydent USA, Bill Clinton na podstawie „Emigration Control Act of 1986 Section 100” (Ustawa KontrolujÂąca PrzybyszĂłw z 1986r sekcja 100) moÂże wprowadziĂŚ wedÂług wÂłasnego uznania ró¿ne typy i sposoby identyfikacji ludzi – moÂże to byĂŚ niewidzialny tatuaÂż albo elektroniczny nadajnik-odbiornik wszczepiony pod skĂłrĂŞ.ZastanĂłwmy siĂŞ i przyjrzyjmy siĂŞ tym wszystkim faktom. To co nadchodzi, nie przyjdzie od razu jako wielki szok. ScieÂżka prowadzÂąca do tych zmian – zostaÂła juÂż wyznaczona o wiele wczeÂśniej”!
„Bio-chip” pod skĂłrÂą czÂłowieka …
Miniaturowe elektroniczne nadawczo-odbiorcze urzÂądzenie radiowe, wszczepiane w nasze ciaÂła nie jest wy³¹cznie pomysÂłem z ksi¹¿ek fantastyczno-naukowych, ale jak najbardziej realnym faktem, stwierdza Edward Cornish – Dyrektor World Future Society (Dyrektor PrzyszÂłej ÂŚwiatowej SpoÂłecznoÂści).Szereg dostĂŞpnych obecnie technologii lub technologii bĂŞdÂących jeszcze w fazie doÂświadczalnej, umoÂżliwi firmom elektronicznym wyprodukowanie wszczepialnego w ciaÂło elektronicznego urzÂądzenia sÂłu¿¹cego do identyfikacji i lokalizacji ludzi na caÂłej kuli ziemskiej. Takie wszczepialne radio-lokatory natychmiast przywoÂłujÂą wizjĂŞ Orwellowskiego „Wielkiego Brata (Big Brother) i pozbawionych skrupu³ów naukowcĂłw umoÂżliwiajÂących wykorzystywanie podobnych technologii do totalitarnej kontroli ludzi. JednakÂże badacze, ktĂłrych prace stworzyÂły podstawy dla tego rodzaju technologii, tworzyli je z myÂślÂą o dobru ludzkoÂści, a nie jako narzĂŞdzie totalitarnego ujarzmienia, zniewolenia i caÂłkowitej likwidacji prywatnoÂści. Obecnie pracuje szereg systemĂłw radio-lokacyjnych dajÂących potencjalne moÂżliwoÂści lokalizacji ludzi posÂługujÂących siĂŞ sygnaÂłami radiowymi. Jednym z najbardziej znanych jest GPS - (Global Positioning Satellite – Globalna Lokalizacja Satelitarna) – pierwotnie stosowany tylko w siÂłach zbrojnych, aktualnie dostĂŞpny dla celĂłw cywilnych. Pozwala on zlokalizowaĂŚ czÂłowieka z wielkÂą precyzjÂą w dowolnej infrastrukturze. NiektĂłre firmy samochodowe wyposaÂżajÂą swoje pojazdy w tego rodzaju urzÂądzenia (GPS) pomagajÂące kierowcom w oriĂŞtacji. Innym systemem umoÂżliwiajÂącym lokalizacjĂŞ ludzi, jest sieĂŚ telefonicznej ³¹cznoÂści komĂłrkowej (cellular phone). Socjolog z Northwest (Pó³nocno-Zachodniego) University (Uniwersytetu), Bernard Beck, stwierdziÂł: „Ludzie zaakceptujÂą rozwijajÂące siĂŞ systemy komunikacyjne, czyniÂące Âżycie Âłatwiejszym i wygodniejszym, ale jednoczeÂśnie bĂŞdzie to znaczyÂło, Âże nie bĂŞdzie juÂż na ziemi miejsca, aby siĂŞ ukryĂŚ. PosiadajÂąc wszczepiony elektroniczny identyfikator, bĂŞdzie moÂżna operowaĂŚ kontem bankowym na caÂłym Âświecie, bez lĂŞku o utratĂŞ karty kredytowej, jak rĂłwnieÂż swojej numerycznej 24-godzinnie kontrolowanej toÂżsamoÂści. A takie rzeczy sÂą dziÂś dla ludzi atrakcyjne. JednakÂże, utrata prywatnoÂści bĂŞdzie duÂżym problemem. KaÂżdy bĂŞdzie chciaÂł od czasu do czasu „znikn¹Ì z ekranu monitora”. Edward Cornish przewiduje, Âże przynajmniej na poczÂątku wszczepianie elektronicznych „identyfikatorĂłw (szpiegĂłw) bĂŞdzie wykonywane tylko na Âżyczenie potencjalnych klientĂłw. Ale stwierdza on rĂłwnieÂż: „To co dzisiaj jest dobrowolne, jutro zazwyczaj staje siĂŞ obowiÂązkowe…”
(John Van, „ Chicago Tribune”, 7 maj 1996r)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #8 : Maj 25, 2009, 09:41:33 » |
|
Jak "to" robiĂŚ systematycznie -moÂżliwe sposoby podejÂściaZatem, jaki rodzaj zachĂŞty wybiorÂą oni, ÂżebyÂśmy zaakceptowali mikroczip? Kevin Haggerty opublikowaÂł w wydaniu The Toronto Star z 10 grudnia 2006 r. artykuÂł zatytuÂłowany „Wszystko, czego potrzebujÂą, to jedno pokolenie" („One generation is all they need"). PrzedstawiÂł tam scenariusz implantowania czipĂłw najpierw czÂłonkom grup napiĂŞtnowanych, jak pedofile, terroryÂści, dealerzy narkotykĂłw, tych, ktĂłrych spoÂłeczeĂąstwo uwaÂża za „najgorszych z najgorszych". NastĂŞpnie oznaczone bĂŞdÂą osoby oskarÂżone, Âżeby nie mogÂły uciec wymiarowi sprawiedliwoÂści. WiĂŞÂźniowie z wdziĂŞcznoÂściÂą przyjmÂą te rozwiÂązania, poniewaÂż tylko zaczipowani pensjonariusze zakÂładĂłw karnych bĂŞdÂą mogli zostaĂŚ zwolnieni warunkowo, otrzymaĂŚ przepustkĂŞ na weekend czy wyroki spoÂłeczne. Jednak dotyczy to tylko maÂłej czĂŞÂści spoÂłeczeĂąstwa. Dlatego inne napiĂŞtnowane grupy bĂŞdÂą musiaÂły byĂŚ wybrane za cel ataku, jak np. osoby pozostajÂące na zasiÂłkach. Osoby otrzymujÂące zasiÂłki bĂŞdÂą musiaÂły byĂŚ monitorowane, Âżeby zmniejszyĂŚ oszustwa, wzmĂłc skutecznoœÌ i zagwarantowaĂŚ, Âże biedni nie bĂŞdÂą otrzymywaĂŚ „niezasÂłuÂżonych" korzyÂści. Pracodawcy zacznÂą nastĂŞpnie oczekiwaĂŚ implantĂłw, jako warunku uzyskania pracy. Wojsko USA bĂŞdzie d¹¿yÂło do wymagania czipĂłw dla wszystkich ÂżoÂłnierzy, jako Âśrodka wzmacniajÂącego dowodzenie i kontrolĂŞ pola walki, a takÂże sÂłu¿¹cego do identyfikacji ludzkich zwÂłok. Za tym pĂłjdzie wielki sektor bezpieczeĂąstwa. SÂłuÂżba ochrony, oficerowie policji i pracownicy zakÂładĂłw poprawczych bĂŞdÂą musieli mieĂŚ wszczepione czipy. Osoby wykonujÂące prace precyzyjne znajdÂą siĂŞ w tej samej sytuacji. Potem media prawdopodobnie nagÂłoÂśniÂą sprawĂŞ dziecka, ktĂłre zostaÂło uprowadzone i wykorzystane lub zamordowane, wiĂŞc rodzice bĂŞdÂą chcieli, Âżeby wszystkie ich dzieci zostaÂły zaczipowane. NastĂŞpnie szpitale bĂŞdÂą wymagaÂły czipu, Âżeby otrzymaĂŚ leczenie medyczne. Tym, ktĂłrzy sÂą zaczipowani, bĂŞdÂą proponowane specjalne oferty. Kompanie bĂŞdÂą oferowaÂły zniÂżki dla osĂłb, ktĂłre pÂłacÂą przy pomocy ÂśrodkĂłw umieszczonych w ich wszczepionych czipach. Nowa technologia wyposaÂżenia domĂłw bĂŞdzie wymagaÂła czipu do codziennej obsÂługi urzÂądzeĂą domowych. Znalezienie komputera lub urzÂądzeĂą domowych, ktĂłre bĂŞdÂą dziaÂłaÂły przy pomocy starej, „rĂŞcznej" technologii stanie siĂŞ coraz trudniejsze. Posiadanie czipu bĂŞdzie prawie koniecznoÂściÂą, Âżeby uczestniczyĂŚ w g³ównym nurcie wspó³czesnego Âżycia, w³¹czajÂąc zakupy i prowadzenie samochodu. Ci, ktĂłrzy wci¹¿ bĂŞdÂą odmawiaĂŚ przyjĂŞcia czipu, bĂŞdÂą oskarÂżani o prĂłbĂŞ ukrycia czegoÂś. BĂŞdÂą takÂże musieli stale mieĂŚ do czynienia z opóŸnieniami i niedogodnoÂściami, zarezerwowanymi dla osĂłb nie zaczipowanych. Wreszcie, w ostatecznoÂści, ci, ktĂłrzy wci¹¿ odmĂłwiÂą przyjĂŞcia czipu, bĂŞdÂą uznani za wrogĂłw paĂąstwa i zamkniĂŞci w specjalnych obozach, gdzie mogÂą byĂŚ torturowani, a nawet zabijani, jeÂśli nie poddadzÂą siĂŞ „Antychrystowi", ktĂłry bĂŞdzie wymagaÂł, Âżeby wszyscy ludzie na ziemi byli zaczipowani. Tak wiĂŞc to, co mogÂło staĂŚ siĂŞ przypuszczalnie dobrÂą rzeczÂą, w koĂącu stanie siĂŞ sposobem zniewolenia ludzkoÂści. http://www.michaeljournal.org/technologiamikroczipu.htm
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #9 : Maj 25, 2009, 09:47:43 » |
|
BazujÂąc na tym artykule:
Tak wiêc chip mo¿e pokazaÌ, gdzie jesteœ, i znaÌ Twoje dane osobowe. Komu to przeszkadza? Ja ¿adnych zamachów i rozbojów nie planujê, wiêc nie wiem, co by mi mia³a byÌ za ró¿nica. A korzyœci wiele.
WidaĂŚ teÂż, Âże ewentualny wpÂływ na umysÂł chip moÂże mieĂŚ jedynie przez zwiĂŞkszanie bÂądÂź zmniejszanie poziomu pewnych substancji we krwi - a nie, jak to napisano wyÂżej, jakieÂś fantastyczne przesyÂłanie i zmienianie obrazu czy myÂśli.
Nie wiem wiĂŞc, o co caÂła afera.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #10 : Maj 25, 2009, 10:33:04 » |
|
Tak wiêc chip mo¿e pokazaÌ, gdzie jesteœ, i znaÌ Twoje dane osobowe. Komu to przeszkadza? Ja ¿adnych zamachów i rozbojów nie planujê, wiêc nie wiem, co by mi mia³a byÌ za ró¿nica. A korzyœci wiele.
WidaĂŚ teÂż, Âże ewentualny wpÂływ na umysÂł chip moÂże mieĂŚ jedynie przez zwiĂŞkszanie bÂądÂź zmniejszanie poziomu pewnych substancji we krwi - a nie, jak to napisano wyÂżej, jakieÂś fantastyczne przesyÂłanie i zmienianie obrazu czy myÂśli. Nie wiem wiĂŞc, o co caÂła afera.
Historia cz³owieka ka¿e byc bardziej sceptycznym. To, co piszesz to myœlenie w kategoriach utopii, albo przemawia przez to przekora czy tez "misja otrzeŸwiania" tych, którzy wszêdzie widz¹ tzw. spiski. I to jest bardzo po¿yteczne. Jesteœ tutaj nie oceniony! Trzeba jednak znaleŸÌ jak¹œ równowagê, aby nie wylewaÌ dziecka z k¹piel¹.. W swoim myœleniu czêsto wyizolowujesz pojedyncze dzia³ania czyni¹c kontekst jedynie z w³asnej logiki. Prawda jest jednak taka, ¿e sposób ³¹czenia faktów zale¿y od wiedzy jak¹ siê posiada o kontekœcie tych faktów. A tutaj jak wiesz z wiedz¹ bywa ró¿nie. Tak wiêc zarówno twoje "izolowanie faktów", jak i "³¹czenie faktów" mo¿na uznaÌ na równych prawach za mistyfikacjê. Technologia czipowania mo¿e byÌ po¿yteczna w szukaniu zgubionych kluczy (czip w kluczu), ale mo¿e byÌ równie dobrze u¿yta, aby znaleŸÌ kogoœ (pomijam tu aspekt sterowania zachowaniami cz³owieka przy jej pomocy), kto jest przekonany, ¿e walczy siê z nim, bo posiada wiedzê, której inni chc¹ ludzi pozbawiÌ celem sprawowania nad nimi w³adzy. Zobacz na przyk³ad ten filmik i zobacz jaka jest si³a przekonaù odnoœnie autorytetu "nowoczesnej medycyny" A co z prawem rodziców do decydowania o sposobie leczenia dzieci? Znów paùstwo siê wtr¹ca, bo ma inn¹ wiedzê, która - nota bene - pozwala zbijaÌ koncernom krocie na ludzkim zdrowiu. Wiedzê t¹ krytykuje Dr Rath, na podstawie odkryÌ medycyny komórkowej. Dlatego koncerny farmaceutyczne go nienawidz¹... Filmik: "Nowoczesna medycyna" silna jest policj¹...
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 11:00:15 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #11 : Maj 25, 2009, 11:06:52 » |
|
Leszek - ogólnie siê zgadzam, jednak nie do koùca. Przedstawiasz sprawê nieco tak, jakby ogólny obraz chipowania by³ negatywny i pokazywa³ ogromne zagro¿enia, a jedynie pojedyncze, odseparowane przypadki mo¿na by zaliczyÌ na plus. A tak nie jest. Z chipami (jak i z wiêkszoœci¹ nowych technologii) jest tak, ¿e w szerokim obrazie zawieraj¹ zarówno ogromne korzyœci, jak i powa¿ne zagro¿enia. Korzyœciami nie by³yby tylko tak b³ahe rzeczy, jak odnajdywanie zagubionych kluczy (nie wiem wiêc, czemu taki b³ahy przyk³ad podajesz jako kontrast do powa¿nych zagro¿eù?  ) Jakie korzyœci? Otó¿ takie: 1. Najwa¿niejsz¹ korzyœci¹ by³by drastyczny spadek przestêpczoœci. Oto i dlaczego. Gdy ktoœ Ciê napadnie, okradnie, pobije, zgwa³ci, czy te¿ kogoœ zabije - wystarczy wiedzieÌ, o której to by³o godzinie, przeœledziÌ bezposredni¹ obecnoœÌ innych ludzi wokó³ ofiary, i zakres podejrzanych drastycznie spada. W dodatku, jeœl jest jakikolwiek œwiadek (np Ty sam w przypadku pobicia czy napadu) wystarczy, ze podasz przybli¿ony rysopis napastnika, a z tych kilku od razu bêdzie jasne, kto to. Jako ¿e bêdzie mia³ chip, odnalezienie go to kwestia kilku godzin. To samo tyczy siê np w³amania czy kradzie¿y samochodu - wystarczy, ¿e przeœledzisz, kto siedzia³ w Twoim samochodzie w czasie Twojej nieobecnoœci, i po sprawie. Mo¿esz powiedzieÌ, ¿e to du¿a korzyœÌ. Ale jest to BARDZO du¿a korzyœÌ - ju¿ mówiê dlaczego. Otó¿ swego czasu przeprowadzano badania psychologiczne nad tym, co zmniejsza przestêpczoœÌ. Co siê okaza³o? ¯e np wielkoœÌ i surowoœÌ kary nie ma na to wiêkszego wp³ywu. Najwiêkszy wp³yw ma tu NIEUCHRONNOŒà kary. A chipy w³aœnie kilkakrotnie zwiêksza³yby skutecznoœÌ organów œcigania - z nimi nieuchronnoœÌ kary by³aby bardzo, bardzo du¿a. Przestêpcy nie mieliby z³udzeù - wiedzieliby, ¿e szybko zostan¹ ukarani. Wiêc przestêpczoœÌ zmala³aby KOLOSALNIE. A co za tym idzie - bezpieczeùstwo. Nie musia³byœ siê obawiaÌ wychodzenia w nocy na ulicê. 2. Monitorowanie zdrowia. Prócz zagro¿eù, ma to wiele plusów. Znacznie ogranicza³oby to np zgony dlatego, ¿e dosta³eœ zawa³u (czy innej nag³ej, a zagra¿aj¹cej ¿yciu choroby) w miejscu, gdzie nikt nie widzi, i pomoc przychodzi za póŸno. Stale te¿ Twoje zdrowie by³oby monitorowane, co znaczy, ze wiedzia³byœ, kiedy ból brzucha to jedynie efekt wczorajszej biby ze znajomymi, a kiedy pocz¹tek zapalenia jelit. 3. Odszukiwanie zaginionych, ofiar wypadków (np górskich), itp itd. Po wprowadzeniu chipów pojêcie "zaginiony" mog³oby znikn¹Ì ze s³ownika. 4. Te¿ wiele korzyœci czysto u³atwiaj¹cych ¿ycie: brak koniecznoœci noszenia ze sob¹ pieniêdzy, dowodu osobistego, kart p³atniczych i innych identyfikacyjnych pierdó³. 5. W przysz³oœci mo¿liwe, ¿e te¿ inne zastosowania, w wyniku zintegrowania chipów z innymi urz¹dzeniami - np zamkami do drzwi, blokad¹ zap³onu w samochodzie, czy automatycznym wy³¹czaniem pr¹du w sytuacji, gdy zapomnia³eœ tego zrobiÌ wychodz¹c. Jak wiêc widzisz, ju¿ NA TERAZ korzyœci by³oby co nie miara. Szerszy obraz pokazuje wiêc nie tylko zagro¿enia, ale i korzyœci. A powiedz mi, czy nie tak samo jest w przypadku wszystkich nowych wynalazków? WeŸ na przyk³ad karty kredytowe czy p³atnicze. Przecie¿ zanim na dobre zadomowi³y siê w naszych portfelach, ludzie równie¿ im nie ufali. Te¿ bali siê, ze bêdzie to narzêdzie manipulacji, ¿e bêdziesz operowa³ pieniêdzmi, ktorych nie masz, ¿e mog¹ Ci nagle znikaÌ fundusze na koncie. ¯e ten, komu p³acisz w internecie, moze œci¹gn¹Ì z karty o wiele wiêcej, ni¿ mia³eœ zap³¹ciÌ. I te¿ by³y to realne zagro¿enia. I faktycznie, SPORADYCZNIE siê zdarzaj¹. Ale w 99% przypadków wszystko jest sprawne, i jest jedynie u³atwieniem. Wydaje mi siê wiêc, ze w przypadku chipów moze byÌ podobnie - blady strach, rezerwa, a dopiero, gdy ludzie siê przyzwyczaj¹ oka¿e siê, ¿e nie by³o siê specjalnie czego baÌ (ten akapit oczywiœcie to pokazanie innej perspektywy, innej mo¿liwoœci) Pozdrowienia Tene
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 11:08:49 wysłane przez Tenebrael »
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #12 : Maj 25, 2009, 13:11:45 » |
|
Najmniejsza mo¿liwa wielkoœÌ to 13 mikronów. Kolejna bzdura.
Trochê precyzyjniej bo cytujesz coœ co nie wiesz o co chodzi. 13 mikronów to nie jest najmniejszy mo¿liwy wymiar mikroczipa jaki mo¿na zbudowaÌ. W zasadzie to nie 13, ale 0,13 mikrona - to do niedawna najmniejszy wymiar techonologiczny jaki uda³o siê osi¹g¹Ì w budowie procesorów. Jednak przeskoczono ten wymiar i AMD opracowa³ kolejny minimalny wymiar - 0,065 mikrona. Co oznaczaj¹ te wymiary.Ano iloœÌ upakowania elementów pó³przewodnikowych. Mo¿na sobie tylko wyobraziÌ ile elementów mo¿na zmieœciÌ w 5 mikronowym czipie, przy technologi 0,13 lub 0,065 mikrona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #13 : Maj 25, 2009, 13:34:54 » |
|
Co do samego zagadnienia, to nie tylko cytujĂŞ, ale teÂż o tym czytaÂłem. ChoĂŚ zdziwiÂło mnie to 0,13 zamiast 0,065, bo wÂłaÂśnie takie mnie dotarÂły sÂłuchy. WiĂŞc o tyle faktycznie, Âże polegaÂłem na cytacie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #14 : Maj 25, 2009, 13:42:39 » |
|
Chyba nie wierzysz Tenebrael, Âże Astro bazuje na czymÂś innym niÂż ogĂłlnie dostĂŞpne dane, czyli jakby nie byÂło cytaty? JakoÂś trudno mi uwierzyĂŚ, Âże sam dokonaÂł pomiarĂłw... ;]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #15 : Maj 25, 2009, 14:05:30 » |
|
Nie no, ale fakt faktem, Âże w tym jednym miejscu zacytowaÂłem za nim (choĂŚ niedokÂładnie), wiĂŞc od razu powiedziaÂłem, Âże tak jest, bo tak teÂż i byÂło w tym jednym akapicie.
EDIT: Dodam te¿, ¿e warto zauwa¿yÌ jedn¹ rzecz. Mianowicie wszystkie powa¿niejsze zagro¿enia (mówiê o takich na skalê makro, w stylu mo¿liwoœÌ manipulacji ludŸmi) bazuj¹ na przeœwiadczeniu, ¿e albo rz¹d, albo jakaœ inna, wy¿ej postawiona grupa, jest jednorodna, i jedyne, czego pragnie, to rz¹dziÌ œwiatem i manipulowaÌ ludŸmi. Bez tego za³o¿enia wiele potencjalnych zagro¿eù zmniejsza siê do indywidualnych, jednostkowych przypadków, w których ktoœ konkretny wykorzystuje chip na niekorzyœÌ kogoœ konkretnego (a nie ogó³u ludzkoœci). Co ju¿ zdecydowanie zmniejsza skalê potencjalnego ryzyka.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 14:10:53 wysłane przez Tenebrael »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #16 : Maj 25, 2009, 14:13:49 » |
|
... chyba, Âże to Ty akurat nieszczĂŞÂśliwie staniesz siĂŞ tym wybiĂłrczym... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
astro
Gość
|
 |
« Odpowiedz #17 : Maj 25, 2009, 14:24:18 » |
|
Chyba nie wierzysz Tenebrael, Âże Astro bazuje na czymÂś innym niÂż ogĂłlnie dostĂŞpne dane, czyli jakby nie byÂło cytaty? JakoÂś trudno mi uwierzyĂŚ, Âże sam dokonaÂł pomiarĂłw... ;]
Arteq. Jestem z wyksztaÂłcenia elektronikiem ( choĂŚ to nie jedyne moje wyksztaÂłcenie ) i moÂże z tego tytuÂłu nie sÂą mi aÂż tak bardzo obce takie tematy o ktĂłrych tu piszĂŞ. Poziom 0,13 mikrona byÂł dÂługo nie do przeskoczenia lub przynajmniej takie informacje podawano, no ale zeszli do pozoimu 0,09 i 0,065 i o tym teraz gÂłoÂśno.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 14:28:30 wysłane przez astro »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #18 : Maj 25, 2009, 14:34:50 » |
|
... chyba, ¿e to Ty akurat nieszczêœliwie staniesz siê tym wybiórczym...  Bior¹c pod uwagê masê korzyœci, jestem gotów zaryzykowaÌ ten 1% ryzyka  Z karty p³atniczej korzystam, choÌ te¿ jest ryzyko, ¿e akurat mnie upatrzy sobie jakiœ nieuczciwy sklep, i wyczyœci konto, zamiast œci¹gn¹Ì np 24,99 za ksi¹¿kê. Z komputera te¿ korzystam, mimo, ¿e mo¿e pechowo akurat wgraÌ mi siê trojan, i zassaÌ na mój komputer dzieciêce porno, za co potem pójdê siedzieÌ. Z GPS w samochodzie równie¿ korzystam, mimo ¿e potencjalnie daje to mo¿liwoœÌ lokalizacji mojego samochodu i "kontrolowania", gdzie pojadê. Z telefonu komórkowego te¿ - choÌ zawsze ktoœ mo¿e pods³uchaÌ moje rozmowy czy przeczytaÌ sms'a. I jakoœ nadal ¿yjê, nikt mnie jeszcze nie "usun¹³", a i ¿adnej kontroli nad sob¹ z tytu³u u¿ywania tych urz¹dzeù nie odczuwam  S¹dzê, ze z chipami bêdzie podobnie - najpierw wielkie "halo", strach, zgrzytanie zêbów, "narzêdzie Bestii", a potem norma, i korzystanie z u³atwieù, jakie chipy daj¹. Nie dziwi mnie to zreszt¹ - cz³owiek zawsze boi siê nowego, upatruje ka¿dej najmniejszej niejasnoœci, wady, z³ych zamiarów itd.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wielki budowniczy
Gość
|
 |
« Odpowiedz #19 : Maj 25, 2009, 15:47:49 » |
|
Nie dziwi mnie to zresztÂą - czÂłowiek zawsze boi siĂŞ nowego, upatruje kaÂżdej najmniejszej niejasnoÂści, wady, zÂłych zamiarĂłw itd. LĂŞk przed nieznanym. Ale lepiej byĂŚ podejrzliwym i nieufnym zawczasu  poniewaÂż póŸniej ewentualnie bĂŞdziemy pÂłaciĂŚ za b³êdy - kartÂą pÂłatniczÂą. Tylko czekaĂŚ aÂż oszuÂści wynajdÂą jakiÂś sposĂłb aby ÂściÂągaĂŚ tÂą 'wirtualnÂą kasĂŞ' z czipĂłw xd Nadajnik, identyfikator, forma pÂłatnicza, moÂże w najbliÂższej przyszÂłoÂści jakiÂś generatorek, za poÂśrednictwem ktĂłrego bĂŞdzie moÂżna podziaÂłaĂŚ na umysÂł ludzki W trakcie dalszych badaĂą zauwaÂżyliÂśmy, Âże czĂŞstotliwoœÌ, na ktĂłrej pracuje „bio-chip” ma duÂży wpÂływ na zachowanie siĂŞ czÂłowieka. Polecono nam wĂłwczas zbadaĂŚ moÂżliwoÂści manipulacji ludzkimi zachowaniami przy pomocy „bio-chipu”… OkazaÂło siĂŞ, Âże to jes moÂżliwe. Wykazano np., Âże przy pomocy „bio-chipu” moÂżna powodowaĂŚ wzrost stĂŞÂżenia adrenaliny we krwi. Tego rodzaju „Mikrochip” nazywaliÂśmy „RAMBO”. czyli tutaj mamy takÂą ciekawÂą zapowiedÂź co moÂże siĂŞ w dalszej przyszÂłoÂści juÂż po wprowadzeniu tego wspaniaÂłego dziadostwa wyprawiaĂŚ 
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2009, 15:48:32 wysłane przez wielki budowniczy »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #20 : Maj 25, 2009, 16:34:20 » |
|
Wielki Budowniczy - tak, dobrze poruszaĂŚ takie tematy, nawet na forum publicznym (pytaĂŚ o nie bezpoÂśrednio decydentĂłw i zwolennikĂłw chipĂłw), jednak co innego uwaÂżne rozpatrzenie, a co innego robienie paranoi i sianie strachu przed nieznanym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Robson
Gość
|
 |
« Odpowiedz #21 : Maj 25, 2009, 18:55:26 » |
|
Odnoszê wra¿enie, ¿e dalej poruszamy siê w œwiecie fantasy. Chipowanie ludzi jest faktem, ale robi siê to za ich zgod¹. Te mikro-implanty, które wcale nie s¹ takie mikro, s³u¿¹ do poruszania siê w okreœlonych strefach np. fabryki, laboratorium, jednostki wojskowej lub s³u¿¹ jako kontrola dostêpu do np. w³asnego domu. Jest te¿ pewnie wiele innych zastosowaù. Na dzieù dzisiejszy, problemem jest moc nadajnika. O ile osoba z chipem umieszczonym pod skór¹, mo¿e zbli¿yÌ sie do czytnika na odleg³oœÌ oko³o 0,3 m i ten chip zadzia³a, czyli zostanie pozytywnie zidentyfikowany przez urz¹dzenie nadawczo-odbiorcze o tyle, komunikacja z satelit¹ jest przy takich jego gabarytach niemo¿liwa.
Astro, jesteœ elektronikiem wiêc powiedz, jakiej mocy musi byÌ sygna³ takiego chipa aby zosta³a nawi¹zana ³¹cznoœÌ z dzisiejszym satelit¹ i w zwi¹zku z tym, jakiej wielkoœci bêdzie minimalny nadajnik ? O ile ja siê orientujê, dalej poruszamy siê w sferze krzemu i pó³przewodnikach p-n-p i n-p-n. Jesli mówimy o mocy (P) w Watach to wyobra¿am sobie wielkoœÌ tego nadajnika, jego zasilanie i odczyn pod skór¹ w chwili nadawania.
Upakowanie, czyli skala integracji elementów pó³przewodnikowych na 1 mm2 p³ytki krzemowej mo¿e byÌ bardzo du¿a. Jednak moc nadawcza i czu³oœÌ odbiornika oraz jego selektywnoœÌ, wymaga jeszcze sporych gabarytów. Chyba, ¿e mówimy o innej technologii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #22 : Maj 25, 2009, 19:34:35 » |
|
Tene, odpowiem ju¿ jutro. A a propos wiedzy Indian, która nie pasowa³a s¹dowi, który pozbawi³ matki w³adzy rodzicielskiej, bo nie chcia³a dopuœciÌ do chemioterapi, to dedykujê wszystkim poni¿szy utwór. Ghost Dance - Taniec Ducha"Taniec Ducha" powsta³ w okresie kryzysu w spo³ecznoœci rdzennej ludnoœci Ameryki Pó³nocnej. Jego inicjatorem by³ Jack Wilson (Wovoka) - szaman plemienia Paiutów, który mia³ wizjê, zgodnie z któr¹ Indianie powinni rytualnie œpiewaÌ i taùczyÌ, co pozwoli³oby ich spo³eczeùstwu na nowo siê odrodziÌ. Taniec Ducha obudzi³ nadziejê Indian i szybko zacz¹³ siê rozprzestrzeniaÌ. 29 grudnia 1890 roku pod Wounded Knee oddzia³y wojsk USA dokona³y masakry niewinnych Indian plemienia Lakota wykonuj¹cych taniec. By³ to jeden z najstraszniejszych incydentów w historii Satanów Zjednoczonych ze wzglêdu na znaczn¹ przewagê si³ i uzbrojenia 7 Pu³ku Kawalerii nad - z³o¿on¹ w du¿ej czêœci z kobiet i dzieci oraz rozbrojon¹ wczeœniej - grup¹ Lakotów Minneconjou. Incydent przez wiele lat nazywany by³ przez Amerykanów "bitw¹", jednak wspó³czeœni historycy s¹ zgodni co do faktycznego charakteru tego krwawego ludobójstwa.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2009, 15:05:28 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
HabibiDah
Gość
|
 |
« Odpowiedz #23 : Maj 25, 2009, 19:55:58 » |
|
A propos "robienia paranoi i siania strachu przed nieznanym" jak siĂŞ wyraziÂł Tene  Czipowanie ludzi juÂż siĂŞ rozpoczĂŞÂło m. in. w Japonii, gdzie czipy wszczepia siĂŞ noworodkom, a o miejscu wszczepienia czipa nie wiedzÂą nawet rodzice dziecka http://wiadomosci.onet.pl/1325555,69,item.html
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tenebrael
Gość
|
 |
« Odpowiedz #24 : Maj 25, 2009, 20:00:41 » |
|
Nom, i co w zwiÂązku? Ile juÂż dzieci udaÂło siĂŞ pozabijaĂŚ demonicznym chipem?;] Ilu dzieciom podniesiono poziom adrenaliny tak, Âże staÂły siĂŞ krwioÂżerczymi bestiami apokalipsy? ;]
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|