Lucyfer
Gość
|
|
« Odpowiedz #375 : Lipiec 01, 2009, 14:42:44 » |
|
Pisalam juz o Lukxorze po powrocie z niego, co tam byl za program? Emitowal fioletowy promien ( strumien energii) , ktory powodowal iluzje w naszej swiadomosci. Zostal wylaczony, oczywiscie ja bylam tylko lacznikiem fizycznym miedzy niebem a ziemia. Zaden czlowiek sam swoja sila nie jest w stanie wylaczyc takieg programu. To wszystko , stanelam w miejscu poplynela energia i stalo sie. Syriusz nad ÂświÂątyniÂą w luxorSyriusza zwano w Egipcie Wielkim DostawcÂą, wraz z jego wschodem heliakalnym miaÂł miejsce bÂłogosÂławiony i dajÂący plony wylew Nilu. NastĂŞpowaÂł Nowy Rok, Âświat siĂŞ odradzaÂł. DokÂładniej ÂświĂŞto noworoczne obchodzono wedle rachuby egipskiej pierwszego dnia pierwszego miesiÂąca pory Achet (lipiec). W okresie dynastycznym heliakalny wschĂłd Syriusza i wylew Nilu nastĂŞpowaÂł zawsze, gdy sÂłoĂące znajdowaÂło siĂŞ w konstelacji Lwa i jak wierzono „od nowa" rodziÂł siĂŞ bĂłg sÂłoĂąca Re Indygo polaczone sa ze soba telepatycznym kontaktem, one zawsze wiedza o sobie wszystko. Sa w nich uruchomione techniczne mozliwosci, rozwoj duchowy praktycznie zaden. Zestrojone ze soba tworza jednie, i to bardzo silna w dzialaniu. Ja doszlam do wniosku iz to nasi mili Syriusze B. tak nagminnie zaczeli rodzic sie na naszej planecie w postaci tych dzieci ze wzgledu na utrate warunkow do istnienia u siebie. Dla mnie dzieci indygo to bezduszne programy, usilujace podpozadkowac sobie wszystko i wszystkich. Indygo jak sama nazwa mowi maja aure Indygo, cala ich energia jest w kolorze Indygo. Inni ludzie o innej aurze rozwinieci duchowo sa po prostu duszami o otworzonych morzliwosciach paranormalnych, jedni , to starsze dusze inni mlodsze.Co zatem idzie prezetuja wieksza lub mniejsza wiedze duchowa.Posiadaja rozna wrazliwosc , ale wiedza intelektualna nie swiadczy o rozwoju duchowym, otworzone mozliwosci paranormalne ( lewitacja, materializacja, widzenie czy slyszenie paranormalne) wcale nie musi swiadczyc o rozwoju duchowym. Warto to zrozumiec ( maszyna, komputer robot ) moga przewyzszac Czlowieka mozliwosciami technicznymi, a wcale nie sa rozwiniete duchowo. Dlaczego? Bo nie posiadaja uczuc.rozwoj duchowy to ; ROZWOJ UCZUCIOWY, poprzez te uczucia , korzystanie z wiedzy.Dostep do wiedzy zdeponowanej w nas otwieraja uczucia, ich energia wynoszaca nas w gore. To jest napelnianie sie nimi naszego wewnetrznego grala, podnoszaca sie wewnatrz nas energia "wlancza" kolejny poziom dostepu do wiedzy w nas.I to jest ten rozwoj duchowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #376 : Lipiec 01, 2009, 14:50:52 » |
|
Widzisz zastosowanie programu do stworzenia istot sluzacych czlowiekowi uzyto bardzo dawno temu. One sa wsrod nas opowiada o tym fakcie wiele przekazow. Tworzenie oraz doskonalenie doszlo do perfekcji , istoty wydostaly sie z pod kontroli czlowieka , same zaczely eksplorowac kosmos oraz uzalezniac Ludzi od siebie, tworzys dla nich systemy niewolnicze. One sobie ewolucja naturalna sobie. Zaistnial jeden problem, gdy ziemia podnosi swoja wibracje dzieki rozwojowi uczuciowemu Ludzi,one traca srodowisko w ktorym moga zyc.One , te iistoty o duszach -programach nie rozwijaja sie uczuciowo powyzej 3 czakry. Korzystaja tu na ziemi z uczuc emocjonalnych , a tam w kosmosie z energii o tym potecjale tworza swoje swiaty. Czym sie roznia od Ludzi? Nie posiadaja ciala astralnego , ktore Czlowiek w cyklu ewolucyjnym narodzin i smierci stworzyl sam. To cialo inaczej nazywa sie cialem perlowym, (wiele ma nazw). kokonem z ktorego wydostaje sie przebudzony Czlowiek.By mogl wejsc w kolejny etap budowania zlotego ciala. Proces inwazji i ingerecji Istot-Programow byl juz nie jeden raz, wowczas to nastepowaly kataklizmy na ziemi ( kolejne zdarzenia powstrzymujace naturalna ewolucje ziemi i Czlowieka), potopy itp.. Jak to sie dzialo? Otoz gdy ziemia dochodzila do mometu "krytycznego" dla tych istot odwracaly ja jak pilke do gory nogami zmieniajacbieguny a tym samym wywolujac te opisywane kataklizmy. Ziemia zchodzila ponownie w dol wibracyjnie by poraz kolejny rozpoczac swoj proces rozwojowy. Duza jest informacja na ten temat , nie o to chodzi w tej chwili by ja przytaczac. Czlowiek , po raz kolejny zazynap praktycznie od zera, jednak niektorzy przetrwali. Pozostali przy zyciu stawali sie enklawa wiedzy przekazywana innym by przyspieszyc ich rozwoj. Jednak stworzona siec energoinformacyjna tak skutecznie blokowala i blokuje swiadomosc wiekszosci ludzi iz proces rozwojowy idzie bardzo po malu, jest naprawde bardzo ciezko wyjsc ponad ten program.Chociaz ludziom wydaje sie ze sa ponad , to w dalszym ciagu akceptuja wszystko w ramach dopuszczalnych przez program. Efektem , tego sa ciagle walki , rywalizacja, brak mozliwosci zrozumoienia iz jedyna droga rozwoju nie jest wiedza techniczna a uczuciowa. Uczuciowa bo program nie moze rozwijac sie za momoca uczuc. Moze natomiast miec zaprogramowane zachowania , ktore kopiuja uczucia. Jak sie to robi? to opowiada sw. geometria.Doskonale jest to wiedziec,ale nie doskonale jest uzalezniac swoj rozwoj od zadnego programu. Istoty -programy , moga juz dla siebie tworzyc ciala materialne jak ludzkie i normalnie sie w nie wcielac. To poanowaly perfekcyjnie, nikt nie jest wstanie odroznic ( a moze bardzo malo ludzi moze) te dwa rodzaje ludzi.Zewnetrznie jestesmy idetyczni. Nowy czas, nowa mozliwosc uwolnienia sie spod uzaleznienia tych istot , to przejscie w wyzsza wibracje, 4 wymiar. Co wiec chcialy zrobic? po raz kolejny powstrzymac wyjscie ziemi w ta wyzsza czestotliwosc.Co robia? to jest opisane na tym i nie tylko na tym forum. Jednak najwazniejsza i najbardziej skuteczna jest presja strachu. Czy czeka nas kataklizm dotyczacy przebiwegunowania ziemi? Absolutnie nie, bo ziemia przesunie swoje bieguny w sposob naturalny podnoszac sie do gory , nie obruci sie do okola swojej osi by opadac w dol. To jest zupelnie inny proces. Czy zatem sw. geometria przestanie byc wazna i niepotrzebna? Nie bedziemy jej zasady stosowali w wielu dziedzinach zycia fizycznego( jak do tej pory), ale nie bedziemy nia pisali programow rozwojowych dla Ducha- Duszy , Energii. To ona energia bedzie mysla tworzyla przekladajac na zewnetrzne piekno otaczajace nas. Tylko taka roznica zaistnieje dzieki harmoni aspektow i milosci ktora beda zyly. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
|
« Odpowiedz #377 : Lipiec 01, 2009, 18:56:04 » |
|
I jeszcze jedno bardzo wazne. Czy znasz ta trzecia osobe osobiscie? Slyszales jej negatywne zdanie na moj temat osobiscie? Czy tez bawisz sie w powtarzanie zaslyszanych plotek? Dla mnie to wazne.
Nie znam tej osoby osobiœcie, rozmawia³em kiedyœ z ni¹ bardzo czêsto przez neta. Wyrazi³a powiedzmy takie jakieœ dziwne zdanie o Tobie, o które nie prosi³em, lecz nie chodzi³o tu o Ciebie, lecz raczej oto, oczym piszesz na forach. Lecz to o czym piszesz, jak na moje oko, dalej przybiera ró¿ne formy niezrozumienia w oczach czytelnika po tej drugiej stronie.W zwi¹zku z tym wspomnia³em o tym, tylko dlatego, ¿e w pewnym momencie zastanowi³a mnie przez chwilê, ta negatywna aura, która w jakiœ dziwny sposób ''uros³a'' wokó³ Ciebie. Ju¿ w koncu nawet pomyœla³em, czy przypadkiem nie jest to zwi¹zane z tym, ¿e tak poprostu projektujesz Siebie na zewn¹trz, co opisa³em to w którymœ poprzednim w¹tku. Ale nie jest wa¿ne co siê dzieje, lecz wa¿ne jest co z tym zrobimy. A skoro doszliœmy do tego, ¿e wy³¹czy³aœ ten ''fioletowy promieù'' i jakie to mia³o ogromne znaczenie, to có¿ wogóle przy tym znacz¹ ludzkie s³owa, ich oceny, os¹dy. To tyle naszybko, je¿eli jeszcze masz jakieœ pytania, to odpowiem na nie chêtnie, ale poŸniej, tak oko³o godz.23 -24 tej. Pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 01, 2009, 18:57:03 wysłane przez MEM HEJ SHIN »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #378 : Lipiec 01, 2009, 19:15:17 » |
|
Chyba pomyliles jakies osoby , lub ktos sie podawal za ta osobe , ktora byla jako trzecia w Luxorze. Ale skad ktos wiedzial o trzeciej osobie w Luxorze? Otoz ta osoba nie ma komputera ( z wlasnego wyboru, tak postanowila nie wlanczac sie w ten elektroniczny swiat), jak wiec mogles z nia rozmawiac przez neta? Aura negatywna tworzona wokol mnie jest niemozliwosca zrozumienia oraz zaakceptowania tego co robie. Niemozliwoscia zaakceptowania iz taka sobie zwykla przecietna kobieta, moze wykonywac takie rzeczy... ? To sie w glowie nie miesci. Dlaczego nie jakis mistrz ( lub mistrzyni) duchowy z wieloletnia praktyka w roznych szkolach? Z wieloma dyplomami i stopniami wtajemniczen? Dlaczego nie jakis guru stojacy na czele znanych mistycznych szkol i nurtow, klasztorow ? A prawda jest tylko jedna przedurodzeniowy wybor sprawdzony na planach energetycznych jako osoby poradzacej sobie z ta praca. Nic wiecej. Nigdy nie otrzymujemy przeznaczenia , ktorego nie byli bysmy wstanie uniesc. A ze wiekszosci sie to niepodoba? Trudno zeby sie podobal plan niosacy radykalne zmiany tym , ktorzy za wszelka cene chca te zmiany powstrzymac. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 01:04:54 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mobius
Gość
|
|
« Odpowiedz #379 : Lipiec 01, 2009, 19:41:50 » |
|
Tak czytam te wszystkie fora internetowe o tematyce ezoterycznej i có¿ mamy w Polsce... reinkarnacjê Jezusa, kolesia który twierdzi ¿e jest Moj¿eszem ,Jedna z osób podaje siê za najstarsz¹ duszê we wszechœwiecie , wszyscy piêknie pisz¹ i dos³ownie ¿adnej z tych osób nie da siê przekonaÌ ¿e byÌ mo¿e jest inaczej ....... Istna wylêgarnia cudotwórców I ka¿dy oczywiœcie to ten jedyny/jedyna a reszta to œciema(jak œmi¹ siê podszywaÌ przecie¿ to Ja jestem tym prawdziwym/¹ mesjaszem)muszê powiedzieÌ ¿e na polskim rynku ezoterycznym mamy spor¹ konkurencjê Ale s¹ przecie¿ inne kraje i inne fora a na nich inni mesjasze i który prawdziwy?to ci dylemat.A teraz pytanie...sk¹d ten strach przed byciem jednym z wielu?sk¹d tak silne pragnienie bycia lepszym?(Ja was nauczê bo Ja wiem a Wy nie ciemnioki...ups przepraszam...mia³o byÌ owieczki ) Có¿, z tego co widzê z czasem reinkarnacji Moj¿eszów,Mesjaszów jest coraz wiêcej,tylko jest z nimi jeden problem,nie widaÌ tego czego g³osz¹ (np. o mi³oœci) w ich w³asnych postach. Ka¿dy prawdziwy i ka¿dy wie lepiej , To s¹ jakieœ ezoteryczne jaja
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bond
Gość
|
|
« Odpowiedz #380 : Lipiec 01, 2009, 19:46:19 » |
|
kiara: Nigdy nie otrzymujemy przeznaczenia , ktorego nie byli bysmy wstanie uniesc. Chyba nie zawsze siĂŞ to sprawdza, a samobĂłjcy? CzegoÂś nie potrafiÂą unieÂśc skoro odbierajÂą sobie zycie....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #381 : Lipiec 01, 2009, 20:03:18 » |
|
Samobojcy tez otrzymali na miare udzwigniecia ( chociaz czasem na granicy),oni biorac sobie takie wyzwanie pewni byli iz sobie poradza.Symulowali zdarzenia na planie energetycznym. A dlaczego nie poradzili sobie? Otorz czlowiek nie do konca jest przewidywalny w kontakcie z materia. Latwo jest grajac w gre komputerowa byc doskonalym. Ale gdy staje sie przed wyzwaniem fizycznym , gdy wszystkie podpowiedzi sa zakryte.I trzeba podejmowac decyzje spontanicznie , zgodnie z systemem wartosci i poziomem uczuc? Nie zawsze idzie lekko, raczej bardzo ciezko. Nie wszyscy chca dzwigac ten ciezar pomimo fizycznych predyspozycji. Rezygnuja, uwalniaja sie z wiezow materi pomimo nie zrealizowania planu przedurodzeniowego. Dla Duszy- Energii jest to fiasko, musi urodzic sie jeszcze raz by zmierzyc sie z zadaniem ( lekcja musi byc przepracowana w 100%), bierze sobie inne okolicznosci , oraz zdarzenia i ludzi , ktorzy jej pomoga. Nie nalezy samobujcow ponizac ,wyzucac poza nawias, trzeba im wysylac duzo milosci ( praca dla najblizszych), akceptacji ich trudnej decyzji. Zrozumiec iz inaczej nie potrafili, skorzystali z wolnej woli i przerwali nic zycia. To bardzo rozlegly temat, motywow samobujstw jest moc, ale moze byc taka opcja rowniez w planie przedurodzeniowym , gdy ktos wybral takie zachowanie niosace uczucie pozbawiania sie zycia jako lekcje dla siebie. Kiara Ps. moze ten post trzeba przeniesc do tematu o samobujstwach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
|
« Odpowiedz #382 : Lipiec 01, 2009, 23:40:36 » |
|
Czy ktoœ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDà fioletowy p³omieù? A mo¿e s¹ dwa fioletowe p³omienie? Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie... To takie drobiazgi, oczywiœcie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieù s³oùca czy p³omieù....p³omieù. ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #383 : Lipiec 01, 2009, 23:45:14 » |
|
Czy ktoœ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDà fioletowy p³omieù? A mo¿e s¹ dwa fioletowe p³omienie? Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie... To takie drobiazgi, oczywiœcie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieù s³oùca czy p³omieù....p³omieù. ....
Nie po to zakonczyles moj pobyt na swoim forum ( ucinajac dyskusje tam) zeby kontynuowac ja tutaj. Trzeba byc uczciwym w stosunku do swoich decyzji. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 01, 2009, 23:46:23 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
|
« Odpowiedz #384 : Lipiec 02, 2009, 00:44:21 » |
|
Czy ktoœ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDà fioletowy p³omieù? A mo¿e s¹ dwa fioletowe p³omienie? Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie... To takie drobiazgi, oczywiœcie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieù s³oùca czy p³omieù....p³omieù. ....
Tak w³aœnie ! KIARA napisa³a, ¿e ten promieù tworzy³ iluzjê w polu energo-informacyjnym, czyli powodowa³ z³udzenia w interpretacji rzeczywistoœci, czyli zak³óca³ nasz¹ inerpretacjê. Tylko sk¹d mamy mieÌ pewnoœÌ ile w tym prawdy ? Proszê KIARO o rozszerzenie tematu na tyle, aby nie by³o w¹tpliwoœci. Bo je¿eli udzielisz tylko czêœciowej, po³owicznej odpowiedzi, to znowu bêdzie burza i tym razem ju¿ z piorunami. Bo ludzie rozmawiaj¹ tutaj powa¿nie i oczekuj¹ konkretów i czytelnych przekazów. Wiêc Czekamy na odpowiedzi .... .... !!!
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 00:46:37 wysłane przez MEM HEJ SHIN »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #385 : Lipiec 02, 2009, 00:54:29 » |
|
Powaznie rozmawia sie z ludzmi powaznymi, tymczasem ani Ty ani Leszek powazni nie jestescie. Ba nie tylko nie powazni , ale rowniez nie prawdomowni. Jezeli ktos sam klamie, to trudno jest mu uwierzyc w prawdomownosc drugiej osoby bez rzeczowych dowodow. Juz napisalam , nie po to zakonczylam pobyt dyskusyjny na forum Leszka ( odebranie mi mozliwosci wypowiadania wlasnego zdania) , by kontynuowac ta dyskusje tutaj. Wybacz , ale nie. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 00:57:55 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
|
« Odpowiedz #386 : Lipiec 02, 2009, 01:14:29 » |
|
Powaznie rozmawia sie z ludzmi powaznymi, tymczasem ani Ty ani Leszek powazni nie jestescie. Ba nie tylko nie powazni , ale rowniez nie prawdomowni.
Oczywiœcie, ¿e jestem niepowa¿ny i jestem nieprawdomówny, czyli jestem k³amc¹.Masz prawo myœleÌ o mnie jak chcesz. Lecz uszanuj mo¿e t¹ wiêksz¹ czêœÌ tej spo³ecznoœci i nie zas³aniaj siê mn¹ , tylko odpowiedz innym ludziom, na tym forum, którzy nie przyszli sobie tutaj pograÌ w tenisa , bo siê nie da, tylko przyszli porozmawiaÌ i czegoœ m¹drego siê dowiedzieÌ. Wiêc odpowiedz innym u¿ytkownikom tego forum, a nie mnie, bo ja nie jestem tylko tu jedynym zinteresownym podmiotem, czym w³aœciwie jest ten ''fioletowy p³omieù'' , kto go wczeœniej uruchomi³, w jakim celu itd... itp.. P.S. Wczoraj bodaj¿e, napisa³aœ, ¿e porozmawiasz ze mna przez Skype, a nawet byœ mnie zprosi³a do W-wy, abyœmy mogli porozmawiaÌ w cztery oczy, a dzisiaj ju¿ jestem niepowa¿ny, a nawet jestem k³amc¹, z którym nie chcesz rozmawiaÌ. Jeszcze raz powiem - nie chodzi tu o mnie, lecz o innych czytelników, z którymi na tym forum przecie¿ rozmawiasz.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 01:32:41 wysłane przez MEM HEJ SHIN »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #387 : Lipiec 02, 2009, 01:38:53 » |
|
Jezeli uwazasz iz tematowi nalezy poswiecic wiecej czasu nic nie stoi na przeszkodzie zebys to zrobil. Kiara Tak to prawda wczoraj myslalam o Tobie inaczej , jednak odsloniles swoja twarz pokazjac jej niezbyt piekna czesc. Poniewaz mam prawo wyboru w kontaktach z moimi znajomymi , dokonalam go. To wszystko. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 01:42:48 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
|
« Odpowiedz #388 : Lipiec 02, 2009, 01:47:38 » |
|
Jezeli uwazasz iz tematowi nalezy poswiecic wiecej czasu nic nie stoi na przeszkodzie zebys to zrobil. Kiara Tak to prawda wczoraj myslalam o Tobie inaczej , jednak odsloniles swoja twarz pokazjac jej niezbyt piekna czesc. Poniewaz mam prawo wyboru w kontaktach z moimi znajomymi , dokonalam go. To wszystko. Kiara Problem w tym, ¿e wysiadaj¹ mi oczy, bo totalnie przecholowa³em przesiadanie przy komputerze. Wiêc proszê tylko o kilka, czy kilkanaœcie prawdziwych s³ów wyjaœnienia, dotycz¹cego tych ''fioletowych promieni'' , które jak piszesz ich usunê³aœ, lecz doczekaÌ siê jakoœ nie mogê !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyfer
Gość
|
|
« Odpowiedz #389 : Lipiec 02, 2009, 09:13:42 » |
|
Czy ktoœ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDà fioletowy p³omieù? A mo¿e s¹ dwa fioletowe p³omienie? Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie... To takie drobiazgi, oczywiœcie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieù s³oùca czy p³omieù....p³omieù. .... Saint Germain jest W³adc¹ Trzeciego Poziomu w Hierarchii Siódmego Promienia, który odpowiada za przeprowadzenie transmutacyjnych procesów w Galaktyce, wykorzystuj¹c w³aœciwoœci fioletowego p³omienia. Jest równie¿ Czohanem Siódmego Promienia emanuj¹cego Purpurowo Fioletowym Œwiat³e, które przejawia Bo¿¹ Transformacjê. Siódmy promieù powi¹zany jest z piêcioma wy¿szymi promieniami, które zaczê³y przejawiaÌ siê w latach 70-tych ubieg³ego stulecia. Ich energie id¹ do Ziemi od Sanat Kumary poprzez Szambalê, z której nastêpnie przekazywane s¹ do siódmego wydzia³u. Niedawno zosta³ wyniesiony do godnoœci Maha-Czohana, ale nadal odpowiada za siódmy promieù. Jego funkcjê przejmuje obecnie dwóch Nauczycieli. http://www.swiadomosc-ziemi.org/index.php?option=com_content&task=view&id=79&Itemid=58SERAPIS BEYPierwszy Anio³, który osi¹gn¹ poziom Mistrza Wniebowst¹pionego! Czohan (przywódca) Czwartego Promienia emanuj¹cego Kryszta³owo Bia³ym Œwiat³em, które przejawia Bosk¹ czystoœÌ i inicjuje postêp. Strze¿e p³omienia postêpu w eterycznej œwi¹tyni nad Luksorem. Potrafi natychmiast oceniÌ czego uczeù potrzebuje, co jest dla niego najwa¿niejsze aby jak najszybciej osi¹gn¹Ì harmoniê i jednoœÌ ze Stwórc¹. Jego zadanie polega m.in. na oczyszczeniu energii ¿yciowej, która by³a u¿ywana podczas licznych inkarnacji i przygotowanie jej na postêp w stronê œwiat³a. Prowadzi, szkoli i przygotowuje uczniów, których rol¹ i misj¹ jest energetyczne oczyszczanie ziemi. Jest bardzo wymagaj¹cym Nauczycielem. Znawca uniwersalnego jêzyka wszechœwiata - geometrii. W Zegarze Mistrzów odpowiada za harmoniê. Serapis Bey jest inkarnowanym anio³em. W czasach Lemurii ludzie wspó³pracowali z anio³ami w s³u¿bie najwy¿szego œwiat³a. W tych czasach rozpocz¹³ swoj¹ ziemsk¹ misjê przy wspó³pracy z ludzkoœci¹. By³ wysokim kap³anem, nauczycielem Œwiat³a i Mi³oœci. Wielokrotnie inkarnowa³ siê w tamtym okresie, aby wznieœÌ ludzkoœÌ w jak najszybszym czasie, wskazaÌ najprostsz¹ drogê do jednoœci z Bogiem - drogê czystoœci, drogê wspó³istnienia i za¿y³oœci z energi¹ Matki Boskiej. Matka Boska jest najwy¿sz¹ czystoœci¹ i z ni¹ zawsze jest najbli¿ej i najszybciej do celu jakim jest Ojciec. Ona jest bardzo blisko ludzi a równoczeœnie tak blisko Ojca, ¿e nie ma krótszej drogi. Kochaj¹c Matkê Bosk¹, pod¹¿aj¹c za jej wskazówkami, jej radami zawsze trafia siê prosto do celu. Sam te¿ powiedzia³ "Najkrótszym odcinkiem pomiêdzy punktem A i punktem B jest czystoœÌ. Ni¹ bêdê!." Dlatego te¿ wybra³ drogê s³u¿enia bia³emu promieniu Matki Boskiej. Prze¿y³ wiele inkarnacji m.in. : - Wy¿szy kap³an w œwi¹tyniach Atlantydy - Egipski faraon Amenhotep III "Wspania³y" (1417-1379 p.n.e) - wybudowa³ wtedy znan¹ œwi¹tyniê w Luksorze. Swoimi konturami œwi¹tynia faktycznie oddaje formê cia³a ludzkiego, jest nienaganna z punktu widzenia antropometrii i proporcji. Jej komnaty i sale odpowiadaj¹ czêœci¹ cia³a. W rzeczywistoœci œwi¹tynia oddaje ideê odrodzenia boskiego cz³owieka, w podstawie czego le¿y jego przeobra¿enie za poœrednictwem Zasady Matki. - Leonidas, król Sparty (? - 480 roku p.n.e) - W 480 p.n.e dowodzi³ obron¹ prze³êczy termopilskiej, stoj¹c na czele oddzia³u 300 Spartan i kilku tysiêcy ¿o³nierzy z innych greckich paùstw. Przez dwa dni odpiera³ ataki wielotysiêcznej armii Perskiej, która nie mog³a w w¹skim przejœciu wykorzystaÌ swojej liczebnej przewagi. Poœwiêcenie Leonidasa i jego wojowników da³o czas reszcie ¿o³nierzy na wycofanie siê. Perski król kaza³ trupowi Leonidasa œci¹Ì g³owê, a cia³o rozpi¹Ì na krzy¿u. PostaÌ Leonidasa jest symbolem bohaterstwa i mê¿nego poœwiêcenia, nawet w sytuacji bez wyjœcia. Jest pierwszym anio³em , który osi¹gn¹³ równie¿ sfery mistrzów. Przerzuci³ pomost pomiêdzy królestwem anio³ów a królestwem mistrzów. Kto chce siê dowiedzieÌ czegoœ o anio³ach, mo¿e go przywo³aÌ. Imiê Serapis pochodzi od egipskiego wszechmocnego i uniwersalnego boga, który zast¹pi³ Ozyrysa. "Serapis" oznacza "czciÌ". Sam przedstawia siê jako - Jam Jest Serapis. JAM JEST Serapis. http://www.swiadomosc-ziemi.org/index.php?option=com_content&task=view&id=81&Itemid=58
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 09:26:55 wysłane przez Lucyfer »
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
|
« Odpowiedz #390 : Lipiec 02, 2009, 09:23:44 » |
|
ŒmiesznoœÌ widzê. œmiesznoœÌ.
kilka lat temu opracowaÂłem na swĂłj prywatny uÂżytek system testowy - by wiedzieĂŚ czy mam do czynienia z programem czy czÂłowiekiem. (CzÂłowiek moÂże byĂŚ wyrazicielkÂą/przejawieniem czÂłowieczeĂąstwa - albo programu, ktĂłry to czÂłowieczeĂąstwo wyraÂża lub nie, bardziej lub mniej). JednakÂże, jeÂśli nie jest PRZYTOMNY implantĂłw subtelnych (ktĂłre w SOBIE nosi, a z jakichÂś powodĂłw sie nie pozbyÂł lub jeszcze nie pozbywa) bĂŞdzie zawsze wyrazicielkÂą/em//manifestacjÂą programĂłw STWORZONYCH przez innego CzÂłowieka lub PROGRAM.
PokrĂłtce, to systemu nie zaprezentujĂŞ - ale podpowiem, Âże jednym z jego elementĂłw jest sprawdzenie rezonansu fraktalnego poprzez podanie impulsu testowego na egregor, ktĂłremu (w mojej opinii podlega testowany obiekt/czÂłowiek/droid/roÂślina/mineraÂł/robot/cokolwiek). JeÂśli jest tak w istocie - przejawi wÂłaÂściwoÂści tego egregora z informacjÂą naniesionego implulsu testowego.
Dla mnie to praca typu HumanReasearch, bo uzupeÂłniam i aktualizuje obsÂługĂŞ zPhirAli.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 09:45:59 wysłane przez PHIRIOORI »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
|
« Odpowiedz #391 : Lipiec 02, 2009, 11:20:37 » |
|
Czy ktoœ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDà fioletowy p³omieù? A mo¿e s¹ dwa fioletowe p³omienie? Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie... To takie drobiazgi, oczywiœcie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieù s³oùca czy p³omieù....p³omieù. CZeka³em spokojnie na rozwój sytaucji. Nie po to zakonczyles moj pobyt na swoim forum ( ucinajac dyskusje tam) zeby kontynuowac ja tutaj. Trzeba byc uczciwym w stosunku do swoich decyzji. Tamto forum, to tamto forum, tuatj ka¿dy ma prawo do dyskusji, wiêc œmia³o. Powaznie rozmawia sie z ludzmi powaznymi, tymczasem ani Ty ani Leszek powazni nie jestescie. Ba nie tylko nie powazni , ale rowniez nie prawdomowni.
Jezeli ktos sam klamie, to trudno jest mu uwierzyc w prawdomownosc drugiej osoby bez rzeczowych dowodow. [...]Wybacz , ale nie. To tyle w teamcie "nie oceniania" innych ktĂłrym tak czĂŞsto wycierasz sobie twarz. Widzisz, pomimo Twoich wpadek ludzie prowadzÂą dyskusje z TobÂą, moÂże wykorzystasz nieco swojej miÂłoÂści i przymkniesz oko. Co do dowodĂłw to Ty nie chcesz ich wskazywaĂŚ, a nie inni. I o dziwo: najpierw nie chcesz rozmawiaĂŚ na TEN temat [pÂłomieĂą fioletowy] z Leszkiem, gdy inna osoba pociÂągnĂŞÂła go to nagle - w sprzecznoÂści z wyartykuÂłowanymi kilkanascie godzin wczeÂśniej deklaracjami - tez uciekasz w popÂłochu. I dalej standardowo: "mam prawo wyboru w kontaktach z moimi znajomymi , dokonalam go" - co czynisz ZAWSZE gdy grunt ucieka spod stĂłp. I bezczelnie: "Jezeli uwazasz iz tematowi nalezy poswiecic wiecej czasu nic nie stoi na przeszkodzie Âżebys to zrobil." - a wczeÂśniej brylowaÂłaÂś ochoczo w temacie, pouczajÂąc nas z wysoka. JAk zrozumiaÂłem to MEM HEJ SHIN po prostu jest ciekawy Twojej opinii, poprosiÂł CiĂŞ o wypowiedÂź, nie tylko dla niego ale takÂże dla innych forumowiczĂłw - co w tym zÂłego? Czy wobec powyÂższego i danej Leszkowi rady: "Nie po to zakonczyles moj pobyt na swoim forum ( ucinajac dyskusje tam) zeby kontynuowac ja tutaj. Trzeba byc uczciwym w stosunku do swoich decyzji." zastosujesz siĂŞ chociaÂż raz do swojej wÂłasnej rady i nie otworzysz ust w tym temacie oraz we wszystkich w ktĂłrych uciekaÂłaÂś od dyskusji? No i dlaczego wczeÂśniej tego nie zrobiÂłaÂś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
bond
Gość
|
|
« Odpowiedz #392 : Lipiec 02, 2009, 11:45:46 » |
|
popieram,nie ucinajcie tematu, bo jest ciekawy.Nie wiem, co byÂło na 'tamtym forum', a chetnie poczytam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #393 : Lipiec 02, 2009, 12:08:39 » |
|
Alez ja niczego nie ucinam, kazdy kto ma ochote w tym temacie dyskutowac moze. Tym razem ja z przyjemnoscia poczytam wiedze innych ludzi. A nawet powiem nie zabiore glosu by podwazac ich ciezka prace gdy moje zdanie bedzie zupelnie inne. Kiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mobius
Gość
|
|
« Odpowiedz #394 : Lipiec 02, 2009, 12:18:01 » |
|
WyglÂąda na to Kiara wiĂŞc Âże kÂłamaÂłaÂś z tym pÂłomieniem,Âżadnej wiedzy o nim nie posiadasz a po prostu chciaÂłaÂś siĂŞ pochwaliĂŚ ezo osiÂągniĂŞciem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #395 : Lipiec 02, 2009, 13:34:53 » |
|
WyglÂąda na to Kiara wiĂŞc Âże kÂłamaÂłaÂś z tym pÂłomieniem,Âżadnej wiedzy o nim nie posiadasz a po prostu chciaÂłaÂś siĂŞ pochwaliĂŚ ezo osiÂągniĂŞciem
Masz prawo myslec co ci sie tylko podoba, jednak jezeli zarzucasz mi klamstwo publicznie , to prosze je udowodnic. Ja juz zdalam relacje ze zdarzenia , ktore mialo tam miejsce . zwazyc , zmierzyc i przetrawic metalnie ... , to , niech zrobia Ci , dla ktorych jest to istotnoscia. Wystarczy juz klamst typu ; zostalas przylapana na grzebaniu .... lub; powiedziala mi to osoba trzecia , ktora byla w Luxorze , znam ja z neta bo prowadzilem z nia rozmowy....Klamstwo ma krotkie nogi, predzej czy pozniej , odsloni swoja twarz, poczekajmy zatem na prawde. Ona nie ginie, natomiast slowa przeciw slowom... tak mozna w nieskonczonosc. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 13:41:01 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
|
« Odpowiedz #396 : Lipiec 02, 2009, 16:09:37 » |
|
Wystarczy juz klamst typu ; zostalas przylapana na grzebaniu .... lub; powiedziala mi to osoba trzecia , ktora byla w Luxorze , znam ja z neta bo prowadzilem z nia rozmowy....
KIARO. Co do sprawy, ¿e zosta³aœ przy³apana na ''grzebaniu'' z gadzimi myœlicielami w LUKSORZE, to faktycznie mo¿na odebraÌ jak powa¿nie obci¹¿aj¹cy Ciê zarzut i tu masz racjê, tylko je¿eli padaj¹ takie zarzuty , to prosz¹ , wrêcz b³agaj¹ o wyjaœnienie. Bo ''grzebanie'' w LUKSORZE, to nie jest wy³¹cznie tylko Twoja prywatna sprawa, bior¹c pod uwagê to, czym LUKSOR jest. Dlaczego wiêc, nie potrafisz zadaÌ œcis³ych pytaù, tym którzy Ciê o to pos¹dzaj¹ ¿adaj¹c od nich w³aœciwych wyjaœnieù ? Dlaczego nie potrafisz broniÌ swoich interesów, tylko pozwalasz, aby ca³y œwiat czyta³, ¿e Ty z ''gadami'' grzebiesz w LUKSORZE ? Ba, ¿eby to tylko skoùczy³o siê na czytaniu, to pal licho, tylko, ¿e ludzie s¹ przekonani, ¿e tak by³o, a ich podœwiadomoœÌ, t¹ ''prawdê'' po ok³o 21 dniach zaczyna realizowaÌ ! czyli uk³adaÌ energie wszechœwiata zgodnie z tym przekonaniem. Nikt nie zadba o Ciebie, je¿eli Ty nie zdbasz o siebie, wiêc trzeba byÌ œwiadomym tego co nie widaÌ, a jednak siê dzieje. Kolejna rzecz, to niezrozumia³aœ i dalej nie rozumiesz moich intencji. Pisa³em o tej osobie, ale jak chyba w wyraŸnie to napisa³em, osoba ta, wyrazi³a swoje przekonanie, które nie dotyczy³o Ciebie, lecz Twoich dzia³aù, a dok³adnie niejasnoœci i nieczytelnoœci, tego co piszesz na forach, co si³¹ rzeczy budzi ró¿ne mieszane uczucia i w¹tpliwoœci. Bo Ty poprostu nie bierzesz pod uwagê i jest Ci to zupe³nie obojêtne jak wa¿na jest czytelnoœÌ przekazów w necie.Poprostu masz to gdzieœ, a póŸniej dziwisz siê, ¿e ludzie trac¹ do Ciebie zaufanie. A to, ¿e ja skojarzy³em sobie, ¿e z t¹ osob¹ by³aœ w LUKSORZE, to wyci¹gn¹³em na podstawie nat³oku przeró¿nych informacji taki sobie wniosek, a to ¿e siê pomyli³em, no to nie raz w ¿yciu pomyli³em. Tylko, ¿e nie ma to wogóle najmniejszego znaczenia z kim by³aœ, tylko interesuje Nas tu wszystkich cel tej wizyty i co tam wielkiego dokona³aœ ? Je¿eli nie chcesz rzeczowo, solidnie i uczciwie rozmawiaÌ z innymi ludŸmi, to lepiej nie pisz nic, bo tracisz tu tylko czas ! Wiêc, albo w prawo, albo w lewo. Bo jak nie, to osobiœcie zapytam Leszka i poproszê o publiczne wyjaœnienie, co tam robi³aœ, poniewa¿ by³ on tego wszystkiego œwiadkiem i jak twierdzi ma jeszcze jakieœ dowody w postaci zdjêÌ.By³ œwiadkiem jak twierdzi, grzebania przez Ciebie w LUKSORZE z gadzimi myœlicielami ! Wiêc, albo Ty to wyjaœnisz, albo Leszek to wyjaœni. Intersuje mnie prawda, a nie fa³sz.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 16:20:26 wysłane przez MEM HEJ SHIN »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
|
« Odpowiedz #397 : Lipiec 02, 2009, 16:53:56 » |
|
Napisalam rzeczowo i zrozumiale, wylaczylam dzialanie fioletowego plomienia ( moze miec on nazwe strumienia energetycznego) , ktory dzialal w Luxorze. Jak sie to stalo fizycznie? To tez napisalam, wiekszy strumien ( o wiekszej duzo mocy oddzialywuje na mniejszy) "gaszac" go. To wszystko, oczywiscie ze nie zrobilam tego sama, to tez pisalam iz zaden Czlowiek , jako Czlowiek na ziemi nie posiada takiej mocy. Ja bylam tylko w tym miejscu jako fizyczny lacznik miedzy ziemia i zaswiatem. Dlaczego Leszek uwaza iz przylapal mnie na grzebaniu w Luksorze, dlaczego Myslicieli i mnie nazywa gadami? Tego nie wiem , prosze zapytaj jego. Dlaczego uzywa okreslenia iz ja przy czyms grzebalam? Dlaczego uwaza iz wylaczenie tego fioletu moze byc negatywne dla Ludzi? O to pytaj Leszka, jemu musicie zadawac takie pytania nie mnie. Ja juz nie chce z nim dyskutowac na zaden temat, wystarczy. Ja wiem iz bycie zycie w jakim kolwiek spektrum barwy jest zaburzeniem rzeczywistosci. Czy swiat ogladajac przez rozowe , fioletowe , niebieskie , czy zolte okulary nigdy nie jestes w stanie zobaczyc prawdziwie. Dlatego wazne bylo wylaczenie tego plomienia, on odzialywal bezposrednio na podswiadomosc. Nadszedl czas ogladu rzeczywistosci naturalnej bez zadnych dodatkowych zabarwien. Natomiast kto i co sobie mysli o mnie? Na to nie mam wplywu i nikt mial nie bedzie.Zostawiam ta kwestie bez kometarzy. Ja nie mam potrzeby walki, potrafie zaakceptowac cudzy jeszcze ograniczony oglad rzeczywistosci. Moge opisac moj punkt widzenia , podzielic sie moja wiedza. Ale nie bede z nikim walczyla by sie to stalo jego madroscia. Wiesz rozne "prawdy" bywaja wkodowywane w pole energoinformacyjne, bardzo odlegle od prawdy rzeczywistej.Jednak trwalosc tych informacji jest ograniczona polem energetycznym , ktore niosa w sobie. Prawda rzewczywista jest nie do pokonania, dlatego te polprawdy wczesniej czy pozniej znikaja w kontakcie z nia , wygasajac. Po co wiec walczyc , i tracic swoja energie? Dla mnie nie ma to sensu. Nie wiesz z kim dyskutujesz , nie wiesz czy ta osoba mnie zna rzeczywiscie ( moz mnie raz w zyciu widziala przez chwile, a moze wcale?) a szafujesz takimi degradujacym mnie opiniami.Dlaczego? Przeczytalam juz troche Twoich postow wiem na czym polega roznica miedzy naszymi swiatopogladami. Sam musisz wyjsc ponad wlasne ograniczenia, sam musisz zrozumiec ta roznice. Musisz ? Nie , niczego nie musisz , zdecydowanie mozesz pozostac przy wlasnym swiatopogladzie. Tak tez moze byc , jednak akceptuj odmiennosc , nawet gdy sie z nia nie zgadzasz, wysluchaj co i dlaczego mowie, nie kasuj tylko dlatego iz jest ienne. Gdy tak postapisz kilka razy zamykasz mozliwosc dyskusji miedzy nami.. Widzisz te krucjaty przeciwko mnie nauczyly mnie juz dawno nie opowiadania o mojej pracy z energia ziemi. Zwracam uwage na miejsca, juz nie opisuje szczegolow mojej pracy. Efekty pozytywne i tak i tak beda odczowalne, a kto to robil? to wcale nie jest wazne. Kiara
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2009, 01:17:51 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
|
« Odpowiedz #398 : Lipiec 02, 2009, 17:51:02 » |
|
Dlaczego Leszek uwaza iz przylapal mnie na grzebaniu w Luksorze, dlaczego Myslicieli i mnie nazywa gadami? Tego nie wiem , prosze zapytaj jego. Dlaczego uzywa okreslenia iz ja przy czyms grzebalam? Dlaczego uwaza iz wylaczenie tego fioletu moze byc negatywne dla Ludzi? O to pytaj Leszka, jemu musicie zadawac takie pytania nie mnie. Ja juz nie chce z nim dyskutowac na zaden temat, wystarczy.
OK. WiĂŞc nie bĂŞde rozwijaÂł tematu, bo po co, wiĂŞc zadajĂŞ w takim razie to pytanie Leszkowi, ktĂłrego Ty Kiaro z w/w wymienionych powodĂłw nie chcesz zadaĂŚ. No i oczywiÂście pytanie: czym w istocie jest lub czym byÂł ten pÂłomieĂą, promieĂą .... , bo padÂła wczoraj sugestia, Âże nikt oto nie zapytaÂł.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 21:52:52 wysłane przez MEM HEJ SHIN »
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
|
« Odpowiedz #399 : Lipiec 03, 2009, 11:16:05 » |
|
no wlasnie? i skad sie tam wzial ten plomien? - czy ktos np ustawil lampke ze swiecacym fioletowo plomieniem? czy byl to jakis nienaturalny fenomen?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|