Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 10:59:42


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 ... 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 [16] 17 18 19 20 21 22 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: ¦WIÊTA GEOMETRIA  (Przeczytany 439022 razy)
0 u¿ytkowników i 11 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Lucyfer
Go¶æ
« Odpowiedz #375 : Lipiec 01, 2009, 14:42:44 »

Cytat: Kiara
Pisalam juz o Lukxorze po powrocie z niego, co tam byl za program?
Emitowal fioletowy promien ( strumien energii) , ktory powodowal iluzje w naszej swiadomosci.
Zostal wylaczony, oczywiscie ja bylam tylko lacznikiem fizycznym miedzy niebem a ziemia. Zaden czlowiek sam swoja sila nie jest w stanie wylaczyc takieg programu.
To wszystko , stanelam w miejscu poplynela energia i stalo sie.

Syriusz nad ¶wi±tyni± w luxor

Syriusza zwano w Egipcie Wielkim Dostawc±, wraz z jego wschodem heliakalnym mia³ miejsce b³ogos³awiony i daj±cy plony wylew Nilu. Nastêpowa³ Nowy Rok, ¶wiat siê odradza³. Dok³adniej ¶wiêto noworoczne obchodzono wedle rachuby egipskiej pierwszego dnia pierwszego miesi±ca pory Achet (lipiec). W okresie dynastycznym heliakalny wschód Syriusza i wylew Nilu nastêpowa³ zawsze, gdy s³oñce znajdowa³o siê w konstelacji Lwa i jak wierzono „od nowa" rodzi³ siê bóg s³oñca Re

Cytat: Kiara
Indygo polaczone sa ze soba  telepatycznym kontaktem, one zawsze wiedza o sobie wszystko. Sa w nich uruchomione techniczne mozliwosci, rozwoj duchowy praktycznie zaden. Zestrojone ze soba tworza jednie, i to bardzo silna w dzialaniu.
Ja doszlam do wniosku iz to nasi mili Syriusze B. tak nagminnie zaczeli rodzic sie na naszej planecie w postaci tych dzieci ze wzgledu na utrate warunkow do istnienia u siebie. Dla mnie dzieci indygo to bezduszne programy, usilujace podpozadkowac sobie wszystko i wszystkich.

Cytat: Kiara
Indygo jak sama nazwa mowi maja aure Indygo, cala ich energia jest w kolorze Indygo.
Inni ludzie o innej aurze rozwinieci duchowo sa po prostu duszami o otworzonych morzliwosciach paranormalnych, jedni , to starsze dusze inni mlodsze.Co zatem idzie prezetuja wieksza lub mniejsza wiedze duchowa.Posiadaja rozna wrazliwosc , ale wiedza intelektualna nie swiadczy o rozwoju duchowym, otworzone mozliwosci paranormalne ( lewitacja, materializacja, widzenie czy slyszenie paranormalne) wcale nie musi swiadczyc o rozwoju duchowym.
Warto to zrozumiec ( maszyna, komputer robot ) moga przewyzszac Czlowieka mozliwosciami technicznymi, a wcale nie sa rozwiniete duchowo. Dlaczego? Bo nie posiadaja uczuc.rozwoj duchowy to ; ROZWOJ UCZUCIOWY, poprzez te uczucia , korzystanie z wiedzy.Dostep do wiedzy zdeponowanej w nas otwieraja uczucia, ich energia wynoszaca nas w gore.
To jest napelnianie sie nimi naszego wewnetrznego grala, podnoszaca sie wewnatrz nas energia  "wlancza" kolejny poziom dostepu do wiedzy w nas.I to jest ten rozwoj duchowy.




Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #376 : Lipiec 01, 2009, 14:50:52 »

Widzisz zastosowanie programu do stworzenia istot sluzacych czlowiekowi uzyto bardzo dawno temu. One sa wsrod nas opowiada o tym fakcie wiele przekazow. Tworzenie oraz doskonalenie doszlo do perfekcji , istoty wydostaly sie z pod kontroli czlowieka , same zaczely eksplorowac kosmos oraz uzalezniac Ludzi od siebie, tworzys dla nich systemy niewolnicze.
One sobie ewolucja naturalna sobie.
Zaistnial jeden problem, gdy ziemia podnosi swoja wibracje dzieki rozwojowi uczuciowemu Ludzi,one traca srodowisko w ktorym moga zyc.One , te iistoty o duszach -programach  nie rozwijaja sie uczuciowo powyzej 3 czakry. Korzystaja tu na ziemi z uczuc emocjonalnych , a tam w kosmosie z energii o tym potecjale tworza swoje swiaty.
Czym sie roznia od Ludzi? Nie posiadaja ciala astralnego , ktore Czlowiek w cyklu ewolucyjnym narodzin i smierci stworzyl sam.
To cialo inaczej nazywa sie cialem perlowym, (wiele ma nazw). kokonem z ktorego wydostaje sie przebudzony Czlowiek.By mogl wejsc w kolejny etap budowania zlotego ciala.

Proces inwazji i ingerecji Istot-Programow byl juz nie jeden raz, wowczas to nastepowaly kataklizmy na ziemi ( kolejne zdarzenia powstrzymujace naturalna ewolucje ziemi i Czlowieka), potopy itp..
Jak to sie dzialo? Otoz gdy ziemia dochodzila do mometu "krytycznego" dla tych istot odwracaly ja jak pilke do gory nogami zmieniajacbieguny a tym samym wywolujac te opisywane kataklizmy. Ziemia zchodzila ponownie w dol wibracyjnie by poraz kolejny rozpoczac swoj proces rozwojowy.
Duza jest informacja na ten temat , nie o to chodzi w tej chwili by ja przytaczac.

Czlowiek , po raz kolejny zazynap praktycznie od zera, jednak niektorzy przetrwali. Pozostali przy zyciu stawali sie enklawa wiedzy przekazywana innym by przyspieszyc ich rozwoj.

Jednak stworzona siec energoinformacyjna tak skutecznie blokowala i blokuje swiadomosc wiekszosci ludzi iz proces rozwojowy idzie bardzo po malu, jest naprawde bardzo ciezko wyjsc ponad ten program.Chociaz ludziom wydaje sie ze sa ponad , to w dalszym ciagu akceptuja wszystko w ramach dopuszczalnych przez program. Efektem , tego sa ciagle walki , rywalizacja, brak mozliwosci zrozumoienia iz jedyna droga rozwoju nie jest wiedza techniczna a uczuciowa.

Uczuciowa bo program nie moze rozwijac sie za momoca uczuc. Moze natomiast miec zaprogramowane zachowania , ktore kopiuja uczucia.
Jak sie to robi? to opowiada sw. geometria.Doskonale jest to wiedziec,ale nie doskonale jest uzalezniac swoj rozwoj od zadnego programu.

Istoty -programy , moga juz dla siebie tworzyc ciala materialne jak ludzkie i normalnie sie w nie wcielac. To poanowaly perfekcyjnie, nikt nie jest wstanie odroznic ( a moze bardzo malo ludzi moze) te dwa rodzaje ludzi.Zewnetrznie jestesmy idetyczni.

Nowy czas, nowa mozliwosc uwolnienia sie spod uzaleznienia tych istot , to przejscie w wyzsza wibracje, 4 wymiar.
Co wiec chcialy zrobic? po raz kolejny powstrzymac wyjscie ziemi w ta wyzsza czestotliwosc.Co robia? to jest opisane na tym i nie tylko na tym forum. Jednak najwazniejsza i najbardziej skuteczna jest presja strachu.

Czy czeka nas kataklizm dotyczacy przebiwegunowania ziemi? Absolutnie nie, bo ziemia przesunie swoje bieguny w sposob naturalny podnoszac sie do gory , nie obruci sie do okola swojej osi by opadac w dol. To jest  zupelnie inny proces.

Czy zatem sw. geometria przestanie byc wazna i niepotrzebna? Nie bedziemy jej zasady stosowali w wielu dziedzinach zycia fizycznego( jak do tej pory), ale nie bedziemy nia pisali programow rozwojowych dla Ducha- Duszy , Energii. To ona energia bedzie mysla tworzyla przekladajac na zewnetrzne piekno otaczajace nas.

Tylko taka roznica zaistnieje dzieki harmoni aspektow i milosci ktora beda zyly.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #377 : Lipiec 01, 2009, 18:56:04 »

I jeszcze jedno bardzo wazne. Czy znasz ta trzecia osobe osobiscie? Slyszales jej negatywne zdanie na moj temat osobiscie? Czy tez bawisz sie w powtarzanie zaslyszanych plotek?
Dla mnie to wazne.

    Nie znam tej osoby osobi¶cie, rozmawia³em  kiedy¶ z ni± bardzo czêsto przez neta. Wyrazi³a powiedzmy takie jakie¶ dziwne zdanie o Tobie, o które nie prosi³em, lecz nie chodzi³o tu o Ciebie, lecz raczej oto, oczym piszesz na forach. Lecz to o czym piszesz, jak na moje oko, dalej przybiera ró¿ne  formy niezrozumienia w oczach czytelnika po tej drugiej stronie.W zwi±zku z tym wspomnia³em o tym, tylko dlatego, ¿e w pewnym momencie zastanowi³a mnie przez chwilê, ta negatywna aura, która w jaki¶ dziwny sposób ''uros³a'' wokó³ Ciebie. Ju¿ w koncu nawet pomy¶la³em, czy przypadkiem nie jest to zwi±zane z tym, ¿e tak poprostu projektujesz Siebie na zewn±trz, co opisa³em to w którym¶ poprzednim w±tku. 
Ale nie jest wa¿ne co siê dzieje, lecz wa¿ne jest co z tym zrobimy.
A skoro doszli¶my do tego, ¿e wy³±czy³a¶ ten ''fioletowy promieñ'' i jakie to mia³o ogromne znaczenie, to có¿ wogóle przy tym znacz±  ludzkie s³owa, ich oceny, os±dy.
To tyle naszybko, je¿eli jeszcze masz jakie¶ pytania, to odpowiem na nie chêtnie, ale po¼niej, tak oko³o godz.23 -24 tej.
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Lipiec 01, 2009, 18:57:03 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #378 : Lipiec 01, 2009, 19:15:17 »

Chyba pomyliles jakies osoby , lub ktos sie podawal za ta osobe , ktora byla jako trzecia w Luxorze.
Ale skad ktos wiedzial o trzeciej osobie w Luxorze?

Otoz ta osoba nie ma komputera  ( z wlasnego wyboru, tak postanowila nie wlanczac sie w ten elektroniczny swiat), jak wiec mogles  z nia  rozmawiac przez neta?

Aura  negatywna tworzona wokol mnie jest niemozliwosca zrozumienia oraz zaakceptowania  tego co robie.
Niemozliwoscia zaakceptowania iz taka sobie zwykla przecietna kobieta, moze wykonywac takie rzeczy... Co¶?  To sie w glowie nie miesci.
Dlaczego nie jakis mistrz ( lub mistrzyni) duchowy z wieloletnia praktyka w roznych szkolach?  Z wieloma dyplomami i stopniami wtajemniczen?Co¶
Dlaczego nie jakis guru stojacy na czele znanych mistycznych szkol i nurtow, klasztorow ?

A prawda jest tylko jedna przedurodzeniowy wybor sprawdzony na planach energetycznych jako osoby poradzacej sobie z ta praca. Nic wiecej.
Nigdy nie otrzymujemy przeznaczenia , ktorego nie byli bysmy wstanie uniesc.

A ze wiekszosci sie to niepodoba? Trudno zeby sie podobal plan niosacy radykalne zmiany tym , ktorzy za wszelka cene chca te zmiany powstrzymac.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 01:04:54 wys³ane przez Kiara » Zapisane
Mobius
Go¶æ
« Odpowiedz #379 : Lipiec 01, 2009, 19:41:50 »

Tak czytam te wszystkie fora internetowe o tematyce ezoterycznej i có¿ mamy w Polsce... reinkarnacjê Jezusa, kolesia który twierdzi ¿e jest Moj¿eszem ,Jedna z osób podaje siê za najstarsz± duszê we wszech¶wiecie , wszyscy piêknie pisz± i dos³ownie ¿adnej z tych osób nie da siê przekonaæ ¿e byæ mo¿e jest inaczej ....... Istna wylêgarnia cudotwórców  Szok I ka¿dy oczywi¶cie to ten jedyny/jedyna a reszta to ¶ciema(jak ¶mi± siê podszywaæ przecie¿ to Ja jestem tym prawdziwym/± mesjaszem)muszê powiedzieæ ¿e na polskim rynku ezoterycznym mamy spor± konkurencjê  Chichot
Ale s± przecie¿ inne kraje i inne fora a na nich  inni mesjasze i który prawdziwy?to ci dylemat.A teraz pytanie...sk±d ten strach przed byciem jednym z wielu?sk±d tak silne pragnienie bycia lepszym?(Ja was nauczê bo Ja wiem a Wy nie ciemnioki...ups przepraszam...mia³o byæ owieczki )
Có¿, z tego co widzê z czasem reinkarnacji Moj¿eszów,Mesjaszów  jest coraz wiêcej,tylko jest z nimi jeden problem,nie widaæ tego czego g³osz± (np. o mi³o¶ci) w ich w³asnych postach.
Ka¿dy prawdziwy i ka¿dy wie lepiej , To s± jakie¶ ezoteryczne jaja   Du¿y u¶miech
Zapisane
bond
Go¶æ
« Odpowiedz #380 : Lipiec 01, 2009, 19:46:19 »

kiara: Nigdy nie otrzymujemy przeznaczenia , ktorego nie byli bysmy wstanie uniesc.
Chyba nie zawsze siê to sprawdza, a samobójcy? Czego¶ nie potrafi± unie¶c skoro odbieraj± sobie zycie....
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #381 : Lipiec 01, 2009, 20:03:18 »

Samobojcy tez otrzymali na miare udzwigniecia ( chociaz czasem na granicy),oni biorac sobie takie wyzwanie pewni byli iz sobie poradza.Symulowali zdarzenia na planie energetycznym.

A dlaczego nie poradzili sobie? Otorz czlowiek nie do konca jest przewidywalny w kontakcie z materia. Latwo jest grajac w gre komputerowa byc doskonalym. Ale gdy staje sie przed wyzwaniem fizycznym , gdy wszystkie podpowiedzi sa zakryte.I trzeba podejmowac decyzje spontanicznie , zgodnie z systemem wartosci i poziomem uczuc?  Nie zawsze idzie lekko, raczej bardzo ciezko.
Nie wszyscy chca dzwigac ten ciezar pomimo fizycznych predyspozycji. Rezygnuja, uwalniaja sie z wiezow materi pomimo nie zrealizowania planu przedurodzeniowego.
Dla Duszy- Energii jest to fiasko, musi urodzic sie jeszcze raz by zmierzyc sie z zadaniem ( lekcja musi byc przepracowana w 100%), bierze sobie inne okolicznosci , oraz zdarzenia  i ludzi , ktorzy jej pomoga.
Nie nalezy samobujcow ponizac ,wyzucac poza nawias, trzeba im wysylac duzo milosci ( praca dla najblizszych), akceptacji ich trudnej decyzji. Zrozumiec iz inaczej nie potrafili, skorzystali z wolnej woli i przerwali nic zycia.

To bardzo rozlegly temat, motywow samobujstw jest moc, ale moze byc taka opcja rowniez w planie przedurodzeniowym , gdy ktos wybral takie zachowanie niosace uczucie pozbawiania sie zycia  jako lekcje dla siebie.

Kiara U¶miech U¶miech

Ps. moze ten post trzeba przeniesc do tematu o samobujstwach.
Zapisane
Leszek
Go¶æ
« Odpowiedz #382 : Lipiec 01, 2009, 23:40:36 »

Czy kto¶ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDÊ fioletowy p³omieñ?
A mo¿e s± dwa fioletowe p³omienie?
Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie...
To takie drobiazgi, oczywi¶cie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieñ s³oñca czy p³omieñ....p³omieñ.
....

Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #383 : Lipiec 01, 2009, 23:45:14 »

Czy kto¶ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDÊ fioletowy p³omieñ?
A mo¿e s± dwa fioletowe p³omienie?
Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie...
To takie drobiazgi, oczywi¶cie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieñ s³oñca czy p³omieñ....p³omieñ.
....



Nie po to zakonczyles moj pobyt na swoim forum ( ucinajac dyskusje tam) zeby kontynuowac ja tutaj.
Trzeba byc uczciwym w stosunku do swoich decyzji.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 01, 2009, 23:46:23 wys³ane przez Kiara » Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #384 : Lipiec 02, 2009, 00:44:21 »

Czy kto¶ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDÊ fioletowy p³omieñ?
A mo¿e s± dwa fioletowe p³omienie?
Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie...
To takie drobiazgi, oczywi¶cie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieñ s³oñca czy p³omieñ....p³omieñ.
....

Tak w³a¶nie !
KIARA napisa³a, ¿e ten promieñ tworzy³ iluzjê w polu energo-informacyjnym, czyli powodowa³ z³udzenia w interpretacji rzeczywisto¶ci, czyli zak³óca³ nasz± inerpretacjê.
 Tylko sk±d mamy mieæ pewno¶æ ile w tym prawdy ?
Proszê KIARO o rozszerzenie tematu na tyle, aby nie by³o w±tpliwo¶ci.
Bo je¿eli udzielisz tylko czê¶ciowej, po³owicznej odpowiedzi, to znowu bêdzie burza i tym razem ju¿ z piorunami. U¶miech  Bo ludzie rozmawiaj± tutaj powa¿nie i oczekuj± konkretów i czytelnych przekazów.
Wiêc Czekamy na odpowiedzi ....Co¶ .... !!!
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 00:46:37 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #385 : Lipiec 02, 2009, 00:54:29 »

Powaznie rozmawia sie z ludzmi powaznymi, tymczasem ani Ty ani Leszek powazni nie jestescie. Ba nie tylko nie powazni , ale rowniez nie prawdomowni.

Jezeli ktos sam klamie, to trudno jest mu uwierzyc w prawdomownosc drugiej osoby bez rzeczowych dowodow.
Juz napisalam , nie po to zakonczylam pobyt dyskusyjny na forum Leszka ( odebranie mi mozliwosci wypowiadania wlasnego zdania) , by kontynuowac ta dyskusje tutaj.
Wybacz , ale nie.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 00:57:55 wys³ane przez Kiara » Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #386 : Lipiec 02, 2009, 01:14:29 »

Powaznie rozmawia sie z ludzmi powaznymi, tymczasem ani Ty ani Leszek powazni nie jestescie. Ba nie tylko nie powazni , ale rowniez nie prawdomowni.


 Oczywi¶cie, ¿e jestem niepowa¿ny i jestem nieprawdomówny, czyli jestem k³amc±.Masz prawo my¶leæ o mnie jak chcesz.
Lecz uszanuj mo¿e t± wiêksz± czê¶æ tej spo³eczno¶ci i nie zas³aniaj siê mn± , tylko odpowiedz innym ludziom, na tym forum, którzy nie przyszli sobie tutaj pograæ w tenisa , bo siê nie da, tylko przyszli porozmawiaæ i czego¶ m±drego siê dowiedzieæ.
Wiêc  odpowiedz innym u¿ytkownikom tego forum, a nie mnie, bo ja nie jestem tylko tu jedynym zinteresownym podmiotem, czym w³a¶ciwie jest  ten ''fioletowy p³omieñ'' , kto go wcze¶niej uruchomi³, w jakim celu  itd... itp..

P.S. Wczoraj bodaj¿e, napisa³a¶, ¿e porozmawiasz ze mna przez Skype, a nawet by¶ mnie zprosi³a do W-wy, aby¶my mogli porozmawiaæ w cztery oczy, a dzisiaj ju¿ jestem niepowa¿ny, a nawet jestem k³amc±, z którym nie chcesz rozmawiaæ.
Jeszcze raz powiem - nie chodzi tu o mnie, lecz o innych czytelników, z którymi na tym forum przecie¿ rozmawiasz.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 01:32:41 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #387 : Lipiec 02, 2009, 01:38:53 »

Jezeli uwazasz iz tematowi nalezy poswiecic wiecej czasu nic nie stoi na przeszkodzie zebys to zrobil.

Kiara U¶miech U¶miech

Tak to prawda wczoraj myslalam o Tobie inaczej , jednak odsloniles swoja twarz pokazjac jej niezbyt piekna czesc.
Poniewaz mam prawo wyboru w kontaktach z moimi znajomymi , dokonalam go.
To wszystko.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 01:42:48 wys³ane przez Kiara » Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #388 : Lipiec 02, 2009, 01:47:38 »

Jezeli uwazasz iz tematowi nalezy poswiecic wiecej czasu nic nie stoi na przeszkodzie zebys to zrobil.

Kiara U¶miech U¶miech

Tak to prawda wczoraj myslalam o Tobie inaczej , jednak odsloniles swoja twarz pokazjac jej niezbyt piekna czesc.
Poniewaz mam prawo wyboru w kontaktach z moimi znajomymi , dokonalam go.
To wszystko.

Kiara U¶miech U¶miech

Problem w tym, ¿e wysiadaj± mi oczy, bo totalnie przecholowa³em przesiadanie przy komputerze.
Wiêc proszê tylko o kilka, czy kilkana¶cie prawdziwych s³ów wyja¶nienia, dotycz±cego tych ''fioletowych promieni'' , które jak piszesz ich usunê³a¶, lecz doczekaæ siê jako¶ nie mogê !
Zapisane
Lucyfer
Go¶æ
« Odpowiedz #389 : Lipiec 02, 2009, 09:13:42 »

Cytat: Leszek
Czy kto¶ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDÊ fioletowy p³omieñ?
A mo¿e s± dwa fioletowe p³omienie?
Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie...
To takie drobiazgi, oczywi¶cie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieñ s³oñca czy p³omieñ....p³omieñ.
....



Saint Germain jest W³adc± Trzeciego Poziomu w Hierarchii Siódmego Promienia, który odpowiada za przeprowadzenie transmutacyjnych procesów w Galaktyce, wykorzystuj±c w³a¶ciwo¶ci fioletowego p³omienia. Jest równie¿ Czohanem Siódmego Promienia emanuj±cego Purpurowo Fioletowym ¦wiat³e, które przejawia Bo¿± Transformacjê. Siódmy promieñ powi±zany jest z piêcioma wy¿szymi promieniami, które zaczê³y przejawiaæ siê w latach 70-tych ubieg³ego stulecia. Ich energie id± do Ziemi od Sanat Kumary poprzez Szambalê, z której nastêpnie przekazywane s± do siódmego wydzia³u. Niedawno zosta³ wyniesiony do godno¶ci Maha-Czohana, ale nadal odpowiada za siódmy promieñ. Jego funkcjê przejmuje obecnie dwóch Nauczycieli.
http://www.swiadomosc-ziemi.org/index.php?option=com_content&task=view&id=79&Itemid=58

SERAPIS BEY
Pierwszy Anio³, który osi±gn± poziom Mistrza Wniebowst±pionego!

Czohan (przywódca) Czwartego Promienia emanuj±cego Kryszta³owo Bia³ym ¦wiat³em, które przejawia Bosk± czysto¶æ i inicjuje postêp. Strze¿e p³omienia postêpu w eterycznej ¶wi±tyni nad Luksorem. Potrafi natychmiast oceniæ czego uczeñ potrzebuje, co jest dla niego najwa¿niejsze aby jak najszybciej osi±gn±æ harmoniê i jedno¶æ ze Stwórc±. Jego zadanie polega m.in. na oczyszczeniu energii ¿yciowej, która by³a u¿ywana podczas licznych inkarnacji i przygotowanie jej na postêp w stronê ¶wiat³a. Prowadzi, szkoli i przygotowuje uczniów, których rol± i misj± jest energetyczne oczyszczanie ziemi. Jest bardzo wymagaj±cym Nauczycielem. Znawca uniwersalnego jêzyka wszech¶wiata - geometrii. W Zegarze Mistrzów odpowiada za harmoniê.

Serapis Bey jest inkarnowanym anio³em. W czasach Lemurii ludzie wspó³pracowali z anio³ami w s³u¿bie najwy¿szego ¶wiat³a. W tych czasach rozpocz±³ swoj± ziemsk± misjê przy wspó³pracy z ludzko¶ci±. By³ wysokim kap³anem, nauczycielem ¦wiat³a i Mi³o¶ci.
Wielokrotnie inkarnowa³ siê w tamtym okresie, aby wznie¶æ ludzko¶æ w jak najszybszym czasie, wskazaæ najprostsz± drogê do jedno¶ci z Bogiem - drogê czysto¶ci, drogê wspó³istnienia i za¿y³o¶ci z energi± Matki Boskiej. Matka Boska jest najwy¿sz± czysto¶ci± i z ni± zawsze jest najbli¿ej i najszybciej do celu jakim jest Ojciec. Ona jest bardzo blisko ludzi a równocze¶nie tak blisko Ojca, ¿e nie ma krótszej drogi. Kochaj±c Matkê Bosk±, pod±¿aj±c za jej wskazówkami, jej radami zawsze trafia siê prosto do celu. Sam te¿ powiedzia³ "Najkrótszym odcinkiem pomiêdzy punktem A i punktem B jest czysto¶æ. Ni± bêdê!." Dlatego te¿ wybra³ drogê s³u¿enia bia³emu promieniu Matki Boskiej.

Prze¿y³ wiele inkarnacji m.in. :
- Wy¿szy kap³an w ¶wi±tyniach Atlantydy
- Egipski faraon Amenhotep III "Wspania³y" (1417-1379 p.n.e) - wybudowa³ wtedy znan± ¶wi±tyniê w Luksorze. Swoimi konturami ¶wi±tynia faktycznie oddaje formê cia³a ludzkiego, jest nienaganna z punktu widzenia antropometrii i proporcji. Jej komnaty i sale odpowiadaj± czê¶ci± cia³a. W rzeczywisto¶ci ¶wi±tynia oddaje ideê odrodzenia boskiego cz³owieka, w podstawie czego le¿y jego przeobra¿enie za po¶rednictwem Zasady Matki.
- Leonidas, król Sparty (? - 480 roku p.n.e) - W 480 p.n.e dowodzi³ obron± prze³êczy termopilskiej, stoj±c na czele oddzia³u 300 Spartan i kilku tysiêcy ¿o³nierzy z innych greckich pañstw. Przez dwa dni odpiera³ ataki wielotysiêcznej armii Perskiej, która nie mog³a w w±skim przej¶ciu wykorzystaæ swojej liczebnej przewagi. Po¶wiêcenie Leonidasa i jego wojowników da³o czas reszcie ¿o³nierzy na wycofanie siê. Perski król kaza³ trupowi Leonidasa ¶ci±æ g³owê, a cia³o rozpi±æ na krzy¿u. Postaæ Leonidasa jest symbolem bohaterstwa i mê¿nego po¶wiêcenia, nawet w sytuacji bez wyj¶cia.

Jest pierwszym anio³em , który osi±gn±³ równie¿ sfery mistrzów. Przerzuci³ pomost pomiêdzy królestwem anio³ów a królestwem mistrzów. Kto chce siê dowiedzieæ czego¶ o anio³ach, mo¿e go przywo³aæ. Imiê Serapis pochodzi od egipskiego wszechmocnego i uniwersalnego boga, który zast±pi³ Ozyrysa. "Serapis" oznacza "czciæ". Sam przedstawia siê jako - Jam Jest Serapis.

JAM JEST Serapis.
http://www.swiadomosc-ziemi.org/index.php?option=com_content&task=view&id=81&Itemid=58
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 09:26:55 wys³ane przez Lucyfer » Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #390 : Lipiec 02, 2009, 09:23:44 »

¦mieszno¶æ widzê. ¶mieszno¶æ.

kilka lat temu opracowa³em na swój prywatny u¿ytek system testowy - by wiedzieæ czy mam do czynienia z programem czy cz³owiekiem. (Cz³owiek mo¿e byæ wyrazicielk±/przejawieniem cz³owieczeñstwa - albo programu, który to cz³owieczeñstwo wyra¿a lub nie, bardziej lub mniej).
                  Jednak¿e, je¶li nie jest PRZYTOMNY implantów subtelnych (które w SOBIE nosi, a z jakich¶ powodów sie nie pozby³ lub  jeszcze nie pozbywa) bêdzie zawsze wyrazicielk±/em//manifestacj± programów STWORZONYCH przez innego Cz³owieka lub PROGRAM.

Pokrótce, to systemu nie zaprezentujê - ale podpowiem, ¿e jednym z jego elementów jest sprawdzenie rezonansu fraktalnego poprzez podanie impulsu testowego na egregor, któremu (w mojej opinii podlega testowany obiekt/cz³owiek/droid/ro¶lina/minera³/robot/cokolwiek). Je¶li jest tak w istocie - przejawi w³a¶ciwo¶ci tego egregora z informacj± naniesionego implulsu testowego.

Dla mnie to praca typu HumanReasearch, bo uzupe³niam i aktualizuje obs³ugê zPhirAli.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 09:45:59 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #391 : Lipiec 02, 2009, 11:20:37 »

Czy kto¶ sobie zada³ tu pytanie czym jest NAPRAWDÊ fioletowy p³omieñ?
A mo¿e s± dwa fioletowe p³omienie?
Zaraz, a mo¿e nie chodzi o p³omienie tylko o promienie...
To takie drobiazgi, oczywi¶cie nieistotne, bo co za ró¿nica czy promieñ s³oñca czy p³omieñ....p³omieñ.
CZeka³em spokojnie na rozwój sytaucji.

Nie po to zakonczyles moj pobyt na swoim forum ( ucinajac dyskusje tam) zeby kontynuowac ja tutaj.
Trzeba byc uczciwym w stosunku do swoich decyzji.
Tamto forum, to tamto forum, tuatj ka¿dy ma prawo do dyskusji, wiêc ¶mia³o.

Powaznie rozmawia sie z ludzmi powaznymi, tymczasem ani Ty ani Leszek powazni nie jestescie. Ba nie tylko nie powazni , ale rowniez nie prawdomowni.

Jezeli ktos sam klamie, to trudno jest mu uwierzyc w prawdomownosc drugiej osoby bez rzeczowych dowodow.
[...]Wybacz , ale nie.
To tyle w teamcie "nie oceniania" innych którym tak czêsto wycierasz sobie twarz.
Widzisz, pomimo Twoich wpadek ludzie prowadz± dyskusje z Tob±, mo¿e wykorzystasz nieco swojej mi³o¶ci i przymkniesz oko. Co do dowodów to Ty nie chcesz ich wskazywaæ, a nie inni.

I o dziwo: najpierw nie chcesz rozmawiaæ na TEN temat [p³omieñ fioletowy] z Leszkiem, gdy inna osoba poci±gnê³a go to nagle - w sprzeczno¶ci z wyartyku³owanymi kilkanascie godzin wcze¶niej deklaracjami - tez uciekasz w pop³ochu. I dalej standardowo: "mam prawo wyboru w kontaktach z moimi znajomymi , dokonalam go" - co czynisz ZAWSZE gdy grunt ucieka spod stóp. I bezczelnie: "Jezeli uwazasz iz tematowi nalezy poswiecic wiecej czasu nic nie stoi na przeszkodzie ¿ebys to zrobil." - a wcze¶niej brylowa³a¶ ochoczo w temacie, pouczaj±c nas z wysoka. JAk zrozumia³em to MEM HEJ SHIN po prostu jest ciekawy Twojej opinii, poprosi³ Ciê o wypowied¼, nie tylko dla niego ale tak¿e dla innych forumowiczów - co w tym z³ego?
Czy wobec powy¿szego i danej Leszkowi rady: "Nie po to zakonczyles moj pobyt na swoim forum ( ucinajac dyskusje tam) zeby kontynuowac ja tutaj. Trzeba byc uczciwym w stosunku do swoich decyzji." zastosujesz siê chocia¿ raz do swojej w³asnej rady i nie otworzysz ust w tym temacie oraz we wszystkich w których ucieka³a¶ od dyskusji? No i dlaczego wcze¶niej tego nie zrobi³a¶?
Zapisane
bond
Go¶æ
« Odpowiedz #392 : Lipiec 02, 2009, 11:45:46 »

popieram,nie ucinajcie tematu, bo jest ciekawy.Nie wiem, co by³o na 'tamtym forum', a chetnie poczytam
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #393 : Lipiec 02, 2009, 12:08:39 »

Alez ja niczego nie ucinam, kazdy kto ma ochote  w tym temacie dyskutowac moze. Tym razem ja z przyjemnoscia poczytam wiedze innych ludzi.
 A nawet powiem nie zabiore glosu by podwazac ich ciezka prace gdy moje zdanie bedzie  zupelnie inne.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Mobius
Go¶æ
« Odpowiedz #394 : Lipiec 02, 2009, 12:18:01 »

Wygl±da na to  Kiara wiêc ¿e k³ama³a¶ z tym p³omieniem,¿adnej wiedzy o nim nie posiadasz a po prostu chcia³a¶ siê pochwaliæ ezo osi±gniêciem
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #395 : Lipiec 02, 2009, 13:34:53 »

Wygl±da na to  Kiara wiêc ¿e k³ama³a¶ z tym p³omieniem,¿adnej wiedzy o nim nie posiadasz a po prostu chcia³a¶ siê pochwaliæ ezo osi±gniêciem

Masz prawo myslec co ci sie tylko podoba, jednak jezeli zarzucasz mi klamstwo publicznie , to prosze je udowodnic.

Ja juz zdalam relacje ze zdarzenia , ktore mialo tam miejsce . zwazyc , zmierzyc i przetrawic  metalnie ... , to , niech zrobia Ci , dla ktorych jest to istotnoscia.

Wystarczy juz klamst typu ; zostalas przylapana na grzebaniu ....
lub; powiedziala mi to osoba trzecia , ktora byla w Luxorze , znam ja z neta bo prowadzilem z nia rozmowy....


Klamstwo ma krotkie nogi, predzej czy pozniej , odsloni swoja twarz, poczekajmy zatem na prawde. Ona nie ginie, natomiast slowa przeciw slowom... tak mozna w nieskonczonosc.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 13:41:01 wys³ane przez Kiara » Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #396 : Lipiec 02, 2009, 16:09:37 »


Wystarczy juz klamst typu ; zostalas przylapana na grzebaniu ....
lub; powiedziala mi to osoba trzecia , ktora byla w Luxorze , znam ja z neta bo prowadzilem z nia rozmowy....



KIARO.
   Co do sprawy, ¿e zosta³a¶ przy³apana na ''grzebaniu'' z gadzimi my¶licielami w LUKSORZE, to faktycznie mo¿na odebraæ jak powa¿nie obci±¿aj±cy Ciê zarzut i tu masz racjê, tylko je¿eli padaj± takie zarzuty
, to prosz± , wrêcz b³agaj± o wyja¶nienie. Bo ''grzebanie'' w LUKSORZE, to nie jest wy³±cznie tylko Twoja prywatna sprawa, bior±c pod uwagê to, czym  LUKSOR jest. Dlaczego wiêc, nie potrafisz zadaæ ¶cis³ych pytañ, tym którzy Ciê o to pos±dzaj±  ¿adaj±c od nich w³a¶ciwych wyja¶nieñ ?
Dlaczego nie potrafisz broniæ swoich interesów, tylko pozwalasz, aby ca³y ¶wiat czyta³, ¿e Ty z ''gadami'' grzebiesz w LUKSORZE ?
Ba, ¿eby to tylko skoñczy³o siê na czytaniu, to pal licho, tylko, ¿e ludzie s± przekonani, ¿e tak by³o, a ich pod¶wiadomo¶æ, t± ''prawdê'' po ok³o 21 dniach zaczyna realizowaæ ! czyli uk³adaæ energie wszech¶wiata zgodnie z tym przekonaniem. Nikt nie zadba o Ciebie, je¿eli Ty nie zdbasz o siebie, wiêc trzeba byæ ¶wiadomym tego co nie widaæ, a jednak siê dzieje.
Kolejna rzecz, to niezrozumia³a¶ i dalej nie rozumiesz moich intencji.
Pisa³em o tej osobie, ale jak chyba w wyra¼nie to napisa³em, osoba ta, wyrazi³a swoje przekonanie, które nie dotyczy³o Ciebie, lecz Twoich dzia³añ, a dok³adnie niejasno¶ci i nieczytelno¶ci, tego co piszesz na forach, co si³± rzeczy budzi ró¿ne mieszane uczucia i w±tpliwo¶ci. Bo Ty poprostu nie bierzesz pod uwagê i jest Ci to zupe³nie obojêtne jak wa¿na jest czytelno¶æ przekazów w necie.Poprostu masz to gdzie¶, a pó¼niej dziwisz siê, ¿e ludzie trac± do Ciebie zaufanie.

A to, ¿e ja skojarzy³em sobie, ¿e z t± osob± by³a¶ w LUKSORZE, to wyci±gn±³em na podstawie nat³oku przeró¿nych informacji taki sobie wniosek, a to ¿e siê pomyli³em, no to nie raz w ¿yciu pomyli³em.
Tylko, ¿e nie ma to wogóle najmniejszego znaczenia  z kim by³a¶, tylko interesuje Nas tu wszystkich cel tej wizyty i co tam wielkiego dokona³a¶ ?
Je¿eli nie chcesz rzeczowo, solidnie i uczciwie rozmawiaæ z innymi lud¼mi, to lepiej nie pisz nic, bo tracisz tu tylko czas !

Wiêc, albo w prawo, albo w lewo. Bo jak nie, to  osobi¶cie zapytam Leszka i poproszê o publiczne wyja¶nienie, co tam robi³a¶, poniewa¿ by³ on tego wszystkiego ¶wiadkiem i jak twierdzi ma jeszcze jakie¶ dowody w postaci zdjêæ.By³ ¶wiadkiem jak twierdzi, grzebania przez Ciebie w LUKSORZE z gadzimi my¶licielami !
Wiêc, albo Ty to wyja¶nisz, albo Leszek to wyja¶ni.
 Intersuje mnie prawda, a nie fa³sz.

« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 16:20:26 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #397 : Lipiec 02, 2009, 16:53:56 »

Napisalam rzeczowo i zrozumiale, wylaczylam dzialanie fioletowego plomienia ( moze miec on nazwe strumienia energetycznego) , ktory dzialal w Luxorze.
Jak sie to stalo fizycznie?
To tez napisalam, wiekszy strumien ( o wiekszej duzo mocy oddzialywuje na mniejszy) "gaszac" go. To wszystko, oczywiscie ze nie zrobilam tego sama, to tez pisalam iz zaden Czlowiek , jako Czlowiek na ziemi nie posiada takiej mocy. Ja bylam tylko w tym miejscu jako fizyczny lacznik miedzy ziemia i zaswiatem.

Dlaczego Leszek uwaza iz przylapal mnie na grzebaniu w Luksorze, dlaczego Myslicieli i mnie nazywa gadami? Tego nie wiem , prosze zapytaj jego. Dlaczego uzywa okreslenia iz ja przy czyms grzebalam? Dlaczego uwaza iz wylaczenie tego fioletu moze byc negatywne dla Ludzi? O to pytaj Leszka, jemu musicie zadawac takie pytania nie mnie.
Ja juz nie chce z nim dyskutowac na zaden temat, wystarczy.


Ja wiem iz bycie zycie w jakim kolwiek spektrum barwy jest zaburzeniem rzeczywistosci.
Czy swiat ogladajac  przez  rozowe , fioletowe , niebieskie , czy zolte okulary nigdy nie jestes w stanie zobaczyc prawdziwie.
Dlatego wazne bylo wylaczenie tego plomienia, on odzialywal bezposrednio na podswiadomosc.
Nadszedl czas ogladu rzeczywistosci naturalnej bez zadnych dodatkowych zabarwien.

Natomiast kto i co sobie mysli o mnie? Na to nie mam wplywu i nikt mial nie bedzie.Zostawiam ta kwestie bez kometarzy.

Ja nie mam potrzeby walki, potrafie zaakceptowac cudzy jeszcze ograniczony oglad rzeczywistosci. Moge opisac moj punkt widzenia , podzielic sie  moja wiedza. Ale nie bede z nikim walczyla by sie to stalo jego madroscia.

Wiesz rozne "prawdy" bywaja wkodowywane w pole energoinformacyjne, bardzo odlegle od prawdy rzeczywistej.Jednak trwalosc tych informacji jest ograniczona polem energetycznym , ktore niosa w sobie.
Prawda rzewczywista jest nie do pokonania, dlatego te polprawdy wczesniej czy pozniej znikaja w kontakcie z nia , wygasajac.
Po co wiec walczyc  , i tracic swoja energie? Dla mnie nie ma to sensu.

Nie wiesz z kim dyskutujesz , nie wiesz czy ta osoba mnie zna rzeczywiscie ( moz mnie raz w zyciu widziala przez chwile, a moze wcale?) a szafujesz takimi degradujacym mnie opiniami.Dlaczego?

Przeczytalam juz troche Twoich postow wiem na czym polega roznica miedzy naszymi swiatopogladami. Sam musisz wyjsc ponad wlasne ograniczenia, sam musisz zrozumiec ta roznice.
Musisz ?
Nie ,  niczego nie musisz , zdecydowanie mozesz pozostac przy wlasnym swiatopogladzie. Tak tez moze byc , jednak akceptuj odmiennosc , nawet gdy sie z nia nie zgadzasz, wysluchaj co i dlaczego mowie, nie kasuj tylko dlatego iz jest ienne. Gdy tak postapisz kilka razy zamykasz  mozliwosc dyskusji miedzy nami..

Widzisz te krucjaty przeciwko mnie nauczyly mnie juz dawno nie opowiadania o mojej pracy z energia ziemi.
Zwracam uwage na miejsca, juz nie opisuje szczegolow mojej pracy. Efekty pozytywne  i tak i tak beda odczowalne, a kto to robil? to wcale  nie jest wazne.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 03, 2009, 01:17:51 wys³ane przez Kiara » Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #398 : Lipiec 02, 2009, 17:51:02 »


Dlaczego Leszek uwaza iz przylapal mnie na grzebaniu w Luksorze, dlaczego Myslicieli i mnie nazywa gadami? Tego nie wiem , prosze zapytaj jego. Dlaczego uzywa okreslenia iz ja przy czyms grzebalam? Dlaczego uwaza iz wylaczenie tego fioletu moze byc negatywne dla Ludzi? O to pytaj Leszka, jemu musicie zadawac takie pytania nie mnie.
Ja juz nie chce z nim dyskutowac na zaden temat, wystarczy.


 OK. Wiêc nie bêde rozwija³ tematu, bo po co,  wiêc zadajê w takim razie to pytanie Leszkowi, którego Ty Kiaro z w/w wymienionych powodów nie chcesz zadaæ.
No i oczywi¶cie pytanie:  czym w istocie jest lub czym by³ ten p³omieñ, promieñ .... , bo pad³a wczoraj sugestia, ¿e nikt oto nie zapyta³.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 21:52:52 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #399 : Lipiec 03, 2009, 11:16:05 »

no wlasnie?U¶miech i skad sie tam wzial ten plomien? - czy ktos np ustawil lampke ze swiecacym fioletowo plomieniem? U¶miech czy byl to jakis nienaturalny fenomen?
Zapisane
Strony: 1 ... 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 [16] 17 18 19 20 21 22 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.033 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia watahaslonecznychcieni phacaiste-ar-mac-tire gangem wypadynaszejbrygady