Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #50 : Grudzień 28, 2009, 11:33:50 » |
|
ha hah.. haaaa ... a jak uslyszysz Val ee ze ktos na scenie jest gwiazda , to co pomyslisz iz akurat spadl z firnametow? A jest odwrotnie on sie wznosci na owe "firnamety" , to znaczy ze gwiady "rodza" sie na scenie? Czy w przestrzeni? To znaczy ze znaczenie slow sie zmienia i wdowa kiedys mialo zupelnie inne znaczenie niz wdowa wspolczesnie. Innym slowem nazywalo sie kobiete , ktorej maz faktycznie nie zyl , niz przetlumaczone nam wspolczesnie z aramejskiego wdowa. Takich slow uzytych nie zgodnie z ich znaczeniem z przed 2000 lat jest duzo ( jest nim rowniez slawetna dziewica w tosunku do kobiety , ktora nie miala zadnego zblizenia z mezczyzna - to wspolczesnie) , kiedys dziewica byla kobieta , ktora jeszcze nie urodzila dziecka , a nie taka , ktora nie miala seksu z facetem.. Taka okreslalo zupelnie inne slowo , istnieja bledy w tlumaczeniu , oraz zmiana zwyczajow i uzywanie swiadomie lub nie nie wlasciwych slow zmieniajacych calkowicie sens zdarzen historycznych. Dlatego zajmuje sie odkodowywaniem Zwojow z nad Morza Martwego , gdyz tam sa wlasciwe okreslenia w stosunku do faktow a nie wspolczesna zyczeniowa ich interpretacja dopasowywana do ideologji religijnej. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Val Dee
Gość
|
 |
« Odpowiedz #51 : Grudzień 28, 2009, 11:37:29 » |
|
To jak nazywali farbiarkê czerwonego p³ótna?
I za przeproszeniem: jakie to ÂźrĂłdÂła niekoÂścielne piszÂą o Marii Magdalenie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #52 : Grudzień 28, 2009, 11:47:28 » |
|
To jak nazywali farbiarkê czerwonego p³ótna?
I za przeproszeniem: jakie to ÂźrĂłdÂła niekoÂścielne piszÂą o Marii Magdalenie?
Zrodlem sa Zwoje z nad Morza Martwego, jak odszukam to drugie okreslenie to je wpisze. Nie interesuja mnie zrodla KK gdyz sa nieprawdziwe , juz o tym bylo wiele razy. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 28, 2009, 11:49:45 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #53 : Grudzień 28, 2009, 11:52:58 » |
|
TytuÂłem wstepu przyznam, Âże Âże naleÂże do czytelnikĂłw historii ÂŚwietego Graala czy teÂż Marii Magdaleny, nie jestem teÂż fanatykiem maglowania tych historii na wszelkie sposoby aby wydobyĂŚ z nich nowe formuÂłki dla lepszego zrozumienia. Ale tak miĂŞdzy ÂświĂŞtami postanowiÂłem coÂś napisaĂŚ na ten temat i do tej chwili zastanawiam siĂŞ dlaczego to robiĂŞ ...
Przed kilkoma laty pozna³em przypadkowo pewn¹ kobietê a raczej dziewczynê mieszkajaca w okolicach masywu Œlê¿aùskiego. Dziewczyna z charakteru najwyczajniej przeciêtna , nie wykazuj¹ca zainteresowaù w sferze duchowej, raczej materialistka, z urody niezwyk³a. Ma³em zaszczyt bli¿ej j¹ poznaÌ na tyle, i¿ po pewnym czasie pozwoli³a mi, a raczej poprosi³a mnie abym pomóg³ jej nieco zrozumieÌ dziwne sny, które miewa od kilku lat. Nie ukrywa³em faktu ¿e interesuje siê analiz¹ snów a to jedynie podsycilo moj¹ ciekawoœÌ. Dodam tylko ¿e ma raczej tragiczne ¿ycie, szczêœliwa nie jest i nigdy nie by³a, dziewica nie jest i pewne historie daj¹ do myœlenia. Poza tym doœÌ istotnym jest fakt, ¿e Œl꿹 nigdy siê nie interesowa³a i prawie nic nie wie na temat o którym teraz piszê (o tych rzeczach nie mowi siê osobom których sny siê "bada" aby nie wzniecaÌ niepotrzebnych zaklóceù)
Gdy opowiedzia³a mi kilka snów zacz¹³em szukaÌ jakiegoœ punktu zaczepienia, aby rozpocz¹Ì bli¿sz¹ analizê tego co dzieje siê w jej snach. Pierwsza historia która wyda³a mi siê dziwna to pewien sen w ktorym fabula wygl¹da³a mniej wiêcej tak: Jadê na spotkanie z pewnym nieznajomym, jest wysoki i kiedy zbli¿am siê do niego, on wyci¹ga wielk¹ rybê o d³ugoœci oko³o metra. Ta ryba jest przera¿ona, ma wielkie oczy i wybalusza je ze strachu. Potem ten me¿czyzna wsadza rêkê w cialo tej ryby, a ona przez to jeszcze bardziej wyba³usza oczy i ...
DoœÌ dlugo szuka³em tropu zwi¹zanego z tym snem, a¿ po pewnym czasie zainteresowa³em siê Œl꿹 i historiami z ni¹ zwi¹zanymi. Gdy odkry³em zwi¹zek ze Œle¿¹, wiedzia³em ¿e chodzi o Rybaka, a nie o Pannê z Ryb¹, dlatego nieugiecie twierdzi³em ¿e chodzi o Rybaka. Ostatecznie Janusz pokaza³ zdjecie g³owy mê¿czyzny, która prawdopobnie pochodzi z rzeŸby z ryb¹.
Po pewnym czasie zacz¹³em zastanawiaÌ siê nad innymi snami których Ÿrod³a znalaz³em w bardzo starych mitycznych historiach. Nie mogê o tym pisaÌ, bo to oznaczaloby ujawienie jej imienia. Dodam tylko ¿e wczeœniej nie zdawa³em sobie sprawy z faktu jak bardzo kobieta mo¿e byÌ zwi¹zana z go³êbic¹ i jak bardzo mo¿e cierpieÌ oraz dlaczego to wi¹¿e siê z Egiptem i Babilonem. Ostatecznie doszed³em do wniosku ¿e nie mo¿e byÌ przypadku zwiazanego z historiami które ona widzi w snach, a tajemnicami które odczytuje zupe³nie z innych Ÿrode³. Jej imiê w pewnym jêzyku oznacza Mariê Magdalenê. Potem dowiedzia³em sie ¿e ktoœ grzebie w tych tajemnicach, PCH.
Oczywiœcie nie twierdze ¿e to wcielenie MM. Ten archetyp stanowi domieszkê wœród wielu kobiet i jest ich setki a mo¿e wiêcej. Zdziwi³o mnie jednak to, ¿e Œlê¿a ma jakiœ zwiazek z histori¹ MM i dlatego zacz¹³em drazyÌ temat. Odnalaz³em historiê koz³a i prawdopobnie to co siê dzia³o w dawnych czasach. W kazdym razie on jest stra¿nikiem nie tyle umar³ych, ale najwiêkszych demonów i zabijaków którzy ¿yli na ziemi przez ostatnie pare tysiêcy lat. Dlatego grzebanie w tych sprawaqch to doœÌ niebezpieczna sprawa. Dlatego ostrzegalem wielkokrotnie ¿e to nie zabawa.
Trzeba tylko umiejêtnie zabraÌ sie do badaù i porzuciÌ ksi¹¿ki opisuj¹ce dawne historie. Wystarczy siêgnaÌ wœród dusze zyj¹cych aby odnaleŸÌ to co jest niezmienne i ukryte. To chrzeœcijaùstwo wyrobi³o nawyk myœlenia o jednym bogu i pojedyùczym wcieleniu. Staro¿ytni myœleli o tym zupe³nie inaczej , religie powstawaly nie na podstawie ksi¹g lecz doœwiadczeù. W dawnych czasach wielu mog³o byÌ synami bogów, w rozumieniu swojej genetycznej i duchowej zbie¿noœci z danym wzorcem. I tu w istocie dylemat a raczej zasadnicza sprawa czyli jak wspó³czeœnie rozumie siê s³owo Bóg. Starozytni rozumieli to bardziej jako œ³owo okreslaj¹ce ich pradawnego przodka wcielaj¹cego siê z czasem w ducha przyrody i œwiata meterialnego.
Dziœ rozumie siê to pewien abstrakt, poprzez super umys³ steruj¹cy swiatem, a wlaœciwie to zupe³nie nie ma siê pojecia co to jest. Przez to cz³owiek wspó³czesny z punktu widzenia poszukiwania prawdy jest doœÌ u³omny.
Pozdrawiam w tej ÂświÂątecznej przerwie Kiare, Janusza i Acentaura - tych poznalem bliÂżej. SzczĂŞÂśliwego Nowego Roku.
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 28, 2009, 11:54:55 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #54 : Grudzień 28, 2009, 11:57:05 » |
|
badacze dowiedli, Âże tajemniczy zapis baphometh przy odpowiednim zapisie i odczytaniu tego szyfru oznacza FARBIARKA CZERWONEGO PÂŁĂTNA - a czemu czerwonego?
Kiaro to piĂŞknie wyjaÂśniÂła juÂż w tym wÂątku dawno temu...
a dlaczego mĂłj portal, ktĂłry aktualnie tworzĂŞ jest czerwony? ano wÂłaÂśnie dlatego, bo odwoÂłuje siĂŞ do pierwotnego przekazu, dlatego MM byÂła malowana nago, zakrywajÂąc swymi wÂłosami czĂŞÂści intymne - jest to symbolika zasÂłony zakrywajÂącej sekrety ÂświÂątyni...
P.S. Baphometh to - jak odkry³ badacz Hugh Schonfield - ukrycie BOGINI SOFII (M¹droœÌ) "partnerki Boga" zwanej w kabale Shechinah, Sofia w gnostycyzmie jest to¿sama z MM
o to kabalistyczny kod athbash i odczytanie szyfru
B P V M Th (baphometh) Sh V P I A (sofia)
KapÂłan 718'
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 28, 2009, 12:03:27 wysłane przez KapÂłan 718 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #55 : Grudzień 28, 2009, 12:00:59 » |
|
Czerwony to czakra zycia , przez nia ( ona jest MATKA obydwu rodow) przechodza linie zycia , linie DNA , linia "niebieskich jablek i linia "winnego grona" , to symbolika. Nie mniej jednak podstwa wiedzy o zyciu. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Val Dee
Gość
|
 |
« Odpowiedz #56 : Grudzień 28, 2009, 12:03:20 » |
|
o matko... dobrze Âże ten 2012 rok siĂŞ zbliÂża i zamknie usta tym wszystkim fanatykom ezoterycznym bo tych bredni to juÂż siĂŞ czytaĂŚ nie da
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #57 : Grudzień 28, 2009, 12:05:14 » |
|
o matko... dobrze Âże ten 2012 rok siĂŞ zbliÂża i zamknie usta tym wszystkim fanatykom ezoterycznym bo tych bredni to juÂż siĂŞ czytaĂŚ nie da
nikt cie tu nie trzyma wal dee! mylisz siĂŞ, otworzy uszy innym a nam pozwoli WIĂCEJ przedstawiĂŚ tak aby zrozumieli Âłatwiej - nie takim ignorantom jak ty  edytowaÂłem post powyÂżej 718'
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 28, 2009, 12:05:54 wysłane przez KapÂłan 718 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Val Dee
Gość
|
 |
« Odpowiedz #58 : Grudzień 28, 2009, 12:33:35 » |
|
To edytuj jeszcze raz bo sophia to sÂłowo starogreckie i do kabaÂły nie pasuje nijak
no chyba, ¿e zaczniemy porównywaÌ tak¿e jêzyk polski z np zuluskim i znajdziemy kilka wyj¹tkowo tajemniczych podobieùstw... bêdzie to oznaczaÌ i¿ Polacy s¹ bliskimi krewniakami Zulusów - Ci ostatni zostali wypêdzeni przez Boles³awa Chrobrego za zdradê i powêdrowali na po³udnie podbijaj¹c du¿¹ czêœÌ Afryki. Niestety dlatego i¿ ich dusze by³y czarne (metafizyczna oznaka brudu i poczucia winy) tak¿e ich skóra pociemnia³a z czasem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
 |
« Odpowiedz #59 : Grudzień 28, 2009, 12:35:19 » |
|
no ok ale po co nad tym wszystkim az tak sie rozwodzic?? - przeciez w pismie sw nie nic ze kaplan nie moze byc z kobieta itd..wiec w czym problem?? a pozatym czy wierzycie w pismo sw, apokalipse? no i nikt mi nie powiedzial co wg was oznaczaja te kolka w kwiecie zycia i co oznacza ze powstaja one przez przepuszczenie swiatla przez - trojwymiarowa gwiazde dawida
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Val Dee
Gość
|
 |
« Odpowiedz #60 : Grudzień 28, 2009, 12:36:26 » |
|
no i nikt mi nie powiedzial co wg was oznaczaja te kolka w kwiecie zycia i co oznacza ze powstaja one przez przepuszczenie swiatla przez - trojwymiarowa gwiazde dawida
wg mnie to oznacza przesadzenie ze Âśrodkami halucynogennymi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
quetzalcoatl44
Gość
|
 |
« Odpowiedz #61 : Grudzień 28, 2009, 13:07:12 » |
|
jak masz program 3d to zrob sobie cos takiego:)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #62 : Grudzień 28, 2009, 13:41:46 » |
|
dla nieukĂłw takich ja val dee - GREKA TEÂŻ MA SWĂJ WÂŁASNY SYSTEM KABALISTYCZNY! do kaÂżdej litery jest przypisana wartoœÌ liczbowa - tak jak w hebrajskim!
a co do tego odkrycia - dokonaÂł go jeden w wybitniejszych badaczy na Âświecie, tyle w kwestii podwaÂżania tego...
ksi¹¿ki napisany przez tego biblistê i znawcê staro¿ytnych jêzyków
* An Old Hebrew Text of St. Matthew's Gospel, Translated (translator, with notes and appendices) * Letters to Frederick Tennyson (editor) * The New Hebrew Typography * The Authentic Photograph of Christ (by Kazimir de Proszynski; editor and author of "historical supplement") * For the Train: Five Poems and a Tale (by Lewis Carroll; arranged poem order, wrote preface) * The Book of British Industries * The History of Jewish Christianity from the First to the Twentieth Century * Richard Burton, Explorer * Ferdinand De Lesseps * According to the Hebrews * Travels in Tartary and Thibet * Travels and Researches in South Africa * The Suez Canal * Jesus: A Biography * The Treaty of Versailles * Readings from the Apocryphal Gospels * Judaism and World Order * Italy and Suez * This Man Was Right: Woodrow Wilson Speaks Again * The Jew of Tarsus: An Unorthodox Portrait of Paul * Saints Against Caesar: The Rise and Reactions of the First Christian Community * Lost Book of Nativity of John * The Suez Canal in World Affairs * Secrets of the Dead Sea Scrolls: Studies Towards their Solution * The Song of Songs * The Bible Was Right: An Astonishing Examination of the New Testament * A Popular Dictionary of Judaism * A History of Biblical Literature * The Passover Plot: New Light on the History of Jesus * Reader's A-to-Z Bible Companion * Those Incredible Christians * Suez Canal in Peace and War * Politics of God * The Jesus Party * For Christ's Sake * The Shroud of Turin * The Original New Testament (originally published in 1958 as The Authentic New Testament, updated and re-published under this title in 1985) * The Essene Odyssey * After the Cross * Proclaiming the Messiah * The Mystery of the Messiah * Jesus: Man and Messiah
...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #63 : Grudzień 28, 2009, 14:07:40 » |
|
nagumulululi ciekawe jest co piszesz , ja tez zajmuje sie odczytem snow ( symbolika snow), jest to podstawa odczytu kodow. Jednak trzeba wiedziec iz sny rowniez kodowane sa na trzech poziomach , zalezy , ktory poziom sie odczytuje moga to byc rozne informacje. To z ryba u tej kobiety utwierdzilo mnie ze "On " , to zrobil z ryba , zniszczyl jej wnetrze , a co oznacza wnetrze? Jeszcze bardziej jestem utwierdzona ze chodzi o Panne z Ryba , nie o zadnego rybaka. Niedzwiedz jest jej pierwotna moca , towarzyszaca jej zawsze, odlaczenie glowy od reszty tulowia Panny tez ma wieloraka symbolike. Teraz nie mam czasu na kontynuowanie tematu, moze wieczorem. Ale ma to zwiazek posredni z MM. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #64 : Grudzień 28, 2009, 14:54:46 » |
|
MAGDAL-EDER - WieÂża Ryb
czy poÂśredni? no, nie wiem...
718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sarah54
Gość
|
 |
« Odpowiedz #65 : Grudzień 28, 2009, 17:10:01 » |
|
Dodatkowym spojrzeniem na Mariê Magdalenê mo¿e byÌ archetyp kobiety, który g³êboko jest zakorzeniony w genetycznym umyœle ludzkoœci. St¹d potrzeba wielbienia j¹dra kobiecoœci, jego sacrum. W wierzeniach wszystkich ludów w ro¿nych okresach na ziemi oddawano boska czeœÌ kobiecoœci. MM nie jest wyj¹tkiem. Z tej samej potrzeby powsta³ kult Maryjny. Archetypy genetycznego umys³u rzutuj¹ na wierzenia, ci¹gle je modyfikuj¹c, niemniej Ÿród³o pozostaje to samo. Na nic siê nie zda demaskowanie kolejnych zaciemnieù historii, odkrywanie zakrytej wiedzy, kiedy cz³owiek nie ma woli oderwania siê od genetycznego umys³u, który steruje jego podœwiadomoœci¹. Zanim stanie siê w du¿ej mierze wolny potrzebny jest czas i wola zrozumienia, czym s¹ wierzenia. Prawdziwa wiedza, poparta praktykowaniem, ta, która bêdzie rzutowaÌ na poziom boskoœci w cz³owieku pojawi siê w w czasie, gdy cz³owiek zdolny bêdzie j¹ przyj¹Ì.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #66 : Grudzień 28, 2009, 19:09:56 » |
|
MAGDAL-EDER - WieÂża Ryb i Panna z Ryba , nie potrzeba zbyt wielkiego wysilku zeby skojarzyc nazwy. RYBA jest lacznikiem w wielu przekazach dla tej Energii , ktora wcielala sie na ziemi bardzo wiele razy. Panna z ryba ( ta rzezba) nie przedstawia mezczyzny , chociaz jest taki jeden w historji ziemi , ktory wiele cech tej kobiety przysposobil sobie. To nic nie da bo z faceta kobiety zrobic sie nie da , jest to pewne. MARIA MAGDALENA MAGDALA -WIERZA RYB. PANNA Z RYBA SLEZA. SYMBOL RYBY W TETRAEDRZE GWIEZDZISTYM. ok ale jakie sa z tego wnioski wasze?UÂśmiech - ok ja nie ogladalem tego filmu , najpierw sobie obejrze:) ================================================================== aha wiec np taki tetraedr gwiazdzisty gdyby go zrobic z krysztalu moglby byc arka...chyba taki jest tego sens, pozatym coz i tak wszystko sie sprowadza do swiatla..ale co z tym dalej? ma to tez gleboki zwiazek z chrzescijanstwem (tez wam wczesniej mowilem ze kluczem jest ryba:) polaczenie podstaw gwiazdy dawida - potem ryba:) a to najstrszy symbol chrzescijanstwa (Ephesus_Ichthys) wiec jak myslicie jaki to wszystko moze miec zwiazek? - aha i ta arke (gdy byla w wielkiej piramidzie) uaktywnial promien swiatla wpadajacy przez komore krolewska:) tak mi sie wydaje (ta komora jest dokladnie w tym miejscu w ktorym przepuyszcza sie swiatlo przez pryzmat:) aha no i jak wczesniej tez mowilem w swietle tego wszystkiego JHVH po aramejsku (jako ze ten jezyk jest zwiazany z grawitacja czyli Bogiem:) mysle ze ma bardzo duze znaczenie -...a wy co w koncu myslicie?? *********** Zaczelam rozumiec symbol ryby zwiazany z Pramatka , ale rowniez ze tylko ona niesie w sobie KOD , otworzenia "sklepienia" laczenia wymiarow , dzieki , ktoremu otworzy droge przejscia Ludzkosci w wyzszy wymiar. Chrzescijanstwo tylko sobie zadaptowalo symbol ryby , jest on o wiele wiele starszy , judaizm tez go posiada. jakie ma znaczenie? Moim zdaniem jest kodem swietlnym dla okreslonej wiedzy naszej przestrzeni , kodem , ktory niesie w sobie aspekt zenski Stworcy. Wlasnie ta Energia , ktora urodzila sie na ziemi rowniez jako Maria Magdalena ( a rodzila sie na ziemi bardzo duzo razy). Ten kod uaktywnia sie po przeprowadzeniu przez "wzorzec " zdeponowany w tej konkretnej kobiecie energii o odpowiedniej czestotliwosci. Ale ona rowniez musi miec w sobie osobista wibracje bardzo wysoka zeby mogla ta enegia przechodzac przez nia "zgrac" sie z jej wibracja i rozswietlic. Ale do czego jest to potrzebne tak naprawde? Otoz do otworzenia wlasnie tego symbolicznego sklepienia , by mozna bylo przejsc z ludzmi w wyzszy wymiar. Jak niewiele? Ale jak olbrzymia wieloletnia praca jest przed ludzmi i osoba niosaca w sobie KOD. Kiara  P.s. "MM nie jest wyjÂątkiem. Z tej samej potrzeby powstaÂł kult Maryjny."Tu akurat jest odwrotnie, kult Maryjny ( rozpropagowanie wzorca Matki Jezusa jako wzorca kobiecosci) , bylo zrobione z premedytacja by zatrzec prawdziwa wiedze o MM i odebrac jej cala osobowosc , ktora zostala przekazana Maryi Matce Jezusa. Zmieniono calkowicie wzorzec ukladu mezczyzna kobieta , ponizajac malzonkow ( uklad maz zona) , wynoszac matka syn. A co zatem idzie zdeprawowano i ukryto role zycia seksualnego miedzy partnerami zanizajac je jedynie do dozwolonej prokreacji. I to jest cala perfidja tego wzorca tak przez wieki propagowanego przez KK jako najwieksza prawidlowosc.
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 00:14:44 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #67 : Grudzień 29, 2009, 17:04:14 » |
|
jak patrzĂŞ na powyÂższy scalenie to uwaÂżam, Âże Darek powinien w pewnych momentach tego nie robiĂŚ, powyÂższy post jest absolutnie nie czytelny - zbyt duÂżo informacji w jednym poÂście!
718'
Mo¿na tego unikn¹Ì np. umówiÌ siê z kimœ by pod moim postem wstawi³ jedno czy dwa zdania (oczywiœcie w temacie, by nie robiÌ ofa) i dalej mo¿na wpisywaÌ swe posty. Istnieje te¿ inna mo¿liwoœÌ, niektórzy ju¿ z niej korzystaj¹, jak np. Kap³an. Wystarczy na samym wstêpie nastêpnego postu umieœciÌ wzmiankê z proœb¹, by moderatorzy nie scalali za wzglêdu na ... . Z regó³y stosujemy siê do takich próœb. Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2009, 17:32:31 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #68 : Grudzień 29, 2009, 17:54:06 » |
|
M.M. = SALOME - ROLA TANCA BRZUCHA." Zrodlo ród³o taùca brzucha stanowi œwiat Sumerów i kult bogini Isztar, której kap³anki prawdopodobnie taùczy³y rytualne taùce, tak¿e zwi¹zane z p³odnoœci¹. Taniec odgrywa³ bardzo wa¿n¹ rolê w kulcie Isztar - miednica stanowi³a dla kobiety Ÿród³o jej mocy twórczej. Tancerki taùczy³y wokó³ ognia - rytua³, ( CYGANIE CALY CZAS TANCZA WOKOL OGNISKA ) który póŸniej przejêli Rzymianie w ramach kultu Westy. Taniec bêd¹cy "przodkiem" taùca brzucha pe³ni³ istotn¹ rolê w kulturach, które czci³y "wielk¹ boginiê". SeksualnoœÌ stanowi³a dar bogini, Ÿród³o ¿ycia. Mity o Isztar mówi¹, ¿e bogini co roku poœlubia swego syna Tammuza, boga przyrody, a potem ten umiera. Zrozpaczona bogini schodzi do œwiata zmar³ych i taùczy taniec siedmiu woalów jeden z nich przy ka¿dej z bram zaœwiatów. Dziêki temu Tammuz rodzi siê ponownie. Ta historia powi¹zana jest z cyklem pór roku. Podobne mity mówi¹ o Izydzie, Ozyrysie i Horusie (staro¿ytny Egipt), o Asztarte i Baalu (Kananejczycy, Hebrajczycy, Fenicjanie), o Kybele i Attisie (Frygia). Bogini Afrodyta pochodzi tak¿e od Asztarte, a jej kult wi¹za³ siê z podziwem dla kobiecej zmys³owoœci. Dla odmiany kult Artemidy zosta³ po³¹czony z kultem Kybele. Podczas œwi¹t i pochodów na czeœÌ Artemidy taùczono i grano na tamburynach i zillsach. Jej kult by³ powi¹zany z ksiê¿ycem, podobnie jak kult Isztar. Historia biblijna o taùcu Salome z woalami powi¹zana jest z dawnym kultem Isztar. Wed³ug zwyczajowej interpretacji, Salome by³a niejako "taùcz¹c¹ femme fatale" - swoim taùcem zachwyci³a Heroda, a ten zgodzi³ siê spe³niÌ jej ¿yczenie. Salome z namow¹ matki za¿¹da³a g³owy Jana Chrzciciela na tacy. Gdy kultury patriarchalne zaczê³y wypieraÌ zjawiska takie, jak kult wielkiej bogini, zaczê³y powstawaÌ haremy. Taniec rozwija³ siê jako rozrywka kobiet dla kobiet, ¿yj¹cych w zamkniêciu. Potem zaœ taniec zacz¹³ s³u¿yÌ rozrywce mê¿czyzn, uzyskaniu czegoœ od nich. Taniec brzucha przywêdrowa³ do œwiata Zachodu pod koniec XIX wieku. Zaprezentowa³a go tancerka "Little Egypt" w Chicago, wywo³uj¹c skandal. Wtedy w³aœnie stworzono niepochlebn¹ z za³o¿enia nazwê "taniec brzucha"." ************* Ja bym dodala iz kaplanki ognia sa starsze niz swiat Sumeru ,W Mitryzmie one byly ( juz pisalam iz Mitra tak naprawde jest kobieta) , rowniez byly kaplanki ognia tanczace rytualny taniec plodnosci przy ogniu. Zawsze kaplanki byly strazniczkami ognia ( inaczej domowego ogniska) , od zawsze ogien byl symbolem Boga , przez ogien ( gorejacy krzew) Stworca bardzo czesto kontaktowal sie z ludzmi , oczywiscie jest to symbolika dla nas , nie mniej jednak chodzi o wewnetrzna harmonie i uzyskanie energii , ktora powoduje lewitacje. Kiara  ps. znalazlam jedno wyjscie. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #69 : Grudzień 29, 2009, 23:28:20 » |
|
no i tak jest OK, Kiaro pisz aby nie scalali gdy zaczynasz nowÂą myÂśl a nikt nie napisaÂł nic nowego jeszcze pod spodem - i po problemie  718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #70 : Grudzień 30, 2009, 00:10:57 » |
|
Wracajac do historji opowiedzianej przez nagumulululi , takich kobiet z czastakami historji jest bardzo duzo. Istnieja dwie glowne grupy , ktore dzieli sie na mniejsze; 1. To Energie , ktore przyszly na ziemie po raz pierwszy nie posiadaja zadnej wlasnej inkarnacyjnej przeszlosci , wgrywa im sie jako przeszlosc historie tych , ktore ja posiadaja. I takich istot jest wbrew pozorom bardzo duzo. 2. To Energie , ktore z jakichs powodow ( a sa bardzo rozne) , adoptuja sobie czesc historji Energii ( w tym wypadku protoplastki aspektu zenskiego) i zyja jako ludzie swiadomie , lub podswiadomie jako Ona. W tym wypadku istnieja kobiety idetyfikujace sie z jedny Jej wcieleniem , lub kilkoma ( kideys juz poruszalam to zagadnienie),i tu tez sa rozne powody. Co je rozni od Niej? Otoz poziom rozwoju duchowego i swiadoma wiedza , mozliwosc swiadomego wejscia w kazde z zyci i opowiedzenia zwiazkow uczuciowych ze wszystkimi bliskimi wowczas ludzmi. Mozna skopiowac ( jak film ) cudze przezyte Zycie w przeszlosci , mozna je wgrac w cudza swiadomocs. To jest zupelnie mozliwe dla cywilizacji pozaziemskich ( a byc moze za pomoca glebokiej hipnozy i ziemskich?) , ale nie mozna w ten sposob przekazac przezywanych uczuc przez "ORGINAL" czyli osobe , ktora je przezuyla w swoim zyciu. Ta "funkcja" dotyczaca kazdego z zyc jest ROZWOJEM INDYWIDUALNYM DUSZY , ktorego nie da sie skopiowac! Na szczescie , bo kazda najmniejsza czastka energii plynaca z przezywania uczuc w kazdym zyciu , wpisuje sie w tym momecie w osobisty GRAAL tworzac barwe Ciala UCZUCIOWEGO , oraz AURE kazdej Duszy. Ludzie przywiazuja olbrzymia wage ( zbyt duza) do wygladu zewnetrznego ( urody) drugiego czlowieka, jego piekno najczesciej jest ukryte przed takimi "poszukiwaczami". , gdy wartosci szukaja w zewnetrznosci. Jest to kolejna pulapka na ktora sie nabieraja ci , ktorych rozwoj osobisty kieruje sie jeszcze emocjonalnymi nie uczuciowymi wartosciami. Juz dawno zostaly technicznie opracowane wzorce piekna kobiet , ktore wgrywane sa w nasza swiadomosc , bysmy nie mogli zauwazyc piekna , ktore jest pieknem nie modyfikowanym. Sterowanie genetyka dla uzyskania okreslonego wygladu istnieje od dawna.Kreowanie piekna wizualnego za pomoca mody rowniez , to taka podwojna gra na ktora lapia sie ludzie. "Opakowanie" pociagajace a pod nim pustka i prymitywizm , a co najwyzej pamieciowo opanowana informacja. Zadna z kobiet prezetujacych takie wartosci napewno nie jest ta oczekiwana o , ktorej rozpisuje sie literatura. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #71 : Grudzień 30, 2009, 10:38:37 » |
|
Wracajac do historji opowiedzianej przez nagumulululi , takich kobiet z czastakami historji jest bardzo duzo. Istnieja dwie glowne grupy , ktore dzieli sie na mniejsze; 1. To Energie , ktore przyszly na ziemie po raz pierwszy nie posiadaja zadnej wlasnej inkarnacyjnej przeszlosci , wgrywa im sie jako przeszlosc historie tych , ktore ja posiadaja. I takich istot jest wbrew pozorom bardzo duzo. 2. To Energie , ktore z jakichs powodow ( a sa bardzo rozne) , adoptuja sobie czesc historji Energii ( w tym wypadku protoplastki aspektu zenskiego) i zyja jako ludzie swiadomie , lub podswiadomie jako Ona. W tym wypadku istnieja kobiety idetyfikujace sie z jedny Jej wcieleniem , lub kilkoma ( kideys juz poruszalam to zagadnienie),i tu tez sa rozne powody. Co je rozni od Niej? Otoz poziom rozwoju duchowego i swiadoma wiedza , mozliwosc swiadomego wejscia w kazde z zyci i opowiedzenia zwiazkow uczuciowych ze wszystkimi bliskimi wowczas ludzmi. Mozna skopiowac ( jak film ) cudze przezyte Zycie w przeszlosci , mozna je wgrac w cudza swiadomocs. To jest zupelnie mozliwe dla cywilizacji pozaziemskich ( a byc moze za pomoca glebokiej hipnozy i ziemskich?) , ale nie mozna w ten sposob przekazac przezywanych uczuc przez "ORGINAL" czyli osobe , ktora je przezuyla w swoim zyciu. Ta "funkcja" dotyczaca kazdego z zyc jest ROZWOJEM INDYWIDUALNYM DUSZY , ktorego nie da sie skopiowac! Na szczescie , bo kazda najmniejsza czastka energii plynaca z przezywania uczuc w kazdym zyciu , wpisuje sie w tym momecie w osobisty GRAAL tworzac barwe Ciala UCZUCIOWEGO , oraz AURE kazdej Duszy. Ludzie przywiazuja olbrzymia wage ( zbyt duza) do wygladu zewnetrznego ( urody) drugiego czlowieka, jego piekno najczesciej jest ukryte przed takimi "poszukiwaczami". , gdy wartosci szukaja w zewnetrznosci. Jest to kolejna pulapka na ktora sie nabieraja ci , ktorych rozwoj osobisty kieruje sie jeszcze emocjonalnymi nie uczuciowymi wartosciami. Juz dawno zostaly technicznie opracowane wzorce piekna kobiet , ktore wgrywane sa w nasza swiadomosc , bysmy nie mogli zauwazyc piekna , ktore jest pieknem nie modyfikowanym. Sterowanie genetyka dla uzyskania okreslonego wygladu istnieje od dawna.Kreowanie piekna wizualnego za pomoca mody rowniez , to taka podwojna gra na ktora lapia sie ludzie. "Opakowanie" pociagajace a pod nim pustka i prymitywizm , a co najwyzej pamieciowo opanowana informacja. Zadna z kobiet prezetujacych takie wartosci napewno nie jest ta oczekiwana o , ktorej rozpisuje sie literatura. Kiara  Jak widzê koncept upad³ej Sofii jest ci obcy. Nie wiem sk¹d ci przychodza do g³owy pomys³y o fa³szywych wspomnieniach. Twoja postawa opiera siê wy³¹cznie na "wyparciu" tego z czym wi¹¿e siê sfera nieœwiadoma, no mo¿e czegoœ nie wiem i jesteœ dziewic¹ Aten¹ - waleczn¹ s³u¿k¹ i wystawiana wci¹¿ na pos³ugi bogów morduj¹cych nierz¹dnice. Tak czy owak pewnie nie znasz swojej mrocznej strony, wcia¿ uciekaj¹c przed sob¹ d¹¿¹c do idea³u który w istotny sposob redukuje ca³oœÌ. To typowa koncepcja wspólczesna, wypieramy mroczn¹ stronê, morduj¹c koz³a ktory jest winien wszystkiemu co z³e, majaÌ nadzieje ¿e z nim odejdzie wszystko mroczne. Wci¹¿ opowiadasz o plusach, wy¿szych wibracjach a ja radzi³bym nieco zapoznaÌ siê z konceptem jungowskiego postrzegania archetypów ni¿ szafowania terminarzem New Age. Œwiat zachodni w du¿ej mierze opiera siê o ten archetyp upad³ej kobiety - bogini p³odnoœci na wzór babiloùskiej nierz¹dnicy, bo gdyby tak nie by³o nie mielibyœmy w tej kulturze takiego kultu seksu i mi³oœci fizycznej. Oczywiœcie uwolnienie tej kobiety od roli jaka pe³ni wi¹¿e siê z konsekewncj¹ , ¿e ca³y swiat wówczas zamiera, œwiat nieporz¹danych. ¯ycia zaczyna siê na nowo od wzorca, ale stare musi przestac istnieÌ.
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 10:46:28 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #72 : Grudzień 30, 2009, 11:23:25 » |
|
Wiesz nagumulululi bardzo dobrze jest siê koncentrowaÌ na napisanym tekœcie a nie na osobie go pisz¹cej. Wracaj¹c do mnie , ja znam zarówno moje "mroczne wcielenia" , jak i te œwietliste , wiem w jakim celu siê wcielam i co mi wolno a czego nie z moim systemem wartoœci. Ale tez znam zasadê tworzenia mnóstwa nowych kopi dusz , którym siê wgrywa programy ¿eby mog³y ¿yÌ na ziemi.To nie jest koncepcja to fakty potwierdzone przez lekarzy zajmuj¹cych siê zawodowo regresingiem i opisane w ksi¹¿kach ( by³y na forum cytowane tytu³y). Sofia nie upadla , schodz¹c na ta ziemie musia³a obni¿yÌ swoja wibracje do mo¿liwoœci ¿ycia w przestrzeni tej ziemi. Ale nigdy nie przekroczy³a progu w³aœciwych dla wzorca tej przestrzeni zachowaù. Du¿o bym musia³a Ci opowiada , a jak na razie nie jesteœ gotów przyj¹Ì tej wiedzy , bêdziesz szuka³ mo¿liwoœci , oœmieszania i poni¿ania mnie miast normalnej analizy moich slow , wiec po co? Jeszcze nie jesteœ w stanie zaakceptowaÌ faktu ze moja wiedza mo¿ne byÌ prawdziwa ( zreszt¹ ja wiêkszoœÌ) , zbyt g³êboko macie jeszcze " wryte " stare wzorce. Pomimo wielkiego gadania nie pozbyliœcie siê ich. Kult seksu jest wgrany specjalnie dla zablokowania wiedzy prawdziwej i mo¿liwoœci rozwoju przez uczucia, ale wiesz , wszystko ma dwie strony To co mia³o blokowaÌ równie¿ wyzwala nie pajac ludziom spe³nienia duchowego , mobilizuje do poszukiwaù odmiennoœci. Zrozum i¿ by³y dwa wzorce kobiet LILITH i EWA, chociaz eis poni¿a LILITH ( publikowana jest na jej temat taka wiedza) , to EWA jest polowicznym wzorcem kobiety . Przeanalizuj to a zrozumiesz ca³y podstêp wzorca aspektu kobiety pochodzacego z mê¿czyzny , wonczas zobaczysz cechy , które dominuj¹ kulturze seksu i mi³oœci fizycznej. Tak wiec pojawia siê dwie Boginie ( a raczej Panie , jedna tego œwiata , a druga Tamtego œwiata ( nie myl z Zaœwiatami) , ale obydwie zyjace i daj¹ce wzorca zachowaù na tym œwiecie)WejdŸ w mitologie Grecji i zobacz i¿ jedyna osoba , która nie nale¿a³a do rodu Zeusa (wiec as dwa rody zyjace na ziemi?) by³a Afrodyta a ¿y³a w tym samym czasie co reszta tego " doborowego bractwa", tylko ona nie pochodzi³a z rodu Zeusa. Zastanawia³eœ siê dlaczego? I co robi³a mimo wszystko na ziemi, kim by³a naprawie? Ca³y czas istniej¹ dwa archetypy kobiety ( nie ze wzglêdu na ich dualizm) bo s¹ dwie kobiety nios¹ce je równoczeœnie. Pisa³am otrzyma³am unikalny dar poznawania osób ale równoczeœnie ich wieloœci wcielê ( dlatego jestem w stanie odró¿niaÌ postacie i mityczne i historyczne na przesrzeni wieków. Bo wiem , kto kim by³ w dawnej historii ziemi , a ze to burzy ustalone przez ludzi normy? No có¿ , bywa , a mo¿e tak ma byÌ , by prawda i zrozumienie jej mog³y powróciÌ. Widzisz stare niczego nie musi , a tym bardziej umrzeÌ, zmiany polegaj¹ na akceptacji starego jako czescy naszego rozwoju , naszej drogi , której nie mo¿emy wymazaÌ ze œwiadomoœci , bo jest to czeœÌ nauki , a zarazem nasza wiedza na okreœlony temat. Mo¿na jej nie stosowaÌ w ¿yciu jako juz soc zbêdnego , zast¹pionego czymœ doskonalszym , ale ona pozostaje wiedza w nas na zawsze i jest niezbêdna w ca³okszta³cie wiedzy.Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2013, 16:04:55 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
nagumulululi
Gość
|
 |
« Odpowiedz #73 : Grudzień 30, 2009, 11:57:42 » |
|
Wiesz nagumulululi bardzo dobrze jest sie koncetrowac na napisanym tekscie a nie na osobie go iszacej. Wracajac do mnie , ja znam zarowno moje "mroczne wcielenia" , jak i te swietliste , wiem w jakim celu sie wcielam i co mi wolno a czego nie z moim systemem wartosci. Ale tez znam zasade tworzenia mnustwa nowych kopi dusz , ktorym sie wgrywa programy zeby mogly zyc na ziemi.To nie jest koncepcja to fakty potwierdzone przez lekarzy zajmujacych sie zawodowo regresingiem i opisane w ksiazkach ( byly na forum cytowane tytuly). Tak wiec pojawia sie dwie Boginie ( a raczej Panie , jedna tego swiata , a druga Tamtego swiata ( nie myl z Zaswiatami) , ale obydwie zyjace i dajace wzorca zachowan na tym swiecie)Wejdz w mitologie Grecji i zobacz iz jedyna osoba , ktora nie nalezala do rodu Zeusa (wiec sa dwa rody zyjace na ziemi?) byla Afrodyta a zyla w tym samym czasie co reszta tego " doborowego bractwa", tylko ona nie pochodzila z rodu Zeusa. Zastanawiales sie dlaczego? I co robila mimo wszystko na ziemi, kim byla naprawde? Caly czas istnieja dwa arhetypy kobiety ( nie zewzgledu na ich dualizm) bo sa dwie kobiety niosace je rownoczesnie. Pisalam otrzymalam unikalny dar poznawania osob ale rownoczesnie ich wielosci wcielen ( dlatego jeste w stanie odrozniac postacie i mityczne i historyczne na przesrzeni wiekow. Bo wiem , kto kim byl w dawnej historji ziemi , a ze to burzy ustalone przez ludzi normy? No coz , bywa , a moze tak ma byc , by prawda i zrozumienie jej mogly powrocic. Widzisz stare niczego nie musi , a tym bardziej umrzec, zmiany polegaja na akceptacji starego jako czesci naszego rozwoju , naszej drogi , ktorej nie mozemy wymazac ze swiadomosci , bo jest to czesc nauki , a zarazem nasza wiedza na okreslony temat. Mozna jej nie stosowac w zyciu jako juz cos zbednego , zastapionego czyms doskonalszym , ale ona pozostaje wiedza w nas na zawsze i jest niezbedna w caloksztalcie wiedzy.Kiara  Tak tak, nie potrafie zaakceptowaÌ ¿e jesteœ O! jedyn¹ prawd¹ !! Nie rozumiem celu dla którego lansujesz siê na jedyn¹ znaj¹c¹ prawdê, która w moich oczach niestety wygl¹da na powierzchowne rozdmuchanie twojego ego, któremu wydaje siê ¿e jest monoteistycznym bogiem. Z punktu widzenia psychologicznego to stadium przed inflacyjne. Nie twierdze te¿ ¿e jesteœ wymys³em jednego sezonu na leszcza , bo widzê ze mo¿esz mieÌ jakieœ senne przeblyski, którym nadajesz koloryt taki jaki ci sie podoba, a który wynika z przeczytania tysiêcy ksi¹¿ek na temat danej tematyki. Obiecuje ¿e gdy dostrzegê w twoich slowach coœ oryginalengo, czego nie mo¿na przeczytaÌ w innych ksiêgachm dam znaÌ. I nie mam zamiaru ciê oœmieszaÌ, a tylko daÌ wyraz braku twojej pokory i pró¿noœci wynikaj¹cej byÌ mo¿e z braku wobraŸenia tego czego jeszcze mo¿esz nie wiedzieÌ, a czego mo¿esz siê nauczyÌ. Rozumiem ¿e jesteœ w takim stanie duchowym (podobnie jak kap³an) któremu wydaje sie ¿e ju¿ osi¹gneli koniec drogi i wszystko wiedz¹, mo¿e jesteœ jeszcze nastolatk¹ czy coœ. Trudno by³oby ci siê pogodziÌ z tym ¿e tak nie jest. Poza tym pisa³em ci o pewnym fakcie. Robisz mnóstwo b³edów ortograficznych, które moim skromym zdaniem œwiadcz¹ o wewnêtrznym chaosie w twojej duszy i t³umionych oddzia³ywaù sfery podœwiadomem. Robienie takich skromnych pomy³ek w psychologii jest zwiastynem pewnego ukrytego kompleksu psychologicznego, szczerze polecam zapoznanie sie z powy¿szym. Nie traktuj tego jako atak, ale jako zyczliw¹ podpowiedŸ, która mo¿e da ci troche dystansu do samej siebie. W tekœcie odnios³em sie bezpoœrednio do ciebie, poniewaz z twojego przekazu wynika³o miedzywierszxami.: one nie sa prawdziwymi MM, tylko osoba o rozwiniêtym zyciu duchowym, czyli ty mo¿e sie mieniÌ tym tytu³em. Tak to odebralem, bo nie przeczysz pewnie ze uwa¿asz sie za wcielenie MM.
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 12:07:11 wysłane przez nagumulululi »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #74 : Grudzień 30, 2009, 12:23:53 » |
|
Ale tez znam zasade tworzenia mnustwa nowych kopi dusz , ktorym sie wgrywa programy zeby mogly zyc na ziemi.To nie jest koncepcja to fakty potwierdzone przez lekarzy zajmujacych sie zawodowo regresingiem i opisane w ksiazkach ( byly na forum cytowane tytuly). Skoro s¹ to fakty potwierdzane przez lekarzy proszê o 2 informacje: 1. Jak nazywa siê specjalizacja lekarza "od regresingów"; na zasadzie: reumatolog, chirurg [z podgrupami - naczyniowy, neuro...], nefrolog 2. Na której uczelni medycznej prowadzona jest specjalizacja "regresingowa". Bêdê zobowi¹zany gdy nie bêdziemy siê z tym podpinali pod psychiatriê i psychologiê. Pisalam otrzymalam unikalny dar poznawania osob ale rownoczesnie ich wielosci wcielen ( dlatego jeste w stanie odrozniac postacie i mityczne i historyczne na przesrzeni wiekow. A, tak wiem o tym doskonale. Przekona³em siê o tym gdy stwierdzi³as [rozumiem, ¿e na podstawie tego "daru"] ¿e jestem socjologiem, bo takich poznajesz na odleg³oœÌ. Hmmm... szkoda tylko, ¿e mi nic na ten temat nie wiadomo - nie jestem i nie by³em socjologiem ani z wykszta³cenia, ani tez z pasji...
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 12:29:46 wysłane przez arteq »
|
Zapisane
|
|
|
|
|