greta
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #150 : Wrzesieñ 21, 2011, 09:19:02 » |
|
Czym s± "Protoko³y Mêdrców Syjonu"? wczoraj, 08:16 PAP, ab "Cmentarz w Pradze" "Cmentarz w Pradze" Najnowsza powie¶æ Umberto Eco zatytu³owana "Cmentarz w Pradze" uka¿e siê po polsku na pocz±tku listopada. Tym razem pisarz-semiotyk zajmuje siê fa³szerstwami dokumentów - przede wszystkim "Protoko³ami Mêdrców Syjonu" - i tym, jak wp³ynê³y one na losy ¶wiata. "Cmentarz w Pradze" to szpiegowski krymina³, rozgrywaj±cy siê w XIX wieku. Jednym z najwa¿niejszych w±tków, opisanych na ponad 500 stronach powie¶ci, jest dzia³alno¶æ XIX-wiecznych s³u¿b specjalnych z ró¿nych krajów Europy. G³ównym bohaterem jest bêd±cy na us³ugach wywiadów kilku krajów fa³szerz dokumentów Simone Simonini, obsesyjny antysemita, który poza ¯ydami nienawidzi te¿ Niemców, W³ochów i Francuzów a tak¿e kobiet, duchownych, jezuitów, masonów i komunistów. Jako fa³szerz dokumentów jest doceniany w ca³ej Europie - pracowa³ dla wielu rz±dów i w³adców. To on sporz±dzi³ falsyfikat oskar¿aj±cy Alfreda Dreyfusa, alzackiego ¯yda s³u¿±cego we francuskiej armii, o szpiegostwo na korzy¶æ Niemców. W powie¶ci Eco Simonini fabrykuje, a nastêpnie sprzedaje, dossier na temat nocnego, konspiracyjnego spotkania rabinów na cmentarzu ¿ydowskim w Pradze, w którym przestawia ich rzekomy spisek w celu uzyskania dominacji nad ¶wiatem. W ten sposób Umberto Eco przedstawia genezê sfabrykowanych na pocz±tku XX wieku "Protoko³ów Mêdrców Syjonu", które by³y dla Hitlera jedn± z inspiracji zag³ady ¯ydów i elementem nazistowskiej propagandy. Umberto Eco podkre¶la na jednej z ostatnich stron: jedyn± postaci±, wymy¶lon± w tej historii jest g³ówny bohater. "Ale kiedy dobrze siê zastanowiæ, tak¿e Simone Simonini, chocia¿ jest rezultatem kola¿u, któremu przypisane zosta³y czyny innych osób, w pewnym sensie istnia³. A wrêcz, prawdê mówi±c, jest wci±¿ w¶ród nas" - konstatuje autor. REKLAMA Historiê "Protoko³ów Mêdrców Syjonu" opisa³ m.in. Philips Graves, korespondent „Timesa” w Konstantynopolu, publikuj±c w 1921 roku seriê artyku³ów ukazuj±cych, ¿e broszura jest plagiatem ksi±¿ki francuskiego satyryka Maurice’a Joly „Dialog w piekle miêdzy Monteskiuszem i Makiawelem”. W tym wydanym w Brukseli w 1864 roku dziele publicysta potêpi³ Napoleona III za ograniczanie swobód obywatelskich. Profesor Janusz Tazbir w pracy „Protoko³y Mêdrców Syjonu. Autentyk czy falsyfikat” wykaza³, ¿e w o¶miu z 25 "protoko³ów" zapo¿yczenia z tekstu Joly'ego stanowi± wiêcej ni¿ po³owê tekstu, a siódmy protokó³ zosta³ przepisany prawie w ca³o¶ci. 1040 z 2560 wierszy zosta³o wykorzystanych bez wprowadzenia jakichkolwiek zmian. Pod koniec opowie¶ci Eco zestawia trzy daty - rok 1905, kiedy w Rosji ukaza³a siê ksi±¿ka Siergieja Nilusa, w której opublikowa³ rzekome protoko³y z wyk³adów I Kongresu Syjonistycznego w Bazylei z 1897, opatruj±c je komentarzem, ¿e przedstawiaj± one przygotowany przez ¯ydów plan globalnego spisku. "Protoko³y mêdrców Syjonu" zosta³y bardzo szybko prze³o¿one na wiele jêzyków. Eco przywo³uje te¿ rok 1921, kiedy londyñski „Times” odkry³ zwi±zki „Protoko³ów.." z ksi±¿k± Joly’ego i dowiód³, ¿e "Protoko³y...” to falsyfikat. Trzecia przywo³ywana przez Eco data to rok 1925, data publikacji „Mein Kampf”, gdzie Hitler uzna³ "Protoko³y...” za autentyk. Zestawienie tych dat to skrócona opowie¶æ o tym, jak bêd±cy prowokacj±, anonimowy pamflet wp³yn±³ na dzieje ludzko¶ci, prowadz±c do Holokaustu. Nie wszyscy odebrali ksi±¿kê Eco jako demistyfikacjê „Protoko³ów Mêdrców Syjonu”. Wielu krytykom zabrak³o w „Praskim cmentarzu” wyra¼nego opowiedzenia siê po stronie dobra. Lucetta Scaraffia na ³amach „L’Osservatore Romano” oskar¿y³a nawet pisarza o niezamierzony antysemityzm. Podobne zastrze¿enia mia³ rabin Rzymu Riccardo Di Segni. "Cmentarz w Pradze" uka¿e siê 2 listopada nak³adem wydawnictwa Noir sur blanc". ¬ród³o: PAP, ab www.onet.pl
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barneyos
Gawêdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #151 : Wrzesieñ 28, 2011, 06:28:27 » |
|
Polecam ksi±¿kê, w której jest przedstawiona historia odkryæ zwojów, oraz wiele zakulisowych dzia³añ ró¿nych stronnictw i opcji. Autorami ksi±¿ki s± M.Baigent i R.Leigh, ci sami, którzy napisali ¦wiêty Grall ¦wiêta Krew. Zwoje znad Morza Martwego, Historia Pewnego Oszustwa, Michael Baigent, Richard Leigh, wyd.polskie Da Capo, 1994 http://www.antykwariat-wroclaw.pl/ksiazka-40795.html
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\" \"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #152 : Pa¼dziernik 01, 2011, 13:58:18 » |
|
Na poni¿szej stronie znajdziemy krótkie opisy ksi±¿ek, do których warto zajrzeæ: http://nowaatlantyda.com/ksiazki/
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 01, 2011, 13:59:42 wys³ane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #154 : Pa¼dziernik 22, 2011, 20:33:05 » |
|
Nasiona k³amstwaNapisany przez icppc, data: 29.05.2007 Ukaza³a siê dobra ksi±¿ka nt. zagro¿eñ GMO pt. ‘Nasiona k³amstwa, czyli o ³garstwach przemys³u i rz±dów na temat ¿ywno¶ci modyfikowanej genetycznie’.Autor Jeffrey M. Smith; mo¿na j± nabyæ w ksiêgarniach i MPIKach. Wiêcej o ksi±¿ce [tutaj]http://www.icppc.pl/antygmo/2007/05/nasiona-klamstwa/
|
|
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 22, 2011, 20:33:43 wys³ane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
barneyos
Gawêdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #155 : Pa¼dziernik 26, 2011, 15:21:15 » |
|
Strona z ksi±¿kami skazanymi na przemilczenie. Polecam ! http://www.naszawitryna.pl/index_ksiazki_21.html
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\" \"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
|
|
|
|
Lukasz
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #157 : Listopad 16, 2011, 08:52:01 » |
|
Polecam ciekaw± ksi±¿kê dla osób, które do koñca nie czuj±, lub nie wiedza co dzieje siê po ¶mierci i dlaczego bliscy pojawiaj± siê w snach Przeznaczenie dusz - Dr Michael Newton To druga jego ksi±¿ka w tym temacie. Nie czyta³em pierwszej, ale drug± mogê szczerze poleciæ. Z reszt± w pierwszym rozdziale przybli¿a to co by³o w pierwszej ksi±¿ce Pozdrawiam, £ukasz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #158 : Grudzieñ 02, 2011, 17:14:03 » |
|
Efekt Izajasza Efekt Izajasza - Gregg Braden Kliknij ¿eby zobaczyæ wiêkszy obrazek. Autor: Gregg Braden 1 2 3 4 5 Brak ocen produktu. Dostêpno¶æ: Zwykle wysy³amy w ci±gu 3-5 dni roboczych Ilo¶æ stron: 332 Oprawa: Miêkka Wydawca: Studio Astropsychologii Cena Rynkowa:49,40z³ Taniej o: 4,90z³ (10%) CENA: 44,50z³ Ilo¶æ: Dodaj do schowka KOSZYK Koszyk pusty Opis produktu Efekt Izajasza: Ukryj Gregg Braden to bestsellerowy autor New York Timesa, który jest uwa¿any za ¶wiatowego pioniera ³±czenia nauki z duchowo¶ci±. 22 lata temu porzuci³ intratn± posadê w miêdzynarodowej korporacji by móc po¶wiêciæ siê poszukiwaniom Boga. Od tamtego czasu odwiedzi³ dziesi±tki pradawnych klasztorów, odizolowanych wiosek i miejsc na po³y mitycznych. Dziêki swojej podró¿y stworzy³ ksi±¿kê, która mo¿e podwa¿yæ paradygmaty naszej wiedzy i wiary. Efekt Izajasza ³±czy fizykê kwantow± i prastare proroctwa. Autor dowiedzia³ siê o jego istnieniu z prastarego zwoju spisanego przez proroka Izajasza. Okaza³o siê, ¿e wizja naszych czasów zapisana przed niemal trzema tysi±cami lat zaskakuj±co ma³o odbiega od rzeczywisto¶ci. Izajasz odkry³ jednak co¶ znacznie potê¿niejszego ni¿ tylko mo¿liwo¶æ przewidywania tego, co siê wydarzy. Zda³ sobie sprawê z tego, ¿e istnieje okre¶lona liczba alternatywnych wersji przysz³o¶ci i tylko od nas zale¿y, która z nich siê uaktywni. Tym w³a¶nie jest Efekt Izajasza. To w nim tkwi sekret przysz³ych losów naszych, jak i ca³ej planety. Dziêki tej ksi±¿ce dowiesz siê, w jaki sposób mo¿esz uaktywniæ tê przysz³o¶æ, która bêdzie dla Ciebie najlepsza. Zrozumiesz tak¿e, jak Twoje cia³o reaguje na zmiany zachodz±ce na ¶wiecie. Nauczysz siê rozszyfrowywaæ najbardziej znane proroctwa i poznasz pe³ne znaczenie ka¿dego z nich. Odkryjesz tak¿e sekret modlitwy, która zawsze zostaje wys³uchana. Potê¿niejszy ni¿ Efekt Motyla. Efekt Izajasza! www.czarymary.pl
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #159 : Grudzieñ 13, 2011, 14:42:39 » |
|
COURTNEY BROWN KOSMICZNA PODRÓ¯http://chomikuj.pl/DARKDAR/aa+e-book/Courtney+Brown+-+Kosmiczna+podr*c3*b3*c5*bc,255093004.pdf(Cosmic Voyage / wyd. orygin. 1996) Wydawnictwo LIMBUS "Chocia¿ nie zawsze zdawali¶my sobie sprawê z ich obecno¶ci, to istoty pozaziemskie niejednokrotnie w historii pomaga³y nam. Prawdziwym testem naszej dojrza³o¶ci bêdzie to, czy potrafimy spojrzeæ poza siebie i okazaæ wspó³czucie innym istotom potrzebuj±cym pomocy. Czy jeste¶my w stanie wzi±æ udzia³ w wielkim spotkaniu miêdzygwiezdnym, które zdarza siê raz na tysi±clecia, w tym wielkim akcie pomocy innym gatunkom zmagaj±cym siê z ewolucyjnymi trudno¶ciami?"
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 14, 2011, 12:25:52 wys³ane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
barneyos
Gawêdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 689
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #160 : Grudzieñ 13, 2011, 19:33:56 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemo¿liwych, s± tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobiæ\" \"Im wiêcej wiem, tym bardziej wiem, ¿e mniej wiem\"
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #161 : Grudzieñ 13, 2011, 20:28:59 » |
|
Przeczyta³em i polecam. Kilka fragmentów nawet zamie¶ci³em na forum.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
greta
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #162 : Grudzieñ 14, 2011, 12:19:28 » |
|
Dzieñ dobry, Z wielk± przyjemno¶ci± przedstawiamy Pañstwu ju¿ pi±t± z dwunastu czê¶ci Diagnostyki Karmy Siergieja £azariewa. Pi±ta czê¶æ Diagnostyki Karmy skonstruowana jest w formie pytañ i odpowiedzi, i w³a¶nie dlatego mo¿e byæ jeszcze bli¿sza naszemu Czytelnikowi, poprzez bezpo¶rednie zetkniêcie siê cz³owieka z cenionym psychologiem i my¶licielem jakim jest Siergiej £azariew. "S± dwa ryzyka pytaj±cego: pierwsze - ¿e nie otrzyma odpowiedzi, drugie - ¿e j± uzyska. Czêsto to drugie bywa wiêksze. W³a¶ciwa odpowied¼ nie daje siê zlekcewa¿yæ, nie pozostawia wyboru. Wymusza zmianê i ruch, którego pocz±tkiem czêsto bywa strata tego, co do tej pory jawi³o siê najwa¿niejszym. I tak, nagle powa¿ni, oszo³omieni poznaniem, WKRACZAMY W PRZESTRZEÑ CUDÓW, kieruj±c siê niepewnie ku temu, co naprawdê istotne.. i to jest g³êboko osobiste. To ksi±¿ka, o docieraniu do istoty rzeczy, przez zwyk³ych ludzi takich, jak Ty i ja. Polecam. Warto". Ewa Renata Cyzman-Bany My te¿ polecamy Zamów ju¿ teraz Jednocze¶nie zachêcamy Pañstwa do wyra¿ania swoich opinii po lekturze poprzednich czê¶ci (Tutaj) oraz zadawania pytañ Siergiejowi £azariewowi - odpowiedzi bêd± publikowane w miesiêczniku Czwarty Wymiar oraz na stronie diagnostykakarmy.pl Zamawiam Diagnostykê karmy 5 Odpowiedzi na pytania Zamów tutaj Siergiej £azariew w Polsce! Oficjaln± sprzeda¿ biletów poprzez formularz rejestracyjny na naszej stronie rozpoczniemy 15 grudnia 2011r. Przedsprzeda¿: tel. 882 48 48 88, 882 55 55 77 Wydawnictwo Nuntius ul. ¦wiêtojañska 82 81-388 Gdynia tel.: 882-484-888 sklep@diagnostykakarmy.plPozwolilam sobie wkleic maila,ktory otrzymalam z wydawnictwa,ktore wydaje od poczatku ksiazki Pana Lazariewa. Jezeli ktos mialby ochote na spotkanie z autorem ,to jest telefon. Spotkanie odbedzie sie w Warszawie w dniach 20 i 21 stycznia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #163 : Grudzieñ 30, 2011, 15:51:33 » |
|
Efekt Izajasza >> autorstwa Gregg'a Braden'a >>. Mam, choæ jeszcze nie czyta³em. Za to moja ¿ona bardzo sobie chwali tê ksi±¿kê. Osobi¶cie czytam ksi±¿kê "PODROZNICY", Tom I - Spiacy Uprowadzeni , autor: ASHAYANA DEANE, której krótkie fragmenty mo¿na przeczytaæ tu: http://zkosmosu.blogspot.com/Polecam jednak ksi±¿kê, gdy¿ na wskazanej stronie naprawdê niewiele jest w porównaniu z pe³n± wersj± ksi±¿ki.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
janusz
Wielki gadu³a ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1370
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #164 : Styczeñ 05, 2012, 01:12:20 » |
|
James Rollins, „Czarny Zakon” Akcja ksi±¿ki zaczyna siê we Wroc³awiu na Ostrowiu Tumskim 4 maja 1945 r. Koñczy siê w czasach nam wspó³czesnych przy wroc³awskim zielonym, ¿elaznym mo¶cie (mi³o¶ci), którego barokowe przês³o spina brzegi Odry. Kto interesuje siê opowie¶ciami Dariusza Kwietnia o organizacji Lebensborn - hitlerowskiego snu o czystej rasie, znajdzie tutaj du¿o materia³u dotycz±cego tego tematu. Recenzja dotycz±ca ksi±¿ki Teorii i legend dotycz±cych s³ynnych hitlerowskich podziemi ulokowanych w rejonie Wa³brzycha (tzw. kompleks „Olbrzym”) od koñca II Wojny ¦wiatowej powsta³o bardzo wiele.Pocz±wszy od tej, ¿e mia³a to byæ kolejna tajna siedziba Hitlera, poprzez (poparte do¶æ silnymi dowodami) opowie¶ci o tajnym kompleksie badawczym (w którym, byæ mo¿e, pracowano nad niemieck± bomb± atomow±), po ocieraj±ce siê o fantastykê i s-f domniemania, ³±cz±ce owo miejsce z okultystycznymi zainteresowaniami niejakiego Heinricha Himmlera i prób± stworzenia broni na podstawie planów zawartych w dalekowschodnich mitach (vimany, zagadkowe rydwany bogów, które mia³y byæ pojazdami o napêdzie antygrawitacyjnym). Tajemnice osnuwaj±ce okolice Wa³brzycha i „Olbrzyma”, dzia³aj±ce jak magnes dla rozmaitych poszukiwaczy przygód, leg³y u podstaw fabu³y „Czarnego Zakonu”. Zawi±zuje siê ona w maju 1945 roku, kiedy jeden z oddzia³ów SS próbuje zatrzeæ ¶lady niemieckich eksperymentów w rejonie Wroc³awia (najprostsz±, znan± metod± - eliminacji wiêkszo¶ci uczestników projektu i potencjalnych ¶wiadków). Podczas ewakuacji kilku osób, których ocalenie mo¿e mieæ kluczowe znaczenie dla dalszych badañ, dochodzi do incydentu. Po tym krótkim wstêpie, akcja powie¶ci przenosi siê dziesi±tki lat naprzód i tysi±ce kilometrów na wchód – na mro¼ny dach ¶wiata, gdzie szaleje epidemia zagadkowej choroby, zamieniaj±cej lokalnych mnichów w krwio¿erczych kanibali. A to dopiero wierzcho³ek góry lodowej. Do akcji wkraczaj± agenci SIGMY – tajnej jednostki, której zadaniem jest zdobywanie i ewentualna neutralizacja technologii mog±cych zagroziæ bezpieczeñstwu Stanów Zjednoczonych Ameryki Pó³nocnej. Jak siê jednak oka¿e, ich dzia³ania nie pozostan± zbyt d³ugo niezauwa¿one. Akcja powie¶ci galopuje praktycznie od pierwszych jej stron. Jest zró¿nicowana, naszpikowana zwrotami i wci±gaj±ca, choæ sk³ama³bym mówi±c, ¿e równie¿ i nieprzewidywalna. Ju¿ pod koniec pierwszej ksiêgi, (na ca³y tom sk³adaj± siê trzy) domy¶li³em siê jak, z grubsza, przebiegaæ bêdzie intryga w dalszej czê¶ci opowie¶ci, a ju¿ po zakoñczeniu lektury ca³o¶ci stwierdzi³em, ¿e za wiele siê w swoich szacunkach nie pomyli³em. Có¿, trudno. Tak, czy owak, fabu³a „Czarnego Zakonu” przypad³a mi do gustu znaczniej bardziej ni¿ wspomnianej we wstêpie „Amazonii”. Jest zwyczajnie lepsza. O postaciach wystêpuj±cych na kartach „Czarnego Zakonu” mogê powiedzieæ, ¿e maj± w sobie pewn± filmowo¶æ. Ot, zupe³nie, jakby zosta³y wyrwane z którego¶ z filmów o Jamesie Bondzie czy Indianie Jonesie. Osobi¶cie traktujê to za zaletê. Dodaæ równie¿ trzeba, ¿e postacie te nie s± „papierowe”, ¿e zosta³y obdarzone dobrze zarysowanymi osobowo¶ciami. ¦wietna robota, w dwóch s³owach. Je¶li o postaciach mowa, nale¿y równie¿ wspomnieæ, ¿e „Czarny Zakon” nie jest pierwsz± powie¶ci± Rollinsa traktuj±c± o agentach SIGMY. Na szczê¶cie, jednak lektura poprzedniej („Mapy Trzech Mêdrców”) nie jest niezbêdna do tego, by zrozumieæ relacje, jakie zachodz± miêdzy agentami, czy te¿ motywy ich postêpowania. Ja sam, z „Map±…” do czynienia nie mia³em i nie mia³em równie¿ problemów ze zrozumieniem tych spraw. Tym niemniej, planujê w najbli¿szym czasie uzupe³niæ swoje braki i po „Mapê Trzech Mêdrców” jednak siêgn±æ. Choæby z czystej ciekawo¶ci, co te¿ w niej James wysma¿y³. W ogólnym rozrachunku, otrzymali¶my solidn± powie¶æ przygodowo - sensacyjn±, pe³n± wartkiej akcji, wyrazistych bohaterów, bardzo dobrze bawi±c± Czytelnika, a zarazem potrafi±c± zaintrygowaæ. Kto bowiem wie, co te¿ tak naprawdê dzia³o siê w os³awionych podziemiach „Olbrzyma” i gdzie teraz spoczywaj± sekrety wyrwane z trzewi jego sztolni? Ta powie¶æ, oczywi¶cie nikomu odpowiedzi na ten temat nie przyniesie, ale za to dostarczy rozrywki na wysokim poziomie. Czego chcieæ wiêcej? KOMENTARZ HISTORYCZNYWraz z upadkiem Niemiec w ostatnich miesi±cach drugiej wojny ¶wiatowej w gronie aliantów rozgorza³a zupe³nie nowa wojna, której celem by³o przechwytywanie osi±gniêæ nazistowskich naukowców. W batalii toczonej przez Brytyjczyków, Amerykanów, Francuzów i Rosjan ka¿dy kraj walczy³ o swoje. Wykradano sobie niemieckie patenty, na przyk³ad na nowe lampy pró¿niowe, nieznane chemikalia i tworzywa sztuczne, a nawet na metodê pasteryzacji mleka przy u¿yciu ultrafioletu. Wiêkszo¶æ najwa¿niejszych patentów utonê³a jednak w sejfach ¶ci¶le tajnych akcji w rodzaju „Operacja Spinacz”, w ramach której setki naukowców zatrudnionych do pracy nad programem broni rakietowej V2 przerzucono potajemnie do Stanów Zjednoczonych. Przejmowanie najnowszej technologii napotyka³o na zdecydowany opór samych Niemców, którzy próbowali chroniæ swoje tajemnice w nadziei na odrodzenie siê Rzeszy. Naukowców mordowano, laboratoria badawcze niszczono, dokumentacjê ukrywano w górskich jaskiniach, zatapiano w jeziorach i grzebano w podziemnych kryptach. Wszystko po to, by nazistowskie sekrety nie trafi³y do r±k aliantów. Rozpoczê³y siê mozolne poszukiwania. Wiele nazistowskich laboratoriów, w których pracowano nad nowymi rodzajami broni, mie¶ci³o siê w podziemnych bunkrach na terytorium Niemiec, Austrii, Czechos³owacji i Polski. Jedno z najlepiej strze¿onych znajdowa³o siê w starej kopalni w pobli¿u Wroc³awia. Prowadzony tam program badawczy oznaczony by³ kryptonimem Die Glocke, czyli „Dzwon”, a mieszkañcy okolicznych wiosek opowiadali o pojawianiu siê dziwnego ¶wiat³a i nêkaj±cych ludno¶æ tajemniczych chorobach i nag³ych zgonach. Pierwsze dotar³y na miejsce wojska rosyjskie, znalaz³y jednak kopalniê ca³kowicie opró¿nion±. Wszystkich sze¶ædziesiêciu dwóch naukowców uczestnicz±cych w programie badañ rozstrzelano, a urz±dzenia wywieziono w nieznanym kierunku. I tylko jedno wiadomo na pewno: „Dzwon” istnia³ naprawdê. NOTA AUTORA PRAWDA CZY FIKCJADziêkujê za wziêcie udzia³u w mojej najnowszej wyprawie. Jak zwykle chcia³bym zaj±æ Czytelnikom chwilê, by dokonaæ rozbioru mojej powie¶ci i wyjawiæ, gdzie koñczy siê prawda, a zaczyna moja wyobra¼nia. Najpierw drobiazgi: Naukowcy z DARPA naprawdê opracowali protezy koñczyn z wykorzystaniem rewolucyjnej technologii (choæ nie s±dzê, by przysz³o im do g³owy zatapiaæ w tworzywie ³adunki wybuchowe). Na Uniwersytecie Stanforda rzeczywi¶cie wyhodowano chimeryczny szczep myszy, których mózg zawiera ludzkie komórki neuronowe. Naukowcy pracuj± obecnie nad wyhodowaniem mutacji myszy, których mózgi bêd± w ca³o¶ci sk³adaæ siê z takich komórek. W roku 2004 urodzi³ siê w Niemczech ch³opiec z genem zmutowanym pod wzglêdem miostatyny, co wywo³a³o u niego stan zwany zdublowaniem miê¶ni. Stan ten przejawia siê du¿ym rozrostem tkanki miê¶niowej i nadnaturaln± si³± fizyczn±. Czy¿by pierwszy z naturalnie urodzonych Sonnekónigel. W roku 1998 w sercu Himalajów odkryto Shangri-La - zagubion± w¶ród oblodzonych szczytów dolinê z p³yn±cymi strumieniami i bogat± ro¶linno¶ci±. Co jeszcze mo¿e siê kryæ w g³êbi tych gór? Przejd¼my jednak do spraw powa¿niejszych. Jak wspomnia³em na pocz±tku, „Dzwon” rzeczywi¶cie istnia³, co raz jeszcze dowodzi, ¿e prawda bywa dziwniejsza od fikcji. Nazi¶ci skonstruowali tajemnicze urz±dzenie, do którego napêdu stosowano substancjê o nazwie Xerum 525. Bardzo ma³o wiadomo o jego prawdziwym dzia³aniu i przeznaczeniu, wiadomo natomiast, ¿e zatrudnionych przy nim naukowców zaczê³y nêkaæ dziwne choroby, które wkrótce dotknê³y te¿ mieszkañców okolicznych wiosek. Pod koniec wojny „Dzwon” znikn±³, pracuj±cych przy nim naukowców zabito i do dzi¶ nie wiadomo, co siê sta³o z tym tajemniczym urz±dzeniem. Czytelników zainteresowanych tym niezwyk³ym okresem historii nowo¿ytnej i powojennym wy¶cigiem aliantów, wyrywaj±cych sobie zdobycze nazistowskiej nauki, a tak¿e zafascynowaniem Niemców teori± kwantow±, chcia³bym odes³aæ do ksi±¿ki Nicka Cooka The Hunt for Zero Point, która przy pisaniu tej powie¶ci sta³a siê dla mnie jedn± ze ¼ród³owych Biblii. Du¿o miejsca po¶wiêci³em te¿ fascynacji Heinricha Himmlera kwestiami zwi±zanymi z nordyckimi runami, okultyzmem i szukaniem w Himalajach ¼róde³ aryjsko¶ci. Wszystkie te opowie¶ci, ³±cznie z opisem Himmlerowskiego Czarnego Camelotu z Wewelsburga, oparte s± na faktach historycznych. Wiêcej informacji mo¿na znale¼æ w pracach Christophera Hale’a Himmler’s Crusade i Petera Levendy Unholy Alliance. Na koniec muszê wymieniæ ksi±¿kê, która sta³a siê podstawowym ¼ród³em inspiracji dla mojej powie¶ci. Jest ni± Quantum Evolution autorstwa Johnjoe’a McFaddena - fascynuj±ca rozprawa na temat mechaniki kwantowej i jej roli w powstawaniu mutacji i rozwoju ewolucji. Znajduj± siê w niej tak¿e rozwa¿ania o ewolucji ¶wiadomo¶ci, o czym piszê pod koniec powie¶ci. Zainteresowanych tymi tematami gor±co namawiam, by zajrzeli do orygina³u. Zosta³a mi na koniec jeszcze jedna sprawa, któr± poruszam w mojej ksi±¿ce: kwestia ¶wiadomego zamys³u jako przeciwstawienia ewolucji. W nadziei, ¿e moja powie¶æ zawiera tyle¿ pytañ, co odpowiedzi, pragnê z ca³± moc± podkre¶liæ, ¿e moim zdaniem tocz±ca siê debata jest w du¿ym stopniu bezprzedmiotowa. Zamiast traciæ energiê na zastanawianie siê, sk±d siê wziêli¶my, powinni¶my z wiêkszym zapa³em zaj±æ siê du¿o wa¿niejszym pytaniem: dok±d zmierzamy? Szukanie odpowiedzi na to pytanie i pod±¿anie tym tropem to tajemnica i przygoda, które na pewno usatysfakcjonuj± ka¿dego. http://www.qfant.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=3123:james-rollins-%E2%80%9Eczarny-zakon%E2%80%9D
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #165 : Styczeñ 10, 2012, 10:54:38 » |
|
MICHAEL CRICHTON"PAÑSTWO STRACHU""Nauka ma w sobie co¶ fascynuj±cego. Wykorzystuj±c minimalny zasób faktów, otrzymujemy w zamian hurtow± ilo¶æ domniemañ."Mark Twain http://chomikuj.pl/Ryszkar/ebook/Crichton+Michael+-+Pa*c5*84stwo+strachu,373182938.pdfs± te¿ audiobooki- dla wygodnych
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #166 : Styczeñ 21, 2012, 16:18:21 » |
|
Potêga IntuicjiIntuicja to jedno z najpotê¿niejszych narzêdzi jakimi zosta³ obdarzony cz³owiek i od niego samego zale¿y w jaki sposób u¿yje go we w³asnym ¿yciu. Taki wniosek mo¿na wyci±gn±æ z ksi±¿ki Penny Peirce – „Frequency”. Penny Peirce jest utalentowan± wizjonerk± i pionierk± ruchu intuicyjnego. Oprócz pisania ksi±¿ek organizuje seminaria, na których trenuje biznesmenów, trenerów sportowych psychologów i wszystkich tych, którzy chc± zrozumieæ i wykorzystaæ w codziennej dzia³alno¶ci zawodowej bardziej spirytualne podej¶cie do ¶wiata. Penny Pierce zaczyna³a swoj± karierê jako grafik w wielkiej korporacji. Jak sama mówi – taka twórcza praca pozwala³a jej utrzymywaæ intuicjê w ci±g³ej gotowo¶ci po to, by w sposób pozawerbalny zrozumieæ osobê dla której pracowa³a: jej charakter, potrzeby i oczekiwania. I nie ma w tym nic dziwnego, bo niemal¿e ka¿dy z nas u¿ywa intuicji w rozwi±zywaniu najrozmaitszych problemów codziennego ¿ycia. Tak naprawdê intuicja jest najpotê¿niejsz± ze wszystkich naszych umiejêtno¶ci, bo pomaga nam przetrwaæ, dlatego powinni¶my u¿ywaæ jej jak najczê¶ciej. ... ... Wiêcej zdumiewaj±cych informacji na temat intuicji mo¿na znale¼æ w ksi±¿ce Penny Peirce – „Frequency”Wiêcej informacji o samej autorce mo¿na znale¼æ na stronie: http://www.penneypeirce.com/http://nowaatlantyda.com/2012/01/21/potega-intuicji/
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #167 : Styczeñ 26, 2012, 10:55:45 » |
|
Nie wiem czy kto¶ ju¿ nie proponowa³ tej pozycji,je¿eli nie ? To polecam-autor Christine R. Page ,,rok 2012 i ¶rodek galaktyki,, Opisuje ona duchow± transformacjê,rozszerzaj±c± ludzk± ¶wiadomo¶æ i pozwalaj±c± do¶wiadczaæ ponadczasowego wymiaru naszej egzystencji. Autorka jest lekarzem medycyny,prowadzi miêdzynarodowe seminaria na tematy takie jak:subtelne energie ¿yciowe oraz bioenergoterapia.Zajmuje siê kszta³ceniem intuicji. W w/w pozycji autorka przedstawia astrologiczn± dynamikê i duchowe wyzwania zbli¿aj±cej siê transformacji i odnowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
urug
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #168 : Luty 07, 2012, 20:31:08 » |
|
Gor±co polecam ksi±ki BYRON KATIE- Rado¶æ ka¿dego dnia, K³amstwa o mi³o¶ci, Kochaj co masz-nowy sposób podej¶cia ,wskazówki i æwiczenia,dla mnie super, by³o z Ni± spotkanie w ubieg³ym roku w Warszawie,na you t.... jest te¿ trochê nagrañ,niestety nie ma wersjii elektronicznej, ale jest tanio bo 17 z³ . a to cytat" przestañ cierpieæ i idkryj mi³o¶æ i aprobatê dziêki rewolucyjnemu procesowi uzdrowienia psychicznego i duchowego pod nazw± Praca". Baron sama do¶wiadczy³a przebudzenia do rzeczywisto¶ci . Zdaniem Katie nie jest wa¿ne jak bardzo jest kto¶ nieszczê¶liwy-trzeba tylko zakwestionowaæ w³asne my¶li które le¿± u podstaw cierpienia. I TO DZIA£A.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #169 : Luty 07, 2012, 22:48:15 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #170 : Luty 13, 2012, 19:16:28 » |
|
Bardzo polecam ksi±¿kê ,,Wielki Przewrót,, napisan± przez Jana van Rijckenborgh i Catharose de Petri.Udawadniaj± oni,¿e sk³ad atmosfery ziemskiej podlega stopniowej,ale znacznej zmianie,która ma g³êboki ,boski cel i je¶li cz³owiekowi nie uda siê dostosowaæ cia³a ,duszy i ducha do nowych warunków,to ca³kiem naturalnie,jakby z braku powietrza udusi siê i zginie.Nie trzeba wierzyæ we wszystko, ale pogl±dy i badania poszukiwaczy wiedzy warto znaæ,mo¿e nas co¶ zainspiruje?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #171 : Luty 21, 2012, 09:57:14 » |
|
Zderzenie ¶wiatów - Immanuel VelikovskyZderzenie ¦wiatów – Immanuel Velikovsky Filed under: Ksi±¿ki,Nauka — iza @ 12:43 Tags: komety, Uk³ad S³oneczny, Velikovsky, Zderzenie ¶wiatów Piotr Gordon 19 lipca 2011 Chcia³bym zainteresowaæ czytelników niezwyk³± ksi±¿k±. Natrafi³em na ni± ponad 30 lat temu i przeczyta³em jednym tchem. A potem nastêpne ksi±¿ki tego autora. Autor, dr Immanuel Velikovsky, pracowa³ nad ni± 10 lat. Kiedy ukaza³a siê w 1950 r., natychmiast sta³a siê bestsellerem. U nas nie mog³a siê wtedy ukazaæ (nie ze wzglêdów politycznych). Tak siê sta³o, ¿e nie ukaza³a siê do dzi¶. Przet³umaczy³em j±, a pewne zachodnie wydawnictwo, entuzja¶ci idei dr Velikovskiego, postanowili wydaæ j± po polsku. Jej tytu³ polski to “Zderzenie ¶wiatów”. O czym ksi±¿ka traktuje, zorientujecie siê Pañstwo po przeczytaniu mego wstêpu, który za³±czam poni¿ej. Argumenty dr Velikovskiego przekona³y mnie, ¿e co¶ siê zdarzy³o w staro¿ytno¶ci, a nasi przodkowie to opisali, a tak¿e przekazali w opowie¶ciach, w swoich kalendarzach, w staro¿ytnych zegarach, w usytuowaniu budowli, wierzeniach itp. Idee dr Velikovskiego ujmuj± fakty w logiczny zwi±zek i t³umacz± je w bardzo sugestywny sposób. A co ciekawe, badania i odkrycia naukowe, dokonane wiele lat po ukazaniu siê ksi±¿ki, potwierdzi³y wiele przewidywañ dr Velikovskiego, które w momencie opublikowania ksi±¿ki traktowano jako herezjê zaprzeczaj±c± ustaleniom nauki. Kiedy czyta³em ksi±¿kê po raz pierwszy, zna³em ju¿ wyniki niektórych pó¼niejszych badañ i wiedzia³em ¿e pewne zjawiska musia³y mieæ inny przebieg ni¿ opisa³ to dr Velikovsky. A jednak nawet gdyby dr Velikovsky myli³ siê ca³kowicie, warto tê ksi±¿kê przeczytaæ. - Piotr Gordon Wstêp do „Zderzenia ¶wiatów” @hdwallpapers.in Co by siê sta³o, gdyby do Ziemi zbli¿y³a siê inna planeta o porównywalnej wielko¶ci? Mog³aby ona spowodowaæ zmianê nachylenia osi Ziemi, a nawet odwrócenie biegunów, a tak¿e chwilowo spowolniæ jej obroty. Mieszkañcy naszej planety byliby ¶wiadkami wielkich kataklizmów. S³oñce, Ksiê¿yc i gwiazdy porusza³yby siê dziwnie po firmamencie. Na Ziemi szala³yby huragany, a ogromne fale morskie przewala³yby siê przez l±dy. Powodem by³oby to, ¿e skorupa ziemska obraca³aby siê wolniej, a woda i powietrze – skutkiem bezw³adno¶ci – porusza³yby siê z poprzedni± prêdko¶ci±. Spowolnienie obrotów Ziemi spowodowa³oby te¿ tarcie jej ró¿nych warstw i tym samym wydzielanie ciep³a, w wyniku czego wypiêtrza³yby siê nowe góry a stare znika³y, a woda w jeziorach, rzekach i morzach gotowa³aby siê. Ludzko¶æ uleg³aby zdziesi±tkowaniu na skutek po¿arów, ogromnych fal, huraganów, trzêsieñ ziemi i gradu meteorytów. Taki obraz koñca epok ¶wiata przekaza³y nam staro¿ytne pisma i podania wielu narodów. Po strasznych kataklizmach kszta³towa³y siê „nowe niebo i nowa ziemia”, a ci, co przetrwali, zasiedlali ¶wiat. Wspó³czesna nauka sceptycznie podchodzi do takich przekazów. Zdaniem naukowców, od milionów lat na Ziemi oraz w uk³adzie s³onecznym nie by³o wiêkszych zmian. Je¿eli Ziemia dozna³a jakich¶ wstrz±sów to mia³y one miejsce w zamierzch³ej przesz³o¶ci, byæ mo¿e jeszcze przed pojawieniem siê cz³owieka. Poza tym staro¿ytni, opisuj±c niezwyk³e zdarzenia w przyrodzie, okre¶lali je jako cuda i wi±zali z interwencj± bogów, którzy z jakich¶ powodów wtr±cali siê w sprawy ludzi. Dlatego naukowcy odrzucali takie opisy tak¿e ze wzglêdu na ich nienaukowe interpretacje. Immanuel Velikovsky Immanuel Velikovsky zainteresowa³ siê kataklizmami opisanymi w staro¿ytnych pismach, podaniach i mitach. Doszed³ on do wniosku, ¿e ich przyczyn± by³o zbli¿enie siê do Ziemi innej planety i ¿e mia³o to miejsce w czasach historycznych, a nie w odleg³ej przesz³o¶ci. Najpierw, w po³owie II tysi±clecia przed nasz± er±, by³a to Wenus. Zdaniem Velikovskiego, Wenus porusza³a siê pierwotnie jak kometa, a nastêpnie, skutkiem „staræ” z Ziemi± i Marsem, zmieni³a orbitê. W VIII i VII wieku przed nasz± er±, do Ziemi zbli¿y³ siê Mars i spowodowa³ podobne jak Wenus zniszczenia. Po kilku kolizjach Ziemia, Wenus i Mars ustabilizowa³y swoje ruchy i poruszaj± siê po nowych orbitach. Kiedy Ziemia zmienia³a swoj± orbitê i nachylenie osi, wtedy zak³óceniu ulega³y pory roku i zmienia³a siê d³ugo¶æ miesiêcy i lat. Velikovsky przytacza tu ¶wiadectwa kalendarzy u¿ywanych przez staro¿ytne cywilizacje. Stwierdzi³ te¿, ¿e zdarzenia, wymienione w staro¿ytnych ksiêgach jako cudowne zak³ócenia natury, nie by³y wymys³em i nie by³y ograniczone do jednego ma³ego obszaru Ziemi. Plagi egipskie zdarzy³y siê w rzeczywisto¶ci i dotknê³y nie tylko Egipt, manna pada³a z nieba nie tylko na pustyni Synaj, a „zatrzymanie s³oñca” widoczne by³o nie tylko nad dolin± Gibeon w Kanaanie, gdzie walczyli Izraelici, ale w wielu miejscach na Ziemi. Velikovsky wyja¶nia, dlaczego staro¿ytni astronomowie uwa¿nie ¶ledzili ruchy planet. Na Bliskim Wschodzie i w Ameryce skrupulatnie zapisywano m.in. ruchy Wenus i z obaw± odnotowywano wszelkie zak³ócenia jej biegu, gdy¿ obawiano siê ¿e s± one sygna³em nadchodz±cych kataklizmów. Wyja¶nia te¿, dlaczego w ró¿nych czê¶ciach ¶wiata przyjêto identyczne nazwy znaków zodiaku, chocia¿ uk³ady gwiazd wchodz±cych w sk³ad tych znaków zupe³nie nie przypominaj± zwierz±t czy ludzi, których nazwy nosz±. Ustalenia, do których doszed³ dr Velikovsky, ca³kowicie przeczy³y panuj±cym w nauce pogl±dom. Co wiêcej, przewidzia³ on pewne fakty (wysok± temperaturê atmosfery Wenus, obecno¶æ wêglowodorów w ogonach komet oraz na Ksiê¿ycu, emisje radiowe Jowisza), które nie by³y znane w czasie gdy po raz pierwszy ukaza³a siê niniejsza ksi±¿ka i przeczy³y ówczesnym ustaleniom nauki. Sumeryjska tablica VA/243 Naukowcy napotykali ju¿ wcze¶niej zaskakuj±ce ¶wiadectwa materialne i zapiski zdarzeñ, które drastycznie odbiega³y od przyjêtych teorii dotycz±cych historii Ziemi. Obowi±zywa³ jednak pogl±d, ¿e ¶wiat od milionów lat nie zmienia siê, chyba ¿e w drodze powolnej ewolucji. Dlatego odrzucano wszelkie ¶wiadectwa które nie pasowa³y do tej tezy. Kiedy na przyk³ad tablice astronomiczne staro¿ytnej Babilonii, Indii i innych krajów ¶wiadczy³y o tym, ¿e orbity i ruchy planet by³y kiedy¶ ró¿ne od obecnych, przyjmowano ¿e mia³y miejsce b³êdy w zapisach. Dziwiono siê tylko, ¿e przy tak dok³adnych metodach obserwacji i obliczeñ mo¿na by³o pope³niæ tak ra¿±ce pomy³ki. Ale czy staro¿ytni astronomowie mogli a¿ tak siê pomyliæ, skoro nawet pro¶ci ludzie go³ym okiem zauwa¿yliby ró¿nice w po³o¿eniu ksiê¿yca czy planet w stosunku do wyliczonych? Interesuj±ca by³a reakcja ¶wiata naukowego na teoriê Velikovskiego. Wiêkszo¶æ naukowców natychmiast odrzuci³a tê teoriê, choæ wielu z nich jednocze¶nie przyznawa³o, ¿e NIE CZYTALI JEGO KSI¡¯KI. Wydawcê zmuszono do zerwania umowy z autorem, mimo ¿e ju¿ w tym czasie ksi±¿ka sta³a siê bestsellerem. Blokowano wszelkie próby naukowej debaty. Kuriozalne dzia³ania szacownego grona naukowego, skierowane na têpienie teorii Velikovskiego, same sta³y siê tematem publikacji. Sytuacja powtarza³a siê przy nastêpnych ksi±¿kach i publikacjach dr Velikovskiego. Mimo ¿e kolejne odkrycia potwierdzi³y wiele z jego przewidywañ, naukowcom trudno by³o przyznaæ, ¿e kto¶ spoza w±skiego grona fachowców móg³ trafnie przewidzieæ fakty sprzeczne z ich pogl±dami. Do dzi¶ trwa dyskusja nad teori±, gdy¿ wiele nowych odkryæ naukowych przynosi materia³ umacniaj±cy zarówno jej zwolenników jak i przeciwników. Dr Velikovsky we wszystkich kolejnych wydaniach ksi±¿ki po 1950 r. nie zmieni³ w niej ani s³owa, gdy¿ chcia³ ¿eby wyniki przysz³ych badañ mo¿na by³o skonfrontowaæ z tym, do czego pierwotnie doszed³. Ksi±¿ka jest wspaniale napisana, oparta na ogromnym materiale ¼ród³owym. Fakty, które Velikovsky przedstawia, s± zaskakuj±ce i zmuszaj± do zastanowienia. Trudno im zaprzeczyæ. A je¶li interpretacja zdarzeñ podana przez Velikovskiego by³aby b³êdna, to jak inaczej wyja¶niæ przytoczone przez niego fakty?
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #172 : Luty 22, 2012, 22:00:25 » |
|
W jednym z w±tków >> >Kap³an< poda³ taki cytat: "Alhean" ... Dokona³em równie¿ analizy historycznej w dziedzinie teologii sakramentalnej oraz chrze¶cijañskiej tradycji gnostycznej. Owocem mojej pracy jest powstaj±ca w³a¶nie ksi±¿ka pod tytu³em "Z³odzieje dusz", ... Czy kto¶ z forumowiczów ma dostêp do tej ksi±¿ki - najlepiej elektronicznej wersji? Albo czy jest ona dostêpna w ksiêgarniach?
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Kap³an 718
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #173 : Luty 22, 2012, 22:06:43 » |
|
W jednym z w±tków >> >Kap³an< poda³ taki cytat: "Alhean" ... Dokona³em równie¿ analizy historycznej w dziedzinie teologii sakramentalnej oraz chrze¶cijañskiej tradycji gnostycznej. Owocem mojej pracy jest powstaj±ca w³a¶nie ksi±¿ka pod tytu³em "Z³odzieje dusz", ... Czy kto¶ z forumowiczów ma dostêp do tej ksi±¿ki - najlepiej elektronicznej wersji? Albo czy jest ona dostêpna w ksiêgarniach? skoro Kap³an poda³ to Kap³an odpisze, a wiêc ten tajemniczy anonim przestraszy³ siê nagle (nie wiadomo czy ataku ze strony Ko¶cio³a czy mocy jakie pobudzi³) i nagle znikn±³, z informacji jakie posiadam wynika, ¿e nie masz go od wielu lat ju¿ w kraju, a ksi±¿ka i wyk³ady nigdy nie powsta³y, a szkoda...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #174 : Luty 22, 2012, 22:55:41 » |
|
A, wielka szkoda. Kto¶ nie¼le narobi³ mu ko³o pióra. Masz adres strony, z której to zapoda³e¶? Kiedy¶ na niej by³em ale to ju¿ lata ca³e.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
|