Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #25 : Lipiec 28, 2009, 20:49:56 » |
|
Ale¿ ja te¿ tak my¶lê, chodzi jednak o uwypuklenie pewnego problemu z jakim mamy styczno¶æ w naszej "s³u¿bie zdrowia". To w³a¶nie jest chore.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 28, 2009, 20:50:28 wys³ane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Thotal
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #26 : Lipiec 28, 2009, 20:57:34 » |
|
Chore s± tylko media i strach, który przenosz±... Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Symeon
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #27 : Lipiec 28, 2009, 21:02:31 » |
|
Zwyk³e sianie paniki , jak mówi± lekarze ta wersja jest ³agodniejsza ni¿ tradycyjna jesienno - zimowa , tramwajami je¿d¿± te¿ pr±dkuj±cy gru¼licy i tym siê nikt dzi¶ nie przejmuje chocia¿ w Polsce odsetek chorych wci±¿ ro¶nie a leki przestaj± byæ produkowane u nas .
Bo oni chc±, ¿eby¶my siê przejmowali tym, na czym oni mog± naprawde duu¿o zarobiæ. Smutne, ale prawdziwe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #28 : Lipiec 28, 2009, 21:03:20 » |
|
Jasne, pewnie ¿e tak, tak w³a¶nie jest. Ale chodzi o postawê naszych "opiekunów zdrowotnych" w wypadkach naglo¶nionych epidemi, czy pandemi. Zamiast przyj±æ cz³owieka chorego w pierwszej placówce, avy odizolowaæ ewentualne zagro¿enie od spo³eczeñstwa, to odsy³a siê go w ca³y ¶wiat, byle tylko nie u nas.
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
zodiakus71
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #29 : Lipiec 28, 2009, 21:54:55 » |
|
Darku ja my¶lê ¿e odsy³anie ze szpitala na ulicê mo¿e byæ celowe , w dobie kryzysu trzeba dbaæ o w³asny interes , wiêcej zaka¿onych = wiêcej pracuj±cych lekarzy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Symeon
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #30 : Lipiec 28, 2009, 22:08:40 » |
|
zodiakus71 tak to niestety jest, ¿e pieni±dz sta³ siê dla wielu ludzi bogiem, gdyby nie pieni±dze, ¿y³oby nam siê du¿o lepiej, w ogóle materializm jest szkodliwy, nie mo¿na siê tak bardzo przywi±zywaæ do tego co sie zaraz skoñczy i czego za chwile ju¿ nie bêdziemy mieli (to wszystko przeminie, a nasza dusza - któr± musimy doskonaliæ - nie), najwa¿niejsza jest mi³o¶æ do Boga i ludzi, to mi³o¶ci± i dobrem nas wszystkich nale¿y siê kierowaæ, a nie chêci± zysku za wszelek± cenê, w my¶l zasady "po trupach do celu".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Rafaela
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #32 : Sierpieñ 25, 2009, 15:44:06 » |
|
Bestialstwo! PDF Drukuj Email ImageSpotkali¶my siê ju¿ z ró¿nymi przejawami zdziczenia i barbarzyñstwa w odniesieniu do zwierz±t, ale z takim okrucieñstwem mamy do czynienia po raz pierwszy. Wzywamy ludzi dobrej woli do zdemaskowania sprawców tego ohydnego, g³êboko odra¿aj±cego czynu. Ich nazwiska i twarze powinny zostaæ ujawnione w mediach, by wszyscy mogli zobaczyæ, jak wygl±daj± tchórze znêcaj±cy siê nad ma³ym, bezbronnym stworzeniem. W obliczu takich zbrodni – bo, mimo i¿ chodzi „tylko” o zwierzê, to, co sta³o siê w Gorzowie, jest zbrodni± – nie mo¿e byæ cienia pob³a¿ania, a dla osoby, która wska¿e oprawcê kotki, redakcja Nieznanego ¦wiata ustanawia w³asn± nagrodê w wysoko¶ci tysi±ca z³otych. W Gorzowie Wielkopolskim, na ma³ej dzia³ce miêdzy domami obok Ronda Santockiego mieszka³a kotka: bezdomna, wolno bytuj±ca, m³oda – jeszcze ufna. Ka¿dego dnia wychodzi³a na podwórze miêdzy gara¿ami u zbiegu ul. Warszawskiej i Podmiejskiej. Mia³a zaufanie do ludzi, dokarmiano j±, ona za¶ odp³aca³a siê mruczeniem i cichutkim pomiaukiwaniem. Wydawa³o siê, ¿e kolejne dni bêd± jej p³yn±æ beztrosko, ale tak siê nie sta³o. Jeszcze 4 czerwca 2009 r. oko³o godziny 20 widziano j±, gdy przysz³a na swoje sta³e miejsce zje¶æ skromny posi³ek. Nikt nie by³ w stanie przewidzieæ, jaki straszny los j± czeka. W nocy zosta³a z³apana i poddana brutalnym torturom. Kopano j±, wy³upiono oko, bestialsko obciêto obie przednie ³apki. Na zdjêciach widaæ ¶wie¿± krew ¶wiadcz±c± o tym, ¿e, gdy j± krojono, jeszcze ¿y³a!!! Wywiad ¶rodowiskowy wskazywa³ grupê m³odych ludzi, regularnie spotykaj±cych siê pod trzepakiem i noc w noc dziko ha³asuj±cych. M³odzie¿ ta jest uto¿samiana z pewn± subkultur±. Prawdopodobnie ³apki skatowanej kotki maj± jaki¶ cel symboliczny. Ile pod³o¶ci trzeba mieæ w sobie, kim i z jakiego domu byæ, ¿eby tak zamordowaæ niewinne zwierzê?! Ustanowili¶my nagrodê pieniê¿n± dla osoby, która przeka¿e informacje o tym zdarzeniu. Mo¿na dzwoniæ na telefon interwencyjny 0-722 255- 846 lub pisaæ na e-mail toz@gorzow.com.plTen adres e-mail jest ukrywany przed spamerami, w³±cz obs³ugê JavaScript w przegl±darce, by go zobaczyæ . To najmniej brutalne ujêcie, pozosta³e znajduj± siê na stronie http://www.toz.gorzow.com.pl/?mod=news&cID=153Emilia Wójcik inspektor Towarzystwa Opieki nad Zwierzêtami w Gorzowie Wlkp. Autor-anonimowy: Od dawna ta my¶l, ci±gle mnie porusza... Czy w zwyk³ym zwierzêciu zamieszkuje dusza? Ko¶ció³ jak wiadomo: instytucja stara, Mówi uwierzysz - spotka Ciebie kara! Kartezjusz, ten tak¿e kotom pruj±c brzuchy, Wmawia³, ¿e to tylko takie s± odruchy! Ateizm, u¿ywki, zachodnia kultura, Co raz to inna wt³aczana nam bzdura! Efektem, kochani, Sodoma i zmora.. To ludzkie plemiê wyda³o potwora! Ten kto to zrobi³, pewnie by³ naæpany! Pewnie przez prawo nie bêdzie ¶cigany! Bo przecie¿ "na górze", tam ¿aden idiota Nie podniesie ty³ka dla jakiego¶ kota! A mo¿e....to tylko niew³a¶ciwe zdanie?... Mo¿e powinnam inaczej skleciæ me pytanie? Ta sytuacja mnie do tego zmusza... Wiêc pytam: CZY W CZ£OWIEKU JESZCZE ZAMIESZKUJE DUSZA??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Betti
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #33 : Listopad 01, 2009, 00:00:06 » |
|
no nie moglam sobie odmowic tego artykulu zamieszczam caly Sêp w tramwaju Stworzenie rysopisu tej grupy to zadanie absolutnie awykonalne, bo nie wyró¿niaj± siê z t³umu przeciêtnych staruszków. Jedyne znaki wzglêdnie rozpoznawcze: maj± wiêcej ni¿ sze¶ædziesi±t lat i twarz pooran± zmarszczkami. Sekret tkwi w bezbronnym spojrzeniu, które na pierwszy rzut oka nie zdradza ich prawdziwej natury drapie¿cy. Miejcie siê jednak na baczno¶ci: znajduj± siê w¶ród nas i czyhaj± na wszystkich wygodnie rozpartych na swoich siedzeniach. Na linii ognia s± najczê¶ciej m³odzi, którzy nie ustêpuj± miejsca, a w tym celu staraj± siê udawaæ, ¿e ich nie ma: s± wy³±czeni zupe³nie z rzeczywisto¶ci przy pomocy otwartej ksi±¿ki lub w³±czonego Ipoda. Jednak takie zachowanie nic nie daje, bo dla sêpa stanowi to tylko jeszcze jeden pretekst do ataku. Ofiara musi siê poddaæ, a je¶li, nie daj Bo¿e, przechodzi do samoobrony, sêp dzia³a jak w amoku. Rzadko ów sêp zjednuje sobie milcz±ce poparcie otoczenia, je¶li ju¿, to swoich rówie¶ników. Nikt by siê nie domy¶li³, ¿e w wy¶cigu o wolne miejsce te biedne niewini±tka s± pierwsze. Podeptaj±, stratuj±, a na koniec zmia¿d¿± wulgarnym s³owem, byle osi±gn±æ swój cel. Lepiej usun±æ siê im z drogi, rozp³yn±æ siê we mgle. Lepiej ulotniæ siê jak kamfora, by mogli po walce rozkoszowaæ siê w pe³ni smakiem zwyciêstwa. To lubi±. Jak przyjdzie co do czego, okazuje siê, ¿e s± schorowani, spêdzaj± po³owê ¿ycia w kolejce do lekarza i generalnie, nale¿y im wspó³czuæ. A przecie¿ nikt by nie podejrzewa³, ¿e drzemi± w nich pok³ady niespo¿ytej energii i si³y fizycznej. Przeciêtny u¿ytkownik MPK nie zdaje sobie sprawy z tego, ¿e za jego plecami czai siê stado dzikich bestii gotowych rozszarpaæ go na kawa³ki. Nawet najcudowniejszy dzieñ nabiera zupe³nie innego znaczenia w ¶rodkach komunikacji publicznej. Tam nie ma miejsca na u¶miech i mi³e s³owo. Walka o miejsca rozpoczyna siê ju¿ na przystanku. Nie wchodz±, tylko wbiegaj± do tramwaju, gnali jak na skrzyd³ach pragnieniem wy³owienia potencjalnej, nie¶wiadomej zagro¿enia ofiary. ¦lina cieknie im z pyska, wzrok nerwowo przebiega po miejscach, by wreszcie zatrzymaæ siê na wybrañcu, który nawet nie wie, ¿e w³a¶nie rozgrywa siê najwiêkszy koszmar jego ¿ycia. Jakby nie wystarczy³o grzecznie siê odezwaæ, ale w ich s³owniku nie istnieje „proszê” czy „przepraszam”. S± starsi, wiêc nie maj± ju¿ nic do stracenia. Jak¿e siê myl±! Nie przechodzi im przez my¶l fakt, ¿e swoim zachowaniem pracuj± na wizerunek wszystkich starszych ludzi. Pewnego dnia przysz³a kolej na mnie. Siedzia³am zatopiona w lekturze jednego z bezp³atnych dzienników, kiedy pojawi³ siê On. Zupe³nie przeciêtny staruszek, mo¿e wyró¿niaj±cy siê jedynie lask±, kurczowo trzyman± przy boku. Nic nie zapowiada³o, ¿e nasza interakcja zakoñczy siê bolesnym nokautem. Popatrzy³, podszed³ i od razu przyst±pi³ do dzia³ania, abym zda³a sobie sprawê, ¿e nie ¿artuje. Sprytnie przewiduj±c, ¿e s³owo nie musi wywo³aæ po¿±danego efektu, zaatakowa³ mnie swoj± lask±. Na taki argument nie pozosta³am obojêtna. Zdenerwowana sta³am, napominaj±c, by przesta³ wymachiwaæ mi przed nosem tym symbolem swego wieku i dobrym powodem do ust±pienia miejsca. Pos³usznie ruszy³am siê z miejsca, wspominaj±c co¶ o dobrych manierach, które chyba zostawi³ w domu. Nastêpnym razem ju¿ postawi³am na swoim. Babci, która chcia³a zmusiæ mnie do ust±pienia miejsca, nie posz³o ze mn± tak ³atwo. Gdy ona wskazywa³a mi znaczacym gestem bia³o-czerwon± naklejkê na szybie, ja pokaza³am jej inne wolne miejsca za mn±. Babcia by³a uparta, chcia³a za wszelk± cenê postawiæ na swoim, ma³o brakowa³o, a zaczê³aby wymachiwaæ mi przed nosem legitymacj± inwalidzk±. Odporna na jej argumenty, pozosta³am na swoim miejscu. Moja cierpliwo¶æ mia³a nieposzerzalne granice. Do diab³a, czy nie chodzi³o jej o wolne miejsce? Wiêc czemu zawraca mi g³owê jakim¶ znaczkiem na szybie? Gdyby inne by³y zajête… ale sêk w tym, ¿e nie by³y. Innym razem by³am ¶wiadkiem psychologicznej wojny na przetrzymanie ze strony dwóch pañ. Ta, która stanê³a sêpowi na drodze, musia³a ucierpieæ – zosta³a brutalnie odepchniêta z ca³± si³±, jak± posiada³a w sobie ta krucha i delikatna postaæ. „Potwór!” – skwitowa³a poszkodowana kobieta. W my¶lach przyzna³am jej racjê; popatrzy³am porozumiewawczo i u¶miechnê³am siê z politowaniem patrz±c na najczystsze wcielenie sêpa, które jeszcze z zajmowanego miejsca wydziela³o niezrozumia³y charkot. – Jeszcze pewnie s³ucha Radia Maryja – nie zdziwi³abym siê, tyle w niej jadu, który raz na jaki¶ czas znajduje uj¶cie, bo inaczej chyba by j± zabi³. Najlepiej wraz z biletem zakupiæ odpowiedni± ilo¶æ cierpliwo¶ci. Nigdy nie wiadomo, kogo spotkamy na swojej drodze. A nu¿ trafi siê taki sêp, którego ujarzmianie mo¿e byæ zajêciem dla mi³o¶ników mocnych wra¿eñ. Je¶li mam siê przyznaæ, lata praktyki sprawi³y, ¿e wyhodowa³am w sobie alter ego, które ju¿ nie pozwala mi na subteln± ilo¶æ ironii i pe³ny dystans. Ju¿ nie mam ambicji ich wychowywaæ na ludzi. Teraz walczê ich broni±. Nie wiem, co bêdzie za kilkadziesi±t lat. Czy i mnie nikt nie ust±pi miejsca? Wolê my¶leæ, ¿e wtedy ju¿ bêdzie mnie staæ na w³asny samochód i us³ugi MPK bêd± tylko nieprzyjemnym wspomnieniem. http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/28546,sep_w_tramwaju,artykul.html
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2009, 00:00:38 wys³ane przez Betti »
|
Zapisane
|
|
|
|
Val Dee
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #34 : Listopad 01, 2009, 08:41:17 » |
|
Tu jest ciekawszy artyku³ na ten temat: Przywykli¶my ju¿ do opinii, ¿e polska m³odzie¿ jest niekulturalna, niewychowana, agresywna i wulgarna. Przyjmuje postawê „wszystko siê mi nale¿y" i nie zamierza w niczym ustêpowaæ starszym. Tak¿e miejsc siedz±cych w ¶rodkach komunikacji miejskiej. Tymczasem zdarza siê te¿, ¿e to staruszkowie prowokuj± m³odzie¿ do takich, a nie innych zachowañ. Patrz±c na przewa¿aj±c± wiêkszo¶æ wpisów w debacie pt. "Szacunek dla starszych", w których internauci przytaczaj± z ¿ycia wziête przyk³ady swoich relacji z seniorami, koegzystencja miêdzypokoleniowa w polskim spo³eczeñstwie nie nale¿y do naj³atwiejszych. "Ach, ci dzisiejsi staruszkowie!" - chcia³oby siê zakrzykn±æ. Starzy ludzie w autobusie My, starzy ludzie w autobusie Nie powinni¶my je¼dziæ nim, Lecz nie wybiera ten, kto musi, Kto wybraæ nie ma w czym. - ¶piewa³ w 1976 roku Jacek Kaczmarski. Oczywi¶cie, jest to polityczna metafora, jednak¿e dobrze ilustruj±ca, w jaki sposób osoby w podesz³ym wieku odbieraj± przejazd ¶rodkami komunikacji miejskiej - jest to dla nich wysi³ek fizyczny, któremu towarzyszy nieustanny stres, czy znów bêd± musieli walczyæ o miejsce ze zdrowym, wyro¶niêtym gimnazjalist±. Niektórzy na wszelki wypadek od razu przyjmuj± postawê bojow± i postanawiaj± przej¶æ do ataku. To oni najbardziej wbijaj± siê internautom w pamiêæ, zw³aszcza je¶li m³ody cz³owiek zosta³ potraktowany niesprawiedliwie tylko ze wzglêdu na swój wiek. "Bez s³owa wyja¶nienia, bez pytania »Czy móg³by Pan ust±piæ miejsce kobiecie?« [mê¿czyzna] zaczyna szarpaæ, wyzywaæ ch³opaka: »Ty gnoju, ty ¶winio, wsta³by¶, tacy s± najgorsi, co za m³odzie¿!«. Ch³opak z widocznym trudem wstaje, za¿enowany, z u¶miechem odpowiada: »Proszê Pana, proszê Pani, usiad³em, poniewa¿ nie mam nogi, d³u¿sze stanie jest dla mnie problemem, ale proszê bardzo, niech Pani siada, skoro musi...«" - opisuje drastyczny przyk³ad Jan Dzban. Kiedy Marta, niepe³nosprawna 25-latka cierpi±ca na reumatoidalne zapalenie stawów, która to choroba, jak sama twierdzi, "nie jest widoczna na pierwszy rzut oka", zajmuje nale¿ne jej miejsce w autobusie, równie¿ spotyka siê z niepochlebnymi uwagami: "Nie muszê chyba t³umaczyæ, jakie komentarze s³yszê w autobusach, kiedy siedzê i nie zamierzam ustêpowaæ miejsca rze¶kim 60-latkom, które w³a¶nie wybieg³y z hipermarketu z narêczem reklamówek z zakupami" - wspomina. Wojciech z £odzi sta³ w tramwaju z nog± w gipsie i nikt nie ust±pi³ mu miejsca. S³ysza³ za to za plecami z³o¶liwe komentarze staruszek: "je¼dzi³ na deskorolce i siê wywróci³, mo¿e siê nauczy nie szaleæ" i "pewnie biega³, bo ucieka³ przed kim¶, mo¿e siê bi³ albo ukrad³ komu¶ co¶ i jak ucieka³ z³ama³ nogê, a teraz go pokara³o, smarkacza". Inni blogerzy pisali o tym, jak by³o im przykro, kiedy zrobi³o im siê s³abo w autobusie i od razu zostali pos±dzeni przez starszych wiekiem wspó³pasa¿erów o pijañstwo b±d¼ narkomaniê. Jak np. Asksza: "Zaczê³o krêciæ mi siê w g³owie. Czuj±c siê ju¿ strasznie s³abo, kucnê³am, ¿eby siê nie przewróciæ i dalej trzyma³am g³owê miêdzy kolanami; ¿adna osoba nie zapyta³a, czy mo¿e jako¶ mi pomóc. Patrzy³y tylko jak na atrakcjê w cyrku i dzielnie pilnowa³y swoich miejsc". Ewa Ch. z Torunia uwa¿a, ¿e tamtejsi emeryci "s± najstraszniejsi": "Kto¶, kto jest zmêczony po pracy i jest sinobladozielony to [dla nich] æpun, gej, pedofil czy jaki¶ inny Szatan w ludzkiej skórze. Kobieta w ci±¿y to zazwyczaj dziwka, niewa¿ne czy m±¿ stoi obok (bo pewnie to i tak nie jego), czy nie". Dr Joanna Heidtman, socjolog i psycholog, uwa¿a, ¿e nie dotyczy to wszystkich starszych osób, jednak osoby ¿yczliwe m³odym s± w mniejszo¶ci. - Agresywne zachowania staruszków rodz± siê z frustracji. Grupa osób starszych czuje siê marginalizowana, gdy¿ nasze spo³eczeñstwo do przesady nobilituje m³odych - t³umaczy. - Frustracja jest roz³adowywana agresj±; wystarczy tutaj pretekst, a nie prawdziwe naruszenie praw osób starszych. ca³o¶æ artyku³u (poda³em jedn± stronê z 3): http://www.blog.pl/artykuly/rozklada-taka-nogi-a-potem-siadac-chce,47,1#top
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Betti
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #35 : Listopad 01, 2009, 15:01:33 » |
|
Obserwowalam starszych ludzi zagranica i np w Italii nie ma czegos takiego w srodkach miejskiej komunikacji, zastanawiam sie czy to tylki polski zwyczaj?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Val Dee
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #36 : Listopad 01, 2009, 15:27:51 » |
|
Z artyku³u, który przytoczy³em powy¿ej wynika, ¿e problem jest typowo polski - gdzie indziej nie ma zwyczaju ustêpowania miejsca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rafaela
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #37 : Listopad 02, 2009, 09:53:52 » |
|
Ja mysle ze nie powinno sie w tym przypadku rozmawiac, jakie zwyczaje sa w innych krajach. Nalezy przemyslec sytuacje jaka jest w Polsce. W innych krajach np. w pociagu kupujac bilet, kupuje sie juz zarezerwowane miejsce do siedzenia. Kiedy sie jedzie w innym kraju esbana lub trawajem, to stojac jedzie sie bardzo spokojnie. Pojazd nie husta, nie podrzuca, nie telepie. Sa tez przeznaczone miejsca dla inwalidy, jesli ludzie widza starsza osobe, to nikt sie nie podnosi, poniewaz zawsze sa wolne miejsca wagonie. Dlatego uwazam , ze przepisy powinny byc ustalane, tez umownie do miejsca w ktorym sie zyje. To prawda, ze nie mozna na oko oceniac mlodego czlowieka, moze byc tez chory i tp. Ja jezdze co dzien esbana do domu i chce czy nie tez widze jak sie zachowuja ludzie mlodzi i powiem ze na calym swiecie mlodziez jest poprostu mlodzieza. Jesli chodzi o starszych ludzi, to prawda jest taka ze czlowiek stary ktory jest chory, a musi pojechac do lekarza, czy cos zalatwic w miescie, to jedzie taxowka i czesto z osoba towazyszaca. Nie naraza sie wogole na jazde innym miejskim pojazdem. Dlatego napisalam ze nie mozna porownywac, poprostu sa inne zasady. Ja mysle ze i w Polsce ludzie mlodzi czy tez starsi czesto reaguja na uczucie, kiedy przyjezdzam do Polski to czesto po Wroclawiu poruszamy sie miejskimi srodkami lokomocji, poprostu jest szybciej, bo Wroclaw jest ciagle rozkopany. Co zauwazylismy to prawie nikt nie nosi okularow ze starszych ludzi, oni nawet nie widza dobrze kogo maja przed soba, dlatego najlepiej jest odrazu byc agresywnym. To prawda ze starsi dzisiaj nie zawsze zasluguja na to o co sie tak glosno domagaja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #38 : Marzec 22, 2010, 20:03:54 » |
|
Rasistowskie tre¶ci w zadaniu z matematykiPoniedzia³ek, 22 marca (15:10) Dzieci bior±ce udzia³ w konkursie Kangur Matematyczny rozwi±zuj± zadania, których tre¶æ jest rasistowska. Oto przyk³ad: "Na zagro¿onym sztormem statku p³ynie 15 chrze¶cijan i 15 Turków. Wiadomo, ¿e po³owa nie prze¿yje. Jak musz± ustawiæ siê chrze¶cijanie, by zginêli sami Turcy" - pyta autor zadania.... http://polskalokalna.pl/wiadomosci/pomorskie/gdansk/news/rasistowskie-tresci-w-zadaniu-z-matematyki,1455131
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #39 : Marzec 22, 2010, 20:14:20 » |
|
to jasne ¿e istniej± si³y które wola³yby ¿eby Polacy wyrastali na ultraprawicowych "katoli", którzy maj± samych wrogów na ¶wiecie, no ale mimo wszystko uwa¿am takie historie za margines, a nie regu³ê- na szczê¶cie..
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #40 : Marzec 22, 2010, 20:38:35 » |
|
Mnie natomiast razi to, jak niektórzy ludzie potrafi± na prawdê w niewybrednych s³owach opluwaæ ¯ydów - zapewne dlatego ¿e Ci s± zaradni -, a sami nic ze swoim ¿yciem nie zrobi±. To chyba taka Polska mentalno¶æ, aby upupiæ wszystkich, którzy siê wybij± z szeregu i radz± sobie w ¿yciu bez ³aski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #41 : Marzec 30, 2010, 21:30:44 » |
|
Wypada³oby utworzyæ nowy w±tek, jednak jeszcze siê wstrzymam. Uwa¿asz, ¿e nie jeste¶ hipokryt±? Przeczytaj. Panie Marksie - Pan siê myli!Autor: Krzysztof Gudowski (zredagowany przez: Magda G³owala-Habel) 2010-03-23 10:31:24 - Panie Marksie! Du¿o Pan umie¶ci³ s³ów w tych swoich ideologiach, ale ¿e religia jest opium dla ludu, to siê zgodzê tylko w po³owie. Nie ¿ebym lubi³ krytykowaæ innych, ale jako¶ tak mi siê wydaje, ¿e w tym Pana stwierdzeniu zamiast "religii" powinna byæ "polityka". Ju¿ to Panu wyt³umaczê.Polska to doprawdy przedziwny kraj. Przychodzi niedziela, a ludzie zamiast wyj¶æ z rodzinami na dwór, siedz± w domach i nie wiedz±, co ze sob± zrobiæ. Bo koniec tygodnia, to taki polityczny sezon ogórkowy. Nic ciekawego zazwyczaj siê nie dzieje, a je¶li nawet kogo¶ pobij± na ulicy w pi±tkowe popo³udnie, to lepiej powiadomiæ o tym dopiero w poniedzia³ek. A Polacy lubi± politykê. Gorzej, je¶li siê ich o to zapyta. Wtedy ka¿dy, jak jeden m±¿, odpowiada "Nie, nie. Mnie to nie interesuje – mam wa¿niejsze sprawy na g³owie". ... http://interia360.pl/artykul/panie-marksie-pan-sie-myli,33057
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #42 : Czerwiec 22, 2010, 17:49:30 » |
|
¦mietnik pod... specjalnym nadzorem13:38 22.06.2010 Pilnie strze¿ony ¶mietnik fot. mikar52/ Postawni ochroniarze w BMW, s³upki, ta¶ma oraz ³añcuch i masywna k³ódka - tak dba siê o bezpieczeñstwo... altanki ¶mietnikowej na Bemowie. Jeszcze niedawno korzysta³y z niej trzy wspólnoty. Dzi¶ to "teren prywatny". A ¶mieci le¿± na ulicy.... http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1661804,0,,smietnik_pod_specjalnym_nadzorem,wiadomosc.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #43 : Czerwiec 28, 2010, 18:48:01 » |
|
Tak skarbówka wykoñczy³a milionera. Bêdzie proces o 16 mln z³Ziemowit Nowak 2010-06-28, ostatnia aktualizacja 2010-06-28 13:11 Urz±d Skarbowy Jacek £agowski Mia³ kilkana¶cie ciê¿arówek, kilkudziesiêciu podwykonawców i kontrakt m.in. z Elektrowni± Po³aniec. Skarbówka doprowadzi³a milionera do ruin, a potem wycofa³a siê z zarzutów. Teraz przedsiêbiorca z £ubnic ¿±da 16 mln z³ odszkodowania. ... http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,8069061,Tak_skarbowka_wykonczyla_milionera__Bedzie_proces.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
arteq
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #44 : Czerwiec 29, 2010, 21:02:18 » |
|
No i kto za to finalnie zap³aci? Oczywi¶cie my wszyscy... W±tpiê aby bolesne decyzje poniós³ urzêdnik czy dyrektor oddzia³u. Wed³ug mnie juz dawno powinno siê wprowadziæ odpowiedzialno¶æ maj±tkow± dla urzêdników za podejmowane decyzje. Nie mówiê tutaj o ca³ym maj±tku ale powiedzmy max. 6-miesiêczne pobory. To sk³oni³oby urzêdników do podejmowania przemy¶lanych decyzji. Oczywi¶cie takowe pomys³y by³y ju¿ przedstawiane i oczywi¶cie spotka³y siê z larum urzêdników - nie mam pojêcia dlaczego. W swojej pracy ponoszê materialne konsekwencje w³asnych decyzji, dlaczego oni mieliby byæ wy³±czeni spod tego prawa? Czy¿by bali siê w³asnej niekompetencji? A co z tym cz³owiekiem który straci³ maj±tek, dorobek zapewne ¿ycia, co z lud¼mi których zatrudnia³? Dlaczego ja muszê zap³aciæ podatek do 21-30 dni [przy standardowej pensji - nawet zanim jeszcze zobaczê pieni±¿ki za dany miesi±c], a urz±d skarbowy ma czas do 90 dni, a w sprawach karnych jeszcze d³u¿ej?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #45 : Wrzesieñ 12, 2010, 15:43:16 » |
|
Policjanci "aresztowali" ro¶liny ze skansenu9 wrz, 00:04 Marihuana Podkarpacka policja przeprowadzi³a akcjê przeciwko nielegalnej uprawie konopii. W skansenie w Lipinach funkcjonariusze skonfiskowali siedem ro¶lin.Akcja policji zosta³a przeprowadzona wzorowo. Jeden z policjantów podszy³ siê pod turystê i namierzy³ nielegalny towar. Policjanci znale¼li siedem ro¶lin, ale okaza³o siê, ¿e skonfiskowali oni konopie pastewne, która nie zawiera substancji narkotycznych. - Konopie nasze zosta³y zaaresztowane, wyrwane i pojecha³y do specjalistów - mówi pani Zofia w³a¶cicielka skansenu. Ro¶liny w skansenie by³y uprawiane po to, by pokazaæ turystom, jak wygl±da³a polska wie¶ z epoki "Ch³opów" Reymonta, gdzie z konopii uzyskiwano olej konopny i liny. Zbudowanie wioski, która przypomina owe czasy by³o marzeniem pani Zofii. Tury¶ci s± zachwyceni. http://beta.wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/policjanci-aresztowali-rosliny-ze-skansenu,1,3631943,wiadomosc.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #46 : Wrzesieñ 12, 2010, 16:17:22 » |
|
PROSTO Z POLSKI Policja szuka w³a¶ciciela 10 z³ Zguba musi znale¼æ w³a¶ciciela, nawet je¶li pozornie skórka nie jest warta wyprawki - z takiego za³o¿enia wyszed³ mieszkaniec Tychów, który w maju znalaz³ 10-z³otowy banknot i przyniós³ na policjê. Od tego czasu funkcjonariusze szukaj± w³a¶ciciela. Bez skutku. Je¶li go nie znajd±, s±d mo¿e orzec przepadek 10-z³otówki na rzecz Skarbu Pañstwa. Koszt postêpowania wyniesie... 100 z³otych. I to Skarb Pañstwa zap³aci. Jak mówi sier¿ant Barbara Ko³odziejczyk z Komendy Miejskiej Policji w Tychach pieni±dze znaleziono na jednym z osiedli w maju. Gdzie dok³adnie - tego powiedzieæ nie mo¿e, gdy¿ to w³a¶ciciel bêdzie musia³ wskazaæ miejsce utraty mienia. Straciæ 100, by zarobiæ 10 Tyle, ¿e do tej pory nikt siê po pieni±dze nie zg³osi³, wiêc poszukiwania trwaj±. I kosztuj±. Ale policja schowaæ banknotu "do kieszeni" nie mo¿e. - Ustawodawca nie okre¶la dolnej granicy, od której szukamy w³a¶ciciela i policja spraw± zaj±æ siê musia³a - t³umaczy Krzysztof Zawa³a z S±du Okrêgowego w Katowicach. I je¶li policja w³a¶ciciela pieniêdzy nie znajdzie, to spraw± zajmie siê s±d. Ale nie za darmo. - Koszty s±dowe to 100 z³. Oczywi¶cie policja ich fizycznie nie p³aci, ale s± - wyja¶nia Krzysztof Zawada. Zap³aci je Skarb Pañstwa, który sam potem 10 z³ przejmie. mkg//kdj Artyku³ TVN24.pl: http://www.tvn24.pl/12690,1671902,0,1,policja-szuka-wlasciciela-10nbspzl,wiadomosc.html
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #47 : Listopad 04, 2010, 20:08:23 » |
|
W¶ciek³e psy na smyczyAutor: vulgaris 2010-11-02 09:24:01 Od czterech lat internet jest moim g³ównym ¼ród³em informacji. Czerpiê st±d wiedzê o tym, co dzieje siê wokó³ mnie, ale nie wszystko, co czytam i ogl±dam wydaje mi siê zgodne z rzeczywisto¶ci±. Przypadek, b³êdne postrzeganie? Czy moja ocena jest bardziej prawdziwa ni¿ ocena innych obserwatorów?Miesi±c temu na jednym z portali pojawi³ siê artyku³, którego autor pyta³ nas o pomys³y na ratowanie bud¿etu Polski. Przeczyta³em artyku³, odpowiedzia³em na jeden z komentarzy i zapomnia³em o sprawie. Parê dni pó¼niej, rozmy¶laj±c nad naszymi problemami spo³ecznymi przypomnia³em sobie o artykule i uderzy³a mnie pewna my¶l. Coraz czê¶ciej na portalach internetowych pojawiaj± siê artyku³y i posty powoduj±ce, ¿e ludzie rzucaj± siê sobie do gard³a. Tematy s± ró¿ne, ale maj± wspólny mianownik - powoduj± agresjê widoczn± w tekstach komentarzy. Jednak nie jest to gniew oburzonych elit, ale agresja przewidziana, skalkulowana i ograniczona do klas spo³ecznych raczej z do³u ni¿ z góry drabiny spo³ecznej. Autorzy tekstów szczuj± bezrobotnych na emigrantów, emigrantów na emerytów, emerytów na rolników, rolników na niepe³nosprawnych, niepe³nosprawnych na wielodzietnych... i tak w kó³ko Macieju. Co¶ tu mocno jest nie halo! Czy widzieli¶cie, ¿eby w komentarzach prawnik plu³ na lekarza lub ksi±dz na urzêdnika? Nie! Tylko biedota tu siê ¿re. Zastanawiam siê, czy jest to dzie³em przypadku, czy mo¿e wynika to z faktu, ¿e ludzie zamiast pracowaæ, siedz± przed komputerem i wyrzucaj± na forum swoje ¿ale do ¶wiata? A mo¿e wygodnie ¿yj±cy przedstawiciele klasy ¶redniej lepiej chroni± swoj± prywatno¶æ i wygodne ¿ycie? Przypomina mi to fabu³ê meksykañskiego filmu "Amores perros", trochê krymina³u i trochê dramatu spo³ecznego. G³ówne w±tki tego filmu, to przestêpstwa, nêdzna praca w markecie, grzeszna mi³o¶æ do bratowej i krew psów walcz±cych na ringu. ... http://interia360.pl/artykul/wsciekle-psy-na-smyczy,40199EDYCJA: Co¶ na rozweselenie:
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2010, 20:41:56 wys³ane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #48 : Styczeñ 19, 2011, 22:25:12 » |
|
Z³apali go na przystanku i wywie¼li. Tu¿ przed obron±Anna Goc2011-01-19, ostatnia aktualizacja 2011-01-19 08:52 Stra¿ graniczna Fot. Jêdrzej Wojnar / Agencja Gazeta Stra¿ Graniczna wywozi do tymczasowego o¶rodka dla uchod¼ców w Przemy¶lu mongolsk± rodzinê mieszkaj±c± od 11 lat w Krakowie. Robi to na raty, ³api±c cudzoziemców na przystanku autobusowym czy w trakcie robienia zakupów.... http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8969105,Zlapali_go_na_przystanku_i_wywiezli__Tuz_przed_obrona.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #49 : Czerwiec 25, 2011, 13:58:27 » |
|
18:50, 20.06.2011 /TVN24 Skazani za konopie z "Ch³opów"(Tu film)Hodowali siedem krzaków konopii, zostali skazani prawomocnym wyrokiem. Mowa o w³a¶cicielach skansenu w Lipinach, którego celem jest pokazywanie, jak polska wie¶ wygl±da³a w epoce reymontowskich "Ch³opów". I choæ wyniki badañ potwierdzi³y, ¿e ro¶liny zarekwirowane w skansenie nie posiadaj± w³a¶ciwo¶ci narkotycznych, to wymiar sprawiedliwo¶ci okaza³ siê nieugiêty.Ma³¿eñstwo Bohaczyków od lat prowadzi w Lipinach na Podkarpaciu Muzeum Wsi Polskiej. Miniaturowa wioska, wzorowana na opisie z "Ch³opów" Reymonta, ma pokazaæ, jak wygl±da³ ówczesny ¶wiat. ¯eby realizmu wiêcej, w³a¶ciciele zasadzili ro¶liny uprawiane przez ówczesnych ch³opów. Jest wiêc gryka (ta "jak ¶nieg bia³a"), jest niebiesko kwitn±cy len. By³y i konopie. W przesz³o¶ci s³u¿y³y one do produkcji lin i p³ótna, wytwarzano te¿ z nich na olej. Podszyli siê pod turystów... http://www.tvn24.pl/12690,1707619,1,3,skazani-za-konopie-z-chlopow,wiadomosc.html
|
|
|
Zapisane
|
Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
|
|
|
|