Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 02:28:13


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: *DNA* -  (Przeczytany 36170 razy)
0 u¿ytkowników i 7 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
PHIRIOORI
Go¶æ
« : Czerwiec 23, 2009, 21:42:32 »

do pewnego momentu postrzega³em DNA jako co¶ co powsta³o w drodze ewolucji przez tysi±ce lat.. a wiêc wzglêdnie stabilne 'zjawisko'.

Teraz wiem, ¿e mo¿na je TWORZYÆ w "czasie rzeczywistym" czyli
nieskrystalizowane jako¶ci pola poddaj± siê fraktalnemu impulsowi
równocze¶nie z jego powstaniem, we wszystkich czasoprzestrzeniach rezonansowych.
Czyli w chwili.

Ma to pewn± wadê. ¦wiadek kreacji nigdy nie bêdzie mia³ zrozumienia w obiekcie kreacji i odwrotnie.

Istoty, których ¿ycie osadzone czy ograniczone jest do owych nieskrystalizowanych* jako¶ci,
traktuj± nowo powsta³y stan w kategoriach instynktownej zwierzêcej oczywisto¶ci.
W ka¿d± "komórkê" materialn± i niematerialn± wczytan± maj± inn± wiedzê, inne doswiadczenie, inn± historiê, inn± przesz³o¶æ i inn± przysz³o¶æ.

Stan sprzed Kreacji odbieraj± jako u³ude, sen czy zwyk³e mrzonki lub daleko-posuniete gdybania.

..i jeste¶ jedyna Istota, która ma ¶wiadomo¶æ obydwu tych stanów (obydwu ¶wiatów:przed-i-po) ..niczym ogniwo ³añcucha Rzeczy oraz Visto¶ci.

W ten sposób kiedy¶ nas mutowano. Niczym oblatywacze sprawdzali¶my "ga³êxie" rozwojowe DNA, by potem
przenosiæ korzystne i rokuj±ce w±tki na nowe "plantacje". Kto¶ kto pe³ni³/a dot±d tak± role mia³/a w g³owie ca³y ¶wiat, by³/a dysponentem/k± ¿ycia i ¶mierci. Experymentowa³/a. Wybiera³/a. Musia³ nauczyæ siê warto¶ciowaæ. Ta umiejêtno¶æ rozwija³a siê pod egid±  TAU/Petras

Jednocze¶nie, gdy gin±³ skutkiem b³êdnej decyzji.. ca³e spirale ³añcucha traci³y continuum. Rozpada³y siê.
Krewni stawali siê obcymi "tu¿" przed wymarciem gatunku. Nie przychodzi³o im do g³owy, ¿e ich los jest przes±dzony.
Ptaki nawet nie domy¶laj± siê powinowactwa z dinozaurami.

Niekiedy zagro¿one rasy dostrzegaj±c swój rozk³ad usilnie prodejmowa³y próby odtworzenia czy wrêcz stworzenia ogniwa od nowa. Ca³a historia z ozyrysem, tak¿e a-nu-bis`em,  m.in. równie¿ i o tym opowiada.
Jednak¿e ¿adna kopia nie zast±pi
ORI-gina³-U

samo s³owo "ogniwo":
Ogni w O (to w istocie zdanie).. o ogniu w Krêgu, czyli te¿ o S³oñcu


*) o wzglêdno¶ci zkrystalizowania to inna opowie¶æ.

nie mam pomys³u na tytu³ tematu topika ;|

Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 23, 2009, 22:29:42 »

Tak wiêc ogniem wewnêtrznym wypalamy nasze DNA, by nas nios³o w coraz to nowe mo¿liwo¶ci kreacyjne … 

Pozdrawiam  U¶miech


Ps. Niektóre ptaki pamiêtaj± o swoim powinowactwie.  Du¿y u¶miech

Zapisane
Petras
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Czerwiec 27, 2009, 08:06:19 »

http://davidicke.pl/index.php/artykuly/45-ewolucja/73-ewolucja1.html

 Mrugniêcie

Pozdrawiam
Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #3 : Lipiec 02, 2009, 11:28:19 »

Tak wiêc ogniem wewnêtrznym wypalamy nasze DNA, by nas nios³o w coraz to nowe mo¿liwo¶ci kreacyjne … 

Pozdrawiam  U¶miech


Ps. Niektóre ptaki pamiêtaj± o swoim powinowactwie.  Du¿y u¶miech



Witaj Ptaszku. Oczywi¶cie, nie tylko ptaki pamiêtaj± o swoim powinowactwie. Mrugniêcie
Czêsto ogl±da³em dokumenty, gdzie ptaki pomagaj± czy¶ciæ krokodylom skórê i nie tylko...
Ta ufno¶æ miêdzygatunkowa zdaje siê czêsto nie mieæ granic, gdy¿ podczas owych zabiegów pielêgnacyjnych, ptak potrafi wej¶æ nawet do paszczy krokodyla ! Krokodyl potrafi byæ bardzo brutalny nawet w stosunku do w³asnych dzieci, temu jednak bardzo chêtnie i nad wyraz cierpliwie siê poddaje, a przecie¿ wystarczy³o by tylko zamkn±æ paszczê i drobna przek±ska gotowa…

Czy¿by to nie by³a zwyk³a symbioza, ale znacznie g³êbsza instynktowna wiê¼ … ?

Pozdrawiam lataj±cych... U¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Lipiec 04, 2009, 14:00:22 »

Witaj Zigrin,
No bo widzisz, gdyby krokodyl zrobi³ sobie z ptaka - czy¶ciciela przek±skê, zapisa³aby siê ta informacja w polu energo-informacyjnym w postaci ostrze¿enia dla ptaków i krokodyle zaros³yby brudem, o smrodzie ju¿ nie wspomnê …  Du¿y u¶miech

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Lipiec 04, 2009, 21:11:34 »

Tak. Wielu ludzi uwa¿a, ¿e zwierzêce instynkty s± znacznie mniej doskona³e od ludzkiego rozumu. Tymczasem, porównuj±c niektóre zachowania, trudno jednoznacznie orzec, kto ma wiêcej do nauczenia. Ciekawy jest tak¿e fakt, ¿e nasz kod DNA zdaje siê ma³o ró¿niæ od kodu zwierz±t, a np. ma³py maj± w nim nawet wiêcej chromosomów… ! Istnieje teoria mówi±ca, ¿e ka¿dy gatunek poczuwa siê za dominuj±cy, bo wy¿szego gatunku nie móg³by obj±æ swoimi zmys³ami i zrozumieniem…

Istniej± te¿ ró¿ne pog³oski jakoby na ziemi (ewentualnie pod ziemi±…) od dawna ¿y³y istoty z wy¿szych wymiarów, jednak komunikacja z nimi ludzi jest prawie niemo¿liwa.
Ciekawi mnie, co tak naprawdê nas ogranicza ? Rozum ? A zapytam tak nierozumnie hehe – czym w³a¶ciwie jest ten rozum ? Wyizolowanym z ca³o¶ci indywiduum, i próbuj±cy dzia³aæ g³ównie we w³asnym interesie ? Mo¿liwo¶ci± dokonania szybkiej autodestrukcji…? Wykreowanymi danymi próbuj±cymi zamkn±æ nas i nasz ¶wiat w jak najprostszym schemacie… ? Czy¿ ewolucja DNA nie polega na wyj¶ciu ze starego schematu… ?

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Lipiec 04, 2009, 22:05:09 »


Czêsto ogl±da³em dokumenty, gdzie ptaki pomagaj± czy¶ciæ krokodylom skórê i nie tylko...
Ta ufno¶æ miêdzygatunkowa zdaje siê czêsto nie mieæ granic, gdy¿ podczas owych zabiegów pielêgnacyjnych, ptak potrafi wej¶æ nawet do paszczy krokodyla ! Krokodyl potrafi byæ bardzo brutalny nawet w stosunku do w³asnych dzieci, temu jednak bardzo chêtnie i nad wyraz cierpliwie siê poddaje, a przecie¿ wystarczy³o by tylko zamkn±æ paszczê i drobna przek±ska gotowa…


  Jak widaæ krokodyl nie taki g³upi na jakiego wygl±da jak i ptakowi niczego nie brakuje. Krokodyl nauczy³ siê pokory i szacunku wobec tych, którzy go pielegnuj± i olewa tak± przek±skê w postaci ptaka, bo wie, ¿e ptakiem siê nie naje, a straty, które poniesie bêd± zdecydowanie wiêksze od zysku w postaci zjedzonego ptaka.
Zkolei ptak doskonale o tym wie, ¿e krokodyl go nie chapnie, bo jakby o tym nie wiedzia³, to z pewno¶ci± by siê nie pacha³ do paszczy krokodyla.
Niew±tpliwie dzia³aj± tu mechanizmy biologiczne i sprzê¿enia zwrotne, które zosta³y wyuczone i zakodowane na przestrzeni tysiêcy lat.

Ale najbardziej korzystnie wypadaj± tu chyba delfiny !
Widzia³em te¿ dokumenty jak delfiny pomaga³y matkom rodziæ dzieci, a potem po urodzeniu ich pilnowa³y.Niesamowite !
S± to niezwyk³e istoty, jakby powiedzieæ pe³ne serca i  zrozumienia, niesamowitej intuicji, która przewy¿sza pod wieloma wzglêdami cz³owieka.
No i jak wypadaj± w porównaniu z delfinami pó³¶wiadome istoty, które nazwiska brzmi± - Rotchildowie, Rockefelerzy, których celem jest zniszczenie ludzko¶ci, poniewa¿ jak s³usznie David Icke mówi: oni tacy s±, bo oni nie s± przecie¿ lud¼mi, to patologiczne humanoidy, które tu siê wradzaj±, inkarnuj± po to, aby zaw³adn±æ planet±.
A ca³y problem polega na tym, ¿e wygl±daj± tak samo jak ludzie, bo tak ich projektuj± ich kolesie z ''góry''.
Bo prawdziwy cz³owiek nigdy by nie  wyprodukowa³ jakiejkolwiek broni, aby ni± zabijaæ  ¿ycie, tylko robi± to pataologiczni ''kolesie'' z innych wymiarów , którym nie zale¿y na Tobie, tylko im ¿ale¿y na sobie, wiêc dla nich zabiæ  cz³owieka, to ¿aden problem, a nawet ich cel.
A my sobie patrzymy spokojnie i przyklaskujmy  jak kolejny niewidzialny samolot, kolejna nowoczesna rakieta, kolejny czo³g zchodzi z ta¶my produkcyjnej, po to, aby zniewoliæ ludzko¶æ. Patrzmy dalej, patrzcie dalej panowie pre -zydenci, ministrowie, geneara³owie, tylko jestem tego ¶wiêcie przekonany, ¿e którego¶ piêknego dnia sami siê obudzicie z rêk± w nocniku, tylko problem bêdzie polega³ na tym, ¿e bêdzie ju¿  za po¼no.
Jak zwykle odjecha³em z tematu, czyli z krokodyli dojecha³em do patologicznych humanoidów.  U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2009, 22:28:51 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Lipiec 04, 2009, 22:24:12 »

Ciekawi mnie, co tak naprawdê nas ogranicza ? Rozum ? A zapytam tak nierozumnie hehe – czym w³a¶ciwie jest ten rozum ? Wyizolowanym z ca³o¶ci indywiduum, i próbuj±cy dzia³aæ g³ównie we w³asnym interesie ? Mo¿liwo¶ci± dokonania szybkiej autodestrukcji…? Wykreowanymi danymi próbuj±cymi zamkn±æ nas i nasz ¶wiat w jak najprostszym schemacie… ? Czy¿ ewolucja DNA nie polega na wyj¶ciu ze starego schematu… ?

A czym¿e jest sam rozum oddzielony od uczuæ?
To najgorsze, co ewolucja mog³aby nam zaoferowaæ. Rozum bez sprzê¿enia z uczuciami to bestia po¿eraj±ca sam± siebie oraz niszcz±ca ¿ycie. Czy istota wyposa¿ona tylko w rozum mo¿e posi±¶æ m±dro¶æ, czy staje siê jedynie bezwzglêdnym operatorem intelektu? Jakie warto¶ci mo¿e przejawiaæ posiadacz tylko rozumu? Czy nie prowadzi to do bezrozumno¶ci?
Na szczê¶cie mamy mi³o¶æ, bezcenne wsparcie dla rozumu, na ni¿szym za¶ poziomie instynkty …

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Lipiec 04, 2009, 23:23:36 »

MEM HEJ SHIN, mnie te¿ bardzo zadziwiaj± delfiny i ciekaw jestem, ile tak naprawdê o nich wiemy, a ile one wiedz± o nas… (?)

Ptaku, te¿ tak uwa¿am, ¿e najwa¿niejsze s± (równie¿ w rozumie) uczucia. To one chyba go warunkuj±, oraz wszystko inne, a nawet siebie nawzajem. Ca³o¶ci± "kieruje" mi³o¶æ bezwarunkowa.

Instynkt, to jeszcze niez³a zagadka…

Pozdrawiam i dobranoc  U¶miech
Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Lipiec 04, 2009, 23:44:26 »

MEM HEJ SHIN, mnie te¿ bardzo zadziwiaj± delfiny i ciekaw jestem, ile tak naprawdê o nich wiemy, a ile one wiedz± o nas… (?)



   Delfiny s± cudowne, przecudowne....  my ludzie przy nich  jak te os³y....
zadufani i buñczuczni w sobie.
Czêsto p³ywam z nimi, przytulam ich do siebie, oczywi¶cie w wyobra¼ni no, ale jakby nie by³o my¶l jest zawsze twórcza - energie biegn± wci±¿ i wci±¿ za my¶lami.
O delfinach wspomina te¿ Len Horowitz, jak og³ada³e¶ film, to s³ysza³e¶ jak mówi³ co potrafi± delfiny robiæ - dech zapiera.
Moje marzenie to spotkaæ siê z delfinami, pobyæ razem znimi w jakim¶ basenie.
Ale marzenia siê spe³niaj±,  z³aszcza te najskrytsze, te od serca....... U¶miech
                                           
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2009, 23:45:48 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Lipiec 05, 2009, 20:53:19 »

Tego filmu chyba jeszcze nie ogl±da³em, ale po tym co widzia³em, czyta³em i s³ysza³em jestem sk³onny w tym temacie wiele uwierzyæ Ci na s³owo…
Kr±¿y tak¿e o nich wiele opowie¶ci wszelakich rybaków i ¿eglarzy, którzy zrelacjonowali przypadki ratowania rozbitków przed rekinami. Delfiny wówczas formowa³y pier¶cieñ wokó³ rozbitków i z nara¿eniem w³asnego ¿ycia stara³y siê odci±gaæ rekiny. Delfiny dodatkowo zdaj± siê byæ zawsze weso³e i chêtne do zabawy, co niektórzy wykorzystali do p³atnych pokazów. Tak¿e przez zbytni± ufno¶æ do cz³owieka trac± ¿ycie, dostaj±c siê w sieci i ³apy bardziej zach³annych rybaków – pomimo, ¿e podobno pomagaj± w po³owach….
Gdzie¶ czyta³em, ¿e by³y przypadki inkarnacji istot duchowych w cia³a delfinów – co by t³umaczy³o jako¶ ich wielk± inteligencjê.

Owszem, delfiny s± cudowne, ale gdybym mia³ do wyboru ca³y dzieñ p³ywaæ z delfinami, lub 5 minut polataæ z ptakami, to wybra³bym jednak to drugie.  U¶miech
Tylko najpierw musia³bym pokonaæ jeszcze lêk wysoko¶ci…  Niezdecydowany

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Lipiec 06, 2009, 00:07:51 »

Podobno coraz wiêksz± furorê robi± porody z delfinami w wodzie.
Dzieci urodzone przy pomocy delfinów maj± o wiele wiêkszy iloraz inteligencji, wyró¿niaj± siê spo¶ród pozosta³ych ludzi w pozytywny sposób. Delfiny podczas porodu delikatnie masuj± ciê¿arn±, tworz± niesamowit± atmosferê ca³ego procesu, s± opiekuñcze i same chêtnie w tym uczestnicz±. Osobi¶cie mia³em przyjemno¶æ przebywaæ blisko przep³ywaj±cej grupy kilku osobników, jestem nimi oszo³omiony do dzi¶. Wyczuwa³em od nich ogromn± energiê, wolnych, wspania³ych istot - wra¿enie nie do opisania... jeden wielki zachwyt U¶miech


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
MEM HEJ SHIN
Go¶æ
« Odpowiedz #12 : Lipiec 06, 2009, 00:17:57 »

Podobno coraz wiêksz± furorê robi± porody z delfinami w wodzie.
Dzieci urodzone przy pomocy delfinów maj± o wiele wiêkszy iloraz inteligencji, wyró¿niaj± siê spo¶ród pozosta³ych ludzi w pozytywny sposób. Delfiny podczas porodu delikatnie masuj± ciê¿arn±, tworz± niesamowit± atmosferê ca³ego procesu, s± opiekuñcze i same chêtnie w tym uczestnicz±. Osobi¶cie mia³em przyjemno¶æ przebywaæ blisko przep³ywaj±cej grupy kilku osobników, jestem nimi oszo³omiony do dzi¶. Wyczuwa³em od nich ogromn± energiê, wolnych, wspania³ych istot - wra¿enie nie do opisania... jeden wielki zachwyt U¶miech



  Powiedz mi gdzie mia³e¶ t± okazje przebywaæ ko³o delfinów Co¶ !
 Bo to moje marzenie, czujê, ¿e muszê siê z delfinami spotkaæ (hehe), bo jak nie to ''umrê'' nieszczê¶liwy. Smutny
« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2009, 00:18:25 wys³ane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #13 : Lipiec 06, 2009, 01:45:54 »

W Oceanie Indyjskim, ko³o Zanzibaru, niebywa³e prze¿ycie...


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #14 : Lipiec 06, 2009, 20:27:47 »

Witaj ptaku,
Cytuj
Tak wiêc ogniem wewnêtrznym wypalamy nasze DNA, by nas nios³o w coraz to nowe mo¿liwo¶ci kreacyjne …
jest to nie byle jaki plomyk, zwa go takze "ogniem piekielnym"  Du¿y u¶miech bo tylko on jest w stanie wygotowac
do konca indywidualna dusze z dusza kolektywna czyli ego z podswiadomoscia, czyli postrzegany
swiat z wlasnymi prawdami, synteza doswiadczen fizycznych z logicznymi. Gdy "zupa" gotowa
zaniknie czas. Ale to nie wszystko. Mozna powiedziec , ze postrzegany swiat to "kopia" raczej marna
wlasnych mysli. Mysli powstaja ze wspomnien i wplywaja na samopoczucie a to zabarwia mysli.
I tak w kolko. Wlasne prawdy rozstrzygaja o barwie Twojego swiata. I tu cos, co umyka czesto
a mianowicie, ze Twoje wlasne czyny takze modeluja Twoje prawdy.
pozdrawiam
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #15 : Lipiec 06, 2009, 22:03:54 »

Witaj Acentaur,
Niestety, muszê zgodziæ siê z Tob± co do ogni piekielnych. St±d te¿ zapewne wyobra¿enie piek³a z gotuj±cymi siê kot³ami (wypalanym DNA). I musi byæ gor±co, by cokolwiek mog³o siê zmieniæ …  Du¿y u¶miech

Co jednak niew³a¶ciwego widzisz w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy? ¦wiat jest w procesie wypalania wraz z nami. Nasze prawdy kszta³tuj± go na miarê naszych my¶li i uczuæ. My¶li za¶ nie tylko bior± siê ze wspomnieñ, zapomnia³e¶ o wyobra¼ni. To ona stanowi najwiêksz± si³ê kreatywn±. O uczuciach nie wspomnê. Suma wszystkich postrzegañ ¶wiata daje PRAWDÊ o nim i o nas, jako podmiotach stanowi±cych o jego kszta³cie.

A ¿e za d³ugo krêcimy siê w kó³ko? Widocznie tak nam siê chce …  i co znaczy za d³ugo? Mo¿e akurat tyle, ile trzeba?  U¶miech

Pozdrawiam  U¶miech

Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Lipiec 06, 2009, 22:20:49 »

Inaczej, poziom , plaszczyzna wibracja, barwa , fala, dzwiek czy jak by to nie nazwac... , na ktorej jestesmy obecnie , nie daje nam mozliwosci ogladu calkowitego , a co za tym idzie prawdziwego swiata.
Wcale nie znaczy ze nie widzimy  tego co jest tak jak jest, tyle mozemy ,  ale nie jest to calosc.
Nasz zasieg ogladu czegos co ma kilometr wysokosci jest ograniczony poziomem na ktorym jestesmy. Wszystko widzimy inaczej, perspektywe , barwe , a nawet wysokosci nie jestesmy w stanie ocenic prawidlowo.
Jedyne co dla nas jest dobre to uniesc sie w gore, a nie tworzyc domniemane  wizje ze swojego poziomu, bo nie sa prawdziwe.

Nasze prawdy nie zawsze sa caloksztaltem prawdy.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2009, 22:23:34 wys³ane przez Kiara » Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Lipiec 07, 2009, 14:49:57 »

Witaj ptaku,
Cytuj
Co jednak niew³a¶ciwego widzisz w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy?
wlasciwie to Kiara juz wyjasnila  ale pozwole sobie jeszcze dorzucic moje mysli  U¶miech
Wszystkie myslowe akcje maja miejsce w naszym duchu czyli swiadomosci. Ale ta jest niejednorodna.
Mozna latwo wyroznic
1 Ja- jako uwazny obserwator
2 Ja- jako mowiaca mysl( to co slyszymy w glowie)
3 Ja- jako cialo, ktore odczuwa
Dlatego ptak obserwuje, jak Obserwator w ptaku obserwuje, w jaki sposob ptaka mowiace mysli oraz czujace
cialo reaguja na swiat zewnetrzny. Wszystkie uczucia i postrzegany swiat sa najpierw uformowanymi
mysloenergiami. Gdy odczuwamy strach, to za niego odpowiedzialna jest myslowa akcja, ktora tez mozna
przedstawic werbalnie. Czyli mysli sa pierwotne do uczuc czy reakcji ciala ale poniewaz realizuja sie
w ograniczonej czasoprzestrzeni nie sa w stanie ogarnac Calosci. 
Skladowa swiadomosci, EGO, jest operatorem filtra rzeczywistosci zwanego " nasze prawdy " Ono steruje
uczuciami i emocjami. Gdy mowi - teraz musisz sie bac, to sie boimy gdy twierdzi - to jest slodkie,
to tak to odczuwamy...
Mam nadzieje , ze nie zagmatwalem
pozdrawiam
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #18 : Lipiec 07, 2009, 19:58:20 »

Witaj Acentaur,
Jednak nadal nie odpowiedzia³e¶, co jest niew³a¶ciwego w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy.
Dlaczego  jest to niew³a¶ciwe? W stosunku do czego niew³a¶ciwe?
Przecie¿ ewolucja, to ewolucja prawd (¶wiadomo¶ci), a co za tym idzie ¶wiata.
Dlaczego dzisiejsza prawda ma byæ dzi¶ niew³a¶ciwa? Tylko dlatego, ¿e jutro bêdzie inna?
No i czy jest jakie¶ dzi¶ i jutro?
Czy my¶l ptaka jest jego w³asno¶ci±? S± jakie¶ granice?

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #19 : Lipiec 07, 2009, 20:51:56 »

Witaj ptaku,
Cytuj
Jednak nadal nie odpowiedzia³e¶, co jest niew³a¶ciwego w postrzeganiu ¶wiata poprzez w³asne prawdy.
Twoje prawdy to to co nabylas od dziecka do dzis. A wiec to co wyrasta na gruncie materii
i dziala w jej granicach. Jest to bog materii w ktorego wierzysz a ktory dzieli sie na boga pieniadza,
boga nauki, bogow roznych religii itd. Czyli jest to twor samoograniczajacy sie. Mnogosc wynalazkow
nie swiadczy o rozwoju jakosciowym.
Cytuj
Dlaczego  jest to niew³a¶ciwe? W stosunku do czego niew³a¶ciwe?
nie tyle niewlasciwe ( nie mamy innej mozliwosci ) co przedstawiajace sie za calosc a w rzeczywistosci
jest tylko malenka czescia calosci.
Cytuj
No i czy jest jakie¶ dzi¶ i jutro?
w swiecie boga materii jak najbardziej .
Cytuj
Czy my¶l ptaka jest jego w³asno¶ci±? S± jakie¶ granice?
mysl ptaka jest wylacznie ptasia mysla i to bez jakichkolwiek granic. Dopiero jak sie za nia zabierze
Pan ptaszek = Ego i porowna z regulaminem=ptasie prawdy to do swiadomosci Ja ptaszka to i owo
wogole nie dotrze.
pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2009, 21:06:16 wys³ane przez acentaur » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #20 : Lipiec 07, 2009, 21:32:51 »

A co mnie obchodz± ptasie regulaminy i wszelkie bogi?  Du¿y u¶miech
Przecie¿ mam ¶wiadomo¶æ tymczasowo¶ci i zmienno¶ci prawd. Jest cz±stka mnie,
która jest poza tworem samo ograniczaj±cym siê, jak go nazwa³e¶.
Jest owa pierwotno¶æ i ostateczno¶æ we mnie a to daje dobre rokowania …
Przecie¿ nie da siê zamkn±æ ¶wiadomo¶ci w materialnym pude³ku.

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Lipiec 08, 2009, 11:12:41 »

Witaj ptaku,
Cytuj
A co mnie obchodz± ptasie regulaminy i wszelkie bogi?
prosze ptaka, niech ptak nie mysli, ze latajac tam w gorze mozna sie wypiac na wszystko  Du¿y u¶miech
Warto znac zasady dzialania bo tym latwiej uporamy sie z Ego i z dogmatami=prawdami. Jesli odrzucimy dogmaty to
z 10 zostana tak naprawde tylko polowa zalecen:
- kochaj blizniego jak siebie samego
- zacznij natychmiast kochac swoich "wrogow"
- nie rob drugiemu tego czego sam bys nie chcial doznac
- nie wartosciuj niczego, nawet w myslach
- staraj sie wszystko to co postrzegasz powiazac ze soba, jako sens calosci
wtedy zaczniemy tez poznawac harmonie jezyka i wszechswiata.  U¶miech
serdecznie pozdrawiam

Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #22 : Lipiec 08, 2009, 21:12:52 »

prosze ptaka, niech ptak nie mysli, ze latajac tam w gorze mozna sie wypiac na wszystko  Du¿y u¶miech

Witaj Acentaur,
… bo widzisz, tam w górze, inne horyzonty i zasady. Ego te¿ inn± pe³ni tam rolê,
bo nie ma ju¿ potrzeby stroiæ siê w piórka. Wyniesione, docenia czego dost±pi³o
i rozumie wspólny interes. Odt±d dok³ada wszelkich starañ, by nie spa¶æ na ziemiê.
A zasada jest jedna, pod ni± podpadaj± wszystkie inne.
To zalecenie „kochaj bli¼niego swego, jak siebie samego”. I to wystarczy,
reszta automatycznie zadzieje siê w³a¶ciwie, w³±cznie z rozumieniem. 
Niby proste, a tak trudno ludziom kochaæ … tak trudno akceptowaæ inno¶æ …

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
acentaur


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #23 : Lipiec 08, 2009, 22:48:04 »

Witaj ptaku
ja, ja tez chcialem polatac. Chcialem byc orlem - nie wyszlo, no to koliberkiem - biore rozbieg...
aaaaaaaa w koncu przypomnialem sobie , moze jako Pegaz? .. jeszcze gorzej.
Tak, nie nalezy stroic sie w cudze piorka, nie nalezy szukac tego w niebie co ma sie w sobie.
Nalezy docenic wlasny garniturek bo on najlepiej lezy. Wiec fruwaj ptaku wysoko jak mozesz,
ja musze twardo po ziemi ( ale mam 4 nogi ) szczegolnie , ze wlasnie jakby zadarlem z Lucyferem
w innym temacie i musze sie nieco wytezyc  U¶miech
pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2009, 22:50:45 wys³ane przez acentaur » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #24 : Lipiec 09, 2009, 19:52:24 »

Witaj Acentaur,
Sk±d u Ciebie ta dodatkowa para nóg? Czy¿by¶ uto¿samia³ siê z ma³p±?
Rozumiem, ¿e przez pewne cechy mo¿esz uwa¿aæ, ¿e jeszcze nie wyszli¶my
z naszej zwierzêco¶ci, ale na lito¶æ bosk±, jak d³ugo mamy w niej tkwiæ?
Takie my¶lenie nie jest zbyt wyzwalaj±ce, przecie¿ wiesz, ¿e my¶l tworzy.
Dlaczego zatem nie or³em? Dlaczego na czterech ³apach?

Zadar³e¶ z Lucyferem? No to go u¶ciskaj i uca³uj serdecznie i po problemie.
Przynajmniej intelekt sobie wypocznie, bez zbêdnego wytê¿ania siê.  Du¿y u¶miech

Moc serdeczno¶ci dla powinowatego ...  U¶miech
Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.036 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek watahaslonecznychcieni maho phacaiste-ar-mac-tire zipcraft