Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 18:53:31


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 [3] 4 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: I co dalej ze ¦l꿱 ?  (Przeczytany 50477 razy)
0 u¿ytkowników i 2 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #50 : Lipiec 07, 2011, 19:06:30 »

Cytat: Kiara
Na temat dokopania siê do skarbów ¦lê¿y wypowiada siê kilka osób w tym temacie ( st±d liczba mnoga)

Kiaro, liczbê mnog± odró¿niam od pojedynczej, ale prosi³am Ciê o wskazanie w czyich g³owach
(z tych paru osób, które tu dyskutuj±) jest wci±¿ bogactwo i wory pieniêdzy?
I na jakiej podstawie tak s±dzisz? Chyba wyrazi³am siê jasno? A Ty gmatwasz.  Du¿y u¶miech

Pisanie o zakopanych skarbach nie jest jednoznaczne z ich po¿±daniem. Czy¿by¶ s±dzi³a inaczej?
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #51 : Lipiec 07, 2011, 20:08:37 »

Odpowiedz znajdziesz w poprzednich postach starszych i m³odszych , bowiem kontekst wykopania bogactw  z ziemi jest tam powtarzaj±cym siê tematem.
Ludzie wyra¼nie okre¶laj± swoje intencjê dokopywania siê do ró¿nych ukrytych w ziemi skarbów , zainteresowanie tym tematem pod tym wzglêdem..
Wybacz ale ja nie jestem ich sekretark± spisuj±c± szczegó³owo , kto czego pragnie w czyich g³owach co siê mie¶ci.
Zatem nie zadawaj mi proszê takich pytañ.
Chcesz to szukaj.

Kto jest zainteresowany i szuka ten znajduje odpowiedzi.

Pisanie o skarbach jeszcze o niczym nie ¶wiadczy , anga¿owanie siê czynne bez wzglêdu na konsekwencje , ju¿ tak i to bardzo.

Kiara U¶miech U¶miech

« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2011, 20:17:15 wys³ane przez Kiara » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #52 : Lipiec 07, 2011, 21:00:19 »

Odpowiedz znajdziesz w poprzednich postach starszych i m³odszych , bowiem kontekst wykopania bogactw  z ziemi jest tam powtarzaj±cym siê tematem.
Ludzie wyra¼nie okre¶laj± swoje intencjê dokopywania siê do ró¿nych ukrytych w ziemi skarbów , zainteresowanie tym tematem pod tym wzglêdem..
Wybacz ale ja nie jestem ich sekretark± spisuj±c± szczegó³owo , kto czego pragnie w czyich g³owach co siê mie¶ci.
Zatem nie zadawaj mi proszê takich pytañ.
Chcesz to szukaj.

Kto jest zainteresowany i szuka ten znajduje odpowiedzi.

Pisanie o skarbach jeszcze o niczym nie ¶wiadczy , anga¿owanie siê czynne bez wzglêdu na konsekwencje , ju¿ tak i to bardzo.

Kiara U¶miech U¶miech



Wiêcej wiary Kiaro w ludzi.
I naucz siê ich kochaæ. Tak po prostu.  U¶miech  Wówczas dostrze¿esz w ich g³owach co¶ wiêcej ni¿ tylko wory pieniêdzy.

Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #53 : Lipiec 07, 2011, 22:48:30 »

Skarb najwiêkszy ka¿dy niesie we w³asnym sercu , jest nim jego m±dro¶æ i tam nale¿a³o by szukaæ wiedzy , bowiem w nim s± odpowiedzi na wszystkie pytania.

A te ukryte w ziemi skarby?
Nie one maj± nas przemieniaæ , a dobro którym  zapisujemy kolejne dni naszego ¿ycia.

Kiara U¶miech U¶miech

« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2011, 22:49:28 wys³ane przez Kiara » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #54 : Lipiec 08, 2011, 20:57:44 »

Oczywistym jest, ¿e optymalnie jest aby utrzymaæ zdrow± równowagê pomiêdzy byæ a mieæ. Jednak dopóki mamy równie¿ fizyczn± naturê potrzebna do ¿ycia jest nam materia a tak¿e fizyczny pokarm. Dlatego nie da siê odrzucaæ i wyzbywaæ ca³kowicie "z³ota". Nie trzeba byæ oczywi¶cie uzale¿nionym, jednak ludzie którzy krzycz±, ¿e im "z³oto" nie jest potrzebne, a jednocze¶nie ¿yj± g³ównie na utrzymaniu innych (np. inni op³acaj± im czynsz, rachunki) zalatuj± mi mocno hipokryzj±.

Kiedy¶ pewnej osobie - która solennie zapewnia³a, ¿e w 2013 "z³oto" i inne dobra materialne nic nie bêd± znaczy³y zaproponowa³em, ¿e odkupiê od niej dom, mieszkanie za, powiedzmy 30% warto¶ci rynkowej, oczywi¶cie zap³acê z góry, a nieruchomo¶æ obejmê dopiero w 2013 r. Osoba ta dziêki otrzymanym pieni±dzom bêdzie mog³a do 2013 zrobiæ wiele dobrego, nazbieraæ punktów, a przecie¿ - zgodnie z jej deklaracjami - w 2013 i tak nic nie bêdzie jej potrzebne z dóbr materialnych. Niestety, nie uzyska³em odpowiedzi na swoj± propozycjê. Wyci±gn±³em wnioski: albo nic nie posiada, albo sama nie wierzy w to co mówi.

Co do prac wykopaliskowych na ¦le¿y - przypomnê jedynie, ¿e pch szumnie zapowiada³, ¿e do koñca 2009 roku biskup "zm±drzeje" - w kontek¶cie pozwoli im kontynuowaæ wykopaliska. A w³a¶nie - czy kto¶ siê orientuje, czy pch wywi±za³o siê z deklaracji/umowy wykonania remontu posadzki?
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #55 : Lipiec 08, 2011, 21:29:18 »

skarbem na ¦lê¿y okaza³o siê to, ¿e odkryto mury datowane na profesora na ponad 2 tys lat wstecz, a wiêc przypadaj±ce na czasy s³owiañskie na tych ziemiach jak najbardziej co przeczy jakoby  S³owianie byli dzikusami mieszkaj±cymi w drewnianych cha³upach, a dopiero Chrze¶cijanie "wymurowali" Polskê . Datowanie to mia³o potwierdziæ badanie zaprawy wyskrobanej ze staro¿ytnego fragmentu muru, jednak¿e do dnia dzisiejszego ta informacja nie zosta³a przedstawiona. Nie chodzi o to, aby przedstawiæ informacjê zgodn± z oczekiwaniami, ale JAK¡KOLWIEK. Ponoæ powa¿ny instytut , który bada³ t± zaprawê odmówi³ komentarza, a sam profesor nabra³ wody w usta w tej sprawie. Bo zapewne zagro¿ona jego profesura i ewentualne dotacje na inne badania. Tak to siê odbywa w tych czasach niestety.
Remont posadzki w ko¶ció³ku na ¦lê¿y maj±cy za zadanie z powrotem zakrycie ewentualnych dowodów barbarzyñstwa ojców obecnych w³a¶cicieli Ko¶ció³ka na koszt PCh to ju¿ swoiste kuriozum. Dzi¶ nie licz± siê fakty czy prawda historyczna , tylko interes i umowa. Jakby mnie zale¿a³o na ukryciu niewygodnych wykopalisk to bym sam u³o¿y³ posadzkê i spoko. A tak, to dowody s± ignorowane /ukrywane, a posadzka nie po³o¿ona i denerwuje to wyznawców takich jak Arteq bo ... liczy siê umowa. Do ko¶ció³ka za¶ wej¶cia ni ma. To ju¿ staje siê typowo narodow± nasz± przypad³o¶ci±.


Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #56 : Lipiec 08, 2011, 21:37:10 »

Cytat: east
... A tak, to dowody s± ignorowane /ukrywane, a posadzka nie po³o¿ona i denerwuje to wyznawców takich jak Arteq bo ... liczy siê umowa. Do ko¶ció³ka za¶ wej¶cia ni ma. To ju¿ staje siê typowo narodow± nasz± przypad³o¶ci±.

Spokojnie >east<,
na szczê¶cie nie jest jeszcze tak ¼le.
¦miem twierdziæ, ¿e nasz (nie tylko, zreszt±) naród siê budzi. Ci, pozostaj±cy w mniejszo¶ci, niejako w ge¶cie rozpaczy, podnosz± wiêksz± wrzawê, ale to krótkotrwa³e ekscesy.
Co za¶ >arteq'a<, On ju¿ ma szerzej otwarte oczy ni¿ siê do tego przyznaje. Mrugniêcie Du¿y u¶miech
Zas³ania siê jeszcze, ale buzuje w nim, zapewne. U¶miech
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #57 : Lipiec 08, 2011, 22:01:32 »

a dopiero Chrze¶cijanie "wymurowali" Polskê
przecie¿ wiadomo kto wymurowa³ Polskê - Kazimierz Wielki "zasta³ drewnian±, a zostawi³ murowan±"  ;]

obecnych w³a¶cicieli Ko¶ció³ka na koszt PCh to ju¿ swoiste kuriozum. Dzi¶ nie licz± siê fakty czy prawda historyczna , tylko interes i umowa.
Podoba mi siê ironia ukryta w twojej wypowiedzi i próba odwrócenia uwagi od niewywi±zania siê pch z umowy, zbagatelizowanie tego. ¯e zosta³y odkryte mury - cieszy mnie to, naprawdê. ¯e profesor milczy? - na to wp³ywu nie mam. Nie z³o¶ci mnie niedotrzymywanie umowy - na szczê¶cie to nie ja nie dotrzyma³em i skutki tego nie mnie dotykaj± bezpo¶rednio. Ale dlaczego uczciwi ludzie - jak sami o sobie mówi± - nie dotrzymuj± umowy - danego s³owa? Tak East, dla mnie umowa - dane s³owo i dotrzymanie go - liczy siê, i to bardzo. Dlaczego to ja mam byæ tym "niedobrym"? Bo to dostrzeg³em i powiedzia³em? Jak to lecia³o w pewnej piosence "niech siê wstydzi ten co robi, a nie ten co widzi".
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #58 : Lipiec 08, 2011, 23:06:37 »

Ale ten kto robi co..
czy¿by¶ wstydami zonglowa³?
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #59 : Lipiec 09, 2011, 07:24:57 »

Gdy rozgrzebywali, to mu nic nie dali... Du¿y u¶miech

Teraz przyszed³ nowy i ma daæ, jest te¿ drugi nowy do brania, podobno maj± ruszyæ...




Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : Lipiec 09, 2011, 22:45:28 »

W Sobótce s± nowe prê¿ne w³adze, które chc± jak najszybciej przywrociæ  zabytkowy ko¶ció³ na szczycie ¦lê¿y do normalno¶ci. Troszkê czasu to zajmie, ale wa¿ne, ¿e zosta³y ju¿ podjête decyzje w sprawie poprawy stanu zagro¿onego zawaleniem zabytku. U¶miech
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : Lipiec 10, 2011, 23:28:58 »

W Sobótce s± nowe prê¿ne w³adze, które chc± jak najszybciej przywrociæ  zabytkowy ko¶ció³ na szczycie ¦lê¿y do normalno¶ci. Troszkê czasu to zajmie, ale wa¿ne, ¿e zosta³y ju¿ podjête decyzje w sprawie poprawy stanu zagro¿onego zawaleniem zabytku. U¶miech

Teraz fundacja D.¦. powinna siê wykazaæ i rzuciæ kasê na remont .
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
east
Go¶æ
« Odpowiedz #62 : Lipiec 11, 2011, 08:49:59 »

Witaj Arteq

Cytuj
Tak East, dla mnie umowa - dane s³owo i dotrzymanie go - liczy siê, i to bardzo. Dlaczego to ja mam byæ tym "niedobrym"? Bo to dostrzeg³em i powiedzia³em? Jak to lecia³o w pewnej piosence "niech siê wstydzi ten co robi, a nie ten co widzi"

Ja Ciê wcale nie uwa¿am za "niedobrego" pod jakimkolwiek wzglêdem.  Moj± uwagê zwróci³ tylko fakt, ¿e w tym konkretnym przypadku ko¶ció³ka instytucja ,która sama dokona³a barbarzyñskiej rozbiórki wcze¶niej istniej±cej na tym miejscu budowli bez ¿adnych ceregieli teraz dopomina siê swoich praw w przypadku rozbiórki posadzki. Zasada jest s³uszna tylko wtedy, gdy krzywdê ponosi ta  instytucja ?  No có¿, takie s± twarde prawa biznesu, to zwyciêzcy pisz± historiê, ale my patrzmy uwa¿nie , przygl±dajmy siê i zgodnie z wrodzon± uczciwo¶ci± wyci±gajmy wnioski.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #63 : Lipiec 11, 2011, 09:29:45 »

Dodam tylko jako ciekawostkê.

Jest takie miejsce na Krecie , niby nic wielkiego dziura  w ziemi  a w tej dziurze g³êboka  du¿a i przepiêkna jaskinia, naprawdê cudna!
Miejsce po³o¿one daleko od ludzi w promieniu kilku kilometrów nie ma domów.
Ale.... obok tej dziury w ziemi s± dwa zupe³nie nowe ko¶cio³ki.
Dla kogo i po co?

Zawsze jak tam idê pojawia siê piêkny bia³y go³±b , ja robiê mu zdjêcia jest  cudny  i okaza³y.
To tylko taka dygresja  utwierdzaj±ca mnie w przekonaniu i¿  obecne  religie od dawna znaj± prawdê dotycz±c± pewnych miejsc i ca³y czas staraj± siê j± wymazywaæ z pamiêci ludzi , przekodowuj±c j± swoimi wspó³czesnymi symbolami.

Kiara U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2011, 12:09:19 wys³ane przez Kiara » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #64 : Lipiec 11, 2011, 12:12:39 »

Tomtom ,pytanie jest czy we w³adzach Sobótki znajdzie siê jaki¶ cywilizowany odpowiednik Boles³awa IIgo Zpomnianego

http://www.polityka.pl/historia/231607,1,zniknal-wmrokach-sredniowiecza.read

Ja uwa¿am ,¿e w koñcu siê taki znajdzie je¶li nawet nie  w tym pokoleniu. Ludzie nie zapomn± .
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #65 : Lipiec 11, 2011, 15:48:33 »

w tym konkretnym przypadku ko¶ció³ka instytucja ,która sama dokona³a barbarzyñskiej rozbiórki wcze¶niej istniej±cej na tym miejscu budowli bez ¿adnych ceregieli teraz dopomina siê swoich praw w przypadku rozbiórki posadzki.

East, wybacz, ale przeciw faktom (umowa pch) wystawiasz swoje domniemania (rozbiórka poprzedniego obiektu prze KRK) i oczekujesz, ¿e bêd± równowa¿ne. Nie wiemy czy kiedy¶ jaka¶ instytucja ko¶cielna dokona³a/zlecia³ rozbiórkê poprzedniego obiektu. Równie dobrze móg³ sam ulec dewastacji, zniszczeniu, a teren po prostu uprz±tniêto i zaadoptowano. Równie dobrze kto¶ móg³by przyj¶æ do Ciebie i powiedzieæ: "hej, kiedy¶ - 850 lat temu ten teren nale¿a³ do moich przodków, ale dawno pomarli, s³uch zagin±³ o nich, ale to moja ziemia i zje¿d¿aj mi st±d" - ciekaw jestem czy jego domniemane prawa uznawa³by¶ na równi ze swoim aktem w³asno¶ci.

Zasada jest s³uszna tylko wtedy, gdy krzywdê ponosi ta  instytucja ?  No có¿, takie s± twarde prawa biznesu, to zwyciêzcy pisz± historiê, ale my patrzmy uwa¿nie , przygl±dajmy siê i zgodnie z wrodzon± uczciwo¶ci± wyci±gajmy wnioski.
Widzisz, nadal swoje oskar¿enia opierasz na domniemaniach. Do tego - nawet je¿eli na chwilê za³o¿yæ pe³na poprawno¶æ Twojej tezy - to i tak l±dujemy w absurdalnym i nieuczciwym zagraniu, próbie wyreklamowania pch - bardzo nielubianym przeze mnie i uwa¿anym za dziecinne - wyt³umaczeniu: "no to co, ¿e ukrad³, inni te¿ kradn±".
Hmmm... przecie¿ pch mia³ byæ now± jako¶ci±, wzorem do na¶ladowania, jutrzenk± nowych, lepszych i uczciwych czasów...
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #66 : Lipiec 11, 2011, 16:16:59 »

Arteq ja ani s³owa nie wspominam o uczciwo¶ci PCH  bo siê rozumie, ¿e skoro by³a umowa o naprawieniu szkody to trzeba by³o siê z niej wywi±zaæ bez wzglêdu na to czy druga strona umowy gra fair czy nie.

Natomiast je¶li mowa o prawdzie historycznej to trochê mija siê z celem powo³ywanie siê na akty w³asno¶ci i uregulowania prawne w tym zakresie. Wszak prawo rzymskie przynie¶li rzymianie Mrugniêcie  Gdyby siê okaza³o nawet, ¿e Ko¶ció³ek stoi na o wiele starszej, s³owiañskiej w³asno¶ci to trudno oczekiwaæ, ¿e ktokolwiek kaza³by zburzyæ istniej±cy teraz przybytek, a odrestaurowaæ pradawn± ¶wi±tyniê bo wszak spadkobierców jedynie s³uszna si³a wytêpi³a ju¿ dawno. Nale¿a³oby jednak zbadaæ jak by³o faktycznie i te fakty podaæ do wiadomo¶ci -skoro ju¿ jakie¶ badania zosta³y poczynione i dopiero przywróciæ posadzkê.

Inaczej mamy w dalszym ci±gu kombinowanie i ukrywanie prawdy. W tym wypadku prawdy historycznej. I teraz to w³a¶ciwie nie wiadomo co dalej. Czy te badania kontynuowaæ ( a  w takim razie nie mo¿na uznaæ ich za zakoñczone i roszczenie przywrócenia stanu posadzki nale¿y od³o¿yæ do zakoñczenia umowy ) ,albo przerwaæ uznaj±c za zakoñczone na obecnym etapie i wyegzekwowaæ umowê.  W takim razie jeste¶my w sytuacji , ¿e kiedy¶ pojawi siê nowa organizacja ,która bêdzie chcia³a kontynuowaæ prace w przerwanym momencie i znów siê wszystko rozbabrze.

"no to co ¿e ukrad³, inni te¿ karad± " - to powinno siê stosowaæ albo do ka¿dego , albo w ogóle. Wola³bym, aby to drugie U¶miech

Arteq piszesz
Cytuj
Hmmm... przecie¿ pch mia³ byæ now± jako¶ci±, wzorem do na¶ladowania, jutrzenk± nowych, lepszych i uczciwych czasów...
Mo¿e dlatego Hawass nie daje zgody na wykopki w Egipcie bo siê dowiedzia³, ¿e PCh po sobie nie sprz±ta ? A gdyby tak kto¶ Hawassowi doniós³ o sprawie na ¦lê¿y to pewnie by ochoczo z tego argumentu skorzysta³ Mrugniêcie
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #67 : Lipiec 11, 2011, 17:48:54 »

Fajnie to podsumowale¶,  east.
Jak widaæ wyszla tu ponownie na powierzchniê czyja¶ tendencyjnosc i mentalnosc kalego.

Cytat: east
Natomiast je¶li mowa o prawdzie historycznej to trochê mija siê z celem powo³ywanie siê na akty w³asno¶ci i uregulowania prawne w tym zakresie. Wszak prawo rzymskie przynie¶li rzymianie Mrugniêcie  Gdyby siê okaza³o nawet, ¿e Ko¶ció³ek stoi na o wiele starszej, s³owiañskiej w³asno¶ci to trudno oczekiwaæ, ¿e ktokolwiek kaza³by zburzyæ istniej±cy teraz przybytek, a odrestaurowaæ pradawn± ¶wi±tyniê bo wszak spadkobierców jedynie s³uszna si³a wytêpi³a ju¿ dawno. Nale¿a³oby jednak zbadaæ jak by³o faktycznie i te fakty podaæ do wiadomo¶ci -skoro ju¿ jakie¶ badania zosta³y poczynione i dopiero przywróciæ posadzkê.

Inaczej mamy w dalszym ci±gu kombinowanie i ukrywanie prawdy. W tym wypadku prawdy historycznej.

Wszak Nie WIEMY czy kiedy¶ jaka¶ instytucja ko¶cielna dokona³a/zlecia³ rozbiórkê poprzedniego obiektu.
Nie WIEMY czy móg³ sam ulec dewastacji, zniszczeniu.
Równiez Nie WIEMY, czy spadkobierców jedynie s³uszna si³a wytêpi³a ju¿ dawno, czy wytêpiæ usi³uje teraz,
czy teren "po prostu"
"uprz±tniêto"
"i zaadoptowano."
np. tak, jak niejaki arteq "sprz±ta" rêcami janusza "po prostu" moje posty do "¶mietnika" od kiedy,
w kwietniu 2009 osmieli³em sie skrytykowaæ pewne programy krk


Nie WIEMY, kto realizowa³ plan 1. i sk±d m±twy 2.


Nale¿a³oby jednak zbadaæ jak JEST faktycznie
i te fakty podaæ do wiadomo¶ci - skoro ju¿ jakie¶ badania zosta³y poczynione.








« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2011, 11:55:46 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #68 : Lipiec 12, 2011, 19:57:21 »

Pod koniec X wieku Mieszko I w³±czy³ ¦l±sk do pañstwa Polan. Na szczycie ¶wiêtej góry istnia³ ju¿ wtedy gród S³owian-¦lê¿an. Po objêciu nad tym rejonem w³adzy przez Piastów, grodem rz±dzi³ ich przedstawiciel kasztelan. ¦lê¿añski gród w 1294 broni³ przej¶cia ku Wroc³awiowi wojskom Wac³awa II. ¦redniowieczny zamek wybudowany zosta³ dopiero po roku 1343. Inicjatorem jego powstania by³ ksi±¿ê ¶widnicko-jaworski Bolko II, który kupi³ górê od ksiêcia Miko³aja Ziêbickiego. Tu¿ po wybudowaniu, ksi±¿ê Bolko ofiarowa³ go w 1353 r. w prezencie ¶lubnym królowi Czech Karolowi IV. W 1428 r. warowniê zdobyli husyci, a cztery lata pó¼niej odbili go mieszczanie ¶widniccy i wroc³awscy. W czasie walk zamek zosta³ zniszczony, jednak jego stan by³ na tyle dobry, ¿e sta³ siê siedzib± rozbójników. Nêkani rozbojami, które rabowa³y karawany kupieckie, mieszczanie wroc³awscy i ¶widniccy zdobyli zamek i zniszczyli go doszczêtnie. Zachowa³a siê jedynie wie¿a, która zawali³a siê w 1543 r. W 1702 r. na czê¶ci fundamentów zamku powsta³ ko¶ció³, a pozosta³e resztki murów zachowa³y siê do dzi¶, co widaæ na poni¿szym zdjêciu.Po po¿arze w 1834, w po³owie XIX wieku wybudowano, a w³a¶ciwie dobudowano do po³udniowej ¶ciany starego, nowy ko¶ció³ w stylu neoromañskim pod wezwaniem Nawiedzenia Naj¶wiêtszej Maryi Panny.



Jak widaæ na poni¿szych zdjêciach wiedza o miejscu gdzie by³ ''ukryty'' zamek by³a dostêpna wszystkim, którzy maj± szeroko otwarte oczy.  Mrugniêcie

   
Zamek na szczycie.                                                                                  ¦lê¿añski ko¶ció³ek
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2011, 20:29:55 wys³ane przez janusz » Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #69 : Lipiec 20, 2011, 20:47:15 »

Zdjêciowa relacja z lipcowej wycieczki na ¦lê¿ê U¶miech

   

   

     

     

     


  Czê¶æ ¶lê¿añskiego ''Sfinksa'' - widok z boku i     widok z góry
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2011, 20:52:45 wys³ane przez janusz » Zapisane
krzysiek
Go¶æ
« Odpowiedz #70 : Lipiec 20, 2011, 22:04:02 »

¦wietny fotoreporta¿. Gratulacje.
A ze zdjêæ wynika, ¿e ko¶ció³ek wci±¿ jest rozkopany. Jak mniemam, w takim stanie zostawi³a go ekipa PCh. Ciekawi mnie, czy tam aktualnie krêc± siê jacy¶ badacze. A je¶li nie, to dlaczego i na kogo czekaj± te wykopki?

Pozdrawiam! U¶miech
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #71 : Lipiec 20, 2011, 23:14:04 »

Podobno wszystko zale¿y teraz od decyzji w³adz Sobótki. Musi byæ ona szybka, bo na szczycie ko¶ció³ka zabrzmia³ juz ostatni dzwonek, a 2012 coraz bli¿ej. Du¿y u¶miech



« Ostatnia zmiana: Lipiec 21, 2011, 00:22:28 wys³ane przez janusz » Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #72 : Grudzieñ 20, 2011, 23:25:00 »

Krótka relacja ''na ¿ywo'' z ko¶ció³ka na ¦lê¿y. Smutny

<a href="http://www.youtube.com/v/Wf7Lo1k3Qj4?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/Wf7Lo1k3Qj4?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #73 : Grudzieñ 21, 2011, 20:21:14 »

ech, brawo pch, brawo...
zostaje po nich ba³agan, nies³awa i niespe³nione obietnice.
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #74 : Grudzieñ 22, 2011, 00:22:21 »

niepojmuje. Przekopali wszysztkie narozniki oprócz tego w³a¶ciwego Mrugniêcie)
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.033 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team granitowa3 opatowek ostwalia gangem