Trzeba zastanowiÌ siê nad systemem szkolenia, wymagaù co do wykszta³cenia, czy wprowadziÌ licencje, czy otwieraÌ szko³y i dawaÌ dyplomy. ZastanowiÌ siê wypada nad systemem zdobywania kwalifikacji zawodowych, zasad odbywania praktyk i nad regulacj¹ œwiadczeù medycznych, które musia³yby odbywaÌ siê przecie¿ pod jak¹œ kontrol¹.
Wiecej:
http://www.eioba.pl/a133787/mistrzowie_ycia#ixzz1CzMFO9ZhSystem moÂże co najwyÂżej spacyfikowaĂŚ w ten powyÂższy sposĂłb rynek uzdrawiaczy w zwiÂązku z czym usÂługi te bĂŞdÂą znacznie droÂższe, a efektĂłw gwarantowanych przecieÂż Âżadnych byĂŚ nie musi. Nawet klasyczni lekarze nie dajÂą gwarancji na swoje medyczne, wyuczone w szkoÂłach metody leczenia. Wystarczy, Âże oszust da Ci do podpisania warunki w ktĂłrych zgadzasz siĂŞ na ryzyko pogorszenia Twojego stanu zdrowia w zwiÂązku z jego "leczeniem". RobiÂą tak nawet szpitale. I nie moÂżesz nic mu zrobiĂŚ.
JedynÂą weryfikacjÂą tego typu leczenia sÂą opinie ludzi, ktĂłrym to pomogÂło. Ale i tak gwarancji nikt nie da.
Ja bylem od dziecka "oszukiwany" przez lekarzy alergologów ró¿nymi metodami leczenia alergii. Oni sami nawet mówili wprost, ¿e nie dla ka¿dego te metody s¹ skuteczne. Ale p³aciÌ trzeba by³o, leki drogie, a efektów zero. I nie ma komu siê poskar¿yÌ. Dopiero kiedy wzi¹³em odpowiedzialnoœÌ za leczenie alergii w swoje rêce i zacz¹³em szukaÌ na w³asn¹ rêkê skutecznej pomocy wtedy znalaz³em j¹ doœÌ szybko - w wysokich dawkach naturalnej witaminy C .
DziÂś zadajĂŞ sobie pytanie , czy Âświat lekarski, taki przecieÂż "Âą,ĂŞ", wszystko-lepiej-wiedzÂący nie ma jednak wiedzy o jej skutecznoÂści, czy to moÂże celowe pominiĂŞcie takiej wiedzy - majÂące znamiona oszustwa na skalĂŞ globalnÂą ?
I tak sobie myÂślĂŞ, Âże gdyby nie byÂło chorych, nie byÂłoby lekarzy. Zdrowy czÂłowiek nie potrzebuje uzdrawiacza. To daje do myÂślenia....