Narodzenie z dziewicy
Autor tekstu: T. ¦wi±tkowski i K. Sykta
4.5. Narodzenie z dziewicy nie jest pomys³em, na który trudno wpa¶æ.
I dlatego jest faktem bezspornym a nie literack± fikcj±.
Zdarzenie takie jest sprzeczne ze znanym ka¿demu porz±dkiem natury, przypisanie go
bóstwu dodawa³o mitowi cechy niezwyk³o¶ci.
Ale ewangelie to nie mit…
Dziewictwo matki daje gwarancje, ¿e poczêcie nast±pi³o bez udzia³u ojca...
Nawet boga-ojca? No w³a¶nie, ojcem Jezusa by³a duch ¶wiêty (rodzaju ¿eñskiego),
¿eñski aspekt boga.
Przecie¿ sam twierdzisz dalej, ¿e wcale tak byæ nie musi bo b³ona dziewicza jest
rozci±gliwa… tak wiêc ch³opie zdecyduj siê
...i by³o dowodem, ¿e narodzone dziecko nosi w sobie pierwiastek boski.
A kto to sprawdzi³ ?
W przypadku Jezusa, który by³ wcielonym Bogiem, tak w³a¶nie by³o.
By³, ale ju¿ nie jest?
A moim zdaniem TAK W£A¦NIE BY£O wy³±cznie w przypadku Heraklesa! On to by³
prawdziwym synem bo¿ym zrodzonym z dziewicy i umêczonym dla wyratowania
ludzko¶ci! Nie jaki¶ bajkowy Jezus czy Dionizos ale w³a¶nie Herakles!!!
Ale na tym koñcz± siê analogie.
Opis zwiastowania (podany przez £ukasza) nie ma nic wspólnego z mitologicznymi
opisami p³odzenia innych boskich potomków.
Wcale a wcale.
Jest subtelny, Maria rozmawia jedynie z anio³em,...
To rzeczywi¶cie postêp, w genesis anio³owie gwa³c± niewiasty a te im rodz± Upad³ych
[Nefilim, t³umaczone b³êdnie na olbrzymów].
Wiêcej szczegó³ów znajdziemy w etiopskiej ksiêdze Henocha. Mo¿emy siê tam
dowiedzieæ, ¿e mieli oni „wstydliwe cz³onki niczym wstydliwe cz³onki koni” [Het 88]
„kiedy ludzie rozmno¿yli siê urodzi³y siê im w owych dniach ³adne i piêkne córki.
Ujrzeli je synowie nieba, anio³owie, i zapragnêli ich. Jeden drugiemu powiedzia³:
chod¼my, wybierzmy sobie ¿ony z córek ludzkich i sp³ód¼my sobie dzieci...” [HEt 6]
Synami bo¿ymi zwano anio³ów, w ksiêdze Hioba synem bo¿ym jest oskar¿yciel
(szatan), nic natomiast objawione pisma starego testamentu nie wspominaj± o synu
bo¿ym Jezusie, bogu wcielonym. Có¿ to za objawienie? Wszelkie zapowiedzi „trzeba
dopiero zgadywaæ” tak jak i przy zmartwychwstaniu. Kluczem do sukcesu jest
odpowiedni wybór cytatów, wyrwaæ z kontekstu i dopasowaæ do postaci Jezusa w
nadziei, ¿e czytelnik nie zada sobie trudu by przeczytaæ ca³o¶æ jakiej¶ rzekomej
zapowiedzi mesjañskiej.
Syn mój umi³owany... Syn po hebrajsku to to samo co s³uga. S³uga wybrany, cz³owiek
namaszczony a nie BÓG WCIELONY bo to jawne blu¼nierstwo wobec samego boga,
st±d te¿ ¯ydzi ¶miej± siê w ku³ak z chrze¶cijan i, przyk³adowo, ich niepojêtego
przekszta³cenia ducha bo¿ego w BOSK¡ OSOBÊ. To tak, jakby bo¿e mi³osierdzie
Racjonalista.pl Strona 1 z 5
spersonifikowaæ jako Osobê w czwórcy jedyn±…
...nie ma mowy o jakimkolwiek p³ciowym wspó³¿yciu Marii z Bogiem, ...
Sk±d wiesz? Przecie¿ Sipora przysiêga na srom Jahwe [patrz: dygresje ST cz.1]
...Bóg w cudowny sposób sprawi³, ¿e Maria poczê³a.
To znaczy jak? Myk myk, hokus pokus i z nico¶ci wy³oni³ siê boski plemnik, który
zap³odni³ biedn± kobietê?
A tak w ogóle to co w tym takiego nadzwyczajnego??? Przecie¿ w identyczny sposób
sp³odzony zostaje syn bo¿y nazirejczyk Samuel, jego matka te¿ rozmawia najpierw z
anio³em i w dodatku wyg³asza identyczn± mowê pochwaln±, ale to pewnie tylko zbieg
okoliczno¶ci. [patrz: synopsa, HN wg £ukasza]
Czy¿ podobnie nie przyszli na ¶wiat Izaak, Józef, Jakub, Samson?
A czy¿ Jan Chrzciciel nie pojawi³ siê na ziemskim padole bez pomocy ojca???
1.11. Wtem ukaza³ siê mu anio³ Pañski, stoj±cy po prawej stronie o³tarza
kadzidlanego.
1.12. I zatrwo¿y³ siê Zachariasz na jego widok, i lêk go ogarn±³.
1.13. Anio³ za¶ rzek³ do niego:
„Nie bój siê, Zachariaszu, bo wys³uchana zosta³a modlitwa twoja, i ¿ona twoja,
El¿bieta, urodzi ci syna i nadasz mu imiê Jan.
Zachariasz stary ju¿ by³ do ¿ony siê nie zbli¿a³ a tu anio³ mu radosn± nowinê przynosi
– bez jego pomocy syn mu na ¶wiat przyjdzie! W dodatku duchem ¶wiêtym
nape³niony. Widzisz jak±¶ ró¿nicê miêdzy Jezusem a Janem??? Bo ja nie widzê. Skoro
Jan za sprawa bo¿± na ¶wiat przychodzi czemu twierdzisz, ¿e tylko Jezussynem bo¿ym
by³ w sensie dos³ownym?
A czy o Salomonie Jahwe nie powiada: synem bêdzie moim a ja bêdê jego ojcem?
(1krn 22,10)
Ma³o to bohaterów biblijnych od boga pochodzi³o a ty tylko przy Jezusie siê upierasz,
tak jakby by³ to jaki¶ ewenement.
Powiesz pewnie, ¿e £ukasz wcale nie pisze o tym by Jan przyszed³ na ¶wiat bez
pomocy swego ojca, tylko ¿e w ogóle przyjdzie na ¶wiat pomimo chwilowej impotencji
obojga ma³¿onków, przyjrzyjmy siê wiêc dok³adnie jak zareagowa³ Zachariasz na
s³owa pos³añca:
1.18. Wtedy rzek³ Zachariasz do anio³a: Po czym to poznam ? Jestem bowiem stary i
¿ona moja w podesz³ym wieku.
1.19. A odpowiadaj±c anio³ rzek³ do niego: Jam jest Gabriel, stoj±cy przed
Bogiem, i zosta³em wys³any, by do ciebie przemówiæ i zwiastowaæ ci tê dobr±
nowinê.
1.20. Otó¿ zaniemówisz i nie bêdziesz móg³ mówiæ a¿ do dnia, kiedy siê to stanie,
bo nie uwierzy³e¶ s³owom moim, które siê wype³ni± w swoim czasie.
Anio³ nie mówi wiêc: Oto teraz nie bêdziesz ju¿ mia³ wiadomych problemów i syna
sp³odzisz, lecz: za karê ¿e nie uwierzy³e¶ w moc boga zamilkniesz niedowiarku jeden,
a¿ ci syn na ¶wiat przyjdzie.
Tak wiêc ¶miem twierdziæ, ¿e Jan w równym stopniu jest SYNEM BO¯YM co Jezus,
¿adna tu ró¿nica, w sumie to nawet kuzynami byli, boscy bracia dioskurowie,
pozosta³o wiec niejako w rodzinie, dwóch ch³opców sp³odzonych bez ojca ziemskiego.
Tylko czemu chrze¶cijanie usilnie czcz± tylko jednego z nich skoro obaj cudnie siê
narodzili? Obaj nawet te same has³a g³osili, przyk³adowo:
> Jan: Mt 3.2. Skruszcie siê! Przybli¿y³o siê bowiem Królestwo Niebios!
> Jezus: Mt 4.17. Skruszcie siê! Przybli¿y³o siê bowiem Królestwo Niebios!
(podobnie o siekierze, plemieniu ¿mijowym itp.)
Jeden po prostu zast±pi³ drugiego po aresztowaniu i ¶ciêciu. Przekaz pozosta³ ten sam.
Mimo to opis jednoznacznie wyklucza mo¿liwo¶æ partenogenezy lub czego¶
podobnego.
£ukasz by³ pod wzglêdem znawc±.
Ca³a scena ma wielk± g³êbiê duchow±, ale te¿ i bardzo ludzki wymiar.
Tak jak i scena zwiastowania matki nazirejczyka Samsona, ten to moc cudown±
posiada³, nie mówi±c o takim Eljaszu co do nieba wst±pi³, lub Elizeuszu, co martwych
wskrzesza³ lub nied¼wiedzie z boru zsy³a³.
Widzialna obecno¶æ anio³a i niedostrzegalna obecno¶æ Ducha ¦wiêtego kontrastuje z
materialn± obecno¶ci± Marii i jej cielesnym sposobem my¶lenia.
Jeszcze piêkniej jest to widoczne u Manoacha, gdzie kobieta proponuje anio³owi
posi³ek. (Sdz)
Maria nie mo¿e poj±æ jak to siê stanie bez mê¿czyzny.
Tak jak i Zachariasz.
Stwierdzasz dalej, ¿e bóg jest do cz³owieka podobny, bo stworzy³ on go na swoje
podobieñstwo, wiêc mo¿e i w kwestiach poczynania by³o podobnie ?
Dodajmy, ze na wieki przed Jezusem wielu ¯ydów opieraj±c siê na Genesis twierdzi³o,
¿e Kain zosta³ poczêty „przy pomocy Jhwh” (czytaj: bez pomocy Adama), lecz jako¶
nikt nie wpad³ na szalony pomys³ by Kaina nazwaæ bogiem lub pó³bogiem. Do tego
zdolni byli wy³±cznie pogañscy Grecy, ze sw± postêpuj±c± deifikacj±.
Anio³ cierpliwie wyja¶nia zdezorientowanej Marii co i jak.
„Zamknij oczka i nie oddychaj."…
Je¶li by³a dziewic± to nawet jakby j± anio³ dziewictwa pozbawi³ (biblijni anio³owie wiele
razy tak robili) to i tak by nie wiedzia³a co siê sta³o i dalej by s±dzi³a, ¿e jest dziewic±.
Aby pomóc jej niedowiarstwu przypomina cudowne uleczenie bezp³odnej El¿biety,...
Jakie¿ tam znowu uleczenie… Zachariasz do tego rêki, lub innego cz³onka, nie
przy³o¿y³…
...przysz³ej matki Jana Chrzciciela. To przekonuje Mariê która pojmuje, ¿e dla Boga
nie ma nic niemo¿liwego, nawet w ³onie kobiety!...
£ono kobiety to ulubiony temat chrze¶cijan.
NAWET W £ONIE – czy uwa¿asz, ¿e w zwi±zku z ³onem bóg móg³by mieæ jakie¶
problemy ? Co¶ w ³onie jest dla boga wstydliwego?
Nie lepiej by³o od razu spu¶ciæ z nieba gotowego Jezusa do ³ó¿eczka w domu Mariam?
A czemu to od razu nie zszed³ jako doros³y mê¿czyzna? Przecie¿ i tak przez lat
dwadzie¶cia nic nie robi³ tylko drwa struga³ u ojca w warsztacie. Takie marnotrawstwo
boskiego potencja³u! Bóg stolarz! Wiêcej sto³ów wytworzy³ ni¿ chorych uzdrowi³. Tyle
zapa³u, tyle setek lat oczekiwañ a tu przychodzi na niespe³na 3 paschy , wyg³asza
parê mów i w niebo ucieka. I teraz ani widu ani s³ychu. Gdzie¿ masz tego Jezusa
szanowny chrze¶cijaninie? Czemu w niebie siedzi ukryty przed widokiem pospólstwa?
Wst±pi³ by ducha swego zes³aæ? Jakby nie wst±pi³ to by nie zes³a³? Niezbyt
wszechmocny by³? Pewnie ty go widzisz w swym ko¶ciele, ale zaiste wzrok masz têgi,
bo ja go jako¶ nie widzê. Jeno tych pasterzy co o nim nauczaj± od ko³yski, tak jak i o
Racjonalista.pl Strona 3 z 5
¶wiêtym Miko³aju.
...(jeszcze inny przyk³ad uleczenia kobiecej dolegliwo¶ci podaje £ukasz 8:40-48).
Niesamowite, ten £ukasz to mia³ chyba pecha do kobiet. Piszesz o tym jak to
Jezus/bóg uzdrowi³ kobietê cierpi±c± na krwotok. Dla kobiet to chyba normalne. St±d
te¿ uznaje siê je zwierzêta nieczyste w krêgach zbli¿onych do tych, w których siê
obracasz. Kap³ankami zostaæ nie mog±. Pytanie: dlaczego ta jedna kobieta zosta³a
uzdrowiona a miliony innych cierpi na choroby wszelakie (Jezus by rzek³: diabelstwo
jakowe¶ w nich siedzi [patrz: ...]).
Dlaczego ten akurat cud uznajesz za realny a nie za alegoriê – „wiara twoja ciê
uzdrowi³a”.
Cud to zaiste powsta³y bez wiedzy samego Jezusa:
8.45. I rzek³ Jezus: Kto mnie dotkn±³?
A gdy wszyscy siê zapierali, rzek³ Piotr: Mistrzu, t³umy cisn± siê do ciebie i t³ocz±.
8.46. Jezus za¶ rzek³: Dotkn±³ mnie kto¶; poczu³em bowiem, ¿e moc wysz³a ze
mnie.
Moc z Jezusa wysz³a ? Mana go opu¶ci³a?
Nie trzeba byæ specjalnie spostrzegawczym, ¿eby dostrzec w tym opisie dalekie
podobieñstwa do niektórych mitów.
O Samuelu ani mru mru! Bo to przecie¿ nie mit.
Ale trzeba byæ ¶lepym, ¿eby nie zauwa¿yæ zasadniczych ró¿nic!
Opis poczêcia Jezusa jest typowym przyk³adem na to, jak bardzo cuda biblijne ró¿ni±
siê od innych mitów, czarów i magicznych sztuczek, których opisy znajdujemy poza
Bibli± (patrz p.7.3.).
)) Zaiste, ró¿ni± siê bardzo…
I jeszcze jedna marginalna uwaga: twierdzisz, ¿e narodzenie z dziewicy jest
fizycznie niemo¿liwe. No to spytaj jakiego¶ ginekologa. Sztuczne zap³odnienie jest
mo¿liwe, bez przerywania b³ony dziewiczej, nie s± te¿ niczym niespotykanym
przypadki zaj¶cia w ci±¿ê przez dziewice, które oddawa³y siê pewnym, nazwijmy to,
„erotycznym igraszkom”, podczas których dochodzi³o do zap³odnienia bez utraty
dziewictwa (bez normalnego stosunku).
Bardzo przekonywuj±ce! Jezus narodzi³ siê z dziewicy bo to nic nadzwyczajnego. Mo¿e
jeszcze zasugerujesz, ¿e anio³owie byli biegli w nieprzerywaniu b³ony albo, ¿e j± bóg
zap³odni³ metod± in vitro? Co to ma ze sob± wspólnego?
Dziewica, która oddaje siê erotycznym igraszkom dziewic± byæ przestaje, niezale¿nie
co do stanu jej b³ony [b³ona – kolejny po ³onie ulubiony temat chrze¶cijan].
W sumie to ka¿da ‘pierwsza noc’ jest wspó³¿yciem z dziewic±.
Powiadasz: bóg gustuje w m³odych dziewicach, bo mê¿atki by³yby niepewnymi
dowodami na jego bosk± moc. Czujesz to, jakim to wielkim cudem by by³o gdyby to
zbawiciel narodzi³ siê z mê¿czyzny, albo z drzewa? Wtedy nikt ju¿ nie móg³by
pos±dzaæ biedn± Mariê o wspó³¿ycie z rzymskimi okupantami – sztuczka siê nie uda³a,
wredni „synowie diab³a” (jan) nie przestali mieæ w±tpliwo¶ci – „narodzi³ siê z nierz±du”
krzyczeli, jak pisze jan ewangelista.
Dziewictwo nie stanowi te¿ ¿adnej przeszkody dla prawid³owego przebiegu ci±¿y i
porodu, podczas którego dopiero nastêpuje ostateczne przerwanie b³ony dziewiczej, ...
Nie wpad³e¶ na pomys³, ¿e mo¿na zrobiæ cesarkê i dziewica dziewic± pozostanie nawet
po narodzeniu dziecka! (taki jest katolicki dogmat oparty na którym¶ z apokryfów)
...czê¶ciowo zachowanej nawet u kobiet, które wspó³¿y³y wcze¶niej. Proponujê
powtórkê z anatomii.
Z tego co piszesz, wynika ¿e £ukasz by³ ginekologiem:) tak bardzo zna³ siê na
dziewictwie i na kobiecych ³onach.
Krzysztof Sykta
Zajmuje siê g³ównie biblistyk± i religioznawstwem. Skoñczy³ ekonomiê, jest dyrektorem w
izbie gospodarczej i redaktorem w Magazynie Przedsiêbiorczo¶ci i Integracji Lokalnej
IMPULS. Redaktor naczelny ezinu Playback.pl
Poka¿ inne teksty autora
(Publikacja: 19-05-2002 Ostatnia zmiana: 07-09-2003)
Orygina³.. (
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,273)
Contents Copyright © 2000-2008 by Mariusz Agnosiewicz
Programming Copyright © 2001-2008 Micha³ Przech
Autorem tej witryny jest Micha³ Przech, zwany ni¿ej Autorem.
W³a¶cicielem witryny s± Mariusz Agnosiewicz oraz Autor.
¯adna czê¶æ niniejszych opracowañ nie mo¿e byæ wykorzystywana w celach
komercyjnych, bez uprzedniej pisemnej zgody W³a¶ciciela, który zastrzega sobie
niniejszym wszelkie prawa, przewidziane
w przepisach szczególnych, oraz zgodnie z prawem cywilnym i handlowym,
w szczególno¶ci z tytu³u praw autorskich, wynalazczych, znaków towarowych
do tej witryny i jakiejkolwiek ich czê¶ci.
Wszystkie strony tego serwisu, wliczaj±c w to strukturê podkatalogów, skrypty
JavaScript oraz inne programy komputerowe, zosta³y wytworzone i s± administrowane
przez Autora. Stanowi± one wy³±czn± w³asno¶æ W³a¶ciciela. W³a¶ciciel zastrzega sobie
prawo do okresowych modyfikacji zawarto¶ci tej witryny oraz opisu niniejszych Praw
Autorskich bez uprzedniego powiadomienia. Je¿eli nie akceptujesz tej polityki mo¿esz
nie odwiedzaæ tej witryny i nie korzystaæ z jej zasobów.
Informacje zawarte na tej witrynie przeznaczone s± do u¿ytku prywatnego osób
odwiedzaj±cych te strony. Mo¿na je pobieraæ, drukowaæ i przegl±daæ jedynie w celach
informacyjnych, bez czerpania z tego tytu³u korzy¶ci finansowych lub pobierania
wynagrodzenia w dowolnej formie. Modyfikacja zawarto¶ci stron oraz skryptów jest
zabroniona. Niniejszym udziela siê zgody na swobodne kopiowanie dokumentów
serwisu Racjonalista.pl tak w formie elektronicznej, jak i drukowanej, w celach innych
ni¿ handlowe, z zachowaniem tej informacji.
Plik PDF, który czytasz, mo¿e byæ rozpowszechniany jedynie w formie oryginalnej,
w jakiej wystêpuje na witrynie. Plik ten nie mo¿e byæ traktowany jako oficjalna
lub oryginalna wersja tekstu, jaki zawiera.
Tre¶æ tego zapisu stosuje siê do wersji zarówno polsko jak i angielskojêzycznych
serwisu pod domenami Racjonalista.pl, TheRationalist.eu.org oraz Neutrum.eu.org.
Wszelkie pytania prosimy kierowaæ do
redakcja@racjonalista.plRacjonalista.pl Strona 5 z 5