Ksi¹dz przy ³ó¿ku chorego
Czasami wystarczy wzi¹Ì chorego za rêkê i po prostu z nim byÌ. O tym, ¿e nie zawsze jest to proste, opowiadaj¹ kapelani szpitalni z wieloletnim doœwiadczeniem.
Kapelan w szpitalu odprawia msze, spowiada, daje komuniĂŞ. Robi to, co kaÂżdy inny ksiÂądz. Ale gdyby ograniczyÂł siĂŞ jedynie do obowiÂązkĂłw duszpasterskich, nie speÂłniÂłby swojej roli.
Kapelan musi byÌ tak¿e psychologiem. UmieÌ pocieszyÌ, podnieœÌ na duchu, czasem roz³adowaÌ napiêcie miêdzy chorym a jego rodzin¹. W trakcie rozmowy z lekarzami i pielêgniarkami bywa adwokatem chorego. Powinien pamiêtaÌ o prawach pacjentów i pilnowaÌ ich przestrzegania.
Ks. Arkadiusz Nowak, prowincjaÂł oo. kamilianĂłw - Zakonu PosÂługujÂącego Chorym, przyznaje: - Czasami jednak ksiĂŞÂża w ogĂłle nie rozmawiajÂą. OgraniczajÂą siĂŞ do rozdania komunii ÂświĂŞtej, ewentualnie zapytajÂą, czy ktoÂś chce siĂŞ wyspowiadaĂŚ. To oczywiÂście skrajny przykÂład, bo od kapelana oczekujemy, Âże bĂŞdzie wyjÂątkowym specjalistÂą w zakresie kontaktu z chorym czÂłowiekiem.
SÂą momenty, gdy ksiĂŞdzu pozostaje jedynie towarzyszenie umierajÂącemu i czuwajÂącej przy nim rodzinie. Z taktem i empatiÂą.
Ks. prof. Miros³aw Kalinowski, szef Katedry Opieki Spo³ecznej Paliatywnej i Hospicyjnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, opowiada tak¹ historiê: - Przy ³ó¿ku nieprzytomnego pacjenta s¹ jego ¿ona i nastoletni syn. Zagubieni. Ksi¹dz podpowiada: "Nie odpowiem, czy bliski was s³yszy. Musicie siê zachowywaÌ tak, jakby by³ z wami. Nie œpieszcie siê, to mo¿e byÌ wasze ostatnie spotkanie". Syn bierze ojca za rêkê, chory oddaje uœcisk d³oni. To trwa³o kilka, mo¿e kilkanaœcie minut. Wreszcie ch³opak chce wyci¹gn¹Ì swoj¹ d³où z rêki ojca - matka t³umaczy, ¿e musz¹ ju¿ iœÌ. Ten pacjent umar³ tej samej nocy.
Ks. prof. Kalinowski podkreÂśla: - Kapelan powinien delikatnie podpowiedzieĂŚ rodzinie chorego, jak majÂą siĂŞ z nim poÂżegnaĂŚ. Nie jest to jednak Âłatwe, bo nie lubimy czuĂŚ siĂŞ bezsilni.
Jeden kapelan na 400 ³ó¿ek
Na co skar¿¹ siê duchowni pracuj¹cy w szpitalach? Po pierwsze, ¿e jest ich za ma³o. To grzech niezawiniony, który jednak poci¹ga za sob¹ inny, powa¿niejszy - brak czasu dla pacjenta. Na ogó³ kapelan - na etacie szpitalnym - jest tylko jeden. Ma wspieraÌ kilkuset chorych. Jeœli szpital jest du¿y - duchownych jest dwóch, wyj¹tkowo trzech.
W diecezji lubelskiej (obejmuje czêœÌ województwa) jest ich 27. W Dzieciêcym Szpitalu Klinicznym w Lublinie ³ó¿ek jest 400, a kapelan jeden. Dwóch - na oko³o 900 ³ó¿ek - w lubelskim szpitalu przy ul. Jaczewskiego.
- Kapelan powinien tak naprawdê s³u¿yÌ swoj¹ pomoc¹ duszpastersk¹ przez ca³¹ dobê, ale jedna osoba nie jest w stanie temu sprostaÌ - podkreœla ks. Nowak, który od lat pomaga chorym na AIDS. - ObecnoœÌ kap³ana w szpitalu nie mo¿e ograniczyÌ siê do odprawienia porannej mszy i szybkiego przejœcia po salach, ¿eby móc wyjœÌ wczeœnie i zaj¹Ì siê innymi obowi¹zkami. Ksiê¿a musz¹ byÌ œwiadomi, ¿e szpital jest ich miejscem pracy.
- Idealne rozwiÂązanie byÂłoby wtedy, gdyby jeden ksiÂądz przypadaÂł najwyÂżej na 250 chorych. Krajowe Duszpasterstwo SÂłuÂżby Zdrowia od lat apeluje do kolejnych ministrĂłw zdrowia o odrĂŞbne rozporzÂądzenie, ktĂłre precyzyjnie uregulowaÂłoby zasady pracy kapelanĂłw w szpitalach. Bez efektĂłw - Âżali siĂŞ ks. Wojciech Iwanicki, archidiecezjalny duszpasterz sÂłuÂżby zdrowia w Lublinie.
To sÂłuÂżba nie dla kaÂżdego
Nie kaÂżdy ksiÂądz nadaje siĂŞ do pracy w szpitalu. - ZdarzajÂą siĂŞ osoby, ktĂłre nie powinny peÂłniĂŚ tej funkcji. I im szybciej siĂŞ o tym dowiedzÂą, tym lepiej. Kapelan, ktĂłry potrafi wspieraĂŚ umierajÂących, nie zdarza siĂŞ w kaÂżdym roczniku seminarium. To jest bardzo specyficzny charakter aktywnoÂści duszpasterskiej - mĂłwi ks. prof. Kalinowski.
Wszyscy kapelani zwracajÂą uwagĂŞ na znaczenie praktyk w szpitalach i hospicjach dla klerykĂłw. Po to, aby ci jak najszybciej sprawdzili swoje predyspozycje do pracy z chorymi. WybĂłr tej drogi zawsze musi byĂŚ przemyÂślany i caÂłkowicie dobrowolny.
Ks. Nowak: - Nadanie wÂłaÂściwej rangi kapelanom w strukturze sÂłuÂżby kapÂłaĂąskiej to zadanie dla biskupĂłw i przeÂłoÂżonych zakonĂłw. Niestety, do szpitala czasami kieruje siĂŞ tych, ktĂłrzy w innej posÂłudze siĂŞ nie sprawdzili.
W szpitalach jest trudno, w hospicjach jeszcze trudniej, szczególnie gdy umieraj¹ dzieci. - Do tej s³u¿by potrzebny jest odpowiedni charyzmat. Duchowny pracuj¹cy w hospicjum mówi³ mi, dlaczego jest mu ciê¿ko. Pod opiek¹ ma dwudziestu umieraj¹cych na miejscu i jeszcze piêciu, szeœciu w domach. A jeszcze ca³y zespó³ hospicyjny oczekuje jego wsparcia. Na jego rêkach w ci¹gu miesi¹ca umiera od dwudziestu do trzydziestu osób - wspomina ks. prof. Kalinowski.
Studia dla kapelanĂłw
- Dla kapelanĂłw w szpitalach studia teologiczne sÂą podstawÂą, ale to nie wystarcza. Konieczne jest zdobycie specjalistycznego wyksztaÂłcenia, chociaÂżby na studiach podyplomowych. IdeaÂłem byÂłby dyplom z psychologii - wylicza ks. Nowak.
Kapelan powinien mieĂŚ teÂż ogĂłlnÂą wiedzĂŞ o chorobach, ktĂłre sÂą leczone w miejscu jego posÂługi - np. o psychiatrii, chorobach zakaÂźnych. - Kilka lat temu miaÂłem wykÂłady dla klerykĂłw. Jeden z nich zapytaÂł, czy moÂże w rĂŞkawiczce udzielaĂŚ sakramentu choremu na AIDS. W domyÂśle, aby siĂŞ nie zakaziĂŚ, a przecieÂż wiedza, Âże to niemoÂżliwe, byÂła wtedy juÂż powszechnie znana - wspomina ks. Nowak.
Na poczÂątku przyszÂłego roku zakon oo. kamilianĂłw oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski otwierajÂą w Lublinie - pierwsze w Polsce - studia podyplomowe dla kapelanĂłw szpitalnych. ZajĂŞcia, m.in. z psychologii i komunikacji spoÂłecznej, bĂŞdÂą prowadzili praktycy z wieloletnim doÂświadczeniem. W planach - poza wykÂładami - sÂą praktyczne warsztaty.
Nagroda
Kapelani, którzy sprawdzili siê w szpitalnej s³u¿bie, podkreœlaj¹, ¿e nie chcieliby robiÌ niczego innego. Co jest dla nich nagrod¹? "Dziêkujê" z ust staruszki, której pomogli napiÌ siê kompotu, ³y¿eczka po ³y¿eczce. RadoœÌ m³odych matek na oddziale po³o¿niczym. Uœmiech chorych dzieciaków, które po kilkoro siadaj¹ na kolanach ksiêdza, opowiadaj¹, jak min¹³ dzieù. I byÌ mo¿e na moment zapominaj¹, ¿e coœ je boli.
ÂźrĂłdÂło:
http://wyborcza.pl/leczyc/1,102641,7348807,Ksiadz_przy_lozku_chorego.html