Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 02:27:59


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: [1] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Dziwne miejsca  (Przeczytany 16417 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« : Sierpieñ 24, 2009, 19:14:32 »

Je¶li spytaæ kogo¶ czy zna takie, niemal ka¿dy w pierwszej kolejno¶ci wskarze na Trójk±t Bermudzki.
Jest jednak wiele innych takich miejsc i u nas w kraju, i na ¶wiecie.
Zachêcam do tematu.

Oto pierwszy przyk³ad:

Anomalnaja Rossija: Zielona Wyspa
Opublikowano: 11.08.2009 | Kategoria: Ezoteryka



O Zielonej Wyspie le¿±cej na rzece Don, który przecina miasto Rostów, kr±¿± dziwne opowie¶ci. Niektórzy nazywaj± nawet ten rejon „trójk±tem bermudzkim”. Z³± s³aw± cieszy siê on z dawien dawna, choæ najnowsze relacje mówi± m.in. o spotkaniach z tajemniczym lewituj±cym czarnym obiektem, którego s±siedztwo wp³ywa na zmianê zachowania cz³owieka a tak¿e obserwacjach UFO.
...

http://wolnemedia.net/?p=16344
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
kubraczek
Go¶æ
« Odpowiedz #1 : Sierpieñ 24, 2009, 20:47:06 »

Je¿eli mo¿na to prosi³bym równie¿ o zamieszczanie "dziwnych miejsc" w Polsce. Najciemniej pod latarni±, za¶ odkrywania naszych domowych zak±tków nigdy za wiele. Zreszt± nie ukrywam, ¿e jest u nas wiele miejsc, które z pewno¶ci± mo¿na zaliczyæ do ciekawych/intryguj±cych. Po cichu liczê, ¿e w tym temacie znajdê wiele celów weekendowych wypadów, ba mo¿e nawet miejsca spêdzenia wakacji b±d¼ urlopu zimowego Mrugniêcie Du¿y u¶miech
Do dzie³a ludziska Z politowaniem Jêzyk
Zapisane
Trel
Go¶æ
« Odpowiedz #2 : Sierpieñ 24, 2009, 20:52:35 »

Niestety owiana za s³awa Sleza ma to cos dziwnego w sobie.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Sierpieñ 29, 2009, 19:33:09 »

Azjatycki Trójk±t Bermudzki
Opublikowano: 31.10.2008 | Kategoria: Ezoteryka

Diabelskie Morze le¿±ce u wybrze¿y Japonii to nie jedyne miejsce w Azji, które cieszy siê równie z³± s³aw± co Trójk±t Bermudzki. Rejon Peskadorów, bo o nich mowa, jest równie¿ miejscem, gdzie dochodzi do du¿ej ilo¶ci zaginiêæ i katastrof. Przyczyn tego nie zna nikt i prawdopodobnie dziwnie rzeczy dziej± siê tam od dawna. Ostatnio o tym miejscu przypomniano sobie po katastrofie my¶liwca…
...



http://wolnemedia.net/?p=10766

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Czarcie krêgi z Namibii
Opublikowano: 11.07.2008 | Kategoria: Ezoteryka

Afrykañskie odpowiedniki polskich czarcich krêgów zadziwiaj± naukowców, którzy nie s± w stanie odpowiedzieæ na pytania dotycz±ce ich pochodzenia. Sprawiaj±ce niezwyk³e wra¿enie krêgi pojawiaj±ce siê w jednym z najmniej przyjaznych miejsc na planecie, nie s± jednak l±dowiskami UFO (co przyznaliby z pewno¶ci± nadgorliwi entuzja¶ci tego fenomenu…).

Okr±g³e, lekko wklês³e zag³êbienia, pozbawione ro¶linno¶ci i otoczone czêsto wysokimi trawami, wystêpuj± u stóp pustyni Namib na zachodnim wybrze¿u Po³udniowej Afryki. Aby wyja¶niæ pochodzenie tych swego rodzaju „czarcich krêgów”, wysuniêto pewne hipotezy. Najwa¿niejsza z nich odnosi siê do obszarów radioaktywnych, aktywno¶ci termitów lub wp³ywu alleopatycznych zwi±zków ¶mierciono¶nych ro¶lin Euphorbia damarana. W próbkach ziemi pobranych z tamtych miejsc nie wykryto wzmo¿onej radioaktywno¶ci. Choæ w tych miejscach zdarzaj± siê termity, nie znaleziono dowodu, aby bezpo¶rednio ³±czyæ ich aktywno¶æ z formowaniem siê ja³owych obszarów. Bioanalizy przeprowadzone na glebie zebranej ze ¶rodka punktu jasno demonstruj± hamowanie wzrostu ro¶lin, podczas gdy gleba zebrana z krawêdzi ja³owych punktów, posiada efekt stymuluj±cy wzrost ro¶li. ¯adnych wskazówek co do zahamowania wzrostu ro¶lin w glebie spod E.damarana nie znaleziono. W tym stadium, ¿adne z wysuniêtych rozwi±zañ nie mo¿e wyja¶niæ pochodzenia krêgów w sposób satysfakcjonuj±cy.

Choæ niektórzy widzieliby w nich kolejne dowody na „l±dowiska UFO”, po raz kolejny trudno o taki wniosek…

CZARCIE KRÊGI NA RÓWNINIE MARIENFLUSS

Owe afrykañskie „czarcie krêgi” s± jednym z najbardziej niesamowitych zjawisk wystêpuj±cych na pustyniach po³udniowej Afryki. Ów tajemniczy region rozci±ga siê od po³udniowej Angoli i ci±gnie siê przez Namibiê na po³udnie do rzeki Oranje w RPA.
...



http://wolnemedia.net/?p=4894
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 29, 2009, 21:02:59 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #4 : Sierpieñ 29, 2009, 23:46:42 »

 Cool A to Ci dopiero Krêgi.. A ja sobie s³ucham Afrykanerów   Afro



Jest dziwne miejsce w Polsce w roku 2003, ko³o Milicza. Idac drog± poln± oko³o 20m od drogi g³ównej,
trzeba zej¶æ z polnej.. i nagle jeste¶ 1/2h ztamt±d (tyle trzeba ¿eby wóciæ do tego miejsca.)
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 29, 2009, 23:51:12 wys³ane przez PHIRIOORI » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #5 : Sierpieñ 30, 2009, 11:23:09 »

Jest dziwne miejsce w Polsce w roku 2003, ko³o Milicza. Idac drog± poln± oko³o 20m od drogi g³ównej,
trzeba zej¶æ z polnej.. i nagle jeste¶ 1/2h ztamt±d (tyle trzeba ¿eby wóciæ do tego miejsca.)

Czy to miejsce jest tak¿e dziwne w 2009, czy straci³o ju¿ tê przypad³o¶æ?  Mrugniêcie

Pozdrawiam  U¶miech
Zapisane
PHIRIOORI
Go¶æ
« Odpowiedz #6 : Sierpieñ 31, 2009, 09:12:34 »

Cytuj
Czy to miejsce jest tak¿e dziwne w 2009, czy straci³o ju¿ tê przypad³o¶æ?
Nie wiem. Mo¿emy raz to sprawdziæ, je¶li chcesz, o ile to znajdê(ale s± szanse spore).
Ja wiem, i¿ w ów czas tak zadzia³a³o.

gdybym mia³ obstawiac, to dajê 76% ze jest to zwiazane z ziemia. Oczywiscie mog³o byæ wiele zmiennych jeszcze, ale nie przypominam sobie, abym wzbudza³ jakie¶ nadzwyczajne stany zwiazane z czasOprzestrzeni±, czy czymkolwiek. To by³ najzwyklejszy normalny dzieñ. Wiêc zak³adam , ¿e to domena miejsca - nie pasazera
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #7 : Sierpieñ 31, 2009, 09:44:50 »

znam wiele takich miejsc - np. przepa¶cie [wersja hard], piaszczyste urwiska...
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #8 : Sierpieñ 31, 2009, 15:08:20 »

Miêdzy ¦wieradowem Zdrój, a Czerniaw± (obecnie wcielona do ¦wieradowa Zdroju) jest takie miejsce na drodze,w którym samochód zamiast jechaæ z góry, cofa siê i wje¿d¿a pod górê. Tak¿e wy³±czony. Dane mi by³o osobi¶cie tego do¶wiadczyæ. W tych okolicach to nie jedyne ponoæ takie miejsce.
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 31, 2009, 15:09:03 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #9 : Sierpieñ 31, 2009, 19:51:32 »

Proponujê na ulicy po³o¿yæ zwyk³± poziomicê  1-2mb i zaobserwowaæ wychylenie bañki i wtedy mówiæ czy wje¿d¿a pod górê czy z niej zje¿d¿a. Ukszta³towanie terenu powoduje z³udzenie optyczne - co¶ na zasadzie odje¿d¿ajacego peronu...
Zapisane
zochna
Go¶æ
« Odpowiedz #10 : Wrzesieñ 02, 2009, 21:05:32 »

Ja równie¿ do¶wiadczy³am podobnej sytuacji jak Koliberek . W pobli¿u Wa³cza jest boczna droga
asfaltowa - wzniesienie. Gdy siê na niej stanie odczuwa siê niesamowite uczucie - bardzo dziwne
wibracje a samochód przy wy³±czonym silniku - sam pokonuje to wzniesienie. Gdy butelkê po³o¿y siê
na ziemi, równie¿ sama toczy siê do góry. Na ile mi wiadomo, dotychczas nie wyja¶niono, na czym
to zjawisko polega.     
                                           Pozdrawiam          Zochna
Zapisane
kot
Go¶æ
« Odpowiedz #11 : Wrzesieñ 02, 2009, 21:23:15 »

Ja s³ysza³em o takich miejscach ale t³umaczono to wtedy,ze krajobraz otoczenia sprawia

z³udzenie,¿e teren wznosi sie na przyk³ad,podczas gdy faktycznie opada.

Byæ mo¿e miejsca,które opisujecie kryj± inne rozwi±zanie zagadki.



 U¶miech U¶miech
Zapisane
janneth

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 23
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #12 : Wrzesieñ 05, 2009, 12:42:35 »

Kot ma racjê, takie samo t³umaczenie tego "fenomenu" us³ysza³am kiedy¶ w programie na Discovery bodaj¿e.
To by³a historia miejscowego przejazdu kolejowego. Kilkadziesi±t lat temu na tym¿e przeje¼dzie dosz³o do potwornego wypadku, gdy autobus szkolny wpad³ tu¿ pod ko³a pêdz±cego poci±gu. Zginê³y ma³e dzieci. Od tamtej chwili kr±¿± mity w¶ród kierowców, jakoby samochody zatrzymuj±ce siê przed przejazdem by³y od niego "odpychane". Badali i sprawdzali tam teren i doszli do takich samych wniosków, teren wznosi³ siê mimo, ¿e wygl±da³ na ca³kowicie p³aski. Kierowcy jednak popuszczali wodze fantazji maj±c w pamiêci feralny wypadek i mówili, ¿e na maskach aut widaæ by³o ponoæ ma³e dzieciêce r±czki.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 05, 2009, 12:43:30 wys³ane przez janneth » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Wrzesieñ 06, 2009, 19:33:07 »

San Luis Valley - tajemnice w dolinie
Opublikowano: 14.06.2009 | Kategoria: Ezoteryka





Dolina San Luis to jedno z wielu miejsc, gdzie kumuluj± siê wszelkiego rodzaju anomalie – od obserwacji UFO po nietypowe spotkania z obcymi, obserwacje tajemniczych hominidów oraz inne zjawiska o paranormalnym charakterze, co czyni± to miejsce podobnym do s³ynnego rancza Skinwalkera. Co wiêcej, tak¿e dla miejscowych Indian miejsce to mia³o znaczenie niezwyk³e i by³o uwa¿ane za obszar, gdzie nasz ¶wiat styka siê z kolejnym…

Mo¿e trudno w to uwierzyæ, ale jest takie miejsce na ¶wiecie, gdzie rzekomo wystêpuje ca³y zakres zjawisk anomalnych jakie tylko mo¿na sobie wyobraziæ. Legendy lokalnych plemion indiañskich mówi±, ¿e to tu w³a¶nie znajduj± siê wrota do ¶wiata gwiezdnych ludzi. Dodajmy do tego setki obserwacji UFO, okaleczeñ byd³a, dziesi±tki ¶wiadków, którzy widzieli legendarn± „Wielk± stopê”, widmowe po¿ary oraz niezwyk³e spotkania z tajemniczymi istotami, a otrzymamy przekrój tego, co dzieje siê w Dolinie San Luis na pograniczu stanów Kolorado i Nowy Meksyk w USA. Dolina ma powierzchniê 21 tys. kwadratowych a jej d³ugo¶æ siêga niemal 200 km. Otoczona jest górami maj±cymi ¶redni± wysoko¶æ ok. 2500 metrów.

Ameryka Pó³nocna, podobnie jak inne regiony ¶wiata (a zw³aszcza Rosja) ma wiele stref wystêpowania zjawisk anomalnych, jednak to w³a¶nie dolina San Luis obok dobrze znanej historii rancza w Utah zas³uguje na szczególn± uwagê. Jej historiê oraz wystêpuj±ce tam zdarzenia od lat bada dziennikarz Chris O’Brien, który wyda³ ju¿ kilka ksi±¿ek temu po¶wiêconych, m.in. „The Mysterious Valley” („Tajemnicza Dolina”).
...

http://wolnemedia.net/?p=15460
Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
rafalwesolek
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Wrzesieñ 07, 2009, 19:40:25 »

A co s±dzicie o Rosswel U¶miech?
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Wrzesieñ 07, 2009, 20:12:30 »

A co s±dzicie o Rosswel U¶miech?


Rafa³ to temat rzeka.... U¶miech prawie na osobny w±tek Chichot
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
east
Go¶æ
« Odpowiedz #16 : Wrzesieñ 07, 2009, 22:12:13 »

A ja Wam powiem, ¿e ca³a nasza Ziemia jest takim "dziwnym" miejscem w kosmosie. Niezwyk³± "anomali±" na której o¶mieli³o osiedliæ siê ¿ycie oparte na wêglu.

pozdrawiam
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Wrzesieñ 21, 2009, 20:44:49 »

Anomalie w Togliatti
Opublikowano: 22.02.2008 | Kategoria: Ezoteryka

Rosyjskie miasto Togliatti – stolica przemys³u samochodowego, jest równie¿ miejscem koncentracji zjawisk anomalnych, od UFO po poltergeisty. Jak twierdz± miejscowi badacze, co najmniej co drugi mieszkaniec miasta i okolic spotka³ siê w swym ¿yciu z czym¶ niezwyk³ym. W mie¶cie otwarto nawet specjaln± szko³ê, a obecnie stara siê rozwin±æ wizjê turystyki dla entuzjastów UFO i zjawisk anormalnych.

Jeden z najbardziej tajemniczych regionów Rosji, Samarska £uka, przez d³ugi czas przyci±ga³ uwagê badaczy. Miejscowi ufolodzy utrzymuj±, ¿e zjawiska, które od niepamiêtnych czasów goszcz± w lokalnej tradycji i opowie¶ciach, dzi¶ wci±¿ maj± tu miejsce, a co wa¿niejsze, zosta³y udokumentowane.

W Togliatti (obwód Samarski) narodzi³a siê zatem idea przekszta³cenia miasta przemys³owego w eksperymentalne miasto turystyki „paranormalnej”. Miejscowi mówi± bowiem, i¿ nikogo nie dziwi± tu spotkania z lataj±cymi spodkami czy ich pasa¿erami. Jeden z nich, Aleksie Maliszew, do dzi¶ wspomina obserwacjê jednego z nich:

- By³ to zupe³nie nieporównywalny z niczym obiekt. Jasne by³o, ¿e to nie ptak, ani nie samolot – mówi. Niestety nie mia³em przy sobie aparatu.

Jednak nikt nie jest zdziwiony podobnymi historiami. Zgodnie z badaczami, przynajmniej co drugi mieszkaniec Togliatti w swym ¿yciu zetkn±³ siê z jakim¶ zjawiskiem paranormalnym. Aby informowaæ o podobnych zdarzeniach, stworzona zosta³a nawet specjalna „gor±ca linia”.

UFO-LINIA
...

http://wolnemedia.net/?p=2358

Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Pa¼dziernik 14, 2011, 22:18:02 »

Anomalnaja Rossija: Syberyjskie jezioro bez dna
pi±tek, 14 pa¼dziernika 2011 00:00

Po³o¿one w strefie wiecznej zmarzliny jeziorko Sobo³cho przez mieszkañców Buriacji uznawane jest za przeklête. Jego nazwa (pochodz±ca z mongolskiego) oznacza „bezdenne” i rzeczywi¶cie uczonym do dzi¶ nie uda³o siê okre¶liæ g³êboko¶ci tego zbiornika. Utopione w nim zwierzêta odnajdywano ponoæ w innych jeziorach w regionie. Znikali tam równie¿ ludzie, ale uczeni podkre¶laj±, ¿e z³a s³awa Sobo³cho wynika nie z dzia³alno¶ci z³ych duchów, lecz geologicznych anomalii…
____________________
Witalij Diaczkow, Itogi



Nie ma pewnie w Buriacji cz³owieka, który by nie s³ysza³ opowie¶ci o jeziorze Sobo³cho. Ten niewielki zbiornik wodny (który dziecko mo¿e obje¶æ dooko³a w ci±gu pó³ godziny), z jakiego¶ powodu nazywany jest „siedliskiem strachu”. Nazwa Sobo³cho t³umaczona ze staromongolskiego oznacza „bezdenne”. Mo¿e to wydawaæ siê dziwne, ale do dzisiaj nie ustalono dok³adnej g³êboko¶ci tego jeziora. Wed³ug opowie¶ci miejscowych, w jego okolicy dochodzi tak¿e do zdarzeñ, które s± trudne do wyja¶nienia. Od czasu do czasu przepadaj± tam bez ¶ladu zwierzêta gospodarskie a nawet ludzie. Choæ uwa¿a siê, ¿e wszyscy oni utonêli, to z dna jeziora nie wyci±gniêto jeszcze cia³a ¿adnej ofiary. Co wiêcej, zwierzêta zaginione nad Sobo³cho odnajdowano czasem w innych akwenach. Miejscowi od dawna uwa¿aj± jezioro za siedlisko mocy nieczystych.

Aureola tajemnicy i widmo ¶mierci spowijaj± je od czasów ¶redniowiecza, ale w ci±gu ostatnich lat liczba ofiar zmniejsza siê, szczególnie dlatego, ¿e coraz wiêcej ludzi stara siê omijaæ Sobo³cho szerokim ³ukiem, a miejscowi zakazuj± swym dzieciom zapuszczania siê w jego rejon. Doro¶li wci±¿ pamiêtaj± jak 40-50 lat temu nie s³uchaj±c zakazu swych rodziców przybiegali nad jezioro i przep³ywali w±ski kawa³ek w miejscu gdzie wpada do niego ma³y strumyk. Jednak nawet najwiêksi ¶mia³kowie nigdy nie odwa¿yli siê zapu¶ciæ na ¶rodek akwenu.

Dziwne opowie¶ci o Sobo³cho zainteresowa³y w koñcu naukowców z Rosyjskiej Akademii Nauk, którzy w 2001 r. zorganizowali ekspedycjê badawcz±. uznaj±c, ¿e w ludowych opowie¶ciach kryæ mog± siê elementy prawdy. W jej sk³ad wchodzili mikrobiolog prof. Bajar Bajsarajew, biolog Darima Barchutowa, chemik doc. Wieczes³aw Chachinow i geograf Endon Garmajew. Towarzyszy³ im miejscowy przewodnik Siergiej Bochlajew. Przypuszczali oni, ¿e Sobo³cho jest klasycznym przyk³adem naturalnej strefy geopatogenicznej, co ma zwi±zek ze specyficzn± struktur± geologiczn± jego otoczenia.


Jeden z uczestników wyprawy nad Sobo³cho z 2001 r. (za: itogi.ru)

Naukowcom ca³± drogê do jeziora towarzyszy³ drobny, nieprzyjemny deszcz, który nasila³ siê wraz z tym jak zbli¿ali siê do Sobo³cho. Wia³ te¿ mocny, mro¼ny wiatr i wydawa³o siê, ¿e za chwilê zamiast deszczu zacznie padaæ ¶nieg. Nie by³oby zreszt± w tym nic dziwnego, poniewa¿ Sobolcho podobnie jak inne zbiorniki wodne regionu erawniñskiego znajduje siê w strefie wiecznej zmarzliny.

Wreszcie ekspedycyjny ³azik zatrzyma³ siê na brzegu niewielkiego jeziorka o ¶rednicy 30 m. Miejsce nie wygl±da³o przyjemnie, a okolica by³a niemal¿e pozbawiona ro¶linno¶ci. Panowa³a cisza. Woda wydawa³a siê byæ czarna a w dotyku lodowata.

Uczeni uzbrojeni w urz±dzenia do pomiaru g³êboko¶ci oraz poboru próbek z dna wyp³ynêli na jezioro w pontonie. Dla Bajsarajewa wyprawa taka wydawa³a siê byæ pestk±: piêæ razy przekracza³ równik badaj±c wszystkie ziemskie oceany.

- 4 metry! – krzykn±³ profesor ledwie oddaliwszy siê od brzegu. – 9 metrów! 10 metrów!

Ponton dotar³ do ¶rodka. – 13! Dla takiego ma³ego jeziorka g³êboko¶æ sze¶ciopiêtrowego budynku wydaje siê wrêcz nierealna. Po prostu przepa¶æ. Ale jednak wszystko wskazywa³o na to, ¿e dno jest.

Badacze odp³ynêli kawa³eczek w stronê wschodniego brzegu i znowu opu¶cili miernik i... dna nie ma. Troszkê na prawo... to samo. Skonfundowany profesor wraz ze swym pomocnikiem wrócili na brzeg. Tam towarzysz naukowca przyzna³ siê, ¿e jak tylko oddalili siê od brzegu mocno zakrêci³o mu siê w g³owie. Doszed³ do siebie dopiero po tym jak przez jaki¶ czas patrzy³ na p³yn±ce po niebie chmury.

Sekret Sobolcho


Uczestnik ekspedycji wchodz±cy w lodowate wody Sobo³cho (za: itogi.ru)

Profesor zapytany o swoje zdanie powiedzia³: - Jezioro jest interesuj±ce. Od pó³nocnej strony wpada do niego strumieñ wlewaj±c 220 litrów wody na sekundê. Na dnie ze wschodniej strony i po ¶rodku znajduje siê i³, przy czym jest na tyle gêsty, ¿e je¶li kto¶ w nim ugrzê¼nie, trudno mu bêdzie wydostaæ siê bez pomocy z zewn±trz. Z po³udniowej strony dno jest piaszczyste. Prawdopodobnie na ¶rodku pod i³em znajduje siê zmarzlina.

Uczeni na ekspedycjê zabrali ze sob± 20-metrow± linê do zmierzenia g³êboko¶ci. Kierowali siê swym do¶wiadczeniem: na tej szeroko¶ci geograficznej g³êboko¶æ jezior nie przekracza 5 m. Na przyk³ad, podobnej wielko¶ci jeziora w Karelii, na Uralu albo Kamczatce maj± g³êboko¶æ nie wiêksz± ni¿ 10 m. Wyj±tkiem jest jedno z najg³êbszych jezior polodowcowych Karbochon – g³êboko¶æ do 14 m., ale jest ono nieporównanie wiêksze ni¿ Sobo³cho.

W tamtejszym regionie, uwa¿anym za krainê wygas³ych wulkanów, charakterystyczn± cech± rze¼by terenu s± uskoki. A z nimi w³a¶nie wi±¿e siê rozmieszczenie geopatogenicznych stref. Dla nikogo nie jest tajemnic±, ¿e w³a¶nie w takich strefach dziej± siê rzeczy uznawane niekiedy za trudne do wyja¶nienia. Dlatego te¿ naukowcy nie spiesz± siê z wysnuciem ostatecznych wniosków wyja¶niaj±cych fenomen Sobo³cho. Prawdopodobnie dno jeziora jest znacznie wiêksze ni¿ jego powierzchnia. Mo¿e tam te¿ istnieæ gigantyczna sieæ jaskiñ i tuneli ³±cz±cych je z innymi zbiornikami. To by wyja¶nia³o dlaczego nieraz znajdowano utopione w Sobo³cho zwierzêta w innych jeziorach.

Inna mo¿liwo¶æ to istnienie na poziomie poni¿ej 15 m. szczeliny w skorupie ziemskiej, w formie leja, siêgaj±cego g³êboko¶ci± nawet kilku kilometrów. W 1995 roku grupa nurków-amatorów z Irkucka próbowa³a zbadaæ dno jeziora. Jednemu z nich podobno uda³o siê przedostaæ d³ugim podziemnych kana³em do s±siedniego zbiornika. Rzekomo cudem unikn±³ ¶mierci, bowiem kiedy wydosta³ siê na powierzchniê w butli nie by³o ju¿ tlenu.

Nierzadkie zaginiêcia ludzi i zwierz±t na jeziorze naukowcy t³umacz± nisk± temperatur± wody (latem 12-14 stopni). Jeszcze jedn± z zagadek Sobo³cho jest czêsto obserwowana nad jego powierzchni± ró¿owawa po¶wiata, któr± mo¿na zobaczyæ szczególnie w jasn± ksiê¿ycow± noc. Badacze spekuluj±, ¿e mo¿e byæ to wynikiem wyp³ywu wód termalnych. Pobrane przez naukowców próbki wykaza³y, ¿e na ¶rodku jeziora, w pok³adach i³u znajduje siê siarkowodór, lecz w niewielkich ilo¶ciach. Oczywi¶cie du¿o „chwytliwsza” wydaje siê wersja miejscowych, których zdaniem s± to pokutuj±ce dusze topielców i zwierz±t prosz±ce o pomoc w odnalezieniu pokoju w za¶wiatach.

Ziemia jezior


Nie tylko Sobo³cho zas³u¿y³o sobie na miano bezdennego jeziora. W rosyjskim (i nie tylko) folklorze motyw ten przewija siê do¶æ czêsto. Kolejnym przyk³adem mo¿e byæ jezioro Bezdenne w pobli¿u wsi Siergiejewka w rejonie moskiewskim (fot. za: ruschudo.ru)

Jezioro Sobo³cho znajduje siê w¶ród 33 zbiorników systemu eriawno-chargiñskiego, który nazywany jest buriack± krain± 33 b³êkitnych jezior. Kraina rzeczywi¶cie usiana jest mniejszymi i wiêkszymi akwenami. Podczas ³adnej pogody widziane z góry sprawiaj± wra¿enie lazurowych punktów na ziemi, jednak gdy aura nie sprzyja wygl±daj± surowo i nieprzyja¼nie. Jak wiele tysiêcy lat licz± sobie te jeziora, po³±czone z Oceanem Arktycznym za pomoc± rzek Witim i Lena?

Niektórzy uczeni uznaj±, ¿e powsta³y w proterozoiku. Ich historia to nie tylko ludowe opowie¶ci wokó³ Sobo³cho, ale tak¿e inne mniej znane fakty. Niekiedy obok siebie rozmieszczone s± jeziora s³one i s³odkie. Mieszkaj±ca wokó³ nich ludno¶æ uznaje je za miejsca szczególne i z przera¿eniem wspomina jak za czasów ZSRR próbowano pod³±czyæ jedno z nigdy nie wysychaj±cych jeziorek do systemu irygacyjnego. Oficjalne ¼ród³a potwierdzaj±, ¿e piêciu robotników przy tym pracuj±cych zapad³o na dziwn± chorobê i wszyscy zmarli w ci±gu tygodnia, a poziom wody w jeziorku nawet nie drgn±³.

Cz³onkowie wspomnianej powy¿ej ekspedycji wspominali, ¿e przez ca³y czas pobytu nad Sobo³cho towarzyszy³o im dziwne odczucie, jakby obok nich nieprzerwanie znajdowa³ siê jaki¶ niewidoczny ¿ywy organizm. Mia³o siê wra¿enie, ¿e milcz±ca tafla jeziora, na któr± przez ten czas nie wyp³ynê³a ani jedna ryba (choæ mówi siê, ¿e zamieszkuj± je okoñ, leszcz i kara¶) obserwuje nieproszonych go¶ci. Ciszê, tak nietypow± dla mieszczuchów, z rzadka przerywa³ jedynie krzyk sp³oszonego ptactwa.

Podziemne galerie

Wed³ug danych Bajkalskiego Instytutu Zarz±dzania ¦rodowiskiem przy Rosyjskiej Akademii Nauk, jeziora systemu eriawno-chargiñskiego mog± byæ zaliczone do typu górskiego, poniewa¿ spotykane tu równinne odcinki, posiadaj±ce jeziorne kotliny, maj± ograniczon± powierzchniê i zawsze przylegaj± do górskich zboczy, pozostaj±c pod ich bezpo¶rednim geomorfologicznym wp³ywem.

Mo¿liwe, ¿e w Sobo³cho znajduje siê system jaskiñ, które s± trudne do zlokalizowania i bardzo rozbudowane. Taki labirynt mo¿e sk³adaæ siê z kilkudziesiêciu a nawet kilkuset przecinaj±cych siê galerii, roz³o¿onych wed³ug równoleg³ych pêkniêæ tektonicznych.

Zobacz tak¿e:
Skomentuj na INFRA FORUM
Anomalnaja Rossija: Tragedia na Prze³êczy Diat³owa
Anomalnaja Rossija: Dolina ¶mierci w Jakucji
Anomalnaja Rossija: Ludzie o a³mysich oczach
Anomalnaja Rossija: Koszmary Szoriji
Anomalnaja Rossija: Eksplozja tunguska
Anomalnaja Rossija: Zagadka ¦nie¿nych ludzi
Anomalnaja Rossija: Kir Ug³y - miasto widmo
Anomalnaja Rossija: Zombie Stalina
Anomalnaja Rossija: Czarna têcza
Anomalnaja Rossija: Diabelski cmentarz na Syberii
_____________________
T³umaczenie i opracowanie: INFRA
Autor: W. Diaczkow
¬ród³o: Itogi #39/277

http://www.infra.org.pl/wiat-tajemnic/strefy-anomalne/1164-anomalnaja-rossija-syberyjskie-jezioro-bez-dna

« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 14, 2011, 22:19:48 wys³ane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie byæ sob±, a innym byæ innymi.
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.029 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni ostwalia opatowek