east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #175 : Listopad 05, 2012, 20:10:25 » |
|
byÌ mo¿e Dynamo jest jednym z pierwszych przebudzonych?  W pewnym sensie ka¿dy iluzjonista jest przebudzonym . Zobacz, ¿e iluzjonista zrêcznie operuje iluzj¹ wytr¹caj¹c z umys³u widzów logikê. Przez chwilê przestajesz byÌ pewien czy cokolwiek, co widzisz, na co patrzysz, jest realne. Jak przypomnisz sobie to uczucie, kiedy pierwszy raz zobaczy³eœ sztuczkê , to niedowierzanie, co to za uczucie ? " och to niemo¿liwe, jak on to zrobi³ , hahaha " - u ludzi przewa¿nie pojawia siê œmiech, krêc¹ g³owami, otwieraj¹ usta i szeroko oczy z bezbrze¿nego zadziwienia .... ochaj¹ i achaj¹ , robi¹ ró¿ne g³upie miny  nieœwiadomie. Bezcenne. To jest w³aœnie ten pierwszy moment, ten moment Przebudzenia. To stan bez myœli. Szok. Powrót do TERAZ. Po prostu nie masz pojêcia co siê sta³o , wybicie z pouk³adanej ³adnie rzeczywistoœci.. wy³om w matrixie. Dopiero potem powraca tzw rozs¹dek i przekonanie, ¿e to tylko sprytna sztuczka, ¿e to da siê wyjaœniÌ logicznie i jeszcze przekonanie, ¿e zostaliœmy sprytnie oszukani , ale nie mamy za z³e, no bo wszak tego oczekiwaliœmy p³ac¹c za wystêp. W tym momencie równie¿ obserwuj jak siê pojawia na nowo ów rozs¹dek, jak uspakaja cia³o i usi³uje wt³oczyÌ Ciê w ramy racjonalizmu .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #176 : Listopad 05, 2012, 20:14:05 » |
|
..bo œwiadomoœÌ stwarza, a on swoj¹ kontroluje(byÌ mo¿e) wiêc ma przewagê,- nad reszt¹ która jest nieœwiadoma potêgi swej œwiadomoœci 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 05, 2012, 20:14:46 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #177 : Listopad 06, 2012, 20:04:12 » |
|
Mój kolega te¿ jest chyba iluzjonist¹  Potrafi tak szybko wypiÌ wino z butelki, ¿e pani sklepowa nie zd¹¿a wydaÌ mu reszty east" och to niemo¿liwe, jak on to zrobi³ , hahaha " W³aœnie kilka razy tak na to zareagowa³a i nie tylko ta pani s³ownie  Dziêki bracie powiem mu, ¿e uwa¿asz go za przebudzonego  Pewnie siê ucieszy songo1970 . .bo œwiadomoœÌ stwarza, a on swoj¹ kontroluje(byÌ mo¿e)wiêc ma przewagê, Czytaj¹c coœ takiego napisane przez Ciebie szacowny mo¿na wyci¹gn¹Ì by wniosek, ¿e siê nie wyspa³eœ lub ciê¿ko spracowany jesteœ fizycznie te¿  Mo¿e ta zabawa w szeryfa ano zgadywa³ nie bêdê, ale do tej pory to ja s¹dzi³em, ¿e wiesz, ¿e cia³o fizyczne jest przejawem œwiadomoœci a nie odwrotnie.  to pa
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2012, 20:05:04 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #178 : Listopad 06, 2012, 22:18:25 » |
|
Potrafi tak szybko wypiÌ wino z butelki, ¿e pani sklepowa nie zd¹¿a wydaÌ mu reszty  Mój kolego (dawny ...) równie¿ mia³ takie "zdolnoœci).  W wielu 23 lat po¿egna³ siê z tym "³ez pado³em" - dziêki tym w³aœnie zdolnoœciom. 
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
barneyos
 GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #179 : Listopad 07, 2012, 07:49:17 » |
|
Za to mój kolega, zwany Rumcajsem z racji permanentnego noszenia takiego kapelusza, zrobił to pięknie, rzekłbym romantycznie.
Zasnął na posterunku, na swojej ławeczce przed osiedlowym sklepikiem.
[Edit]: Kiedyś stał przed mną w kolejce w sklepie i tak rzekł do sprzedawczyni: "Podaj atrament" - i dostał butelkę wytrawnego denaturatu.
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 07, 2012, 10:39:46 wysłane przez barneyos »
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos  ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #180 : Listopad 07, 2012, 09:01:18 » |
|
songo1970 . .bo œwiadomoœÌ stwarza, a on swoj¹ kontroluje(byÌ mo¿e)wiêc ma przewagê, Czytaj¹c coœ takiego napisane przez Ciebie szacowny mo¿na wyci¹gn¹Ì by wniosek, ¿e siê nie wyspa³eœ lub ciê¿ko spracowany jesteœ fizycznie te¿  Mo¿e ta zabawa w szeryfa ano zgadywa³ nie bêdê, ale do tej pory to ja s¹dzi³em, ¿e wiesz, ¿e cia³o fizyczne jest przejawem œwiadomoœci a nie odwrotnie.  to pa to w³aœnie pisze/pisa³em 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 07, 2012, 09:01:50 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #181 : Listopad 07, 2012, 12:03:45 » |
|
Mój kolega te¿ jest chyba iluzjonist¹  Potrafi tak szybko wypiÌ wino z butelki, ¿e pani sklepowa nie zd¹¿a wydaÌ mu reszty east" och to niemo¿liwe, jak on to zrobi³ , hahaha " W³aœnie kilka razy tak na to zareagowa³a i nie tylko ta pani s³ownie  Dziêki bracie powiem mu, ¿e uwa¿asz go za przebudzonego  Pewnie siê ucieszy  Pewnie siê ucieszy, ale to nie u niego zachodzi pe³ne Przebudzenie, tylko u sprzedawczyni  Iluzjonista wprowadza ludzi w w przebudzenie i dlatego jest tylko w pewnym sensie przebudzony ...  Rzecz która wybudza ze snu rzeczywistoœci mo¿e byÌ dowolna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #182 : Listopad 07, 2012, 19:11:46 » |
|
Dziek szacowny songo za wyjaÂśnienie bom siĂŞ zmartwiÂł okrutnie  Znaczy, Âże inni zrozumiÂą to co napisaÂłeÂś tak jak ja  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #183 : Listopad 07, 2012, 20:03:15 » |
|
Potrafi tak szybko wypiÌ wino z butelki, ¿e pani sklepowa nie zd¹¿a wydaÌ mu reszty  Mój kolego (dawny ...) równie¿ mia³ takie "zdolnoœci).  W wielu 23 lat po¿egna³ siê z tym "³ez pado³em" - dziêki tym w³aœnie zdolnoœciom.  Mo¿e wypi³ ska¿one, czeskie wino ...........
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #184 : Listopad 08, 2012, 16:47:29 » |
|
Tak i uÂśpiÂł umysÂł ktĂłry zostaÂł bez silny  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #185 : Listopad 11, 2012, 11:07:40 » |
|
przedwojenny Polski "Dynamo"..ByÂł reporterem i jednoczeÂśnie jednym z najsilniejszych mediĂłw, jakich znaÂła przedwojenna Polska. Autor: FN ÂŹrĂłdÂło: FN Dodany: Sunday, 11 November 2012 10:27  PostaĂŚ Franka Kluskiego powrĂłciÂła za sprawÂą proÂśby jednej z naszych czytelniczek o skany kilku kartek z ksi¹¿ki z naszego Archiwum FN. Chodzi o sÂłynne „Wspomnienia z seansĂłw z medium Frankiem Kluskim” Norberta OkoÂłowicza z 1926 roku. Nasz kolega z pokÂładu Nautilusa zaproponowaÂł, aby kilka zeskanowanych kartek opublikowaĂŚ w serwisie FN. I tak powstaÂła ta publikacja. Kilka s³ów o Franku Kluskim. NaprawdĂŞ nazywaÂł siĂŞ Teofil Modrzejewski (ur. 1873, zm. 22 stycznia 1943). PoczÂątkowo byÂł reporterem prasowym, ale odkryÂł w sobie zdolnoÂści do kontaktowania siĂŞ ze Âświatem duchĂłw. W przedwojennej Polsce jego postaĂŚ byÂła wrĂŞcz legendarna. Na specjalnych seansach odbywanych w jego domu lub w domach innych osĂłb potrafiÂł robiĂŚ rzeczy, ktĂłre po prostu zapieraÂły dech w piersiach osĂłb uczestniczÂących w takich seansach. Za pomocÂą siÂły woli bez najmniejszego problemu potrafiÂł unosiĂŚ przedmioty, a takÂże sprawiaĂŚ, Âże porcelanowy talerzyk „przelatywaÂł” przez blat stoÂłu. Najbardziej zasÂłyn¹³ jednak z materializacji osĂłb i zwierzÂąt. OdbywaÂło siĂŞ to zawsze w ten sam sposĂłb. Z jego ust wypÂływaÂła biaÂła substancja, ktĂłrÂą on nazywaÂł ektoplazmÂą. Powoli na oczach przeraÂżonych uczestnikĂłw seansu ta dziwna substancja zamieniaÂła siĂŞ np. w wilka, ktĂłrego ogromne rozmiary przeraÂżaÂły innych ludzi. Co ciekawe, zmaterializowanÂą postaĂŚ moÂżna byÂło dotykaĂŚ! Seanse odbywaÂły siĂŞ czĂŞsto w domach ludzi, ktĂłrzy postanowili sobie za cel jedno – oÂśmieszyĂŚ i zdemaskowaĂŚ „oszusta”. Sugerowali, Âże gdzieÂś w domu Kluskiego sÂą ukryte ogromne zwierzĂŞta lub wynajĂŞci aktorzy majÂący graĂŚ „zmarÂłych”. Kiedy jednak caÂły seans odbywaÂł siĂŞ w szczelnie zamkniĂŞtym pokoju, wtedy po prostu sceptykom „odbieraÂło mowĂŞ”. WedÂług ÂświadkĂłw Kluski potrafiÂł zmaterializowaĂŚ m. in. rĂŞkĂŞ, stopĂŞ lub nawet... twarz ducha, ktĂłrÂą nastĂŞpnie wkÂładaÂł w pÂłynny wosk. W ten sposĂłb powstaÂły woskowe figury/odciski, ktĂłre niestety zaginĂŞÂły w czasie wojny. Osoby oglÂądajÂące takie wÂłaÂśnie odciski wykluczaÂły, aby moÂżna je byÂło zrobiĂŚ za pomocÂą nawet najbardziej wymyÂślnych urzÂądzeĂą lub genialnych artystĂłw. Tymczasem owe odlewy powstawaÂły w obecnoÂści ÂświadkĂłw, na ich oczach… Franek Kluski nie obawiaÂł siĂŞ niczego, nawet najbardziej nikczemnych osĂłb, ktĂłre pojawiaÂły siĂŞ na seansach tylko po to, aby „oÂśmieszyĂŚ i opluĂŚ”. PotrafiÂł sprawiĂŚ, Âże taka osoba nagle zaczynaÂła unosiĂŚ siĂŞ na krzeÂśle pod sam sufit, a wtedy mieszkania budowano tak, Âże sufity byÂły nawet piĂŞĂŚ metrĂłw nad ziemiÂą… To raz na zawsze wyleczyÂło takÂą osobĂŞ ze sceptycyzmu wobec umiejĂŞtnoÂści Franka Kluskiego. Na jego seansach medium zmaterializowaÂło po prostu setki postaci ludzi i zwierzÂąt, m. in. ptaka (lelek kozodĂłj), zwierza podobnego do lwa, zwierza przypominajÂącego ÂłasicĂŞ (w trakcie seansĂłw zwierzĂŞ chodziÂło po stole oraz dotykaÂło uczestnikĂłw) oraz humanoida przypominajÂącego wyglÂądem homo erectus. W trakcie seansĂłw humanoid, zwany "pitekantropus", mĂłgÂł, jak stwierdziÂł obecny na seansie Kluskiego Norbert OkoÂłowicz, "przesuwaĂŚ ciĂŞÂżkÂą bibliotekĂŞ, unosiĂŚ kanapĂŞ nad gÂłowami uczestnikĂłw oraz dzwigaĂŚ osobĂŞ z krzesÂłem na wysokoœÌ rosÂłego mĂŞÂżczyzny". Fotografie przedstawiajÂące pitenkantropa przedstawiajÂą wysokÂą postaĂŚ masywnej budowy, z tuÂłowiem i gÂłowÂą owiniĂŞtymi workami. ÂŚwiadkiem tych seansĂłw byÂł miĂŞdzy innymi znany polski pisarz Tadeusz Boy-ÂŻeleĂąski, sÂłynny ze swojego sceptycyzmu. Po uczestniczeniu w takim seansie napisaÂł: "Nie silĂŞ siĂŞ tu na tÂłumaczenie tych objawĂłw[...] Nie mam w tej rzeczy nic do gadania, ale tak dla siebie raczej skÂłonny jestem patrzeĂŚ na to mediumistycznie, jak na jak¹œ si³ê tak samo niezbadanÂą dzisiaj, jak byÂła niezbadanÂą niegdyÂś eleketrycznoœÌ lub niedawno radium". W czasie seansĂłw pojawiaÂły siĂŞ takÂże biaÂłe, okrÂągÂłe kule, ktĂłre okr¹¿aÂły stó³, za ktĂłrym siedzieli ludzie uczestniczÂący w seansie. Kule te potrafiÂły znikaĂŚ i pojawiaĂŚ siĂŞ w innym miejscu, a takÂże bez najmniejszego problemu przelatywaÂły przez zamkniĂŞte drzwi lub Âściany budynku. A to i tak jedynie maÂły fragment tego, co dziaÂło siĂŞ podczas seansĂłw tego niezwykÂłego czÂłowieka. I jeszcze jedno – za seanse nie braÂł on Âżadnych pieniĂŞdzy, co posyÂła w kosmos wszelkie knowania o „Âżerowaniu na naiwnoÂści dla kasy” itp. Takie to byÂły niezwykÂłe czasy… PoniÂżej kilka zeskanowanych stron z ksi¹¿ki Norberta OkoÂłowicza „Wspomnienia z seansĂłw z medium Frankiem Kluskim”, Warszawa 1926 reszta na stronie ÂźrĂłdÂłowej: http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2591
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #186 : Listopad 11, 2012, 12:16:26 » |
|
Rewelacyjny koleÂś. Szkoda, Âże dzisiaj takich PolakĂłw nie widaĂŚ, bo na pewno sÂą, ale mniej medialni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #187 : Listopad 19, 2012, 09:51:20 » |
|
Dynamo- cd.:"Steven Freyne zwany Dynamo speÂłniÂł sen wszystkich sceptykĂłw - super trafnie przewidziaÂł wynikĂłw meczĂłw i wygraÂł!
2012-11-16
Kiedy zgodziÂłem siĂŞ na publikacjĂŞ informacji o programie „WiĂŞcej niÂż magia” w serwisie FN wiedziaÂłem, Âże podejmujĂŞ duÂże ryzyko. Od razu podniosÂły siĂŞ gÂłosy, jak moÂżna w ogĂłle pisaĂŚ o jakimÂś magiku czarujÂącym „lewymi numerami”? Oszust, hochsztapler, numerant, majÂący „pomagierĂłw”, majÂący „budÂżet, ukryte nitki i g³êbokie rĂŞkawy na rekwizyty”, a poza tym oczywiÂście sprawne rĂŞce. Mimo moich delikatnych sugestii, Âże to jest zupeÂłnie inna pó³ka niÂż np. David Copperfield, a raczej nawet zupeÂłnie inny pokĂłj, czytaÂłem z rozbawieniem na onet.pl komentarze typu:
- Tiaaa… niech oszust sprĂłbuje siĂŞ z numerami lotto albo zakÂładami piÂłkarskimi! Praca Âłapami i zabawa z kartami to jedno, a z prawdziwÂą magiÂą czy jasnowidzeniem to nie ma nic wspĂłlnego, bo zarĂłwno jedno, jak i drugie… nie istnieje!
ÂŚmiechu i kpin byÂło co niemiara, choĂŚ owi wykpiwajÂący postaĂŚ „magika Dynamo” ludzie byli caÂłkowicie bezradni wobec tego, co Steven Freyne prezentuje w swoich programach „WiĂŞcej niÂż magia”. Ich wyjaÂśnienia i tÂłumaczenia byÂły zupeÂłnie pokraczne i jasne byÂło, Âże Dynamo musi robiĂŚ to inaczej. Ale w ostatnim programie on postawiÂł „kropkĂŞ nad i”.
Od pewnego czasu zacz¹³ pokazywaĂŚ swoje umiejĂŞtnoÂści w ró¿nych krajach Âświata, aby unikn¹Ì podejrzeĂą, Âże wszystko to „ustawieni statyÂści z castingĂłw producenta programu”. Reakcje przypadkowych ludzi z plaÂży na wschodnim wybrzeÂżu USA i krzyki zdziwienia mieszkaĂącĂłw slamsĂłw w Brazylii praktycznie wykluczaÂły, Âże to takÂże byÂła „udawanka na caÂłego”. Wiem, wiem… sÂą ludzie, ktĂłrzy sÂą w stanie uwierzyĂŚ w „spisek wszystkich, setek i tysiĂŞcy, zastraszonych i opÂłaconych”, ale ja jako czÂłowiek juÂż niemÂłody i majÂący tak zwane „doÂświadczenie Âżyciowe” nazywam to po prostu naiwnymi bredniami ludzi budujÂących sobie jakiÂś obraz na podstawie swoich wyobraÂżeĂą, ktĂłre majÂą siĂŞ nijak do Âżycia, gdyÂż... porzÂądne zastraszanie i opÂłacenie jednego czÂłowieka to proces wymagajÂący niesÂłychanych nakÂładĂłw, ÂśrodkĂłw i ludzi. Ale to inna historia.
WracajÂąc do Dynamo – moim zdaniem celowo w³¹czyÂł on w swoje pokazy Âświatowe gwiazdy sportu, muzyki czy telewizji. Dlaczego? Bo tacy zawodnicy nie zgodzÂą siĂŞ na Âżadne „ustawianki/oszukanki”. Moim zdaniem swĂłj cel osiÂągn¹³ w stu procentach.
Ostatni program jednak przebiÂł wszystko. MogliÂśmy zobaczyĂŚ Stevena Freyne`a, ktĂłry wszedÂł do kolektury zakÂładĂłw piÂłkarskich i wypeÂłniÂł kupon dotyczÂący pó³fina³ów Euro 2012. To, Âże wskazaÂł prawidÂłowo zwyciĂŞzcĂłw w poszczegĂłlnych meczach, to jeszcze nic… On bezb³êdnie podaÂł, jaki bĂŞdzie przebieg tych spotkaĂą (!), a nawet, Âże druÂżyna Anglii przegra mecz w rzutach karnych. Za kupon zapÂłaciÂłjednego funta.
NastĂŞpnie ten kupon zawiĂłzÂł do redakcji super popularnego programu telewizyjnego „This morning”, gdzie zostaÂł zamkniĂŞty w kopercie i starannie schowany, aby nikt postronny nie miaÂł do niego dostĂŞpu. JuÂż po zakoĂączeniu pó³fina³ów Euro 2012 goÂściem programu byÂł Steven Freyne. Na oczach milionĂłw widzĂłw poprosiÂł o otworzenie koperty. OkazaÂło siĂŞ, Âże… bezb³êdnie przewidziaÂł wszystkie wyniki pó³fina³ów! Nawet wspó³prowadzÂący program Philip Schofield nie byÂł w stanie ukryĂŚ emocji, kiedy okazaÂło siĂŞ, Âże kupon wypeÂłniony przez Stevena Freyna za jednego funta jest teraz wart 10 tysiĂŞcy funtĂłw.

Tu juÂż nie ma sensu mĂłwiĂŚ o „sprawnych dÂłoniach oszusta”, nie ma sensu marudziĂŚ o „kolejnych podstawionych osobach”. Po programie ogromnÂą wygranÂą potwierdziÂła firma prowadzÂąca zakÂłady piÂłkarskie. A wiĂŞc „Ladies & Gentlemen” – ten czÂłowiek widziaÂł przyszÂłoœÌ, niczym otwartÂą ksi¹¿kĂŞ!
Ten fakt pozwala spojrzeĂŚ na jego osobĂŞ zupeÂłnie inaczej i tylko skĂłra cierpnie na plecach na myÂśl, co oznacza, skoro inne z prezentowanych przez niego umiejĂŞtnoÂści to prawdziwy pokaz niezwykÂłej, ponadnaturalnej mocy. Wiedza akademicka o czÂłowieku? MĂłwiÂąc ogĂłlnie „leÂży i kwiczy”. Sceptycy z zaciÂśniĂŞtymi kuÂłakami podwaÂżajÂący "czytanie w myÂślach"? Zdezorientowani dalej coÂś beÂłkocÂą, Âże „toÂż to magik i iluzjonista”, ale widaĂŚ, Âże po wygranej w zakÂładach piÂłkarskich 10 tysiĂŞcy funtĂłw przez Dynamo w zasadzie ich tÂłumaczenia maÂło kogo interesujÂą i przekonujÂą…
Mamy do czynienia z fenomenem. Mamy do czynienia z czÂłowiekiem, ktĂłrego - o ile ja sobie przypominam - na Ziemi jeszcze nie byÂło, a raczej ktĂłry nigdy nie ujawniÂł swoich zdolnoÂści na takÂą skalĂŞ.
Steven Freyne ca³¹ wygranÂą przeznaczyÂł na szpital dla dzieci chorych na raka. Z informacji, ktĂłre udaÂło mi siĂŞ uzyskaĂŚ, wiĂŞkszoœÌ wpÂływĂłw z programu przeznacza na cele charytatywne. ZresztÂą nie moÂże robiĂŚ inaczej. Dlaczego? Bo jeÂśli zacznie uÂżywaĂŚ tak potĂŞÂżnej mocy na cele komercyjne, wtedy straci wszystkie swoje umiejĂŞtnoÂści. Wszyscy, ktĂłrzy uwaÂżnie czytali ksi¹¿kĂŞ „Mag z Jawy” opisujÂącÂą postaĂŚ Johna Changa wiedzÂą, Âże kiedyÂś ktoÂś mimo stanowczego zalecenia Changa zapÂłaciÂł mu za zabieg wykorzystujÂący jego moc (na przykÂład zostawiÂł ukradkiem kopertĂŞ z pieniĂŞdzmi), wtedy on goniÂł za nim czasami przez pó³ miasta, aby oddaĂŚ mu te pieniÂądze. WiedziaÂł bowiem, Âże nawet minimalne wykorzystanie owej „boskiej mocy” dla zarabiania pieniĂŞdzy oznacza koniec przygody z samÂą mocÂą… FascynujÂąca ksi¹¿ka. Polecam jÂą kaÂżdemu, kto chce choĂŚ trochĂŞ zrozumieĂŚ to, co obecnie dzieje siĂŞ ze Stevenem Freyne`m.
Na zakoĂączenie powiem PaĂąstwu, Âże moim zdaniem to jest dopiero poczÂątek tej historii. Na razie Âświat zaniemĂłwiÂł z wraÂżenia oglÂądajÂąc program „WiĂŞcej niÂż magia”. Moim zdaniem jest to jedynie preludium do tego, co nasz czeka. Ludzi takich jak Steven Freyne jest wiĂŞcej, ale… o tym napiszĂŞ nastĂŞpnym razem w „Dzienniku PokÂładowym”."http://www.nautilus.org.pl/?p=dziennik&id=97
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2012, 09:51:36 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #188 : Listopad 19, 2012, 12:50:06 » |
|
To dopiero pocz¹tek ..byÌ mo¿e, ale , gdyby tak ka¿dy zna³ wyniki rozgrywek w przysz³oœci to ...hazard straci³by sens, rozgrywki straci³yby sens .. Paùstwa straci³yby gigantyczne pieni¹dze z powodu upadku loterii hahahaa .. a to dopiero pocz¹tek ..bo jeœli przysz³oœÌ by³aby tak szczegó³owo znana ,to poznaj¹c wszystkie wydarzenia w swoim zyciu naprzód jaki widzia³byœ sens w ich prze¿ywaniu ? Podda³byœ im siê, czy walczy³ z przeznaczeniem ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #189 : Listopad 19, 2012, 12:54:16 » |
|
bo jeœli przysz³oœÌ by³aby tak szczegó³owo znana ,to poznaj¹c wszystkie wydarzenia w swoim zyciu naprzód jaki widzia³byœ sens w ich prze¿ywaniu ? Podda³byœ im siê, czy walczy³ z przeznaczeniem ?
tak, jednak znaĂŚ, a przeÂżyĂŚ- to nie to samo,- poza tym, znam jeÂśli chcĂŞ znaĂŚ, no i co do hazardu- kasyno zawsze wygrywaÂło- wiĂŞc mi nie Âżal 
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
chlebo
Gość
|
 |
« Odpowiedz #190 : Listopad 19, 2012, 13:24:45 » |
|
KtoÂś mi wytÂłumaczy chociaÂż jeden trik tego dynamo? WyglÂąda to jak telekineza i inne umiejĂŞtnoÂści "nadprzyrodzone"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #191 : Listopad 19, 2012, 13:32:54 » |
|
wytÂłumaczyĂŚ raczej nie,- ale w jednym odcinku zrobiÂł sobie Âżart z publicznoÂści i powiedziaÂł, Âże zdradzi tajemnice jednej "sztuczki",- jak wsadziÂł iPhona do butelki, np. po Coli- wiĂŞc zamiast od razu pokazaĂŚ iPhona w butelce,- najpierw go zmniejszyÂł na oczach publiki do wielkoÂści umoÂżliwiajÂącej wejÂście do butelki,- a potem go w niej powiĂŞkszyÂł, koledzy wÂłaÂścicielki zadzwonili do niej, i tel. zadzwoniÂł w butelce z wÂłaÂściwÂą identyfikacjÂą  dobry jest 
a mo¿na powiedzieÌ tak- jeœli ta ca³a rzeczywistoœÌ jest iluzj¹,- to mo¿e on jest tego w pe³ni œwiadomy i potrafi j¹ kontrolowaÌ. 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2012, 13:46:27 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #192 : Grudzień 16, 2012, 18:33:56 » |
|
Czy mo¿na mówiÌ o potêdze umys³u jako jednego z elementów naszej formy - cia³a? Dla mnie du¿o wa¿niejszym jest nabycie umiejêtnoœci trwania w spokoju  Oczywiœcie, ¿e nie mo¿n¹ siê ta umiejêtnoœci¹ popisaÌ  Ba nie dostarczy ta umiejêtnoœÌ ¿adnej po¿ywki intelektowi i nie napompuje moj¹ ,,wyj¹tkowoœci¹" ego  Jednak z w³asnego doœwiadczenia wiem, ¿e utrzymania w sobie ciszy i kontroli swoich reakcji skutkuje wp³yw na to, co dzieje siê woko³o mnie mo¿e i jeszcze dalej  Mo¿e dok³adam swoja cegie³kê do budowania syntezy w Ca³oœci  Je¿eli makro równa siê mikro i wszystko jest kula tzn, ¿e Wszechœwiat i wszystko, co siê w nim znajduje jest naszym odbiciem.  Co z tego wynika? Zmieniaj¹c siebie zmieniasz swoje odbicie znaczy Wszechœwiat i wszystko, co siê w nim znajduje  to pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2012, 19:28:35 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #193 : Grudzień 16, 2012, 18:52:32 » |
|
Mo¿e to w³aœnie takie postawy sprawi³y, ¿e Armagedon nas omin¹³? 
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #194 : Grudzień 17, 2012, 18:27:21 » |
|
Znaczy Twoja postawa byÂła podobna  to pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2012, 18:27:51 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #196 : Grudzień 20, 2012, 19:24:56 » |
|
Czy to siÂła umysÂłu? KiedyÂś trenowaÂłem wizualizacje Takie maÂłe ĂŚwiczonko. Jeden z elementĂłw nad ktĂłrym warto siĂŞ skupiĂŚ zauwaÂżyĂŚ, obejrzeĂŚ obwÂąchaĂŚ przerobiĂŚ NazwĂŞ to Pierwszym poziomem – procesy w materii.  WyobraÂżaÂłem sobie dÂługi sznur pielgrzymĂłw, wyznawcĂłw ró¿nych religii. Szli obok siebie wszyscy z Buddyzmu, Islamu, itd. Zwarci , otumanieni wiarÂą, prÂą coraz szybciej do nie ustalonego celu, ktĂłry nazywajÂą ,,zbawieniem" GÂłoÂśne mantry, Âśpiewy modlitewne mieszajÂą siĂŞ z krzykiem i cierpieniem tratowanych. Czy warto do³¹czyĂŚ zadaje pytanie? OdpowiedÂź jest prosta moim skromnym zdaniem IdĂŞ pod prÂąd lawiny ! Bez emocji i ze spokojem - bo wiem, Âże mogĂŞ odwrĂłciĂŚ swĂłj bieg wydarzeĂą. I w mojej wizualizacji dzieje siĂŞ coÂś dziwnego  MĂłj spokĂłj nikogo nie prowokuje, zajĂŞte pieÂśniami postacie ustĂŞpujÂą mi bez oporĂłw.  Nie wymaga to ode mnie Âżadnego wysiÂłku.  To o sile umysÂłu z moich doÂświadczeĂą  to pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 20, 2012, 19:26:47 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #197 : Grudzień 20, 2012, 19:30:52 » |
|
..w zasadzie jeszcze lepiej wyobraziĂŚ sobie brak kogokolwiek,- kogo trzeba by byÂło omijaĂŚ, albo namawiaĂŚ do zmiany wiary, ..hmm marzenia 
|
|
« Ostatnia zmiana: Grudzień 20, 2012, 19:31:24 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #198 : Grudzień 20, 2012, 19:35:30 » |
|
Szacowny masz racjĂŞ, ale wtedy nie byÂło by moÂżliwoÂści dotkniĂŞcia a wiĂŞc i doÂświadczenia wszystkiego  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #199 : Grudzień 20, 2012, 19:40:25 » |
|
Szacowny masz racjê, ale wtedy nie by³o by mo¿liwoœci dotkniêcia a wiêc i doœwiadczenia wszystkiego  w tym ca³y ambaras(myœlê równie¿ o sobie), ludzie ³aduj¹ siê w ró¿ne sytuacje z w³asnej woli,- a potem ca³e wieki narzekaj¹ 
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
|