Dusza i wszystko o niej ...

[Fair Lady]

Ta rycerskosc polega na tym, ze to on jest zdobywany, taka inna odmiana tej "klaczy". Wokulski mierzyl zbyt wysoko i dlatego dostal to na co zasluzyl. Nie dla psa kielbasa;)
Milo sie gawedzilo (ale samca wywalies z siebie!)
Lece na trening lac facetow^^ Milego dnia wszystkim.

[nagumulululi]

Ta rycerskosc polega na tym, ze to on jest zdobywany, taka inna odmiana tej "klaczy". Wokulski mierzyl zbyt wysoko i dlatego dostal to na co zasluzyl. Nie dla psa kielbasa;)
Milo sie gawedzilo (ale samca wywalies z siebie!)
Lece na trening lac facetow^^ Milego dnia wszystkim.

Radzi³bym wrócic do pracy u podstaw i przemyœleÌ tytu³ Lalka - jej wysokoœÌ Lalka jest tylko Lalk¹, marionetk¹, kie³bas¹ wyborcz¹?
MiÂło siĂŞ gawedziÂło na "prawie" identyczny temat,
 

[Astre]

  KrĂłtko i na temat ''duszy'' - ''duszy'' nie ma.
PowĂłd takiego twierdzenia :
taki sam powĂłd  jak drzewo nie jest drzewem, BĂłg Bogiem, czÂłowiek czÂłowiekiem.

TO TYLKO LUDZIE NADAJÂĄ RZECZÂĄ WARTO¦Æ,  NAZWY I DEFINICJE A NASTÊPNIE W NIE ÂŚWIÊCIE WIERZÂĄ BO NIE MAJÂĄ INNYCH PUNKTÓW ODNIESIENIA.

 
Zatem  najwaÂżniejsze, abyÂśmy nigdy nie przestali zadawaĂŚ pytaĂą ? CiekawoœÌ ma swoje wÂłasne racje istnienia. Nie sposĂłb nie oniemieĂŚ z zachwytu, gdy kontempluje siĂŞ tajemnice Âżycia, czy teÂż struktury rzeczywistoÂści. Wystarczy sprĂłbowaĂŚ poj¹Ì choĂŚby drobny fragment tej ''tajemnicy kaÂżdego dnia''. Nigdy nie wolno utraciĂŚ tej ''ÂświĂŞtej'' ciekawoÂści.

[chanell]

Astre

  KrĂłtko i na temat ''duszy'' - ''duszy'' nie ma.
PowĂłd takiego twierdzenia :
taki sam powĂłd  jak drzewo nie jest drzewem, BĂłg Bogiem, czÂłowiek czÂłowiekiem.

Jak to nie ma Ja jestem duszÂą, Ty jesteÂś duszÂą ,my jestesmy duszami.  JeÂśli nie ma duszy, to co jest ? ÂświadomoœÌ Z resztÂą moim zdaniem jest to i to.


edit;
ps;Astre Bardzo ciĂŞ proszĂŞ nie pisz wielkimi literami , Âżeby coÂś uwidoczniĂŚ posÂłuÂż siĂŞ  kolorami lub pogrubieniem tekstu.DziĂŞkujĂŞ

[Kiara]

Nie wszyscy majÂą DuszĂŞ i trzeba siĂŞ z tym pogodziĂŚ a inni powinni ten fakt potrafiĂŚ zaakceptowaĂŚ.

Kiara

[nagumulululi]

  KrĂłtko i na temat ''duszy'' - ''duszy'' nie ma.
PowĂłd takiego twierdzenia :
taki sam powĂłd  jak drzewo nie jest drzewem, BĂłg Bogiem, czÂłowiek czÂłowiekiem.

TO TYLKO LUDZIE NADAJÂĄ RZECZÂĄ WARTO¦Æ,  NAZWY I DEFINICJE A NASTÊPNIE W NIE ÂŚWIÊCIE WIERZÂĄ BO NIE MAJÂĄ INNYCH PUNKTÓW ODNIESIENIA.

No widzĂŞ Âże kolega odkrywa Immanuela Kanta lub raczej odkurza stare mÂądroÂści.

[Astre]

Nie wszyscy majÂą DuszĂŞ i trzeba siĂŞ z tym pogodziĂŚ a inni powinni ten fakt potrafiĂŚ zaakceptowaĂŚ.

Kiara

Przykro mi, ale to nie jest dusza.
To tylko taka sobie nazwa, definicja i nic wiĂŞcej.....
Wierzcie  w co chcecie, to Wasza sprawa w co wierzycie....
 To dlatego napisaÂłem w poprzednim poÂście - najwaÂżniejsze, abyÂśmy nigdy zaprzestali zadawaĂŚ pytaĂą. Czyli, aby nigdy nie zaprzestaĂŚ poszukiwaĂŚ.PoszukiwaĂŚ odpowiedzi....., anie uprawiaĂŚ wiary w definicje, gdzie owa wiara jest umysÂłowym samobĂłjstwem.

[east]

UWAGA: NajwiĂŞkszÂą rolĂŞ w uzyskaniu sukcesu zwiÂązku z Twin Falme, peÂłni zupeÂłne pozbycie siĂŞ ego.

Niezwykle interesujÂące stwierdzenie. Ciekawe, czy poparte doÂświadczeniem bezpoÂśrednim .hmhmhm.

NastĂŞpuje dÂługie, czĂŞsto kilkumiesiĂŞczne, lub kilkuroczne "wodzenie" za nos drugiej strony, doprowadzajÂące nieuchronnie do Âśmierci mentalnej lub fizycznej

Tu równie¿ bardzo interesuj¹ca uwaga. NierównoœÌ wynikaj¹ca jakoby z poziomu rozwoju duchowego zabija JA (œmierÌ mentalna) osoby ,powiedzmy "ni¿ej wibruj¹cej" hmhmh. To mo¿e siê odbiÌ dramatem nawet fizycznej œmierci, ale jeœli uda siê jej w jakiœ sposób unikn¹Ì to wtedy nastêpuje .......... przejœcie BRAMY. To taka "brama oœwiecenia"

@nagumumululi

JeÂżeli chcesz spotkaĂŚ bratniÂą duszĂŞ, to spotkasz swojego kata, bo on nadal jest twojÂą bramÂą do zaginionego Âświata, on ma do ciebie klucz, poniewaÂż jest twoim katem , twojÂą bramÂą do Âświata duchowego. (..)  Wszyscy straÂżnicy bram zwykle sÂą mitycznymi mordercami "demonĂłw", choĂŚby w buddyÂźmie, no ale wiele by pisaĂŚ. Moc mordowania wi¹¿ê siĂŞ automatycznie z mocÂą uzdrawiania, to jednoznaczne.

Mordercy demonów to "bramowi", którzy ucinaj¹ ³eb wewnêtrznej hydrze. Dlatego te¿ "kat" jest jednoczeœnie uzdrowicielem, poniewa¿ zabija bardzo silne iluzje wi¹¿¹ce Ciê do tej pory z wyobra¿eniami. Wyobra¿eniami i uto¿samieniami g³ównie zwi¹zanymi z Tob¹. ŒmierÌ koncepcji JA to wyzwolenie. Mo¿na to zrobiÌ samemu w toku rozpoznania, ale widaÌ, ¿e natura dla opornych przewidzia³a równie¿ instytucjê "kata" (bratni¹ duszê ,lub bliŸniaczy p³omieù). Ca³y czas siê cz³owiek czegoœ nowego dowiaduje hehehe.
A to wszystko oczywiÂście z miÂłoÂści ....

BliÂźniaczy PÂłomien czy teÂż Bratnia Dusza to sÂą naturalnie tylko kolejne modele. Nic ,co miaÂłoby byĂŚ wyroczniÂą w Âżyciu.

edit .
ps. nagumulululi widzisz, ze "przez Ciebie" teraz Fair Lady obije mordĂŞ paru facetom Z pewnoÂściÂą bĂŞdÂą CI oni wdziĂŞczni hihihihi.. (boÂś wyprowadziÂł "naszÂą" Lady z rĂłwnowagi )
ps. Astre nie odkrywa Kanta. Prawdopodobnie sam do tego doszed³ ,a to by znaczy³o ,¿e treœÌ istnieje poza Kantem i poza Astre. Nie da siê jej nikomu przypisaÌ. Ona po prostu jest , tak jak "phi ratio" i bêdzie siê przypominaÌ od czasu do czasu
W ró¿nych formach zachodzi uciêcie ³ba iluzjom. Jak równie¿ ró¿nym jêzykiem w ró¿nych epokach.

To z tym walczÂą nowe , "kosmiczno-newagowskie" toÂżsamoÂści w jĂŞzyku pisanym alibo na macie
Nie da siĂŞ pokonaĂŚ treÂści. MoÂżna tylko zabiĂŚ posÂłaĂąca (avatara) , co niczego nie zmienia nawet po obiciu mu mordy heheheh.

[nagumulululi]

Mordercy demonów to "bramowi", którzy ucinaj¹ ³eb wewnêtrznej hydrze. Dlatego te¿ "kat" jest jednoczeœnie uzdrowicielem, poniewa¿ zabija bardzo silne iluzje wi¹¿¹ce Ciê do tej pory z wyobra¿eniami. Wyobra¿eniami i uto¿samieniami g³ównie zwi¹zanymi z Tob¹. ŒmierÌ koncepcji JA to wyzwolenie. Mo¿na to zrobiÌ samemu w toku rozpoznania, ale widaÌ, ¿e natura dla opornych przewidzia³a równie¿ instytucjê "kata" (bratni¹ duszê ,lub bliŸniaczy p³omieù). Ca³y czas siê cz³owiek czegoœ nowego dowiaduje hehehe.
A to wszystko oczywiÂście z miÂłoÂści ....

BliÂźniaczy PÂłomien czy teÂż Bratnia Dusza to sÂą naturalnie tylko kolejne modele. Nic ,co miaÂłoby byĂŚ wyroczniÂą w Âżyciu.

edit .

No East, widaĂŚ naczytaÂłeÂś siĂŞ Acentuara, ktĂłry do gÂąbrowiczowskiej gĂŞby czy trudnej prawdy zawsze lub dorzuciĂŚ biaÂłe rĂŞkawiczki i biaÂły koÂłnierzyk, aby wyszÂło kulturalnie i spoÂłecznie akceptowalnie. Dla przykÂładu - znam wielu "buddystĂłw" na zachodznie ktĂłrym sie wydaje Âże rozumiejÂą buddyzm, choĂŚ w gruncie rzeczy nikt go tutaj nie rozumie, karmi siĂŞ jedynie bajeczkami dla profanĂłw.

[east]

Nagumulululi widzisz, ¿e Twoje twierdzenia odmieniaj¹ siê niczym œwiat³o przechodz¹ce poprzez ró¿ne oœrodki pryzmatów. Rozszczepienie nie zawsze mo¿e Ci siê podobaÌ, bo nie masz ¿adnego wp³ywu na pryzmat. Co wiêcej -sam te¿ nim jesteœ. Zarówno œwiat³em jak i pryzmatem.

I tak jest dobrze, a ocena wystawia teÂż laurkĂŞ oceniajÂącemu

ps. Nagumulululi, skoro rzucasz tak ostro zarysowanymi orzeczeniami w stosunku do tzw "zachodnich buddystĂłw" (ktĂłrzy wielokrotnie sÂą ludÂźmi ,ktĂłrzy otrzymali Przekaz od mistrzĂłw Wschodu ) to zapewne Ty wiesz lepiej czym jest ten buddyzm. Pochwal siĂŞ 
Nie Âżebym siĂŞ ujmowaÂł za jak¹œ toÂżsamoÂściÂą, bo tak na prawdĂŞ nie ziĂŞbi nie grzeje to (jako, Âże jest iluzjÂą). Po prostu to zabawnie brzmi kiedy czÂłowiek zachodu zarzuca innemu czÂłowiekowi zachodu  wiedzĂŞ dla profanĂłw

[nagumulululi]

Nagumulululi widzisz, ¿e Twoje twierdzenia odmieniaj¹ siê niczym œwiat³o przechodz¹ce poprzez ró¿ne oœrodki pryzmatów. Rozszczepienie nie zawsze mo¿e Ci siê podobaÌ, bo nie masz ¿adnego wp³ywu na pryzmat. Co wiêcej -sam te¿ nim jesteœ. Zarówno œwiat³em jak i pryzmatem.

I tak jest dobrze, a ocena wystawia teÂż laurkĂŞ oceniajÂącemu

ps. Nagumulululi, skoro rzucasz tak ostro zarysowanymi orzeczeniami w stosunku do tzw "zachodnich buddystĂłw" (ktĂłrzy wielokrotnie sÂą ludÂźmi ,ktĂłrzy otrzymali Przekaz od mistrzĂłw Wschodu ) to zapewne Ty wiesz lepiej czym jest ten buddyzm. Pochwal siĂŞ 
Nie Âżebym siĂŞ ujmowaÂł za jak¹œ toÂżsamoÂściÂą, bo tak na prawdĂŞ nie ziĂŞbi nie grzeje to (jako, Âże jest iluzjÂą). Po prostu to zabawnie brzmi kiedy czÂłowiek zachodu zarzuca innemu czÂłowiekowi zachodu  wiedzĂŞ dla profanĂłw

Wydaje ci sie ¿e wiedza o œwiecie dostêpna jest na forach internetowych, to b³¹d. Pe³na wiedza o œwiecie nie jestdostepna dla zachodniego umys³u, choÌby z tego wzgledu i¿ to to¿same ze schizofreni¹, umys³ zachodni jest tak skonstruowany ¿e pe³na wiedza jest dla niego zabójcza z pewnych wzgledów. Ci pseudo inkarnowani to tylko narzêdzie. Ty zdaje siê równie¿ nie jesteœ tego œwiadomy skoro z takim rozrzewnieniem opowidasz o zabiciu w³asnego JA = schizofrenia. Wybierz sie do szpitala psychiatrycznego i zobaczysz tam tysiace istnieù otwartych na odg³osy wrzechswiata i co z tego? Takim ludziom ja ty zawsze wydaje siê ¿e ju¿ wszystko wiedza, bo maj¹ jeden schemat do którego wszystko redukuj¹. Typowy schemat merkurego - intelektu, stworzyc kolejne k³amstwo , które jest po³prawd¹ i je sprzedaÌ - Albertus Einstein cz³owiek jedynki, choÌ myœla³em ¿e to tylko egipski skryba.

[acentaur]

Witaj nagumulululi,
<No East, widaĂŚ naczytaÂłeÂś siĂŞ Acentuara, ktĂłry do gÂąbrowiczowskiej gĂŞby czy trudnej prawdy zawsze lub dorzuciĂŚ biaÂłe rĂŞkawiczki i biaÂły koÂłnierzyk, aby wyszÂło kulturalnie i spoÂłecznie akceptowalnie.>
a tak dobrze mi sie stalo z boku, az do momentu kiedy mnie wspomniales. Kiedys pewnie bym przedstawil swoj punkt widzenia i moze nawet
bym polemizowal. Ale role sie zmienily nieco. Teraz nie ma na mnie wplywu Twoj swiat symboli i archetypow. Moze temu zaprzeczysz i nawet podasz jakis przyklad. Ja nie mam zamiaru niczemu przeczyc. Stalo sie cos czego kiedys nie bralem pod uwage. Nie wchodzac w szczegoly,
jakbym zawarl ten Twoj swiat w moim. Nie wiem do czego to prowadzi, czy to dobrze czy nie. Napewno widze inaczej. Choc nie wszystko.
Ciekawe, ze o mnie jeszcze pamietasz, ze jestem tematem dla Ciebie.
pozdrawiam

[nagumulululi]

Witaj nagumulululi,
<No East, widaĂŚ naczytaÂłeÂś siĂŞ Acentuara, ktĂłry do gÂąbrowiczowskiej gĂŞby czy trudnej prawdy zawsze lub dorzuciĂŚ biaÂłe rĂŞkawiczki i biaÂły koÂłnierzyk, aby wyszÂło kulturalnie i spoÂłecznie akceptowalnie.>
a tak dobrze mi sie stalo z boku, az do momentu kiedy mnie wspomniales. Kiedys pewnie bym przedstawil swoj punkt widzenia i moze nawet
bym polemizowal. Ale role sie zmienily nieco. Teraz nie ma na mnie wplywu Twoj swiat symboli i archetypow. Moze temu zaprzeczysz i nawet podasz jakis przyklad. Ja nie mam zamiaru niczemu przeczyc. Stalo sie cos czego kiedys nie bralem pod uwage. Nie wchodzac w szczegoly,
jakbym zawarl ten Twoj swiat w moim. Nie wiem do czego to prowadzi, czy to dobrze czy nie. Napewno widze inaczej. Choc nie wszystko.
Ciekawe, ze o mnie jeszcze pamietasz, ze jestem tematem dla Ciebie.
pozdrawiam

Witaj Ace,
PamiĂŞtam pamiĂŞtam, ciekaw jestem co siĂŞ u ciebie staÂło, brzmi ciekawie?

[east]

Acentaur nie jesteÂś jakimÂś tam tematem . WÂłaÂściwie to Ciebie nie ma, co juÂż pewnie wiesz z doÂświadczenia, co nie oznacza wcale fizycznej Âśmierci. Ani caÂłkowitej Âśmierci mentalnej. Pisz po prostu o odczuciach bo tu nie chodzi o to, by swoje pokazaĂŚ, ale by pokazaĂŚ to, czego nie widzÂą Inni. Inni czyli utoÂżsamieni z iluzjÂą.

To nie droga nauczania , ale droga wspó³-czucia. Postêpowanie w³aœciwe , adekwatne do sytuacji, i tyle.

[acentaur]

Witaj nagumulululi,
<PamiĂŞtam pamiĂŞtam, ciekaw jestem co siĂŞ u ciebie staÂło, brzmi ciekawie?>
kiedys mowiono "podwojnie urodzony" choc technicznie inaczej to sie odbylo
east
<WÂłaÂściwie to Ciebie nie ma, co juÂż pewnie wiesz z doÂświadczenia>
a wiesz, moze to i prawda. Ale mimo to, zamierzam jeszcze pare razy cos tam nagryzmolic.
Moze ktos nawet przeczyta?
pozdrawiam

[nagumulululi]

Witaj nagumulululi,
<PamiĂŞtam pamiĂŞtam, ciekaw jestem co siĂŞ u ciebie staÂło, brzmi ciekawie?>
kiedys mowiono "podwojnie urodzony" choc technicznie inaczej to sie odbylo
east
<WÂłaÂściwie to Ciebie nie ma, co juÂż pewnie wiesz z doÂświadczenia>
a wiesz, moze to i prawda. Ale mimo to, zamierzam jeszcze pare razy cos tam nagryzmolic.
Moze ktos nawet przeczyta?
pozdrawiam

Ace,
Z koĂącem stycznia uwolniÂłem sie od oddziaÂływania twojego archtypu, twĂłj arche pozbyÂł sie rĂłwnieÂż bezpoÂśredniego wpÂływu tej Pani z Wilendorfu, ). Dlatego Âłatwiej mi z tobÂą rozmawiaĂŚ.

[east]

Nagumulululi ,a mo¿e to Ace rozp³yn¹³ siê wraz z archetypami , z którymi go uto¿samia³eœ ? ( co nie wyklucza rozpuszczenia siê wp³ywu od innych osób ).

Teraz pisze do nas istnienie narodzone tu ponownie dla jakiegoÂś celu, ktĂłrego jeszcze nie zna , jak widaĂŚ ,ale Poszukuje nawet tutaj
MoÂże "celem" bĂŞdzie wÂłaÂśnie ten KTOÂŚ, kto przeczyta..... i siĂŞ przebudzi ...

[acentaur]

Witaj nagumulululi,
<Z koĂącem stycznia uwolniÂłem sie od oddziaÂływania twojego archtypu, twĂłj arche pozbyÂł sie rĂłwnieÂż bezpoÂśredniego wpÂływu tej Pani z Wilendorfu. Dlatego Âłatwiej mi z tobÂą rozmawiaĂŚ.>
to dobrze, takze dobrze, ze masz nadal te szczegolne poczucie humoru.
east
<MoÂże "celem" bĂŞdzie wÂłaÂśnie ten KTOÂŚ, kto przeczyta..... i siĂŞ przebudzi .>
no taaakiej mocy napewno nie mam.  :)i na pewno zamiaru.
pozdrawiam

[ptak]

…umysÂł zachodni jest tak skonstruowany Âże peÂłna wiedza jest dla niego zabĂłjcza z pewnych wzgledĂłw.

Wczoraj, na jednym z filmĂłw dokumentalnych, z ust Hindusa (prostego czÂłowieka wschodu) padÂło zdanie,
cyt.: „Niebezpiecznie jest mieĂŚ duÂże myÂśli w maÂłej gÂłowie”. I chyba coÂś w tym jest. 

[Fair Lady]

nagumulululi do easta pisze cyt.

Wydaje ci sie ¿e wiedza o œwiecie dostêpna jest na forach internetowych, to b³¹d. Pe³na wiedza o œwiecie nie jestdostepna dla zachodniego umys³u, choÌby z tego wzgledu i¿ to to¿same ze schizofreni¹, umys³ zachodni jest tak skonstruowany ¿e pe³na wiedza jest dla niego zabójcza z pewnych wzgledów. Ci pseudo inkarnowani to tylko narzêdzie. Ty zdaje siê równie¿ nie jesteœ tego œwiadomy skoro z takim rozrzewnieniem opowidasz o zabiciu w³asnego JA = schizofrenia. Wybierz sie do szpitala psychiatrycznego i zobaczysz tam tysiace istnieù otwartych na odg³osy wrzechswiata i co z tego? Takim ludziom ja ty zawsze wydaje siê ¿e ju¿ wszystko wiedza, bo maj¹ jeden schemat do którego wszystko redukuj¹. Typowy schemat merkurego - intelektu, stworzyc kolejne k³amstwo , które jest po³prawd¹ i je sprzedaÌ - Albertus Einstein cz³owiek jedynki, choÌ myœla³em ¿e to tylko egipski skryba.

Czyli wszystko zgodnie z orwellowskim systemem porzadkowym. Kto nie uzna wyzszosci systemu uznany zostaje za wariata i odizolowany od zdrowej, poslusznej tkanki budujacej wysoka i "szczesliwa" termitiere.
Tudziez otrzymuje punkty ujemne za naruszenie regulaminu.
Umysl "zachodni", o ktorym tak sie rozpisujesz (ciekawam co pod tym zachodem masz na mysli, od Uralu?, czy dalej troche:)) mam wrazenie blednie utozsamiasz z automatycznym tworem cyfrowym //zewnetrznie nie do odroznienia na pierwszy rzut oka od zwyklego humanero//.

[songo1970]

To zabawne, bo dla ludzi z usa, zachĂłd jest wÂłaÂśnie na wschodzie, wiĂŞc wszystko jak zwykle zaleÂży od punktu siedzenia, lub „joga jest naukÂą wschodu, a nauka jest jogÂą zachodu”

[Fair Lady]

Jak kiedys Astre wspomnial "diabel tkwi w szczegolach", no wlasnie. Czyli umowmy sie, ze chodzi glownie o orient i oksydent.
Ludzmi zachodu okresla sie takich, ktorzy uzywaja papieru toaletowego, dbaja o uzebienie, sa wyksztalceni, zadbani i maja solidny dach nad glowa. Dla innych beda to dekadenci i zgnile burzuje. Po co WC jak mozna za stodole.
A co do tego Buddyzmu, to mam cala serie Buddow, i nie wiem dlaczego tak sie roznia od siebie, czyzby miedzy Buddami tez byla hierarchia?

[songo1970]

Po co WC jak mozna za stodole.
A co do tego Buddyzmu, to mam cala serie Buddow, i nie wiem dlaczego tak sie roznia od siebie, czyzby miedzy Buddami tez byla hierarchia?

Budda- to symbol i tyle, ale w³aœnie wspomniani "ludzie zachodu" ze wszystkiego potrafi¹ sobie zrobiÌ o³tarzyk i ozdobê na pó³kê

[Fair Lady]

Wiem, ze tych Buddow jest bez liku jak i Jezusow i Maryii, ale ja mam "oryginalne" figury, czyli jakis styl -
japonski
hinduski
chinski
cos to oznacza... hmmm...

//" A goral na gory spozira i lzy rekawem ociera, bo gory porzucic trzeba dla chleba panie dla chleba..."//

[ptak]

Budda- to symbol i tyle, ale w³aœnie wspomniani "ludzie zachodu" ze wszystkiego potrafi¹ sobie zrobiÌ o³tarzyk i ozdobê na pó³kê

Na mojej pó³ce stoi mosiê¿ny budda, kole¿anka mia³a go wyrzuciÌ i nie wiem czemu pomyœla³a,
¿eby mnie nim obdarowaÌ. ¯al mi siê go zrobi³o i stoi póki co, na tej pó³ce. Czasami kurz z niego zetrê,
czasami oko zawieszĂŞ... ale oÂłtarzyka z pewnoÂściÂą nie ma. Innego buddĂŞ wczeÂśniej wyrzuciÂłam,
zbyt gruby byÂł i jakoÂś maÂło estetyczny (i ten demoniczny uÂśmiech).
Ten, co teraz rezyduje smukÂły jest i caÂły w ornamentach, w dolnej czĂŞÂści pusty, jak dzwon.

Ot, zachodnie poczucie piĂŞkna…