Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 13:09:32


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Dusza i wszystko o niej ...  (Przeczytany 171550 razy)
0 u¿ytkowników i 8 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #275 : Maj 17, 2012, 23:07:16 »

East, wypraszam sobie takie oszczerstwa.  Z³y

To, ¿e z Tob± na gg zawsze wpadam w g³upawkê, to nie moja wina.
To Ty zara¿asz swoj± g³upawic±. Jêzyk Zawirusowany jeste¶ i przeskanowaæ Ciê trzeba.
Ja jestem szacowna przecie¿.  Du¿y u¶miech Przebi¶nieg po¶wiadczy.  Chichot  Pa.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #276 : Maj 17, 2012, 23:17:33 »

tjaaaa Chichot
Jak tu Ptaszyny nie uwielbiaæ <serce>
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #277 : Maj 17, 2012, 23:40:45 »

Cytuj
W pierwszym ¶nie, jecha³am poci±giem w ostatnim wagonie. Poci±g zatrzyma³ siê, wysiad³am na chwilê
rozprostowaæ ko¶ci i nie zd±¿y³am wsi±¶æ, gdy poci±g niespodziewanie ruszy³.
Zacz±³ obje¿d¿aæ jakie¶ rondo, ja widz±c to, przebieg³am po ¶rednicy ronda na drug± stronê i co widzê?
Ostatni wagon wykolejony i wszyscy pasa¿erowie (30 osób) s± nie¿ywi. A mia³am byæ w tym wagonie,
gdybym wcze¶niej nie wysiad³a.
Drugi sen, zaraz po tym. Ulic± idê z moj± mam± (nie¿yj±c± od paru lat) lekkim i tanecznym krokiem.
Jeste¶my radosne i roze¶miane. Mama jest m³oda i dziwiê siê trochê, ¿e tak wygl±da.

Super numer. A punkty Bozia zliczy:) ale sciemka, ha, ha, ha.

edit:

"wsiadz do wagonu byle jakiego i sciskaj kamien zielony" he, he, he Mrugniêcie

« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2012, 23:41:48 wys³ane przez Fair Lady » Zapisane
Przebi¶nieg
Go¶æ
« Odpowiedz #278 : Maj 18, 2012, 04:47:05 »

ptak U¶miech
Cytuj
Ja jestem szacowna przecie¿.  Du¿y u¶miech Przebi¶nieg po¶wiadczy.
Po¶wiadczê U¶miech
Co do snu z mam± - zaserwowa³ bym sobie odpiêcie bo rzeczywi¶cie co¶ jest na rzeczy.
Zreszt± mo¿na to sprawdziæ samemu lub....z tego co czyta³em koliberka je¿eli jest autorem swoich postów to wiedza jego wskazywa³a by .... (jak by co znowu na dzia³ce odpracujesz)
Je¿eli nie mogê podaæ na priv telefon do jednej pani z ww-wy jest specjalist± choæ czy szacowna to nie wiem U¶miech
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 04:48:51 wys³ane przez Przebi¶nieg » Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #279 : Maj 18, 2012, 10:17:25 »

KochaniU¶miech dziêki za te wszystkie wspania³e rady, tylko, ¿e ja siê wcale nie bojê.
A ¿eby by³o ¶mieszniej, to po jawie z ¿arówk± i æm± ci±g dalszy nast±pi³ w snach.

W pierwszym ¶nie, jecha³am poci±giem w ostatnim wagonie. Poci±g zatrzyma³ siê, wysiad³am na chwilê
rozprostowaæ ko¶ci i nie zd±¿y³am wsi±¶æ, gdy poci±g niespodziewanie ruszy³.
Zacz±³ obje¿d¿aæ jakie¶ rondo, ja widz±c to, przebieg³am po ¶rednicy ronda na drug± stronê i co widzê?
Ostatni wagon wykolejony i wszyscy pasa¿erowie (30 osób) s± nie¿ywi. A mia³am byæ w tym wagonie,
gdybym wcze¶niej nie wysiad³a.
Drugi sen, zaraz po tym. Ulic± idê z moj± mam± (nie¿yj±c± od paru lat) lekkim i tanecznym krokiem.
Jeste¶my radosne i roze¶miane. Mama jest m³oda i dziwiê siê trochê, ¿e tak wygl±da.

Ciekawe, co dalej? Chyba co¶ siê jednak kroi…  Du¿y u¶miech
Mo¿e jednak wypijê w koñcu to piwo, co zalega w lodówce od miesi±ca?
Zanim wejdê w krainê mroku, jak sugeruje nagumulululi.?   Chichot

Je¿eli chcesz siê dowiedzieæ czego¶ wiecej, nie s³uchaj rad odno¶nie "boksowania" pojawiajacych siê niespodziewanych bytów. Masz typowe oznaki dla procesu indywiduacji - rozwój duchowy - link - poczytaæ. Rondo to mandala - archetyp ja¼ni. W kazdym razie nie uda³o ci siê zblizyæ do archetypu ja¼ni - obrazu boga, trudno powiedzieæ czy to dotyczy przesz³o¶ci czy przysz³o¶ci, jednak to kolejna próba otwarcia sie na kraine mroku - pod¶wiadomo¶ci, siedziby bogów. Archetyp matki wystepuje w tym kontekscie naprzemian, do¶wiadczy³em i czyta³em o wielu przypadkach, modelowy.

cyt:
Indywiduacja kobiety[edytuj]
 
Pia Skogemann wyró¿ni³a nastêpuj±ce , kolejno zachodz±ce, fazy procesu indywiduacji u kobiet[2]
 1.Znak ze ¶wiata przyrody
 2.Konfrontacja z postaciami rodziców
 3.Kochanek ze swiata przyrody
 4.Cieñ
 5.Ostateczne zst±pienie do nadiru
 6.Powrót do znanego swiata
 
Alchemia[edytuj]
 
Carl Gustav Jung podda³ badaniom literaturê alchemiczn± . W ich wyniku ¶redniowieczne nauki alchemików zinterpretowa³ jako symboliczne opisy psychicznego procesu przemiany, analogicznego do indywiduacji. Reakcje i substancje chemiczne odpowiadaj± nie¶wiadomym tre¶ciom i zachodz±cym w psychice procesom[3].
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 10:22:37 wys³ane przez nagumulululi » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #280 : Maj 18, 2012, 10:27:31 »

To s± interpretacje nagumulululi , nic wiêcej. ¦wiat duchowy przemawia intuicyjnie  i te przeczucia s± najbardziej w³a¶ciwe. Symbolika w ró¿nych konfiguracjach co innego znaczy. Nie ma siê co podniecaæ krain± mroku, albo bogami.
Wszech¶wiat zawsze przysy³a to, czego aktualnie potrzeba wyst±pi, a nie po to, aby wci±gaæ w jakie¶ mroczne krainy, bo kto¶ tak kiedy¶ to opisa³ i autorytatywnie zinterpretowa³ . Nie ma co siê poddawaæ obcym kombinacjom.
Siê oka¿e.
Uwa¿nie patrzeæ na ¶wiat to widzieæ rzeczy takimi, jakie s± Chichot Ot sztuka...
"G³upawka" nawet w tym pomaga, wbrew pozorom ...
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #281 : Maj 18, 2012, 10:37:19 »

Cytuj
3.Kochanek ze swiata przyrody
 4.Cieñ

Ciekawe jak wyglada kochanek ze swiata przyrody, drzewo? A moze ogorek, czy banan:)

Bo walka z cieniem jest dobrym treningiem na szybkosc reakcji.

_________________________

ptak jest istota niezwykle wrazliwa i otworzyla bramy szeroko wiec wszystko pcha sie przez te wrota (jak to sie mowi prostacko "na chama"), aby zajac miejsce, stad takie wizje senne. Snami mozna manipulowac, sterowac, zmusic do posluszenstwa, przeprogramowywac.
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #282 : Maj 18, 2012, 10:39:54 »

To s± interpretacje nagumulululi , nic wiêcej. ¦wiat duchowy przemawia intuicyjnie  i te przeczucia s± najbardziej w³a¶ciwe. Symbolika w ró¿nych konfiguracjach co innego znaczy. Nie ma siê co podniecaæ krain± mroku, albo bogami.
Wszech¶wiat zawsze przysy³a to, czego aktualnie potrzeba wyst±pi, a nie po to, aby wci±gaæ w jakie¶ mroczne krainy, bo kto¶ tak kiedy¶ to opisa³ i autorytatywnie zinterpretowa³ . Nie ma co siê poddawaæ obcym kombinacjom.
Siê oka¿e.
Uwa¿nie patrzeæ na ¶wiat to widzieæ rzeczy takimi, jakie s± Chichot Ot sztuka...
"G³upawka" nawet w tym pomaga, wbrew pozorom ...
East, wydawa³o siê ¿e jeste¶ otwarty na nowe rzeczy, jednak widaæ ¿e to tylko pozory.

To co napisa³em to nie moje interetacje, mo¿esz przeczytaæ tomy na temat kliniczych przypadków opisujacych modelowe procesy. Jednak to ze nic na ten temat nie wiesz i z marszu negujesz nieznane, niezbyt dobrze ¶wiadczy o podejsciu do tematu. Polecam pozycje Psychologia a Alchemia - przyk³ady modelowe procesuu indywiduacji.

Poza tym, narzucanie Ptakowi interpretacji tego co napisa³em - to manipulacja.
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #283 : Maj 18, 2012, 10:41:12 »

Cytuj
3.Kochanek ze swiata przyrody
 4.Cieñ

Ciekawe jak wyglada kochanek ze swiata przyrody, drzewo? A moze ogorek, czy banan:)

Ogórek, banan? No i tu wysz³a z ciebie prawdziwa samica:hahahahaha 1:1, U¶miech))).
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 10:41:26 wys³ane przez nagumulululi » Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #284 : Maj 18, 2012, 10:44:33 »

nagumumlululi a co myslales, ze z drewna jestem?U¶miech
Co do Junga to wiele zla narobil swymi teoriami...podejrzewam, ze samcem nie byl.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #285 : Maj 18, 2012, 10:46:43 »

Hej , pokona³a¶ cieñ ?
W kwestii kochanka z Natury to siê pojawi³o skojarzenie z Faunem, a Ty zaraz ... banan, ogórek Chichot Tak dos³ownie no wiesz ... hhehehe

Co siê wepcha na chama to próbuje z³apaæ i przeprogramowaæ, ale CO takiego przeprogramowaæ mo¿e ? Organizm ? eee niee ,ten jest kontrolowany przez ¦wiadomo¶æ.

Prêdzej to¿samo¶æ. Usi³uje wiêc znale¼æ pok³ady strachu, wytrychy (twoje w³asne wyobra¿enia , koncepcje, interpretacje ) do wwiercenia siê w to¿samo¶æ. Im mocniej w t± walkê wchodzisz, tym wytrych siê bardziej wwierca wykorzystuj±c kazdy Twój ruch, Twoja energiê.
Jest na to sposób, ale .. nie  ma co siê produkowaæ i robiæ z tego "zaje..wa¿no¶ci" .  Phanta Rei ...
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #286 : Maj 18, 2012, 11:01:36 »

Jak dla mnie Carl Gustav Jung  jest zwyczajnie przestarza³y , ju¿ nie na czasie. No có¿ niektórzy lubi± archaizmy i antyki to siê go trzymaka kurczowo.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #287 : Maj 18, 2012, 11:03:12 »

nagumumlululi a co myslales, ze z drewna jestem?U¶miech
Co do Junga to wiele zla narobil swymi teoriami...podejrzewam, ze samcem nie byl.
Jakie¿ to szkody narobi³? jestem ciekaw.
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #288 : Maj 18, 2012, 11:06:30 »

Jak dla mnie Carl Gustav Jung  jest zwyczajnie przestarza³y , ju¿ nie na czasie. No có¿ niektórzy lubi± archaizmy i antyki to siê go trzymaka kurczowo.

Kiara U¶miech U¶miech
Co wed³ug ciebie jest na czasie? (pomijajac twoje teorie których komentowa³ nie bedê).
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #289 : Maj 18, 2012, 11:16:06 »

Skoro nie jeste¶ zainteresowany moimi teoriami , to szkoda mojego bicia w klawiaturê o nich , bo one s± jak najbardziej na czasie a nie jaki¶ maniak seksualny.


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #290 : Maj 18, 2012, 11:26:21 »

Ten Jung mia³ zaciêcie badacza. Bezczelnie podchodzi³ z tym zaciêciem do wszelkich "tabu". I dobrze. Szkoda ,¿e podej¶cie by³o z oczekiwaniem znalezienia wszelkich odpowiedzi n/t ludzkiej psychiki, z czego ulepi³ sobie "z³otego cielca". Nikt nie pozna odpowiedzi, poniewa¿ .... wiadomo co ......  Mrugniêcie
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #291 : Maj 18, 2012, 12:04:43 »

No tak... kto¶, kiedy¶... wyindywidualizowa³ siê z rozentuzjazmowanego t³umu… potem drugi kto¶… trzeci… 
w koñcu zostaj± sami indywiduali¶ci, t³um znika, a ‘ca³o¶æ’ zmienia charakter.

I chyba wci±¿ jeste¶my w trakcie takiego procesu, procesu indywidualizacji (indywiduacji wg Junga).
Dzieje siê to na wszystkich poziomach, kszta³tuj±c niepowtarzalne „JA” - komunikuj±ce siê z innymi „JA”,
co przy rozwiniêtej empatii dawaæ mo¿e efekt poczucia zbêdno¶ci wyodrêbnienia (przyk³ad easta).

Ale wyodrêbnienie jest potrzebne dla poznania i rozwoju, skoku w inn± jako¶æ. To winduje ‘ca³o¶æ’.

Mrok, cieñ… bez tej wiedzy znajomo¶æ siebie jest okrojona, zatem niekompletna.
¦wiadome wypieranie zniekszta³ca rzeczywisto¶æ. Prêdzej, czy pó¼niej nieuniknione jest zst±pienie do piekie³…
w celu alchemicznej przemiany…  U¶miech
Zapisane
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #292 : Maj 18, 2012, 12:12:47 »

Skoro nie jeste¶ zainteresowany moimi teoriami , to szkoda mojego bicia w klawiaturê o nich , bo one s± jak najbardziej na czasie a nie jaki¶ maniak seksualny.


Kiara U¶miech U¶miech
Z Fraudem ci sie pomyli³o, tyle na temat.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #293 : Maj 18, 2012, 12:44:03 »

Sama teoria seksualna w odczytach jest zdecydowanie  bli¿sza Fraudowi ale nie zapominaj i¿ Jung by³ jego uczniem.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Fair Lady
Go¶æ
« Odpowiedz #294 : Maj 18, 2012, 13:02:04 »

Cytuj
Hej , pokona³a¶ cieñ ?
Tak, czesto pokonuje.
Na tym polega sztuka walk, aby pokonac wlasnie ten cien, bo ma to glebsze znaczenie niz tylko zarys postaci na plaszczyznie, cien z ktorym sie walczy, to wlasnie ta niewidzialna energia, nagromadzona w przestrzeni.
To wielka sztuka umiec przedrzec sie przez te dzungle ... cieni...

edit:

co do panow "Freundow" i innych, to wielu wyszukuje teorie, aby usprawiedliwic swoj wlasny ped do plci tej samej (inni nazywaja to pedalstwem:)
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 13:03:39 wys³ane przez Fair Lady » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #295 : Maj 18, 2012, 13:17:32 »

No tak... kto¶, kiedy¶... wyindywidualizowa³ siê z rozentuzjazmowanego t³umu… potem drugi kto¶… trzeci… 
w koñcu zostaj± sami indywiduali¶ci, t³um znika, a ‘ca³o¶æ’ zmienia charakter.
  zmienia, ale JEST. Ca³o¶æ nie znika.
Tylko, ¿e  te wyindywidualizowane indywidua zapomnia³y o ca³o¶ci, albo wkrêci³y sobie nowe wyobra¿enia na temat tej Ca³o¶ci. Ka¿dy inne wyobra¿enie Chichot Tu i ówdzie religie usi³uj± wstawiaæ ³aty.

Problemem nie jest indywidualno¶æ jako taka. Skoro istnieje ,to znaczy, ¿e jest na nie miejsce i czas. Problem to uto¿samienie z wyobra¿eniami W£ASNYMI na temat rzeczywisto¶ci, oraz przywi±zanie do tego wa¿no¶ci (obrona JA niczym niepodleg³o¶ci).

Cytuj
I chyba wci±¿ jeste¶my w trakcie takiego procesu, procesu indywidualizacji (indywiduacji wg Junga).
Dzieje siê to na wszystkich poziomach, kszta³tuj±c niepowtarzalne „JA” - komunikuj±ce siê z innymi „JA”,
co przy rozwiniêtej empatii dawaæ mo¿e efekt poczucia zbêdno¶ci wyodrêbnienia (przyk³ad easta).

Zapomnieli¶my niestety o pierwszeñstwie Jedno¶ci nad ró¿norodno¶ci±. Czas powróciæ do ¼ród³a "osobi¶cie" nawi±zuj±c z nim kontakt równie¿ w drugim cz³owieku, a nie budowaæ niebotyczne wie¿e z JA-boskich(nieboskich)-uto¿samieñ.

Cytuj
Ale wyodrêbnienie jest potrzebne dla poznania i rozwoju, skoku w inn± jako¶æ. To winduje ‘ca³o¶æ’.
Zgoda, ca³o¶æ pod±¿a now± drog± ,a poniewa¿ tak± decyzjê zbiorowa ¶wiadomo¶æ Planety podjê³a to Wszech¶wiat manifestuje ¶rodki ku przemianie. I nie bêdzie siê ogl±da³ na czyje¶ zasklepione wyobra¿enia, kiedy bêdzie siê zmienia³.

Cytuj
Mrok, cieñ… bez tej wiedzy znajomo¶æ siebie jest okrojona, zatem niekompletna.
¦wiadome wypieranie zniekszta³ca rzeczywisto¶æ. Prêdzej, czy pó¼niej nieuniknione jest zst±pienie do piekie³…
w celu alchemicznej przemiany…  U¶miech
Poprawka - wychodzimy z "piekie³" teraz. Alchemiczna przemiana to oczyszczenie z "martwego naskórka".
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #296 : Maj 18, 2012, 13:43:45 »

Prêdzej, czy pó¼niej nieuniknione jest zst±pienie do piekie³…
w celu alchemicznej przemiany…  U¶miech

kto¶ kiedy¶ powiedzia³, "¿e zbawinie nie jest mo¿liwe bez upadku",-
no tak, ale my w³a¶nie wracamy z piekie³  Du¿y u¶miech  Z³y  Cool
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #297 : Maj 18, 2012, 14:49:34 »

Wracamy z piekie³?  Chichot Nie s±dzê. Wci±¿ siê nam wydaje, ¿e siebie znamy, ale to siê tylko tak nam wydaje.
Pok³ady nie¶wiadomo¶ci s± niezbadane i nie przetransformowane ¶wiadomie. I dopóki tak jest
nie ma mowy o wzniesieniu. "Upadek" trwa, dowodem czego jest nasza tu bytno¶æ i taka a nie inna
rzeczywisto¶æ do¶wiadczalna… ale wieczno¶æ jest cierpliwa…  Du¿y u¶miech
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 14:50:56 wys³ane przez ptak » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #298 : Maj 18, 2012, 15:43:45 »

Wracamy z piekie³?  Chichot Nie s±dzê. Wci±¿ siê nam wydaje, ¿e siebie znamy, ale to siê tylko tak nam wydaje.
Pok³ady nie¶wiadomo¶ci s± niezbadane i nie przetransformowane ¶wiadomie. I dopóki tak jest
nie ma mowy o wzniesieniu. "Upadek" trwa, dowodem czego jest nasza tu bytno¶æ i taka a nie inna
rzeczywisto¶æ do¶wiadczalna… ale wieczno¶æ jest cierpliwa…  Du¿y u¶miech

gdzie twój optymizm Ptaku? Mrugniêcie
ale przecie¿ wiesz, co sobie wywró¿ysz tego do¶wiadczysz..
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
nagumulululi
Go¶æ
« Odpowiedz #299 : Maj 18, 2012, 15:47:23 »

Wracamy z piekie³?  Chichot Nie s±dzê. Wci±¿ siê nam wydaje, ¿e siebie znamy, ale to siê tylko tak nam wydaje.
Pok³ady nie¶wiadomo¶ci s± niezbadane i nie przetransformowane ¶wiadomie. I dopóki tak jest
nie ma mowy o wzniesieniu. "Upadek" trwa, dowodem czego jest nasza tu bytno¶æ i taka a nie inna
rzeczywisto¶æ do¶wiadczalna… ale wieczno¶æ jest cierpliwa…  Du¿y u¶miech
Sensownie prawisz, nalaæ ci piwa !!!
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.028 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni phacaiste-ar-mac-tire granitowa3 maho wypadynaszejbrygady