Magazyn Ekspresu ReporterĂłw - sekta En-ki

[kamil771]

Super by by³o jakby Magazyn Ekspresu Reporterów zaj¹³ siê jeszcze jedn¹ sekt¹,chodzi mi Nautilus który "zajmuje siê" badaniem spraw niewyjaœnionych a "specjalizuje" siê w Ufologii.
I podobnie jak w przypadku pani Lucyny dziennikarze nie powinni  mieĂŚ wiĂŞkszego problemu z rozbiciem tego zbiorowiska pseudo-specjalistĂłw.

[wiki]

MoÂże zapalmy znĂłw stosy i palmy wszystko co w naszych ramach myÂślowych siĂŞ nie mieÂści................

Orion250 proszĂŞ bardzo link : http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/magazyn-ekspresu-reporterow/wideo/reportaz-2012

byÂł ju podawany w tym wÂątku na stronie 6 przez t0m3k12


Pozdrawiam

[Jason]

orion 250 prosiÂł o DARMOWY link do tego materiaÂłu. Ja teÂż proszĂŞ jak ktos gdzies znalazl albo zgral na kompa. Nie mam zamiaru placic naszej ;kochanej; stacji publicznej za mozliwosc zobaczenia jednego materialu

[frosk24]

hehe obejzalem filmik i chyba ta pani Lucyna chyba troche przesadza rzadajac taka kupe kasy , zwlaszcza jak jej ktos mowi ze ma 5000 mogla chociaz powiedziec ze polowa starczy

[Agrawaen]

Dwa lata temu wpadlem przypadkiem na strone pCh. Z wielkim zaciekawieniem pochlanialem jej zawartosc. Wszystko wygladalo dosc profesjonalnie do czasu przeczytania sesji z pania L.ÂŁ. Wierutne bzdury i chcec zarobku (kontakt tel.) utwierdzily mnie w przekonaniu czym tak naprawde jest cala ta cala fundacja. O wszystkim oczywiscie szybko zapomnialem (bo idiotyzmow w pamieci trzymac nie wypada) az tu nagle trafilem na program w tv. Nie moglem uwierzyc, ze ludzie nadal daja sie robic na te glupoty. Owszem telewizja manipuluje, ale nie do tego stopnia... EWIDETNE straszenie zaglada osob, ktore nie dadza dzialki na wakacje w Egipcie. Nastepnie proba wycofania sie ze wszystkiego, kiedy byla wystraszona jak dziecko. Obojetnie jak zmontowali tasme i o co chodzilo mozna wysnuc pewne, oczywiste wnioski. Jednak latwiej wam uwierzyc w kosmitow niz czesciowo w material filmowy, gratulacje. Wedlug mnie czesc osob zagorzale broniacych tej taniej mistyfikacji jest bezposrednio zamieszana w fundajce a druga polowa to ludzie z problemami, ktorzy szukaja odskoczni od swojego zycia pelnego niepowodzen czekajac z utesknieniem na zaglade.
Mam tylko nadzieje, ze po 2012 nikt z obecnych nie popelni samobojstwa albo nie skrzywdzi innych kiedy wyjda na jaw oczywiste fakty.
btw. arteq podziwiam, jak ty dajesz rade wytrzymac tyle czasu w tak chorym i zaslepionym srodowisku. Oni nie chca poznac prawdy, kochaja ten wyimaginowany swiat swojego guru a czesc poprostu sieje propagande przykleajac banknoty od pani L.ÂŁ(mam nadzieje ze juz niedlugo jej dzialalnosc zostanie rozbita w trybie karnym co zapowiadali dziennikarze)

[t0m3k12]

Dwa lata temu wpadlem przypadkiem na strone pCh. Z wielkim zaciekawieniem pochlanialem jej zawartosc. Wszystko wygladalo dosc profesjonalnie do czasu przeczytania sesji z pania L.ÂŁ. Wierutne bzdury i chcec zarobku (kontakt tel.) utwierdzily mnie w przekonaniu czym tak naprawde jest cala ta cala fundacja. O wszystkim oczywiscie szybko zapomnialem (bo idiotyzmow w pamieci trzymac nie wypada) az tu nagle trafilem na program w tv. Nie moglem uwierzyc, ze ludzie nadal daja sie robic na te glupoty. Owszem telewizja manipuluje, ale nie do tego stopnia... EWIDETNE straszenie zaglada osob, ktore nie dadza dzialki na wakacje w Egipcie. Nastepnie proba wycofania sie ze wszystkiego, kiedy byla wystraszona jak dziecko. Obojetnie jak zmontowali tasme i o co chodzilo mozna wysnuc pewne, oczywiste wnioski. Jednak latwiej wam uwierzyc w kosmitow niz czesciowo w material filmowy, gratulacje. Wedlug mnie czesc osob zagorzale broniacych tej taniej mistyfikacji jest bezposrednio zamieszana w fundajce a druga polowa to ludzie z problemami, ktorzy szukaja odskoczni od swojego zycia pelnego niepowodzen czekajac z utesknieniem na zaglade.
Mam tylko nadzieje, ze po 2012 nikt z obecnych nie popelni samobojstwa albo nie skrzywdzi innych kiedy wyjda na jaw oczywiste fakty.
btw. arteq podziwiam, jak ty dajesz rade wytrzymac tyle czasu w tak chorym i zaslepionym srodowisku. Oni nie chca poznac prawdy, kochaja ten wyimaginowany swiat swojego guru a czesc poprostu sieje propagande przykleajac banknoty od pani L.ÂŁ(mam nadzieje ze juz niedlugo jej dzialalnosc zostanie rozbita w trybie karnym co zapowiadali dziennikarze)

Z caÂłym szacunkiem siĂŞ zgadzam.

Tomek

[wiki]

Jason

ode mnie nic nie chcieli, nic a nic nie zapÂłaciÂłam  klikam i oglÂądam nie wiem czemu twierdzisz, Âże link jest pÂłatny? weszÂłam tam w tej chwili i mogĂŞ oglÂądaĂŚ wszystkie programy po kolei, a od razu buforuje siĂŞ ten o ktĂłrym mowa.

Pozdrawiam

[PHIRIOORI]

1. ProszĂŞ zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ, Âże osoby ktĂłre wypowiadajÂą siĂŞ w sposĂłb podsumowujÂący jednoznacznie negatywnie PCh, a tym bardziej membersĂłw forumw sporej mierze nie bĂŞdÂących uczestnikami PCh - maja najczĂŞÂściej...  jaki staÂż na forum? oooo
( to nie jest kluczowe, ale teÂż pouczajÂące)

2. Na forum niemal wiêkszoœÌ , to przeciwnicy, a przynajmniej sceptycy.

3. Ten przedmĂłwca nazwaÂł "Oni", coÂś czego nie rozpoznaje i czego najwyraÂźniej panicznie sie boi,
Nie podejmuje tu polemiki z zadnym faktem.

Osoby takie: czesto teÂż przyjmujÂące w swej hipokryzji nicki pozornie korespondujÂące z wiedzÂą czy rozwojem typu:
skaÂła, kahuna, sÂą w istocie reprezentantami instytucji katolickich, oraz ich nagonek.

ReprezentujÂą teÂż zadziwiajÂącÂą tendencjĂŞ do zadawania kÂłamu faktom, do insynuacji i pomĂłwieĂą, do wycieczek osobistych, obraznia userĂłw, ktĂłrzy wyciÂągajÂą na ÂświatÂło dzienne pewne mechanizmy.
Ka¿dorazowo odwracaj± uwagê od omawianych mechanizmów - skierowuj±c j± na sferê ataków osobistych i WALKÊ lub POWIERZCHOWNE OCENY.

..r¿adko jednoczeœnie potrafi¹ siê odnieœÌ do meritum tematu omówienia, który ktoœ inny porusza. Czyli jakby przedstawiaj¹ fa³szywie coœ innego, jako temat omówienia, po czym ostatecznym celem jest zniszczenie rozmówcy, poprzez przedstawienie go w z³ym œwietle.

..widocznie jakoÂś panicznie bojÂą siĂŞ upublicznienia tych mechanizmĂłw albo czuja siĂŞ odpowiedzialni za te mechanizmy.

TO jest Etap UJAWNIENiAINA siê pewnej "cywilizacji" okupuj±cej dot±d PLANETÊ. Tak to siê w³a¶nie manifestuje.

Warto poczytaĂŚ to forum i rozejrzeĂŚ siĂŞ, co tak na prawdĂŞ miaÂło tutaj byĂŚ ukryte.
Niezaleznie od tego, co robi pani L£, i PCh. Poniewaz mo¿na tutaj znaleŸÌ wiele ciekawych spostrze¿eù
czy przemyœleù ró¿nych ludzi. Niekoniecznie zajmuj¹cych siê PCh

[Agrawaen]

1. ProszĂŞ zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ, Âże osoby ktĂłre wypowiadajÂą siĂŞ w sposĂłb podsumowujÂący jednoznacznie negatywnie PCh oraz membersĂłw forum  maja najczĂŞÂściej...  jaki staÂż na forum? oooo

2. Na forum niemal wiêkszoœÌ , to przeciwnicy, a przynajmniej sceptycy.

3. Ten przedmĂłwca nazwaÂł "Oni", coÂś czego nie rozpoznaje i czego najwyraÂźniej panicznie sie boi,
Nie podejmuje tu polemiki z zadnym faktem.

Osoby takie: czesto teÂż przyjmujÂące w swej hipokryzji nicki pozornie korespondujÂące z wiedzÂą czy rozwojem typu:
skaÂła, kahuna, sÂą w istocie reprezentantami instytucji katolickich.

ReprezentujÂą teÂż zadziwiajÂącÂą tendencjĂŞ do zadawania kÂłamu faktom, do insynuacji i pomĂłwieĂą, do wycieczek osobistych, obraznia userĂłw, ktĂłrzy wyciÂągajÂą na ÂświatÂło dzienne pewne mechanizmy.

..widocznie jakoÂś panicznie bojÂą siĂŞ upublicznienia tych mechanizmĂłw albo czuja siĂŞ odpowiedzialni za te mechanizmy.

Warto poczytaĂŚ to forum i rozejrzeĂŚ siĂŞ, co tak na prawdĂŞ miaÂło tutaj byĂŚ ukryte.
Niezaleznie od tego, co robi pani L£, i PCh. Poniewaz mo¿na tutaj znaleŸÌ wiele ciekawych spostrze¿eù
czy przemyœleù ró¿nych ludzi. Niekoniecznie zajmuj¹cych siê PCh

To ze nie wypowiadalem sie na forum nie znaczy, ze nie mam wiedzy na temat zawartych na nim informacji. Czesc z tych sceptykow zgrabnie sklania sie jednak ku wersji starszej pani - masz racje trzeba na to zwracac uwage.
Dziwi mnie, ze wyciagajac te mechanizmy z TV nie jestescie wstanie dostrzec jak prostackie jest to co probuje wmowic wam L.ÂŁ i reszta jej zolnierzy od propagandy.
Boje sie jedynie tego, ze przez chec latwego zarobku kilku naiwniakow zrobi sobie lub innym krzywde.
    Z mojej strony eot. Nie mam zamiaru walczyc z wiatrakami w tak piekny dzien. Zwlaszcza, ze zostalo ich tak niewiele... no chyba, ze wplacicie na fundacje !

btw.z katolickich licznikow wypisalem sie kilka lat temu (co nie bylo latwym zadaniem), ale pomysl miales niezly, ah ci katole.

[gralan]

Pozdrawiam was serdecznie.powiem szczeze ze jestem laikiem w temacie "Projekt-Cheops".Lecz nie na tyle naiwnym azeby dostrzec ten kamowflaz ,zaklamanie oraz kiepski montaz ,tworcow owego reportazu na temat "sekty En-Ki". Calosc zostala tak zmiksowana aby widz zobaczyl tylko specjalnie wykrojone i podane na tacy sceny z miksowanym dwiekiem.Domyslam sie ze wielu z was nawet nie domysla sie jak czesto podaje sie bledne informacje w TV.Dziekuje .                                                                               http://www.vismaya-maitreya.pl/rok_2012_prorokini_czy_wiedzma_-_matka_shipton.html

[PHIRIOORI]

Dziwi mnie, ze wyciagajac te mechanizmy z TV nie jestescie wstanie dostrzec jak prostackie jest to co probuje wmowic wam L.ÂŁ i reszta jej zolnierzy od propagandy.

Niby piszesz coÂś w odniesieniu do mojego cytatu.
Ale w istocie NIE rozmawiasz ze mnÂą.

Jesli chodzi o LucynĂŞ, to nic nie prĂłbowaÂła mi wmĂłwiĂŚ, bo nie miaÂła okazji. 

Odnosze natomiast wra¿enie, ¿e ktoœ mi chce co rusz wmówiÌ, ¿e jestem wielb³¹dem.
I tu raczej miewam odczucia kontaktu z czymÂś prostackim.

Na forum PCh bywam od okoÂło ~stycz/luty 2009. (okoÂło 8 m-cy)
Nikt, Nigdy, Nigdzie nie nagabywaÂł mnie o Âżadne pieniÂądze.

TeÂż nie mam zamiaru walczyc z wiatrakami. DzieĂą Jest Âśliczny.

[Val Dee]

przepraszam, Âże siĂŞ wtrÂącĂŞ, ale sÂłuzĂŞ pomocÂą:


w-AL-Ka

moÂżna to czytaĂŚ, jako: "w-Boskiej-Duszy"
moÂżna to czytaĂŚ, jako: "w-Boga-Duszy"
inaczej: w 'Bog'a programie


Zatem: projekt "bog" = projekt "wojna"


 

To  (chodzi mi o analizĂŞ) jest tak gÂłupie, Âże aÂż Âśmieszne

[Tenebrael]

A ja mam takie tyci pytanie. Czy jest moÂże gdzieÂś na YT, czy w innych mediach, tenÂże reportaÂż dostĂŞpny? Bo ciekawie wyglÂąda, chĂŞtnie bym obejrzaÂł, ale pĂłki nie znajdĂŞ sposobu na cofniĂŞcie siĂŞ w czasie (tudzieÂż linka do tego na YT), to moÂże byĂŚ krucho A chciaÂłbym sobie wyrobiĂŚ opiniĂŞ, co i jak.

[Dariusz]

CzeœÌ Tene,
w poÂście 221 >wiki< podaÂła namiar.

[orion250]

Wiki, przeciez wiem, ze ten link byÂł podany ale ja prosilem o darmowy a nie z jakimis oplatami technicznymi. Znalazl ktos ten reportaz w necie?

[Tenebrael]

Cześć Tene,
w poście 221 >wiki< podała namiar.

Dzięki, Darek. Nie mogłem tego wynaleźć, dzięki za pomoc Obejrzę, i się ustosunkuję

Hmmm, oglądam, jestem w którejś z kolei minucie. Na razie nie zauważyłem niczego ciekawego, czy niebezpiecznego. Jeśli chodzi o wypowiedzi rodziny człowieka, który wyskoczył przez okno, to trudno by tu akurat mówić, że to reprezentatywny przypadek. Zapewne są wykolejeńcy, którzy nie widzą świata poza En-kim, ale też trudno tu o uogólnienia.

Natomiast doszedłem do pierwszego momentu, gdzie już jest mocne "nie teges". Sesja osobista, pytanie o leki i "natychmiast zamów A..." - wiadomo, o jaki preparat chodzi, i KTO go produkuje. Cóż, tu już trudno usprawiedliwiać. Napędzanie własnej kiesy łatwowiernością ludzi.

Oglądam dalej, i w miarę oglądania będę dopisywał dalsze spostrzeżenia.

EDIT1: "Najlepiej to się zaangażować bezpośrednio - w FUNDACJĘ" (podkreślenie Lucyny). No tu już też trudno o niejasność - najpierw złowieszczym tonem "a czasu jest coraz mniej, coraz mniej", spowodowanie niepewności i zaniepokojenia, a potem danie "jedynej" możliwości redukcji tegoż - wspomożenie FUNDACJI. Jest to już faktycznie mechanizm używany do psychomanipulacji (przy czym nie wnikam tutaj, ILE pieniędzy chce się wyłudzić - a sam fakt wyłudzenia)

EDIT2: Doszedłem do momentu z rozwodem. Do momentu, gdy Lucyna sama przyznała, że En-ki namawiał kogoś do rozwodu dla fundacji. W tym momencie tracę wątpliwości - nie jest dobrze. Staram się tu być obiektywny, patrzeć bez uprzedzeń, ale... skoro sama Lucyna przyznała, co się stało, to chyba już zwolennicy nie zaprzeczą?

EDIT3: "Nie chcesz żyć no to nie płać" - słowa Lucyny, cytat, i to nie wyrwany z kontekstu. Jasny i klarowny. Jasna cholera, ki to diabeł...

EDIT4:

No cóż, skończyłem oglądać. Faktem jest, że same cytaty z sesji są wyjęte z kontekstu, a sprawa mężczyzny-samobójcy niejasna i odosobniona. Prawdą jest jednak też to, że rozmowy z reporterami już takie nie są. Słyszymy słowa Lucyny, która bezpośrednio i jawnie straszy, ostrzega, a potem chce pieniędzy. Każdy, kto minimalnie liznął psychomanipulację rozpozna ten schemat. Potem p. Lucyna się broni, że źle się wyraziła - ale dopiero wtedy, gdy wie już, że została przyłapana na gorącym uczy...yyy.... słowie. A trudno tu mówić o "źle się wyrażeniu" - wyrażenie było jasne i klarowne, powiedziane pewnie i ze zdecydowaniem. Z rozwodem przez En-kiego i fundację sprawa też jest jasna.

Podsumuję więc tak, jak jeden z punktów: "ki diabeł?"

PS. Co do samej kwestii, czy można PCh uznać za sektę - trudno mi powiedzieć. Po filmie (biorąc poprawkę na te niejasne i wyjęte z kontekstu elementy) mogę śmiało powiedzieć, że pewne cechy sekty ma na pewno. Ale czy sektą jako taką jest - na to każdy sam sobie musi odpowiedzieć.

[kubraczek]

Tenebrael

Co do samej kwestii, czy moÂżna PCh uznaĂŚ za sektĂŞ - trudno mi powiedzieĂŚ. Po filmie (biorÂąc poprawkĂŞ na te niejasne i wyjĂŞte z kontekstu elementy) mogĂŞ ÂśmiaÂło powiedzieĂŚ, Âże pewne cechy sekty ma na pewno. Ale czy sektÂą jako takÂą jest - na to kaÂżdy sam sobie musi odpowiedzieĂŚ.

Zamieszczam ciekawy artykuÂł, rzucajÂący "w koĂącu" trochĂŞ ÂświatÂła na rozumienie sÂłowa sekta - jeden z tych, ktĂłre "ÂłamiÂą" kreowany w Âświecie model sekty.
http://oszustwo-20.webpark.pl/#

[Tenebrael]

Tenebrael

Co do samej kwestii, czy moÂżna PCh uznaĂŚ za sektĂŞ - trudno mi powiedzieĂŚ. Po filmie (biorÂąc poprawkĂŞ na te niejasne i wyjĂŞte z kontekstu elementy) mogĂŞ ÂśmiaÂło powiedzieĂŚ, Âże pewne cechy sekty ma na pewno. Ale czy sektÂą jako takÂą jest - na to kaÂżdy sam sobie musi odpowiedzieĂŚ.

Zamieszczam ciekawy artykuÂł, rzucajÂący "w koĂącu" trochĂŞ ÂświatÂła na rozumienie sÂłowa sekta - jeden z tych, ktĂłre "ÂłamiÂą" kreowany w Âświecie model sekty.
http://oszustwo-20.webpark.pl/#

O, z tym to ja nie polemizujĂŞ, sam nie mam najlepszego zdania o KK (jako organizacji, bo ludzie to inna sprawa. Tak samo zresztÂą nie mam nic do chrzeÂścijaĂąstwa "niekoÂścielnego").

Czy PCH to sekta? Definicja sekty jest doœÌ p³ynna. W dodatku, podawane s¹ (jak przytoczy³ Arteq) punkty, które charakteryzuj¹ sektê, z tym, ¿e nie jest jasno okreœlone, czy musz¹ byÌ spe³nione wszystkie, czy kilka (ile?). Tak na prawdê wiêc okreœlenie czegokolwiek jako sekty jest w pewnym stopniu umowne. Trudno postawiÌ jednoznaczn¹ granicê miêdzy "sekt¹" a "grup¹ maj¹c¹ znamiona sekty".

W zwiÂązku z tym, PCh moÂżna okreÂśliĂŚ jako grupĂŞ majÂącÂą znamiona sekty (4 z 7 punktĂłw sÂą speÂłnione). A czy moÂżna je nazwaĂŚ peÂłnoprawnÂą sektÂą - trudno okreÂśliĂŚ.

SwojÂą drogÂą, dodajÂąc coÂś do moich wczeÂśniejszych konkluzji: krytykujĂŞ tu nie tyle p.LucynĂŞ, a samo zjawisko, jakim jest posÂłuszeĂąstwo En-kiemu. Nie wiem, czy p.Lucyna robi to, co robi - Âświadomie, z premedytacjÂą manipulujÂąc ludÂźmi (czytaj - oszukujÂąc, ze "mĂłwi En-ki"), czy teÂż jest opĂŞtana/chora psychicznie, czy teÂż jeszcze, Âże faktycznie ma kontakt z jakimÂś (niespecjalnie pozytywnym) bytem, i w niego ÂświĂŞcie wierzy. Czy teÂż z kolei ÂświĂŞcie wierzy, ma dobre intencje, ale sama wmawia sobie gÂłosy w swej gÂłowie i istnienie En-kiego. Dlatego moja krytyka dotyczy samego zjawiska, jakim jest PCh, a nie konkretnych osĂłb jako takich.

[Obiektyw]

MateriaÂł nakrĂŞcony przez dziennikarzy Ekspresu ReporterĂłw moÂże nie jest do koĂąca obiektywny ( z racji trzymania tylko jednej strony, poprostu niestety drugiej nie ma), ale doskonale obrazuje prostotĂŞ wyznawcĂłw Samuela czy En-Ki. Powiem wprost, trzeba byĂŚ megaprostakiem aby "kupiĂŚ" takÂą bajeczkĂŞ. Pani Lucyna nie wzbudza jakiegokolwiek zaufania, trudno nie oprzeĂŚ siĂŞ wraÂżeniu tandety oraz "podprogowego" naciÂągania pieniĂŞdzy od prostych frajerĂłw (dosÂłownie inaczej nie da siĂŞ okresliĂŚ takich ludzi), ktĂłrzy wierzÂą w brata Jezusa o imieniu Samuel. ÂŚmiaĂŚ mi siĂŞ chcĂŞ z faktu - jak to wszystko jest moÂżliwe w XXI wieku? To zakrawa na Âśredniowiecze. WkrĂłtce ta tandetna mistyfikacja dobiegnie koĂąca. Ciekawe co zostanie w gÂłowach, sercach tych osĂłb, ktĂłre uwierzyÂły w te bzdury? DosÂłownie pustka, czyli to co posiadajÂą w gÂłowach.
Prawda boli...

[Val Dee]

A mnie ciekawi jakim trzeba byĂŚ zdesperowanym i ograniczonym w ocenie sytuacji by wierzyĂŚ w takie bajki... w sumie to dobry materiaÂł dla socjologĂłw/psychologĂłw - wiĂŞc jakiÂś plus z tego jest.

Na szczĂŞÂście juÂż za 3 lata mam nadziejĂŞ, Âże sekta przestanie istnieĂŚ a jej "przywĂłdcy" jedyny kontakt z rzeszÂą wyznawcĂłw bĂŞdÂą utrzymywaĂŚ jedynie poprzez kartki pocztowe z Wysp Kanaryjskich tudzieÂż z Wronek

[Obiektyw]

A mnie ciekawi jakim trzeba byĂŚ zdesperowanym i ograniczonym w ocenie sytuacji by wierzyĂŚ w takie bajki... w sumie to dobry materiaÂł dla socjologĂłw/psychologĂłw - wiĂŞc jakiÂś plus z tego jest.

Na szczĂŞÂście juÂż za 3 lata mam nadziejĂŞ, Âże sekta przestanie istnieĂŚ a jej "przywĂłdcy" jedyny kontakt z rzeszÂą wyznawcĂłw bĂŞdÂą utrzymywaĂŚ jedynie poprzez kartki pocztowe z Wysp Kanaryjskich tudzieÂż z Wronek

Obecnie to chyba najbliÂżej z Wronek. WidaĂŚ ,Âże bieda piszczy w Sekcie, poniewaÂż co raz mniej "Jeleni" wpÂłaca kasĂŞ.  W dzisiejszych czasach Âłatwo moÂżna zeryfikowaĂŚ te bzdury - wiedzÂą naukowÂą. Niestety, ale mnĂłstwo ÂżrĂłdeÂł naukowych(choĂŚby popularny kanaÂł National Geographic) wyklucza moÂżliwoœÌ kolizji Nibiru z ZiemiÂą. W chwili obecnej do roku 2012, fizycznie to jest zwyczajnie niemoÂżliwe.
Prawda boli...

[Tenebrael]

Obiektyw, Val Dee - do pewnego stopnia siê z Wami zgadzam, aczkolwiek nie ocenia³bym tak ostro ludzi z Projektem zwi¹zanych (jelenie, naiwniacy). Po zastanowieniu uwa¿am, ¿e ludzie ci pod¹¿aj¹ za swoj¹ natur¹. Cz³owiek, który ma duszê poszukiwacza, który chce poznawaÌ i odkrywaÌ œwiat, który jest zafascynowany tajemnicami dawnych kultur, nie potrafi znieœÌ prostoty dzisiejszego œwiata. Œwiata, w którym wszelkie sacrum, wszelka mistyka zosta³y zredukowane do absolutnego minimum, gdzie wszystko obraca siê wokó³ spraw czysto materialnych, codziennych. Tacy ludzie szukaj¹ tego "drugiego dna" w œwiecie, czuj¹, ¿e œwiat nie jest tak szary, na jaki wygl¹da. Problem w tym, ¿e jedni, szukaj¹c, pamiêtaj¹ o tym, co ju¿ wiemy, nie cofaj¹ siê z rozwojem wiedzy do czasów œredniowiecznych, nie neguj¹ nauki - ale szukaj¹ obok niej, poza ni¹. Szukaj¹ czegoœ, co nie jest sprzeczne ani z jednym, ani z drugim. Inni, niestety, brn¹ w infantylne i zacofane rzeczy, odrzucaj¹c "z zasady" osi¹gniêcia dzisiejszego œwiata - poniewa¿ te osi¹gniêcia neguj¹ to, w co chcieliby wierzyÌ. Jedni szukaj¹ mitu, inni - ten mit chc¹ budowaÌ.

Dlatego nie oceniaÂłbym ich tak ostro.

[arteq]

MogÂą byc poszukiwacze i... naiwni poszukiwacze.

[Thotal]

Naiwni sÂą rĂłwnieÂż ci, ktĂłrzy nie rozumiejÂąc poszukiwaczy, skreÂślajÂą ich z listy zdobywcĂłw wiedzy i nauki.


Pozdrawiam - Thotal
ps. Tene, podzielam Twoje zdanie

[arteq]

Hmmm... kiedy "poszukiwacz" powinien zorientowac siĂŞ, Âże mu zaserwowano kÂłamstwo zamiast wiedzy i nauki? Po pierwszej wtopie/przyÂłapaniu na kÂłamstwie, po drugim? Po ktĂłrym razie z poszukiwacza staje siĂŞ wÂłaÂśnie naiwniakiem?