Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 10, 2025, 03:41:57


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: klaps czy pobicie? - dyskusja o biciu dzieci  (Przeczytany 4011 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Val Dee
Gość
« : Wrzesień 22, 2009, 17:22:58 »

Niedawno polskim Âświatem politycznym zarzÂądziÂł temat zakazu bicia dzieci. PomysÂł ten miaÂł i zwolennikĂłw i przeciwnikĂłw. Ja uwaÂżam, Âże bicie dzieci to okropne zjawisko - zachodzi wtedy gdy rodzicie nie potrafiÂą (bÂądÂź nie chcÂą) wykorzystaĂŚ innych argumentĂłw jak tylko wÂłasna siÂła fizyczna. A Wy co o tym myÂślicie?
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 22, 2009, 18:26:48 »

MyÂślĂŞ, Âże bicie dziecka jest nsatĂŞpstwem i nie-uÂświadomionÂą bezradnoÂściÂą wobec caÂłego procesu WYCHOWANIA.

Czasami widzĂŞ, jak mama karci swoje dziecko, za to, Âże siĂŞ przewrĂłciÂło...
Daje "klapsa" swojemu dziecku za nie-umiejêtnoœÌ w³asnego dozoru...
Karci wÂłasne, najukochaĂąsze dziecko, za wÂłasne niedoskonaÂłoÂści i kompleksy....itd,  itp...



Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 22, 2009, 18:48:06 »

Val Dee, zanim siĂŞ wypowiem - czy masz dzieci? ProponujĂŞ - o ile nie zakrzyczycie mnie o naruszanie prywatnoÂści - aby kaÂżdy wypowiadajÂący siĂŞ w temacie zaznaczyÂł czy posiada dzieci. To bĂŞdzie ciekawe aby w kontekÂście dyskusji zestawiĂŚ dwa stanowiska: teoretyzujÂące z praktycznym.
Na poczÂątek: ja mam, 2 w wieku wczesnoszkolnym.
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 22, 2009, 18:58:49 »

ja dzieci nie mam aczkolwiek po moim domu biega sobie taka dwuletnia dziewczynka i wesoÂło rozrabia jak akurat nie jest zajĂŞta spaniem ;P
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #4 : Wrzesień 22, 2009, 19:07:31 »

Jestem zdecydowanie przeciw jakiejkolwiek przemocy i tej niefizycznej takÂże! Czasem to przejaw bezradnoÂści, a czĂŞsto to "Âświadomy" program na wychowanie. W obu przypadkach, to ciĂŞÂżka do naprawy sprawa. Smutny Mam czworo dzieci i stwierdzam jednoznacznie, Âże najlepiej sprawdza sie rozmowa i bycie z dzieĂŚmi, oraz skÂłonienie siĂŞ Âświadome do ich Âświata.

Dom, oraz proces wychowawczy bez dystansu i humoru, oraz fantazji i lekkoÂści jest ubogi. I wspó³pracy. A to wszystko jest naprawdĂŞ osiÂągalne. I jeszcze jedno: nie bijĂŞ swoich dzieci. MoÂżna nie biĂŚ, jak siĂŞ okazuje....a w opinii otoczenia, sÂąsiadĂłw, rodziny, dzieci mam bardzo dobrze wychowane. Wszystkie czworo nie tylko sÂą solidnie wyksztaÂłcone i odnoszÂą sukcesy  w niejednej dziedzinie; ale co najwaÂżniejsze, dwoje z nich jest juÂż piĂŞknymi i bardzo Âświadomymi rodzicami i bardzo zgodnymi partnerami. ToteÂż, jestem dumny ze swoich dzieci i to bardzo.

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 19:19:08 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 22, 2009, 20:11:23 »

Presja tworzy re-presjĂŞ...
Mi³oœÌ, ciep³o i wyrozumia³oœÌ s¹ fundamentem dla ka¿dego "DZIECKA".

Czy Twoje wyobraÂżenia (na jego temat) zniewalajÂą Twoje dziecko?
Czy Twoje dziecko ma poczucie winy, wobec Twoich "zaprogramowaĂą"?
Czy jesteÂś pewny/a, Âże rozumiesz czego chce Twoje dziecko?


Wiem od dzieciĂąstwa, Âże jestem osobowoÂściÂą, ktĂłra manifestowaÂła siĂŞ bez wzglĂŞdu na wiek, nawet "klapsy" nie ujarzmiÂły mojej natury, jestem taki, jaki jestem, najwaÂżniejsze Âże mam otwarte i ÂśpiewajÂąco huczne serce...


Czego i wam ÂżyczĂŞ - Thotal
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 23, 2009, 07:55:23 »

Ech, z klapsami dla dzieciakĂłw jest tak jak z przeklinaniem - wszyscy wiedzÂą Âże siĂŞ nie powinno, Âże to gÂłupie, itp.. a co jakiÂś czas niejednemu siĂŞ wyrwie.

Na w³asnym przyk³adzie widzê, ¿e w ka¿dej sytuacji, kiedy wzbiera we mnie z³oœÌ na dziecko, to przyczyn¹ jest mój w³asny strach.
np.
- kiedy wychodzimy rano a ono siê powoli gramoli a to JA siê spieszê do pracy, to JA siê bojê, ¿e siê spóŸniê i st¹d moje zdenerwowanie,
- kiedy wkurzam siê, ¿e np. dosta³o niedostateczn¹ ocenê to JA siê bojê o jego przysz³oœÌ
- kiedy upominam go, Âże siĂŞ niewÂłaÂściwie ubraÂł np. do babci, to JA siĂŞ bojĂŞ o to, Âże babci moÂże byĂŚ przykro Âże na jej urodziny wnuczek ubraÂł siĂŞ nieodpowiednio, itp

Dlatego wychowanie dziecka jest dla mnie okazjÂą do wychowywania samego siebie.
przeglÂądam siĂŞ w nim jak w lustrze i widzĂŞ SIEBIE.
Na dodatek w samym sobie widzê wtedy MOICH RODZICÓW.
To jedna z niewielu okazji aby uleczyĂŚ w sobie to, co "zepsuli" w nas nasi rodzice.
A jeÂżeli uleczĂŞ siebie, wtedy moje dziecko takÂże nie bĂŞdzie wymagaÂło leczenia.

pozdrawiam

edit1:
WracajÂąc do klapsĂłw.
OczywiÂście jestem przeciwny klapsom, ale klapsy czy w ogĂłle sposĂłb postĂŞpowania z dzieĂŚmi to takÂże tylko skutek naszego stosunku do siebie, a przez to do innych.
JeÂżeli zabronimy klapsĂłw czyli naÂłoÂżymy sobie gorset zachowaĂą (stÂłumimy tĂŞ emocjĂŞ) to ona i tak wypÂłynie zwielokrotniona w inny sposĂłb - a to agresji psychicznej, a to jakiegoÂś znĂŞcania siĂŞ a moÂże caÂłkowitego zamkniĂŞcia siĂŞ przed dzieckiem.
NaleÂżaÂłoby znowu uÂświadamiaĂŚ, uÂświadamiaĂŚ, uÂświadamiaĂŚ.
Czym jest dla mnie klaps? Z czego siĂŞ bierze? Co WE MNIE powoduje, Âże stosuje klapsy?, itp, itp..
Zabranianie niczego nie da, ZROZUMIENIE - owszem.




« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 08:00:23 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 23, 2009, 08:36:14 »

Jeremiaszu jak zwykle potrafisz trafiĂŚ w samo sedno:) zgadzam siĂŞ z TobÂą i podzilam twoje zdanie w moim przypadku jest tak samo UÂśmiech

Dziecko to lekcja wychowania dla samego siebie UÂśmiech

Pozdrawiam serdecznie UÂśmiech
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.019 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia phacaiste-ar-mac-tire maho watahaslonecznychcieni x22-team