"Rozmowy z Bogiem" - najwspanialsza ksi¹¿ka jak¹ znam :)

[ptak]

co to jest bo nie wiem czy skasowac??

O to pytasz?
f◦Rд€~t->rZb

To pewnie wzĂłr na rozdwojenie jaÂźni, tym samym na rozmowĂŞ z Bogiem … nie kasuj tego! 

[Milon]

Hahahaha

[muszin]

Ok ale ja bym daÂł za to nobla xD

[Lucyna]

a to "f◦Rд€~t->rZb"
     informacja dla forresta "f◦Rд€~t" Âżeby zaglÂądn¹³ "->" do rozmowy z bogiem "rZb" w skrucie chciaÂłem.

[forrest]

To moÂże byĂŚ splot funkcji f z funkcjÂą bĂŞdÂącÂą wynikiem dziaÂłania operatora R na funkcjĂŞ д. Dalej jest €, ktĂłre kojarzy mi siĂŞ z pieniĂŞdzmi. I to jest wszystko proporcjonalne do zmiennej t. Nie wiedzieĂŚ czemu wynika z tego rZb. W sumie, gdyby to ostatnie byÂło zapisane , to domyÂślaÂłbym siĂŞ, Âże r i b to sÂą funkcje falowe, zaÂś Z to operator i wtedy moÂżnabyÂłoby siĂŞ zastanowiĂŚ dalej, co to oznacza... :]

[ptak]

Skoro skrĂłt „f◦Rд€~t->rZb” nie doprowadza do czego ma doprowadzaĂŚ, a wzbudza jedynie aktywnoœÌ fal w mĂłzgach zahaczajÂących o skrĂłt, to niewÂątpliwie … cyt. (z podpisu Lucyna)  „sprawa jest powaÂżniejsza niÂż myÂślicie...”
… tylko jaka sprawa i skÂąd Lucynowi wiadomo, co o sprawie myÂślimy …

Pozdrawiam 

[acclrtr]

To najpiêkniejsze ksi¹¿ki, jakie w ¿yciu czyta³am. Wywar³y na mnie ogromne wra¿enie, gdy¿ zawieraj¹ w sobie to wszystko, w co zawsze wierzy³am , a w co nie pozwalano mi swojego czasu wierzyÌ. Ca³a wiedza zawarta w tych ksiêgach by³a mi tak znajoma i tak bliska, jakbym czytaj¹c je nie odkrywa³a czegoœ nowego lecz jedynie przypominala sobie to wszystko, o czym ju¿ od bardzo dawna wiedzia³am.

Mo¿esz mi wierzyÌ lub nie, ale pisz¹c parê dni temu rekomendacjê tej ksi¹¿ki dla znajomych, napisa³em niemal¿e dok³adnie to samo!

Przy okazji, zapraszam do lektury mojego posta na temat En-Ki w kontekÂście "RozmĂłw z Bogiem":

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3116.0

Pozdrawiam!

[Thotal]

ChciaÂłbym powrĂłciĂŚ do tego wÂątku za pomocÂą podobnego zjawiska...

http://www.scribd.com/doc/14148199/Autoryzowany-Wywiad-z-Bogiem



Pozdrawiam - Thotal

[songo1970]

to będzie ciekawa lektura na niedziele ;-)

dzięki Thotal

[forrest]

Najpewniej tak jest, ¿e u Walscha jest nieszczêœliwy dobór s³ów konsekwentnie stosowany. Ciekawe spojrzenie na kwestie egzystencji dusz w zaœwiatach przekaza³y Duchy, które wypowiadaj¹ siê przez El¿bietê Nowalsk¹ (medium pó³mechaniczne-pisz¹ce - z przewag¹ zdolnoœci intuicyjnych, a zarazem medium przeczuwaj¹ce i widz¹ce). Myœlê, ¿e przekaz Ducha, który przedstawi³ siê Wojtek, daje intuicjê, co to jest ta zaœwiatowa "jednoœÌ". Ksi¹¿ka "Ziemia w oczach zaœwiatów" zawiera takie g³êbokie myœli. Co prawda dopiero w osobistej rozmowie niektóre zdania przekazu El¿bieta Nowalska wyt³umaczy³a mi w oparciu o otrzymywane przez ni¹ przekazy, ale i tak Wojtek potrafi wypowiadaÌ siê tak konkretnie. Na podstawie tego, co us³ysza³em od El¿biety Nowalskiej, wnioskujê, ¿e otrzymany przez ni¹ przekaz jest zgodny m.in. z tym, co np. przekaza³ EnKi przez Lucynê £obos, mówi¹c o Bogu, ¿e "te¿ jest przecie¿ Duchem" (np. Barbara Choroszy, "Znak Czasu", cz. 3., s. 221). Bóg jest ponad wszystkim i ponad wszystkimi i nie ma takiej mo¿liwoœci, ¿eby ktoœ Go móg³ zast¹piÌ na Jego "stanowisku".

ElÂżbieta Nowalska "Ziemia w oczach zaÂświatĂłw" (wypowiedÂź Wojtka):

Jest w ludziach dawka energii stanowi±ca pewn± ca³o¶æ SAM¡ W SOBIE. Tego nie podzielisz na cz±stki, kawa³ki. Taka energia jest jedno¶ci±, choæ w innym miejscu piszê, ¿e W OBRÊBIE WSZECH¦WIATA NIE MA JEDNO¦CI Energii (s± one zró¿nicowane). TY JAKO CZ£OWIEK masz w sobie Jedn± Energiê i JEST ONA CA£O¦CI¡ nie podlegaj±c± podzia³owi. Przecie¿ gdyby uciêto ci rêkê, to ty by¶ ja nadal swoim SERCEM I ROZUMEM POD¦WIADOMIE CZU£. Nikt wiêc nie odetnie ci czê¶ci tego, co JEST TWOJ¡ ENERGI¡, bo tego nie da siê podzieliæ.

[songo1970]

przeczytałem i nawet gdyby to była mistyfikacja to mistyfikacja mówiąca prawdę w/g mnie, a jeżeli dla kogoś jest to zbyt proste żeby uwierzyć- to już problem indywidualny

[forrest]

przeczytaÂłem i nawet gdyby to byÂła mistyfikacja to mistyfikacja mĂłwiÂąca prawdĂŞ w/g mnie, a jeÂżeli dla kogoÂś jest to zbyt proste Âżeby uwierzyĂŚ- to juÂż problem indywidualny

WiarygodnoœÌ i prostota, to s¹ pojêcia reprezentuj¹ce zupe³nie ortogonalne do siebie cechy.
Je¿eli coœ jest proste, to jest ³atwo zrozumia³e. Trudno jest uwierzyÌ w rzeczy, które k³óc¹ siê ze zdrowym rozs¹dkiem na przyk³ad. Nie widzê takiego wynikania: coœ jest zbyt proste => trudno w to uwierzyÌ.
Natomiast nie chodzi o uwierzenie czy nie uwierzenie, tylko kwestiê nieœmiertelnoœci duszy. W koùcu z³¹czenie siê duszy z jak¹œ hipotetyczn¹, kolektywn¹ inteligencj¹ - nazywan¹ w panteistycznej doktrynie Bogiem - polegaj¹ce na zatraceniu swej indywidualnej jaŸni (zniszczeniu to¿samoœci poprzez "scalenie jej" z jak¹œ wiêksz¹ to¿samoœci¹), to nic innego, jak zaprzestanie istnienia takiej jaŸni/duszy/ducha.

[Thotal]

Bardzo mo¿liwe, ¿e Ela Nowalska przekazuje ludziom wiele prawdy, ale ezoteryczna nowomowa jest dla mnie nie do przebrniêcia. Styl zapisu jest dla mocno "wtajemniczonych" i przez to, Ela Nowalska stawia siê na piedestale tej lepiej poinformowanej (przez myœlicieli) i wystêpuje jako poœrednik w ³¹cznoœci ze œwiatem duchowym. Wali z tych tekstów pych¹, znamy doskonale takie relacje ze wszystkich religii.


Pozdrawiam - Thotal

[songo1970]

inaczej mówiąc zbyt proste w słowach opisanie całości zagadnienia wszechrzeczy dla nietktórych osób może być automatycznie odrzucane jako niewiarygodne.
Nigdzie w tekscie tej publikacji http://www.scribd.com/doc/14148199/Autoryzowany-Wywiad-z-Bogiem,- nie ma wzmianki o scaleniu, wręcz przeciwnie mowa jest o indywidualnym rozwoju każdego niezależnego bytu.
pozdr.

[forrest]

Coœ w tym jest, Thotal. Jak próbowa³em przebrn¹Ì przez s³ownik pojêÌ na koùcu ksi¹¿ki "OpowieœÌ o przemienianiu siê", to stwierdzi³em, ¿e sam s³ownik jest niezrozumia³y i do tego wprowadza chaos pojêciowy. Niemniej uwa¿am, ¿e osobista rozmowa z El¿bieta Nowalsk¹ na temat ksi¹¿ki "Ziemia w oczach zaœwiatów" pozwala na wyjaœnienie wszystkich niejasnoœci. W ka¿dym razie w przekazie Wojtka zawartym w ksi¹¿ce "Ziemia w oczach zaœwiatów" pychy nie ma.

[Dariusz]

Ciekawe dysputy, jednak chcia³bym zwróciÌ uwagê, ¿e od "niepamiêtnych" czasów prekursorem przes³ania p. E. Nowalskiej jest Kiara i doœÌ obszernie w w¹tkach przez siebie utworzonych omawia te sprawy.
MoÂże wiĂŞc powinniÂśmy te rozprawki przenieœÌ wÂłaÂśnie do tych wÂątkĂłw? 

[forrest]

Darku, zostawmy proszĂŞ te kilka wypowiedzi o EN - ja to podaÂłem jako "kontrprzykÂład" do przekazu Walscha. W tym momencie zakoĂączmy wÂątek EN. ChciaÂłbym tylko jeszcze dodaĂŚ, Âże osobiÂście EN wydaÂła mi siĂŞ bardzo sympatycznÂą osobÂą (no ale to moje osobiste odczucie...).
A i dziêkujê Songo za link - podoba mi siê ten dialog (zupe³nie odwrotnie, jak w ksi¹¿kach "RzB"). Mo¿e tylko interferencjê dwóch fal mo¿na by³o nieco inaczej omówiÌ, ale mniejsza o to... .

[kanluka]

Witam serdecznie Wszystkich,jestem"nowa"i ma³o zorientowana w internetowym lesie...a do tego z pokolenia maszyn do pisania,wiêc du¿o problemów technicznych i nie tylko...to nie przypadek uwa¿am,¿e trafi³am na "Rozmowy z Bogiem" tak na pocz¹tek,to potwierdza,¿e jak jest siê gotowym nauczyciel siê znajduje...Tom1ek dziêkujê:)))przedzieram siê przez ksiêgi-jest to zderzenie z kolejn¹ g³êbi¹,obym nie utonê³a...Pozdrawiam Wszystkich i dziêki,¿e jesteœcie!!!!