Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 10:16:21


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 ... 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 [39] 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 ... 78 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wyra¼ siebie!  (Przeczytany 844722 razy)
0 u¿ytkowników i 94 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #950 : Wrzesieñ 09, 2010, 10:04:03 »

Po prostu arteq dalej nie potrafi poj±æ, ¿e ka¿dy patrzy na pewne sprawy inaczej.
S³ysza³e¶ o takim czym¶ jak filtry?
Aby to sobie u¶wiadomiæ pomy¶l co by by³o, gdyby do lasu wybra³y siê trzy ró¿ne osoby - drwal, botanik i malarz. Ten sam las by³by przez nich na ró¿ne sposoby postrzegany.

Jednym s³owem arteq generalizujesz przez co nie potrafimy siê dogadaæ.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 09, 2010, 10:09:31 wys³ane przez Torton » Zapisane
m11
Go¶æ
« Odpowiedz #951 : Wrzesieñ 09, 2010, 10:30:29 »

Cytuj
Sztywno¶æ i ¶wiêto¶æ zasad/pogl±dów nie rokuje dobrze dla ich posiadacza.

Niczym nieskrêpowana wolno¶æ tak¿e jest niebezpieczna. Po drugie ¶wiêto¶æ zasad nie musi ograniczaæ empatii, czy zrozumienia, aczkolwiek uniemo¿liwia zaakceptowanie pogl±dów innych w zakresie jawnie sprzecznym z tymi zasadami, poniewa¿ akceptacja pogl±dów innych oznacza przyznanie im takiej samej dozy prawdy jak moim pogl±dom. Przyznanie dozy prawdy pogl±dom innych, a przyznanie prawa do ich wyra¿ania i ich rozumienie to chyba dwie ró¿ne sprawy.

Akceptacja inno¶ci nie oznacza automatycznie akceptacji systemu warto¶ci tej inno¶ci. Wydaje mi siê Ptaku, ¿e tak¿e masz swój w³asny system warto¶ci, który nie chcesz zmieniaæ, poniewa¿ uznajesz go za prawdziwy/s³uszny. Czy w takim razie nie mo¿na by zastosowaæ w czê¶ci tego co napisa³a¶ do Ciebie samej?

m11
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #952 : Wrzesieñ 09, 2010, 11:00:30 »

Mam Ptaku inne zdanie na ten temat. Skutki wierno¶ci zasadom przedstawiasz straszne. Ale uspokojê, je¿eli zasady którymi siê kierujecie s± zgodne z etyk± i dobrze rozumian± moralno¶ci± s± sztywne nie musicie obawiaæ siê utkniêcia czy zastoju w rozwoju. W ¿aden sposób nie ogranicza to empatii, czy mi³o¶ci - chyba, ¿e egoistycznej...
Có¿ konsekwencje tego s± straszne... z ¿on± od 11,5 roku, znamy siê od ponad 16, jestem wpatrzony w ni± jak na pocz±tku znajomo¶ci, z ka¿dym dniem kocham mocniej i czujê wzajemno¶æ. Dzieci... nie muszê siê za nich wstydziæ, dziêki obranym zasadom w wychowaniu cechuje je w³a¶nie empatia, otwarto¶æ na drugiego cz³owieka, akceptacja odmienno¶ci lecz nie bierna akceptacja patologii...
Otoczenie - nie mam konfliktów czy zatargów z s±siadami, nie boj± powierzyæ mi siê kluczy do mieszkania czy dzieci. Niektórzy twierdz±, ¿e wydajê siê na pocz±tku nieco zasadniczy, ale to wra¿enie szybko mija. Inni znowu mówili, ¿e ¿artowni¶, dosyæ poufa³y... Znajomi czy kuzyni chêtnie wyje¿d¿aj± z nami na wakacje imprezy, wpadaj± bez zapowiedzi... wiêc chyba siê nie mêcz±.
W kontaktach zawodowych - tak¿e nie narzekam. Dosyæ ³atwo nawi±zujê kontakty. Czêsto w za³atwianiu spraw osobom z którymi mam kontakt od pewnego czasu - wystarcza ustna deklaracja - to znacznie przy¶piesza i u³atwia pracê. Kontrahenci ponownie zamawiaj± u nas us³ugi - wiêc chyba dogadujemy siê.
Prywatnie staram siê cieszyæ ka¿dym dniem, doszukiwaæ siê praktycznie we wszystkim chcoia¿ cienia pozytywów, grzebiê w ogrodzie, wsadzi³em kawa³ek lasu...
Mam wszystko czego oczekiwa³bym, no mo¿e nieco wiêcej spokoju i czasu w pracy...

Wiêc dlaczego Ptaku mia³bym temu wszystkiemu zaprzeczyæ pomimo jasnych owoców zasadno¶ci takiego zachowania, dlaczego mia³bym nie wypowiadaæ siê jako osoba zorientowana, dlaczego nie mia³bym promowaæ zasad którymi siê kierujê? Dlaczego mia³bym uwierzyæ w Twoje skoro widzê dooko³a, ¿e powoduj± ludzkie ³zy i nieszczê¶cia?

Ptaku, we wcze¶niejszych postach poda³em pewne zasady, dla mnie sztywne których zamierzam przestrzegaæ - np. wiernosæ ¿onie. Czy mozesz siê odnie¶æ do nich - co z³ego w ich "sztywno¶ci" i czym z³ym grozi ich przestrzeganie? W tym przypadku chyba mi³o¶ci± i szacunkiem do ¿ony, dawaniem dzieciom przyk³adu i szcze¶ciem w rodzinie... fakt, starszne konsekwencje, brrr...
Masz tam odpowied¼, a zacytowa³em j± poniewa¿ doszed³em do wniosku ¿e nie wchodzi³e¶ na stronkê któr± poda³em, tam jest napisana wiadomo¶æ, któr± ja napisa³em aby wszyscy wiedzieli i odpowiada Ci prosto na pytanie. Ty natomiast nie potrafisz dostrzec nawet tak prostych rzeczy.
Dlaczego mia³bym mieæ obowiazek aby tam zagl±daæ? Przecie¿ dyskutujemy na tym forum, nie odnoszê siê do tre¶ci które tam zamieszczasz. Do tego rozmowa na bie¿±cym etapie dotyczy³a formy oraz ¼ród³a pochodzenia "przekazów" a nie ich tre¶ci.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 09, 2010, 11:06:37 wys³ane przez arteq » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #953 : Wrzesieñ 09, 2010, 11:31:38 »

Je¶li cz³owiek potrafi wczuæ siê w drugiego cz³owieka, zrozumie, ¿e s± ró¿ne punkty widzenia i ka¿dy jest s³uszny, bo ka¿dy jest odzwierciedleniem sytuacji/uwarunkowañ jednostki.
Dlaczego twój punkt widzenia ma byæ bardziej prawdziwy od innego? Tylko dlatego, ¿e dotyczy ciebie? Owszem, jest on prawdziwy, ale tylko dla ciebie. Tak samo jak dla innej osoby jej w³asne widzenie, pogl±dy s± prawdziwe. Na dany czas.

Czy mamy zatem prawo negowaæ prawdê innych?

¦wiat, to ró¿norodno¶æ i na pewno nie jest monochromatyczny. Nawet Lucyfer zosta³ obdarzony prawem do bycia sob±. Te¿ niesie ¶wiat³o, jak wszystko co jest. Ciemno¶æ, to brak widzenia ¶wiat³a poprzez w³asn± ciasnotê umys³ow± i uczuciow±. Poprzez w³asn± „¶wiêto¶æ”.
A ¶wiête jest wszystko przez swoj± wyj±tkowo¶æ. Przez pole mi³o¶ci, które przenika wszelkie istnienie. I albo j± poczujesz, jednocz±c siê ze ¶wiatem, albo okopiesz siê w swoich racjach, kostniej±c w nich.
Jedynie do opró¿nionego naczynia mo¿na nalaæ ¶wie¿ej wody… woda to ¿ycie…

Arteq, niczego Ciê nie chcê pozbawiaæ. Proszê tylko o nie porównywanie wszystkich do siebie, bo ka¿dy jest inny, wiêc obrazy nie pokryj± siê. Co z tym zrobisz? Bêdziesz przemalowywa³?
No i owoce s± ró¿ne. To, co smakuje Tobie, innym nie musi.


« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 09, 2010, 11:45:31 wys³ane przez ptak » Zapisane
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #954 : Wrzesieñ 09, 2010, 11:33:16 »

Cytuj
Dlaczego mia³bym mieæ obowiazek aby tam zagl±daæ? Przecie¿ dyskutujemy na tym forum, nie odnoszê siê do tre¶ci które tam zamieszczasz. Do tego rozmowa na bie¿±cym etapie dotyczy³a formy oraz ¼ród³a pochodzenia "przekazów" a nie ich tre¶ci.
Wiêc s³uchaj kolego z forum.

Najpierw zapoznaj siê z tematem a potem zadawaj pytania. Domagasz siê odpowiedzi która le¿y jak na tacy, ale¿ nie Tobie siê nie chce. Jeste¶ ma³o wiarygodny. Gdzie Twoje argumenty? Komentujesz, a nawet nie wiesz co. Nawet jak umie¶ci³em Ci odpowied¼ tu na forum to dalej glêdzisz co¶ o tym ¿e "nie wiem czy mo¿e to byæ odpowied¼" no proszê Ciê ogarnij siê cz³owieku. Zacznij czytaæ ze zrozumienie, a nie pi±te przez dziesi±te.

Odpowied¼ na to
Cytuj
Torton, mam pytanie odno¶nie zamieszczanych tekstów. Okre¶lasz je mianem "przekazów". Czy móg³by¶ to doprecyzowaæ, tj. czy s± to Twoje przemy¶lenia czy te¿ kto¶ Ci to opowiada/podpowiada?
pytanie otrzyma³e¶ i nie interesuje Mnie co sobie o Mnie my¶lisz. Wiem jedno, jeste¶ za pewny siebie i nie widzisz w³asnych b³êdów.

Krytykujesz bo tylko tyle potrafisz wykazaæ swoj± osob±. To jest Twoja postawa, sêdzia, maruda, egzekutor który tak naprawdê szuka zabawy i robi z ludzi debili. Chcesz to rób sobie z swoich najbli¿szych debili ale nie z forumowiczów, a tym bardziej ze mnie. Poprzez Twoj± manipulacje usi³ujesz zdyskredytowaæ forumowiczów.

Powiem Ci ¿e jeszcze d³ugo droga przed Tob± zanim pojmiesz to co piszê do Ciebie.

Fakt nie mam ¿ony ani dzieci. Ale mam za to wiele innych bliskich mi osób ¿adna z nich na Mnie nie narzeka, a jak to robi± to rzadko. Ty natomiast czepiasz siê ka¿dego s³owa. Napisa³em Ci "zatañcz jak shakira" to by³ ¿art, a Ty do tego wracasz jakbym Ciê kopn±³ prosto w ...

No naprawdê gdzie tu jest rozum? No gdzie?
Cytuj
Przecie¿ dyskutujemy na tym forum, nie odnoszê siê do tre¶ci które tam zamieszczasz.

Jeste¶ hipokryt± skoro nie odnosisz siê do "cudzych linków i tre¶ci tam zawartych" to nawet nie potrafisz odnie¶æ siê do tych "przekazów" które zamie¶ci³em, a jedyne co robi³e¶ przez ca³y prawie w±tek to komentowanie Mojej postawy jaki to ja jestem manipulator, z³y i nie dobry chc± zaw³adn±æ ja¼niami lud¼mi.

We¼ id¼ do biedronki kup se wódkê wypij do dna za Moje zdrowie, a potem wróæ i mo¿e bêdziesz lepiej rozumowa³, zachowywa³ siê i odpowiada³.


To moje pierwsze, ale patrz±c na twoj± postawê, ostatnie ostrze¿enie s³owne. S³owa typu "ryj" s± niedopuszczalne w u¿yciu na tym forum. Nastêpnym razem za podwórkowy jêzyk dostaniesz -1pf. Nie pochwalam swobody wyra¿ania my¶li takim s³ownictwem. Janneth.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 09, 2010, 12:41:01 wys³ane przez Torton » Zapisane
janneth

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 23
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #955 : Wrzesieñ 09, 2010, 11:48:45 »

Napisa³em Ci "zatañcz jak shakira" to by³ ¿art, a Ty do tego wracasz jakbym Ciê kopn±³ prosto w ryj.

We¼ id¼ do biedronki kup se wódkê wypij do dna za Moje zdrowie, a potem wróæ i mo¿e bêdziesz lepiej rozumowa³, zachowywa³ siê i odpowiada³.

Arteq, nie odpowiadaj na to. Wiem, ¿e nie mam prawa nic ci nakazywaæ ani zakazywaæ. Zrobisz jak bêdziesz uwa¿a³.
Nie mniej jednak ta rozmowa toczy siê z tak diametralnie ró¿nych pu³apów, ¿e z niesmakiem j± obserwujê ja i pewnie wielu innych tak¿e.

m11, s³uszne spostrze¿enia. Przychylam siê do twojego obiektywnego ogl±du sytuacji.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
m11
Go¶æ
« Odpowiedz #956 : Wrzesieñ 09, 2010, 12:22:46 »

Cytuj
Czy mamy zatem prawo negowaæ prawdê innych?

TAK. Mamy takie prawo. Ka¿dy ma takie prawo. Nie mamy tylko prawa narzucaæ swojej prawdy innym.

Po drugie wymowa Twojego postu Ptaku nie jest wcale inna od tego przed czym w nim przestrzegasz. Na jakiej podstawie uwa¿asz, ¿e ja, Arteq albo kto¶ inny siê okopa³ i niczego nie widzi, nie rozumie i siê ogranicza? Czy sama w³a¶nie teraz nie próbujesz wmówiæ innym swojej wizji prawdy bêd±c okopana na swoich pozycjach?

Ponadto czy odbieraj±c prawo do kwestionowania prawd innych ludzi sama nie zaprzeczasz temu co mówisz?
m11
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #957 : Wrzesieñ 09, 2010, 12:37:45 »

Czlowiek ktory krzyczy, albo uzywa wulgarnych slow- nie ma nic innego do powiedzenia. To jest poprostu prymitywne.
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #958 : Wrzesieñ 09, 2010, 14:01:19 »

M11, widzisz s³owa s± niedoskona³e. Traktuj±c je dos³ownie, gubimy sens. Mo¿e wyrazi³am siê niezbyt umiejêtnie, jednak moje intencje by³y nieco inne od Twego odczytu.
Ale nie szkodzi, nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywaæ.
Poza tym na jaki¶ czas muszê zakoñczyæ pisanie na forum. Mam obecnie inne sprawy na g³owie.

Do wiadomo¶ci Artqa, nie jest to ucieczka od argumentów, bo one i tak niczego nie za³atwiaj± przy ró¿nych poziomach mentalnych. Racje zacieraj± siê i gubi± sens.
Nikogo te¿ nie wskazywa³am pisz±c o okopaniu siê w swoich pozycjach. Pisa³am ogólnie, nie wy³±czaj±c z takiej ewentualno¶ci równie¿ siebie.
No i nadal uwa¿am, ¿e nie mamy prawa kwestionowaæ prawd innych ludzi. To tak, jakby¶my ich samych kwestionowali. Wa¿ne jest wspó³istnienie w poszanowaniu ró¿norodno¶ci, a nie jej likwidowanie oraz naginanie ¶wiata do w³asnych wyobra¿eñ.

Pozdrawiam   U¶miech

Zapisane
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #959 : Wrzesieñ 09, 2010, 18:51:35 »

Chcia³bym jasno i klarownie powiedzieæ ¿e przepraszam artqa za ton. Przesadzi³em i rozumiem co ¼le powiedzia³em lecz nadal bêdê trzyma³ siê swoje zdania.

Problem polega na tym ¿e Ty i Ja widzimy siebie inaczej(Ty siebie, Ja siebie)i w dodatku komentujemy siebie(Ty Mnie, Ja Ciebie) co prowadzi do takiej sytuacji jaka wysz³a. Nie chcê siê k³óciæ. Ja ju¿ swoje powiedzia³em i wystarczy. Albo zakoñczmy t± dyskusjê tutaj, albo przenie¶my j± na PW. Za swoje okre¶lenie którego tu u¿y³em te¿ przepraszam.

Jedn± z rzeczy, która mi siê nie podoba na tym forum to w³a¶nie brak dzia³ów tematycznych i do tego jak najbardziej mam prawo ro¶ciæ pretensje. I o co ju¿ w innym dziale apelowa³em.
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #960 : Wrzesieñ 09, 2010, 20:42:13 »

s± ró¿ne punkty widzenia i ka¿dy jest s³uszny, bo ka¿dy jest odzwierciedleniem sytuacji/uwarunkowañ jednostki. Dlaczego twój punkt widzenia ma byæ bardziej prawdziwy od innego? Tylko dlatego, ¿e dotyczy ciebie? Owszem, jest on prawdziwy, ale tylko dla ciebie. Tak samo jak dla innej osoby jej w³asne widzenie, pogl±dy s± prawdziwe. Na dany czas.
Nie, nie mo¿na powiedzieæ, ¿e ka¿dy jest s³uszny - mo¿na co najwy¿ej stwierdziæ, ¿e ka¿dy jest uwa¿any za s³uszny przez dan± osobê. Zobaczcie - przecie¿ np. pedofil, gwa³ciciel równie¿ uwa¿aj± w swoich chorych umys³ach, ¿e ich postêpowanie jest s³uszne. To czyj punkt widzenia/pogl±dy s± bardziej zasadne mo¿na oceniæ po jednym - owocach które pojawiaj± siê w wyniku ich stosowania. Przecie¿ nikomu nie narzuci³em: musisz zrobiæ jak Ci mówiê/radzê, mogê co najwy¿ej sugerowaæ namawiaæ - to chyba ka¿demu wolno. Je¿eli za tym idzie w³asne ¿ycie - tylko potwierdzamy rzetelno¶æ.

Czy mamy zatem prawo negowaæ prawdê innych?
U¿ywasz niebezpiecznej manipulacji stosuj±c s³owo prawda w odniesieniu do czyi¶ pogl±dów. Mo¿na mówiæ co najwy¿ej o opiniach i os±dach innych i ich zgodno¶ci z prawd± - prawda jest jedna, nie ma wzglêdno¶ci. I jak najbardziej mamy prawo do negowania, do wskazywania naszym zdaniem uchybieñ czy zagro¿eñ, byle przy u¿yciu minimum kultury. Je¿eli mo¿emy przytoczyæ do tego odpowiednie przyk³ady jest ju¿ bardzo dobrze. No i co z tak propagowan± przez Ciebie wolno¶ci± i prawem do ekspansywnego wyra¿ania siebie? Czy dopuszczasz to wy³±cznie w przypadkach gdy pogl±dy zgadzaj± siê z Twoimi?

Nawet Lucyfer zosta³ obdarzony prawem do bycia sob±. Te¿ niesie ¶wiat³o, jak wszystko co jest.
Wybacz, ¿e znowu sprostujê - oczywi¶cie Lucyfer oznacza "niosi±cy ¶wiat³o" i do tego by³ przeznaczony. Jako¶ dziwnym trafem "zapominasz", ¿e zbuntowa³ siê przeciw temu, przeciw Bogu. Prezentuje teraz nieco odmienny punkt ni¿ pocz±tkowo przypisany, lecz imiê pozosta³o. Nikt mu go nie zmieni³ jak Skywalkerowi na Lorda Wadera...

Arteq, niczego Ciê nie chcê pozbawiaæ. Proszê tylko o nie porównywanie wszystkich do siebie, bo ka¿dy jest inny, wiêc obrazy nie pokryj± siê. Co z tym zrobisz? Bêdziesz przemalowywa³?
No i owoce s± ró¿ne. To, co smakuje Tobie, innym nie musi.
Nie, nic nie bêdê przemalowywa³ - stwierdzê co do tej pory - ró¿nicê. Z owocami to nie taki podzia³, s± owoce jadalne i truj±ce.

Ptaku, serwujesz tutaj ogólniki i w nie uciekasz. Z mojej strony otrzymujesz konkrety - przypadki z ¿ycia odzwierciedlaj±ce skutki ho³dowania ró¿nym pogl±dom. Zauwa¿, ¿e nie jeste¶ w stanie/nie chcesz konkretnie odnie¶æ siê do nich.

Zapominacie moim zdaniem równie¿ o jeszcze jednej bardzo wa¿nej sprawie - odpowiedzialno¶ci za w³asne s³owa. Preferujecie  pewne pogl±dy/zachowania których op³akane skutki w ¿yciu wskazujê. Na forum jest sporo m³odych niedo¶wiadczonych osób - co bêdzie je¿eli s³uchaj±c Was (wolno¶æ ekspansji, czy uleganie "inteligencji" cia³a) nara¿± siebie i bliskich na cierpienie? Co je¿eli bêd± mieli problemy, rodzina bêdzie im siê rozsypywa³a? Macie pojêcie, ¿e wtedy ponosicie cze¶æ moralnej odpowiedzialno¶ci za to co siê sta³o? Zdajecie sobie z tego sprawê?

Najpierw zapoznaj siê z tematem a potem zadawaj pytania. Domagasz siê odpowiedzi która le¿y jak na tacy, ale¿ nie Tobie siê nie chce. Jeste¶ ma³o wiarygodny. Gdzie Twoje argumenty? Komentujesz, a nawet nie wiesz co.
Czy to takie trudne do zrozumienia, ¿e nie zabiera³em g³osu co do tre¶ci Twoich "przekazów" ale do jej formy i przyczyn? Nie to by³o tematem moich wypowiedzi. Dlatego nie musia³em dok³adnie zapoznawaæ siê z ich tre¶ci±. Argumenty co do mojego os±du formy przedstawia³em. Poniewa¿ do tej pory [np. jako Mora] k³ama³e¶ w sprawie ¼ród³a, jak i jako Torton stwierdzi³e¶, ¿e nie mo¿esz podaæ ich ¼ród³a, dla ca³kowitej jasno¶ci zada³em pytanie aby siê upewniæ - to chyba dowód na rzetelne odnoszenie siê do sprawy.

Krytykujesz bo tylko tyle potrafisz wykazaæ swoj± osob±. Chcesz to rób sobie z swoich najbli¿szych debili ale nie z forumowiczów, a tym bardziej ze mnie. Poprzez Twoj± manipulacje usi³ujesz zdyskredytowaæ forumowiczów.
Potrafiê znacznie wiêcej - dowodem mo¿e byæ moje aktualne miejsce w ¿yciu. Udana rodzina, udane wykszta³cenie standardowe, udana praca zawodowa, grono dobrych znajomych... Naprawdê chcesz siê licytowaæ? Zapewniam, ¿e z nikogo nie robiê i nie zamierzam robiæ debili. Dlaczego uwa¿asz, ¿e usi³ujê robiæ z Ciebie debila? Z kogo jeszcze Twoim zdaniem? Co do dyskredytowania - tak, staram siê wykazywaæ moim zdaniem z³udne teorie, a nie ludzi. Pewne osoby same dyskredytuj± siê gdy wychodzi na jaw ich k³amstwo czy manipulacje. W dyskusjach si³ujê siê na argumenty, dlatego nie muszê uciekaæ siê do "ryjów", wulgaryzmów czy g³upawych porad w stylu: "id¼ pod sklep siê napiæ..." Acha, widzê, ¿e uwa¿asz za stosowne aby w dyskusje wci±gaæ cz³onków rodziny dyskutanta, którzy to nie bior± udzia³u w tym forum, tak? Oczekiwa³bym konkretnej deklaracji w tym temacie.

mam za to wiele innych bliskich mi osób ¿adna z nich na Mnie nie narzeka, a jak to robi± to rzadko.
Nie wypowiadam siê na temat Twojej rodziny - nie s± na tym forum, nie znam ich.

Jeste¶ hipokryt± skoro nie odnosisz siê do "cudzych linków i tre¶ci tam zawartych" to nawet nie potrafisz odnie¶æ siê do tych "przekazów" które zamie¶ci³em
Prosi³êm ju¿ aby¶ siê zdecydowa³. Czy¿ ostatnio nie zarzuca³e¶ mi w³a¶nie, ¿e siê odnios³em do pewnych linków (Phi)? Ju¿ na górze postu wyja¶nia³em, ¿e nie musia³em odnosiæ siê do tre¶ci Twoich "wypracowañ" bo nie to by³o tematem rozmowy.

to komentowanie Mojej postawy jaki to ja jestem manipulator, z³y i nie dobry chc± zaw³adn±æ ja¼niami lud¼mi.
¯artujesz? Jeste¶ do tego zdecydowanie za krótki, wiêc jakbym mia³ Ci zarzucaæ przechwytywanie ja¼ni?

We¼ id¼ do biedronki kup se wódkê wypij do dna za Moje zdrowie, a potem wróæ i mo¿e bêdziesz lepiej rozumowa³, zachowywa³ siê i odpowiada³.
Có¿, jako¶æ porady powalaj±ca...

Zawsze mo¿esz komentowaæ moje wypowiedzi, opinie i pogl±dy - wszak to forum, byle z u¿yciem minimum argumentacji i bez wulgaryzmów. G³upawe porady równie¿ nie ¶wiadcz± o Tobie najlepiej.


Janneth, nie chodzi o ryja, nie rusza mnie to. Nie by³ to wulgaryzm, byæ mo¿e Tortonowi ciê¿ko inaczej...
Dla mnie du¿o ciê¿szym w wyd¼wiêku jest zarzucenie mi k³amstw przez Tortona - pomimo moich dwukrotnych apeli nie wskaza³/dowiód³ gdzie k³amiê, ani te¿ nie wycofa³ siê z oskar¿enia.
Zapisane
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #961 : Wrzesieñ 09, 2010, 20:45:11 »

Ja ju¿ Ci dowiod³em gdzie k³amiesz i manipulujesz. Nie bêdê dalej z Tob± dyskutowa³, bo to mija siê z celem.
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 09, 2010, 20:45:46 wys³ane przez Torton » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #962 : Wrzesieñ 09, 2010, 20:56:47 »

Nic nie dowiod³e¶, nic nie wskaza³e¶ - proszê o konkretne cytaty i dowody, a nie ogólnikowe "widzi mi siê"...
Zapisane
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #963 : Wrzesieñ 09, 2010, 21:00:03 »

Cytaty zamie¶ci³em ju¿ dawno. Przeczytaj Moje wcze¶niejsze posty jeszcze raz.
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #964 : Wrzesieñ 09, 2010, 21:02:38 »

Bêdê w takim razie zobowi±zany za podanie nr postu/ów.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #965 : Wrzesieñ 11, 2010, 06:48:14 »

opóźnione energie do samego końca będą starać się skłócać ludzi w każdym miejscu i na każdym polu, ale ich czas dobiega końca- Sayonara !
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 11, 2010, 06:48:23 wys³ane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #966 : Wrzesieñ 11, 2010, 08:34:20 »

Nic Ci nie podam. Sam poszukaj, nie bêdê karmi³ Twojego Ego. Ju¿ wszystko jasno wyja¶ni³em.

Songo nie chcê siê k³óciæ U¶miech
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 11, 2010, 08:34:52 wys³ane przez Torton » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #967 : Wrzesieñ 12, 2010, 20:55:16 »

Nie mogê znale¼æ czego¶ czego nie ma. Nak³apa³e¶ i teraz próbujesz siê po dziecinnemu wywin±æ.
Zapisane
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #968 : Wrzesieñ 13, 2010, 11:03:52 »

Widocznie przyda³o by Ci siê okulary. Cool
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #969 : Wrzesieñ 13, 2010, 11:31:06 »

Osoba która uwa¿a siê za rzeteln± i prawdomówn± w minmalnym stopniu, po prostu wskaza³aby cytat, numer postu o który proszê i by³oby po sprawie.
Natomiast osoba która sk³ama³a i/lub zachowuje siê jak smarkacz bêdzie kluczy³a, stosowa³a uniki aby jak najd³u¿ej ukrywaæ prawdziwy obraz sytuacji.

Które stanowisko prezentujesz jest bardzo widoczne.
Zapisane
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #970 : Wrzesieñ 13, 2010, 15:58:56 »

Osoba zaanga¿owana w rzeteln± dyskusjê po¶wiêci³a by trochê czasu aby znale¼æ odpowiedzi. Taka osoba jest wiarygodna.

Natomiast osoba obra¿aj±ca i wyzywaj±ca od smarkaczy itd. nie jest w ¿aden sposób wiarygodna, nie potrafi przedstawiæ argumentów prócz wyzywania od dziecinady.
Zapisane
banita
Go¶æ
« Odpowiedz #971 : Wrzesieñ 13, 2010, 16:53:18 »

"Za wielu architektów - ma³o budowniczych..."
Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #972 : Wrzesieñ 13, 2010, 19:32:04 »

Osoba zaanga¿owana w rzeteln± dyskusjê po¶wiêci³a by trochê czasu aby znale¼æ odpowiedzi. Taka osoba jest wiarygodna.
Szuka³em i nie znalaz³em dlatego wnioskowa³em aby¶ wskaza³ skoro z takim zapa³em twierdzisz, ¿e mia³e¶ posta z tak± zawarto¶ci±... u mnie nie ma problemu, je¿eli twierdzê, ¿e co¶ zrobi³em/napisa³em to potrafiê to wskazaæ.
Nikogo nie wyzywam okre¶lam po prostu rodzaj postawy, je¿eli kiedykolwiek zachowam siê podobnie - "napisa³em/udowodni³em ale sobie znajd¼" - ¶mia³o mo¿na wtedy okre¶liæ moj± postawê tym samym przymiotnikiem.

Banita, a Ty architekt czy budowniczy?
Zapisane
Torton
Go¶æ
« Odpowiedz #973 : Wrzesieñ 13, 2010, 20:03:25 »

I ka¿de "bla bla", to tylko "bla bla".

Mo¿esz mówiæ co chcesz ja bêdê s³ucha³ tylko siebie, bo to jest dla Mnie najwa¿niejsze.

"To nie dla mnie pamiêtniku, urodzi³em siê za ma³y,
¦lepy niemal kaleki, kilo 700 wagi,
Mo¿e dlatego nie kumam, nie pasujê i dra¿niê,
Nie wiem jak siê poruszaæ i mam jedynie wyobra¼niê.
Nie skar¿ê losu, to nie obojêtno¶æ,
Wygrywam, mam trochê sosu, umiem w chwili dostrzec piêkno,
Wierzê w to, ¿e serce siê nie myli
"

Zapisane
banita
Go¶æ
« Odpowiedz #974 : Wrzesieñ 13, 2010, 21:15:13 »

Arteq- na poprzedniej stronie masz odpowied¼ w jednym z moich postów.
Mo¿e tylko potrzebujesz wyja¶nienia, ¿e cyrkiel i wêgielnica znamionuj± budowniczego.
Zapisane
Strony: 1 ... 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 [39] 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 ... 78 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.041 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho granitowa3 gangem ostwalia opatowek