Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 04:59:13


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 ... 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 [48] 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 ... 78 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wyra¼ siebie!  (Przeczytany 843698 razy)
0 u¿ytkowników i 53 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
acentaur

Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1175 : Kwiecieñ 11, 2011, 12:49:54 »

Ptaku, jest to naprawdê deprymuj±ce przys³uchiwac siê zmaganiom obroñców ostatecznej prawdy przeciwko bojownikom prawdziwego s³owa. No bo przecie¿ prawda i s³owo nie znosz± kompromisów. I tych z³otych my¶li sypanych jak z rêkawa. A to stanowi sporaw± cze¶c zawarto¶ci tego forum.
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #1176 : Kwiecieñ 11, 2011, 13:09:44 »

Ptaku, jest to naprawdê deprymuj±ce przys³uchiwac siê zmaganiom obroñców ostatecznej prawdy przeciwko bojownikom prawdziwego s³owa. No bo przecie¿ prawda i s³owo nie znosz± kompromisów. I tych z³otych my¶li sypanych jak z rêkawa. A to stanowi sporaw± cze¶c zawarto¶ci tego forum.

Ace, powiedzia³abym raczej pouczaj±ce ni¿ deprymuj±ce.  Mrugniêcie Chocia¿ na jakim¶ poziomie,
faktycznie mo¿e byæ to równie¿ deprymuj±ce.

No i powiedz, gdzie umieszczasz t± ostateczn± prawdê oraz prawdziwe s³owo? Masz jakie¶ niezawodne kryteria?
O z³ote my¶li nawet nie spytam, bo zdaje siê, ¿e te¿ je sypiê spod piór…  Du¿y u¶miech


Zapisane
acentaur

Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1177 : Kwiecieñ 11, 2011, 14:16:31 »

Cytuj
Ace, powiedzia³abym raczej pouczaj±ce ni¿ deprymuj±ce.
a niech Ci bêdzie.  Du¿y u¶miech
Cytuj
No i powiedz, gdzie umieszczasz t± ostateczn± prawdê oraz prawdziwe s³owo? Masz jakie¶ niezawodne kryteria?
no w³asnie, nie umieszczam.  Du¿y u¶miech
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #1178 : Kwiecieñ 11, 2011, 14:25:54 »

Cytuj
a niech Ci bêdzie.   Du¿y u¶miech 
Cytuj
no w³asnie, nie umieszczam.   Du¿y u¶miech 

Ace, uwielbiam z Tob± rozmawiaæ. To takie konstruktywne.  Du¿y u¶miech
Zapisane
acentaur

Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1179 : Kwiecieñ 11, 2011, 15:12:51 »

No proszê, jak ja siê rozgada³em. Ale czy przy okazji wyrazi³em siebie?  U¶miech
Zapisane
Silver
Go¶æ
« Odpowiedz #1180 : Kwiecieñ 11, 2011, 16:05:55 »


Osobi¶cie, nie pochwalam niektórych zachowañ silvera i czasami pisa³am o tym na forum,
niemniej nie chcê siê skupiaæ na jego potkniêciach. S³u¿± one doskonaleniu w³asnej istoty, wiêc to wa¿ny element drogi.



Ptaku, czasem trzeba co¶ dosadniej powiedzieæ, jak przez 40 postów nic innego nie wobec siebie nie s³yszysz tylko, ¿e jeste¶ k³amc± i szczeniacko, infantylnie siê zachowujesz.
Trudno tu mówiæ o potkniêciach je¿eli masz do czynienia z atakiem cz³owieka dobrej
woli na cz³owieka dobrej woli.

Oczywi¶cie nie chodzi tu o ¿adne k³amstwa, bo nawet pisz±c o swoich wcieleniach napisa³em po prostu, to co pewni ludzie mi w tym temacie  przekazali.
To, (jak napisa³em),  ¿e w którym¶ wcieleniu by³em murzynem i niewolnikiem na francuskiej fregacie powiedzia³a mi o tym oko³o 15 lat temu pani Ewa Kulejewska,  która czasem wystêpuje w TV w programie ITV.
Jak Ewa K.-  by³y wyk³adowc± Bia³ostockiej Szko³y Psychologii Psychtronicznej pisze : zajmuje siê pomoc± psychologiczn±, w której specjaln± uwagê k³adê na seanse regresu i szukanie kolein tera¼niejszego ¿ycia w tamtych zdarzeniach''

Nie mam na to twardych dowódów  bo i sk±d, wiêc sam mogê tylko w to uwierzyæ i  o tym innym napisaæ, lub doszukiwaæ siê szerszych, osobistych dla siebie znaczeñ.

Co do tych ostatnich wcieleñ dos³ownie ( sprzed kilku tygodni) , o których Ci prywatnie Ptaku te¿ pisa³em
s± to równie¿ nie do koñca jasne przekazy. Zacytujê ju¿ wprost swoj± prywatn±  korespondencjê na ten temat :

''Sprawdzali¶my Pana uk³ady ale niestety nie da³o sie zajrzeæ g³êboko, poniewa¿ sprawa jest utajniona skomplikowanym algorytmem. To siê czêsto zdarza je¶li w grê wchodz± uk³ady polityczne. W Pana przypadku tak jest. S± to jakie¶ dawne powi±zania. Jest Pan istot± o do¶æ skomplikowanej przesz³o¶ci.To co tylko uda³o nam siê wy³uskaæ mo¿e wskazywaæ na Pana udzia³ w staro¿ytnych szko³ach tajemnych jak równie¿ bardzo silny zwi±zek z filozofi± wschodu.''

Kiedy¶ Leszek tutaj pisa³, gdy by³em  u¿ytkownikim Astro, ¿e moja transfiguracja jest podobna do Katarów, czy Esseñczyków.
Zapyta³em  dlaczego tak s±dzi, bo ja nic o tym nie wiem ? Odpowiedzia³, ¿e dlatego poniewa¿ traktujê Wszech¶wiat jako zaburzenia pola energii, a oni o tym samym mówi±.
Oczywi¶cie nigdy siê nie zastanawia³em bli¿ej nad tym, dlaczego tak twierdzê, bo jako¶ mi to by³o jasne i oczywiste.
Co swoich  wcieleñ doda³em równie¿, jako osobista, wewnêtrzna retrospekcja,  ¿e w poprzednim wcieleniu by³em wojownikiem Ninja, dlatego, ¿e filozofia sztuka walk
Ninja jest mi po prostu  bardzo bliska.
Dlatego by³ czas w moim ¿yciu, ¿e siê t± sztuk± g³êboko interesowa³em i wiem, ¿e nie by³ to tylko jaki¶ przypadek.Wst±pi³em nawet do szko³y Kyokushinkai, ale d³ugo tam nie poby³em, poniewa¿ ten rodzaj filozfii i sztuki walki, gdy siê z ni± zapozna³em  wyra¼nie mi nie odpowiada³.Wiem, ¿e Ninja to zupe³nie inna filozofia, która wykracza nawet poza znane nauce prawa fizyczne.


W tym ca³ym ataku cz³owieku dobrej woli na cz³owieka dobrej woli jak widaæ chodzi tylko oto, aby zrobiæ z kogo¶ k³amce, oszusta, cz³owieka o infantylnym, czyli dziecinnym  my¶leniu po to, aby w innych oczach sta³ siê niewiarygodny i fa³szywy.
A wtedy ludzie takiego k³amcê i oszusta przestan± s³uchaæ.
I oto tylko przecie¿ chodzi, bo zamie¶ci³em tekst, który adwersarze uwa¿aj±, ¿e  jest wrogi katolickiemu ¶wiatopogl±dowi.
Wiêc takich narratorów trzeba opluæ wszelkimi dostêpnymi sposobami.
Trzeba siê wiêc wpierw czepiæ  braku nag³ówkowego cytatu ( który w kontek¶cie tego ca³ego przekazu nie posiada tu absolutnie ¿adnego wiêkszego znaczenia), a potem wyssaæ z palca k³amstwa dotycz±ce poprzednich ¿ywotów.
Oczywi¶cie.... przecie¿ katolicki ¶wiatopgl±d definitywnie zaprzecza, ¿e mog³e¶ ju¿ kiedy¶ ¿yæ.¯yjesz tylko raz, a potem idziesz do Nieba, piek³a, lub czy¶ca.
Emiprycznych dowodów przecie¿ ¿adnych nie ma ¿e mog³e¶ istnieæ ju¿ kiedy¶, ale dowdy na to, ¿e idziesz po ¶mierci do nieba, czy czy¶ca oczywi¶cie s±.Wiêc trzeba opluæ takich ludzi i nazwaæ ich k³amacami, którzy twierdz±, ¿e ju¿ kiedy¶ ¿yli.
Motyw psychologiczny jest wci±¿ taki sam, choæ (wyra¿any w ró¿nej formie), ale koñcowo chodzi tylko oto, aby z kogo¶ zrobiæ k³amce, oszusta i hama i durnia.
Nie widzi siê ca³ego stosu wcze¶niejszych insynuacji na k³amcê i cz³owieka infantylnie my¶l±cego, ale widzi siê, gdy kto¶ z poczucia swojej asertywno¶ci, koniec koñcem  porówna  takie zachowania do wypowiedzi samego Jezusa, który rzek³ : ludzie zachowuj± siê wieprze w ¿³obie, które same siê nie najedz±, ani byd³u nie dadz± zje¶æ.
Oczywi¶cie ta metafora Jezusa o '' wiepszach w ¿³obie''  nie odnosi siê do jakiego¶ jedzenia, tylko odnosi siê do tych ludzi, którzy innym zabieraj± ¿yciow± przestrzeñ atakuj±c ich na ró¿ny sposób, gdy ich ¶wiatopogl±d nie odpowiada ich przekonaniom.
Wiêc wystarczy³o wkleiæ tu cytat z ksi±¿ki, aby¶ siê sta³ k³amc±, oszustem, hamem o szczeniackim zachowaniu.
Oczywi¶cie nie wolno  dokonaæ matafory porównawczej wobec takiego zachowania czerpi±c ze s³ów Jezusa, ale wolno w czterdziestu kilku postach kreowaæ kogo¶ na oszusta i k³amcê.
Gdy pojawi± siê posty nie zwi±zane z tematem administracja forum reaguje, ¿e nie s± one zwi±zane z tematyk± w±tku, ale gdy
kto¶ pisze ca³y stos postów, aby personalnie udowodniæ wszystkim, ¿e jest k³amc±, to reakcji brak.
Pokazuje siê tylko jedn± stronê medalu, ale drugiej oczywi¶cie nie widaæ, bo po co ?

Osobi¶cie nie bêdê ju¿ bra³ dalej udzia³u w dyskusjach na forum, bo brak mi czasu adwersarskie potyczki.
Jak u¿ytkownik Astro, MEM HEI SHIN i  Silver przekaza³em  tutaj potê¿n± dawkê rozmaitej wiedzy.
Dziêkujê przede wszystkim Ptakowi, Eastowi, Thotalowi, Acenaturowi, Zochnie, Rafaeali (przepraszam, je¿eli kogo¶ pomin±³em)
za niesienie swoj± postaw± twórczych pogl±dów, spojrzenia na wiele rzeczy z innych perspektyw i horyzontów, czêsto bliskich ideii swojego serca.

Namaste
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 11, 2011, 16:21:32 wys³ane przez Silver » Zapisane
wiki
Go¶æ
« Odpowiedz #1181 : Kwiecieñ 11, 2011, 16:21:25 »

Silver nie rozumiem dlaczego tego wcze¶niej nie napi³a¶ ( chodzi o te wcielenia) rozumiem, ¿e osoby poinformowane przez Ciebie na priv wiedz± co i jak, ale to co przedstawi³a Arteq zabrzmia³o tak jak k³amstwo lub nieudolna próba wybicia argumentu przeciwnikowi.

Chêtnie czytam Twoje posty i to co chcesz przkazaæ , dlatego uwa¿am ¿e uczciwie jest wyprostowaæ lub dopowiedzieæ nawet 2 razy jak sytuacja jest niejasna ni¿ kluczyæ ( ja tez to tak odebra³am, chodzi mi o te nieszczêsne wcielenia) zw³aszcza, ¿e s³owa pisane na forum to tylko s³owa okrojone do granic mo¿liwo¶ci z pe³nego przekazu.

Pozdrawiam:)

Zapisane
Silver
Go¶æ
« Odpowiedz #1182 : Kwiecieñ 11, 2011, 16:52:50 »

Silver nie rozumiem dlaczego tego wcze¶niej nie napi³a¶ ( chodzi o te wcielenia) rozumiem, ¿e osoby poinformowane przez Ciebie na priv wiedz± co i jak, ale to co przedstawi³a Arteq zabrzmia³o tak jak k³amstwo lub nieudolna próba wybicia argumentu przeciwnikowi.



Nie mam obowi±zku rozwodziæ siê na tematy g³êboko osobiste.
Nie pad³o te¿ pytanie, o bli¿sze wyja¶nienie tych twierdzeñ, tylko od razu atak i
oskar¿enia o k³amstwa.
Gdyby kto¶ zapyta³ - wyja¶nij o czym mówisz, to z pewno¶ci± bym to zrobi³.
Ale pad³o raczej wy¶miewcze stwierdzenie, czemu nie napisa³em, ¿e w poprzednich ¿ywotach pas³em krowy.
Trudno tu nawet dyskutowaæ i t³umaczyæ komu¶ sens poprzednich wcieleñ jak kto¶ ma takie podej¶cie i zrozumienie.
Generalnie nie chodzi  tu o ¿adne moje wcielenia ( bo kogo to intersuje !) ale prosta psychoanaliza obrazoburczych tekstów zmierza³a ruchem jednostajnie przy¶pieszonym do tego, aby wy¶miaæ, wykpiæ, zrobiæ z kogo¶ idiotê, a tekst o poprzednich ¿ywotach by³ dobr± do tego podpor±.
 
I tylko dlatego, jak napisali tu inni -  bo cytuj±c ten artyku³ sta³em siê narratorem burz±cym czyje¶ przekonania.A wiêc trzeba ruszyæ do ataku.
A gdy ju¿ inni potwierdz±, ¿e jeste¶ oszustem, k³amc±, a nawet hamem agresor jest usatysfakcjonowany.
Typowa postawa psychologiczna, jak¿e z pozoru niewidzoczna, ale rzeczywista.
 Jest mi obojêtne, to czy jaki¶ foromowicz nazwie mnie hamem, oszustem, czy kimkolwiek.
Dla mnie stanowi to tylko asumpt do tego, aby NIE  traciæ tutaj czasu na prymitywne zagrywki  z lud¼mi, bo nie po to, tu przecie¿ przyby³em.

S±  to ostanie moje zdanie jakie piszê na tym forum....
Zatem dziêkujê i ¿egnam.
 
 
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 11, 2011, 16:54:43 wys³ane przez Silver » Zapisane
wiki
Go¶æ
« Odpowiedz #1183 : Kwiecieñ 11, 2011, 16:57:17 »

szkoda.....


moim zdaniem za szybko się poddałeś, to samo mogła zrobić Rafaela ( szczyt na tym forum niesprawiedliwości) i każdy kto został zaatakowany. Swoją drogą tez kiedyś oberwałam za 2 godziny religii w szkole, czy za popieranie możliwości zarządzania swoją macicą U¶miech

Pozdrawiam:)

« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 11, 2011, 17:17:02 wys³ane przez wiki » Zapisane
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #1184 : Kwiecieñ 11, 2011, 17:45:28 »

a ja za Libie,tez oberwalam.
Silver,przestan sie gniewac.Szkoda.Nie odchodz.
Bedziemy sie dalej wspierac.
Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #1185 : Kwiecieñ 11, 2011, 17:45:50 »

Silver, proszê, nie podejmuj decyzji z poziomu ofiary, bo zaprzeczysz wszystkiemu, o czym tyle wcze¶niej pisa³e¶.
Czy tak wa¿ne s± dla Ciebie opinie innych? Sêdziowie zawsze byli i bêd±. Kiedy¶ odczuj± na w³asnej skórze,
co to znaczy byæ szczutym i gnojonym.
Ty, jako jednostka ¶wiadoma masz przecie¿ wiêkszy wgl±d i rozumienie.
Ka¿dy z nas przeszed³ niez³± szko³ê, a mimo to wci±¿ tu jeste¶my. Masz wielk± wra¿liwo¶æ, ale i MOC.
Mam nadziejê, ¿e zmienisz decyzjê.

Smutno by³oby tu bez Ciebie, braciszku.  Smutny

Pozdrawiam Ciê bardzo serdecznie
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #1186 : Kwiecieñ 11, 2011, 17:50:52 »

Silver, zastanow sie najpierw. Daj sobie czas, odpocznij, odwiedzaj forum. Masz tu tez przyjaciol, a miec przyjaciol to jest bardzo wazna sytuacja. Po kazdej burzy pokazuje sie slonce. Zawsze chetnie czytalam twoje posty, to bedzie duza strata jesli odejdziesz. Pozdrawiam cie serdecznie, zastanow sie. Rafaela.
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 11, 2011, 19:09:12 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
acentaur

Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomo¶ci: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1187 : Kwiecieñ 11, 2011, 19:02:26 »

Silver, chociaz rzadko wymienialismy poglady ( nie zawsze trzeba ) to przeciez jestes tym, ktorego
posty zawsze chcialem przeczytac. I dobrze by bylo, gdyby tak dalej to trwalo.  U¶miech
Prosze przemysl swoja decyzje jeszcze raz.
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #1188 : Kwiecieñ 11, 2011, 19:39:19 »

My¶lê, ¿e Silver nie jest ani "chory", ani nie jest "ofiar±" i doskonale wie, co robi. Je¶li bowiem tkwi siê w czym¶ d³u¿szy czas, zaczyna traciæ siê dystans i mo¿na popa¶æ w mira¿e najprzedziwniejszych iluzji i zachowañ  i dotyczy to ka¿d -(ego) z nas. Czasem dobrze jest odej¶æ, popatrzeæ na wszystko od nowa... mo¿na tylko zyskaæ.

Sam zrozumia³em, ile straci³em przez te kilka lat. Zyski by³y mniejsze, ani¿eli straty. Gdy wróci³em znowu do realu, do pachn±cych drukiem ksi±¿ek i szeleszcz±cych kartek (pergaminów czasem te¿), wreszcie znowu do ludzi, do rodziny w o wiele szerszym, ni¿ dot±d, zakresie, zrozumia³em horrendaln±, a wrêcz niebotyczn± ró¿nicê. Jak¿e wspania³e s±  rozmowy "na ¿ywo", spacery po lasach, gdzie pomykaj± sarny czy dziki, lub borsuk w po¶piechu; po ukrytych przecudnych wioskach, czy wreszcie pla¿±...

Na nowo odkry³em "twarze", które wydawa³o mi siê, ¿e tak dobrze ju¿ znam. Có¿, za zdumiewaj±co piêkne odkrycie... i tyle nowych niespodzianek!

Jak¿e to nieporównywalne do tego do¶wiadczenia st±d. Nie widzê tu twarzy, miny, u¶miechu, grymasu, nie mogê spojrzeæ w oczy i zadumaæ siê w kim¶ i sobie bezpo¶rednio...Jak¿e to smutny surogat rzeczywisto¶ci. £±cz± tu ludzi g³ównie wzajemne konflikty i napa¶ci. Ma to, widaæ, stworzyæ iluzjê rzeczywistej wiêzi, st±d chyba takie wyostrzenie postaw, do których zapewne w realu niejeden raz, mo¿e by w ogóle nie dosz³o.

S± tu sta³e osoby od lat i zaczynam im wierzyæ coraz mniej. Kto¶ tu napisa³, ¿e wynika to z samotno¶ci. To bardzo bliskie prawdy, a nierzadko, to jedyna prawda. Przebija z tego wszystkiego tak¿e energia zagubienia, strachu, niemocy i wreszcie niemo¿no¶ci odnalezienia siê w zwyczajnych codziennych relacjach. Czy np. Arteq, ( Arteq przepraszam, ale pierwszy mi siê nasun±³e¶) albo inni, którzy tak piêknie pisz± o rodzinie, o górnolotnych ideach, mi³o¶ci, s± wiarygodni, skoro wci±¿ mo¿na ich tu znale¼æ...? Co mogliby powiedzieæ o tym ich najbli¿si, czy znajomi z "realu"?

Sam zazna³em jaki to straszliwy narkotyk, a tak jako¶ siê sk³ada, ¿e nikt tak nie nak³ania do na³ogu, narkotyku, jak inny na³ogowiec.
Zdarza siê, ¿e nawet gru¼licy smaruj± klamki plwocin±, aidsowcy zara¿aj± ¶wiadomie, byleby kto¶ jeszcze podtrzymywa³ nas w tej chorej iluzji...byleby nie zostaæ samemu w tej bezdennej rozpaczy.

Wiem, ostro napisa³em, ale i sam sobie te¿ dok³adam. Dlatego szanujê decyzjê naszego kolegi, dziêkujê mu za wszystko co m±drego i s³usznego mnie i nam przekaza³, za jego energiê i szczere chêci. Za mo¿liwo¶æ wspó³uczestniczenia we wspólnym procesie. Bo, z tej pozycji w samym za³o¿eniu, wystêpowa³. A ¿e chêci czasem zamieniaj± siê w wiadomy "bruk", to ka¿dy mo¿e , jak wspomnia³em,  tego samego do¶wiadczyæ.

Wróciæ zawsze mo¿na. Ale mo¿e, i na szczê¶cie ju¿, nie w tej samej postaci i  wyrazie, gdy¿ nawet w teatrze antrakt jest konieczny, z czego, jak widaæ, nasz kolega, a i brat, doskonale zdaje sobie sprawê.



Ze swej strony serdecznie ¿yczê mu  powodzenia! U¶miech


koliberek 33 i w ¿eñskiej postaci te¿!!!

« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 11, 2011, 20:00:45 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #1189 : Kwiecieñ 11, 2011, 20:22:34 »

I oto tylko przecie¿ chodzi, bo zamie¶ci³em tekst, który adwersarze uwa¿aj±, ¿e  jest wrogi katolickiemu ¶wiatopogl±dowi. Wiêc takich narratorów trzeba opluæ wszelkimi dostêpnymi sposobami.
Je¿eli jest to kierowane do mnie jest to pomówieniem, bo:
Dla mnie nie jest tematem tabu, w ¿aden sposób nie oburza mnie za³o¿enie takowego w±tku. Nie pasuje mi jednak to, ¿e Silver uciek³ siê do manipulacji prezentuj±c w taki a nie inny sposób tre¶æ - nieco inaczej prowadzi siê dyskusjê gdy dotyczy fikcji literackiej, a w nieco odmienny gdy dotyczy faktów.
Odno¶nie "wszelkich mo¿liwych ¶rodków" tak¿e bym nie przesadza³, bo to Ty zastosowa³e¶ epitety...

a potem wyssaæ z palca k³amstwa dotycz±ce poprzednich ¿ywotów.
Czy aby na pewno z palca? Przecie¿ cytowa³em Twoje wypowiedzi... A teraz s³yszê, a bo jeden powiedzia³ mi to, drugi tamto... Tyle, ze napisanie tego wprost ¶wiadczy³oby o tym, ze sami "zorientowani" w reinkarnacjach przecz± sobie nawzajem...

Oczywi¶cie.... przecie¿ katolicki ¶wiatopgl±d definitywnie zaprzecza, ¿e mog³e¶ ju¿ kiedy¶ ¿yæ.¯yjesz tylko raz, a potem idziesz do Nieba, piek³a, lub czy¶ca.
Tak, katolicki. tak samo jak Twój zaprzeczaj±cy, ¿e nieprawd± jest jakoby cz³owiek ¿y³ tylko jeden raz. Ró¿nica? Ano tak, ¿e ja uczciwie mówiê, ¿e to jest w znacznym stopniu kwestia wiary i nie manipulujê aby jej rzeczywisto¶æ wzmacniaæ. 

Motyw psychologiczny jest wci±¿ taki sam, choæ (wyra¿any w ró¿nej formie), ale koñcowo chodzi tylko oto, aby z kogo¶ zrobiæ k³amce,
Nie zwalaj na mnie odpowiedzialno¶ci za swoje w³asne s³owa i zachowanie.

Nie widzi siê ca³ego stosu wcze¶niejszych insynuacji na k³amcê i cz³owieka infantylnie my¶l±cego, ale widzi siê, gdy kto¶ z poczucia swojej asertywno¶ci, koniec koñcem  porówna  takie zachowania do wypowiedzi samego Jezusa, który rzek³ : ludzie zachowuj± siê wieprze w ¿³obie, które same siê nie najedz±, ani byd³u nie dadz± zje¶æ.
¯eby¶ nie by³ go³os³owny to chêtnie zapoznam siê ze swoimi postami w których wcze¶niej (przed sytuacja  z cytatem i zapewnieniami o inkarnacjach) nawet sugerowa³em, ¿e jeste¶ k³amc± czy infantylnym - podaj proszê. Bo Twoje s³owa w tym momencie s± pomówieniem mnie o co¶ czego nie zrobi³em.
Jako wisienkê na torcie chêtnie zapoznam siê sk±d cytat tych s³ów Jezusa pochodzi.

ale wolno w czterdziestu kilku postach kreowaæ kogo¶ na oszusta i k³amcê.
Wska¿ w którym miejscu sk³ama³em pisz±c o zachowaniu.

Osobi¶cie nie bêdê ju¿ bra³ dalej udzia³u w dyskusjach na forum, bo brak mi czasu adwersarskie potyczki.
Zauwa¿y³em, ¿e "zabrak³o" Ci równie¿ czasu na dyskusjê z Janneth, dyskusjê od której trzyma³em siê z daleka.



Zastanawia³em siê jak finalnie zachowa siê Silver. Czy rzetelnie, czy te¿ siêgnie po "ostateczn±" broñ, mira¿owat±, ale jedyn± do której ludzie uciekaj± siê w takowej sytuacji: wbrew wszystkiemu zrobienie z siebie ofiary i gest obra¿onego dziecka - "nikt mnie nie lubi, to idê sobie". Jak widaæ siêgn±³ i... w pewnym stopniu zadzia³a³o - "tak, tak, ¿a³ujemy Ciebie, ¿e tyle musia³e¶ wycierpieæ, nie odchod¼...". Teraz bêdzie móg³ daæ siê wspania³omy¶lnie ub³agaæ vel wróciæ w chwale za jaki¶ czas, kiedy przycichnie.  Przepraszam, ale na mnie takowe zabiegi rodem z socjotechniki nie dzia³aj±.

Dobra wiadomo¶æ - nie martwcie siê, przypuszczam na granicy z pewno¶ci±, ¿e wróci. Mo¿e i pod innym nickiem ale wróci.


Koliberek, nie ma problemu. Fakt, czasami siê ³apa³em, ¿e zbyt du¿o czasu spêdzam tutaj. Jednak swoj± obecno¶æ na forum staram siê nie uzyskiwaæ kosztem rodziny. Czy zawsze mi siê to udawa³o? Chyba nie, bo nie mo¿na uczciwie stwierdziæ - ok, wystarczy tego czasu z dzieæmi i ¿on±.
Zapisane
zochna
Go¶æ
« Odpowiedz #1190 : Kwiecieñ 12, 2011, 09:43:38 »

Silver przykro mi jest czytaæ Dyskutantów Forum, którzy udaj±c prawo¶æ i przyzwoito¶æ w podtek¶cie pokazuj± swoj± nietolerancjê, ¿eby nie powiedzieæ agresjê.
Jako emerytka mam trochê wiêcej czasu i bywam na Forum prawie ka¿dego dnia.
Ma³o zabieram g³os w dyskusji,gdy¿ nie mam takiej wiedzy jak niektórzy z Was,/a ponadto mam nadal ma³± znajomo¶æ obs³ugi komputera/.
Oczywi¶cie, jak ka¿dy mam swoje zdanie na temat osób i poruszanych przez nich spraw.
Uwa¿am ,¿e dla mnie pobyt na Forum jest -pozytywny-, bo dowiadujê siê wiele ciekawych rzeczy na ró¿ne tematy.
Silver w ostatniej Twojej "potyczce" by³am i jestem za Tob± i popieram Twój punkt widzenia.
                      Pozdrawiam    Zochna.
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #1191 : Kwiecieñ 12, 2011, 12:20:37 »

Witaj, gdzie sie podzial ten sliczny awator.
: pheasant, ja osobiscie mialam nadzieje, ze jak przedsawilas swoje zamierzenia to i temat zostanie rozwiniety. Ja juz duzo razy zwracalam sie do niektorych forumowiczow, aby nie tylko walczyli z czlonkami KK, ale aby sprobowali zapoznac ludzi z ta religia a i praca KK ktora tez czesto jest bardzo pozyteczna dla potrzebujacych. Nie wszystko jest zle, jest tez duzo dobrego.
Przedstawilas sie jako osoba paktykujaca , dlatego mam odwage  zwrocic sie do ciebie abys ten temat ozywila i pobudzila do zycia.  Pozdrawiam cie serdecznie. Rafaela
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 12, 2011, 12:23:10 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #1192 : Kwiecieñ 12, 2011, 12:30:58 »

Artqu Mi³y !

Pozwoli³em sobie Ciebie umie¶ciæ, gdy¿ wiedzia³em, ¿e mnie nie pok±sasz i ³ebka mi nie ukrêcisz za moj± prawdê. Mia³em noc± dopisaæ, (ale by³em ju¿ ¶pi±cy) ¿e pewnie to zbytnie generalizowanie, to co umie¶ci³em, bowiem niektóre osoby wykonuj± tu kawa³ dobrej roboty.  Mam min. na my¶li Janusza i to jego bardzo rzetelne podej¶cie do problemu. Jednak to s± wyj±tkowe wyj±tki.

Mówisz, ¿e nie masz problemu, to i siê cieszyæ tylko, aczkolwiek prawie ¿aden alkoholik, chory umys³owo, czy inaczej uzale¿niony, czy oprawca chocia¿by, nie przyzna siê kim jest w danym momencie. To te¿ s± wyj±tkowe wyj±tki.  Je¿eli jednak jeste¶ pewny, ¿e masz mnóstwo jeszcze energii na ca³± w³a¶ciw± resztê, to gratulujê.

Bo, taka Bibilia chocia¿by ma ok. 2000 wersów. I ¿eby mieæ jak± tak± orientacjê, by wdawaæ siê w tutejsze dysputy, to trzeba podej¶æ do niej nie jeden raz, bowiem tak mnóstwo tam informacji. A to Twoja wyk³adnia wszak. Kiedy zatem znajdujesz na to wszystko czas? Praca zawodowa, rodzina ( bo rozumiem: Zochna jest ju¿ swobodna), literatura podstawowa i ¿eby jeszcze odnie¶æ siê do w³asnych dogmatów i opinii innych, to trzeba znaæ te¿ pozycje, z których akurat czerpie informacje oponent. To, co piszê, nie dotyczy tylko Ciebie, ale mnie i wiêkszo¶ci z nas, zw³aszcza tych starych wyjadaczy, super aktywnych dyskutantów...a i "waleczników" szczególnie.

Nie bez kozery wiêc wspomnia³am o ludziach, którzy tkwi± stale tutaj ju¿ ile¶ lat, bo jeszcze widzia³em ich na porz±dnie rozbudowanym i bardzo ¿ywo aktywnym, starym forum... ¯em siê wzi±³ i zawstydzi³  i obawiam siê, ¿e trudno mi bêdzie nadrobiæ te kilka lat, gdy¿ pamiêtam, jak wiele przed t± przygod± czyta³em, a przede wszystkim, do¶wiadcza³em na ¿ywo mnóstwo ró¿nych zdarzeñ i relacji, etc...Po prostu ¿y³em pe³n± piersi±!

Co chcia³em przez to, co powy¿ej a i teraz, powiedzieæ? Ano: choæbym nie wiem jak siê tu próbowa³ wyraziæ, to  koliberkowe trele i wszelkie ptasie i nieptasie,  choæby i najbardziej górnolotne ¶piewy, s± niczym skrzek ropuchy w porównaniu z tymi prawdziwymi  ptasimi odg³osami gdzie¶ w lesie, czy nawet  parku. Zw³aszcza o poranku. I to tak± piêkn± wiosn±, jaka siê w³a¶nie zaczê³a...

Zajrzeæ tu czasem warto, czemu nie, ale zamieniæ wszystko inne niemal, na tê formê istnienia, to chyba niezbyt warto. Kto¶ kiedy¶ da³ linka o chorobie i uzale¿nieniu od komputera i internetu, które jest trudniej uleczalne, ani¿eli inne, choæby te narkotykowe; a które, choæ powoli, to jednak prowadzi do wyniszczenia organizmu i wreszcie ¶mierci.

I w tym odniesieniu cieszy mnie decyzja Silvera. Na pewno mu to nie zaszkodzi, a wrêcz przeciwnie. Ma dobr± bazê, ¿eby wiedzieæ, co robiæ ze swoim ¿yciem. W ka¿dym razie wróciæ do niego warto, jest zbyt piêkne i mimo wszystko radosne!



Pozdrawiam serdecznie.


koliberek33 U¶miech
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 12, 2011, 12:33:14 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #1193 : Kwiecieñ 12, 2011, 12:46:02 »

Prawdziwe ¿ycie toczy siê wewn±trz nas, bez wzglêdu na dekoracje.

Strach przed Internetem, jak i przed ka¿dym uzale¿nieniem jest spraw± indywidualn±.
Mo¿na uciekaæ od wszystkiego co przera¿a, mo¿na uwa¿aæ, ¿e rezygnuj±c z czego¶ jest siê lepszym, m±drzejszym, itd.
Ale to tylko iluzje.
Wa¿ne, by czuæ siê dobrze we w³asnej skórze, czy to w parku, miêdzy prawdziwymi ptaszkami ,
czy to w sieci miêdzy skrzecz±cymi ropuchami.  Du¿y u¶miech
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #1194 : Kwiecieñ 12, 2011, 13:19:16 »

Koliberku, przykro mi, ale musze stwierdzic ze ze jest ci bardzo na reke, ze Sylver opuscil to forum, jak- tego nikt nie wie. Co kogo obchodzi co ktos robi w ciagu dnia. Wpadles na forum po dlugim czasie niebytnosci i Sylverowi az piora frowaly. Nie podoba mi sie takie podejscie i do sprawy i do osoby.Racja bylo ze zostal wskazany blad jaki popelnil nasz kolega, zostala mu zwrocona uwaga i to powinno wystarczyc.Takie bezlitosne maglowanie nie przynosi nikomu kozysci. Jestes bardzo sprytnym ptakiem w swoich wypowiedziach uzywasz
roznych taktyk, ja tego nie lubie. Poza tym, pamietaj- nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie komputera.
A moze taki czlowiek nie moze wychodzic na te laki pachnace, a ptaszki oglada  ze swojego okna i wielka radoscia jest dla niego   ze ma tu przyjaciol, ze ma kontakt z innymi ludzmi. Ja osobiscie tez jestem osoba ktora na codzien ma nie wiele z j.polskim. Tu na forum spotykam ludzi z ktorymi moge wymienic wiadomosci,
zaprzyjaznic sie w j.polskim . Jestes wiele wiedzacy i wszedobyski, ale niestety bardzo czesto widzisz tylko swoj nos.

Tu na forum, tez uczymy sie duzo. Niedawno, na gg zglosila sie do mnie matka. Przedstawila sie kim jest i poprosila mnie czy moze ze mna porozmawiac. Okazalo sie, ze jej dziecko bywa na naszym forum od dluzszego czasu. Zmienil sie on bardzo, ma 16 lat. Nie spi po nocach, ma ciagly strach, maja ogromny problem z kontaktem z nim. Ostatnio oswiadczyl ze skonczy z soba. Bylam  niesamowicie przerazona. Prawda jest taka , ze niestety ale nalezy troche myslec co sie pisze i jak sie ujmuje jakies tematy. Jestem w kontakcie z ta matka. Z chlopcem jest troche lepiej. Badzmy dobrym przykladem tez podczas klotni na forum, ludzie mlodzi wciagaja wszystko jak w gabke. To co dla jednego jest racja, to dla drugiego moze byc ogromny problem. Mlodzi ludzie musza chodzic do szkoly i uczyc sie dla swojej przyszlosci, a ucza sie tez tu.

« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 12, 2011, 13:22:12 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #1195 : Kwiecieñ 12, 2011, 13:34:26 »

Prawdziwe ¿ycie toczy siê wewn±trz nas, bez wzglêdu na dekoracje.

S³usznie¶ Ptaku zauwa¿y³, ale ja nie o tym, ale o tym, ¿e je¶li kto¶ tkwi ci±gle  w tych samych dekoracjach, to nie¼le przestraszony i wyizolowany byæ musi.

Silver ( i nie  tylko)na POP-ie ostro pracowa³ z uzale¿nieniami, wiêc wie, co robi, gdy¿ ma ¶wiadomo¶æ, co jest czym. I w tym go te¿ podtrzymujê. Poszed³ w procesie na ca³o¶æ i dziêki temu uwolni³ siê od starych ograniczeñ. I my¶lê, ¿e czujê siê teraz do¶æ lekko, a nie jako "ofiara" itp. Ani przestraszona internetem istota: mnie w ka¿dym razie on nie przera¿a³ nigdy, gdy¿ s³ów do wyra¿enia raczej mi nie brakowa³o, choæ mog³yby mieæ podstawê  w  rzetelnej wiedzy. Owszem, przera¿aæ mo¿e, ale mój i Twój Ptaku dyletantyzm i nie tylko nasz, zreszt±. Je¶li urazi³em przepraszam, ale tak to widzê.

Cytuj
ptak:
Strach przed Internetem, jak i przed ka¿dym uzale¿nieniem jest spraw± indywidualn±.
Mo¿na uciekaæ od wszystkiego co przera¿a, mo¿na uwa¿aæ, ¿e rezygnuj±c z czego¶ jest siê lepszym, m±drzejszym, itd.

I owszem, jak ka¿dy strach. Najgorszy jest jednak strach przed samym ¿yciem. To najbardziej niepowetowana strata, powoduj±ca zamkniêcie siê chocia¿by w takiej internetowej dekoracji.

Cytuj
ptak:

Ale to tylko iluzje.
Wa¿ne, by czuæ siê dobrze we w³asnej skórze, czy to w parku, miêdzy prawdziwymi ptaszkami ,
czy to w sieci miêdzy skrzecz±cymi ropuchami.  Du¿y u¶miech

Je¶li nie ma ró¿nicy, to zapraszam Ciê Ptaku na wspólny spacer po lesie i nad morzem, choæby zaraz. Jednak¿e Ty wci±¿ nie mo¿esz mi wybaczyæ mnie takiego, jakim jestem, choæ indywidualnie  i nie przestraszony o to Ciê prosi³em. Oczywi¶cie,  nie wi±za³o siê to z ¿adnymi oczekiwaniami z mojej strony.

Ale  je¶li dobrze czujesz siê wszêdzie i niczego siê nie boisz, to  chyba ma³ego koliberka tym bardziej. Tyle ju¿ lat minê³o, a miast pisaæ tyle o mi³o¶ci, wybaczaniu, wystarczy³o czasem wykrêciæ  numer telefonu odpowiedni, i choæ s³owo jakie na ¿ywo rzec w takim w³a¶nie tonie, jaki tu niepodzielnie rozbrzmiewa w internecie. Nie bojê siê zatem internetu, ale coraz mniej "mu" ufam, za spraw± takich w³a¶nie nie przek³adaj±cych siê  na ¿ycie deklaracji, a to zdaje siê diametralna ró¿nica.

Z serdecznym privietem U¶miech


Ps. Tak naprawdê, to nieopatrznie po obra¿a³em ¿aby, bo ich kumkanie  latem daleko mi milsze, ni¿ szereg tutejszych k³ótni, czy bardzo" m±drych" wypowiedzi. Du¿y u¶miech

=====================================

Rafaelo Droga!

Przeczyta³em jedno zdanie Twoje i dalej to szkoda mi czasu, gdy¿ zapewne argumentujesz, to co w swej "trosce" napisa³a¶ powy¿ej. Jednak¿e mylisz siê g³êboko. Bywam tu zbyt rzadko, wiêcej mnie by³o na "muzyce", by mia³a dla mnie specjalne znaczenie czyjakolwiek obecno¶æ. To forum nie jest tre¶ci± mojego ¿ycia. Nie jestem tak przemo¿nie z nim zwi±zany jak Ty.

Wpad³em tu na chwilê  i znowu na jaki¶ d³u¿szy czas wypadnê. Bardzo du¿o z tego nie czytam, wiêc nie przywiaza³em siê do nikogo g³êbiej, no wyj±tkiem jest Ptak, Kiara. Ptak mnie namówi³ na bycie tutaj, Kiarê te¿ znam osobi¶cie...Ale cieszy³oby mnie, gdyby i oni uwolnili siê te¿. Decyzja Silvera bardzo mnie cieszy z zupe³nie innych wzglêdów. Gdyby¶ zna³a POP, to zapewne wiedzia³aby¶ o czym mówiê. I jest mi lekko na duszy, gdy¿ Silver w realu zrobi o wiele wiêcej, zw³aszcza po tym do¶wiadczeniu. A i czemu te¿ nie mia³by tu wróciæ. Wszak pisa³em o tym. Ale to bêdzie ju¿ inny, wspanialszy cz³owiek.

Tak¿e kolejny raz próbujesz czuæ i my¶leæ za mnie. Wiêc grzecznie kolejny raz Ci t³umaczê, ¿e siê mylisz. Silver wszed³ w ten proces, gdy¿ sam z g³êbi prowokowa³ tak± sytuacjê, by siê uwolniæ ze schematów, które zaczê³y siê tworzyæ. Podobnie i ja robi³em. I pewnie nie raz jeszcze bêdê próbowa³.

¯yczê Ci wiêkszego zrozumienia, przyjamniej koliberka.

I pozdrawiam jak zwykle ciep³o. U¶miech

Scali³em posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 15, 2011, 09:06:37 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #1196 : Kwiecieñ 12, 2011, 14:16:39 »

Koliberku, nie mam Ci czego wybaczaæ, bo jak mo¿na wybaczaæ to, jakim kto jest?
Tu nie ma nic do wybaczania. Jednak z pewnymi energiami nie po drodze mi.
Zatem, wybacz, ¿e mój telefon milczy.

Pisaæ o mi³o¶ci dalej bêdê, kochaæ równie¿, mimo ¿e z Twoich ust pada³y ró¿ne, niegodne okre¶lenia na mnie
i tego, kogo kocham. Zapewne dla mego dobra…  U¶miech

Có¿, ró¿ne s± ¶wiergoty ptaszków mniejszych i wiêkszych. Jednak przyja¼ni, któr± siê sponiewiera³o
odbudowaæ raczej siê nie da. Tak my¶lê. I nie s±d¼ innych po sobie.

¯yczê Ci powodzenia.  U¶miech

Zapisane
arteq
Go¶æ
« Odpowiedz #1197 : Kwiecieñ 12, 2011, 14:24:11 »

K33, my¶lê, ¿e nie mam problemu, ¿e nie jestem uzalezniony od netu czy tego forum. Nie by³o problemu abym zagl±da³ tutaj znacznie rzadziej gdy uwa¿a³em, ¿e nalezy po¶wiêciæ czas na inne dzia³ania. Je¿eli patrzysz na czas na forum ze statystyk, to nie jest adekwatny, bo zdarza siê mi czêsto przeczytaæ wiadomo¶æ i... nie wylogowaæ siê, a w tym czasie np. pracowaæ.
Kiedy¶ jednak - dla 100% pewno¶ci - zrobi³em sobie d³u¿sz± przerwê aby zaobserwowaæ w³asne reakcje, wyniki uspokoi³y mnie ;]

Racja bylo ze zostal wskazany blad jaki popelnil nasz kolega, zostala mu zwrocona uwaga i to powinno wystarczyc.
i zapewne wystarczy³oby gdyby nie szed³ w zaparte, ale ok, dosyæ.
Niedawno, na gg zglosila sie do mnie matka. Przedstawila sie kim jest i poprosila mnie czy moze ze mna porozmawiac. Okazalo sie, ze jej dziecko bywa na naszym forum od dluzszego czasu. Zmienil sie on bardzo, ma 16 lat. Nie spi po nocach, ma ciagly strach, maja ogromny problem z kontaktem z nim. Ostatnio oswiadczyl ze skonczy z soba.
Oczywi¶cie nie wiemy na ile na tego ch³opaka oddzia³ywa³y tre¶ci z tego forum, ale cos by³o na rzeczy skoro matka "zaczepi³a" forumowiczkê.
Ptaku, takie w³a¶nie sytuacje mam na my¶li, mówi±c o odpowiedzialno¶ci za wypowiadane s³owa i "nauki" umieszczane tak¿e na tym forum. Bo je¿eli siê k³amie czy manipuluje co¶ przekazuj±c, a kto¶ na tym buduje swoje spojrzenie, swój ¶wiat i gdy odkrywa ¶cieme to w najlepszym razie czuje sie oszukany i traci zaufanie, w gorszym wali siê ca³y ¶wiat i traci sens ¿ycia.
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #1198 : Kwiecieñ 12, 2011, 15:05:21 »

Nie pytalam sie matki dlaczego to wlasnie mnie wybrano, a moze i z kims innym tez rozmawiala. Moim zdaniem to nie jest w tym wszystkim wazne. Rodzice poszli sladem swojego dziecka, aby poszukac powodu zmiany ich dziecka. Oczywiscie uwazaja ze to forum jest bardzo niebezpieczne. Artku, jestes tez ojcem, kiedy dzieci sa male i kreca sie kolo rodzicow, to swiat wydaje sie piekny i zdrowy. Kiedy zaczyna sie dojzewanie, to czesto to co mowia rodzice, nie jest tak wazne, jak mowi kumpel, albo Adam z jakiegos forum. Dlatego, uwazam ze bardzo wazne jest abysmy jednak chodzili po ziemi, bo w kazdej chwili moze to przed czym sie bronimy, moze nas osobiscie dopasc.
A tak wogole, to uwazam ze  powinnismy sie satarac zachowac spokoj , nie tylko w domu, ale tez na forum i wszedzie gdzie sie znajdujemy. Jest to droga do spokoju ducha i zdrowia.
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 12, 2011, 19:10:59 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #1199 : Kwiecieñ 12, 2011, 19:05:36 »

Koliberku, nigdy nie upowa¿ni³am Ciê do publicznego ujawniania moich i nie tylko moich spraw prywatnych.
Mimo to wci±¿ nie wahasz siê tego robiæ, by tylko zaspokoiæ swoje ego.  Za nic masz cudze prawo do prywatno¶ci.
Dodatkowo manipulujesz i przek³amujesz fakty. Teraz ju¿ wiesz, dlaczego telefon milczy.

Nie mam zamiaru wdawaæ siê z Tob± w dalsze polemiki. Jeste¶ zwyk³± manipulantk± i jak s³usznie
zauwa¿y³a Rafaela, stosuj±c± wiele technik. Jest to obrzydliwe.Tyle z mojej strony. 
Zapisane
Strony: 1 ... 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 [48] 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 ... 78 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.038 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 gangem phacaiste-ar-mac-tire opatowek watahaslonecznychcieni