Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 07, 2025, 03:53:09


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 [63] 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 ... 78 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: WyraÂź siebie!  (Przeczytany 883292 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #1550 : Listopad 25, 2011, 16:32:54 »

...gorzej jest, jak nie ma co mizernieĂŚ... MrugniĂŞcie  Chichot MrugniĂŞcie

no, z nikim nie uwielbiam tak gadaĂŚ jak z oryginalnym, choĂŚ  nieokreÂślonym wci¹¿, bo bez toÂżsamoÂści ( awatar patrz!) Ptakiem. Chyba, Âże to bocian jednak jest, bo na feniksa, ani koliberka nie wyglÂąda raczej... Chichot


 MrugniĂŞcie MrugniĂŞcie MrugniĂŞcie
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1551 : Listopad 25, 2011, 16:43:30 »

Bo widzisz koliberku, ptak zawiera w sobie wszystkie gatunki.
Po co wiĂŞc mi identyfikowaĂŚ siĂŞ z jednym, jak mogĂŞ ze wszystkimi?

CzyÂż nie podobnie czyni StwĂłrca/WszechÂświadomoœÌ?   DuÂży uÂśmiech
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #1552 : Listopad 25, 2011, 18:33:40 »

...to ÂżeÂś poszybowaÂł Wielki Ptaku!  Afro Co tam, w takim odniesieniu, jakaÂś tam megalomania!!! Rozumiem, Âże jako pierwszy jesteÂś na liÂście WyÂższej SzkoÂły Jazdy, a koliberek myÂślaÂł, Âże zd¹¿y siĂŞ tam przed TobÂą umieÂściĂŚ. Chichot

...mimo wszystko, to najpierw warto zidentyfikowaĂŚ siĂŞ dobrze z tym jednym gatunkiem ( i teÂż za szeroko powiedziane), bo jeszcze "normalni psychiatrzy" o Morbus Bleuleri, posÂądziĂŚ nas mogÂą. MrugniĂŞcie MrugniĂŞcie MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2011, 10:53:28 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1553 : Listopad 25, 2011, 19:27:10 »

Cytat: koliberek
...mimo wszystko, to najpierw warto zidentyfikowaĂŚ siĂŞ dobrze z tym jednym gatunkiem ( i teÂż za szeroko powiedziane), bo jeszcze "normalni psychiatrzy" o Morbus Bleuleri, CiĂŞ posÂądzÂą.     

Nie mnie chyba powinna niepokoiĂŚ opinia „normalnych psychiatrĂłw”? Ja tam ze stwĂłrcÂą,
ani innymi bytami nie gadam. Za to z sobÂą i owszem, ale to chyba w normie i wrĂŞcz zalecane?
I czego siĂŞ ptaka czepiasz, skoro dziĂłb i ogon masz wÂłasny?  Chichot
Raczej u siebie szukaj tych morbusĂłw bleuleriusĂłw.  MrugniĂŞcie
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #1554 : Listopad 25, 2011, 20:14:51 »

...juÂż nie ma interesujÂących kontaktĂłw? tych w kapturach takÂże?  ;)a to i dobrze, albo i nie. ja Âżem nigdy nie gadaÂł z takowymi, ale teraz czytam poruszajÂącÂą ksi¹¿kĂŞ Betty Shine:"Moje Âżycie jako medium". ta siĂŞ dopiero nagadaÂła z owymi i dziĂŞki temu uleczyÂła mnĂłstwo ludzi. fascynujÂąca postaĂŚ i jej nadzwyczajne doÂświadczenia, oraz kontakty z "drugÂą stronÂą". ksi¹¿ka jest tak prosto, jasno i wiarygodnie napisana, Âże czyta siĂŞ jednym tchem.

WyobraÂź sobie Ptaku, Âże jest ona w naszej Zaspowej bibliotece i szereg innych podobnych. zakres tematyki piĂŞknie siĂŞ poszerzyÂł...oddam jÂą wkrĂłtce, to bĂŞdzie do poczytania. wiem, Âże CiĂŞ to zainteresuje. jeÂśli, oczywiÂście, nie poczytasz informacji tej za ingerencjĂŞ i wymuszanie posÂłuszeĂąstwa. DuÂży uÂśmiech

A koliberek by³ widaÌ u nienormalnego psychiatry, bo go precz od siebie pogoni³. a czasem ró¿ne "morbusy' siê przydaj¹, jak Tobie niegdyœ. niejeden tak w³aœnie od wojska siê wzi¹³ i wykpi³...


a pozdrawia MrugniĂŞcie

Koliberek Trzydziesty Trzeci,  Âżeby Ci raÂźniej, Ptaku Wielogatunkowy, byÂło!

 UÂśmiech UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2011, 10:54:26 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #1555 : Styczeń 12, 2012, 13:39:47 »

>PHI<,
wÂątek o SolidarnoÂści >> juÂż istnieje.
Czy nie moÂżna byÂłoby tam kontynuowaĂŚ tego tematu?

NIE -  bo pomimo uÂżycia tego samego sÂłowa - temat jest odmienny.

Ten, ktĂłry linkujesz jest o zwiÂązkach zawodowych i  okreslonych machinacjach politycznych, ktĂłre posÂługujÂą sie tym sÂłowem. A takÂże o roÂżnych 'pomocowych' zjawiskach.

Tutaj natomiast jest wÂątek ETYMOLOGICZNY, zwiazany
z pierwotnym sensem i znaczeniem s³owa - które póŸniej wtórnie uzyskuje ró¿norakie 'echo' w wymiarach mentalnym, spolecznym i fizycznym.

W watku tym zaproponowaÂłem dyskusjĂŞ o istocie sensu zwiazanej z pierwotnym etymologicznie znaczeniem.
Specjalnie zaznaczylem rĂłwnieÂż - czego temat nie dotyczy,
a NAWYKOWO i POTOCZNIE moÂże byĂŚ kojarzony w automatyÂźmie mentalnym.
(czyli np. wspomniany przez Ciebie link).

========================

Edit:
Dosta³em te¿ wiadomoœÌ o okreœlonej treœci od Janusza:
"Na forum nie trzeba prowadziĂŚ akcji uÂświadamiajÂącej w pana stylu, ludzie swoje wiedzÂą i nie sÂą naiwnymi gÂłupcami i pajacykami.
                              Moderator Janusz."

Panie januszu,
jest pan bardziej ateqski od arteqa
Mam prawo dzieliĂŚ siĂŞ swoim poglÂądem na dowolnÂą sprawĂŞ - po to jest forum.
Nie jest to zadna "akcja uÂświadamiajÂąca" - a pozycja w dyskusji na okreslony temat.

Nigdzie nie uzywam tutaj ani obelg ani wulgaryzmĂłw. Prosze wskazac, gdzie
rzekomo uÂżyÂłem okreÂślenia Âże ludzie sÂą "gÂłupcami"CoÂśCoÂś

Prosze o usuniĂŞcie bezprawnego minusa i jeszcze raz przyjrzenie siĂŞ regulaminowi
oraz treÂści.

WspominaÂłem jedynie, Âże w moim odbiorze
ró¿ne osoby bezrefleksyjnie daj¹ siê manipulowac ró¿nego rodzaju sloganami - co czyni je postaciami marionetkowymi, pajacami (nie wsensie obelgi, a w wyrazie funkcjonalnosci - s¹ sterowani jak marionetki, pajacyki).


PrzykÂładowo osoba ktĂłra bezmyÂślnie cytuje i projektuje na mnie
wskazania i sugestie  zapodane(opcjÂą monitu) przez podmioty,
którym nie wsmak dos³ownoœÌ
z jakÂą okreslam to co postrzegam
- jest wÂłasnie przykÂładem odddziaÂływaĂą marionetkowych.

Przeciez nie mozna siĂŞ obrazaĂŚ za nazwanie maszynki,  ze jak siĂŞ pociÂągnie za sznurek,
to ten sznurek na drugim koĂącu siĂŞ przesunie. Czy sznurek moÂże siĂŞ obraziĂŚ za to Âże jest sznurkiem? A ChohoÂł Âże jest chohoÂłem?
..no chyba Âże bardzo nie lubi sznurkĂłw i ChoholĂłw.
Ale ja przeciez nie muszĂŞ siĂŞ dopasowaĂŚ do wszystkich upodobaĂą wszystkich teraÂźniejszych i przyszÂłych userĂłw forum - do czego chce mnie tu ktoÂś ingerencyjnie zmusiĂŚ i przymusic. TO WYMUSZENIE JEST!

PrzecieÂż kazdy moÂże mieĂŚ swĂłj poglad - ja mam taki.
Ale zeby mnie tak perfidnÂą metoda zmuszaĂŚ do innego - to dopiero brak smaku!

Nie ÂżyczĂŞ sobie takich prĂłb "mnie_wychowywania_na_swÂą_mod³ê".  Poprostu!


Swoja drogÂą - to wyraÂźne wskazanie na brak argumentu w dyskusji i prĂłby zakulisowego zamykania ust czy manipulowania przebiegiem dyskusji.

Nieustannie spotykam sie tu naginaniem regulaminu przez pryzmat OBRAÂŹLIWOÂŚCI.
Jednoczesnie personalnie jestem nieustannie POMAWIANY I ATAKOWANY przez te same osoby ktĂłre manipulujÂą owÂą przestrzeniÂą naginania regulaminu.
(to niby drobiazg - ale stworzenie z tego normy spoÂłecznej jest symptomatyczne)

Czasy cenzury i zastraszania juz minê³³y!
A tu ciagle ktoÂś mnie usiÂłuje karaĂŚ za zdecydowane poglÂądy i jednoznaczne dosadne definicje.

Rozumiem ze sÂą informacje, ktĂłre w oczy kolÂą - ale ja nikogo nie zmuszam do czytania
moich spostrzezeĂą.
Rozumiem tez ¿e dosadnoœc czy jednoznacznoœÌ niektórych wniosków nnie pozostawia przestrzeni dla manipulacji, co musi byÌ wyj¹tkowo dotkliwe dla okreœlonych osób, które za nimi stoj¹ - lub s¹ fizycznym choho³em tych¿e.


Skandalem jest tez uzurpacja do moderacji czyichÂś pogladĂłw, czy
pomĂłwienia o obsesje. Niestety okreslone fakty wychodza na jaw i cenzura zadna tego nie zatrzyma - a jedynie przyspieszy.

Jednoczesny jest tu brak argumentĂłw innej strony by poprzeĂŚ sie faktami alternatywnymi.

Prosze zobaczyc - jak temat jest tu 'rozpuszczany' - a temat jest istotny.
JednakÂże zawsze znajdzie sie ktoÂś, kto uwaÂża siĂŞ za osobĂŞ uprawnionÂą do
sprowadzania go do kwesti podtrzymywania czyjegoÂś poczucia wartoÂści.
(które najwyraŸniej musi manipulowaÌ ca³ym otoczeniem - by udowadniaÌ swoja w¹tpliw¹ zasadnoœÌ)

Oczywiœcie, ¿e okreslenie pewnych postaw pajacowaniem nie jest zbytnim pochlebstwem, ale nie jestem tu by komuœ wciskaÌ wazelinê - jak zapewne zyczy³aby sobie czêœÌ userów i janusz.

Dostalem tez informacjĂŞ takowa:
"powtarzajÂące siĂŞ u pana cyklicznie obraÂźliwe sformuÂłowania dotyczÂące tej grupy religijnej sÂą jak powracajÂąca obsesja."

Jest to zwykÂła prosta projekcja -  wÂłasnie niezgodna z regulaminem.
Otóz nie istnieje coœ takiego jak "sformu³owanie obraŸliwe" - bo to ludzie sa obraŸliwi bardziej lub mniej. To osobniki sa przeczulone lub maj¹ obsesje na ró¿nych punktach.. np tej czy innej religii.

Prosze Âłaskawie zauwaÂżyĂŚ, ze odnosze siĂŞ tu do faktĂłw historycznych.
I wymieniÂłem tutaj chrzeÂścijaĂąstwo, bo akurat taka byÂła(i jak widaĂŚ jest) historia.
To raczej ktos tu ma obsesjĂŞ na punkcie utrzymywania okreslonego poziomu faÂłszu i obÂłudy.

Tu pozwolĂŞ sobie wtrÂąciĂŚ zacytowaĂŚ pewnÂą wypowiedÂź:
Pewien Pan powiedzia³: "¿eby pokonaÌ naród wystarczy odebraÌ mu jego historiê", jego przodek Karol Magni do spó³ki z Basileusami Bizantyjskimi i Papiestwem napisali historiê 'femina-k³amstw' wielkiemu narodowi Chorwatów alias Awarów - w³asnie po to by zniszczyÌ ten naród


..bo to inny aspekt tej samej historii.
Ja siê zastanawiam tylko nad rol¹ sloganu solidarnoœci we wspó³czesnym konserwowaniu owych k³amstw i oszustw.

Ale stanowczo siĂŞ przeciwstawiam takiemu procederowi, by czyjeÂś przeczulenia
byÂły jakÂąkolwiek przesÂłanÂą do manipulowania swobodÂą wypowiedzi !!!!
Bo przekraczacie Panowie tutaj ju¿ zatwardzia³¹ komunê!

Nieustannie stosujecie tu ataki personalne na kurierĂłw przynoszÂących wiadomoÂści
ktĂłre komus nie przypadÂły do gustu. Nieustanna ocena kurierĂłw.


Januszowi dedykuje jego wÂłasnÂą wypowiedÂź:
"Przypominanie o regulaminie w pana przypadku teÂż nic nie daje, dlatego po raz ostatni dajĂŞ ostrzeÂżenie w postaci punktu ujemnego za poniÂższy tekst"



« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2012, 15:01:50 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1556 : Styczeń 12, 2012, 17:27:11 »

Cytat: east
Woda, zwÂłaszcza sÂłona,  ma sporÂą pojemnoœÌ informacyjnÂą (patrz homeopatia). I kiedy woda paruje, to caÂła informacja pozostaje w krysztaÂłach soli, jak wspomniaÂłem.

£zy s¹ s³one. Krystalizuj¹ siê w nich krzywda/ból lub szczêœcie/b³ogoœÌ oraz ca³a poœrednioœÌ
na skali przeÂżywania, doznaĂą, odczuĂŚ… duch wypÂłukuje z ciaÂła  esencjĂŞ… jak myÂślisz, po co?

Cytat: east
(Darowanemu koniowi nie zaglÂąda siĂŞ w zĂŞby  )

Bo najczĂŞÂściej darowany koĂą ma chore zĂŞby…  MrugniĂŞcie

Cytat: east

Zatem DAR SOLI to jakby obdarowanie ,powierzenie zakodowanej ,cennej informacji. Przekazanie jej dalej i dbanie o to, by siĂŞ rozprzestrzeniaÂła nietkniĂŞta.

SĂłl, to silna kondensacja informacji, w takim stanie stĂŞÂżenia – ‘trucizna’.
Potrzebna jest woda (klucz dostêpu) z jej w³aœciwoœci¹ przemiany, by odczytaÌ, przyj¹Ì i podaÌ dalej.
JuÂż jako wartoœÌ, czysty DAR…
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1557 : Styczeń 12, 2012, 20:17:23 »

Phi, lecisz straszn¹ hipokryzj¹. Opcjê "dosadnego wyra¿ania" rezerwujesz wy³¹cznie dla siebie, bo gdy ktoœ zechce wyraziÌ siê nieco dosadniej (lecz jeszcze du¿o l¿ej ni¿ Ty) nie zgadzaj¹c siê z prezentowanymi przez Ciebie pogl¹dami - to pierwszy lecisz z p³aczem na skargê.
Przypomina mi to rozkapryszone dziecko z piaskownicy - stara siê robiÌ z³oœliwie innym dzieciom na przekór, przezywa je, wyœmiewa, a gdy spotyka opór to biegnie z p³aczem do pani: "plose Pani, a one to mnie pokaza³y jêzyk..." A gdy nauczycielka zwraca Ci uwagê, ¿e to Ty prowokujesz i zaczynasz swary, to lament, ¿e spotyka Ciê galopuj¹ca niesprawiedliwoœÌ. I tak cyklicznie...
DoroÂśnij w koĂącu.

Ju¿ na tym forum da³em dowód, ¿e u¿ywaj¹c Twoich w³asnych s³ów i cytatów (zmieniaj¹c jedynie podmiot) otrzyma siê skargê/ostrze¿enie/minusa na taki post. Móg³bym to zrobiÌ jeszcze wiele razy - u¿ywaj¹c coraz to innych "wstawek" z Twoich ró¿nych postów, ale po co? Wywo³ywa³o to bêdzie niezdrow¹ atmosferê na forum, a Ty i tak za ka¿dym razem z p³aczem bêdziesz pisa³ jaka to Ciê znowu krzywda spotka³a...

Tyle.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #1558 : Styczeń 12, 2012, 21:04:53 »

Phi, lecisz straszn¹ hipokryzj¹. Opcjê "dosadnego wyra¿ania" rezerwujesz wy³¹cznie dla siebie, bo gdy ktoœ zechce wyraziÌ siê nieco dosadniej (lecz jeszcze du¿o l¿ej ni¿ Ty) nie zgadzaj¹c siê z prezentowanymi przez Ciebie pogl¹dami - to pierwszy lecisz z p³aczem na skargê.
Przypomina mi to rozkapryszone dziecko z piaskownicy - stara siê robiÌ z³oœliwie innym dzieciom na przekór, przezywa je, wyœmiewa, a gdy spotyka opór to biegnie z p³aczem do pani: "plose Pani, a one to mnie pokaza³y jêzyk..." A gdy nauczycielka zwraca Ci uwagê, ¿e to Ty prowokujesz i zaczynasz swary, to lament, ¿e spotyka Ciê galopuj¹ca niesprawiedliwoœÌ. I tak cyklicznie...
DoroÂśnij w koĂącu.

Ju¿ na tym forum da³em dowód, ¿e u¿ywaj¹c Twoich w³asnych s³ów i cytatów (zmieniaj¹c jedynie podmiot) otrzyma siê skargê/ostrze¿enie/minusa na taki post. Móg³bym to zrobiÌ jeszcze wiele razy - u¿ywaj¹c coraz to innych "wstawek" z Twoich ró¿nych postów, ale po co? Wywo³ywa³o to bêdzie niezdrow¹ atmosferê na forum, a Ty i tak za ka¿dym razem z p³aczem bêdziesz pisa³ jaka to Ciê znowu krzywda spotka³a...

Tyle.

PHI
arteq ma racjĂŞ,a temat ktĂłry zaÂłozyÂłeÂś sam " rozmyÂłeÂś" wypisujÂąc nie uzasadnione skargi na Janusza,ktĂłry nota bene miaÂł racjĂŞ dajÂąc ci minusa.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2012, 21:05:15 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #1559 : Styczeń 12, 2012, 21:30:01 »

Cytat: east
Woda, zwÂłaszcza sÂłona,  ma sporÂą pojemnoœÌ informacyjnÂą (patrz homeopatia). I kiedy woda paruje, to caÂła informacja pozostaje w krysztaÂłach soli, jak wspomniaÂłem.

£zy s¹ s³one. Krystalizuj¹ siê w nich krzywda/ból lub szczêœcie/b³ogoœÌ oraz ca³a poœrednioœÌ
na skali przeÂżywania, doznaĂą, odczuĂŚ… duch wypÂłukuje z ciaÂła  esencjĂŞ… jak myÂślisz, po co?
Bo CIê kocha ? Ja nie wiem ,dr¿e na sam¹ myœl "PO CO ?" Ty siêgasz dalej ,znacznie dalej . Jakbym potrafi³ tam siêgn¹Ì, to bym odpowiedzia³. Mo¿e mi siê uda.... kto wie
. UÂśmiech


Cytat: east

Zatem DAR SOLI to jakby obdarowanie ,powierzenie zakodowanej ,cennej informacji. Przekazanie jej dalej i dbanie o to, by siĂŞ rozprzestrzeniaÂła nietkniĂŞta.

SĂłl, to silna kondensacja informacji, w takim stanie stĂŞÂżenia – ‘trucizna’.
Niekoniecznie trucizna. Dopiero roztwĂłr soli jest truciznÂą w niektĂłrych przypadkach. Sama sĂłl , to krysztaÂł do polizania MrugniĂŞcie "polizaĂŚ" wystarczy w stopniu wystarczajÂącym dla poznania.

Cytuj
Potrzebna jest woda (klucz dostêpu) z jej w³aœciwoœci¹ przemiany, by odczytaÌ, przyj¹Ì i podaÌ dalej.
JuÂż jako wartoœÌ, czysty DAR…
OczywiÂście TAK. Woda to czysty DAR. Jest jak taÂśma magnetofonowa - zgrywa informacjĂŞ i przenosi jÂą dalej - odtwarza ,kiedy jest to potrzebne. To jest wÂłaÂśnie DAR.

Chichot
Kwantowy klucz. Oby ten wÂłaÂściwy
 
Zapisane
janusz


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #1560 : Styczeń 12, 2012, 22:00:07 »

Szanowny Phi jeÂśli coÂś Pana ''Boli'' to nie znaczy, Âże wszyscy ''Solidarnie'' bĂŞdziemy razem, na tÂą samÂą mod³ê odczuwali ten sam ''bĂłl''. Cenzurowanie chrzeÂścijan i wrzucanie ich wszystkich do jednego ''worka'' peÂłnego destrukcyjnych, absurdalnych, ''nieÂświadomych bycia, naiwnych pajacykĂłw'', to wedÂług pana ''jedyna'', ''zdrowa'' i ''prawidÂłowa'' ocena sytuacji tej wiary. OczywiÂście ma Pan prawo do ''takich'' swoich poglÂądĂłw i definicji, ale rolÂą ''chohoÂła'' na tym forum jest i bĂŞdzie przeciwstawienie siĂŞ Âłamaniu wyznaczonych tutaj zasad i norm regulaminu. WiĂŞc proszĂŞ  nie pouczaĂŚ moderatorĂłw co majÂą a czego nie majÂą czyniĂŚ. JeÂśli PaĂąska ''swoboda'' wypowiedzi i misja kuriera przynoszÂącego ''uÂświadamiajÂące'' wiadomoÂści ma byĂŚ prowadzona w takim stylu jak dotychczas, czyli prowokowaniu i obraÂżaniu innych, to nie liczyÂłbym na ''CUD'' i natychmiastowÂą zmianĂŞ ''upodobaĂą'' wszystkich teraÂźniejszych i przyszÂłych moderatorĂłw.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2012, 22:15:33 wysłane przez janusz » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1561 : Styczeń 12, 2012, 22:19:15 »


£zy s¹ s³one. Krystalizuj¹ siê w nich krzywda/ból lub szczêœcie/b³ogoœÌ oraz ca³a poœrednioœÌ
na skali przeÂżywania, doznaĂą, odczuĂŚ… duch wypÂłukuje z ciaÂła  esencjĂŞ… jak myÂślisz, po co?

pÂłacz ponoĂŚ oczyszcza z toksyn, a Âłzy sÂą sÂłone- to takÂże katarsis dla duszy,-
za duÂżo soli Âźle, brak to pewna ÂśmierĂŚ.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1562 : Styczeń 12, 2012, 23:06:35 »

Wracamy do myÂśli przewodniej albo zamykam ten kram.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #1563 : Styczeń 13, 2012, 16:49:49 »

JesteÂście doprawdy zabawni z tymi projekcjami (janusz i arteq) - jak dzieci.


Cytuj
OczywiÂście ma Pan prawo do ''takich'' swoich poglÂądĂłw i definicji, ale rolÂą ''chohoÂła'' na tym forum jest i bĂŞdzie przeciwstawienie siĂŞ Âłamaniu wyznaczonych tutaj zasad i norm regulaminu.
Niestety widze tu lekkoœÌ w jego ³amaniu.

Przeciez gdyby chodzi³o na prawdê o jak¹œ wrazliwoœc czy delikatnoœÌ formy,
przy jednoczesnym zachowaniu sensu i znaczenia kwestii - to zamiast wlepiac mi jakies idiotyczne kije i marchewki czy inne karniaki i landrynki:

Po prostu zaproponowaÂłbyÂś jakies inne sformuÂłowanie, ktĂłre zachowa sens zjawiska - a nie spowoduje przewrazliwionych reakcji (zwÂłaszcza, Âże jak mĂłwisz-ÂświadomoÂśc zjawisk jest)


Ale Ty wolisz byĂŚ przedÂłuzeniem projekcji okreÂślonych userĂłw i wciskasz mi tĂŞ ciemnotĂŞ z uporem.
tu jest tendencja do nieustannego pouczania (dlatego odbicie tegoÂż Cie tak zabolaÂło).



WiĂŞc chodzi tu chyba raczej o istotĂŞ rzeczy  - nie o formĂŞ?

¯e jednak pewne mechanizmy maj¹ zostac g³êboko schowane i ukryte?

Kto z tego czerpie satysfakcjĂŞ? i inne korzyÂści?



 
Cytuj
Szanowny Phi jeœli coœ Pana ''Boli'' to nie znaczy, ¿e wszyscy ''Solidarnie'' bêdziemy razem, na t¹ sam¹ mod³ê odczuwali ten sam ''ból''
NajwyraÂźniej to Pana jednak coÂś  boli.
ÂŻe sie tak Pan tak nahalnie projektujesz z tym uczuciem na mojÂą skromnÂą osobĂŞ.

Najpierw przypisujesz mi jakies role - potem sam je oceniasz, podajesz w cudzys³ów - ale to twoja zabawa z wÂłasnÂą projekcjÂą -ze sobÂą samym     
..stad: jak dziecko.


Cytuj
Cenzurowanie chrzeÂścijan i wrzucanie ich wszystkich do jednego ''worka'' peÂłnego destrukcyjnych, absurdalnych...
..powiedzial CENZOR. PojechaÂłeÂś juÂż.

1.
;)180stopni wypaczenie i ewidentne kÂłamstwo, gdyÂż:
To nie ja moderujĂŞ to forum - wiĂŞc daruj sobie te kÂłamstwa i pomĂłwienia.

To JakieÂś absurdalne spocone, nĂŞdzne projekcje sÂą.
Lepiej wpierw poznaj, co myÂślĂŞ zanim podsumujesz,
bo sÂłabo mnie czytasz - i trafiasz kulÂą w pÂłot.

Nawet gdybym chciaÂł - to nie mam tu takiej opcji.   


Cytuj
Phi, lecisz straszn¹ hipokryzj¹. Opcjê "dosadnego wyra¿ania" rezerwujesz wy³¹cznie dla siebie, bo gdy ktoœ zechce wyraziÌ siê nieco dosadniej (lecz jeszcze du¿o l¿ej ni¿ Ty) nie zgadzaj¹c siê z prezentowanymi przez Ciebie pogl¹dami - to pierwszy lecisz z p³aczem na skargê.

Jak zwykle obracanie kota ogonem o 180 stopni.
To od arteq moÂżna siĂŞ tu uczyĂŚ instrumentalizacji modĂłw.
(nie wiem czy z pÂłaczem - bo aÂż takiego tupetu nie mam by projektowaĂŚ na ludzi
swoich marzen o tworzeniu ich stanĂłw emocjonalnych - uwazam to za ingerencjĂŞ.


PrĂłby sprowadzania mnie tu  do roli krnÂąbrnego dzieciaka,
przez osoby, ktĂłre uzurpujÂą sobie prawo do ustawiania i ingerencji we wszystko.
Cytuj
rozkapryszone dziecko z piaskownicy - stara siĂŞ robiĂŚ zÂłoÂśliwie innym dzieciom na przekĂłr, przezywa je, wyÂśmiewa

Sam fakt, ¿e poruszanie pewnych "politycznie niewygodnych/niepoprawnych" tematów traktuje siê jako z³oœliwoœÌ - jest ju¿ dostatecznie przejrzyst¹ informacja o stanie rzeczy.

Przypuszczam Âże fakty, mechanizmy, ktĂłre uwypuklam moÂżesz odbieraĂŚ jako zÂłoÂśliwe - ale to nie ja stworzyÂłem te mechanizmy i fakty.
Prawdopodobnie "zÂłoÂśliwy" jest tu moment konfrontacji z wypartÂą nieÂświadomoÂściÂą.
Ale nie mnie to oceniaĂŚ.


Cytuj
Ju¿ na tym forum da³em dowód, ¿e u¿ywaj¹c Twoich w³asnych s³ów i cytatów (zmieniaj¹c jedynie podmiot)
Sensy i znaczenia moich wypowiedzi to nie klocki lego. Manipulacje tego typu nie sa miarodajne, bo nie osi¹gn¹³œ ani razu odbicia sensu/znaczenia,
a jedynie odbicie jego wypaczenia.
Takimi matematycznymi operacjami pokazujesz jedynie wagĂŞ i skalĂŞ swojej ignorancji.
Ale NAIWNYCH pĂłki co - nie brakuje (wiĂŞc moÂżesz sobie pofolgowaĂŚ w tej konfiguracji).

W kaÂżdym razie: JeÂśli siĂŞ komuÂś zlewa w umyÂśle podmiot z przedmiotem a przedmiot z procesem - to juz nic nie poradzĂŞ.
Ale efekty takiej mgÂły emocjonalnej sÂą poza sfera mojej odpowiedzialnoÂści
i Âżadne projekcje tu nie pomogÂą.

(Informacje z planu 4-5-6-7 sprowadzone do planu 1-2-3 (w takim organiŸmie wyzwalaj¹ ró¿ne "nieznoœne" reakcje.. ale to sprawa wewnêtrzna Mrugniêcie

ProponujĂŞ osobom ktĂłre nie sÂą w stanie sie zdystansowaĂŚ do etykietek,
od ktĂłrych zaleÂży ich poczucie wartosci o wyluzowanie siĂŞ z tematu.
Bo i tak bĂŞda to pozory komunikacji czy dyskusji.


================================

A istota tematu siĂŞ wyÂłania ani-chybnie...


Cytat: east
Nie mylisz siê. Sol¹ siê p³aci³o kiedyœ by³ to œrodek wymiany dóbr. Mia³ wysok¹ wartoœÌ. St¹d od soli pochodzi s³owo "salary" - wynagrodzenie.
I rĂłwnieÂż ma to zwiÂązek z krystalizacjÂą, a wÂłaÂściwie, z tym, Âże krystalizujÂąc siĂŞ (po odparowaniu wody morskiej ) sĂłl w swojej krystalicznej sieci wiĂŞzi informacje, fotony pochodzÂące ze SÂłoĂąca.

Czyli temat ma zwiÂązek z wymianÂą dĂłbr.
CzĂŞsto sprowadzono to raczej do wymiaru
'podziaÂłu dĂłbr'  - a to juÂż spora rĂłznica.

Bo moim zdaniem 'wymiana' wiÂąze siĂŞ z przepÂływem - i poÂśrednio z proporcjonalnoÂściÂą tego procesu.
NapisaÂłes "Âśrodek wymiany"  (i to tez ma znaczenia potoczne/echo: waluta;
a z drugiej strony ..to w koùcu wci¹¿ ŒRODEK.

NiektĂłrzy mĂłwia Âże rozsypana sĂłl
(?zmarnowana sĂłl, ?zgubiona salary, ? niedoceniony dar, ?zaburzona nulifikacja )
 wró¿y k³ótnie, nieporozumienia
no ale nie 13 ego w piÂątek!

NajwyraÂźniej jest to zwiÂązane z NIEPROPORCJONALNOÂŚCIÂĄ.
Bo wyobraziĂŚ sobie moÂżna rozsypanÂą Salary .. w sensie rozmytÂą/nierĂłwnowaga/niePRO-PORCJONALNOÂŚC gotowa.








 


« Ostatnia zmiana: Styczeń 13, 2012, 17:27:52 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #1564 : Styczeń 13, 2012, 19:01:21 »

Uwielbiam ten watek , przynajmniej tutaj wiekszosc z Nas jest wreszcie soba ...

 Nie pomijajac oczywiscie mojej osoby . UÂśmiech UÂśmiech Chichot

Pozdrawiam serdecznie
 
 Chichot  MrugniĂŞcie

Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1565 : Styczeń 13, 2012, 19:03:53 »

Uwielbiam ten watek , przynajmniej tutaj wiekszosc z Nas jest wreszcie soba ...

 Nie pomijajac oczywiscie mojej osoby . UÂśmiech UÂśmiech Chichot

Pozdrawiam serdecznie
 
 Chichot  MrugniĂŞcie



DuÂży uÂśmiech
Tak, nale¿y jednak zauwa¿yÌ, ¿e w ka¿dym z w¹tków jesteœmy sob¹ bo zdecydowana wiêkszoœÌ tego tematu, to zlepek poprzenoszonych wiadomoœci.Mrugniêcie
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Laguna__
Gość
« Odpowiedz #1566 : Styczeń 13, 2012, 19:13:44 »



Tak, nale¿y jednak zauwa¿yÌ, ¿e w ka¿dym z w¹tków jesteœmy sob¹ bo zdecydowana wiêkszoœÌ tego tematu, to zlepek poprzenoszonych wiadomoœci.Mrugniêcie


 Oczywiscie masz racje Dariuszu.... Jest to zlepek wybiorczch postow , mysli , zainstanialych sprzecznosci miedzy forumowiczami.

Ale to swiadczy rowniez o tym jak czesto fryzjer mowi , ze jest inzynierem.
To nie jest nic zlosliwego z mojej strony , tylko taka przenosnia .

Dlatego dla mnie ten watek jest naprawde wartosciowa informacja, moze dlatego - ze z natury jestem obserwatorem ludzkich zachowan ....

Bardzo lubie ten watek  UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #1567 : Styczeń 13, 2012, 21:56:38 »

W pewnym momecie mojego zycia, musialam nauczyc sie obcego jezyka. Nie bylo to latwe, bo oprucz nauki musialam normalnie pracowac, aby utrzymac rodzine. Tak wiec na nauke na wygodnej kanapie nie bylo czasu, a obowiazki nie pozwalaly na odlozenie problemu na potem.
Wtedy zrozumialam ze  dobra znajomosc jezyka pozwala na rozny sposob wypowiedzenia  sie w danej sytuacji.

Wiem ze masz bardzo bogaty swoj jezyk i mozesz wypowiedziec sie na odpowiednim poziomie.
PHIRIOORI - jestes mlodym inteligentnym czlowiekiem. Obserwuje Twoje wypowiedzi i wlasnie czytalam tez ta twoja wypowiedz na ktora zareagowal
Janusz. Musze Ci przyznac ze zrobiles to perfekt, prosto z nozem w plecy, wypowiedz byla bardzo dosadnie wyrazona.
          Ja osobiscie tez jestem przeciwko takiemu tonowi, to co tu robimy powinno uczyc. W wiekszosci osob odwiedzajacych to forum sa osobami
ktore maja sie za rozwinietych duchowo. Czlowiek rozwiniety duchowo jest osoba bardzo skromna, jesli chce cos powiedziec , powinien to robic
w sposob ktory nie dotknie i nie obrazi nikogo. PHIRIOORI - to forum odwiedzaja tez bardzo mlodzi ludzie, ludzie ktorzy poznaja swoj swiat w ktorym zyja. Przychodza tu z roznych grup spolecznych , z roznych rodzin, sa ludzmi dojzewajacymi, a wiec swiat czesto stoi na glowie.  Tego typu wypowiedzi podlewaja bezyny do ognia. A przeciesz nie o to tu chodzi.

Mam nadzieje ze zrozumiales mnie, o co mi chodzi. Bywam tez na innych forach, na naszym forum panuje naprawde duza tolerancja.

Pozdrawiam serdecznie. Rafaela

« Ostatnia zmiana: Styczeń 13, 2012, 22:00:11 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1568 : Styczeń 13, 2012, 22:35:22 »

Rafaela.
Cytuj
Bywam tez na innych forach, na naszym forum panuje naprawde duza tolerancja.

W sprawach posiadanego zdania na ró¿ne tematy , tak zgadzam siĂŞ i tak byĂŚ powinno , powinna istnieĂŚ wolnoœÌ wypowiedzi  w tematach dyskutowanych.

Jednak w tematach , a nie chamskie , obrzydliwe i prymitywne lÂżenie osĂłb dyskutujÂących z wyciÂąganiem zasÂłyszanych jednym uchem opowieÂści  o  ich Âżyciu  osobistym i publikowanie ich   ( bez zgody) na forum.

To forum nie jest witrynÂą "plotka o innych..." i tego typu proceder powinien byĂŚ bez pardonowo  ukrĂłcony. Bowiem nie ,  o, tolerancji Âświadczy pobÂłaÂżanie i podsycanie takich dyskusji , a braku kultury i czĂŞsto braku moÂżliwoÂści odró¿niania rzeczy pozytywnych od negatywnych.

Tu prezentujÂą siĂŞ ludzie , ktĂłrzy uwaÂżajÂą siebie za rozwiniĂŞtych duchowo....  ale ,co znaczy dla nich ta fraza ? To widaĂŚ po temacie i sposobie dyskusji.

A , przecieÂż mamy rozmawiaĂŚ o ciekawych tematach , a nie obmawiaĂŚ   ludzi zabierajÂących w nich gÂłos.
JakoÂś niektĂłrzy jeszcze nie wyroÂśli z wizyt u maglarkowej  , nadal chcÂą jazgotaĂŚ jĂŞzykami w takt maglowej muzyki.

Nie wiem tylko czy to akurat wÂłaÂściwe miejsce?

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2012, 17:46:42 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1569 : Styczeń 13, 2012, 23:01:09 »

Powiem tak. NiewÂątpliwie macie racjĂŞ, Rafaelo i Kiaro. Ale ma jÂą rĂłwnieÂż Phirioori.

Problemem nie jest treœÌ wypowiedzi, ani nawet jej ton, ale to, co gnêbi ludzi.
A gnêbi ich wiele, ³¹cznie z religiami. I to zwichrowane psychiki, zawê¿one œwiadomoœci ludzkie
poprzez nadmiar upakowanych w mózgu dogmatów wszelakiej treœci wypaczaj¹ normalnoœÌ w relacjach.
Patrzenie poprzez pryzmat nabytych programĂłw, przekonaĂą nigdy nie bĂŞdzie neutralne.
JeÂśli kogoÂś coÂś gryzie, niech nie szuka na zewnÂątrz, tylko sprawdzi co we wÂłasnej mĂłzgownicy
(przepraszam za ten kolokwializm) siedzi. I z tym siĂŞ rozprawia, a nie z kimÂś, kto wyraÂża innÂą opcjĂŞ.

Dawno juÂż przestaÂły mnie denerwowaĂŚ czyjekolwiek wypowiedzi. Doceniam za to kunszt i humor
serwowane przez niektĂłrych. Nieraz siĂŞ szczerze uÂśmiaÂłam, gdy tymczasem ktoÂś inny dostawaÂł spazmĂłw.
Wszystko to kwestia dystansu do siebie i podejœcia do ¿ycia pó³ ¿artem, pó³ serio, gdy¿ nie widzê powodu,
by traktowaĂŚ je Âśmiertelnie powaÂżnie.
Wystarczy, Âże ono samo jest Âśmiertelne i wszystkim niesie jednakowe zakoĂączenie. 

Nie chcê przez to powiedzieÌ, ¿e lekkoœÌ ma znosiÌ odpowiedzialnoœÌ za w³asne s³owa i czyny.
Ona pozostaje i do nas naleÂży wywaÂżenie wyraÂżania siebie.
Czasami siebie samego moÂżemy skrzywdziĂŚ najbardziej. Ale to juÂż inne zagadnienie.   
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1570 : Styczeń 13, 2012, 23:23:32 »

Pozwolê sobie odnieœÌ siê do kilku wypowiedzi zas³yszanych w tym w¹tku.
przy jednoczesnym zachowaniu sensu i znaczenia kwestii - to zamiast wlepiac mi jakies idiotyczne kije i marchewki czy inne karniaki i landrynki
:]  Zabawne... bo nagle te "kije i marchewki" przestajÂą byĂŚ w Twojej ocenie idiotycznymi gdy... prosisz aby ich uÂżyto wobec innych uÂżytkownikĂłw, ktĂłrych wypowiedzi nie sÂą Tobie w smak.

Po prostu zaproponowaÂłbyÂś jakies inne sformuÂłowanie, ktĂłre zachowa sens zjawiska - a nie spowoduje przewrazliwionych reakcji (zwÂłaszcza, Âże jak mĂłwisz-ÂświadomoÂśc zjawisk jest)
Jak wyÂżej. Twoje reakcje wedÂług Ciebie sÂą jak najbardziej dopuszczalne i uzasadnione, natomiast innych - w szczegĂłlnoÂści gdy dotyczÂą Ciebie - z definicji majÂą staĂŚ siĂŞ przewraÂżliwionymi.

Ale Ty wolisz byĂŚ przedÂłuzeniem projekcji okreÂślonych userĂłw i wciskasz mi tĂŞ ciemnotĂŞ z uporem.
AleÂż to czysta manipulacja (ale na niskim poziomie) - prĂłba wywarcia wpÂływu na danÂą osobĂŞ aby poczuÂła siĂŞ "winnÂą" i przychyliÂła do zdania autora "oceny".

ÂŻe sie tak Pan tak nahalnie projektujesz z tym uczuciem na mojÂą skromnÂą osobĂŞ.
Kolejna manipulacja - Phi, przecieÂż Ty nigdy i ani na chwilĂŞ nie traktowaÂłeÂś siebie jako skromnÂą osobĂŞ - to raz. Co do projektowania - przecieÂż to wÂłaÂśnie Ty uporczywie projektujesz wÂłasne "widzi mi siĂŞ" na chrzeÂścijan/katolikĂłw opisujÂąc ich jako pajacĂłw, marionetki, pasoÂżyty...

(nie wiem czy z pÂłaczem - bo aÂż takiego tupetu nie mam by projektowaĂŚ na ludzi swoich marzen o tworzeniu ich stanĂłw emocjonalnych - uwazam to za ingerencjĂŞ.
Ale¿ tak - patrz powy¿ej. I za ka¿dym razem z p³aczem. Ciê¿ko mi szanowaÌ osoby które w "starciach" nie pozwalaj¹ u¿ywaÌ obu stronom tych samych œrodków, zalatuje mi to tchórzliwoœci¹, ewentualnie dziecinad¹. Coœ na wzór okolicznoœci pojedynku Cezara z Maximusem z "Gladiatorze". I ta zaskoczona mina Cezara, gdy pomimo swoich intryg i oszustw... przegrywa. Przegrywa, bo nie za nim sta³a prawda i uczciwoœÌ.

PrĂłby sprowadzania mnie tu  do roli krnÂąbrnego dzieciaka, przez osoby, ktĂłre uzurpujÂą sobie prawo do ustawiania i ingerencji we wszystko.
Dla mnie to idealne, obrazowe porĂłwnanie. I nie ma ciÂągot do ingerencji we wszystko, mam natomiast prawo do wyraÂżania wÂłasnego zdania, byle z minimum przyzwoitoÂści, z czego akurat korzystam.

Sam fakt, ¿e poruszanie pewnych "politycznie niewygodnych/niepoprawnych" tematów traktuje siê jako z³oœliwoœÌ - jest ju¿ dostatecznie przejrzyst¹ informacja o stanie rzeczy.
Kolejna próba manipulacji. Otó¿ nie traktujê - i u modów tak¿e tego nie zauwa¿y³em - jako z³oœliwoœÌ g³osów krytycznych jak to sugerujesz, ba - sam je wypowiadam w temacie dotycz¹cych KRK/KK, wiêc zarzuty s¹ ca³kowicie chybione. Ty natomiast permanentnie mylisz mo¿liwoœÌ/wolnoœÌ wypowiedzi na dany temat z l¿eniem/wyzwiskami/pomówieniami. Wiele razy wypowiada³eœ krytyczne zdanie odnoœnie katolików i nikt nie mia³ nic przeciwko temu a¿ do chwili gdy wbiega³eœ na pole wulgaryzmów, l¿enia czy pomówieù.
JeÂżeli juÂż masz takie ciÂśnienia, Âże zamiast dyskusji na argumenty musisz - zapewne celem upuszczenia pary - siĂŞgn¹Ì po wulgaryzmy to po prostu licz siĂŞ z konsekwencjami i tyle, a nie lamentuj i nie pÂłacz potem.  

Przypuszczam Âże fakty, mechanizmy, ktĂłre uwypuklam moÂżesz odbieraĂŚ jako zÂłoÂśliwe - ale to nie ja stworzyÂłem te mechanizmy i fakty.
Prawdopodobnie "zÂłoÂśliwy" jest tu moment konfrontacji z wypartÂą nieÂświadomoÂściÂą.
Ale nie mnie to oceniaĂŚ.
Kolejna manipulacja. Niby piszesz, Âże " nie Ci to oceniaĂŚ" ale wczeÂśniej dokonujesz takowej oceny. Hipokryzja.

Cytuj
Ju¿ na tym forum da³em dowód, ¿e u¿ywaj¹c Twoich w³asnych s³ów i cytatów (zmieniaj¹c jedynie podmiot)
Sensy i znaczenia moich wypowiedzi to nie klocki lego. Manipulacje tego typu nie sa miarodajne, bo nie osi¹gn¹³œ ani razu odbicia sensu/znaczenia, a jedynie odbicie jego wypaczenia.
[...]
W kaÂżdym razie: JeÂśli siĂŞ komuÂś zlewa w umyÂśle podmiot z przedmiotem a przedmiot z procesem- to juz nic nie poradzĂŞ.
Ale efekty takiej mgÂły emocjonalnej sÂą poza sfera mojej odpowiedzialnoÂści i Âżadne projekcje tu nie pomogÂą.

Nieprawda, nic mi siĂŞ nie myli. W celu wÂłaÂśnie uzmysÂłowienia Twoich zabiegĂłw raczyÂłem zastÂąpiĂŚ sÂłowo zdaje siĂŞ "katolikĂłw" na inne, o ile pamiĂŞtam "zwolennikĂłw pch". Wtedy poniekÂąd z automatu sÂłowa z Twojego postu ktĂłre "przesadziÂłem" do swojego zostaÂły uznane za obelÂżywe - zdaniem kilku forumowiczĂłw. OczywiÂście mieli racjĂŞ, zauwaÂżyÂłem jedynie wtedy, Âże jakoÂś dziwnie "nie dostrzegli" obelÂżywoÂści gdy Ty uÂżywaÂłeÂś tych samych sformuÂłowaĂą do katolikĂłw. I kiedy dostaÂłem za ich uÂżycie minusa nie biadoliÂłem i nie pÂłakaÂłem jak Ty.

Do postu Kiary ma³e odniesienie. Nie zauwa¿y³em aby cz³owiek uczciwy ba³ siê dyskusji na temat jego czynów i zachowania, na temat jego wiarygodnoœci. Natomiast wielokrotnie widzia³em gdy ktoœ podnosi³ larum w tym temacie gdy mia³o wyjœÌ na jaw jego prawdziwe oblicze, czyny - oczywiœcie zgo³a odmienne od tych deklarowanych dla potrzeb "idealnego wizerunku. Wtedy czêsto odpowiednio wczeœniej stara³ siê torpedowaÌ pewne tematy dyskusji, czy te¿ ich kierunek.



Ptaku, uÂśmiaÂłem siĂŞ serdecznie i jakoÂś nie do koĂąca wierzĂŞ w to co napisaÂłaÂś - nie we wszystkich sytuacjach tak to wyglÂąda. PoniewaÂż pomimo zapewnieĂą, Âże nic CiĂŞ nie dotyka, nie draÂżni - zaobserwowaÂłem wiele z Twoich wypowiedzi, ktĂłrym jednak bliÂżej byÂło do spazmĂłw niÂż przyglÂądania siĂŞ z dystansem. Posty te dotyczyÂły wymiany zdaĂą z KiarÂą. Jakby co to mogĂŞ "przypomnieĂŚ" ktĂłre sÂą dosyĂŚ emocjonalnymi. Zapewne wtedy usÂłyszĂŞ, Âże po prostu wypowiadaÂłaÂś swoje zdanie - ok, byĂŚ moÂże, ale jednak forma tej wypowiedzi byÂła mocno emocjonalna.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 13, 2012, 23:28:34 wysłane przez arteq » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1571 : Styczeń 13, 2012, 23:35:45 »

Ptaku aleÂż naleÂży i trzeba dyskutowaĂŚ o uzaleÂżnieniach przez religie , jest to prawie dwu tysiÂąc letni akt manipulacji ludzkÂą ÂświadomoÂściÂą , ludzkimi uczuciami , zniewalanie ich strachem.

Ale nie ma potrzeby personalnie ubliÂżaĂŚ komuÂś kto wybraÂł opcjĂŞ przynaleÂżnoÂści do tego grona , jego wola.
Odkrywanie oszustw to jedno a zniewaÂżanie ludzi to drugie.

Pierwsza sprawa to forum nie jest miejscem rozliczania nikogo z jego Âżycia.
A druga sprawa jeÂżeli juÂż siĂŞ chce takie rzeczy robiĂŚ trzeba mieĂŚ na nie dowody  , a nie zwidy chorej wyobraÂźni nie potrafiÂącej odró¿niaĂŚ nawet swoich czynĂłw.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #1572 : Styczeń 13, 2012, 23:45:15 »

Wed³ug mnie, bardzo wa¿nym jest obserwacja czyjegoœ postêpowania/zachowania tytu³em weryfikacji "prawd", w przypadku gdy permanentnie i usilnie chce nam je z jakiegoœ powodu przekazaÌ. Weryfikacja taka pomo¿e nam unikn¹Ì ewentualnych oszustów i wiary w k³amstwa.
Co do mo¿liwoœci i powinnoœci forum - otó¿ mamy prawo staraÌ siê "rozliczaÌ" osobê z wypowiedzianych zapewnieù na tym forum na którym takowe pad³y.

Osobiœcie nie wyobra¿am sobie aby wierzyÌ osobie która mówi jedno, a robi co innego. A jak siê przekonaÌ czy dana osoba a TYM SAMYM JEJ S£OWA s¹ prawdziwe? Ano w³aœnie przygl¹daj¹c siê jej codziennym zachowaniom. Co ma byÌ w tym z³ego, nieodpowiedniego? To tak jakbym siê oburzy³ na osobê która prosi mnie o referencje maj¹ce potwierdziÌ, ¿e jestem w stanie dane zadanie wykonaÌ rzetelnie. Przecie¿ w takim przypadku sam dawa³bym takowe, ba - namawia³ aby skonsultowa³a siê z moimi poprzednimi klientami. Natomiast, oczywistym jest, ¿e unika³bym tego jak ognia gdyby moje realizacje by³y w op³akanym stanie, a klienci zwyczajnie naci¹gniêci. Wtedy stara³bym siê wszelkimi sposobami odwieœÌ j¹ od tego...
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1573 : Styczeń 13, 2012, 23:55:27 »

Referencje s¹ wiarygodne gdy osoba wystawiaj¹ca je jest wiarygodna , gdy ma ona problem z odró¿nianiem w³asnych czynów œmieszne staje siê traktowanie powa¿ne zdania takiego kogoœ. A osoba która to zawziêcie promuje i propaguje ma identyczny problem z weryfikacj¹.

PomijajÂąc iÂż to nie jest witryna do oceniania ludzi ,  a do dyskusji o tematach  interesujÂących ich.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 13, 2012, 23:56:31 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1574 : Styczeń 14, 2012, 00:22:37 »

Cytat: Arteg
Ptaku, uÂśmiaÂłem siĂŞ serdecznie i jakoÂś nie do koĂąca wierzĂŞ w to co napisaÂłaÂś - nie we wszystkich sytuacjach tak to wyglÂąda. PoniewaÂż pomimo zapewnieĂą, Âże nic CiĂŞ nie dotyka, nie draÂżni - zaobserwowaÂłem wiele z Twoich wypowiedzi, ktĂłrym jednak bliÂżej byÂło do spazmĂłw niÂż przyglÂądania siĂŞ z dystansem. Posty te dotyczyÂły wymiany zdaĂą z KiarÂą. Jakby co to mogĂŞ "przypomnieĂŚ" ktĂłre sÂą dosyĂŚ emocjonalnymi. Zapewne wtedy usÂłyszĂŞ, Âże po prostu wypowiadaÂłaÂś swoje zdanie - ok, byĂŚ moÂże, ale jednak forma tej wypowiedzi byÂła mocno emocjonalna.

Artqu, to fajnie, Âże siĂŞ uÂśmiaÂłeÂś, zyskaÂłeÂś na zdrowiu.  MrugniĂŞcie Co do niewiary, masz do niej prawo.
Fakt, ostatnia odpadÂła od moich "spazmĂłw" Kiara. I przyznajĂŞ, czĂŞsto rozmowa z niÂą
miaÂła znamiona sporej emocjonalnoÂści, chociaÂż nie zawsze emocje byÂły. Raczej rzadziej niÂż czĂŞÂściej.
A Âże ktoÂś postronny mĂłgÂł to tak odbieraĂŚ, nic na to nie poradzĂŞ. Wszystko jest ostatecznie
przepuszczane przez osobisty czytnik. 

DuÂżo wczeÂśniej, np. moje rozmowy z koliberkiem brane byÂły za ostre sprzeczki,
gdy tymczasem my Âświetnie bawiÂłyÂśmy siĂŞ sÂłowem. Jednak nie zawsze byÂła zabawa, czasami leciaÂły i piĂłra.
NajwaÂżniejsze jednak, Âże po kaÂżdym "darciu pierza" potrafiÂłybyÂśmy spojrzeĂŚ na siebie z dystansem
i nie gromadziĂŚ ÂżalĂłw czy urazĂłw.
Wszelkie takie wyskoki wzbogacajÂą w wiedzĂŞ o sobie, gdy potrafi siĂŞ puÂściĂŚ wolno to, co trzymaÂło. 

------------------------

Kiaro, oczywiÂście, Âże personalnie nie powinno siĂŞ nikomu ubliÂżaĂŚ, ale rĂłwnieÂż
nie powinno siĂŞ personalnie braĂŚ do siebie treÂści odnoszÂących siĂŞ do danego zjawiska czy nie/prawidÂłowoÂści.
CzĂŞsto nietolerancja i wÂłasne uwarunkowania prĂłbujÂą wymuszaĂŚ taki lub inny styl wypowiedzi u innych.
Bo czyjeÂś ego czuje siĂŞ uraÂżone z powodu targniĂŞcia siĂŞ na jego ÂświĂŞte dogmaty, co burzy faÂłszywÂą toÂżsamoœÌ. 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2012, 00:28:18 wysłane przez ptak » Zapisane
Strony: 1 ... 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 [63] 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 ... 78 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.046 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 x22-team ostwalia watahaslonecznychcieni maho