WyraÂź siebie!

[Kiara]

ARIOWIE - rasa ludzka

ARIANIE - rasa ludzka.

Lady.

Ty szacowna Cyganeczko--m

Aryan jest byl i bedzie gotowy do nauk. A "inni" albo uznaja wyzszosc, albo trzepia jk. Tak jak Ty.

ARYAN[/b].... http://pl.wikipedia.org/wiki/Aryan_Brotherhood

Wypada wiedzieĂŚ o czym siĂŞ pisze , co siĂŞ chce zacytowaĂŚ.

Kiara


ps. Dodam tylko...  Bez problemu moÂżna byĂŚ rĂłwnoczeÂśnie ÂŻydĂłwkÂą i CygankÂą , dlaczego? Sekrety rodowe.

[east]

kiedy...? gdy Nibiru przyleci??? 

Wtedy, gdy klapki z oczu (i nie tylko) opadnÂą

[PrzebiÂśnieg]

A jak opadnÂą i rĂŞce

[chanell]

A jak opadnÂą i rĂŞce

Przebisiegu mi juÂż opadÂły !

 Drogie panie przywoÂłujĂŞ was do porzÂądku.Od k³ótni i wymiany zdaĂą  nie na temat, jest odpowiedni wÂątek pt; " wyraÂź siebie "
F.Lady co to insynuacje z ÂŻydami i Cyganami.JesteÂś uprzedzona do tych nacji? na naszym forum nie tolerujemy rasizmu.

Bardzo uprzejmie proszĂŞ wszystkich  o powrĂłt do tematu.MoÂżecie zadawaĂŚ pytania do KapÂłana718 .on tu zaglÂąda  i czyta

[Fair Lady]

Sugerujesz mi kobieto rasizm? To jest forum niezalezne jak nazwa wskazuje a nie pralnia danych.
Slowo Cygan czy Zyd widac kojarzy sie Tobie z czyms gorszym.
Wypraszam sobie ciagle ataki na moja osobe i tym razem przywoluje Ciebie do rozsadku.

[chanell]

Sugerujesz mi kobieto rasizm? To jest forum niezalezne jak nazwa wskazuje a nie pralnia danych.
Slowo Cygan czy Zyd widac kojarzy sie Tobie z czyms gorszym.
Wypraszam sobie ciagle ataki na moja osobe i tym razem przywoluje Ciebie do rozsadku.

Nic ci nie sugerujê kobieto ,takie wnioski mozna wysun¹Ì z twoich postów.Wcale ciê nie atakujê ,zwracam tylko grzecznie uwagê.Dalej nie dyskutujê bo bardzo nie lubiê tego w¹tku. Do poklikania w innych, pa

[Fair Lady]

A dlaczego nie lubisz tego watku?

Wyrazam siebie. Wlasnie zaczelam wpisywac na tamtym watku, bo mnie tytul zainspirowal.
Nawet niezle byloby tak "Pytania do Bogini Fair Lady cdn."

[arteq]

Wypada wiedzieĂŚ o czym siĂŞ pisze , co siĂŞ chce zacytowaĂŚ.

racja, jak np. o niepokalanym poczĂŞciu...

na naszym forum nie tolerujemy rasizmu.

chyba, Âże wobec katolikĂłw - tutaj masz najwiĂŞkszy margines "bezpieczeĂąstwa" do pouÂżywania sobie :]

W kwestii formalnej to chyba wÂątek "pytania do ... 718" jest wyjÂątkiem na tym forum od pewnej zasady - bo podobno nie piszemy/zakÂładamy wÂątkĂłw o forumowiczu.

Lady, Kiara co jakiœ czas - gdy spada jej poczucie "ogl¹dalnoœci" na tym forum (bo na jej i 718 forum wynosi ono czêœÌ promila - i to jest rzeczywisty wskaŸnik zainteresowania jej wywodami) odgrzewa w¹tki na si³ê, ba - sama zadaje sobie pytania i na nie odpowiada i budzi to zdziwienie u¿ytkowników bo odpowiada na pytania których oni jej nie zadali. Ale - ale, dla równowagi czêsto unika odpowiedzi na pytania kierowane œciœle do niej... ot taki szutnik :]

[nagumulululi]

Proponuje nie wtracac sie do konfliktu dwoch Pan.

To modelowy konfilkt psycholigiczny na podstawie ktorego mozna robic doskonale obserwacje i charakterystyki.

Pierwsz kobieta, Kiara: jak wszyscy podejrzewaja identyfikuje sie z zydami i cyganami, zapewne wygladem moze przypoinac przedstawiciela tych ras. Reprezntuje sily zniewolonych, wierzy w sily nadprzyrodzone, narcystycznie upaja sie swoja moca prorocza i sila magii, liczy na nowe czasy ktore nadejda i pod plaszczykiem milosci wciaz ma nadzieje na odzyskanie wladzy, ktore w jej mniemaniu zostala jej odebrana niesprawiedliwie. Kto wie, moze jej dusza tkwi tam w studni przeznaczenia gdzies w mrocznej jaskini gory Slezy? Jednakze w kontrascie co najwaznisze - sercem jej motywacji jest platoniczna milosc do blondynow, wlasciwie wojownikow o bialych wlosach z duzym mieczem, jako wyzwoliscieli tego swiata.

Druga Pani: wrecz przeciwnie, ma watpliwosci co istnienia swiata magii, jest przekonan o wyzszosci technologii, ufa wyznawcom new age dlatego ze wszystko staraja sie wyjasnic racjonalnie, wie ze posiada wladze , gardzi brudasami poniewaz wydaj sie jej nosicielami grzechu i dlategozostali skazani na pieklo, wydaje jej sie ze reprezentuje wyzsza rase, uwielbia mity ilegendy ale w kontrascie do tego marzy w zasciszu o romantycznym kochanku o sniadej karnacji, ktory przekonalby ja o istnieniu swiata magii.

jak sie podoba charakterysyka? ))).

[Kiara]

Marna rzec moÂżna i nie prawdziwa  w pochodzeniu etnicznym pudÂło. Nie podobajÂą mi siĂŞ blondyni , nigdy w nich nie gustowaÂłam. Jednak priorytet ma dla mnie osobowoœÌ CzÂłowieka , a nie jego wyglÂąd.
TechnikĂŞ i technologie traktuje jako pomoc CzÂłowiekowi,  waÂżne ale nie  waÂżniejsze od niego. W magiĂŞ nie wierzĂŞ , w moc myÂśli Ludzkiej tak! Z niej pÂłynie energia , ona napĂŞdza dziaÂłanie.
Nie interesuje mnie inna w³adza jak nad swoimi s³aboœciami , to tak! A nawet bardzo, tak! Czy ktoœ mi coœ odebra³? Jak to zrobi³ i dlaczego? Nad tym warto siê zastanowiÌ... ja tego tak nie traktujê , moje doœwiadczenia ¿yciowe traktujê jako drogê rozwoju osobistego i zwiêkszanie mocy. Po co mi to? w ten sposób realizujê moje marzenia ,ale nie s¹ nimi ni w³adza ni majêtnoœÌ ni autorytety.
Nikt nie moÂże wyzwoliĂŚ tego Âświata, bowiem on koĂączy juÂż swojÂą karierĂŞ jako miejsce nauki rozwoju LudzkoÂści. Szkoda czasu i energii nawet na myÂślenie o tym.
Ale , lepsza taka zabawna  analiza niÂż jakieÂś awanturki , moÂżna siĂŞ poÂśmiaĂŚ.

dziĂŞkuje


Kiara

[PrzebiÂśnieg]

nagumulululi

jak sie podoba charakterysyka? UÂśmiech))).

Szacowny nagumulululi utrafiÂł w sedno
Nie chodzi mi o charakterystykĂŞ tylko o sprawdzenie dystansu do siebie (akceptacje siebie)
JeÂżeli czÂłowiek zaakceptowaÂł siebie powolutku siĂŞ zmienia, zamienia rozwija - oczywiÂście moim skromnym zdaniem
Ja np dawno przestaÂłem siĂŞ obraÂżaĂŚ jak ktoÂś Âśmiej siĂŞ z mojego brzucha, ktĂłry pozwoliÂłem sobie nazwaĂŚ Âśmietnikiem
to pa
PS
Jak by byÂło moÂżna i potrzeba to ja mogĂŞ reprezentowaĂŚ puszystych

[Fair Lady]

cyt Kiara

W magiĂŞ nie wierzĂŞ ,

hmmm, to po co pytania do ... zwyklego uzytkownika...? A moze "rozkaz" z wyzszego pudeleczka niz mysl i szkielko medrca moze przeleciec...

nagumululi - niezle kombinujesz, ale ja facetow nie dziele na blondynow, rudych^^ czy ciemnowlosych.
Fajniejszy wygrywa i tyle. Tylko, ze ten najfajniejszy jest tym, ktory ODWZAJEMNIA uczucia, i pragnie rozwoju jednostki, a nie tylko sluzenia wg "automatycznej centralki sterowniczej"

 

edit:

arteq
mysle, ze my to juz od dawna wiemy, ale tu jest wlasnie problem analogii //czlowiek-maszyna//

odgrzewa w¹tki na si³ê

Co do "zupy spod lawy:) to chanell robi to od dawna, ale widac ma tu wieksze prawa, gdyz jest NAD-uzytkownikiem

[arteq]

Proponuje nie wtracac sie do konfliktu dwoch Pan.

Alez nie wtrÂącam siĂŞ do konfliktu, skromnie tylko zauwaÂżyÂłem, ze to co tak dobitnie Kiara raczy krytykowaĂŚ jest w wielu wypadkach jej domenÂą.

Ponadto swojÂą "charakterystykÂą" nieco popychaÂłeÂś obie strony do dalszej aktywnoÂści - ot takie trÂącanie patykiem ÂżyjÂątka ktĂłre chwilowo nie chce siĂŞ poruszaĂŚ...

jak sie podoba charakterysyka? ))).

Jak mam byĂŚ szczery to raczej Âśrednia - niezbyt trafna, mĂŞtna i ogĂłlnikowa...

[nagumulululi]

Proponuje nie wtracac sie do konfliktu dwoch Pan.

Alez nie wtrÂącam siĂŞ do konfliktu, skromnie tylko zauwaÂżyÂłem, ze to co tak dobitnie Kiara raczy krytykowaĂŚ jest w wielu wypadkach jej domenÂą.

Ponadto swojÂą "charakterystykÂą" nieco popychaÂłeÂś obie strony do dalszej aktywnoÂści - ot takie trÂącanie patykiem ÂżyjÂątka ktĂłre chwilowo nie chce siĂŞ poruszaĂŚ...

jak sie podoba charakterysyka? ))).

Jak mam byĂŚ szczery to raczej Âśrednia - niezbyt trafna, mĂŞtna i ogĂłlnikowa...

Odnosnie char. Kiary to zgoda, nie bede tu wrzucal wywazonej charakterystyki aby nie powodowac nastepnej pyskowki, troche podkolorowalem. Jednak celem charakterystyki byloa nakkreslenie konfliktu oraz zwiazku tych Pan ze soba poprzez kompleks sprzecznosci a zarazem komplementarnosci - the one. Jedno bez drugiego zyc nie moze, choc wzajmenie sie zwalcza, to wlasnie definicja czlowieka, blizniaka. Moze sam cos skrobniesz, charakterystyka konfliktu ...

[Fair Lady]

Z mojej strony problemu nie ma, nie bylo i nie sadze, aby zaistnial. Jestem tu relatywnie nowym uzytkownikiem, a K. uznanym kompanem, wiec "blizsza koszula cialu".
Z punktu widzenia ludzkiego, to Kiara uzywala czesto obrazliwych zwrotow w stosunku do mnie (mozna sprawdzic!). Ja tylko raz jej wytknelam, ze uzywa zlych koncowek polskiej deklinacji, a czy jest Zydowka, Cyganka, czy nawet dywanem perskim albo krolowa Madagaskaru to mnie nie specjalnie obchodzi.°°

[janusz]

Uprzejmnie proszĂŞ szanownych forumowiczĂłw o uspokojenie swoich niezbyt dobrych emocji. Zwracam uwagĂŞ na to, Âże obowiÂązujÂący tutaj regulamin nadal istnieje. SzczegĂłlnie obraÂżanie i lekcewaÂżenie moderatorĂłw przypominajÂących o w/w nie jest mile widziane. TroszkĂŞ wiĂŞcej wyrozumiaÂłoÂści wobec innych nikomu nie zaszkodzi a raczej pomoÂże.

[Fair Lady]

Kalemu ukrasc krowe = grzech
Kali ukrasc krowe = nie-grzech

Janusz wyraz sie jasniej, bo "niezbyt dobre emocje" to chyba malo.

[PrzebiÂśnieg]

Ja ja ja wyjaÂśniĂŞ dobrze
Schowaj szable do pochwy szacowna Fair Lady
Fajny jestem i lubiĂŞ zawody o ile nie jest to bieganie, albo wspinaczka ale np picie piwka

[arteq]

Moze sam cos skrobniesz, charakterystyka konfliktu ...

SpowodowaÂłoby to tylko kolejne podniesienie ciÂśnienia... wiĂŞc zrezygnujĂŞ.

[PHIRIOORI]

Weryfikacja modow polegajaca na wyrzucaniu tekstow im niezrozumialych

To najsÂłabsze ogniwo tegoÂż forum.

le nie znaczy to, ¿e umieszczenie samego obrazka wszystko ka¿demu z nas wyjaœni. Ma³y opis troszkê ''tajemnic'' ogó³owi przybli¿y i nie widzê w tym powodu do d¹sania siê.

powĂłd jest. A to dlatego, Âże czasami sens wypowiedzi zamyka siĂŞ w wiĂŞcej niÂż jednym poÂście.
Nie zawsze kazdy ma okazjĂŞ za jednym zamachem przedstawiĂŚ to co ma do pokazania.
A Wy po prostu rwiecie sensy i znaczenia czĂŞsto.

Od jesieni zeszÂłego roku odpusciÂłem sobie wyartykuÂłowanie wielu dosyĂŚ kluczowych informacji,
ktĂłre zaÂświadczajÂą  zjawiskach czasem doœÌ trudno uchwytnych. A sam fakt ich dookreÂślenia otwiera dostĂŞp do oczywistoÂści, ktĂłre po prostu sÂą skuteczne, sa pozazyczeniowymi faktami
tj z ich jednoznacznoÂści wypÂływajÂą dalsze nastĂŞpstwa.

[arteq]

Od jesieni zeszÂłego roku odpusciÂłem sobie wyartykuÂłowanie wielu dosyĂŚ kluczowych informacji,
ktĂłre zaÂświadczajÂą  zjawiskach czasem doœÌ trudno uchwytnych.

Zobacz, i pomimo tego, ¿e ludzie s¹ ubo¿si o jak¿e niesamowit¹ wiedzê któr¹ nie raczy³eœ siê z nimi podzieliÌ... œwiat istnieje nadal, ludzie siê œmiej¹, ba - idê o zak³ad, ze lwia czêœÌ nie odczu³a jakiejkolwiek zmiany...

Stanowczo przeceniasz siebie oraz znaczenie/wagĂŞ swoich wywodĂłw. Cyklicznie popÂłakujesz na forum jak to Ci Âźle, jak modzi nic nie rozumiejÂą, Âże uwziĂŞli siĂŞ na Ciebie czy teÂż, Âże niegodnim Twoich nauk...
Twoje - po¿al siê Bo¿e - poszukiwania ukrytych znaczeù wyrazów s¹ po prostu ¿a³osne, nie maj¹ nic wspólnego ze s³owotwórstwem czy tez etymologi¹ - nic, ot na si³ê przycinasz puzzle - oczywiœcie mo¿na mi nie wierzyÌ i skonsultowaÌ siê z pierwszym lepszym jêzykoznawc¹ albo i ca³ym ich stadem, gor¹co zachêcam - potwierdz¹. Jedne co uprawiasz to standardowe brniêcie w niejasnoœÌ celem stworzenia poczucia g³êbi... jak zabawa w nowe szaty cesarza - ileœ tam osób przytakuje Ci aby nie daÌ po sobie poznaÌ, ¿e ich "oœwiecenie" i "rozeznanie" jest... wydmuszk¹. Zapewniasz nas wprost jak i pomiêdzy wierszami jaki to jesteœ wyj¹tkowy, co Ty nie wiesz i nie potrafisz, ale gdy powie siê "sprawdzam" - uciekasz i fukasz - jakie¿ to typowe. Jesteœ tchórzem Phi, bo wykorzystasz ka¿d¹ sposobnoœÌ aby upuœciÌ ¿ó³ci i nienawiœci poprzez wulgaryzmy i chamskie epitety w stosunku do znienawidzonych osób - najczêœciej katolików, ale... tak pokrzykujesz zza p³otu, z bezpiecznej dla siebie odleg³oœci - i z³apany za rêkê w³aœnie tchórzliwie siê miotasz, chowasz za dupochrony, ¿e coœ innego mia³eœ na myœli, ¿e to nie do nich... Albo jak ktoœ ju¿ mocno zniecierpliwiony odp³aci Ci piêknym za nadobne krzyczysz: ³olaboga, bij¹.
Jak juÂż poobdzieraĂŚ te wszystkie maski, zasÂłony ukazuje nam siĂŞ biedny, zakompleksiony chÂłopczyk ÂśniÂący sen o swojej wielkoÂści...

ObyÂś dorĂłsÂł, ÂżyÂł dÂługo i szczĂŞÂśliwie, ÂżyczĂŞ powodzenia, i pomodlĂŞ siĂŞ o to, zamiast odgryzaĂŚ siĂŞ.

[Fair Lady]

arteq

Zobacz, i pomimo tego, ¿e ludzie s¹ ubo¿si o jak¿e niesamowit¹ wiedzê któr¹ nie raczy³eœ siê z nimi podzieliÌ... œwiat istnieje nadal, ludzie siê œmiej¹, ba - idê o zak³ad, ze lwia czêœÌ nie odczu³a jakiejkolwiek zmiany...

Swietnie! Brawo! Przejales stery. Wypowiadasz sie w imie ludzkosci, bo tak uwazasz za sluszne, ale moze tak w istocie nie jest. Trudno zmienic wstecz, czym skorupka za mlodu tym etc. etc.

[greta]

Krociotki tekst z Paulo Coelho "Walkirie",wydaje mi sie na temat.Jezeli nie,to warto chociaz go przeczytac.

"W "Braciach Karamazow"Dostojewski opowiada historie Wielkiego Inkwizytora,ktora przekazuje tu wlasnymi slowami:
   W czasie przesladowan religijnych w Sewilli,kiedy wszyscy majacy inne zdanie niz oficjalnie gloszone przez Kosciol trafiali do iezien i gineli na stosie,sam Chrystus zstapil na ziemie i zmieszal sie z tlumem.Wielki Inkwizytor wypatrzyl Jezusa i kazal go aresztowac.
   W nocy schodzi do celi,w ktorej trzymaja Jezusa.Pyta wieznia,dlaczeo postanowil wrocic wlasnie teraz."Przeszkadzasz nam",rzecze."Twoje idee byly bardzo piekne,ale tylko nam udaje sie je zastosowac w praktyce.Moze w przyszlosci Inkwizycja zostanie surowo oceniona",argumentuje,"ale teraz jest niezbedna i doskonale spelnia postawione przed nia zadania.Po co gadac o pokoju,kiedy w ludzkich sercach trwa bezustannie wojna?Po co mowic o lepszym swiecie,skoro ludzkie serca przepelnia nienawisc?Nie warto poswiecac zycia w imie ludzkosci pograzonej wciaz w poczuciu winy.Mowiles,ze wszyscy ludzie sa rowni,ze maja w sobie boskie swiatlo,ale zapomniales o tym,ze sa tez bardzo zagubieni i potrzebuja przywodztwa.Nie przeszkadzaj nam w pracy i wynos sie stad",konczy swoj wywod Wielki Inkwizytor.
   W celi zapada cisza,a po chwili Jezus podchodzi do niego i caluje go w policzek.
   "Byc moze masz racje"przyznaje."Jednak moja milosc jest silniejsza".


Swiat sie zmienia,a my stanowimy czesc tej zmiany.Nie jestesmy sami.Anioly nas chronia i wskazuja nam droge.Mimo calej niesprawiedliwosci,mimo nieszczesc,ktore staja sie naszym udzialem,chociaz na nie nie zasluzylismy,mimo to,ze nie czujemy sie na slach,zeby zmienic swiat i ludzi,wbrew argumentom wszystkich Wielkich Inkwizytorow - wierzymy,ze Milosc jest potezniejsza nad wszystko inne i pomoze nam rozwijac sie duchowo.Dopiero wtedy bedziemy w stanie pojac gwiazdy,anioly i cuda."

[songo1970]

   "Byc moze masz racje"przyznaje."Jednak moja milosc jest silniejsza".

i to jest piĂŞkne i proste przesÂłanie..

[Kiara]

Dziêki Greta. To przepiêkny i prawdziwy tekst. Bowiem tylko MI£O¦Æ ma moc zmian na lepsze!

Nie wa¿ne i¿ dziej¹ siê obok rzeczy niegodziwe i okrutne mi³oœÌ swoim blaskiem mocy dobra i tak poczyni w nich zmiany na lepsze. A ¿e jest to proces dojrzewania Ludzkich uczuÌ ... wymaga wiêc czasu.

KaÂżde ludzkie dziaÂłanie zÂłe ... niedoskonaÂłe , to tylko brak wiedzy praktycznej iÂż naprawdĂŞ moÂżna inaczej i bĂŞdzie dobrze, lepiej niÂż poprzednio. BlokadÂą zawsze jest strach przed zrobieniem , pomyÂśleniem inaczej niÂż wpojono nam kanonami myÂślowymi. Dopiero osobiste cierpienie ( zazwyczaj jest tak) otwiera chĂŞĂŚ zmian. Ludzie juÂż nie chcÂą cierpieĂŚ , nie chcÂą bĂłlu, chcÂą radoÂści i szczĂŞÂścia, ktĂłre zawsze towarzyszÂą miÂłoÂści.

Prawdziwa mi³oœÌ zawsze jest najsilniejsza!
O bólu cierpieniu przykroœciach zapominamy, mi³oœÌ raz zapisana w sercu pozostaje w nim wieczna.

Kiara