to bezmy¶lna "maszyna do pisania" co ukazuje jego ponad 2000 postów, ZERO wniesienia czego¶ nowego do dyskusji, tylko K£ÓTNIE I ZACZEPKI...
Ale takie obje¿dzanie ludzi, to ¶wiadczy nie o Artequ, ale o Tobie. Jest tu na forum troche ludzi, których ulubionym zajêciem s±
publiczne pomówienia na temat drugiego cz³owieka. Uzurpuj± sobie jakie¶ dziwne prawa do takich poczynañ. Rozumiem emocje i nie zamierzam ich t³umiæ, ale nie rozumiem takiego podej¶cia, które polega na tym, aby publicznie kogo¶ zdyskredytowaæ, o¶mieszaæ, poni¿aæ, czyli, aby niszczyæ czyj±¶ reputacjê, w oczach innych ludzi, bo taki w³a¶nie jest cel tych publicznych poni¿eñ.Wiêc robisz to w³a¶nie - po to ! dokonuj±c tzw. publicznego prania mózgu.
I mo¿esz posiadaæ niesamowita wiedz±, mo¿esz byæ nawet intelektualnym geniuszem, ale dla mnie to typ cz³owieka prostego, ociosanego, g³upkowatego.
Sam nie wnios³e¶ niczego nowego do dyskusji.Poka¿ mi gdzie za³o¿y³e¶ ciekawy w±tek, gdzie opisa³e¶ swoje wnioski i przemy¶lenia, gdzie zachêci³e¶ innych do ciekawej i merytorycznej dyskusji ? No gdzie ? Hê ?
Czyta³em wypowiedzi Arteqa i uwa¿am, ¿e s± one bardzo cenne.
Tylko, ¿e jak kto¶ czego¶ nie chce widzieæ, to nie zobaczy, z tytu³u swojego okrojonego pola my¶lowego.Wiêc wyci±ga miecz i chce walczyæ, z tym i tylko z tym co sam w sobie nie akceptuje !
Mo¿e ton wypowiedzi i sposób wypowiadania Arteqa nie jest zbyt mi³y dla ucha, ale to TY I tylko Ty cz³owieku jeste¶ odpowiedzialny za odbiór tego czytasz i s³yszysz i co z tym zrobisz ?
Amen