Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Styczeñ 02, 2025, 15:08:32


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 24 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wiersze.  (Przeczytany 331912 razy)
0 u¿ytkowników i 5 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #175 : Listopad 17, 2009, 23:35:18 »

...bardzo stary tekst:

gdy boli

miotasz 
wierzgasz s³owami 
boga swego za pysk 
trzymasz 
jeszcze trochê 
policzysz jego dni i ko¶ci 
 
sp³owia³e oblicze 
wykrêcone wskazówki po 
spieszny rytm 
 
gdy bardzo 
 
jeste¶ ju¿ wszystkim 
zacz±³e¶ byæ niczym 
 
¶wit pochyli³ siê 
ze zrozumieniem

..................... 
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2009, 23:37:05 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #176 : Listopad 17, 2009, 23:49:39 »

Cud

a przecie¿ 
móg³ siê nie zi¶ciæ wcale
i móg³ listopad
byæ zimny i szary
i z kalendarza
dzieñ ka¿dy – umar³ym
li¶ciem zwyczajnie
móg³ spadaæ
i p³omieñ móg³ tylko popieliæ
bez mo¿liwo¶ci feniksa

a jednak 
cud siê wydarzy³
gdy w o³owiane niebo
ptak ognisty
z serc naszych
ulecia³

28.09.1998

Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #177 : Listopad 18, 2009, 21:43:09 »

S³aw siê S³owo


dobre, jasne
adekwatne, przezroczyste
s³aw siê wszêdzie
gdzie b±d¼ i nie b±d¼

przemów cisz±
gdy nie s³ysz±
czyñ siê s³owo dzi¶ na Nowe
czyñ, pomna¿aj dobry czas
s³aw siê s³owo, s³aw
w sam raz!


« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 21:44:54 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #178 : Grudzieñ 01, 2009, 00:06:32 »


sen dzieciñstwa

poza ³anem, poza lasem
rzeka czysta i ¼ródlana toñ
pstr±g srebrzysty, piasek jak py³ z³oty,
na podwórku w wiadrze niebo

welon wzgórz pofa³dowany
wiosna pani malowana

na Roztoczu jemio³uszka
trznadel, jod³a, buk, kuku³ka
borsuk stary i tajemnic
pe³en jar

trze¶nia, co pastuszków
parasolem cienia w czas spiekoty
otula³a

na przydro¿u jarzêbina
w jej koralach uwiêziony s³oñca ¿ar

ciep³e mleko z pajd± chleba
na nieszpory stary dzwon


w¶ród igliwia sosen cichych, pokulonych
jest rodziców moich -
strzech± kryty, malusieñki stary dom...


Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #179 : Grudzieñ 07, 2009, 01:07:01 »

stary ¶wiat
 
zwietrza³y my¶li
rozpierzch³y siê s³owa
na wszystkie strony

dusza o innej my¶li
tej, co lêkiem za szybko umiera
razem tak jakby pewniej
i ca³kiem bezpiecznie
 
lecz tunel,  nie jest tunelem
dawno Ariadny zerwa³a siê niæ
pustka pustek, z rozpaczy nawet
nie da siê wyæ

ptak martwy na niebie utkn±³
nie spadnie nie¿ywy
jak wokó³ straszno, jak wokó³ smutno
choæ o mi³o¶ci mówi siê tyle

o, gdyby tak poszybowaæ i znowu staæ siê
zwiewnym i lekkim motylem…
 
 
Zapisane
zochna
Go¶æ
« Odpowiedz #180 : Grudzieñ 07, 2009, 11:03:06 »

Wis³awa Szymborska
                             JAK SIÊ CZUJÊ
                     
          Kiedy kto¶ zapyta,jak siê czujê,
          grzecznie mu odpowiem,¿e"dobrze dziêkujê"
          To ¿e mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
          astma,serce mi dokucza i mówiê z zadyszk±,
          puls s³aby, krew moja w cholesterol bogata...
          lecz dobrze siê czujê, jak na moje lata.

   Bez laseczki teraz chodziæ ju¿ nie mogê,
   choæ zawsze wybieram naj³atwiejsz± drogê.
   W nocy przez bezsenno¶æ bardzo siê mordujê,
   ale przyjdzie ranek... i dobrze siê czujê.
   Mam zawroty g³owy,pamiêæ "figle "p³ata,
   lecz dobrze siê czujê jak na swoje lata.

          Z wierszyka mojego ten sens siê wywodzi,
          ¿e kiedy staro¶æ i niemoc przychodzi,
          to lepiej zgodziæ siê ze strzykaniem ko¶ci
          i nie opowiadaæ o swojej staro¶ci.
          Zaciskaj±c zêby z tym losem siê pogód¿
          i wszystkich wko³o chorobami nie nud¿!

   Powiadaj±"Staro¶æ okresem jest z³otym"
   kiedy spaæ siê k³adê, zawsze my¶lê o tym...
   "Uszy" mam w pude³ku,"zêby" w wodzie studzê,
   "oczy" na stoliku,zanim siê obudzê...
   Jeszcze przed za¶niêciem ta my¶l mnie nurtuje:
   "Czy to wszystkie czê¶ci,które siê wyjmuje?"

          Za czasów m³odo¶ci /mówiê bez przesady/
          £atwe by³y biegi, sk³ony i przysiady.
          W ¶rednim wieku jeszcze tyle si³ zosta³o,
          ¿eby bez zmêczenia przetañczyæ noc ca³±...
          A teraz na staro¶æ czasy siê zmieni³y,
          spacerkiem do sklepu, z powrotem bez si³y.

   Dobra rada dla tych, którzy siê starzej±:
   Niech zacisn± zêby i z ¿ycia siê ¶miej±.
   Kiedy wstan± rano, " czê¶ci " pozbieraj±,
   niech rubrykê zgonów w prasie przeczytaj±.
   Je¶li ich nazwiska tam nie figuruj±,
   To znaczy, ¿e ZDROWI I DOBRZE SIÊ CZUJ¡.
                           
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #181 : Grudzieñ 07, 2009, 19:46:43 »

Rozmowa z Piotrem Adamczykiem
 

jest Pan wielki, tyle siê o Panu mówi, pisze
-nie
jestem tylko bardzo, ale to bardzo zajêty,
moje ¿ycie jak kadr po kadrze
nie, nie narzekam
chcia³bym tylko jeden oddech wiêcej

a u¶miech?

¿ycie ca³y czas siê do mnie u¶miecha
 
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 07, 2009, 19:46:53 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
zigrin
Go¶æ
« Odpowiedz #182 : Grudzieñ 10, 2009, 22:07:10 »

Ruch…

Czy mo¿na wstrzymywaæ dynamiczne fale ?
Póki istnieje czas, dot±d ka¿da chwila milknie.
Spróbuj zamroziæ ruch, a umknie duch w swej chwale,
film zamienia siê w obraz – chyba, ¿e znów kto¶ „kliknie”.

Zatrzymuj±c w locie motyla, tracisz jego taniec.
Kalejdoskop mieni±cych siê skrzyde³ znikn±³,
ale masz za to kolorowy przek³adaniec,
i ¿aden kolor ci siê ju¿ nie wy¶lizgn±³.

Z pe³ni harmonii czarujesz muzykê,
z „niebytu” wy³awiasz d¼wiêki.
Z przeciwno¶ci ciszy uczyni³e¶ sztukê,
i¿ sama cisza sk³ada ci dziêki.

Wszystko siê kiedy¶ ujawni,
gdy zawiruje wiêkszy pakunek.
Duch eksploduje nawet z bezruchu,
Chyba, ¿e znowu zamienimy kierunek…
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #183 : Grudzieñ 10, 2009, 22:34:50 »

z  przymru¿eniem  sobie   Mrugniêcie

i co powiedzieæ mam. tak sobie patrzê
jak to  panta  rhei  i samosobie jest
a tu krzycz± szlam. siê nie mi±cham
wszak o wizerunek ego swego dbam

po imieniu rzecz nazywam, jak umiem
a to siê facjaty poura¿ane objawiaj±
egocentrycznym bólem. a czemu niektórych
a¿ jasna cholera. wszak ja niewinnie i ogólnie

tak

mi³o¶æ bo¿a mi rzecze: miej¿e ty innych
na co dzieñ w swej pieczy. nie od wielkiego
dzwonu.

mamusiu, nie pojêli. na lito¶æ daj cycka
zacz±æ mi przyjdzie od nowa wszystko
 
a póki, co

z powrotem na pasiory, zabieraj do domu!



 Chichot Chichot Chichot

« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 10, 2009, 22:36:25 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
Linda
Go¶æ
« Odpowiedz #184 : Grudzieñ 10, 2009, 23:53:12 »

 U¶miech
Czerwieñ w turkus sie zmienia,
Zielen w pomarañczê ..
Patrzê k±tem oka,
jak kszta³t bia³y
z ciemnym tañczy kszta³tem...
W ca³ej gamie kolorów,
¶wiat realny zanika.
Mg³a otula materiê
jak niepokój cz³owieka...
I w bezruchu twych oczu,
têcza siê odbija
jak kosztowny talizman.
Daj odpocz±æ oku
z nieznanym nie igraj.....


Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #185 : Grudzieñ 11, 2009, 00:22:46 »

Lindo i Zigrinie: bardzo, bardzo! U¶miech


klucz do nieba


klucz do nieba w d³oniach mam
ostro¿nie wstêpujê po schodach
z szarostalowych, biel± poprzetykanych
chmur i pukam nie¶mia³o
czy mo¿na?

c i s z a

nie przyjmuje nikt, wiêc czekam
ju¿ mam siê zniecierpliwiæ
i  powróciæ
zej¶æ do ¿ycia bez powietrza
Boga i s³oñca

wtem przypominam sobie
¿e w rêkach mam klucz

to w³a¶nie ta  ci s z a –

ze wszech miar jedyna
na wskro¶ przejmuj±ca


« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 11, 2009, 00:26:54 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #186 : Grudzieñ 14, 2009, 14:12:40 »

Ach, te s³owa!

ach, te s³owa z³aknione
uczuæ prawdziwych -
zapisu uderzeñ serca
i nad ³±k± rozsnutych mgie³

zapachu ró¿y, mrugniêcia nagietka
lotu jaskó³ki przed burz±
koloru têczy i ust Cyganek
co, szczê¶cie w zapale wró¿±

namiêtnych poca³unków
i wyznañ w ¶wiêtojañsk± noc
co, z wiankiem pop³ynê³a z nieznane
chcia³oby siê, by s³owa te

zadrga³y d¼wiêkiem,
co zmieni siê w amen.

Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #187 : Grudzieñ 15, 2009, 12:41:44 »

Ptakiem wiatru nie przegonisz,
s³oniem morza nie zas³onisz,
nie przeskoczysz gór± têczy,
nie chciej dnia przed czasem wieñczyæ...



Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #188 : Grudzieñ 16, 2009, 18:32:26 »

Ptakiem wiatru nie przegoniesz
ale ¶piewem jego nawet burzê
je¶li kto¶ w±tpi, to jeszcze raz powtórzê

Raduje siê S³oñce, raduje dusza
kiedy ¶piew ptaka twe serce porusza
i pierzchnie burza i wszelki ¿al
i mimo zimy masz znowu maj! Mrugniêcie
 

 U¶miech U¶miech U¶miech

Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #189 : Grudzieñ 17, 2009, 01:20:31 »

Mokre gacie,
wiatr w nie dmucha,
go³y Thotal
muchy s³ucha,
w takiej pozie
pisze wiersze
bo widoki
ujrza³ szersze.
W³a¶nie z takiej
perspektywy
powyja¶nia³
ró¿ne dziwy,
i nie miesza
ju¿ w herbacie
by zrozumieæ
my¶l w temacie. U¶miech


Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #190 : Grudzieñ 18, 2009, 00:37:55 »

có¿, to za jucha ta mucha,
której Thotal tak pilnie s³ucha

mo¿e z za¶wiatów gdzie przylecia³a
i objawion± prawdê mu nabzycza³a Mrugniêcie

z perspektywy Thotal pisze szerszej
chocia¿ bardziej go³y, ni¼li ma³¿ w muszelce.

bo i nawet schowaæ gdzie nie ma ptoka
a dla koliberka, wielka to radocha : Chichot!



 U¶miech
Zapisane
Linda
Go¶æ
« Odpowiedz #191 : Grudzieñ 18, 2009, 15:58:58 »

Chichot Chichot Chichot

Oj Thotal...a¿ siê prosi..... Jêzyk Chichot Chichot

Co ja s³yszê,drogi bracie,
¿e Ci wiatr przedmucha³ gacie???
to prognozy nie s³ucha³e¶,
¿e wiatr idzie ,nie s³ysza³e¶?Co¶

Wiatr wysuszy³ i przewietrzy³,
zrobi³ z gaci produkt ¶wie¿szy.. Jêzyk
lecz ja inn± dzi¶ mam radê
jak pos³uchasz,bêdziesz Panem.

Nie maltretuj d³u¿ej muchy,
nie paraduj z go³ym brzuchem,
ju¿ nie s³uchaj muchy zdania,
w³ó¿ na siebie te ubrania!!!!!

Kup wiêc proszê gaci kilka,
bêdziesz mia³ wygodê,
gdy nie zd±¿ysz do wychodka,
zmienisz sobie w porê....

Wiatr Ci bêdzie niepotrzebny,
bo¶ w gacie bogaty,
podziêkujesz jeszcze nie raz
za te m±dre rady..... Chichot


 Chichot Chichot Chichot...
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #192 : Grudzieñ 18, 2009, 22:27:27 »

kapu kap Mrugniêcie
 
kapu kap, cz³apu cz³ap
wycieka z cz³eka powoli ¿ycie
rado¶ci± te¿ wyp³ywa³o
niepohamowan±

nadaremne  ³zy
tyle wypali³y  chwil
przysz³o¶æ  - rybaka sieæ
na sumieniu  pch³y

czort kopytka ostrzy, szczerzy k³y
ogonem  zaciera  rozwagi czas

a cz³owiek wci±¿ nie wie
¿e po takim popió³  tylko i  gêsty las!


 Z³y
 
Zapisane
poufne
Go¶æ
« Odpowiedz #193 : Grudzieñ 21, 2009, 03:35:44 »

Wiêkszo¶æ wierszy powsta³a na prze³omie 2006/2007, kiedy by³em m³ody a smutek by³ dla mnie natchnieniem.

"Antidotum"
Znowu siedzê i piszê
To co mnie w sercu gryzie
To z czym ¿yæ jest mi ciê¿ko
To o czym mówiæ jest mi trudno
O tym co mnie do grobu wpycha powoli
O tym o czym przestaæ my¶leæ nie mogê
O ¿yciu po prostu, na które czasami patrzeæ nie mogê.

Na karcie papieru ¿ycie siê toczy
Lecz co to za ¿ycie, którego poczuæ nie mogê
Sposobem na ¿ycie ¶mieræ pozostaje
Dowodem na ¿ycie ¶mieræ pozostanie
A teraz umilknê, schowam siê w cieniu
Mo¿e kto¶ mnie kiedy¶ odnajdzie.

"Krew z nosa"
Krew ze mnie uchodzi
Kropla po kropli.
To nie krew, to ¿ycie ucieka
Znudzone kolorow± szaro¶ci±.

Przesyt czujê a zarazem niedostatek
Zbyt du¿o niew³a¶ciwych sytuacji
Chcê skoñczyæ z tym i ¿yæ dalej.

Có¿ mi po ¿yciu, które
Bez mojej wiedzy przemija
I jak krew po woli ucieka.

Niech siê wykrwawiê na ¶mieræ
Niech to co zepsute wsi±knie w ziemiê,
Któr± tak kocham, i czeka na mnie
Po kresy ¿ycia mojego.

"S³uga cierpienia"
Wysz³o na spacer dzieciê niczyje
Którego imiê to Smutek, Cierpienie i Zapomnienie
Nie wie kim jest i co ma powiedzieæ
Nie wie dlaczego przysz³o na ¶wiat
Zawsze z domu pó¼nym wieczorem wychodzi
I na niebie czego¶ wci±¿ szuka
Wpatruj±c siê w gwiazdy, które kiedy¶ zrozumia³
Wracaj±c g³osi, ¿e z królestwa gwiazd pochodzi
¯e w z³otej koronie tam chodzi
¯e imiê jego to ¯ycie, Szczê¶cie i Umi³owanie
A jego poddani znaj± je lepiej ni¿ on sam

Dzieciê niczyje ³zami i wrzaskiem rozpaczy
Kolejny poranek przywita
Z króla poddanym znowu siê stanie
I ugnie kolana by marne okruchy pozbieraæ
Taki jest los s³ugi cierpienia.

"Skrzydlata nadzieja"

Siedzê wysoko na b³êkitnej chmurze
I spogl±dam bacznie na przyziemn± burzê
Widzê przysz³o¶æ i przesz³o¶æ mizern±
Gdzie¶ tam, po ¶rodku dostrzegam te¿ siebie
Siedz±cego na najwy¿szym drzewie
Na rozw¶cieczony t³um spogl±daj±cego
Gdzie ka¿dy na swój pieñ chce wej¶æ
Lecz tylko nielicznym siê to udaje
Bo reszta ma pnie umazane
Od krwi, która nigdy nie zaschnie.

Ci co przed rzezi± w ukryciu prze¿yj±
Po trupach wdrapi± siê na wy¿yny
Tam skosztuj± owoce Edenu
Które ¿ycie wieczne im dadz±
Które wszystkie choroby i smutki
Odpuszcz± jak ca³± przesz³o¶æ nieczyst±.

Zaraza zniszczenia ju¿ siê zaczê³a
Panaceum na ni± nie ma
Bynajmniej nie na sklepowej pó³ce
¦mieræ po morderców wpierw przyjdzie
By im wymierzyæ karê sowit±.
Gdy wszystkie grzechy zostan± ju¿ zmyte
Na sam koniec bezbo¿ni nad mogi³± uklêkn±
I za¶piewaj± chórem pie¶ñ dziêkczynn±.

Ci co zawczasu odnajd± w sobie lekarstwo
Z góry z politowaniem zerkn± na wszystko
By ostatni raz zawo³aæ o opamiêtanie
Bo natur± cz³owieka jest to
¯e woli widzieæ Ziemiê zielon±
Ni¿ od krwi purpurow±.

Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #194 : Grudzieñ 21, 2009, 19:57:43 »

Pocieszê Ciê, ¿e te¿ wstawiam wiersze jeszcze starsze nawet. Chichot Wiele siê u Ciebie przewala, tyle my¶li naraz. Warto tak pisaæ, warto, by my¶li klarowaæ i porz±dkowaæ.

Pozdrawiam serdecznie U¶miech



bez tytu³u


ja jestem mówi
wykrzykuje pod niebo
o mi³o¶ci i piekle historie prawi

nie dziwi siê jestem

ja jestem zabiegi tworzy i gry
¶wiat unicestwia a jeszcze lepiej
gdy zbawia


nie dziwi siê jestem
bo wie
czego ja jestem chce

Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #195 : Styczeñ 07, 2010, 15:46:54 »

Przy Ba³tyku zim±

gdy tak idê brzegiem, my¶lê
jak nie my¶leæ, jak w topiæ siê
w ten szum i fale

d³oni± my¶li z jednej i drugiej strony
na bok przesun±æ, od³o¿yæ

i   b y æ
wreszcie ¿ y c i e m

³abêdzie styczniem skostnia³e wygl±daj±ce chleba
i ludziej troski
choæ karmiæ je zakazano

kobieta w szarym p³aszczu po¶ród nawa³nicy
i niemego oczekiwania
okruszkami b³ogos³awi i ufno¶æ ich nagradza,
a pomiêdzy dostojn± biel± wci¶niête
nieprzypadkiem poszarza³e bia³e plamki
mew
niby to niewinnie pokulonych,
tak na krzywy dziób, bo nie na krzywy ryj
przecie¿

idê jak codzieñ Ba³tyku brzegiem i czy my¶lê jeszcze
nie wiem

« Ostatnia zmiana: Styczeñ 07, 2010, 15:50:58 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #196 : Styczeñ 13, 2010, 00:37:40 »

pisz± wiersze... 


pisz± wiersze piêkne
pe³ne metafor wznios³ych
efebów, apollów, amorów
z³otoustych nimf i niebiañskich lir

a ja jestem niczym Ziemia
która jak nigdy dwoi siê i troi
intensywnie broni od nastêpnych
piêkno-dusznych zwi±zañ  i udawañ
coraz  bardziej wymy¶lnych fasad

i tym gorliwiej usprawiedliwianych
nastêpnych i nastêpnych zag³ad


.
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #197 : Styczeñ 14, 2010, 18:43:39 »

Muzyka

przebija siê przez sen,
marzenie i ból
wichrom podaje swe mocne d³onie

per³± na zbrukanej ziemi
skrzyd³ami rado¶ci i zapachem s³oñca
szlakiem wa¿ki i motyla
w dni upalne, pachn±ce

nadziej± w czasach trwogi
i zaniedbania
pamiêci± po wieczno¶æ z  czasów walki
i zakochania


.
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2010, 10:13:41 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #198 : Styczeñ 16, 2010, 01:18:11 »

Hej bracie!

czemu milczysz
rymowaæ ka¿dy mo¿e
czy¿by ego rzek³o -nie bêdê
bo on lepszy, a drugie - o nie,
gdy¿ piszê nieco gorzej

pogadaæ sobie inaczej bym chcia³
lecz gdzie jest ten odwa¿ny
co z malutkim koliberkiem
w szranki by i¶æ mia³?

i owszem, choæ maleñkie,
ale piórka mam -
co tam jednak piórka
gdy u innych klawiaturka

do dzie³a zatem bracie
bo samemu, to mo¿na,
ale zdejmowaæ gacie

a tu pe³na rado¶æ i powaga
ciut odwagi i wyobra¼ni wymaga

czy¿by jej by³o  brak?
je¶li tak, to koliberek
niechybnie odrzeknie:
có¿, moi mili znudzi³o mi siê
na tej "pustyni" -

a wiêc ¿egnajcie i czu³e dla wszystkich

good by!


 Smutny Smutny Smutny

==================================

anio³ rzek³

by³em twoim cieniem ca³y czas
noc i dzieñ -
zapêdzony zabiedzony
do pracy do dziecka do ¿ony
przywyk³e¶ do cienia. co

bez ciebie niczego nie poprawia
bez ciebie niczego nie zmienia

gdy barwy ¿ycia sp³owia³y
gdy¶ za bary za mocno siê z nim bra³
i ja sta³em siê coraz bardziej ma³y
lecz zmêczony i na moment zatrzymany
zobaczy³e¶ mnie znów -
jak za dawnych dzieciêcych lat.

Scali³em posty
Darek


Zgodzi³em siê nie interweniowaæ w w±tkach muzycznych, ale tu proszê wszystkich o nie dublowanie postów.
Z góry dziêkujê.  U¶miech
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 17, 2010, 11:23:21 wys³ane przez Dariusz » Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #199 : Luty 01, 2010, 20:51:00 »

gdzie¶ tam

licho z diab³em w ko¶ci gra
przetar³ oczy ch³opczyk ma³y
pi³kê porwa³ durny wiatr

a za p³otem ¼rebak wierzga
matko boska
gdzie¿e¶ spodnie tak pobrudzi³

tam latawiec, hen na niebie
mamo popatrz, prosto frunie
on do ciebie

tato, tato on tak zar¿a³
o motylek
za malutki jest na bat
 

 
 
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 ... 24 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.034 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangem watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady zipcraft ostwalia