Silver
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #300 : Czerwiec 16, 2010, 15:28:21 » |
|
On- stêskniony, ufny i czu³y, Ona- zmys³owa, wierna i silna... I cisza... On- dotyka, smakuje i milknie w zachwycie, Ona- rozkosz± nape³nia ka¿dy gest.
Cisza sprawia, ¿e on s³yszy mowê jej ud a ona jego zachwyt i zadziwienie...
Ponoæ jak mówi± - g³odnemu chleb na my¶li, wiêc pisze to co my¶li. Gdzie zgubi³a¶ mê¿a ?
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 15:30:18 wys³ane przez Silver »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #301 : Czerwiec 16, 2010, 15:32:25 » |
|
Roza...
W barw delikatnosc platkow przenika milosc spojrzen w zapachu game subtelna oddech miloscia wiaze musnie leciutko marzanie , spelnieniem darzy przytulenie to tylko jedna roza i wcale niezbyt duza... co czuje roza?
Rozkosz spelnienia , wibracje szczescia cieplo oplatajacych ja ramion... oddechem przyspieszonym opowiada poemat co wieczor i co rano o drugiej strnie teczy napelnionej szczescia barwami o diamecie , ktoremu powierzajac sekret rozkoszy stworzyli oni sami opowiesc pisze swiatlem istnienia tulac do serca wspomnienia... co czuje roza?
czuja to rowniez jej siostry w rozanym ogrodzie swiata pasowiejac gdy poludnie ponownie roze milosca splata przenikajac ja subtelnoscia doznan po sekret stworzenia pisze w sercu poemat milosci przepieknej istnienia czy zatem wiesz juz wszystko? czy tylko w domyslach masz rozanego szczescia smak? co czuje roza......
To nic wielkiego , to tylko MILOSC
ot tak......
M.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 22:47:27 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #302 : Czerwiec 16, 2010, 15:51:36 » |
|
* * *
s³ysza³am p³acz ró¿y gdy o ¶wicie ku s³oñcu podnie¶æ siê chcia³a lecz ku ziemi zwis³a bo si³ ju¿ nie sta³o
s³ysza³am jej oddech ostatni – tak dziwnie lekki
jakby westchnienie
...............................
a potem cisza ¶miertelna w sercu mym trwa³a
===========================
* * *
mój Bo¿e czy po ¶mierci ró¿y na nowo j± stworzysz gdy do nóg Ci padnie tak dziwnie skurczona czy ³zami swymi do ¿ycia j± wrócisz
........................
mój dobry Bo¿e b±d¼ dla ró¿y jak i dla mnie jeste¶
Scali³em posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 21:14:35 wys³ane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #303 : Czerwiec 16, 2010, 16:10:30 » |
|
Bog i Roza.Bog swa roze stworzyl sam piescil kochal kiedy chcial niesmiertelnosc jej darowal w swoim sercu wiecznie chowal nie przyzekal nic wielkiego nawt tronu niebieskiego koron w darze jej nie dawal jako czlowiek przed nia stawal w plaszcz z milosci ubral roze wiedzie w dlugie ja podroze tuli kazdy platek cudny facet z niego nie marudny milosc z roza wpisal w zycie kocha piesci ale skrycie by ciekawosc ludzka cala wcale o tym nie wiedziala ze jest jedna z posrod roz ktora kocha on i juz! M.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #304 : Czerwiec 16, 2010, 16:14:56 » |
|
* * *
zasnê³am a sen mia³am piêkny po ogrodach niebiañskich b³±dzi³am i spotka³am w ogrodzie ró¿ê znajom± co na ziemi umar³a
¶wietlista by³a
.........................
dziêkujê Ci Bo¿e za ³zy – co ró¿ê zbawi³y
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #305 : Czerwiec 16, 2010, 22:25:39 » |
|
bia³y p³atek
bia³y p³atek ró¿y jeden za drugim ¶cielesz mu pod stopy w zapomnieniu odzierasz do naga zdumiony kwiat
mówisz wci±¿ mówisz by us³yszeæ tylko tê jedn± frazê
gwiazdy milcz± patrz±c na utkany z niecierpliwo¶ci serca kobierzec
odszed³e¶ na zawsze któ¿ chcia³by st±paæ po p³atkach ró¿
a ja
w d³oniach pozosta³y mi nagie kolce i o sobie w pamiêci strach
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 11:09:27 wys³ane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #306 : Czerwiec 17, 2010, 10:54:19 » |
|
-A zatem czym jest mi³o¶æ? (spyta³ Mistrzyniê m³ody uczeñ) - Ca³kowit± nieobecno¶ci± lêku (odpowiedzia³a Mistrzyni, nie przerywaj±c swych zajêæ) - A czego w ¿yciu najbardziej siê lêkamy? - Mi³o¶ci Najbardziej lêkamymy siê Nieobecno¶ci Lêku? to Porazaj±ce!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #307 : Czerwiec 17, 2010, 18:12:06 » |
|
Ech ró¿e O ró¿ach sobie bajdurze s³owami je epatuje my¶lami ludzkimi trujê
Do ró¿y ja wzdycham ? Czy mo¿e do siebie ? czy mo¿e do jej kielicha wk³adam marzenia o swoim Niebie ?
Co na to ró¿a odpowie ? Nic - tylko w ciszy p³atków geometrii ¶wiêtej pokazuje jaki jest cz³owiek kiedy patrzy a nie widzi prawdy w kwiecie zaklêtej
Nie ma ró¿y, jest wzorzec ¿ycia pe³en wiedzy dostêpnej wszêdzie ¶wiat istnieje dla SIEBIE odkrycia Tak by³o, tak jest i tak ju¿ bêdzie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #308 : Czerwiec 17, 2010, 18:57:01 » |
|
Rozana milosc bez geometrii
Jest roza tak piekna i cicha ona do zycia wzdycha przestrzen soba ozdabia powabem delikatnosci do nieba przesyla wonnosci dla niej swiat geometrii w kreseczkach jest zaklety ona uczuciem maluje cuda o magji w gwiazdeczkach swiat kresek , kropek i katow pojac uczuc nie umie wezwania do kodowania przemina jak piski w tlumie milosc maluje roze Kazdy jej platek piesci a geometria kreskami uczucia wiesci nie mozna milosci wiezic w bezmiarze kresek i katow bo ona wolna i piekna nie lubi zadnych trojkatow juz blizszy jest jej okrag co teczy barwa kolysze juz blisze jest jej kolo ktore zamyka cisze bo milosc to delikatnosc dotyku szeptu i slowa gdy pocalunek sklada to geometria sie chowa bledna wszystkie wykresy bez przewidywan finalu w milosci jest tylko pelnia nie ma zadnego podzialu laczy ona jednoscia co geometria dzielila w jednej malenkiej kropeczce stworzenia cala sila....
M.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 18, 2010, 08:20:13 wys³ane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
koliberek33
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #309 : Czerwiec 17, 2010, 20:03:02 » |
|
w jednej kropeczce...w jednej kropeczce i Ty i Ja rozchodz± siê d¼wiêkiem tworzenia tak powstaj± kszta³ty, tak powstaje ¦wiat z lekko¶ci± nie do podrobienia! kolorami i sprzeczno¶ci± rozb³ysn± zachwyc± siê i przera¿± sob± wszyscy zdumieni tym tañcem jedno¶ci we wszechró¿norodno¶ci galaktykom i gwiazdom losy wielkie bêd± ple¶æ by potem upa¶æ na kolana i bogom fa³szywym oddawaæ cze¶æ i w rytmie buntu i w rytmie s³oñca wo³aæ, ¶miaæ siê i p³akaæ bêd± bez koñca... by na nowo do pocz±tku wróciæ uk±paæ siê w CISZY i pie¶ñ tworzenia nuciæ!
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 20:05:18 wys³ane przez koliberek33 »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #310 : Czerwiec 17, 2010, 20:43:42 » |
|
Jednej kropeczki ci±g dalszy… W jednej kropeczce i gad i ptak I to co ich utworzy³o Materia z duchem wci±¿ za pan brat Choæ niejednego ju¿ to wkurzy³o Syntetyk bez duszy krêci swój bat O przestrzeñ ziemsk± bój toczy krwawy Pan z wysoko¶ci udziela rad I szepce cicho - do¶æ tej zabawy A ¶wiat siê krêci wprawiony w ruch Spiral± ¶wiêt± i liczb± phi Ju¿ nikt nie liczy zabitych much Z³owieszczo ziemia w posadach dr¿y Lecz ty siê nie lêkaj iskierko bo¿a Bo¶ pod ochron± niebiañsk± jest Krêæ piruety dziewczyno ho¿a By¶ siê nad ziemiê umia³a wznie¶æ Gdy ta siê rozpadnie - rozdzieli na dwie… ---------------------- Dalej ju¿ mi siê nie chce ci±gn±æ tej kropeczki… mo¿e kto¶ inny… ?
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2010, 21:13:11 wys³ane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #311 : Czerwiec 17, 2010, 22:32:29 » |
|
a chêtnie ja poci±gnê Ptaszynobo mam tu sw± wenê - dojrza³e wino ...w kropeczce kropek nieskoñczono¶ci upchane jak siê wydaje jakby kto¶ tworzy³ w swej z³o¶liwo¶ci szalone esy-floresy-baje Splot przedziwnych form i uczuæ tutaj mi³o¶æ, tam ob³uda s³ów brakuje by z nich ukuæ pojêæ na te wszystkie cuda tylko pie¶ñ sw± wieczn± nuciæ z ciszy w gromach niepojêtej ka¿da z krop mo¿e nawróciæ siê do geometrii ¶wiêtej Co nie zmienia tutaj faktu ¿e w¶ród k±tów ile¶-¶cianów mi³o¶æ rytm poda do taktu tak dla Pañ jaki dla Panów Piêkno wszak harmoni± jest co zawiera dusz spl±tanie Pan choæ trzyma k±t na fest Przodem wszak przepuszcza Panie W rytmie buntu , w rytmie s³oñca na parkiecie z krop têczowych wiruje nam tak bez koñca par kwantowo- zero-jedynkowych Tak spl±tani , rozszalali w ¶ród mi³osnych wzlotów glorii nie musz± ju¿ liczyæ cali k±tów, kresek bo w harmonii ca³y czas ich taniec p³ynie stwarza ¶wiaty i wygasza nawet gdy ich blask przeminie to na nowo wci±¿ zaprasza cykl narodzin krop fraktalny I od nowa gra stworzenia rytm narzuca maniakalny w akcie zwrotnego sprzê¿enia w którym cisza i fanfary za pan brat spiralê wij± a¿ te wszystkie zgrane pary harmonicznie siê ... upij± ------ Koliberku piêknie i harmonicznie Ci dziêkujê za nawi±zanie do ¶wiêtej geometrii w wierszyku. Tobie Kiaro równie¿ za inspiracjê , a Ptakowi jak zawsze, za wysokie w-zloty ( jakby kreskê przenie¶æ przed "w" , a za "wysokie" to by siê east nie wyp³aci³ chyba Ptakowi heheh )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #312 : Czerwiec 17, 2010, 23:17:58 » |
|
No nie, East szaman nauki, ezoteryki i do tego poeta… i jak tu lataæ, b±d¼ w-zlataæ wysoko? A tak miêdzy nami, to o co chodzi³o z t± kreseczk± i wyp³acaniem, bo dzi¶ ptak jaki¶ zamulony s³oñcem, pla¿± i nie bardzo pojmuje, powa¿nie… No i dziêkujê za przejêcie pa³eczki i poturlanie dalej naszej kropeczki…
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #313 : Czerwiec 21, 2010, 04:48:33 » |
|
Obudzi³am siê w "skowronkach", pokocha³am wuja Bronka, oddawa³am siê manipie, - a tu Bronek ledwo zipie.. I choæ nigdy nie jara³am, podjarana by³am ca³a, w koñcu nie wiem czy ten trzeci, te¿ mnie skusi, te¿ przeleci... Pozdrawiam - Thotal
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 21, 2010, 04:50:15 wys³ane przez Thotal »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #314 : Czerwiec 21, 2010, 11:15:59 » |
|
W dwuznaczno¶ci Ty siê nie baw Tu jest w±tek o kropeczce Niech wuj Bronek sobie zipie Ty strzel w barze po seteczce By¶ wybieraæ umia³ m±drze W ¿yciu jak i w polityce Bo gdy stawisz siê na s±dzie Jawnym stanie siê co skryte... Pozdrawiam
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 21, 2010, 11:17:18 wys³ane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
|
« Odpowiedz #315 : Czerwiec 24, 2010, 14:26:43 » |
|
... A kiedy przyjdzie godzina spotkania, Mo¿e w nas pamiêæ dawnych chwil poruszy I bez jednego s³owa powitania Popatrzym sobie a¿ w samo dno duszy... [Tadeusz Boy-¯eleñski - "A kiedy przyjdzie..."]
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #316 : Czerwiec 24, 2010, 15:23:12 » |
|
* * *
Najpierw w duszê w³asn± wejrzeæ nam trzeba By siê w niej przejrzeæ jak w ¼ródle czystym Najpierw diament odnale¼æ - podarek nieba By móc wêdrowaæ szlakiem srebrzystym
I przyjdzie wówczas godzina spotkania…
A potem gwiazdy znów razem zapalaæ Ksiê¿yce nowe wokó³ planet wieszaæ A potem z mroków ¶wiat³o wyzwalaæ By w praoceanach ¿ycie zamieszaæ
I przyjdzie wówczas godzina spotkania…
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #317 : Czerwiec 24, 2010, 16:49:23 » |
|
Dlaczego w "godzinie" powitañ nie trzeba ? czemu na s±dzie nie ma Sêdziego ? Bo zrozum, i¿ otch³añ "dusznego" Nieba stworzony na obraz jest Ciebie samego ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #318 : Lipiec 05, 2010, 21:29:18 » |
|
Na uboczu, w chabrach oczu, w ¿ycie, ³±ce, na gór szczycie, na okr±g³o, bez wytchnienia, bez niepotrzebnego ¶nienia, zawsze z Tob± w ¿ycia wir, - bêdê kocha³ Ciê jak ¶wir… Pozdrawiam - Thotal ps. sklei³em poprzednie fragmenty wypocin
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
krzysiek
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #319 : Lipiec 05, 2010, 23:14:59 » |
|
Nadchodzi Gajowy z boru, Pier¶ pr꿱c i szczerz±c zêby... S³ówko mam w kwestii honoru: Czy bêdzie cholewa z gêby?
Pamiêtam Twe obietnice, Jest ich doprawdy niema³o. God³em i Flag± siê szczycê, Lecz nie wiem: co TAM siê sta³o?!
Ja, statystyczny wyborca, Wci±¿ czekam na wyja¶nienia - Czy niegdysiejszy zaborca Zechce wydobyæ to z cienia?
Ja mia³em ju¿ Prezydenta. Który siê kulom nie k³ania³! A teraz mnie z³o¶æ bierze ¶wiêta, ¯e nie wiem, jak zgin±³. Pania³?
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2010, 23:15:45 wys³ane przez krzysiek »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #320 : Lipiec 05, 2010, 23:57:30 » |
|
Do ThotalaKochanie ¶wira - to dopiero gratka Gdy na ³±ce, w ¿ycie lub na góry szczycie, Bez wytchnienia, pó³ przytomnie, Wrêcz namolnie i mozolnie ¦wir siê trudzi… Ach, jak on bardzo kocha³ ludzi… ========================= Do statystycznego wyborcyNie martw siê wyborco z lasu Co¶ w niewiedzy by³ i bêdziesz Medal dadz± ci zawczasu By¶ ostudzi³ swe zapêdy By¶ nie pyta³ nadaremno By¶ tajemnic dr±¿yæ nie chcia³ Lepiej zostaæ ci oferm± Wypiæ piwo marki special A prezydent hrabia wielki Sztuczki swoje zna niezgorzej Polskê sprzeda za pól belki Bêdziesz b³aznem w jego dworze Czego wcale ci nie ¿yczê…
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #321 : Lipiec 06, 2010, 00:44:07 » |
|
Od wyborcy
strasz± nas widma-straszyd³a na skrzyd³ach czarnych my¶li widaæ im przysz³o¶æ obrzyd³a taka jak nam siê przy¶ni Nie wierzyæ nam w moc iluzji które siê t³ocz± do ¿³oba to strach przed moc± paruzji ka¿e im nas ko³owaæ On nie ma mocy bez Ciebie bez Twoich Intencji czystych nic nie objawi siê w Niebie ani w¶ród ziem deszczem d¿d¿ystych wiêc czemu siê strachem tumani Istota lotów wysokich ? miast swoim ptasim kochaniem wyznaczaæ ¶cie¿ki ubogim duchem , choæ w³adzy pe³ni± co che³pi± sie dzi¶ uniesieniem wszak moc ich trudem daremn± ofiar± poza Twoim jest ............przyzwoleniem
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2010, 00:46:35 wys³ane przez east »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #322 : Lipiec 06, 2010, 01:07:10 » |
|
Na ga³êzi siedzi ptak, na chodniku jego ¶lad, ¶wir przechodzi³, ale mia³, psa na smyczy - PIES GO SRA£... Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #323 : Lipiec 06, 2010, 01:27:09 » |
|
Pies na smyczy pana mia³ Co go ¶wirem ka¿dy zwa³ ¦wir na drzewa wci±¿ siê gapi³ Wyobra¿a³ ¿e jest ptakiem Lecz niestety przykro mówiæ Chocia¿ ¶wira da siê lubiæ Nie poleci on w przestworza Nieboraczek krówka bo¿a Pozdr
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Go¶æ
|
|
« Odpowiedz #324 : Lipiec 06, 2010, 05:56:53 » |
|
Dziobie, dziobie ptaszek sobie, czego jeszcze nie wie - powie... Taka to natura ptaka, ¿e sam nie wie po co lata., a im wy¿ej kuper ma, to nie widzi na co s.......... Pozdrawiam - Thotal
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|