Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 21, 2024, 15:27:14


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 ... 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 [22] 23 24 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wiersze.  (Przeczytany 330660 razy)
0 u¿ytkowników i 13 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #525 : Sierpieñ 01, 2011, 20:14:26 »

Kochanie z kotem?
W dodatku w worku?
Czy nie szalony,
           jeste¶ amorku? 

 Du¿y u¶miech Du¿y u¶miech

Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #526 : Sierpieñ 04, 2011, 16:38:43 »

 czy zakochanie to znaczy wiedzieæ ?
trudno okre¶liæ, jak trudno powiedzieæ
czy prawda jest tchnieniem 
czy zrozumieniem ?

w uniesieñ zachwycie falowaæ przestrzeni
pozwólmy lekko niech stworzy, niech zmieni
niech stan± siê formy z pierwotnej piany
niech cz³owiek poczuje , ¿e jest kochany

niech strumieñ fotonów, t0 wszystko zepnie
wibracj± harmonii orkiestry wiecznie
graj±cej w ¿y³ach ca³ego wszech¶wiata
kocham jak siostrê, kocham jak brata

Was ,którzy p³yn± wraz ze mna po niebie
jak¿esz chcieæ mia³bym jej tylko dla siebie
energii co ¿ycie daje ca³o¶ci
energii, kwantowej wszech-¶wiadomo¶ci...
Zapisane
Rafaela
Go¶æ
« Odpowiedz #527 : Sierpieñ 12, 2011, 14:17:30 »

Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka,
czarna sukienke ma ten kolezka
Uczy prostaczkow noce i ranki
ze swej maryjnej radioczytanki.

Leje na serce miod swoim gosciom,
beret z antenka szczesac z luboscia.
Geia i zyda czuje z daleka,
niewiernych sciga niczym bezpieka.

Kosciol do gory wierzchem wywraca,
psoci, figluje to jego praca.
Dziwisz sie dziwi i grozi palcem:
Rydzyk- lobuzie ! a Tadzio
z usmiechem nadyma buzie.

Pieronek blaga: daj na wstrzymanie,
a on rozkreca nowa kampanie.
Zycinski z nieba: raz odpusc sobie
a Rydzyk: z radiem co zechce zrobie.

PiS go popiera, Jaroslaw chwali,
a jego dwor caly poklony wali.
A gdy mu gebe ktos zamknac probuje,
armie beretow mobilizuje.

Mochery wielbiaja  swego pasterza,
bez jego radia- nie ma pacierza.
I mnie juz Tadzio chcial zmacic w glowie.
Abym go wspieral w mysli uczynku i mowie.
Pracujac w ten sposob na swoje zbawienie,
pompujac kase- Rydzyka kieszenie.

« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 12, 2011, 14:19:10 wys³ane przez Rafaela » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #528 : Sierpieñ 19, 2011, 11:03:18 »

AUTOR  NIEZNANY




Poranek wczesny
Jadê pospiesznym
Wprost do Warszawy
Za³atwiaæ sprawy.
Poci±g o czasie
Ja w drugiej klasie
Wagon siê kiwa
Pije trzy piwa.
£ód¼ Niciarniana,
W pêcherzu zmiana.
Pêcherz nie s³uga,
A podró¿ d³uga.
Ruszam z tej racji
Do ubikacji.
Kto zna koleje
Wie, jak siê leje.
To co siê trzêsie
W Los Angelesie
Formê osi±ga
W polskich poci±gach.
Wyci±gam ³apê,
Podnoszê klapê,
Biada mi biada,
Klapa opada.
Rzednie mi mina,
Trza klapê trzymaæ.
£okieæ, kolano
Trzymam skuban±.
Celuje w szparkê,
Puszczam Niagarkê,
Tryska kaskada,
Klapa opada.
Fatum z³owieszcze
wszak wci±¿ szcze jeszcze.
Organizm p³ynn±
Spe³nia powinno¶æ.
Najgorsze to, ¿e
Przestaæ nie mo¿e.
Toczê z nim boje
Jak Priam o Trojê,
Chce siê powstrzymaæ
Ratunku ni ma.
Poci±g siê giba,
A piwo sp³ywa.
Lecê na ¶cianê
Z mokrym organem,
Lec±c na drug±
Zraszam j± strug±,
Wagonem szarpie
Lejê do skarpet,
Tañcz±c Czardasza
Nogawki zraszam.
O straszna mêka,
Kozak, Flamenco,
Tañcze, jejku
Wzorem Astair'a.
Miota mn±, ciska,
Ja organ ¶ciskam.
Wagon siê chwieje,
Na lustro lejê,
Sk³ad sie zatacza,
Ja sufit zmaczam.
Wszêdzie £abêdzie
Jezioro bêdzie.
Odtañczam z p³aczem
La Kukaraczê,
Zwrotnica, podskok
Spryskuje okno,
Nierówne z³±cza
buty nas±czam,
Poci±g hamuje
Drzwi obsikuje
I pasa¿era
Co drzwi otwiera
Plus dawka spora
Na konduktora.
Resztka mi kapie
Na skrót PKP.
Wreszcie poma³u
Brne do przedzia³u.
Pasa¿erowie
Patrz± spod powiek.
Pytania sk±pe
"Gdzie pan wzi±³ k±piel?"
Warszawa, Bo¿e!
Nareszcie dworzec!
Chwila szczê¶liwa
Na peron sp³ywam,
Walizkê trzymam,
Odzie¿ wy¿ymam.
Ulga bezbrze¿na.
Poci±g odje¿d¿a,
Rusza maszyna
Hen w dal
Po szczy...
Po szynach.






Zapisane
Mistrz
Go¶æ
« Odpowiedz #529 : Sierpieñ 19, 2011, 13:13:36 »

¦wietny, bardzo obrazowy :-)
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #530 : Sierpieñ 19, 2011, 17:35:25 »

Thotal super, u¶mia³em siê wspominaj±c dos³ownie takie same boje, tylko ¿e na jachcie podczas sztormu w maleñkim jachtowym wc. Tylko konduktora i pkp zabrak³o tam Mrugniêcie
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #531 : Sierpieñ 19, 2011, 22:40:15 »


M±drze gada, czy te¿ plecie
ma swój jêzyk Polak przecie
to¶my ju¿ Rejowi d³u¿ni
¿e od gêsi nas odró¿ni³.

Rzeczypospolitej si³a
w jej jêzyku równie¿ tkwi³a...
dzi¶ kruszeje ta potêga
dzi¶ z angielska Polak gêga...

pierwszy przyk³ad tezy tej:
zamiast dobrze jest okej!
dalej i¶æ ¶ladami tymi
To nie twarz dzi¶ masz a imid¿...

co jest w stanie nas roztkliwiæ?
nie ¿yciorys czyj¶ lecz siwi !
Gdzie by¶ chcia³ byæ w ¿yciu, ch³opie?
Nie na czubku lecz na topie...

tak Polaku gadaj wszêdy
bêdziesz modny... znaczy trendy
i w tym trendzie ci±gle trwaj
nie mów ¿egnam mów baj baj

gdy ci nietakt wyjdzie spory
nie przepraszaj powiedz sory
a gdy elit chcesz byæ bli¿ej
to nie Jezu mów lecz D¿izes...

kiedy szczê¶cia zr±b ulepisz
powiedz wszystkim, ¿e¶ jest hepi
a co ci±gnie ciê na ksiuty?
nie uroda ich lecz bjuty!

dobry Bo¿e, trap siê trap...
dzi¶ nie knajpa ju¿ lecz pab
no, przyk³adów dosyæ, zatem
trzeba skoñczyc postulatem

bo gdy jêzyk rani uszy
to jest o co kopie kruszyæ...
wiêc wspó³cze¶ni poloni¶ci!
walczcie o to niech siê zi¶ci

¿eby wbrew tendencjom modnym
polski znów by³ siebie godny
pazurami! wet za wet!
bo do dupy bêdzie wnet...

Post Scriptum:
angielskiemu nie ubêdzie
kiedy polski polskim bêdzie...
ja z zachwytu bêdê pia³:
super! hiper! ekstra! ³a³!

wierszyk  ze Szwajcarii, autor nieznany
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #532 : Sierpieñ 20, 2011, 08:47:28 »

Tak pl±saj± nie na ¿arty
s³ówka pol i ang jak kwanty
popl±tane znaczeniami
pomieszane jêzykami

Kto¶ by chcia³ powstrzymaæ to
wykpiæ, zdusiæ takie z³o
Narodowej broniæ schizmy
skre¶liæ te kolonializmy

Ale jêzyk  - nie komuna
po swojemu dr¿y ta struna
w rytm globalnej ¶wiadomo¶ci
ch³on±c wsze nalecia³o¶ci.
Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #533 : Sierpieñ 20, 2011, 09:08:22 »

Mo¿na ple¶æ i splataæ wiele
tworzyæ nut± ¶wiadomo¶ci
lecz czy czysto¶æ jest w tym dziele?
Czy tu znajdziesz co¶ z jako¶ci?

Inno¶æ wielo¶æ , powtarzalno¶æ
nawet kolorytów moc
czasem dawaæ mia³y jasno¶æ
a stworzy³y mrok i noc

¯eby cud m±dro¶ci w³asnej
nie prys³ niczym bañka z myd³a
trzeba mówiæ nam rozumnie
miast powtarzaæ  w cudzych s³owach
modne zwroty , s³ów straszyd³a....


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Mistrz
Go¶æ
« Odpowiedz #534 : Sierpieñ 20, 2011, 20:05:16 »


M±drze gada, czy te¿ plecie
ma swój jêzyk Polak przecie
to¶my ju¿ Rejowi d³u¿ni
¿e od gêsi nas odró¿ni³.

Rzeczypospolitej si³a
w jej jêzyku równie¿ tkwi³a...
dzi¶ kruszeje ta potêga
dzi¶ z angielska Polak gêga...

pierwszy przyk³ad tezy tej:
zamiast dobrze jest okej!
dalej i¶æ ¶ladami tymi
To nie twarz dzi¶ masz a imid¿...

co jest w stanie nas roztkliwiæ?
nie ¿yciorys czyj¶ lecz siwi !
Gdzie by¶ chcia³ byæ w ¿yciu, ch³opie?
Nie na czubku lecz na topie...

tak Polaku gadaj wszêdy
bêdziesz modny... znaczy trendy
i w tym trendzie ci±gle trwaj
nie mów ¿egnam mów baj baj

gdy ci nietakt wyjdzie spory
nie przepraszaj powiedz sory
a gdy elit chcesz byæ bli¿ej
to nie Jezu mów lecz D¿izes...

kiedy szczê¶cia zr±b ulepisz
powiedz wszystkim, ¿e¶ jest hepi
a co ci±gnie ciê na ksiuty?
nie uroda ich lecz bjuty!

dobry Bo¿e, trap siê trap...
dzi¶ nie knajpa ju¿ lecz pab
no, przyk³adów dosyæ, zatem
trzeba skoñczyc postulatem

bo gdy jêzyk rani uszy
to jest o co kopie kruszyæ...
wiêc wspó³cze¶ni poloni¶ci!
walczcie o to niech siê zi¶ci

¿eby wbrew tendencjom modnym
polski znów by³ siebie godny
pazurami! wet za wet!
bo do dupy bêdzie wnet...

Post Scriptum:
angielskiemu nie ubêdzie
kiedy polski polskim bêdzie...
ja z zachwytu bêdê pia³:
super! hiper! ekstra! ³a³!

wierszyk  ze Szwajcarii, autor nieznany

:-) M±dry, prawdziwy. Tylko có¿ maj± poradziæ sami poloni¶ci, chyba ich za ma³o do takiego boju. Pomoc by siê przyda³a :-)
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #535 : Sierpieñ 20, 2011, 20:30:55 »

Turning of the Tide

By Matthew Hankinson,

Celtic warrior-poet from the Isle of Man, UK
 

We say we have it tough
 But we always have enough
 We say we are trying but the children are still dying
 We read the news - got to get our daily blues... ohhhh

 But we are ready
 Ready for tomorrow
 We got each other
 From me you can borrow
 They say you can never change a leopards spots
 But they can't see how we rearrange the dots

 We are the power in everyone
 We are the dance of the moon and the sun
 We are the hope that will never hide
 We are the turning of the tide

 We will look to the stars and we will see the light
 WE are powerful because we know what is right
 We are ready
 Ready for tomorrow
 Sinking the ships of jealousy and sorrow

 We are the power in everyone
 We are the celestial dance of the moon and sun
 We are the hope that refuses to hide
 We are the turning of the tide

In your eyes a vision
In my heart a fire
 We will unite our powers
 To expose the Liar

 We will not swallow any more excuses
 We will not be party to your war on humanity
 We have heard all your delusions
 We are sated with your profanity...Liar

 We are the power in everyone
 We are the celestial dance of the moon and sun
 We are the hope that refuses to hide
 We are the turning of the tide
 
~ Matthew Hankinson ~
http://www.worldgathering.net/news/news24.html
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Go¶æ
« Odpowiedz #536 : Sierpieñ 20, 2011, 21:57:29 »

Mo¿na ple¶æ i splataæ wiele
tworzyæ nut± ¶wiadomo¶ci
lecz czy czysto¶æ jest w tym dziele?
Czy tu znajdziesz co¶ z jako¶ci?

Inno¶æ wielo¶æ , powtarzalno¶æ
nawet kolorytów moc
czasem dawaæ mia³y jasno¶æ
a stworzy³y mrok i noc

¯eby cud m±dro¶ci w³asnej
nie prys³ niczym bañka z myd³a
trzeba mówiæ nam rozumnie
miast powtarzaæ  w cudzych s³owach
modne zwroty , s³ów straszyd³a....


Kiara U¶miech U¶miech

"w obronie nieczysto¶ci" Mrugniêcie

Kto siê  baæ CI ka¿e  s³owa 
choæby dziwna nowomowa
z tego wysz³a ,jasna przecie¿
bo w takim ¿yjemy ¶wiecie
¿e siê wszystko wokó³ zmienia
w jasno¶æ, - wychodzimy z cienia
Nie bój siê byæ living full
ani czuæ siê bosko -cool
bo czy forma mo¿e zmieniæ
prawdê wewnêtrznej przestrzeni ?
Gry te ludzko¶æ æwiczy wieki
gdy bez mrugniêcia powieki
nak³adaj± nam do g³owy
pasztet -wedle znanej mowy
W radio czy to na ekranie
CZYSTY  jêzyk - ale k³amie
a tu tre¶ci nowomowy   
rozpl±tuj± stan kwantowy
nic tu nie jest dobrze znane
wszystko ma byæ pozmieniane
znów mieszaj±  siê jêzyki 
ten porz±dek ma byæ dziki
by okie³znaæ go nie móg³
ZASTÓJ - ten najwiêkszy wróg
Mrugniêcie

Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #537 : Sierpieñ 21, 2011, 08:55:44 »

Niechaj bêdzie jak kto¶ chce
czasem dobrze , czasem ¼le
jednak wzorzec w swoich s³owach
niechaj zawsze prawdê chowa

Bo gdy zginie blask jej piêkna
bêdzie sprawa nieprzeciêtna
zagubiona i zniszczona
sensem swoim odwrócona

a có¿ w ów czas Cz³owiek mo¿e?
miêdzy bajki czas ten w³o¿ê
jako prawdy dochodzenie
co miast blasku ma wci±¿ cienie.....


Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #538 : Sierpieñ 25, 2011, 20:11:56 »

Wyk±piemy siê dzisiaj we dwoje,
otulimy wilgoci± nasz ¶wiat,
ty och³odzisz pieszczoty spokojem,
namiêtno¶ci± rozgrzejê ciê ja.
Wyp³uczemy siê dzisiaj do woli,
odmoczymy wspomnienia, a ¶miech,
bêdzie w g³owach siê rosi³, swawoli³,
by uton±æ w rozkoszy przed snem U¶miech



Pozdrawiam - Thotal U¶miech
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 26, 2011, 04:43:48 wys³ane przez Thotal » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #539 : Wrzesieñ 09, 2011, 05:26:17 »

Piosenka dla tych co na wodzie Du¿y u¶miech


Pop³yn±³em, koniec ¶wiata by³ ju¿ blisko,
tajfun porwa³ horyzonty, wracaæ strach,
lecz dla ciebie ukochana zrobiê wszystko,
i powrócê odbijaj±c siê od dna…

A ty znowu wystawi³a¶ mnie do wiatru,
a ja znowu przeczeka³em ca³± noc,
a ty nigdy nie masz dosyæ g³upich ¿artów,
a ja znowu muszê tuliæ pusty koc.

Obieca³a¶, obieca³a¶ wiele razy,
mia³a¶ tylko moje serce nosiæ w snach,
obieca³a¶ u¶miech zawsze mieæ na twarzy,
przyrzeka³a¶ ¿e do koñca ty i ja…

A ty znowu wystawi³a¶ mnie do wiatru,
a ja znowu przeczeka³em ca³± noc,
a ty nigdy nie masz dosyæ g³upich ¿artów,
a ja znowu muszê tuliæ pusty koc.

Ju¿ nie wierzê w obietnice, puste s³owa,
nie zawiedziesz moich uczuæ, mam to gdzie¶,
przeprosiny, s³odkie miny sobie schowaj,
bo nie bêdzie z nami lepiej, jest jak jest…

Bo ty znowu chcesz wystawiæ mnie do wiatru,
a ja znowu bêdê czeka³ ca³± noc,
nie potrafisz ju¿ nie robiæ ze mnie ¿artów,
ja jak zwykle bêdê tuli³ pusty koc.





Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #540 : Wrzesieñ 09, 2011, 09:52:58 »

chyba "na lodzie" Thotalu U¶miech
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #541 : Wrzesieñ 11, 2011, 22:07:45 »

Pójdê jeszcze dalej;

Dla tych co na wodzie, lodzie i na wschodzie... Du¿y u¶miech



Szczególne pozdrowienia dla cz³owieka ze wschodu - Thotal Du¿y u¶miech
Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #542 : Wrzesieñ 16, 2011, 07:31:30 »

Nie chcê kochaæ byle jak,
wolê siebie mieæ na wznak,
ty w niebiosach, ptak na tle,
- czasem z góry traktuj mnie U¶miech




Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #543 : Wrzesieñ 16, 2011, 09:21:16 »

Ten ptak na tle czego/kogo  ? Mrugniêcie
Zapisane
Kahuna
Go¶æ
« Odpowiedz #544 : Wrzesieñ 16, 2011, 17:35:15 »

Wole byc na gorze,bo juz jestem taki
Nie interesuja mnie w tle jakies inne ptaki.. Du¿y u¶miech
Pozdrawiam.
Zapisane
koliberek33
Go¶æ
« Odpowiedz #545 : Wrzesieñ 19, 2011, 04:58:13 »

skoro nie o ptakach, to niechaj:

O o¶le zwyczajnym, nie Mickiewicza i nie Krasickiego to rzecz...


by³ raz jeden osio³ zwyczajny taki, co
ze wszystkimi  za wszelk± cenê
chcia³ w zgodzie ¿yæ 
 
i nikomu nie dawaæ siê we znaki

....................................................

tak zabiega³, tak krêci³ i macha³ ogonem
¿e w koñcu straci³ jedynych prawdziwych przyjació³

mora³ za¶ z tego p³ynie taki

je¶li tak bardzo chcesz wszystkim w d.... wej¶æ
ostanie ci jeno z czarnej rozpaczy wyæ.


 Chichot

Kahuno, z pe³nym szacuneczkiem, ale to "przyjaciel z reala" tak mnie piêknie Mrugniêcie zainspirowa³ tym razem. I oczywi¶cie nie Ptak, jak na wstêpie rzek³em, wszak od¿egna³ siê od przyja¼ni ju¿ dawno temu, znaczy, ¿e nigdy nim nie by³....
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 31, 2011, 08:30:50 wys³ane przez koliberek33 » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #546 : Wrzesieñ 19, 2011, 19:58:02 »

Ju¿ mnie nudzi kiedy le¿ysz byle jaka,
proponujê WIELK¡ MI£O¦Æ na stojaka,
bez okrycia, bez obuwia (nie w gumiakach!!!)
Dopie¶æ, wesprzyj poczynania - nie b±d¼ TAKA U¶miech



Pozdrawiam - Thotal U¶miech
Zapisane
greta
Go¶æ
« Odpowiedz #547 : Wrzesieñ 19, 2011, 20:15:51 »

Thotal,ty to potrafisz ludzi ubawic na noc.Tak trzymaj.Super.
Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #548 : Wrzesieñ 20, 2011, 11:46:47 »

Gdy nasycisz swe oczy i smakami
wszystkich zmys³ów siê  zaspokoisz
Czy nasycisz siê do¶æ pragnieniami
szczê¶cia swEGO potrzebê ukoisz ?
Widzisz sam ju¿ swój koniec przysz³y
chocia¿ idziesz weñ chwa³± bez lêku
wypalone do cna wszystkie zmys³y
sza³em pragnieñ w zenicie bezd¼wiêku
I dopiero w tej ciszy zachwycie
S³oñca dar zrozumiesz najwiêkszy
którym by³o dla niego Twe ¿ycie
po¶ród Ziemi Twych braci najmniejszych.

Nim wystawisz na S³oñce sw± lirê
zwa¿ czy  jeste¶ na pewno gotowy
daæ siê porwaæ wibracji wirem
by dokona³ siê przeskok kwantowy.

 Cool
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 20, 2011, 11:49:49 wys³ane przez east » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #549 : Wrzesieñ 20, 2011, 13:33:49 »

Krzysztofowi ... w uk³onie

Twoje oczy widzia³y spl±tane
tañce fal, które z wody nie by³y
o -niewielu to ludziom dane
aby wszech¶wiat wype³ni³ im ¿y³y
aby oddech wszech-mo¿liwo¶ci
spi±³ serce z rozumem jak kulê
po spirali liczonej z mi³o¶ci
toroidem sca³owa³ siê czule.

---

Ty Krzysztofie wci±¿ jeste¶ tutaj
rzeka snów Ciê niesie po niebie
fal±  s³ów nas nabrzmia³ych okutaj
a ja nadam im swoje  wybrzmienie
by rozumieæ ich sens wielostrunowy
ka¿dy z nas móg³ z otwartym sercem
i  zanurzyæ siê w swój stan kwantowy
wypleciony fotonów kobiercem
Zapisane
Strony: 1 ... 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 [22] 23 24 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.03 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek ostwalia watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady maho