Mija 21 grudnia 2012, nic siĂŞ nie staÂło. Jak bĂŞdÂą siĂŞ tÂłumaczyĂŚ?

[sarah54]

Do GoÂścia-
Poszukaj w ró¿nych naukowych Ÿród³ach co oznacza "skok kwantowy". Sztywna nauka w przypadku nowych odkryÌ przestaje byÌ a¿ tak sztywna. Nauka dostarcza coraz wiêcej dowodów na swoj¹ (nauki) ewolucjê. Jeœli pozostaniesz przy Newtonie i Einsteinie, pozostaniesz z ty³u.
Niewielkie zrozumienie "skoku kwantowego" da Ci wglÂąd, do czego gatunek ludzki(wraz se swoim mĂłzgiem) przygotowywaÂł siĂŞ od kilku milionĂłw lat.
I zgoda, Âże nawet taki "skok kwantowy" nie stanie siĂŞ w przeciÂągu chwili. Jeszcze wielu ludzi umrze i wielu bĂŞdzie pracowaĂŚ nad tym, by nastÂąpiÂło pojednanie nauki z wierzeniami. Dopiero wtedy bĂŞdzie widoczna przemiana w  ÂświadomoÂści ludzi. (I pamiĂŞtaj- Âżadna kara ani Âżadne wybranie. JesteÂśmy w caÂłoÂści ludzkÂą rodzinÂą a na poziomie sub-atomowym niczym siĂŞ nie ró¿nimy. Ró¿nimy siĂŞ emocjami, ale to zaleta )

[gosc5690]

Poszukaj w ró¿nych naukowych Ÿród³ach co oznacza "zakrzywienie czasoprzestrzeni".

ÂŻeby bardziej obrazowo - weÂźmy jako pomoc naukowÂą globus. W teorii jest moÂżliwoœÌ poruszania siĂŞ z punktu A (Polska)  do punktu B (Australia) niekoniecznie po powierzchni globusa. Jednak moÂżnaby z punktu A do punktu B udaĂŚ siĂŞ po Âśrednicy (w tym wypadku naszego modelu) - i zamiast 20 tys km mamy 12 tys km z hakiem (jak pisaÂłem - globus jest tu tylko doœÌ Âłatwym do przeÂłkniĂŞcia modelem - wiĂŞc moÂżna sobie darowaĂŚ kwestie kopania w skorupie ziemskiej itd )

W zwi¹zku z powy¿szym, od jutra bêd¹ g³osiÌ, ¿e jestem w stanie za powiedzmy pó³ roku w swoim pojeŸdzie który zacznê budowaÌ w gara¿u wygraÌ wyœcig z promem kosmicznym. Bo teoretycznie jest mo¿liwe poruszanie siê miêdzy 2-ma punktami po innej drodze, ni¿ dotychczas podró¿owano.

Kto mi uwierzy? Idioci.


__________________________________-

Tak jak to opisaÂłem - tak niej wiĂŞcej wyglÂąda twĂłj wywĂłd. Teoretycznie - wszystko ok. W praktyce - bzdura.
Bo co waÂżne - mĂłwimy tu o zmianach (nowy gatunek etc.), ktĂłre zajdÂą do okoÂło roku 2012. WiĂŞc nie pisz mi "Jeszcze wielu ludzi umrze i wielu bĂŞdzie pracowaĂŚ nad tym, by nastÂąpiÂło pojednanie nauki z wierzeniami. Dopiero wtedy bĂŞdzie widoczna przemiana w  ÂświadomoÂści ludzi." ProponujĂŞ trzymaĂŚ siĂŞ tematu konwersacji. Bo co bĂŞdzie po nieokreÂślonym czasie (kiedy to jeszcze wielu siĂŞ narodzi, i wielu umrze) - to inna para kaloszy.

[sarah54]

Poszukaj teÂż u mÂłodych  i starych naukowcĂłw poruszanie siĂŞ miĂŞdzy domenami wibracyjnymi charakterystycznymi dla wszechÂświata, ktĂłry jest wielowymiarowy...
To inny sposób na podró¿e... no chyba, ¿e nie wierzysz w istnienie innych cywilizacji, oprócz ziemskiej

[gosc5690]

Poszukaj teÂż u mÂłodych  i starych naukowcĂłw poruszanie siĂŞ miĂŞdzy domenami wibracyjnymi charakterystycznymi dla wszechÂświata, ktĂłry jest wielowymiarowy...
To inny sposób na podró¿e... no chyba, ¿e nie wierzysz w istnienie innych cywilizacji, oprócz ziemskiej

A zwiÂązek to ma z nowym gatunkiem ludzkim lub teÂż z tematem tego dziaÂłu...?

ÂŻadnego

[sarah54]

Jedno z wielu ÂżrĂłdeÂł naukowych, ktĂłre  mogÂą uzupeÂłniĂŚ wiedzĂŞ dot tego tematu ale i wielu innych na tym forum:
http://www.latarnia.cba.pl/Brown%20Courtney%20-%20Kosmiczna%20Podroz.pdf

Nota biograficzna(nie trzeba znaĂŚ nawet angielskiego):
A Brief Biography

Courtney Brown is a mathematician and social scientist who teaches in the Department of Political Science at Emory University in Atlanta, Georgia. He received his Ph.D. degree from Washington University (St. Louis) in 1982 in political science with an emphasis on mathematical modeling. He began his teaching career as a college calculus instructor in Africa before moving on to teach nonlinear differential and difference equation modeling in the social sciences at the University of California at Los Angeles, Emory University, and the Inter-university Consortium for Political and Social Research Summer Program at the University of Michigan. He has published numerous books on applied nonlinear mathematical modeling in the social sciences, including two new volumes, one on applied differential equation systems (2007) and another on graph algebra (2008), a new graphical language used for modeling systems. He also has an interest in political music, and has recently published a book on the subject. Independent of his work as a college professor, he is the Director and founder of The Farsight Institute (www.farsight.org), a nonprofit research and educational organization dedicated to the study of a phenomenon of nonlocal consciousness known as "remote viewing." He recently published a book titled Remote Viewing: The Science and Theory of Nonphysical Perception. In this book he analyzes data and develops a new theory that explains the remote-viewing phenomenon as a consequence of superposition formation on the quantum level.

 

Fragment na zachĂŞtĂŞ:

"PublikujÂąc te materiaÂły nie jestem naiwny. Doskonale zdajĂŞ sobie sprawĂŞ z ostrzaÂłu krytyki, jaki z
pewnoÂściÂą dosiĂŞgnie mnie po opublikowaniu tych odkryĂŚ. Co wiĂŞcej, moja pozycja na uniwersytecie
moÂże zostaĂŚ przez to mocno nadszarpniĂŞta. CieszĂŞ siĂŞ godnÂą pozazdroszczenia, zasÂłuÂżonÂą reputacjÂą
z racji twĂłrczych badaĂą, w ktĂłrych stosujĂŞ skomplikowane nielinearne matematyczne modele zjawisk
spoÂłecznych.  Bynajmniej  nie  chcĂŞ  straciĂŚ  tej  reputacji,  ale  osoba  prawdziwie  oddana  nauce  musi
przyj¹Ì  odpowiedzialnoœÌ,  ktĂłra  siĂŞ  z  niÂą  wi¹¿e.  Praca  badacza  nie  polega  na  gÂłoszeniu  tego,  co
popularne czy, jak to teraz modnie ujmujÂą, “politycznie poprawne". Naukowiec musi zdawaĂŚ relacjĂŞ z
prawdy, jakakolwiek by ona nie byÂła, a potencjalna reakcja innych na tĂŞ prawdĂŞ nie powinna wpÂływaĂŚ
na  jego  decyzjĂŞ  o  opublikowaniu  bÂądÂź  nie  opublikowaniu  w  peÂłni  weryfikowalnych  wynikĂłw
kompetentnie przeprowadzonych badaĂą.
Gatunek  ludzki  znajduje  siĂŞ  na  rozdroÂżu  swej  historii.  NiedÂługo  mamy  wejœÌ  do  sfery  Âżycia
galaktycznego  jako  peÂłnoprawni  czÂłonkowie  spoÂłecznoÂści  ÂświatĂłw.  Wobec  tak  wielkiej  sprawy,
osobista kariera jakiegokolwiek naukowca nie ma wiĂŞkszego znaczenia."



Istotnym powodem dla którego w³¹czam siê czynnnie w polemiki na tym forum jest liczba goœci- ona rzeczywiœcie sygnalizuje potrzebê jego istnienia.
Stali uÂżytkownicy- tzw. maszyny do pisania, uzaleÂżnieni, gawĂŞdziarze, dyskutanci stanowiÂą znaczÂąca kanwĂŞ forum, jednak nieÂśmiali goÂście swÂą ciekawÂą naturÂą i wÂłasnym pragnieniem uzyskania  konformizmu lub zlikwidowania niepokoju( na jedno wychodzi) stanowiÂą przyczynĂŞ mojego tutaj pobytu.


I jeszcze jeden fragment z powy¿szej ksi¹¿ki, jednak oddaj¹cy ludzkie nawyki:

"Niewiara  tych,  ktĂłrzy  nigdy  nie  uczestniczyli  w  bezpoÂśrednim  badaniu  jest  powszechnym
zjawiskiem,  ktĂłre  towarzyszy  nam  od  zawsze.  Spieranie  siĂŞ,  czy  coÂś  jest  moÂżliwe  czy  nie,
argumentacja  w  obronie  jakiegoÂś  doÂświadczenia,  co  do  ktĂłrego  sÂą  wÂątpliwoÂści,  nie  ma  wiĂŞkszego
sensu. Najlepsze, co moÂżna uczyniĂŚ w takiej sytuacji to poddaĂŚ owo doÂświadczenie sprawdzeniu."


P.s. I tu mogê us³yszeÌ n.p. "jak ja mam sprawdziÌ prawdziwoœÌ zjawiska bilokacji, przecie¿ nie ukoùczy³em uniwersytetu w Yale(n.p.)

Moge odpowiedzieĂŚ wszystkim, bez wyjÂątku- jeÂśli taka Wasza wola, moÂżecie.Ale nie na pstrykniĂŞcie palcem. To praca w czasie.

[gosc5690]

Czas nasta³ wiêc. Tak ze zgroz¹ wyczekiwany, tak obwieszczany i przepowiadany. Có¿ siê sta³o? Ano nic.

W pierwszym poÂście napisaÂłem:

“Ja sÂądzĂŞ, Âże jednym z 2-ch podstawowych zachowaĂą bĂŞdzie wÂłoÂżenie gÂłowy w piasek. Inaczej rzecz ujmujÂąc - nie byÂło tematu. Ci, ktĂłrzy z takÂą pasjÂą (jeszcze) wieszczÂą  niechybne zmiany, wierzÂą w wyimaginowane moce ingerujÂące w ziemskie sprawy w wielu wypadkach po prostu przeÂłknÂą gorycz, nazwijmy to poraÂżki (bo tak chyba moÂżna nazwaĂŚ sytuacjĂŞ, w ktĂłrej wierzy siĂŞ w coÂś z caÂłych siÂł, a okazuje siĂŞ to bredniÂą). PrzeÂłknÂą i zniknÂą, tak z tego forum, jak i z jakichkolwiek dyskusji a propos tego, co miaÂło siĂŞ wydarzyĂŚ.
Ale zapewne wielu z nich znajdzie sobie po cichu nowy cel, now¹ datê, nowych ³¹czników w miejsce lucyny... bo czy¿ mo¿na przyj¹Ì, ¿e mimo wszystko nie ostanie siê nikt, kto bêdzie dalej wyczekiwa³ nastêpcy nibiru?

Drugim scenariuszem, wg mnie rĂłwnie prawdopodobnym to przeinaczanie faktĂłw i bzdurna interpretacja zjawisk.
BĂŞdÂą wiĂŞc tÂłumaczenia, Âże "religie nie upadÂły, a upadajÂą, bo przecieÂż coraz mniej ludzi chodzi do koÂścioÂła, wiĂŞc wszystko siĂŞ zgadza", Âże "klimat siĂŞ przecieÂż ociepla/oziĂŞbia (odpowiednie skreÂśliĂŚ)", "Âże przecieÂż SÂłoĂące coraz bardziej szaleje, wiĂŞc to musi siĂŞ odbijaĂŚ na naszej planecie", "Âże kolejne tsunami, powodzie, wybuchy wulkanĂłw - wiĂŞc mamy katastrofy (a nie byÂło tego wczeÂśniej?)", ze nibiru to nie planeta, a asteroida i nie w 2012, tylko za 10 czy 20 lat i ze na pewno leci i na pewno doczekamy siĂŞ!". Itd, itp.
Jednym sÂłowem - propagowane przez tych ludzi twarde (w ich mniemaniu) fakty bĂŞdÂą marginalizowane i ustÂąpiÂą pola wolnej interpretacji, ktĂłra bĂŞdzie tÂłumaczyĂŚ (nie)zaistnia³¹ sytuacjĂŞ tak, aby caÂły czas pasowaÂła do scenariusza tych wszystkich przepowiedni.”


I tu chyba ta pierwsza opcja siĂŞ sprawdziÂła. Mam wraÂżenie, Âże caÂła rzesza mniej lub bardziej zajadÂłych zwolennikĂłw katastroficznej teorii gdzieÂś po drodze wyparowaÂła. PostĂłw byÂło coraz mniej... coraz mniej... no bo jak staĂŚ na straÂży wiadomych tez, skoro deadline coraz to bliÂżej, a tu niczego nie widaĂŚ, nie sÂłychaĂŚ i nie czuĂŚ?
RĂłwnieÂż tak jak pisaÂłem te kilka lat temu – po drodze niektĂłrzy powpadali na kolejne rewelacyjne pomysÂły, jak to nasza planeta (a co za tym idzie i my sami) moÂże dostaĂŚ po tyÂłku – Âże wspomnĂŞ tylko o znacznym poprzesuwaniu siĂŞ pÂłyt tektonicznych w bardzo krĂłtkim czasie czy inszym przebiegunowaniu, ktĂłre miaÂło nastÂąpiĂŚ nagle juÂż za 5 minut.

W kaÂżdym razie caÂłoœÌ zagadnieĂą z biegiem czasu topniaÂła i topniaÂła, ludzie siĂŞ wukruszali i wykruszali i tylko jeszcze kilka pomys³ów jest na tapecie - np. przejÂście w jakieÂś wymiary czy cuÂś, ale to juÂż nie szkodliwe, co najwyÂżej zabawne. G³ówny krĂŞgosÂłup tego forum to juÂż od dawna rozsypany domek z kart i dobrze. ÂŚciema odpÂłynĂŞÂła w sinÂą dal razem z niejakÂą ÂŁobos i jej gÂłosami w gÂłowie, nikt Âżadnego guzika nie nadusiÂł, Âżadnej mumii nie wydobyÂł.

Mysz wpad³¹ do beczki i koniec bajeczki.

Drogi internauto, ktĂłry daÂłeÂś siĂŞ nabraĂŚ na wspomniane bzdury – jak widzisz zdrowy rozsÂądek powinien gĂłrowaĂŚ nad bajaniem w tak istotnych sprawach. Masz narzĂŞdzie w postaci mĂłzgu, kĂłry jest efektem kilku miliardĂłw lat ewolucji. UÂżywaj go zamiast ÂłykaĂŚ co popadnie. ZwaÂż za i przeciw i Âświadomie wyrabiaj sobie zdanie na wszelakie tematy.

[east]

Czas nasta³ wiêc. Tak ze zgroz¹ wyczekiwany, tak obwieszczany i przepowiadany. Có¿ siê sta³o? Ano nic.

Kurcze no , niektórzy to ju¿ nie mog¹ usiedzieÌ i przebieraj¹ nó¿kami aby siê popisaÌ na dwie doby przed "terminem"

[gosc5690]

CoÂś nieprawdziwego napisaÂłem? Irytuje wytykanie bzdur palcami? Rozumiem, Âże ciebie rĂłwnieÂż obejmuje moje niegdysiejsze zaÂłoÂżenie odnoÂśnie postaw?

JeÂśli nie, to po co te przytyki w mojÂą stronĂŞ?

[Kate]

east cyt

Kurcze no , niektórzy to ju¿ nie mog¹ usiedzieÌ i przebieraj¹ nó¿kami aby siê popisaÌ na dwie doby przed "terminem"

Przypomnial mi sie kawal.
"Siostro, prosze zawiezsc pacjenta do prosektorium.
Na to chory:"Ale ja jeszcze zyje!"
Lekarz z usmiechem odpowiada: "Ale siostra jeszcze nie dowiozla pana na miejsce".

[east]

Nie bulwersuj siĂŞ tak goÂściu
Przeczytaj uwaÂżnie co zostaÂło napisane i tylko to co zostaÂło napisane. Nie dopowiadaj niestworzonych historii bo siĂŞ jeszcze Wzniesiesz  na wyÂżyny ...... 

[gosc5690]

Zapytam ponownie - coÂś nieprawdziwego napisaÂłem?
I po co te przytyki?

[songo1970]

Zapytam ponownie - coÂś nieprawdziwego napisaÂłem?
I po co te przytyki?

nale¿y siê order za prawdomównoœÌ gratulacje

Dlaczego 21 grudnia 2012 roku jednak do niczego nie doszÂło.
Opublikowano GrudzieĂą 14, 2012 by nnka

Do Internetu wyciekÂło nagranie, ktĂłre NASA zamierza opublikowaĂŚ 22 grudnia 2012 roku. MoÂżna na nim zobaczyĂŚ kilkuminutowe podsumowanie osiÂągniĂŞĂŚ MajĂłw i wyjaÂśnienie, dlaczego 21 grudnia 2012 roku jednak do niczego nie doszÂło.

ÂŹrĂłdÂło: zmianynaziemi.pl

http://youtu.be/6V_0oFak9W8

[east]

Zapytam ponownie - coÂś nieprawdziwego napisaÂłem?
I po co te przytyki?

Bosheee niektĂłrzy to biorÂą tak bardzo osobiÂście jak im siĂŞ falstart wytknie

[gosc5690]

"nale¿y siê order za prawdomównoœÌ Du¿y uœmiech gratulacje"

raczej nie, sÂądzĂŞ, Âże prawdĂŞ wypada zawsze mĂłwiĂŚ.

"Bosheee niektĂłrzy to biorÂą tak bardzo osobiÂście jak im siĂŞ falstart wytknie"

WróÌ wiĂŞc do mojego postu za dwa dni. BĂŞdzie ci siĂŞ zgadzaĂŚ

[blueray21]

Widzisz east, tu chodzi tylko o racjĂŞ, wszystko moÂżna podeptaĂŚ, byle wykazaĂŚ swojÂą racjĂŞ.
KrĂłtko mĂłwiÂąc brak zrozumienia toku doÂświadczeĂą Âżyciowych. I jak zwykle inni sÂą be.
Zawsze najdziwniejsze jest to, Âże pretensje zgÂłaszajÂą nie ci "zrobieni w waÂła" tylko ci co: "a nie mĂłwiÂłem?" - w imieniu tych pierwszych, zresztÂą (przynajmniej tak im siĂŞ wydaje).
Dla mnie wniosek jest prosty - zrobieni w waÂła - czegoÂś ewidentnie siĂŞ nauczyli, w przeciwieĂąstwie do ich "obroĂącĂłw".
Niektórzy dos³ownie dziêkuj¹ w³aœnie za to, ¿e siê nauczyli, rozszerzyli swoj¹ œwiadomoœÌ, by³y tu takie posty. w przeciwieùstwie do krzykaczy, którzy nadal tylko maj¹ racjê.
Ale kaÂżdy moÂże siĂŞ tu wypowiadaĂŚ, i ewidentnie widaĂŚ jakÂą opcjĂŞ i jaki poziom prezentuje.
PrzebiÂśnieg wyraÂźnie omawiaÂł postawy analizy i syntezy, wiĂŞc szkoda czasu dalej to waÂłkowaĂŚ.

[songo1970]

..po prostu niektĂłrym nie wystarczy jednego Âżycia, aby zrozumieĂŚ,-
Âże posiadanie tzw. racji nic nie zmienia.

[east]

Zawsze najdziwniejsze jest to, Âże pretensje zgÂłaszajÂą nie ci "zrobieni w waÂła" tylko ci co: "a nie mĂłwiÂłem?" - w imieniu tych pierwszych, zresztÂą (przynajmniej tak im siĂŞ wydaje).

A zobaczysz jak siĂŞ bĂŞdÂą puszyĂŚ "po terminie"

Dla mnie wniosek jest prosty - zrobieni w waÂła - czegoÂś ewidentnie siĂŞ nauczyli, w przeciwieĂąstwie do ich "obroĂącĂłw".
Niektórzy dos³ownie dziêkuj¹ w³aœnie za to, ¿e siê nauczyli, rozszerzyli swoj¹ œwiadomoœÌ, by³y tu takie posty.

Tak i to jest w tym najcenniejsze, bo wÂłaÂśnie to - czy to bedzie poraÂżka, czy rozczarowanie , czy inne jeszcze uczucie - kiedy je widaĂŚ i kiedy siĂŞ doÂświadcza moÂżliwoÂści i tego wzniesienia serca na samÂą myÂśl , to jest jak Wzniesienie. DosÂłownie wzniesienie ponad tzw "siebie".

A tym co MAJÂĄ RACJÊ , naleÂży tĂŞ racjĂŞ zostawiĂŚ. To fajna zabawka .  Niech siĂŞ w niej pÂławiÂą - jak z kotwicÂą

"a nie mĂłwiÂłem" jest strasznie nudne

[komandos040]

..po prostu niektĂłrym nie wystarczy jednego Âżycia, aby zrozumieĂŚ,-
Âże posiadanie tzw. racji nic nie zmienia.

Songo, po prostu Ego siĂŞ odzywa nie nie chce odpuÂściĂŚ ani na jotĂŞ.
Pozatym zauwa¿y³em, ¿e Fair Lady-GoœÌ ? Co siê sta³o ?
Czy czas "przesiewów" Prawdy od fa³szu" siê zacz¹³ ?
Pozdrawiam.

[gosc5690]

WidzĂŞ, Âże najbardziej zainteresowani siĂŞ zlecieli.
IdÂąc tym tokiem rozumowania moÂżna napisaĂŚ/powiedzieĂŚ wÂłaÂściwie wszystko. Ale gdy juÂż przyjdzie do weryfikacji – to jest ona nie na miejscu. Bo ego. Bo coÂś tam.

To doœÌ zatrwa¿aj¹ce. Pisz co chcesz i ile wlezie. I nie sprawdzaj, nie weryfikuj. Ale to doœÌ popularny pogl¹d na tym forum. Zreszt¹ nie tylko tu.

“Pozatym zauwaÂżyÂłem, Âże Fair Lady-GoœÌ ? Co siĂŞ staÂło ?”
Nie bardzo rozumiem. Wg ciebie te 2 nicki to jedna osoba?

[komandos040]

WidzĂŞ, Âże najbardziej zainteresowani siĂŞ zlecieli.
IdÂąc tym tokiem rozumowania moÂżna napisaĂŚ/powiedzieĂŚ wÂłaÂściwie wszystko. Ale gdy juÂż przyjdzie do weryfikacji – to jest ona nie na miejscu. Bo ego. Bo coÂś tam.

To doœÌ zatrwa¿aj¹ce. Pisz co chcesz i ile wlezie. I nie sprawdzaj, nie weryfikuj. Ale to doœÌ popularny pogl¹d na tym forum. Zreszt¹ nie tylko tu.

“Pozatym zauwaÂżyÂłem, Âże Fair Lady-GoœÌ ? Co siĂŞ staÂło ?”
Nie bardzo rozumiem. Wg ciebie te 2 nicki to jedna osoba?

Tak to ta sama osoba.
Pozdrawiam.

[gosc5690]

ÂŻenujÂące. OczywiÂście szlaban na weryfikacjĂŞ, prawda?

[songo1970]

ÂŻenujÂące. OczywiÂście szlaban na weryfikacjĂŞ, prawda?

jeÂśli to TY i TY,-
to moÂżesz sam zweryfikowaĂŚ

[komandos040]

ÂŻenujÂące. OczywiÂście szlaban na weryfikacjĂŞ, prawda?

ZauwaÂżyÂłem jedno, Âże jak siĂŞ tu pojawiasz, to siejesz zamĂŞt, i prĂłbujesz byĂŚ za wszelkÂą cenĂŞ zauwaÂżalny i "WAÂŻNY".
Wierz mi , tak nie jest. I daj upust swojej wÂściekÂłoÂści Twego Ego.
A mieszaczy tu nie potrzebujemy. Ostatecznie jestem tu dÂłuÂżej na tym Forum, i i wiem co mĂłwiĂŞ.
Pozdrawiam.

[gosc5690]

To doœÌ uw³aczaj¹ce wk³adanie mi do ust postów w tematach, które ma³o mnie obchodz¹, pod nickiem, z którym mam niewiele wspólnego.
Poza tym proponujĂŞ nie podnosiĂŚ wartoÂści tego forum przypisujÂąc mojej osobie opinie, ktĂłrych ja nie wyraziÂłem.
Nie wspomnĂŞ o ró¿nicy pÂłci – bo fair lady to babka, nieprawdaÂż?

Jak pisaÂłem – ÂżenujÂące, "oÂświeceni" przedmĂłwcy.

_________________________

"A mieszaczy tu nie potrzebujemy."
MaÂło mnie obchodzÂą wasze/twoje potrzeby. Posty kÂłujÂą w bok? nie czytaj.

I skÂąd pomysÂł, Âże "moje ego jest wÂściekÂłe"?

[komandos040]

Pisz z Serca, nie z Rozumu, i nie dziaÂłaj tak byÂś mĂłgÂł kogokolwiek uraziĂŚ.
PokĂłj z TobÂą.