Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 22, 2024, 06:31:47


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Mija 21 grudnia 2012, nic siê nie sta³o. Jak bêd± siê t³umaczyæ?  (Przeczytany 142815 razy)
0 u¿ytkowników i 5 Go¶ci przegl±da ten w±tek.
blueray21

Skryba, jakich ma³o


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomo¶ci: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #275 : Grudzieñ 21, 2012, 10:19:43 »

Ja te¿ wszystkim ¿yczê Transformacji ¦wiadomo¶ci i przej¶cia przez te bramy.
Na pocieszenie dodam, ¿e wed³ug wszelkich danych one pozostan± dla ka¿dego otwarte, je¶li nie zdecyduje teraz, to do koñca ¿ycia jest czas.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagra¿a.
east
Go¶æ
« Odpowiedz #276 : Grudzieñ 21, 2012, 10:29:26 »

Ale¿ odwracanie kota ogonem i dewaluowanie tego co kiedy¶ by³o najwiêksz± "warto¶ci±" na tym forum. Czym wokó³ czego ca³y ten cyrk do mamienia ludzi powsta³.
Szkoda tylko, ¿e 2-3 lata temu nie byli¶cie tacy m±drzy... tylko zawziêcie bronili bajdurzeñ pch.
Jak widaæ po Arteq .. niektórzy ludzie siê nigdy nie zmieniaj± Du¿y u¶miech
Skoro przesilenie - jak zauwa¿y³a Kate , to warto o podsumowania, a nie tylko ¿yczenia.

Kiedy ponad 6 lat temu JA zapisa³o siê tu na forum to wprzódy oczyta³o siê Samcia a¿ po uszy i stwierdzi³o, ¿e hej, ale co¶ w tym musi byæ. By³em zafascynowany PCH , jego szczytnymi celami i tak± pewno¶ci± co do przemian, które przyjd± STAMT¡D (gdziekolwiek to mia³oby byæ) . Pó¼niej pozna³em inne opinie na tutejszym forum i mój zapa³ ostyg³. Zacz±³em szukaæ informacji i dokopywa³em siê do równie niezwyk³ych rzeczy, ale nie zwi±zanych z PCh w ¿aden sposób. W tym sensie PCh przyczyni³ siê do pierwszej zmiany we mnie (rozwoju).Pozna³em np. Leszka dziêki któremu zafascynowa³em siê ¶wiêt± geometri±.  Z kolei przysz³a fascynacja My¶licielami-z-Za¶wiatów pod wp³ywem Kiary, ale tu , dziêki Artkowi, a pó¼niej Ptakowi w pewnym momencie zapali³o siê ostrzegawcze ¶wiate³ko. Poszukiwa³em weryfikacji i znalaz³em j± w najnowszych naukowych odkryciach na temat natury ¦wiadomo¶ci. To z kolei sta³o siê trampolin± do zweryfikowania tego, co do tej pory bra³em za pewniki a¿ do rozpoznania iluzji JA w³±cznie. W tej krótkiej historii pomin±³em do¶wiadczenia bezpo¶rednie jako ¿e one nie dotycz± ju¿  forum PCh, ale to one by³y najbardziej istotne. Podsumowuj±c. PCh sta³ siê przydatnym "kamieniem milowym" w rozwoju easta. Nie tyle dziêki przekazom co dziêki wymienionym ludziom ,którym z tego miejsca sk³adam serdeczne podziêkowania.
Zatem nie oceniam PCh jako cyrk, jakby chcia³ Artek. Wszystko jest po co¶.

Cytuj
Za jaki¶ czas pewnie bêdzie analogicznie, tyle tylko, ¿e zamiast nibiru, na panewce spal±... aktualnie zawziêcie prezentowane "m±dro¶ci"... i tak w kó³ko... a wniosków ¿adnych.

Byæ mo¿e TAK, Artku, poniewa¿ ¿ycie nie stoi w miejscu, tylko ludzie siê fiksuj± na swoim " a nie mówi³em" blokuj±c siebie na ów rozwój a jednocze¶nie z jak±¶ maniakalno-masochistyczn± przyjemno¶ci± nie potrafi± oderwaæ siê od kwêkania. Wnioski jak najbardziej s± i pojawi± siê zapewne nowe wnioski. To jest wielki plus dla tego forum, które - jakby¶ nie zauwa¿y³ - zmieni³o przecie¿ ju¿ raz swój profil i zmieni zapewne niejednokrotnie. Na tym polega rozwój.

Cytuj
Wtedy moja "wina" polega³a na tym, ze o¶miela³em siê krytykowaæ tak wspania³e przekazy, podwa¿aæ ich prawdziwo¶æ, aktualnie moja "wina" polega na tym... ¿e mia³em racjê...
Widzisz, ca³y problem w tym, ¿e postrzegasz to jako winê. Nie martw siê , bo hamulcowi te¿ s± potrzebni U¶miech . Dziêki Tobie east wyhamowa³ z fascynacj± i wróci³ do weryfikacji. Pod tym wzglêdem nie mo¿na Tobie niczego zarzuciæ, a przeciwnie, nale¿± siê podziêkowania.

@gosc
Cytuj
Mo¿e nale¿y siê sprostowanie:

Nie jest istotne, ¿e racja by³a po, dajmy na to, MOJEJ stronie.
Istotnym jest sam fakt ZAISTNIENIA takiej a nie innej RACJI (czytaj: prawdy)

A z czyich ust ona wyp³ynie - to sprawa drugorzêdna.
Dziêki za ten wpis gosciu, bo w³a¶nie o to chodzi, aby widzieæ przedmiot sprawy (abstrahuj±c od tego co jest prawd± ) i nie przywi±zywaæ siê do niego jakoby by³ w³asno¶ci± nieomylnego podmiotu JA. Trafi³e¶ w sedno rozpoznania. Prawda czy Nie-Prawda, to nie ma znaczenia. Wa¿ne ,¿e zaistnia³a weryfikacja, bo ona zawsze zaistnieje i to nie dziêki komu¶. Ona sama siê "obroni".

Tyle, ¿e to nie oznacza, ¿e skoro nibiru nie przylecia³a to mo¿emy teraz wróciæ na stare ¶mieci by uprawiaæ swoj± jedynie s³uszn± prawdê.
Nie wchodzi siê dwa razy do tej samej rzeki. Wiêkszo¶æ userów tego forum ju¿ dawno zorientowa³a siê ¿e nie o nibiru czy tam inne katastrofy , chodzi, a o istotê transformacji. O poszerzanie ¦wiadomo¶ci , a bardziej o nie blokowanie jej fiksowaniem siê na jedynie s³usznej MOJEJ RACJI.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 21, 2012, 10:31:43 wys³ane przez east » Zapisane
gosc5690
Go¶æ
« Odpowiedz #277 : Grudzieñ 21, 2012, 10:47:38 »

No w³a¶nie. Nigdy nie zosta³o powiedziana rzecz poniek±d oczywista, ale jednak chyba nie do koñca - ¿e nie chodzi o tego, kto mówi, ale co jest mówione. Ów "kto" mo¿e byæ jedynie orêdownikiem - prawdy, pó³prawdy, æwieræprawdy b±d¼ fa³szu, pó³fa³szu, æwieræfa³szu itd.

Choæ ze stwierdzeniem "Prawda czy Nie-Prawda, to nie ma znaczenia" siê nie zgadzam, bo skoro "Wa¿ne ,¿e zaistnia³a weryfikacja, bo ona zawsze zaistnieje" to jej nastêpstwem bêdzie podsumowanie: TAK lub NIE, PRAWDA b±d¼ BZDURA etc. Jako podsumowanie wcze¶niejszych tre¶ci. Jako WNIOSEK.

I jak zawsze pisa³em, nie nawi±zujê do wszelakiej ma¶ci osobistych przemian ludzi na tym forum, bo to nie moja bajka (choæ w innym temacie nagi±³em dzi¶ to zamierzenie pewnym wpisem).
Do czego nawi±zujê i czego siê czepiam - pisa³em ju¿ wielokrotnie.
I dla mnie jest tu wyra¼ny podzia³. Piszê o jednym, nie piszê o drugim. Stawiam granicê miêdzy, ¿e maksymalnie to uogólniê - przylotem nibiru a transformacj± jednostki. Dla mnie to dwa ró¿ne zagadnienia, nie ³±czê ich
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 21, 2012, 10:49:45 wys³ane przez gosc5690 » Zapisane
gosc5690
Go¶æ
« Odpowiedz #278 : Grudzieñ 22, 2012, 08:33:38 »

hiacynt w innym w±tku zacytowa³(a) :

Z informacji, do których dotar³ Drunvalo Melchizedek, wynika, ¿e wed³ug Majów istnieje okno czasu wokó³ daty 21 grudnia 2012, które Majowie nazywaj± Koniec Czasu. Pozostanie otwarte przez oko³o 7-8 lat. Okno to pojawi³o siê ok. 24 pa¼dziernika 2007, ale nie wiadomo dok³adnie, kiedy zniknie. Je¶li czas otwarcia okna trwa ok. 8 lat, to zamknie siê ono w okolicach listopada 2015 roku. Z pewno¶ci± jednak, w tym momencie, ¿yjemy w okresie zwanym Koniec Czasu.
Maj±c to na uwadze, prawdopodobieñstwo tego, ¿e przepowiednie Majów spe³ni± siê dok³adnie 21 czy 22 grudnia, czego spodziewa siê wiele osób, jest raczej ma³e. To co ma siê wydarzyæ, bêdzie mia³o miejsce w trakcie Koñca Czasu – czyli w dowolnym momencie od teraz do listopada 2015 roku.


I sam podsumowa³(a):

No to albo jeszcze godzina zero dzi¶ nad ranem albo stan gotowo¶ci do 2015 roku.

3 lata temu napisa³em:
"Ale zapewne wielu z nich znajdzie sobie po cichu nowy cel, now± datê, nowych ³±czników w miejsce lucyny... bo czy¿ mo¿na przyj±æ, ¿e mimo wszystko nie ostanie siê nikt, kto bêdzie dalej wyczekiwa³ nastêpcy nibiru?"

echhh........ : )

____________________

proponujê nie ³±czyæ 2 powy¿szych postów, odnosz± siê do innych tre¶ci.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 22, 2012, 08:36:15 wys³ane przez gosc5690 » Zapisane
east
Go¶æ
« Odpowiedz #279 : Grudzieñ 22, 2012, 10:26:33 »

A tak trochê przewrotnie i ku obronie argumentów o tzw "koñcu ¶wiata".
Co by¶ uczyni³, pomy¶la³, zdzia³a³, gdyby¶ wiedzia³, ¿e jutro nie istnieje ?
Jest taka opowie¶æ ze Wschodu :

By³a sobie dziewczya ,która w³a¶nie wychodzi³a za m±¿ nastêpnego dnia  i
planowa³a wszystkie szczegó³y na tê okoliczno¶æ  ,ale z powodu tej ca³ej
Tradycji,  nie mog³a byæ ze swoim ukochanym od razu , czyli przed samym
aktem ma³¿eñstwa.
Zatem  nazajutrz jest ¶lub. W tym dniu dzisiejszym ona musi dokonaæ
ostatecznych ustaleñ .
Mieszka w lesie i ma na dzi¶ kilka ustaleñ , ma to wypunktowane
Najpierw udam siê do cukiernika
Potem do krawca
Potem zobaczyæ siê z kap³ana
Na koñcu tego dnia mogê zobaczyæ ukochanego z którym wypijê herbatê w oczekiwaniu na  dzieñ jutrzejszy,
w którym wpadniemy sobie w ramiona, och jak cudownie.

Wiêc jest pe³na rado¶ci, uniesienia id±c lasem by spotkaæ siê najpierw z cukiernikiem  ( pierwszym na li¶cie)
ale po kiku krokach tu¿ przed ni± pojawia siê lew.
Twarz± w twarz . Bardzo g³odny lew. Ona mo¿e a¿ wyczuæ jego oddech.

W tym momencie, jak widzicie - CIACH - spotkanie z cukiernikiem staje siê
niewa¿ne. Ttak samo z krawcem - nie ma go ju¿.
Kap³an te¿ - ciach - nie ma go na li¶cie,  a nawet ukochany -ciach -te¿ znika z listy.

W tej chwili absolutnej samotno¶ci bez czasu , bez przysz³o¶ci bez intencji bez przesz³osci
bez ¿adnego uto¿samiania siê.
Tak wiêc Mistrz mówi -  powitaj lwa na swojej ¶cie¿ce
 -----------------

Byæ mo¿e "nibiru" pe³ni w ludzkiej ¶wiadomo¶ci rolê takiego "lwa na ¶cie¿ce"
Pozytywn± rolê. Jak daleko jeste¶ od tego miejsca teraz (koñca ¶wiata) ?
Co pozosta³o do zrobienia ?
Jaki¿ to niedokoñczony biznes pozosta³ do zrobienia ?
Zanim po prostu staniesz siê Istnieniem .

Czy nie dlatego ludzie stawiaj± sobie "koñce ¶wiata" jako punkty zwrotne w rozwoju ? Nie dlatego ,aby siê nimi straszyæ i epatowaæ, ale tak, jak w przypowie¶ci, aby oczy¶ciæ umys³y ze ¶mieci. I zacz±æ od nowa.
Nowe ¦wiat³o w Nowych Czasach po "punkcie zero".
Zapisane
janusz


Wielki gadu³a ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #280 : Grudzieñ 22, 2012, 23:55:23 »

Tak apropos polskiego ratunkowego projektu. Mrugniêcie

<a href="http://www.youtube.com/v/kJqZb9Bq3C8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/kJqZb9Bq3C8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane
quetzalcoatl44
Go¶æ
« Odpowiedz #281 : Grudzieñ 23, 2012, 00:57:51 »

http://www.youtube.com/watch?v=kl8mpAvTm_Y

http://www.youtube.com/watch?v=vxHR-Y6GBHQ

http://www.youtube.com/watch?v=pldftoUbM80
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 23, 2012, 01:15:51 wys³ane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
gosc5690
Go¶æ
« Odpowiedz #282 : Grudzieñ 23, 2012, 07:42:05 »

"Czy nie dlatego ludzie stawiaj± sobie "koñce ¶wiata" jako punkty zwrotne w rozwoju ? Nie dlatego ,aby siê nimi straszyæ i epatowaæ, ale tak, jak w przypowie¶ci, aby oczy¶ciæ umys³y ze ¶mieci. I zacz±æ od nowa.
Nowe ¦wiat³o w Nowych Czasach po "punkcie zero".
"

tak... naginajmy  teorie do rzeczywisto¶ci, naginajmy.....
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 23, 2012, 07:42:20 wys³ane przez gosc5690 » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.024 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

gangem granitowa3 x22-team watahaslonecznychcieni zipcraft